Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 258/14
POSTANOWIENIE
Dnia 8 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Szewczyk
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 kpk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 8 października 2014 r.,
sprawy M. B.
skazanego z art. 177 § 2 kk
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w B.
z dnia 27 lutego 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S.
z dnia 17 czerwca 2013 r.,
p o s t a n o w i ł
oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną, a kosztami
sądowymi postępowania kasacyjnego obciążyć M. B.
UZASADNIENIE
Po rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonego M. B., Sąd Okręgowy w B.
wyrokiem z 27 lutego 2014 r., , utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w S. z
dnia 17 czerwca 2013 r. skazujący wymienionego za przestępstwo z art. 177 § 2
k.k. na karę 3 lat pozbawienia wolności, uznając apelację za oczywiście
bezzasadną.
W kasacji od tego wyroku obrońca skazanego zarzuciła rażące naruszenie
prawa procesowego, tj.: art. 433 § 2 k.p.k., art. 457 § 3 k.p.k., art. 433 § 1 i 2 k.p.k.
w zw. art. 457 § 3 k.p.k., art. 193 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw.
z art. 193 k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2
k.p.k., art. 170 § 3 k.p.k., art. 201 k.p.k., art. 7 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k., art.
2
167 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k., a ponadto podniosła zarzut
rażącej niewspółmierności wymierzonej skazanemu kary oraz środka karnego.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżąca wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy
temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego jest bezzasadna w stopniu oczywistym.
Dla porządku wypada przypomnieć, iż w orzecznictwie podkreśla się
konieczność zwięzłego i precyzyjnego formułowania skargi kasacyjnej (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 5 stycznia 2011 r., V KK 64/10). Powyższy obowiązek zdaje
się umykać uwagi skarżącej, gdyż mimo sformułowania licznych zarzutów kasacji,
można stwierdzić, iż sprowadzają się one w rzeczywistości do trzech kwestii, a
mianowicie: zarzutu nierozpoznania oraz nienależytego rozpoznania zarzutów
apelacji (naruszenie art. 433 § 2 k.p.k., art. 457 § 3 k.p.k., art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w
zw. art. 457 § 3 k.p.k.), zarzutu kwestionującego prawidłowość poczynionych
ustaleń faktycznych i oceny dowodów (naruszenie art. 193 k.p.k. w zw. z art. 201
k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. i
art. 7 oraz art. 5 § 2 k.p.k., art. 170 § 3 k.p.k., art. 201 k.p.k., art. 7 k.p.k. w zw. z art.
193 § 1 k.p.k. i art. 167 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k.) oraz
zarzutu rażącej niewspółmierności wymierzonej kary i środka karnego. Dlatego też
w niniejszych rozważaniach przyjęto powyższy podział zarzutów na trzy kategorie.
Nie sposób bowiem ustosunkowywać się do każdego z zarzutów kasacji, gdyż
skutkowałoby to zbędnymi powtórzeniami i w konsekwencji zaburzało klarowność
całego wywodu.
W myśl art. 519 k.p.k. kasacja może być wniesiona od wyroku sądu
odwoławczego kończącego postępowanie. Rażącym naruszeniem prawa, o którym
mowa w art. 523 § 1 k.p.k. musi zatem być dotknięte orzeczenie tego sądu, a nie
sądu pierwszej instancji. Nadzwyczajny środek zaskarżenia wniesiony przez
obrońcę skazanego jedynie pozornie czyni zadość powyższemu warunkowi, gdyż
zdecydowana większość zarzutów adresowana jest do wyroku Sądu pierwszej
3
instancji. Jakkolwiek skarżąca podniosła w tym kontekście również obrazę art. 433
§ 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., to jednak w żadnym zakresie nie wykazała na
czym polegała ogólnikowość potraktowania zarzutów apelacji. Sąd Okręgowy,
badając zasadność środka odwoławczego, należycie odniósł się do każdego z
przywołanych w nim zarzutów w sposób adekwatny do stopnia ich
skonkretyzowania. Podkreślenia wymaga, że z uzasadnienia wyroku Sądu
odwoławczego wynika, iż Sąd ten niezależnie od wskazywania aprobaty dla analizy
Sądu meriti, przywołuje również własne argumenty, które za aprobatą tą
przemawiają i podaje pod jakimi warunkami można było uznać zasadność zarzutów
skarżących oraz że warunki te in concreto nie zachodzą.
Nieuprawnione jest również stawianie pod adresem Sądu odwoławczego
zarzutów dotyczących prawidłowości poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych i
oceny dowodów, a to z następujących przyczyn.
Po pierwsze, nie można stawiać tego rodzaju zarzutów Sądowi II instancji,
który nie przeprowadzał w postępowaniu odwoławczym dowodów, ani też nie
dokonał odmiennej oceny żadnego z przeprowadzonych dowodów, i nie czynił
własnych ustaleń faktycznych (zob. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego: z 5
sierpnia 2003 r., III KK 11/03; z 13 czerwca 2007 r., V KK 161/07). Naruszenie reguł
dowodowych określonych w treści art. 7 k.p.k. jest możliwe przez sąd odwoławczy
tylko wówczas, gdy sąd ten ocenia dowody przeprowadzone w instancji
odwoławczej, natomiast wówczas gdy tenże sąd weryfikuje ocenę dokonaną przez
sąd meriti, należy w skardze kasacyjnej, w istocie, wykazać wadliwość
argumentacji sądu odwoławczego w zakresie takiej oceny, albo też brak takiej
argumentacji (art. 457 § 3 k.p.k.), czego skarżący nie uczynił.
Po drugie, zarzut naruszenia normy art. 7 k.p.k. odnosi się de facto do
wyroku Sądu pierwszej instancji a nie Sądu odwoławczego. Kwestionowanie w
kasacji rozstrzygnięcia sądu meriti, jak zaznaczono na wstępie, jest
niedopuszczalne. Temu służy bowiem apelacja.
Po trzecie, nie sposób zgodzić się z twierdzeniem o dowolnej ocenie
zgromadzonych w sprawie dowodów. Sądy obu instancji poświęciły tej kwestii
należytą uwagę, co znalazło odzwierciedlenie w sporządzonych uzasadnieniach.
Sąd odwoławczy w sposób przejrzysty i precyzyjny wskazał, dlaczego aprobuje
4
ocenę dowodów i ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd meriti. Przytoczył przy
tym własne argumenty z odwołaniem do konkretnych dowodów z zeznań świadków
i opinii biegłych. W sposób wyczerpujący odniósł się w szczególności do oceny
dowodu z zeznań świadków oraz opinii biegłych wykazując, że nie zostały one
bezkrytycznie uznane za wiarygodne.
W tym miejscu wypada zaznaczyć, iż skarżąca zdaje się nie dostrzegać, że
Sąd odwoławczy analizując prawidłowość oceny opinii biegłych odniósł się do
zeznań bezpośrednich świadków zdarzenia i na tej podstawie trafnie wywiódł, że
pokrzywdzony miał zapięte pasy bezpieczeństwa oraz, iż nawet w wypadku
przyjęcia stanowiska o wadliwości opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji
wypadków, zgromadzone w sprawie dowody w postaci zeznań naocznych
świadków pozwalają drobiazgowo odtworzyć przebieg inkryminowanego zdarzenia,
w szczególności ustalić winę i sprawstwo skazanego.
Wobec powyższego rozważanie innych możliwych przyczyn wypadku, jako
czysto hipotetycznych, była oczywiście zbędna. Jedynie na marginesie wypada
zauważyć, iż także analiza wersji przyczyn wypadku sugerowanych przez skarżącą,
wskazuje ostatecznie, iż to wyłącznie zachowanie skazanego – jazda z prędkością
niebezpieczną – doprowadziło do jego zaistnienia.
Oczywiście bezzasadne jest stawianie Sądowi odwoławczemu zarzutu
naruszenia art. 457 § 3 k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw. z art. 193 k.p.k. oraz naruszenia
art. 457 § 3 k.p.k., art. 458 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. Kasację w tym zakresie
należy ocenić jako próbę ponownej weryfikacji orzeczenia Sądu pierwszej instancji,
co koliduje ze wskazaną na wstępie zasadą zaskarżalności za pomocą tego środka
jedynie prawomocnych wyroków sądów odwoławczych. Wymienione zarzuty
stanowiły przedmiot wnikliwej analizy Sądu II instancji, co znalazło stosowne
odzwierciedlenie w uzasadnieniu sporządzonym przez ten Sąd. Na marginesie
wypada przypomnieć skarżącej, iż wyłącznie obowiązkiem Sądu jest ocena
wiarygodności zeznań świadków, jak również ocena adekwatności sporządzonej w
sprawie opinii biegłego. Nie stanowi zatem wykroczenia poza przyznane Sądowi
uprawnienia weryfikacja prawidłowości spostrzeżeń biegłych za pomocą dowodów
z zeznań świadków. Co więcej wskazuje to, na dążenie Sądów do wyjaśnienia
5
wszystkich istotnych okoliczności sprawy w sposób jednoznaczny oraz do
poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych.
Nieuprawnione jest stawianie Sądowi odwoławczemu zarzutu naruszenia
art. 5 § 2 k.p.k. Niezależnie od tego, że nie może on być skutecznie podnoszony na
etapie postępowania kasacyjnego, należy wskazać, iż kwestia winy i sprawstwa
skazanego została ustalona w sposób niebudzący wątpliwości. Wypada podkreślić,
że dla zasadności zarzutu naruszenia zasady in dubio pro reo nie wystarczy
zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu dowodów. O
naruszeniu przepisu art. 5 § 2 k.p.k. można mówić wówczas, gdy sąd ustalając, że
zachodzą nie dające się usunąć wątpliwości, nie rozstrzygnie ich na korzyść
skazanego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 25 czerwca 2014 r., II KK
131/14).
Oczywiście chybiony jest także zarzut naruszenia art. 167 k.p.k. w zw. z art.
201 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k. Skoro Sąd odwoławczy podzielił w całości
ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji, to brak jest podstaw do uzupełniania z
urzędu materiału dowodowego. Dlatego też nie sposób czynić na tej podstawie
zarzutu pod adresem Sądu odwoławczego. Konkluzja ta jest oczywista w świetle
art. 452 § 1 k.p.k., który stanowi, że sąd odwoławczy nie może przeprowadzić
postępowania dowodowego co do istoty sprawy. Zauważenia w tym miejscu
wymaga również, iż skarżący podnosząc przedmiotowy zarzut nie wykazał by w
sprawie zaistniał wyjątkowy wypadek, o którym mowa w art. 452 § 2 k.p.k.,
uzasadniający potrzebę uzupełnienia przewodu sądowego.
Ostatni z zarzutów kasacji podnoszący rażącą niewspółmierność
wymierzonej skazanemu kary i środka karnego, jest niedopuszczalny w
postępowaniu kasacyjnym co wynika wprost z art. 523 § 1 k.p.k.
Niezależnie od powyższej konstatacji wypada zauważyć, że Sąd
odwoławczy w sposób dogłębny odniósł się do kwestii wymierzonej skazanemu
kary oraz środka karnego i trafnie, w realiach sprawy, wskazał, iż z uwagi na brak
okoliczności łagodzących nie były one niewspółmiernie wysokie.
W tym stanie rzeczy pozostaje stwierdzić, że kasacja obrońcy skazanego,
jako oczywiście bezzasadna, podlegała oddaleniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
6
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 636 § 1
k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k.