Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 37/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 lipca 2013r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wilk

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

Protokolant:

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 5 lipca 2013r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w C.

przeciwko Gminie C.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 12 listopada 2012r., sygn. akt V GC 118/11

oddala apelację i zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V ACa 37/13

UZASADNIENIE

Powódka Przedsiębiorstwo (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w C. wniosła o zasądzenie od pozwanej Gminy Miasta C. kwoty 210.996,37 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 20 grudnia 2010 r. i kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, że zawarła na podstawie przeprowadzonego postępowania przetargowego umowę na przebudowę i remont Szkoły Podstawowej nr (...) w C.. Zakres prac objętych umową został określony w samej jej treści oraz w projekcie budowlanym i ofercie powoda. Przewidywane prace obejmowały między innymi montaż okien, których zakres użytkowania co do możliwości ich pełnego otwierania był ograniczony. W trakcie prowadzonych prac, na naradach roboczych z udziałem przedstawicieli powódki, pozwanej oraz przyszłego użytkownika uzgodniono, że ze względów estetycznych oraz funkcjonalnych zmianie ulec powinien zarówno kolor stolarki okiennej, jak również jej znamiona użytkowe. Powódka, w celu weryfikacji kosztów zmiany okien przygotowała kosztorys nowej stolarki okiennej, który to kosztorys został zaakceptowany przez przedstawicieli pozwanej. Wykonane prace powódka traktowała jako roboty dodatkowe i zrealizowała te prace w terminie. Pomimo zaakceptowania przez pozwaną kosztorysu zamiennego i wykonania prac w zmienionym zakresie – strona pozwana odmówiła zapłaty różnicy pomiędzy ceną stolarki określoną w ofercie a ceną stolarki faktycznie zamontowanej. Powódka podniosła, iż podstawą jej roszczenia jest art. 405 k. c. ponieważ po stronie pozwanej nastąpiło bezpodstawne wzbogacenie o większą wartość zamontowanej przez powoda stolarki okiennej.

W odpowiedzi na pozew pozwana Gmina C. wniosła o oddalenie w całości powództwa jako bezzasadnego i nieudokumentowanego. Wskazała, iż na podstawie umowy z 9 lipca 2009 r. powódka realizowała zadanie dotyczące budowy i remontu Szkoły Podstawowej w formule rozliczenia ryczałtowego. Główną zasadą tego typu rozliczenia jest niezmienność ceny za przedmiot zamówienia a ewentualne zmiany w trakcie realizacji powinny zapewniać utrzymanie lub polepszenie rozwiązań projektowych. Ponieważ okna wchodziły w zakres prac objętych dokumentacją i umową, w ocenie pozwanej Gminy, brak było podstaw prawnych do zmiany wartości ich wyceny na wartość inną niż w ofercie wykonawcy, o czym był on na bieżąco informowany przez zamawiającego. Zdaniem pozwanej, zaproponowana zmiana podziału stolarki okiennej została przez zamawiającego zaakceptowana, ale bez zobowiązania do zapłaty dodatkowego wynagrodzenia dla wykonawcy. Na powyższe prace powódka jako wykonawca nigdy nie dostała zlecania strony pozwanej. Podczas odbioru końcowego nie zgłaszała żadnych uwag.

Wyrokiem z dnia 12 listopada 2012 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie oddalił powództwo i zasądził od powódki na rzecz pozwanej kwotę 10.217 zł tytułem kosztów procesu oraz nakazał pobrać od powódki na rzecz Skarbu Państwa kwotę 288,37 zł tytułem części nieuiszczonego wynagrodzenia biegłego.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, iż powódka w dniu 9 lipca 2009 r. zawarła z Gminą Miastem C. umowę w wyniku przetargu nieograniczonego, na roboty budowlane: przebudowę i remont Szkoły Podstawowej nr (...) w C. położonej (...). Umowa określała zakres robót będących przedmiotem zamówienia, w tym wykonanie nowej elewacji; docieplenie ścian zewnętrznych wraz z wymianą stolarki okiennej i drzwiowej. W § (...) strony ustaliły wynagrodzenie, które miało charakter ryczałtowy. Strony wskazały, iż wynagrodzenie zawiera wszystkie koszty związane z realizacją zadania i nie może ulec zmianie. Nadzór nad robotami przewidzianymi umową z ramienia zamawiającego miał prowadzić P. G. (1). Roboty miały zostać wykonane według załączanej dokumentacji projektowej, specyfikacji technicznych wykonania i odbioru robót oraz przedmiarów robót. Dokumenty te stanowiły integralną część umowy. Zgodnie z § (...) pkt (...) zamawiający dopuszczał wprowadzenie zamiany materiałów i urządzeń przedstawionych w ofercie przetargowej pod warunkiem, że zmiany te będą korzystne dla zamawiającego. Wszelkie zmiany treści umowy mogły być dokonywane wyłącznie w formie aneksu podpisanego przez obie strony.

W czasie realizacji prac pojawiła się kwestia dotycząca zmiany stolarki okiennej na inną niż przewidziana w projekcie. Powódka przedstawiła nowy kosztorys ofertowy na wykonanie stolarki okiennej na kwotę 444.647,21 zł, który został zaakceptowany przez P. G.. Poprzedni kosztorys przewidywał za wykonanie stolarki okiennej kwotę 233.650,84 zł. Nowe okna były w innej kolorystyce niż te przewidziane w projekcie. W projekcie część „ kwater” w oknach miała być otwierana, część miała być tylko uchylna, a pozostałe miały być uchylno - rozwierne. Projektant wnosił zastrzeżenia co do zmiany swojego projektu w zakresie zastąpienia dużych powierzchni okiennych mniejszymi i zwrócił się do estetyka miejskiego o akceptację nowego podziału. W projekcie pierwotnym miały być wmurowane filarki z cegły pomiędzy dwoma oknami, natomiast w nowym rozwiązaniu został zastosowany łącznik z tworzywa wzmacniany stalą, co przyspieszyło montaż wszystkich okien. Po zmianie stolarki zmienił się sposób i ilość otwieranych skrzydeł w danym oknie. Pozwana jako inwestor zaakceptowała zmianę ze względów użytkowych, jednakże nie wyraziła zgody na ponoszenie z tego tytułu dodatkowych kosztów.

Okna były wymieniane sukcesywnie w okresie od września 2009 r. do maja 2010 r. Zamontowane okna są plastikowe i posiadają taki sam współczynnik przenikania ciepła, jak te okna, które były w projekcie. Nie został podpisany żaden aneks odnośnie zmiany stolarki okiennej. Powódka zakończyła prace w terminie i po zakończeniu prac został dokonany odbiór. Powódka wzywała stronę pozwaną do zapłaty kwoty 257.415,57 zł z tytułu różnicy w cenie stolarki okien, jaka była zaproponowana, a jaka została wykonana. Pozwana kwestionowała zasadność dochodzonej kwoty.

Strony zawarły również umowy na wykonanie dodatkowych robót budowlanych remontowanego budynku szkoły. Przedmiotem jednej z umów było wykonanie sufitów podwieszonych kasetonowych w salach, na korytarzach i klatkach schodowych budynku szkoły, a drugiej przystosowanie części pomieszczeń budynku szkoły na potrzeby przenoszonego przedszkola. Powódka nie sporządziła umowy o roboty dodatkowe dotyczące nowych okien ani nie sporządziła aneksu do umowy. Zastosowana przez powódkę stolarka okienna miała większe walory użytkowe i została wzbogacona o szereg elementów, których nie miała stolarka okienna przewidziana poprzednio w projekcie. Zarówno stolarka okienna przewidziana w pierwotnym projekcie, jak i ta zamontowana przez powódkę, spełniały wymogi bezpieczeństwa.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów, zeznań świadków oraz wyjaśnień złożonych za stronę powodową. W odniesieniu do wydanych w sprawie opinii biegłych Sąd Okręgowy zaznaczył, iż biegły B. S. wskazał, iż swoją opinię sporządził w oparciu o dokumentację znajdującą się w aktach sprawy, natomiast strona powodowa nie doręczyła mu dokumentacji powykonawczej. Zatem część twierdzeń stron nie była możliwa do zweryfikowania. Natomiast biegły E. E. sporządził kosztorys dokonując przedmiaru i obmiaru robót pomijając przy tym zupełnie okoliczność, że strony rozliczenia robót zgodnie z umową nie dokonywały na podstawie obmiarów, a tylko rozliczenie miało nastąpić w formie ryczałtowej. Obie opinie biegłych były przez strony, a zastrzeżenia co do ich treści Sąd Okręgowy podzielił i dlatego żadna z opinii w zakresie jej wniosków końcowych nie została przez Sąd uwzględniona.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał roszczenie powódki za niezasadne.

Bezspornym w sprawie była okoliczność, że strony postępowania w wyniku przetargu nieograniczonego 9 lipca 2009 r. zawarły umowę na roboty budowlane, jak również, iż przedmiotem zamówienia była wymiana stolarki okiennej. Nie kwestionowanym przez strony był również fakt, że ustalone wynagrodzenie miało charakter ryczałtowy.

Istota sporu sprowadzała się zatem do ustalenia, czy powódce należy się kwota 210.996,37 zł z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej Gminy o większą wartość zamontowanej stolarki okiennej. Fakt zamontowania innej stolarki okiennej przez powódkę niż ta, którą przewidziano w projekcie i jej wyższej wartość nie była sporna. Zakres robót przewidzianych w umowie obejmował wykonanie nowej elewacji: docieplenie ścian zewnętrznych wraz z wymianą stolarki okiennej i drzwiowej. Strony zastrzegły, iż wynagrodzenie ryczałtowe zawiera wszystkie koszty związane z realizacją zadania i nie może ulec zmianie. Wynagrodzenie to, obejmujące również wymianę stolarki okiennej o wartości przewidzianej w kosztorysie załączonym do oferty, zostało powódce zapłacone.

Sąd Okręgowy zaznaczył, iż umowa pomiędzy stronami została zawarta w wyniku przeprowadzonego przetargu nieograniczonego w oparciu o przepisy dotyczące zamówień publicznych. Zgodnie z rygorami zawartymi w ustawie z dnia 29 stycznia 2004r. Prawo zamówień publicznych strony umowy obowiązuje z zasady niezmienność ceny ofertowej jako wartości wynagrodzenia wykonawcy wpisywanej do umowy. Zamawiający stosując ryczałt, nie może zastrzec jego niezmienności tylko w przypadku, gdy skutkiem wystąpienia okoliczności niezależnych od stron zawartej umowy zmieniają się warunki, w jakich są wykonywane roboty budowlane. W praktyce oznacza to, że weryfikacja wynagrodzenia po zakończeniu robót budowlanych może nastąpić jedynie na korzyść zamawiającego, czyli poprzez obniżenie wynagrodzenia wykonawcy, nie może natomiast nastąpić jego podwyższenie na bazie kosztorysu powykonawczego. Ponadto zmiana wynagrodzenia, tak jak zastąpienie robót zaprojektowanych robotami zamiennymi, zalicza się do istotnych zmian postanowień umownych, które mogą być wprowadzone w życie tylko wtedy, jeśli zostały przewidziane w ogłoszeniu o zamówieniu lub w specyfikacji istotnych warunków zamówienia wymieniono okoliczności usprawiedliwiające ich wprowadzenie zgodnie z art. art. 144 ust. 1 p.z.p.

Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynikało, a powódka tego nie wykazała, iż zmieniły się warunki, w jakich wykonywane były roboty budowlane w skutek wystąpienia okoliczności niezależnych od stron umowy, co uzasadniałoby zmianę ustalonego przez strony wynagrodzenia ryczałtowego. Nie zostało również przewidziane w ogłoszeniu o zamówieniu lub w specyfikacji istotnych warunków zamówienia w umowie zastąpienie robót zaprojektowanych - robotami zamiennymi. Zgodnie z postanowieniami umowy pozwana jako zamawiający dopuszczała wprowadzenie zamiany materiałów i urządzeń przedstawionych w ofercie przetargowej pod warunkiem, że zmiany te będą korzystne dla zamawiającego. Zmiany te mogły nastąpić w obrębie ustalonego przez strony wynagrodzenia.

Dalej Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że inicjatorem wprowadzenia zmian stolarki była powódka. Zmiana w stosunku do pierwotnego projektu znacznie przyspieszyła montaż tych okien, co było korzystne dla powoda jako wykonawcy robót. Zamontowana stolarka okienna oprócz większych walorów użytkowych w porównaniu z pierwotną wersją niczym się od niej nie różniła, oba projekty spełniały wymogi bezpieczeństwa w zakresie ich otwieralności. Okna w obu przypadkach miały ten sam współczynnik przepuszczalności ciepła.

Strony decydując się na przyjęcie wynagrodzenia ryczałtowego, muszą liczyć się z jej bezwzględnym i sztywnym charakterem. Powódka jako profesjonalista, działająca od wielu lat na rynku usług budowlanych i uczestnicząca w przetargach, znała procedury dotyczące zamówień publicznych i miała świadomość, iż ustalone w umowie wynagrodzenie ryczałtowe nie może ulec zmianie. Ponadto powódka nie zabezpieczyła swoich interesów, bowiem nie została zawarta w tym zakresie jakakolwiek umowa dodatkowa w przedmiocie wykonania innej stolarki okiennej niż planowana. Powódka wręcz podkreśliła, iż pozwana zgodziła się na ten zakres robót, ale podkreśliła, że zmiany te dokonane miały być w oparciu o umowę pomiędzy stronami i w ramach przyjętego przez nie wynagrodzenia. Zgoda strony pozwanej podyktowana była większymi walorami użytkowania proponowanej zamiennie stolarki okiennej. Ponadto na inne roboty dodatkowe, które wykonywała powódka w związku

z remontem szkoły podpisał on stosowne umowy. Zatem skoro powódka nie otrzymała pisemnego zezwolenia na zmianę stolarki i pozwana nie zaakceptowała jej wyższych kosztów poprzez zgodę upoważnionych przedstawicieli, to powódka nie powinna w ogóle przystępować do tych prac.

Za bez znaczenie Sąd Okręgowy uznał akceptację kosztorysu przez P. G. sprawującego nadzór nad remontem szkoły z ramienia inwestora. Jak zeznał sam świadek, ta akceptacja nie wiązała się z jakimikolwiek zobowiązaniami finansowymi powstałymi po stronie pozwanej. Kosztorys powinien zaakceptować upoważniony do reprezentowania przedstawiciel pozwanej, a jeżeli strony ustaliły, iż miały one charakter dodatkowy, powinna zostać podpisana umowa, tak jak było w przypadku robót dotyczących podwieszanych sufitów i części przedszkolnej.

Powódka twierdziła, że miała nadzieję, iż tak jak w pozostałych przypadkach umowa zostanie z nimi podpisana. Sąd uznał jednak te twierdzenia za gołosłowne. Wymiana stolarki okiennej następowała sukcesywnie od września 2009 r. do maja 2010 r. W ocenie Sądu Okręgowego, był to wystarczający okres czasu, aby taką umowę na roboty dodatkowe zawrzeć, a przynajmniej wzywać pozwaną do jej zawarcia. Strona powodowa nie wzywała pozwanej o zawarcie umowy na roboty dodatkowe.

Sąd Okręgowy zaprezentował stanowisko, że wykluczone jest wystąpienie z roszczeniem z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia wówczas, gdy pomiędzy stronami istnieje stosunek zobowiązaniowy. Tak długo bowiem, jak długo strony zobowiązania skutecznie go nie wzruszyły mimo dokonanych przesunięć majątkowych, nie ma bezpodstawnego wzbogacenia z uwagi na istnienie tytułu prawnego dokonanych transferów majątkowych. Natomiast przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu nie służą do konstruowania na ich podstawie odpowiedzialności dłużnika, która ma zastępować jego odpowiedzialność z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy. Odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia ma bowiem charakter subsydiarny i wchodzi w grę tylko wówczas, gdy nie ma innej podstawy odpowiedzialności, w szczególności wynikającej z umowy, umożliwiającej przywrócenie równowagi majątkowej naruszonej bez prawnego uzasadnienia.

W ocenie Sądu Okręgowego, wymiana stolarki okiennej stanowiła bezsprzecznie przedmiot łączącej strony umowy. Zatem argumentacja powódki, że wykonanie nowej stolarki okiennej traktował on jako prace dodatkowe zlecone przez pozwaną bez zawartej umowy, uznał za chybione. Istnienie pierwotnego stosunku umownego wyłączyło zastosowanie instytucji bezpodstawnego wzbogacenia. Chodzi tu o te świadczenia, które stanowią element treści umowy. Świadczenie spełnione zostało bowiem bezspornie w ramach istniejącego stosunku umownego, jeżeli dotyczyło tego samego obiektu budowlanego. Powódka podpisała umowę, której przedmiotem miało być wykonanie stolarki okiennej i zgodziła się na zaproponowane wynagrodzenie ryczałtowe. Natomiast po zmianie stolarki okiennej na inną niż była ustalona w projekcie, nie został podpisany aneks do umowy ani żadna umowa dotycząca robót dodatkowych, chociaż co do innych prac takie umowy zostały podpisane. Wobec tego Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że prace te zostały wykonane w ramach obowiązującej strony umowy, nie może być zatem mowy w tym konkretnym przypadku o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanej. Podkreślił też, że roszczenia z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia nie mogą być traktowane jako „uzupełnienie” roszczeń opartych na innym stosunku prawnym łączącym strony, ten bowiem stosunek wyznacza granice praw i obowiązków każdej z nich. Przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu nie mogą posiłkowo uzasadniać roszczenia o zapłatę ponad umówioną cenę, jeżeli stosunek stron został wyczerpująco uregulowany umownie.

Mając na uwadze powyższe argumenty Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia powództwa i na mocy art. 405 k.c. a contrario je oddalił.

O kosztach Sąd Okręgowy orzekł na podstawia art. 98 § 1 k.p.c. w związku z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Na zasądzone od powoda na rzecz pozwanej koszty złożyły się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 7.217 zł oraz koszty związane z wydatkami poniesionymi przez pozwaną z tytułu wynagrodzenia biegłych. Ponadto Sąd Okręgowy nakazał pobrać od powoda, jako strony przegrywającej, kwotę tymczasowo uiszczoną przez Skarb Państwa tytułem brakujących kosztów wynagrodzenia biegłego E. E..

Apelację od powyższego wyroku złożyła powódka, która wniosła o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie kosztów za obie instancje., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powódka zarzuciła:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 405 k.c. polegających na tym, iż w przypadku, kiedy nie mają zastosowania przepisy dotyczące zakresu prac określonego w umowie należy stosować zasady dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanej;

2)  sprzeczność ustaleń Sądu ze stanem faktycznym, a to poprzez nie uwzględnienie faktu, iż prace dodatkowe zapłacone przez pozwaną zostały podjęte przed podpisaniem umów na roboty dodatkowe;

3)  naruszenie przepisów prawa procesowego, a to art. 316 k.p.c. w zw. z art. 322 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c., art. 232 k.p.c. poprzez pominięcie wniosków biegłego E. E. określających wzbogacenie po stronie pozwanej.

W uzupełnieniu apelacji powódka zgłosiła kolejne zarzuty:

4)  naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

a)  art. 29 ust. 1 p.z.p., art. 30 ust. 1 p.z.p. i art. 31 ust. 1 p.z.p. poprzez ich niezastosowanie, bowiem Sąd I instancji uznał, iż umowa zawarta w procedurze przetargowej prowadzonej w oparciu o przepisy ustawy - Prawo zamówień publicznych, mogła obejmować jedynie ogólnie określone zobowiązanie powódki do przeprowadzenia wymiany stolarki okiennej podczas, gdy powołane przepisy nakładają na zamawiającego obowiązek jednoznacznego opisania przedmiotu zamówienia, a zatem treść zobowiązania precyzyjnie ukształtowana zostaje na mocy zawartej umowy, której integralną część stanowi dokumentacja projektowa, która korespondować musi z ofertą (art. 140 p.z.p.) oraz Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia;

b)  art. 65 § 2 k.c. w zw. z art. 139 ust. 1 p.z.p. poprzez jego niezastosowanie, które skutkowało zaniechaniem przeprowadzenia wykładni umowy w zakresie, w jakim konieczne było określenie treści zobowiązania powódki w części odnoszącej się do wymiany stolarki okiennej, co wykluczało możliwość określenia relacji, w jakiej prace wykonane przez powódkę pozostawały w stosunku do świadczenia, które miała zrealizować na podstawie zawartej umowy;

c)  art. 632 § 1 k.c. w zw. z art. 139 § 1 ust. 1 p.z.p. poprzez jego błędną wykładnię, w następstwie której Sąd uznał, iż „wynagrodzenie ryczałtowe" obejmuje również wartość prac nieobjętych treścią zobowiązania ukształtowanego przez strony;

d)  art. 144 ust. 1 p.z.p. w zw. z art. 139 ust. 1 p.z.p. w zw. z art. 65 § 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, iż „zmiany korzystne dla zamawiającego", o których mowa w art. 144 ust. 1 p.z.p. oraz w §(...) ust. (...) umowy dotyczą również prac wykonanych bez podstawy prawnej, podczas gdy przepis ten wymaga, by w umowie zawarte zostało zastrzeżenie o dopuszczalności dokonania zmian korzystnych dla zamawiającego, które otwiera drogę do zawarcia przez zamawiającego dodatkowej umowy w oparciu o przepisy ustawy - Prawo zamówień publicznych;

5)  nierozpoznanie istoty sprawy w następstwie zaniechania ustalenia wzajemnej relacji prac wykonanych przez powódki w zakresie wymiany stolarki okiennej i zakresu robót, który określony został w zawartej przez stronie umowie, dokumentacji projektowej, ofercie i Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, co wykluczało możliwość ustalenia, czy prace wykonane przez powódkę objęte były treścią zobowiązania;

6)  naruszenie prawa procesowego mające wpływ na wynik postępowania, a to:

a)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, w wyniku dokonania ustaleń w sposób dowolny i wewnętrznie sprzeczny, bowiem Sąd I instancji uznał, iż prace zrealizowane nie były objęte projektem oraz nie stanowiły robót koniecznych, w przypadku których wypłata wynagrodzenia uzależniona byłaby od możliwości ich przewidzenia na etapie zawierania umowy, lecz stanowiły prace dodatkowe, zwiększające walory użytkowe i estetyczne budynku w obrębie którego prowadzone były prace, a jako takie pozostawały poza treścią zobowiązania, a zarazem uznania przez Sąd I instancji, iż pozostawały objęte wynagrodzeniem ryczałtowym;

b)  art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. w następstwie przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie zmierzającym do ustalenia, czy treść zobowiązania obejmowała również prace, które faktycznie wykonane zostały przez powoda wyłącznie w oparciu o zeznania świadków i przesłuchanie powoda, podczas gdy rzeczywista treść umowy zawartej przez strony winna zostać ustalona w oparciu o samą umowę, dokumentację projektową, treść oferty, Szczególnie Istotne Warunki Zamówienia - a wobec konieczności posiadania wiadomości specjalnych - również opinii biegłego;

c)  art. 233 § 1 k.p.c. w następstwie pominięcia przez Sąd przy wyrokowaniu opinii biegłych, które pierwotnie Sąd zlecił, dając wyraz temu, iż rozstrzygnięcie sprawy wymaga posiadania wiadomości specjalnych, po czym dowód ten pominął i dokonał w tym zakresie samodzielnych ustaleń;

d)  art. 278 § 1 k.p.c. i art. 286 k.p.c. w następstwie zaniechania przez Sąd I instancji przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego, który zmierzałby do określenia relacji prac wykonanych przez powódkę i prac, które objęte były treścią zobowiązania, określoną w oparciu o umowę, projekt, Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia i oferty złożonej w toku postępowania przetargowego przez powoda, podczas gdy kwestia ta wymagała posiadania wiadomości specjalnych, czemu Sąd dał wyraz dopuszczając dowód z opinii biegłych, które następnie pominął i dokonał w tym zakresie samodzielnych ustaleń.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie odniosła zamierzonego skutku i jako niezasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Podkreślenia wymaga, iż Sąd pierwszej instancji odniósł się do wszystkich zgłoszonych w toku postępowania przez strony dowodów i ocenił ich wiarygodność.

Poczynione w toku postępowania ustalenia faktyczne należało uznać za prawidłowe, dlatego też Sąd Apelacyjny uznaje je za własne.

Oceniając wiarygodność przeprowadzonych dowodów Sąd Okręgowy nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów określonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c. Za chybione należało uznać zarzuty apelującego dotyczące prawidłowości poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 czerwca 1999r. (sygn. akt II UKN 685/98) ramy swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Błąd w ustaleniach faktycznych następuje, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodu oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających z naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten byłby naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Tak rozumianego zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu z treścią materiału dowodowego Sądowi pierwszej instancji w niniejszej sprawie skutecznie zarzucić nie można.

Błędnie przyjmuje apelacja, iż Sąd Okręgowy nie zauważył, że istniała różnica pomiędzy stolarką okienną zaprojektowaną przez pozwaną, a wobec tego stanowiącą przedmiot umowy, a stolarką okienną faktycznie zamontowaną przez powódkę. Nie ma też żadnej sprzeczności w sformułowanych w tym zakresie wnioskach Sądu Okręgowego. W rzeczywistości to apelacja wychodzi z błędnego założenia, że z jednej strony Sąd Okręgowy uznał, że wykonane przez powódkę okna stanowiły prace dodatkowe, gdyż pozostawały poza treścią zobowiązania, a z drugiej, że wchodziły w zakres wynagrodzenia ryczałtowego, a tym samym wchodziły w zakres zobowiązania.

W sprawie poza sporem było, że został zmieniony projekt w części dotyczącej wymiany stolarki okiennej. Na zmianę taką pozwana wyraziła zgodę. Nie budziło wątpliwości, jakiej treści w tym zakresie strona powodowa przyjęła na siebie zobowiązanie i, że w efekcie wykonano zobowiązanie o innej treści. Powoływanie się więc na zarzuty o niejasności Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia, braku ustalenia treści umowy i w rezultacie relacji prac zakontraktowanych do prac wykonanych, należy uznać za bezprzedmiotowe. Badaniu w sprawie w ogóle nie podlegała prawidłowość sporządzenia dokumentacji do postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, stąd zarzuty o naruszeniach przepisów regulujących to postępowanie na etapie sporządzenia dokumentacji nie mogły mieć wpływu na rozstrzygnięcie sporu. Nie było też potrzeby dokonywania bardziej szczegółowej analizy umowy stron w zakresie treści zobowiązania niepieniężnego powódki niż poczynił to Sąd Okręgowy. Ustalenia te są zresztą zgodne z twierdzeniami samej powódki. Posiłkując się opiniami biegłych Sąd Okręgowy przytoczył dostrzeżone różnice pomiędzy zaprojektowaną pierwotnie stolarką okienną a ostatecznie wykonaną. Nie zakwestionował też stanowiska powódki, że prace zamienne w części dotyczącej okien stanowiły wartość większą niż te przewidziane samą umową.

Przy tak niespornych i prawidłowych ustaleniach faktycznych Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że część remontu w postaci wymiany okien była przewidziana umową i choć nie zostały zamontowane te okna, które obejmował pierwotny projekt stanowiący element kontraktu, to nadal istotne było, że sama wymiana okien wchodziła w zakres przewidzianego umową remontu. A skoro prace te, te same co do przedmiotu, choć nie te same co do materiału, stanowiły część zobowiązania umownego powódki, to nie mogły być potraktowane jako prace dodatkowe, pozostające poza sferą umowną, a tym samym nie mogły być zakwalifikowane jako bezpodstawne wzbogacenie. Dopatrując się podstawy umownej do żądania przez pozwaną wykonania w ramach ich stosunku obligacyjnego wymiany okien Sąd Okręgowy zakwestionował zasadność roszczenia powódki opartego na bezpodstawnym wzbogaceniu. Wnioski te należy zaakceptować.

Prace powódki polegające na użyciu innego materiału niż pierwotnie przewidywano do wykonania swojego zobowiązania nie były w ogóle tzw. robotami dodatkowymi. Robotami dodatkowymi powszechnie nazywa się prace, które nie są objęte umową, ale jednak niezbędne do prawidłowego wykonania umowy, a ich wcześniejsze przewidzenie nie było możliwe. Do takich robót nie można zaliczyć prac powódki. Sama konieczność wykonania wymiany okien była przewidziana, jedynie sposób realizacji tej części zobowiązania uległ zmianie i to nie na skutek uwarunkowań technicznych, ale z woli obu stron. W efekcie wykonano prace, które strony przewidziały, jednak za pomocą innych materiałów niż pierwotnie przewidywał to projekt. Można zatem mówić wyłącznie o pracach zamiennych (choć identycznych przedmiotowo), a nie o pracach dodatkowych. Stąd wszelkie wywody prawne, powoływane orzecznictwo, które odnosi się wprost do robót dodatkowych, czyli w ogóle nie objętych stosunkiem obligacyjnym stron, nie mogą mieć zastosowania do niniejszego stanu faktycznego.

Żądanie powódki sprowadzało się do podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego ze względu na wykonanie zmienionego projektu, którego koszt powódka wyceniła wyżej niż pierwotny. Uzgodnione wynagrodzenie ryczałtowe obejmowało wszystkie zlecone prace, w tym wymianę stolarki okiennej. Charakter tego wynagrodzenia powoduje, że strony nie czynią uzgodnień odnośnie wysokości wynagrodzenia wykonawcy odrębnie dla poszczególnych robót, ale wyceniają całość prac niezależnie od wartości cząstkowych. Oczywiście wynagrodzenie ryczałtowe jest zwykle pochodną wyceny poszczególnych robót, ale ostatecznie strony przyjmują jedną sztywną kwotę bez wyszczególniania, za które prace inwestor godzi się zapłacić określoną część wynagrodzenia. Inwestor jest bowiem zainteresowany jednoznaczną wiedzą, jakie prace, za jaką kwotę ogólną, otrzyma od wykonawcy. Wykonawca natomiast powinien na tyle dokonać kalkulacji swoich kosztów i zysku, aby w sumie jego wynagrodzenie pokryło obie te wartości. W rzeczywistości może się jednak okazać, że część robót pochłonęła niższe koszty, a część wyższy, w stosunku do założeń przedumownych.

Zamiana w ramach tak uzgodnionego wynagrodzenia jednych prac na inne, a w zasadzie w odniesieniu do niniejszego przypadku jednego materiału na inny, nie ma automatycznego przełożenia na wysokość wynagrodzenia, gdyż jego zmiana jest uwarunkowana powstaniem ustawowych przesłanek. W przypadku bowiem zmiany treści zobowiązania niepieniężnego, a jeśli wpływa to na koszt prac, to także wynagrodzenia, musi być dokonana w drodze zmiany umowy, chyba, że strony przewidziały już taką możliwość w samej umowie. Zasadą jest bowiem niezmienność wynagrodzenia ryczałtowego, nawet jeśli w czasie zawierania umowy nie można było przewidzieć rozmiarów lub kosztów prac. W braku zgody inwestora na podwyższenie wynagrodzenia żądanie takie może wykonawca zgłosić na drodze sądowej jedynie w przypadku zmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, a wykonanie zobowiązania niepieniężnego groziłoby mu rażącą stratą (art. 632 k.c.).

Możliwość podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego w przypadku umowy stron jest dodatkowo obwarowana szczególnymi przesłankami wynikającymi z faktu, że umowa została zawarta w wyniku postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Słusznie w tym zakresie Sąd Okręgowy powołał się na art. 144 ustawy o zamówieniach publicznych, przy czym w związku z licznymi zmianami tej normy prawnej zauważyć należy, że zastosowanie miałyby ten przepis w brzmieniu obowiązującym w chwili wszczęcia procedury o udzielenie zamówienie. Stanowił on wtedy, iż zakazuje się zmian postanowień umowy w stosunku do treści oferty, na podstawie której dokonano wyboru wykonawcy, chyba że zamawiający przewidział możliwość dokonania takiej zmiany w ogłoszeniu o zamówieniu lub w specyfikacji istotnych warunków zamówienia oraz określił warunki takiej zmiany. Wszelkie zmiany poczynione wbrew tej regulacji prawnej zostały obwarowane skutkiem nieważności z mocy prawa. Tylko zatem w przypadku zaistnienia przesłanek określonych art. 144 p.z.p. możliwe byłoby rozważanie podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2011 r., sygn. akt III CSK 143/10).

Zamawiający – pozwana przewidziała możliwość zmiany świadczenia wykonawcy, na przykład poprzez zmianę materiału, ale jedynie jeżeli zmiana ta miała być korzystna dla zamawiającego, nie przewidział on natomiast możliwości zmiany umowy w zakresie podwyższenia wynagrodzenia ryczałtowego.

Powódka nie domagała się w niniejszej sprawie podwyższenia wynagrodzenia, nie wykazywała w tym względzie przesłanek umożliwiających zgłoszenie takiego żądania, a wyszła całkowicie z podstaw kontraktowych. Jednak Sąd Okręgowy słusznie wyciągnął wniosek, że sama wymiana stolarki okiennej wchodziła w zakres umowy, co eliminowało zastosowanie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 k.c.). Istniała bowiem podstawa prawna do żądania przez pozwaną od powódki wymiany stolarki okiennej,. Podstawą była zawarta w wyniku rozstrzygnięcia postępowania o udzielenie zamówienia publicznego umowa. W ramach jej treści pozwana dopuściła zmianę materiału do wykonania zlecenia za jej zgodą i taką zgodę wydała. Ostatecznie też powódka wydała, a pozwana przyjęła, prace wykonane częściowo w zmienionej formie, które strony w protokole odbioru końcowego zaliczyły do robót umownych, za które określono ryczałtowe wynagrodzenie. Nie można natomiast twierdzić, że powódka wydała część prac nie objętych umową, bo wtedy należałoby dojść do konkluzji, że części prac z umowy powódka w ogóle nie wykonała. Powódka nie może zatem skutecznie twierdzić, iż jej zobowiązanie do zamontowania okien w chwili spełniania świadczenia nie istniało, a podstawa prawna tego świadczenia nie odpadła.

Pozostałe zarzuty zgłoszone w apelacji dotyczące uprawnień inspektora nadzoru, sposobu zawierania umów o roboty dodatkowe, pominięcia ostatecznych wniosków opinii biegłych, nie mają wpływu na rozstrzygnięcie sprawy, gdyż wartość prac zamiennych wobec bezzasadności roszczenia powódki w oparciu o bezpodstawne wzbogacenie pozostaje bez znaczenia.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając nimi stronę powodową jako stronę przegrywającą. Na jedyny koszt poniesiony przez pozwaną w toku tego postępowania złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 5.400 zł.

(...)

(...)

1.  (...)

2.  (...)