Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KO 76/14
POSTANOWIENIE
Dnia 22 stycznia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Roman Sądej (przewodniczący)
SSN Andrzej Ryński
SSN Jacek Sobczak (sprawozdawca)
w sprawie S. S.
skazanego za przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art.
157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu w dniu 22 stycznia 2015 r.
wniosku obrońcy skazanego
o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu
Apelacyjnego w […] z dnia 14 maja 2013 r., utrzymującym w mocy wyrok
Sądu Okręgowego w S. z dnia 18 grudnia 2012 r.
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić wniosek,
2. obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
wznowieniowego.
UZASADNIENIE
Obrońca skazanego S. S. złożył wniosek – w trybie art. 542 § 1 k.p.k. w zw.
z art. 540 § 1 pkt 2 lit. a k.p.k. - o wznowienie postępowania zakończonego
prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 14 maja 2013 r., sygn. akt II
AKa …/13, utrzymującym w mocy wyrok Sądu Okręgowego w S. z dnia 18 grudnia
2012 r., sygn. akt II K …/11, z uwagi na ujawnienie się po wydaniu orzeczenia
nowych dowodów, w postaci zeznań świadków S. M. i D. Z. na okoliczność
2
przebiegu zdarzenia z dnia 1 października 2011 r., w tym braku posłużenia się
przez oskarżonego nożem w trakcie szamotaniny, a także braku ran na ciele
pokrzywdzonego R. K. po zajściu oraz faktu, że to oskarżony został pobity przez
pokrzywdzonego i jego rodzinę, które nie były wcześniej znane sądowi. Na
podstawie art. 546 k.p.k. w zw. z art. 97 k.p.k. wniósł o sprawdzenie okoliczności
przebiegu zdarzenia z dnia 1 października 2011 r.
W konkluzji obrońca wniósł o uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego i
uniewinnienie oskarżonego ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu II instancji a
także Sądu I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Prokurator Generalny w odpowiedzi na wniosek wniósł o jego oddalenie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wniosek obrońcy skazanego i wskazane w nim argumenty - jako nowe
dowody i fakty - nie zasługiwały na uwzględnienie.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że „nowe dowody” mogą
być podstawą wznowienia postępowania tylko wówczas, gdy mogą w sposób
wiarygodny, podważyć prawidłowość przyjętych w nim ustaleń faktycznych.
Ponadto przypomnieć wypada, że w postępowaniu o wznowienie nie jest
dopuszczalne badanie prawidłowości oceny materiału dowodowego w
prawomocnie zakończonym postępowaniu sądowym (zob. postanowienie SN z dnia
24 kwietnia 1996 r. V KO 2/96 OSNKW 1996, nr 7 - 8, poz. 47 oraz Komentarz do
art. 540 k.p.k., T. Grzegorczyk, Lex 2003). Wznowienie postępowania z powodu
ujawnienia się nowych faktów lub dowodów może nastąpić tylko wtedy, gdy
wskazane nowe dowody prowadzą do wniosku, że poprzednio dokonane ustalenia
faktyczne mogą dzięki nim zostać podważone.
Po analizie akt sprawy dojść należy do wniosku, że tychże warunków (art.
540 § 1 pkt 2 lit. a k.p.k.) nie spełnia przedmiotowy wniosek o wznowienie
postępowania.
Wprawdzie wskazani przez obrońcę świadkowie S. M. oraz D. Z. mogliby
zostać w tej sprawie potencjalnymi nowymi źródłami dowodowymi, albowiem są to
niewątpliwie osoby, które jak dotąd nie występowały w przedmiotowym
postępowaniu. Jednakże tezy dowodowe, które mieliby ci świadkowie potwierdzić,
3
nie byłyby w stanie skutecznie podważyć dokonanych w sprawie ustaleń
faktycznych mających zasadnicze znaczenie dla kwestii odpowiedzialności S. S.
Obrońca przy pomocy wnioskowanych świadków, pragnie dowieść, że w
czasie zdarzenia oskarżony nie posługiwał się nożem, zaś pokrzywdzony nie
odniósł w jego trakcie żadnych ran.
Zapomina przy tym wnioskujący, że oskarżony S. S. w toku postępowania
lansował tożsamą tezę. Oskarżony konsekwentnie bowiem twierdził, iż w czasie
zajścia nie miał przy sobie noża i nie użył go wobec pokrzywdzonego (k. 11
uzasadnienia Sądu Okręgowego). Tym niemniej, tak przedstawiane argumenty
oskarżonego zostały obalone zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w tym
opinią sądowo – lekarską wydaną w przedmiocie obrażeń doznanych przez R. K.
Dla ustalenia tychże okoliczności znamienne były, uznane za wiarygodne przez
Sądy, zeznania świadka A. Ł., który w dniu 23 marca 2012 r. zrelacjonował
okoliczności mające miejsce bezpośrednio po przedmiotowym zdarzeniu. Przede
wszystkim podał, że R. K. szedł w towarzystwie innego mężczyzny trzymając się za
brzuch a zapytany o przyczynę takiego stanu wskazał, iż został ugodzony nożem
(str. 9-10 uzasadnienia Sądu Okręgowego). W apelacji obrońca oskarżonego
próbował zdegradować te relacje jednakże bezskutecznie o czym szerzej na str. 7
uzasadnienia Sądu Apelacyjnego.
Przypomnieć należy, że w toku procedowania analizie poddano także
dowody korespondujące z linią obrony oskarżonego. Świadek Z. N., w sposób
kategoryczny twierdził, że u przechodzącego obok niego pokrzywdzonego nie
zauważył żadnych obrażeń. Jak trafnie uznał Sąd I instancji takie spostrzeżenie jest
typowe szczególnie gdy zważy się, że rana jakiej doznał R. K. nie był duża i nie
krwawiła zbyt obficie. Sąd Okręgowy w sposób logiczny, poparty rzeczową analizą
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wyjaśnił z jakich przyczyn
wersja oskarżonego o nieużyciu noża wobec pokrzywdzonego nie mogła zostać
uwzględniona. Sąd odrzucił także ferowany argument o samodzielnym zranieniu się
przez pokrzywdzonego z chęci zemsty na S. S. (str. 12 uzasadnienia). Przytoczone
oceny w pełni zaakceptował Sąd odwoławczy czemu dał wyraz na str. 8 i n.
uzasadnienia.
4
Podnoszony przez autora wniosku argument o tym, że właściwym
pokrzywdzonym w sprawie jest oskarżony, który został pobity przez
pokrzywdzonego i jego rodzinę nie przekonuje skoro jak zostało w sprawie ustalone
u S. S. nie stwierdzono w istocie żadnych obrażeń ciała i nie potwierdziła tego
dokumentacja lekarska ze Szpitala Powiatowego w S. (str. 12 i in. uzasadnienia
Sądu Okręgowego).
Jak trafnie zauważył Prokurator Generalny w odpowiedzi na wniosek, w toku
postępowania pierwszoinstancyjnego ówczesny obrońca S. S. sukcesywnie składał
wnioski dowodowe dla uwiarygodnienia wersji lansowanej przez oskarżonego.
Zgodnie z wolą wnioskującego zostali przesłuchani dwaj świadkowie K. C. i M. Ś.,
którzy zdaniem obrońcy byli w pobliżu miejsca zdarzenia i dysponowali o jego
przebiegu ważnymi informacjami. W rzeczywistości okazało się, że pierwsza z tych
osób nie dysponuje w ogóle jakąkolwiek wiedzą na temat inkryminowanego
zdarzenia, a druga zrelacjonowała zdarzenie zgodnie z wersją pokrzywdzonego.
W powyższej sytuacji dojść należy do wniosku, że ujawnienie się po blisko
trzech latach od daty czynu kolejnych świadków, którzy mogliby dysponować
wiedzą co do przebiegu zdarzenia i dopiero teraz chcą złożyć w tym przedmiocie
zeznania wydaje się mało wiarygodne. Nie zmienia tej oceny treść załączonego do
sprawy oświadczenia (k. 30), której rzekomym autorem jest S. M. Od razu
zastanawia z jakich powodów obrońca nie uzyskał oświadczenia drugiego z
wnioskowanych świadków.
Abstrahując od powyższego, stwierdzić należy z całą stanowczością, iż
deklarowane przez obrońcę zeznania wskazanych we wniosku świadków byłyby
ambiwalentne z punktu widzenia postępowania o wznowienie. Nie stanowiłyby
bowiem odpowiedniej przeciwwagi dla dowodów obciążających skazanego i nie
wpływałyby degradująco na prawidłowo ustalone fakty w sprawie.
Mając na uwadze powyższe Sąd Najwyższy orzekł, jak w części
dyspozytywnej postanowienia.
5