Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 213/14
POSTANOWIENIE
Dnia 30 lipca 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz
na posiedzeniu
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 30 lipca 2014 r.,
sprawy A. N.
skazanego z art. 279 § 1 k.k. i innych
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 22 stycznia 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w G.
z dnia 12 lutego 2013 r.,
oddala kasację jako oczywiście bezzasadną, a kosztami
sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża skazanego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w G. wyrokiem z dnia 12 lutego 2013 r., uznał A. N. za winnego
popełnienie czynów:
1) wyczerpującego znamiona występku z art. 279 § 1 k.k. w zb. z art. 288 § 1
k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to
wymierzył mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w
wysokości 70 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej
na kwotę 30 złotych;
2
2) wyczerpującego znamiona występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k.
i za to wymierzył mu karę 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz
grzywnę w wysokości 30 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej
stawki dziennej na kwotę 30 złotych;
3) wyczerpującego znamiona występku z art. 279 § 1 k.k. i za to wymierzył mu
karę 2 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 40 stawek
dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 zł;
4) wyczerpującego znamiona występku z art. 279 § 1 k.k. i za to wymierzył mu
karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 40
stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30
złotych;
5) wyczerpującego znamiona występków z art. 279 § 1 k.k. pozostających w
ciągu przestępstw, o jakim mowa w art. 91 § 1 k.k., i za to wymierzył mu karę
3 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 60 stawek dziennych,
ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 złotych;
6) wyczerpującego znamiona występków z art. 279 § 1 k.k. pozostających w
ciągu, o jakim mowa w art. 91 § 1 k.k., i za to wymierzył mu karę 5 lat i 6
miesięcy pozbawienia wonności oraz grzywnę w wysokości 120 stawek
dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 złotych;
uniewinnił A. N. od popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w pkt. V,
VI, XV, XVI, XVIII, XXIII oraz XXV wyroku;
jako karę łączną wymierzył A. N. 7 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności
oraz grzywnę w wysokości 220 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej
stawki dziennej na kwotę 30 złotych.
Od tego wyroku apelacje złożyli A. N. i jego obrońca.
A. N. w swojej apelacji zarzucił obrazę przepisów prawa procesowego
mającą wpływ na treść orzeczenia, a to art. 4, 7, 410, 424 § 1 pkt 1 k.p.k. w zw. z
art. 2 § 2 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. poprzez oparcie ustaleń faktycznych na
fragmentach materiału dowodowego jedynie niekorzystnych dla oskarżonego, bez
przeprowadzenia wszechstronnej analizy dowodów i należytego uzasadnienia
stanowiska w tym zakresie, naruszenie zasady obiektywizmu, poprzez przyjęcie z
góry założenia o dopuszczeniu się przez oskarżonego zarzucanych czynów, w
3
konsekwencji przyjęcie tego założenia jako rozstrzygającego dla przeprowadzonej
oceny dowodów, nierozważenie całokształtu materiału dowodowego i nie
wskazanie wyraźnych, jasnych kryteriów w oparciu o które Sąd uznał jedne dowody
za wiarygodne, a innym tego przymiotu odmówił, uwzględnienie przy wyrokowaniu
wyłącznie okoliczności przemawiających na niekorzyść oskarżonego, czyli
pomówienia J. K., D. B., R. B., przy pominięciu licznych okoliczności
przemawiających na korzyść oraz rozstrzygnięcie wszystkich wątpliwości na
niekorzyść oskarżonego, co niewątpliwie miało wpływ na treść wyroku.
Natomiast obrońca zarzucił:
1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający
wpływ na jego treść, polegający na uznaniu, że oskarżony dopuścił się zarzucanych
mu czynów, mimo że nie pozwalał na to materiał dowodowy zgromadzony w
sprawie;
2. naruszenie prawa procesowego, a to art. 7 k.p.k., poprzez dokonanie dowolnej
oceny materiału dowodowego wyrażającej się w bezkrytycznym daniu wiary
wyjaśnieniom i zeznaniom […];
3. naruszenie prawa procesowego, a to art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k. poprzez lakoniczne
wskazanie przyczyn nie dania wiary wyjaśnieniom oskarżonego;
4. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary pozbawienia wolności przejawiającą
się w nie wzięciu przez sąd pod uwagę, tego że postępowanie dotyczyło czynów
popełnionych w okresie od 2001 r., do 2005 r. a więc w odległym od orzekania
czasie.
Powołując się na powyższe wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie
oskarżonego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie
sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a z daleko posuniętej
ostrożności procesowej w przypadku nie uwzględnienia wyżej wskazanych
wniosków, o zmianę wyroku poprzez znaczne obniżenie orzeczonej kary łącznej
pozbawienia wolności oraz kary łącznej grzywny.
Sąd Okręgowy w G., po rozpoznaniu tych apelacji, wyrokiem z dnia 22
stycznia 2014 r., utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Od w/w wyroku Sądu Okręgowego kasację złożył obrońca skazanego A. N.
W kasacji zarzucił:
4
1. rażące naruszenie prawa materialnego mające wpływ na treść wyroku, a to art.
45 § 1 k.w. w związku z art. 124 § 1 k.w. i art. 4 § 1 k.k. poprzez ich nie
zastosowanie mimo, że czyn opisany w pkt. 1 wyroku Sądu Rejonowego w G. z
dnia 12 lutego 2013 r., polegający na uszkodzeniu w nocy z dnia 15 sierpnia
2001 r. na 16 sierpnia 2001 r. drzwi samochodu Ford „Scorpio", należącego do B.
W., wyrządzający szkodę w wysokości 380 zł, nie był już w chwili orzekania
przez Sąd Okręgowy przestępstwem, a jedynie przedawnionym wykroczeniem;
2. rażące naruszenie prawa materialnego mające wpływ na treść wyroku, a to art.
91 § 2 k.k., poprzez jego błędne zastosowanie i nie dokonanie przez Sąd
Okręgowy zmiany na korzyść skazanego wysokości kary łącznej orzeczonej w
pkt. 9 wyroku Sądu Rejonowego z dnia 12 lutego 2013 r. w sytuacji gdy czyn
opisany powyżej w chwili orzekania przez Sąd Okręgowy nie stanowił
przestępstwa;
3. rażące naruszenie prawa materialnego, a to art. 12 k.k., poprzez jego
niezastosowanie i błędne przyjęcie, że skazany działał w warunkach ciągu
przestępstw, co spowodowało rażącą niewspółmierność wymierzonej kary
łącznej;
4. naruszenie prawa procesowego a to art 4 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 424 k.p.k.,
poprzez rażąco błędne przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że uzasadnienie wyroku
Sądu Rejonowego właściwie spełnia funkcję sprawozdawczą określoną.
Wniósł o uchylenie wyroku Sądu II instancji oraz utrzymanego nim w mocy
wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu, ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu II instancji w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna.
Na wstępie, tylko dla przypomnienia, należy wskazać, że kasacja jest
nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia i jej podstaw (przyczyn kasacyjnych) nie
można łączyć z przyczynami odwoławczymi charakterystycznymi dla apelacji. O ile
więc zarzuty apelacyjne mogą obejmować obrazę prawa materialnego (art. 438 pkt
1 k.p.k.) oraz obrazę przepisów prawa procesowego, jeżeli mogła mieć ona wpływ
na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 k.p.k.), o tyle podstawą kasacyjną oprócz
5
uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k., może być jedynie inne rażące
naruszenie prawa (prawa materialnego i procesowego), jeżeli mogło ono mieć
istotny wpływ na treść orzeczenia (art. 523 § 1 k.p.k.). Kasację strona wnosi od
prawomocnego wyroku sądu odwoławczego, kończącego postępowanie (art. 519
k.p.k.). Sąd Najwyższy po rozpoznaniu kasacji może oddalić ją jako oczywiście
bezzasadną (art. 535 § 3 k.p.k.), oddalić ją (art. 537 § 1 k.p.k.), uchylić zaskarżone
orzeczenie w całości lub w części (art. 537 § 1 k.p.k.), przekazać sprawę sądowi do
ponownego rozpoznania albo umorzyć postępowanie, a jeżeli skazanie jest
oczywiście niesłuszne uniewinnić oskarżonego (art. 537 § 2 k.p.k.). Innymi słowy w
trybie kasacji dochodzi do kontroli zaskarżonego wyroku tylko z punktu widzenia
naruszenia prawa, z wyłączeniem w zasadzie badania prawidłowości ustaleń
faktycznych. Sąd Najwyższy orzekając w trybie kasacji, nie jest władny dokonywać
ponownej oceny dowodów i na podstawie własnej oceny kontrolować poprawność
dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych. Tymczasem tego w istocie żąda w
kasacji skarżący, gdyż z uzasadnienia skargi kasacyjnej jasno wynika, iż
przedmiotem zarzutu z pkt 3 nie jest w rzeczywistości naruszenie prawa
materialnego, ale błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku.
Przecież z obrazą prawa materialnego mamy do czynienia wówczas, gdy do
ustalonego stanu faktycznego sąd zastosował niewłaściwą kwalifikację prawną,
bądź też dokonał wadliwej wykładni przepisów prawa materialnego. Nie można w
realiach sprawy zasadnie wywodzić, iż Sąd Okręgowy, akceptując ustalenia
faktyczne oraz kwalifikację prawną przyjętą przez Sąd Rejonowy naruszył prawo
materialne, a mianowicie normę wynikającą z art. 12 k.k.
Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że przestępstwa zostały popełnione
przez A. N. w okresie od dnia 15 sierpnia 2001 r., do nocy z 8 na 9 kwietnia 2005 r.
Dokonywał on kradzieży samochodów wówczas gdy współdziałający z nim D. B. i
R. B. wyszukali odpowiednie auta i miejsce ich zaparkowania. W oparciu o te
ustalenia nie jest możliwe przyjęcie, iż A. N., w dniu 15 sierpnia 2001 r. swoim
zamiarem obejmował kradzież z włamaniem wszystkich pozostałych szesnastu
samochodów. Trafne są ustalenia, że zamiar ten rodził się dopiero z chwilą
uzyskania stosownej informacji od D. B. i R. B. (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 9 marca 2006 r., V KK 271/05, OSNKW 2006, z. 5, poz. 50).
6
Nie zasługuje też na uwzględnienie zarzut z pkt. 4 kasacji. Podzielić należy
co do tego zarzutu, stanowisko Prokuratora Prokuratury Okręgowej z pisemnej
odpowiedzi na kasację, iż lektura, cyt. „uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego
dowodzi, iż ustalenia tego Sądu zostały oparte na wszechstronnej analizie całości
zgromadzonego materiału dowodowego, który stał się podstawą przypisania A. N.
osiemnastu z dwudziestu pięciu zarzucanych aktem oskarżenia czynów. Wbrew
twierdzeniu skarżącego sporządzone przez Sąd Rejonowy uzasadnienie spełnia
wymogi wskazane w art. 424 k.p.k. Skrótowe odniesienie się do czynów od
popełnienia których A. N. został uniewinniony, nie miało istotnego wpływu na treść
orzeczenia. Podkreślić należy, iż w tej części Sąd dysponował nie tylko
obciążającymi pomówieniami współsprawców, ale także innymi dowodami, które w
połączeniu z wyjaśnieniami oskarżonego nie dawały dostatecznych podstaw do
przypisania mu wszystkich zarzucanych przestępstw.
Sąd Odwoławczy podzielił w pełni dokonaną przez Sąd pierwszej instancji
ocenę poszczególnych dowodów stwierdzając, że Sąd ten w sposób wyczerpujący
i dokładny przeprowadził postępowanie dowodowe, gromadząc kompletny materiał
dowodowy, który dał podstawę do podjęcia merytorycznego rozstrzygnięcia. Tak
zgromadzony materiał dowodowy został następnie poddany rzetelnej,
kompleksowej i - co należy podkreślić - bezstronnej analizie. Oceny wartości
poszczególnych dowodów dokonano pod względem ich wewnętrznej spójności,
wzajemnych relacji, z uwzględnieniem zasad logicznego rozumowania oraz
wskazań doświadczenia życiowego, bez wykroczenia poza ramy przysługującej
sądowi swobodnej oceny dowodów.”
Oczywistym jest, że z punktu widzenia postępowania kasacyjnego
ustawodawca nie różnicuje przypadków „innego rażącego naruszenia prawa”, o
jakim mowa w art. 523 § 1 k.p.k., w zależności od tego czy mamy do czynienia z
przepisem prawa materialnego czy też z przepisem prawa procesowego. Nie może
być podstawą uwzględnienia kasacji samo stwierdzenie, iż Sąd Odwoławczy
dopuścił się rażącego naruszenia prawa (materialnego czy procesowego), jeżeli w
realiach danej sprawy nie da się wykazać, że uchybienie to mogło mieć istotny
wpływ na treść zaskarżonego kasacją orzeczenia. Teoretycznie nie jest
wystarczające dla uwzględnienia kasacji stwierdzenie, że uchybienie mogło lub
7
nawet miało istotny wpływ na treść orzeczenia, jeżeli nie można tego uchybienia
zakwalifikować jako rażącego. Patrząc przez pryzmat tak pojmowanego art. 523 §
1 k.p.k., nie jest możliwe podzielenie zarzutów z pkt 2 i 3 kasacji. Rację ma autor
kasacji gdy wskazuje, że Sąd Okręgowy przeoczył, iż w dniu jego orzekania
łączące się z kradzieżą z włamaniem do samochodu Volkswagen Passat o nr rej.
[…], uszkodzenie mienia (samochodu Ford Scorpio) na szkodę B. W., z uwagi na
zmianę stanu prawnego z dniem 9 listopada 2013 r., powinno być zakwalifikowane
jako wykroczenie z art. 124 § 1 k.w. i wobec treści art. 45 § 1 k.w. doszło do
przedawnienia jego karalności. To należy podnieść, iż z przyjętych ustaleń
faktycznych wynikało, że A. N., aby uzyskać dostęp do w/w samochodu
Volkswagen Passat zmuszony był przestawić samochód marki Ford Scorpio. W
trakcie tej czynności spowodował uszkodzenie tego samochodu. Z uwagi na
niewielką wysokość szkody (380 zł), miało to w realiach sprawy, znikome
znaczenie dla oceny stopnia społecznej szkodliwości przypisanego czynu, a tym
samym nie wpłynęło na wymiar kary. W tym przypadku zasadnicze znaczenie, przy
wymiarze kary za to przestępstwo (podstawę wymiaru stanowił art. 279 § 1 k.k.)
miała duża wartość skradzionego przedmiotu (samochód Volkswagen Passat o
wartości 83.030 zł), a nie zachowanie objęte błędnie dyspozycją art. 288 § 1 k.k.
Jak wyżej wspomniano, zgodnie z art. 11 § 3 k.k., A. N., jeżeli chodzi o czyn
z pkt. 1, karę wymierzono na podstawie art. 279 § 1 k.k., a nie na podstawie art.
288 § 1 k.k. Nie można podzielić argumentacji, iż popełniony przez Sąd Okręgowy
błąd, polegający na nieskorygowaniu kwalifikacji prawnej, wpłynął na wymiar kary
łącznej pozbawienia wolności. Przestępstwo z art. 279 § 1 k.k. jest zagrożone karą
pozbawienia wolności od roku do lat 10, a trzeba przy tym pamiętać, iż A. N.
popełnił je w warunkach art. 64 § 1 k.k. (w ciągu pięciu lat od odbycia kary 4 lat
pozbawienia wolności orzeczonej za przestępstwo z art. 208 k.k. z 1969 r. w zb. z
art. 203 § 21
k.k. z 1969 r. w zw. z art. 10 § 2 k.k. z 1969 r. i art. 58 k.k. z 1969 r.,
wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w K. z dnia 17 czerwca 1996 r., sygn. XVI K …/95).
Za czyn z pkt 1 wymierzono A. N. karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia
wolności oraz grzywnę w wysokości 70 stawek dziennych.
Karę łączną pozbawienia wolności – 7 lat i 10 miesięcy, orzeczono w sytuacji
skazań jednostkowych na następujące kary pozbawienia wolności:
8
- 2 lata i 6 miesięcy (czyn z pkt. 1)
- 1 rok i 8 miesięcy (czyn z pkt. 2)
- 2 lata (czyn z pkt. 3)
- 2 lata i 2 miesiące (czyn z pkt. 4)
- 3 lata (czyn z pkt. 5)
- 5 lat i 6 miesięcy (czyn z pkt 6).
Stosując reguły wymiaru kary łącznej pozbawienia wolności, w realiach tej
sprawy, można ją było orzec w granicach od 5 lat i 6 miesięcy do 15 lat.
W tej sytuacji nie można zasadnie wywodzić, że to z uwagi na wymiar kary
za czyn z pkt. 1 (przecież kara orzeczona za ten czyn nie stanowi dolnej granicy
możliwej do orzeczenia kary łącznej pozbawienia wolności), podniesione w pkt. 1
kasacji uchybienie Sądu Okręgowego, mogło mieć istotny wpływ na rozstrzygnięcie
co do wymiaru kary łącznej (zarzut z pkt. 2 kasacji).
Kierując się powyższym Sąd Najwyższy z mocy art. 535 § 3 k.p.k., orzekł jak
w postanowieniu.