Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SPP 221/14
POSTANOWIENIE
Dnia 21 października 2014 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Maciej Pacuda (przewodniczący)
SSN Roman Kuczyński
SSA Piotr Prusinowski (sprawozdawca)
w sprawie ze skargi J. K.
na przewlekłość postępowania Sądu Apelacyjnego w […] w sprawie III AUa 1…/13,
z udziałem Skarbu Państwa - Prezesa Sądu Apelacyjnego w […], po rozpoznaniu
na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 21 października 2014 r.,
1.odrzuca skargę,
2. zasądza od Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego na rzecz
Kancelarii Adwokackiej adwokata W. S. kwotę 120 zł (sto
dwadzieścia) powiększoną o należny podatek od towarów i
usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną z
urzędu.
UZASADNIENIE
Ubezpieczony J. K., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika,
pismem z dnia 6 sierpnia 2014 r. wystąpił za pośrednictwem Sądu Apelacyjnego do
Sądu Najwyższego ze skargą na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy
w postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Domagał się stwierdzenia,
że w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym, toczącym się pod sygnaturą III AUa
1…/13, nastąpiło naruszenie prawa skarżącego do rozpoznania sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki. Wniósł również o zasądzenie od Skarbu Państwa kwoty
2
20.000 zł. W uzasadnieniu skargi przedstawił przebieg postępowania
odwoławczego. Podkreślił, że apelację wniósł w dniu 17 grudnia 2012 r. (wpłynęła
ona do Sądu pierwszej instancji w dniu 3 stycznia 2013 r.). Po sześciu miesiącach,
w dniu 4 lipca 2013 r., jego apelacja została przekazana do Sądu odwoławczego.
Następnie, po jedenastu miesiącach, w dniu 6 czerwca 2014 r., Sąd Apelacyjny na
posiedzeniu niejawnym wydał postanowienie o uchyleniu zaskarżonego wyroku,
zniesieniu postępowania w sprawie i przekazaniu sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Przyczyną takiego rozstrzygnięcia było
pozbawienie ubezpieczonego możliwości obrony swoich praw w związku z
przeprowadzeniem rozprawy w dniu 1 kwietnia 2010 r. i ogłoszeniem wyroku bez
potwierdzenia powiadomienia strony o wyznaczonym terminie. Skarżący zwrócił
również uwagę, że w aktach sprawy od dnia 21 lutego 2013 r. znajdowało się
postanowienie Sądu Apelacyjnego stwierdzające przewlekłość postępowania Sądu
Okręgowego. Zawierało ono stwierdzenie, że do wydania wyroku w dniu 1 kwietnia
2010 r. doszło przy niezawiadomieniu ubezpieczonego o terminie rozprawy.
Zdaniem skarżącego dawało to Sądowi odwoławczemu podstawę do wydania
postanowienia kasatoryjnego w krótkim czasie po wpłynięciu apelacji. W
uzasadnieniu skargi dodano również, że ubezpieczony składał skargi na
przewlekłość postępowania apelacyjnego w dniu 10 marca 2014 r. i w dniu 16
kwietnia 2014 r. Zostały one jednak zwrócone z uwagi na konieczność
reprezentowania skarżącego przed Sądem Najwyższym przez profesjonalnego
pełnomocnika. Ostatecznie pełnomocnik ten został dla skarżącego ustanowiony w
dniu 6 czerwca 2014 r. Sąd Apelacyjny wydał jednocześnie postanowienie
kończące postępowanie w instancji odwoławczej. W ocenie skarżącego działanie to
stanowi naruszenie prawa do złożenia skargi na przewlekłość i domagania się
zmobilizowania Sądu Apelacyjnego do sprawnego rozpoznania sprawy.
Pismem z dnia 12 września 2014 r. Prezes Sądu Apelacyjnego zgłosił swój
udział w postępowaniu i wniósł o oddalenie skargi. W uzasadnieniu zwrócił uwagę,
że po wpłynięciu akt sprawy do Sądu drugiej instancji w dniu 4 lipca 2013 r.
odwołujący składał kolejne skargi na przewlekłość postępowania. Nie można było
nadać im biegu. Dopiero w dniu 28 kwietnia 2014 r. został złożony jego wniosek o
ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Ostatecznie prawidłowo wypełnione
3
oświadczenie ubezpieczonego o stanie majątkowym wpłynęło do Sądu
Apelacyjnego w dniu 4 czerwca 2014 r., a dwa dni później wydano postanowienie o
ustanowieniu pełnomocnika z urzędu i uchyleniu wyroku Sądu Okręgowego. Prezes
Sądu drugiej instancji w kontekście wskazanych zdarzeń zwrócił uwagę, że w
trakcie postępowania dokonywano czynności procesowych związanych z kolejnymi
skargami składanymi przez ubezpieczonego. W realiach Sądu Apelacyjnego w […]
nie istnieje możliwość dokładnej analizy akt sprawy w dniu ich wpływu do Sądu
odwoławczego. Dodał, że średni czas oczekiwania na rozpoznanie apelacji wynosi
12 miesięcy. Zwrócił też uwagę, że w art. 14 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o
skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu
przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i
postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843, z
późn. zm.) skarżący może wystąpić z nową skargą w tej samej sprawie po upływie
12 miesięcy. Oznacza to, że ustawodawca uznał za przewlekłe postepowanie
trwające ponad 12 miesięcy, co w przypadku procedowania przez Sąd drugiej
instancji nie miało miejsca. Niezależnie od powyższych argumentów wskazał, że
skargę na przewlekłość wnosi się w czasie toczącego się postępowania sądowego,
a nie po jego zakończeniu. Skarga ubezpieczonego wpłynęła po wydaniu
orzeczenia Sądu Apelacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Merytoryczne rozpoznanie skargi wniesionej przez pełnomocnika
ubezpieczonego nie jest możliwe. Konkluzja ta ma oparcie w art. 5 ust 1 ustawy z
dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania
sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez
prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki. Przewiduje on,
że skargę o stwierdzenie przewlekłości, wnosi się „w toku postępowania w
sprawie”. Określenie to jest równoznaczne z aktualnie toczącym się etapem
postępowania (uchwała siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 marca
2013 r., III SPZP 1/13, OSNP 2013 nr 23-24, poz. 292; postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 9 września 2011 r., III SPP 20/11, LEX nr 1106753). Oznacza
4
to, że złożenie skargi po wydaniu prawomocnego orzeczenia kończącego dane
stadium procedowania, którego skarga dotyczy, następuje po zakończeniu „toku
postępowania w sprawie”. Analizując uzasadnienie skargi można wnosić, że
okoliczność ta jest zrozumiała dla pełnomocnika ubezpieczonego. Nie jest przy tym
miarodajne twierdzenie skarżącego, że na skutek wydania postanowienia
kończącego postępowanie w drugiej instancji doszło do naruszenia prawa do
złożenia skargi o stwierdzenie przewlekłości. Wynika to z kilku przyczyn. Po
pierwsze, ubezpieczony pomija, że skarga na przewlekłość traktowana jest jako
doraźna interwencja przeciwdziałająca trwającej przewlekłości postępowania
(por. postanowienie z dnia 8 lipca 2005 r., III SPP 120/05, OSNP 2006 nr 5-6,
poz. 102), oraz jako środek zapewniający szybką reakcję na trwającą zwłokę w
czynnościach sądu i służący dyscyplinowaniu czynności podejmowanych na danym
etapie toczącego się jeszcze postępowania w określonej sprawie (por. uchwałę z
dnia 16 listopada 2005 r., III SPP 42/04, OSNP 2005 nr 5, poz. 71; postanowienie z
dnia 19 stycznia 2006 r., III SPP 162/05; postanowienie z 18 lutego 2005 r., III SPP
19/05, OSNP 2005 nr 17, poz. 277). Dodać przy tym wypada, że podstawowym
celem skargi jest zlikwidowanie opieszałości sądu, przed którym sprawa zawisła,
przez wymuszenie należytej sprawności sądu i nadanie sprawie odpowiedniego
biegu (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2005 r., III SPP 113/04,
OSNP 2005 nr 9, poz. 134, uchwałę z dnia 19 stycznia 2005 r., III SPP 115/04,
OSNP 2005 nr 9, poz. 135, czy postanowienie z dnia 12 maja 2005 r., III SPP
76/05, OSNP 2005 nr 21, poz. 345). Obierając ten paradygmat za decydujący staje
się jasne, że wniesienie skargi po dwóch miesiącach od zakończenia postępowania
przed Sądem Apelacyjnym nie służy realizacji wskazanych celów. Po drugie, w
stanowisku ubezpieczonego zauważalna jest niespójność. Wskazuje on na
opieszałość Sądu odwoławczego, a gdy wydaje on orzeczenie ubezpieczony
zarzuca mu, że zbyt szybkie rozstrzygniecie naruszyło jego prawo do złożenia
skargi i zmobilizowania Sądu Apelacyjnego do sprawnego rozpoznania sprawy. Po
trzecie, nie można utracić z pola widzenia, że wydanie postanowienia o przyznaniu
pomocy prawnej dla skarżącego nastąpiło na skutek wniosku z dnia 28 kwietnia
2014 r., przy czym ubezpieczony przedstawił prawidłowo wypełnione oświadczenie
o stanie majątkowym dopiero w dniu 6 czerwca 2014 r. W tych okolicznościach Sąd
5
odwoławczy nie miał powodu do dalszego zwlekania i nie wydania orzeczenia w
sprawie.
W rezultacie należało uznać, że skarga nie spełnia warunków formalnych
określonych w ustawie z dnia 17 czerwca 2004 r. Oznacza to, że podlega
odrzuceniu wobec jej niedopuszczalności (art. 370 k.p.c. w związku z art. 397 § 2
zdanie pierwsze k.p.c. oraz w związku z art. 5 ust. 1 i art. 8 ust. 2 powołanej
ustawy). O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej orzeczono na podstawie § 18
ust 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa
kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j.: Dz.U. z 2013 r.,
poz. 461).