Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 50/14
POSTANOWIENIE
Dnia 25 listopada 2014 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Tomasz Grzegorczyk (przewodniczący)
SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
SSN Józef Frąckowiak
w sprawie W. Z.,
byłego sędziego Sądu Rejonowego w […],
po rozpoznaniu na posiedzeniu w dniu 25 listopada 2014 r.
zażalenia wniesionego przez obwinionego,
na zarządzenie Prezesa Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]
z dnia 12 czerwca 2014 r.,
uchyla zaskarżone zarządzenie i przekazuje sprawę do
ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu - Sądowi
Dyscyplinarnemu w […].
UZASADNIENIE
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w […]
postanowieniem z 16 marca 2005 r. wszczął postępowanie dyscyplinarne
przeciwko sędziemu Sądu Rejonowego W. Z. o czyn zawierający znamiona
przestępstwa, przedstawiając mu zarzut, że w okresie od 30 stycznia 1998 r. do 29
października 1999 r. podrobił podpis D. K. na fakturach VAT w miejscu osoby
uprawnionej do ich odbioru, a wystawionych dla nabywcy BHU „P.", czym rażąco
uchybił godności urzędu sędziego, tj. popełnienia przewinienia dyscyplinarnego z
2
art.107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r.- Prawo o ustroju sądów powszechnych
(Dz. U. Nr 98, poz.1070 ze zm.).
Postanowieniem z dnia 2 marca 2006 r. Zastępca Rzecznika
Dyscyplinarnego w Sądzie Okręgowym w […] uzupełnił zarzut przedstawiony
sędziemu W. Z. o czyn zawierający znamiona przestępstwa, polegający na tym, że
we wrześniu 1997 r. polecił księgowej BHU „P." - K. G. sporządzenie rachunku
uproszczonego nr 995/97 za rzekomo wykonany przez tę firmę remont jego
mieszkania, celem przedłożenia przez niego tego rachunku w Urzędzie Skarbowym
dla uzyskania zwrotu podatku VAT, mimo że remont taki nigdy przez tę firmę nie
został przeprowadzony, i rachunek ten w miejscu uprawnionego do odbioru
podpisał, czym rażąco uchybił godności urzędu sędziego, tj. popełnienia
przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r.- Prawo o
ustroju sądów powszechnych.
W odniesieniu do pierwszego zarzutu wniosek o ukaranie został przez
Zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego zmodyfikowany na rozprawie dyscyplinarnej
w dniu 3 lutego 2014 r. w ten sposób, że zarzucono obwinionemu sędziemu, że: w
okresie od 30 stycznia 1998 r. do 26 sierpnia 1999 r. podrobił podpis D. K. na
fakturach VAT w miejscu osoby uprawnionej do ich odbioru, a wystawionych dla
nabywcy BHU „P.", czym rażąco uchybił godności sędziego, a zachowaniem swoim
wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 270 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k., za
które został prawomocnie skazany wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 20 marca
2013 r., II K …/12, tj. popełnienie przewinienia dyscyplinarnego z art. 107 § 1
ustawy- Prawo o ustroju sądów powszechnych.
Prokuratura Rejonowa aktem oskarżenia z 24 maja 2005 r. w sprawie 3 Ds.
…/05, skierowanym do Sądu Rejonowego w […], oskarżyła sędziego W. Z. o to, że:
I. w okresie od 30 stycznia 1998 r. r. do 29 października 1999 r. w warunkach czynu
ciągłego podrobił podpis D. K. na fakturach VAT w miejscu osoby uprawnionej do
ich odbioru, wystawionych dla BHP „P.", tj. o czyn z art. 270 § 1 k.k. w związku z
art.12 k.k.; II. we wrześniu 1997 r. polecił księgowej BHU „P." – K. G. sporządzenie
rachunku uproszczonego nr 995/97 za rzekomo wykonany przez tę firmę remont
jego mieszkania, celem przedłożenia przez niego rachunku w Urzędzie Skarbowym
dla uzyskania zwrotu podatku VAT, mimo że remont taki nigdy przez tę firmę nie
3
został przeprowadzony, i rachunek ten w miejscu uprawnionego do odbioru
pokwitował, tj. o czyn z art.18 § 1 k.k. w związku z art. 271 § 1 i 3 k.k.
W związku z powyższymi zarzutami toczyło się przeciwko sędziemu W. Z.
postępowanie karne przed Sądem Rejonowym (sygn. akt III K …4/05), a następnie
przed Sądem Rejonowym, który, po ponownym rozpoznaniu sprawy, wyrokiem z 10
lutego 2012 r., sygn. akt II K …/08, uznał oskarżonego za winnego popełnienia
czynu zarzucanego mu w punkcie I aktu oskarżenia i skazał go za to na karę
grzywny w wysokości 80 stawek dziennych po 40 złotych każda, natomiast co do
czynu opisanego w punkcie II aktu oskarżenia postępowanie umorzył.
Na skutek apelacji wniesionej od tego wyroku przez oskarżonego Sąd
Okręgowy, wyrokiem z 23 października 2012 r., sygn. akt IV Ka …/12, uchylił
częściowo zaskarżony wyrok (co do zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 270 §
1 k.k. w związku z art. 12 k.k.) i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania, natomiast utrzymał w mocy zaskarżony
wyrok w pozostałym zakresie (co do umorzenia postępowania w sprawie zarzutu
popełnienia drugiego z czynów opisanych w akcie oskarżenia, polegającego na
poleceniu księgowej BHU „P." sporządzenia rachunku uproszczonego za rzekomo
wykonany remont mieszkania w celu przedłożenia tego rachunku w Urzędzie
Skarbowym dla uzyskania zwrotu podatku VAT, mimo że remont taki nie został
przeprowadzony, podpisaniu tego rachunku w miejscu uprawnionego do odbioru).
Umorzenie przez Sąd Rejonowy postępowania w zakresie drugiego zarzutu
nastąpiło z powodu przedawnienia karalności.
W odniesieniu do zarzutu objętego punktem I aktu oskarżenia, po ponownym
rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy wyrokiem z 20 marca 2013 r., sygn. akt II K
…/12, uznał W. Z. za winnego tego, że w okresie od 30 stycznia 1998 r. do 26
sierpnia 1999 r., działając w krótkich odstępach czasu, ze z góry powziętym
zamiarem w celu użycia za autentyczne podrobił faktury VAT (bliżej oznaczone)
wystawione dla BHU „P." w ten sposób, że podpisał się imieniem i nazwiskiem D.
K. na tych fakturach w miejscu osoby uprawnionej do ich odbioru, tj. przestępstwa z
art. 270 § 1 k.k. w związku z art.12 k.k. Za popełnienie tego przestępstwa Sąd
Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 80 stawek
dziennych, ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 40 złotych. Wyrok ten jest
4
prawomocny (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 17 lipca 2014 r., sygn. akt V
KK 208/14, o oddaleniu kasacji jako oczywiście bezzasadnej – k. 623).
Postanowieniem z dnia 3 lutego 2014 r., Sąd Apelacyjny– Sąd Dyscyplinarny
umorzył postępowanie dyscyplinarne prowadzone przeciwko obwinionemu
sędziemu W. Z. o czyn zarzucany w punkcie II wniosku o jego ukaranie, na
podstawie art. 108 ustawy- Prawo o ustroju sądów powszechnych i art. 17 § 1 pkt 6
k.p.k. w związku z art.128 ustawy- Prawo o ustroju sądów powszechnych wobec
stwierdzenia przedawnienia przewinienia dyscyplinarnego zawierającego znamiona
przestępstwa opisanego w punkcie II wniosku o ukaranie, w związku ze
stwierdzeniem przedawnienia przestępstwa prawomocnym wyrokiem Sądu
Rejonowego z 10 lutego 2012 r., sygn. akt II K …/08, utrzymanym w tej części w
mocy wyrokiem Sądu Okręgowego z 23 października 2012 r., sygn. akt IV Ka
…/12 (k. 439).
Po przeprowadzeniu rozprawy dyscyplinarnej Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny wyrokiem z 3 lutego 2014 r., uznał obwinionego W. Z. za winnego
przewinienia dyscyplinarnego z art. 107§ 1 ustawy- Prawo o ustroju sądów
powszechnych i na podstawie art. 109 § 1 pkt 5 tej ustawy orzekł wobec niego karę
dyscyplinarną złożenia sędziego z urzędu oraz zmienił uchwałę Sądu
Apelacyjnego– Sądu Dyscyplinarnego z 13 lutego 2004 r., w ten sposób, że obniżył
o 50% wynagrodzenie sędziemu W. Z. na dalszy czas trwania zawieszenia w
czynnościach służbowych (k. 444-445).
Odpis postanowienia Sądu Apelacyjnego– Sądu Dyscyplinarnego z 3 lutego
2014 r. o częściowym umorzeniu postępowania dyscyplinarnego został doręczony
obwinionemu sędziemu W. Z. w dniu 7 marca 2014 r. za pośrednictwem Prezesa
Sądu Rejonowego w […] (pokwitowanie odbioru – k. 513). Tego samego dnia
został doręczony obwinionemu sędziemu odpis wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z 3 lutego 2014 r. (k. 513). Przyczyny opóźnionego doręczenia
odpisu postanowienia obwinionemu sędziemu zostały przedstawione w piśmie
Prezesa Sądu Rejonowego z 21 marca 2014 r. (k. 521).
W dniu 21 marca 2014 r. obwiniony sędzia W. Z. wniósł odwołanie od
wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z 3 lutego 2014 r. (k. 531,
data stempla pocztowego na kopercie – k. 539). Nie wniósł jednocześnie zażalenia
5
na postanowienie tego Sądu z 3 lutego 2014 r. w przedmiocie częściowego
umorzenia postepowania dyscyplinarnego.
Dopiero w dniu 29 kwietnia 2014 r. wpłynęło do Sądu zażalenie obwinionego
na postanowienie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z 3 lutego 2014 r.
(k. 559), nadane w placówce pocztowej 25 kwietnia 2014 r. (data stempla
pocztowego na kopercie – k. 560). Zażalenie składało się z jednego zdania:
„Składam zażalenie na postanowienie Sądu z dnia 03.02.2014 r. albowiem jest ono
sprzeczne z prawem.” Zażalenie nie zostało podpisane (podobnie jak wiele innych
pism wnoszonych do Sądu przez obwinionego sędziego). W związku z czym
Wiceprezes Sądu Apelacyjnego w […] wezwał sędziego W. Z. na podstawie art.
120 § 1 k.p.k. do uzupełnienia braku pisma przez jego podpisanie (zarządzenie z
29 kwietnia 2014 r. – k. 561).
Wezwanie do uzupełnienia braków zostało doręczone obwinionemu
sędziemu 29 maja 2014 r. (k. 584). Obwiniony sędzia zareagował na to wezwanie,
składając pismo przewodnie datowane na 3 czerwca 2014 r. (k. 587), nadane na
poczcie 5 czerwca 2014 r. (data stempla pocztowego na kopercie – k. 589) o treści:
„W wykonaniu wezwania Sądu z dnia 29.04.2014 r. do usunięcia braku składam
podpisane pismo z 24.04.2014 r. Nadto wnoszę o rozpoznanie zażalenia i
odwołania z dnia 24.04.2014 r. i wnoszę o przywrócenie terminu”. Pismo to
wpłynęło do Sądu Apelacyjnego 10 czerwca 2014 r. Nie zostało podpisane. Do
zacytowanego pisma zostało dołączone podpisane pismo obwinionego z 24
kwietnia 2014 r., znajdujące się w aktach sprawy na k. 549 (w wersji z podpisem na
k. 588), nie zostało natomiast złożone podpisane zażalenie z k. 559.
Zarządzeniem z 12 czerwca 2014 r. Wiceprezes Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego po rozpoznaniu zażalenia W. Z. na postanowienie Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z 3 lutego 2014 r., na podstawie art. 429 § 1
k.p.k. w związku z art. 128 ustawy- Prawo o ustroju sądów powszechnych odmówił
przyjęcia środka odwoławczego jako wniesionego po terminie (k. 590).
W uzasadnieniu zarządzenia stwierdzono, że Sąd Apelacyjny– Sąd
Dyscyplinarny postanowieniem z dnia 3 lutego 2014 r. umorzył częściowo
postępowanie dyscyplinarne o ukaranie sędziego Sądu Rejonowego W. Z. z uwagi
na to, że zarzucane mu przewinienie dyscyplinarne uległo przedawnieniu. Odpis
6
postanowienia wraz z pouczeniem o terminie i sposobie zaskarżenia W. Z. otrzymał
7 marca 2014 r., co potwierdził własnoręcznym podpisem na pokwitowaniu odbioru.
W dniu 24 kwietnia 2014 r. obwiniony złożył zażalenie na powyższe postanowienie.
Z uwagi na to, że nie podpisał swojego środka odwoławczego, został wezwany do
uzupełnienia braków formalnych pisma procesowego. W dniu 10 czerwca 2014 r.
przesłał do Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego podpisane zażalenie i
jednocześnie wniósł o przywrócenie terminu. Z uwagi na to, że W. Z. w sposób
znaczący uchybił terminowi wynikającemu z art. 460 k.p.k., należało odmówić
przyjęcia zażalenia. Uwzględniając zachowanie W. Z. w toku całego postępowania
dyscyplinarnego, polegające na niepodpisywaniu kierowanych do Sądu pism i
nieodbieraniu w terminie korespondencji przesyłanej do niego za pośrednictwem
Prezesa Sądu Rejonowego, oraz niewskazanie przyczyn od niego niezależnych
niedotrzymania terminu zawitego, skutkować musi odmową przywrócenia terminu.
Takie postępowanie osoby z wykształceniem prawniczym (wykonującej zawód
sędziego), znającej zasady wynikające z procedury karnej, pozwala na przyjęcie,
że obwiniony celowo przedłuża toczące się przeciwko niemu postępowanie
dyscyplinarne.
Odpis powyższego zarządzenia został doręczony obwinionemu W. Z. dnia
14 lipca 2014 r. (k. 600 i 601).
W dniu 22 lipca 2014 r. wpłynęły do Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego pisma obwinionego datowane na 15 lipca 2014 r. (k. 602 i 603),
nadane w placówce pocztowej 18 lipca 2014 r. (data stempla pocztowego na
kopercie – k. 616). Żadne z pism nie zostało podpisane przez obwinionego.
W pierwszym z pism obwiniony wniósł o „rzetelne rozpoznanie wniosku o
przywrócenie terminu, gdyż zarządzenie z dnia 12.06.2014 r. o tym wspomina,
choć o tym nie rozstrzyga, więc jest wewnętrznie sprzeczne i bez sensu”. W drugim
obwiniony złożył wniosek o wyłączenie sędziego J. P. (Wiceprezesa Sądu
Apelacyjnego, który wydał zarządzenie z 12 czerwca 2014 r.).
Zarządzeniem z 23 lipca 2014 r. obwiniony W. Z. został wezwany do
uzupełnienia braku pism z 15 lipca 2014 r. przez ich podpisanie (k. 617).
Wyrokiem z 18 lipca 2014 r., SNO 34/14, Sąd Najwyższy – Sąd
Dyscyplinarny utrzymał w mocy wyrok Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego
7
z 3 lutego 2014 r. orzekający wobec obwinionego W. Z. karę dyscyplinarną złożenia
sędziego z urzędu (k. 626). Wezwanie do usunięcia braku pism z 15 lipca 2014 r.
obwiniony odebrał 21 sierpnia 2014 r. (k. 658).
W dniu 29 sierpnia 2014 r. wpłynęło do Sądu Apelacyjnego podpisane pismo
obwinionego z 15 lipca 2014 r. z wnioskiem o „rzetelne rozpoznanie wniosku o
przywrócenie terminu, gdyż zarządzenie z dnia 12.06.2014 r. o tym wspomina,
choć o tym nie rozstrzyga, więc jest wewnętrznie sprzeczne i bez sensu”.
Zarządzeniem z 2 września 2014 r. Wiceprezes Sądu Apelacyjnego przyjął
zażalenie obwinionego W. Z. od zarządzenia z dnia 12 czerwca 2014 r. (k. 667).
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Ze względu na sposób dokonywania przez obwinionego byłego sędziego W.
Z. czynności procesowych (składanie jednocześnie kilku niepodpisanych pism
procesowych, z których każde dotyczy jednocześnie różnych niepowiązanych z
sobą kwestii, do tego niezwykle lakonicznych, jeśli chodzi o merytoryczną treść)
trudno jest wyselekcjonować istotną treść zażalenia obwinionego na zarządzenie
Wiceprezesa Sądu Apelacyjnego z 12 czerwca 2014 r. (k. 590). Z zarządzenia z 2
września 2014 r. o przyjęciu zażalenia (k. 667) również nie wynika, które z pism
obwinionego zostało potraktowane jako zażalenie. Wydaje się, że warunki formalne
zażalenia na zarządzenie spełnia – przy zastosowaniu dużej dozy tolerancji dla
sposobu formułowania treści środka odwoławczego przez prawnika (byłego
sędziego) – pismo z 15 lipca 2014 r. (k. 602), zawierające zdanie: „Wnoszę o
rzetelne rozpoznanie wniosku o przywrócenie terminu, gdyż zarządzenie z dnia
12.06.2014 r. o tym wspomina, choć o tym nie rozstrzyga, więc jest wewnętrznie
sprzeczne i bez sensu”. Jest to jedyne zdanie odnoszące się bezpośrednio do
uzasadnienia zarządzenia Wiceprezesa Sądu Apelacyjnego z 12 czerwca 2014 r. o
odmowie przyjęcia środka odwoławczego na postanowienie Sądu Apelacyjnego z 3
lutego 2014 r. jako wniesionego po terminie.
Przy takim założeniu zażalenie należy uznać za uzasadnione. Przytoczone
zdanie oznacza, że skarżący kwestionuje wydanie zarządzenia z 12 czerwca 2014
r. o odmowie przyjęcia środka odwoławczego jako złożonego po terminie przed
8
rozpoznaniem jego wniosku o przywrócenie terminu. Wniosek o przywrócenie
terminu znalazł się w piśmie obwinionego datowanym na 3 czerwca 2014 r. (k.
587), nadanym na poczcie 5 czerwca 2014 r. (data stempla pocztowego na
kopercie – k. 589), w którym znalazło się zdanie: „Nadto wnoszę o rozpoznanie
zażalenia i odwołania z dnia 24.04.2014 r. i wnoszę o przywrócenie terminu”. Pismo
to nie zostało podpisane, tym niemniej złożono je przed wydaniem zarządzenia z
12 czerwca 2014 r.
W opisanej sytuacji procesowej – zrelacjonowanej obszernie wcześniej –
należało uchylić zaskarżone zarządzenie z 12 czerwca 2014 r. (k. 590) jako
przedwczesne.
W pierwszej kolejności rozpoznania wymagał wniosek obwinionego o
przywrócenie terminu do wniesienia zażalenia (k. 587). Wniosek ten powinien
rozpoznać sąd jako organ procesowy – zgodnie z art. 126 § 2 k.p.k. w kwestii
przywrócenia terminu orzeka postanowieniem organ, przed którym należało
dokonać czynności (w tym przypadku Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny). Nie
mógł tego wniosku rozpoznać ani orzec o jego zasadności lub bezzasadności
Wiceprezes Sądu Apelacyjnego. Ponieważ na odmowę przywrócenia terminu
przysługuje zażalenie (art. 126 § 3 k.p.k.), nie było możliwe wydanie zarządzenia o
odmowie przyjęcia środka odwoławczego jako wniesionego po terminie bez
wcześniejszego rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu. Z tego punktu
widzenia jedno zdanie zażalenia obwinionego, kwestionujące odniesienie się przez
Wiceprezesa Sądu Apelacyjnego do zasadności wniosku o przywrócenie terminu
(verba curiae: „skutkować musi odmową przywrócenia terminu”), należy uznać za
zawierające uzasadniony zarzut.
Skuteczność zażalenia obwinionego wynika zatem z konstatacji, że prezes
sądu nieprawidłowo rozpoznał jednocześnie dwie odrębne (choć ściśle z sobą
powiązane) kwestie: wniosek strony o przywrócenie terminu do dokonania
czynności procesowej oraz nadanie biegu środkowi odwoławczemu (odmawiając
nadania mu biegu jako złożonemu po terminie), chociaż kwestia przywrócenia
terminu nie leżała w jego kompetencjach.
Przywrócenie terminu ma znaczenie pierwotne. Najpierw sąd jako organ
procesowy powinien rozpoznać wniosek o przywrócenie terminu do dokonania
9
czynności procesowej, wydając stosowne postanowienie (na co przysługuje
zażalenie), a dopiero w razie prawomocnego oddalenia wniosku o przywrócenie
terminu prezes sądu może wydać zarządzenie o odmowie przyjęcia środka
odwoławczego. W kompetencji prezesa sądu nadającego bieg zażaleniu nie leży
dokonywanie oceny zasadności (skuteczności) wniosku o przywrócenie terminu; w
rozpoznawanej sprawie doszło jednak do takiej oceny, co znalazło wyraz w
stwierdzeniu zawartym w uzasadnieniu zaskarżonego zarządzenia o odmowie
przywrócenia terminu.
Z omówionych przyczyn uzasadniony jest jednozdaniowy zarzut pisma
obwinionego (potraktowanego jako zażalenie), że uzasadnienie zaskarżonego
zarządzenia wspomina o bezzasadności wniosku o przywrócenie terminu, choć o
nim formalnie nie rozstrzyga, co stanowi o jego wewnętrznej sprzeczności.
Należy na zakończenie przypomnieć, że samo zbadanie zasadności wniosku
o przywrócenie terminu do dokonania wskazanej czynności procesowej musi być
poprzedzone ustaleniem, że wniosek ten został złożony z zachowaniem terminu
zawitego określonego w art. 126 § 1 k.p.k., tj. przed upływem 7 dni od ustania
przeszkody uniemożliwiającej jego zgłoszenie. Jest to warunek formalny, którego
niezachowanie powoduje, że wniosek taki stanowi czynność prawnie bezskuteczną
w rozumieniu art. 122 § 1 k.p.k. i nie podlega merytorycznemu rozpoznaniu. Należy
wtedy dać temu wyraz w odpowiedniej procesowej formie.
Z tych przyczyn,na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. w związku z art. 128 ustawy-
Prawo o ustroju sądów powszechnych, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji
postanowienia.