Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX W 1320/15

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 czerwca 2015 r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie Wydział IX Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Wojciech Kottik

Protokolant: Kalina Pawełko

w obecności oskarżyciela publ. M. N.

po rozpoznaniu w dniu 8 maja i 10 czerwca 2015 r. sprawy

T. G. (1)

syna Z. i G. z domu W.

ur. (...) w O.

obwinionego o to, że:

w dniu 08 grudnia 2014 r., ok. godz. 13 50 w O. na ul. (...) kierując samochodem m-ki V. o nr rej. (...) nie zachował szczególnej ostrożności podczas ruszania z postoju w wyniku, czego pasażer stojący w drzwiach pojazdu wypadł na chodnik, czym spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia

- tj. za wykroczenia z art. 86 § 1 kw i art. 97 kw w zw. z art. 3 i art. 44 ustawy Prawo o ruchu drogowym,

ORZEKA:

I.  obwinionego T. G. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów z art. 86 § 1 kw i art. 97 kw w zw. z art. 3 i art. 44 ustawy Prawo o ruchu drogowym, i za to na podstawie art. 86 § 1 kw w zw. z art. 9 § 2 kw skazuje go na karę 500,- (pięćset) złotych grzywny;

II.  na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 119 kpw zwalnia obwinionego od kosztów postępowania i opłaty.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił, następujący stan faktyczny:

W dniu 08 grudnia 2014 r., ok. godz. 13 20 pokrzywdzony T. Ś. (1) postanowił przejechać busem m-ki M. (...) należącym do firmy (...) z przystanku na ul. (...) w O. na ul. (...) w pobliże (...). W tym celu zapytał kierowcę M., czy zatrzyma się on we wskazanym miejscu oraz o której odjeżdża. Po uzyskaniu informacji, że planowany odjazd jest o godzinie 13 40 i opłaceniu należności za przejazd pokrzywdzony zajął miejsce w pojeździe. Kierowca w tym czasie przebywał na zewnątrz pojazdu i rozmawiał przez telefon komórkowy. Około godz. 13 50 zdenerwowany opóźnieniem odjazdu busa pokrzywdzony zwrócił się do kierowcy o zwrot należności za przejazd, bo on rezygnuje z jazdy. Po dyskusji kierowca zwrócił mu należność i zajął miejsce za kierownicą pojazdu informując pokrzywdzonego, że odjeżdża. W tym czasie drzwi M. były otwarte a T. Ś. stał na schodkach do wyjścia opierając się jedną ręką o drzwi, a drugą o słupek przy drzwiach. Po chwili kierowca busa w sposób będący dla pokrzywdzonego zaskoczeniem ruszył, w wyniku czego T. Ś. stracił równowagę i wypadł przez otwarte drzwi na zewnątrz upadając na plecy na chodnik. Pomimo tego kierujący busem, mimo, że musiał widzieć tę sytuację kontynuował jazdę. Pokrzywdzony, który na szczęście nie doznał żadnego urazu próbował jeszcze gonić pojazd, który z uwagi na warunki ruchu zatrzymał się po przejechaniu niewielkiego dystansu, jednak po chwili kontynuował jazdę, więc T. Ś. o całym zdarzeniu powiadomił Policję. W wyniku działań podjętych przez dyżurnego K. kierowca busa został zatrzymany i wylegitymowany na przystanku w S. i okazało się, że był nim obwiniony T. G. (1).

(dowód: notatka urzędowa – k. 6, 7, 10, 11, 14; kserokopie dokumentacji medycznej k. 16; wydruk z bazy (...) k. 4-5; nagranie z rejestratora k. 31 dane o karalności – k. 19; zeznania świadka T. Ś. - k. 47)

Obwiniony w wyjaśnieniach złożonych na etapie czynności wyjaśniających nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia i praktycznie nie złożył wyjaśnień. Pomimo prawidłowego dwukrotnego zawiadomienia go o terminach rozpraw nie stawił się na nie i za każdym razem przedkładał zaświadczenia lekarskie stwierdzające jedynie jego niezdolność do świadczenia pracy, w których to zaświadczeń z zaleceń lekarskich wynikało, że „chory może chodzić”. Obwiniony w pouczeniach dołączonych do obu wezwań na rozprawę był pouczony o konieczności dostarczenia usprawiedliwienia nieobecności potwierdzonego przez lekarza sądowego, czego do dnia zakończenia postępowania nie uczynił.

( wyjaśnienia obwinionego - k. 32v)

Sąd zważył, co następuje:

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom obwinionego uznając, iż stanowią one jedynie wyraz jego linii obrony zmierzającej do uniknięcia odpowiedzialności za popełniony czyn. Jak wynika z wiarygodnej i emocjonalnej relacji pokrzywdzonego, kiedy zamierzał on już wysiąść z busa i dyskutował jeszcze z jego kierowcą – obwinionym stojąc w otwartych drzwiach pojazdu, ten nagle, praktycznie bez żadnego ostrzeżenia ruszył powodując, że pokrzywdzony stracił równowagę i wypadł z pojazdu wywracając się na plecy. Obwiniony kontynuował jazdę mimo, iż musiał widzieć tę sytuację.

Należy jednak z całą mocą podkreślić, że poza relacją pokrzywdzonego Sąd dysponował w pełni obiektywnym dowodem o charakterze nieosobowym w postaci nagrania z rejestratora jazdy zamontowanego w pojeździe stojącym bezpośrednio za busem firmy (...). Z nagrania tego wynika bezspornie, że o godzinie 13 51’08’’ otwierają się drzwi stojącego samochodu marki M. i pozostają otwarte do godziny 13 51’31’’, o której bus rusza i w tym momencie wypada z niego mężczyzna, wywracając się na plecy na chodnik. Po chwili mężczyzna ten wstaje i podchodzi do busa, który zdążył przejechać kilkanaście metrów, lecz z uwagi na „korek” zatrzymał się, pokrzywdzony fotografuje tył pojazdu aparatem w telefonie, po czym bus odjeżdża. Tym samym nagranie to w pełni potwierdza relacje pokrzywdzonego, czyniąc ją w pełni wiarygodną. Sąd uznał tym samym zeznania tego świadka - pokrzywdzonego za logiczne i konsekwentne a jego relację, mimo, że bardzo emocjonalną, to jednak z w pełni wiarygodną.

W świetle tych dowodów za niewiarygodne Sąd uznał zeznania świadków D. C. i K. T. – pasażerek busa kierowanego przez obwinionego. Obie przekonywały, a co jest sprzeczne nie tylko z relacja pokrzywdzonego, ale i przede wszystkim z nagraniem z rejestratora, że T. Ś. w momencie ruszania busa stał na zewnątrz a nie w jego środku. Już to spostrzeżenie może podważać wiarygodność obu tych relacji. Poza tym nie sposób nie zauważyć swoistego „litowania” się świadków nad obwinionym, którego znają z uwagi na częste podróżowanie tą linią obsługiwana przez T. G..

Tym samym Sąd uznał, że zebrany w sprawie, wskazany wyżej materiał dowodowy, pozwala na przypisanie obwinionemu popełnienia zarzucanych mu czynów wyczerpujących dyspozycje przepisów art. 86§1 kw i art. 97 kw w zw. z art. 3 i art. 44 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Celem pracy kierowcy wykonującego zarobkowy przewóz osób jest bezpieczny transport ludzi. Dlatego kierowca musi doskonale znać i stosować przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz budowę i stan techniczny kierowanego pojazdu. Wymogi w zakresie przestrzegania norm ruchu drogowego wobec osób wykonujących zarobkowy przewóz osób musza być zdecydowanie wyższe od przeciętnego użytkownika ruchu, bo i zagrożenie, jakie może on stworzyć, na skutek braku należytej realizacji norm ruchu drogowego może być zdecydowanie wyższe.

W niniejszej sprawie obwiniony nie przestrzegał podstawowych norm ostrożności jako kierowca pojazdu przewożącego pasażerów. Obowiązkiem jego było baczne obserwowanie tego, co się dzieje zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz pojazdu, w szczególności zachowania wysiadających i wsiadających pasażerów. Dopóki drzwi kierowanego przezeń pojazdu były otwarte nie miał on prawa ruszać z przystanku, a tym bardziej kontynuować jazdy widząc, że z pojazdu wypadł pasażer. Na szczęście w zaistniałym zdarzeniu nic poważnego nie stało się pokrzywdzonemu, jednak potencjalne ryzyko odniesienia przez niego poważnych obrażeń było naprawdę realne. Jednak na szczególne potępienie zasługuje reakcja obwinionego na zaistniałą sytuację, bo nie tylko, że ją całkowicie zlekceważył, to jeszcze jak gdyby nigdy nic odjechał z miejsca zdarzenia.

W ocenie Sądu wymierzona obwinionemu kara grzywny w wysokości 500,- zł jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu, jak również do stopnia zawinienia. Przy wymiarze kary, Sąd przyjął jako okoliczności obciążającą fakt zachowania obwinionego już po popełnieniu tego wykroczenia tj. nieudzielenie pomocy pokrzywdzonemu. Ponadto Sąd miał na względzie wielokrotną karalność obwinionego za wykroczenia drogowe (k. 4-5).

Analizując sytuację materialną i rodzinną obwinionego, Sąd uznał, iż bez istotnego uszczerbku dla siebie i rodziny, nie jest on w stanie ponieść kosztów postępowania i opłaty w przedmiotowej sprawie.