Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II C 1084/14

UZASADNIENIE

Powód O. S. w pozwie z dnia 6 marca 2014 r. wnosił o zasądzenie od pozwanego (...) S. A. z siedzibą w W. kwoty w wysokości 600,00 euro z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty ( pozew, k. 2 – 8).

Uwzględniając w całości żądanie zgłoszone w pozwie Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy, II Wydział Cywilny wydał w sprawie w dniu 25 marca 2014 r. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym ( nakaz zapłaty, k. 21).

Od tego orzeczenia pozwana (...) S. A. z siedzibą w W. złożyła sprzeciw, w którym nie uznała powództwa i wnosiła o jego oddalenie (sprzeciw, k. 27 - 31).

Sąd ustalił w sprawie następujący stan faktyczny.

W dniu 19 września 2013 r. powód O. S. odbywał podróż lotem nr LO 006 z portu lotniczego im. F. C. w W. do portu lotniczego im. J.F. K. w N.. Odległość na tej trasie mierzona metodą trasy po ortodromie wynosi 6 866 kilometrów.

Lot nt 006 z W. do N. planowany na dzień 19 września 2013 r. na godzinę 11.30 został odwołany. Przyczyna tego stanu rzeczy była związana ze stwierdzeniem w dniu 18 września 2013 r. braku filtrów paliwowych na silniku nr 1 i nr 2 w samolocie model Boeing 787 i w związku z tym przeprowadzono natychmiastową akcję weryfikacji filtrów paliwowych we wszystkich eksploatowanych przez pozwaną samolotach tego typu. Samolot, który miał wykonywać przedmiotowy rejs, po przylocie z trasy N.W. poddany został weryfikacji zabudowy filtrów paliwowych na silnikach. Wówczas stwierdzono brak filtra paliwowego na prawym silniku, co spowodowało, że samolot utracił zdolność do lotu, w związku z czym lot na trasie W.N. został odwołany, a samolot – natychmiast wycofany z eksploatacji. Wystąpienie usterki stwierdzone zostało w dniu 19 września 2013 r. o godzinie 8.30, zaś o godzinie 9.00 podjęta została decyzja o wycofaniu samolotu ze służby. Pozwana nie dysponowała w tym czasie innymi samolotami o dalekim zasięgu, które mogłyby wykonać przedmiotową podróż.

Po instalacji filtra paliwa samolot przywrócono do eksploatacji w dniu 20 września 2013 r. o godz. 21.00.

W związku z odwołanym lotem powód pismem z dnia 31 października 2013 r. wezwał pozwaną do zapłaty kwoty600,00 euro z tytułu odszkodowania w zryczałtowanej wysokości.

Ponieważ pozwana odmówiła dla powoda przyznania odszkodowania, wystąpił on następnie z niniejszym powództwem.

Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego w wydanej w dniu 18 marca 2014 r. decyzji stwierdził brak naruszenia przez przewoźnika (...) S. A. przepisów rozporządzenia (WE) nr 261/2014 w związku z odwołaniem lotu nr (...) 006 na trasie W.N. w dniu 19 września 2013 r.

Powyższy stan faktyczny ustalony został na podstawie dokumentów w postaci: wezwania do zapłaty, k. 12 – 13; pisma pozwanej odmawiającego przyznania odszkodowania, k. 16 – 17, formularza technicznego szkody , k. 41 – 42, decyzji Prezesa (...), k. 51 – 54 oraz na podstawie zeznań świadka P. S., k. 71 – 72.

Dokumenty wskazane powyżej w ocenie Sądu stanowią materiał w pełni wiarygodny, a ich autentyczność i moc dowodowa nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Sąd dał wiarę również przeprowadzonym w sprawie dowodom osobowym, tj. zeznaniom świadka P. S. ( k. 78 – 80) mając na uwadze, że jego relacja oparta była na posiadanej wiedzy nabytej przy wykonywanych czynnościach zawodowych i brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności zeznań tego świadka.

Mając powyższe na uwadze Sąd zważył, co następuje.

Roszczenie zgłoszone przez powoda w pozwie zasługiwało na uwzględnienie.

Z okoliczności faktycznych ustalonych w sprawie wynika, że przyczyną odwołania lotu nr 006 na trasie W.N. w dniu 19 września 2013 r. była usterka techniczna stwierdzona w statku powietrznym, który miał wykonać przedmiotowy rejs. Usterka ta polegała na ustaleniu, że brak jest filtrów paliwowych na prawym silniku samolotu, co prowadziło do utraty zdolności samolotu do wykonania lotu.

Zagadnienia dotyczące możliwości dochodzenia odszkodowania za odwołanie lotu uregulowane zostały przepisami unijnymi i zawarte są w rozporządzeniu nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 roku ustanawiającym wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającym rozporządzenie nr 295/91 (dalej: „rozporządzenie nr 261/04”).

Zgodnie z art. 5 ust. 1 lit. c rozporządzenia nr 261/04, w przypadku odwołania lotu, pasażerowie których to odwołanie dotyczy mają prawo do odszkodowania od obsługującego przewoźnika lotniczego, chyba że: i) zostali poinformowani o odwołaniu co najmniej dwa tygodnie przed planowym czasem odlotu, ii) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie od dwóch tygodni do siedmiu dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot najpóźniej dwie godziny przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej cztery godziny po planowym czasie przylotu, lub (...)) zostali poinformowani o odwołaniu w okresie krótszym niż siedem dni przed planowym czasem odlotu i zaoferowano im zmianę planu podróży, umożliwiającą im wylot nie więcej niż godzinę przed planowym czasem odlotu i dotarcie do ich miejsca docelowego najwyżej dwie godziny po planowym czasie przylotu.

Zgodnie z art. 7 ust. 1 lit. a) rozporządzenia nr 261/04, w przypadku odwołania do powyższego artykułu, pasażerowie otrzymują odszkodowanie:

- w wysokości 250 EUR dla wszystkich lotów o długości do 1 500 kilometrów;

- w wysokości 400 EUR dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1 500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1 500 do 3 500 kilometrów oraz

- w wysokości 600 EUR innych lotów niż określone powyżej.

Ponadto, w art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/04 wskazano, że przewoźnik zwolniony jest obowiązku wypłaty rekompensaty jeżeli może dowieść, iż odwołanie lotu zostało spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć mimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Jak orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku w sprawach połączonych C-402/07 i C-432/07, „Artykuły 5, 6 i 7 rozporządzenia nr 261/2004 należy interpretować w ten sposób, że do celów stosowania prawa do odszkodowania pasażerów opóźnionych lotów można traktować jak pasażerów odwołanych lotów oraz że mogą oni powoływać się na prawo do odszkodowania przewidziane w art. 7 tego rozporządzenia, jeżeli z powodu tych lotów poniosą stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny, czyli jeżeli przybędą do ich miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika lotniczego godzinie przylotu. Niemniej takie opóźnienie nie rodzi po stronie pasażerów prawa do odszkodowania, jeżeli przewoźnik lotniczy jest w stanie dowieść, że odwołanie lub duże opóźnienie lotu jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków, to jest okoliczności, które pozostają poza zakresem skutecznej kontroli przewoźnika lotniczego”.

Mając na uwadze związanie sądów krajowych wykładnią aktów Unii Europejskiej sformułowaną przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości, wyżej przytoczone regulacje stanowią normatywną podstawę roszczenia O. S..

Przekładając powyższe regulacje na grunt niniejszej sprawy Sąd uznał, iż pozwana nie wykazała faktu zaistnienia żadnej z przedstawionych powyżej okoliczności, które mogłyby zasadnie skutkować przyjęciem, że opóźnienie lotu LO 006 było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, a których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

W motywie 14 rozporządzenia nr 261/04 ustawodawca wspólnotowy wskazał przykładowo zdarzenia, które mogą spowodować „nadzwyczajne okoliczności”, o których mowa w art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/04. Jak zaś wyjaśnił Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku w sprawie C-549/07, "(…) wolą ustawodawcy wspólnotowego nie było uznanie samych tych zdarzeń, których wykaz jest zresztą jedynie przykładowy, za nadzwyczajne okoliczności, lecz stwierdzenie, że mogą one takie okoliczności spowodować. (…) Mimo, że ustawodawca wspólnotowy wymienił w tym wykazie "nieoczekiwane wady mogące wpłynąć na bezpieczeństwo lotu" i mimo, że problem techniczny statku powietrznego można zaliczyć do takich wad, okoliczności związane z takim zdarzeniem mogą zostać uznane za "nadzwyczajne" w rozumieniu art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004 tylko wówczas gdy odnoszą się do zdarzenia, które - na wzór okoliczności wymienionych w motywie czternastym tego rozporządzenia – nie wpisuje się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwala na skuteczne nad nim panowanie ze względu na jego charakter lub źródło. (…) problemy techniczne wykryte podczas przeglądu statków lotniczych lub z powodu braku takiego przeglądu nie mogą stanowić, jako takie, „nadzwyczajnych okoliczności”, o których mowa w art. 5 ust. 3 rozporządzenia nr 261/2004. Nie można jednakże wykluczyć, że problemy techniczne są następstwem tych nadzwyczajnych okoliczności, jeżeli ich źródło stanowią zdarzenia, które nie wpisują się w ramy normalnego wykonywania działalności danego przewoźnika lotniczego i nie pozwalają mu na skuteczne nad nimi panowanie. Taka sytuacja miałaby miejsce na przykład w przypadku ujawnienia przez konstruktora maszyn stanowiących flotę danego przewoźnika powietrznego lub przez właściwy organ, że maszyny te, będące już w użyciu, zawierają ukrytą wadę produkcyjną zagrażającą bezpieczeństwu lotów. Podobnie byłoby w odniesieniu do uszkodzeń statków powietrznych w wyniku aktów terroryzmu lub sabotażu.”.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej Sąd stwierdził, że pozwana wykazując przyczynę odwołania lotu z powodu usterki technicznej polegającej na stwierdzeniu braku filtrów paliwowych na prawym silniku samolotu, która doprowadziła ten pojazd do utraty zdolności do wykonania lotu nie wykazał, aby powyższe zdarzenie było następstwem „nadzwyczajnych okoliczności”.

Należy wskazać, że w myśl art. 6 k.c., strona wywodząca z danego faktu skutki prawne powinna fakt ten udowodnić. Przyjęty przez ustawodawcę system kontradyktoryjnego procesu cywilnego oznacza, że strona prowadzi proces na własne ryzyko, w tym będące elementem procesu postępowanie dowodowe, gdyż przepis art. 232 k.p.c. stwarza Sądowi jedynie możliwość, a nie obowiązek, dopuszczenia uzupełniająco dowodu nie wskazanego przez strony (Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 20 września 2006 roku I ACa 394/06). W odniesieniu zaś do mającej miejsce usterki, pozwana nie wykazała, aby jej wystąpienie wynikało z nadzwyczajnych okoliczności, jak chociażby ukryta wada produkcyjna zagrażająca bezpieczeństwu lotów, mimo że się na to powoływała. Nie można również wykluczyć także i takiej sytuacji, że stwierdzona usterka jest wynikiem niedopatrzenia, bądź nienależytego nadzoru ze strony pozwanej. Poza tym, już w dniu poprzedzającym odwołanie przedmiotowego lotu pozwana podjęła decyzję o przeprowadzeniu kontroli technicznej samolotu, który miał wykonać odwołany rejs. Decyzja w tym przedmiocie podjęta została w oparciu o stwierdzenie braku jednego z elementów w innej maszynie tego samego typu. Tak wie pozwana miał świadomość zarówno konieczności odwołania przedmiotowego lotu, jak i czasu, który jest niezbędny na usunięcie tej usterki i mogła w związku z tym podjąć czynności, które miałyby na celu zrealizowanie podróży w przewidzianym terminie innym, zastępczym statkiem powietrznym pochodzącym z własnej floty, bądź wyczarterowanym z floty należącej do innego przewoźnika. Ma to znaczenie chociażby z tego względu, że to na przewoźniku ciąży ciężar podjęcia wszelkich możliwych i dostępnych mu działań w celu uniknięcia opóźnienia i zapewnienia należytej ochrony dla uprawnień przysługujących pasażerowi jako konsumentowi.

Zważywszy na powyższe okoliczności, Sąd uznał, że powodowi przysługuje odszkodowanie w wysokości 600,00 euro. Zasądzona kwota wynika z art. 7 ust. 1 lit. c) rozporządzenia nr 261/04, jako że odległość pomiędzy W. a N. wynosi na tej trasie mierzonej metodą trasy po ortodromie wynosi 6 866 kilometrów.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia o odsetkach stanowi art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

O kosztach procesu orzeczono w punkcie drugim wyroku na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, w myśl której strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Nie ulega wątpliwości, że powód wygrał proces w całości. Z tego też względu koszty procesu zostały w całości zasądzone od pozwanego na rzecz powoda w wysokości 717,00 zł, na które składały się następujące kwoty: 100,00 zł tytułem opłaty sądowej od pozwu, 17,00 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, oraz 600,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, której wysokość ustalono na podstawie § 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349).

Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji.