Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 111/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 lipca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie, II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Olszewski

Sędziowie:

SA Janusz Jaromin (spr.)

SA Piotr Brodniak

Protokolant:

sekr. sądowy Karolina Pajewska

przy udziale prokuratora Prokuratury Apelacyjnej Christophera Świerka

po rozpoznaniu w dniu 9 lipca 2015 r. sprawy

D. O. (1)

oskarżonej z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 297 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i innych

na skutek apelacji, wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

z dnia 23 marca 2015 r., sygn. akt III K 163/13

I.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,

II.  zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze i wymierza jej opłatę w kwocie 600 (sześciuset) złotych za drugą instancję.

Sygn. akt II AKa 111/15

UZASADNIENIE

D. O. (1) została oskarżona o to, że:

I.  że okresie od 18.09.2008 r. do dnia 25.11.2008 r. w S. oraz na terenie Niemiec, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru doprowadziła (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 49.000 euro, co stanowi równowartość kwoty 188.160 zł w ten sposób, iż najpierw na terenie S. podrobiła zaświadczenie o wysokości osiąganych zarobków wystawione przez Trzeci Urząd Skarbowy w S. w dniu 19.09.2008 r. znak (...) w ten sposób, iż naniosła na zaświadczeniu stwierdzające nieprawdę informacje dotyczące średniego miesięcznego wynagrodzenia z ostatnich 3 miesięcy w wysokości 7.191,72 zł brutto, a następnie przedłożyła taki dokument na terenie Niemiec zawierając umowę pożyczki nr (...) w kwocie 49.000 euro, co stanowi równowartość kwoty 188.160 zł, czym wprowadziła pracowników (...)w błąd co do zamiaru i możliwości jej spłaty, czym działała na szkodę w/w,

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk;

II.  że w okresie od 18.09.2008 r. do dnia 12.11.2008 r. w S. oraz na terenie Niemiec, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru doprowadziła(...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci pieniędzy w łącznej kwocie 60.000 euro co stanowi równowartość kwoty 225.600 zł w ten sposób, iż najpierw na terenie S. podrobiła zaświadczenie o wysokości osiąganych zarobków wystawione przez Trzeci Urząd Skarbowy w S. w dniu 19.09.2008 r. znak (...), w ten sposób, iż naniosła na zaświadczeniu stwierdzające nieprawdę informacje dotyczące średniego miesięcznego wynagrodzenia z ostatnich 3 miesięcy w wysokości 7.191,72 zł brutto, a następnie przedłożyła taki dokument na terenie Niemiec zawierając umowę pożyczki nr (...)w kwocie 60.000 euro, co stanowi równowartość kwoty 225.600 zł czym wprowadziła pracowników (...) w błąd co do zamiaru i możliwości jej spłaty, czym działała na szkodę w/w,

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk;

III.  w bliżej nieustalonym dniu i miejscu nie wcześniej niż w dniu 28.08.2009 r. w celu użycia za autentyczny podrobiła zaświadczenie o dochodach i wysokości zarobków wystawione przez Trzeci Urząd Skarbowy nr (...) w ten sposób, iż naniosła na zaświadczeniu stwierdzające nieprawdę informacje dotyczące średniego miesięcznego wynagrodzenia z trzech ostatnich miesięcy w wysokości 7.248,16 zł brutto podczas, gdy z tytułu zatrudnienia w Trzecim Urzędzie Skarbowym średnie miesięczne wynagrodzenie brutto D. O. (1) wynosiło 3.348,16 zł,

tj. o czyn z art. 270 § 1 kk;

IV.  w bliżej nieustalonym dniu i miejscu nie wcześniej niż w dniu 04.09.2009 r. w celu użycia za autentyczny przerobiła zaświadczenie o dochodach wystawione przez Drugi Urząd Skarbowy nr (...) w ten sposób, iż naniosła na zaświadczeniu stwierdzające nieprawdę informacje, iż D. O. (1) złożyła Pit-37 za 2008 r. w którym uzyskała dochód pomniejszony o składki na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne i podatek dochodowy w kwocie 86.446,50 zł podczas, gdy D. O. (1) osiągnęła w 2008 r. dochód w wysokości 38.446,50 zł,

tj. o czyn z art. 270 § 1 kk;

V.  w dniu 10.06.2011 r. w S. będąc pracownikiem Trzeciego Urzędu Skarbowego w S. oraz będąc pouczonym o odpowiedzialności karnej za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy złożyła niezgodną z prawdą korektę oświadczenia majątkowego za rok 2009 w ten sposób, iż w miejscu zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10.000 zł nie wskazała zobowiązania z tytułu zawartych z (...) umów pożyczki nr (...) w kwocie 49 000 euro oraz umowy pożyczki o nr (...) w kwocie 60.000 euro, to jest o czyn z art. 233 § 6 kk.

Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem za dnia 23 marca 2015 r., sygn. akt III K 163/13:

I.  uznał D. O. (1) za winną tego, że w dniu 25 listopada 2008 roku w Niemczech w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że posługując się poświadczającym nieprawdę dokumentem w postaci dokonanego przez tłumacza języka niemieckiego tłumaczenia zaświadczenia o zarobkach, znak (...), w którym widniała niezgodna z prawdą – zawyżona kwota osiąganych przez D. O. (1) dochodów i wprowadzając tym w błąd pracowników (...) co do zamiaru i możliwości spłaty pożyczki, doprowadziła do zawarcia umowy pożyczki (...) na kwotę 49.000 euro, co stanowi równowartość 188.160 złotych, tj. popełnienia czynu z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 286 § 1 kk w w. z art. 11 § 3 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył jej karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz karę 80 (osiemdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 10 (dziesięć) złotych;

II.  uznał D. O. (1) za winną tego, że w dniu 12 listopada 2008 roku w Niemczech w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadziła (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że posługując się poświadczającym nieprawdę dokumentem w postaci dokonanego przez tłumacza języka niemieckiego tłumaczenia zaświadczenia o zarobkach, znak(...), w którym widniała niezgodna z prawdą – zawyżona kwota osiąganych przez D. O. (1) dochodów i wprowadzając tym w błąd pracowników (...) co do zamiaru i możliwości spłaty pożyczki, doprowadziła do zawarcia umowy pożyczki nr(...) w kwocie 60.000 euro, stanowiącej równowartość 225.600 złotych, co stanowi mienie znacznej wartości, tj. popełnienia czynu z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk i za to przestępstwo na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk i art. 33 § 2 kk wymierzył jej karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności oraz karę 120 (stu dwudziestu) stawek dziennych grzywny po 10 (dziesięć) złotych;

III.  uznał D. O. (1) za winną tego, że w dniu 10 czerwca 2011 r. złożyła niezgodną z prawdą korektę oświadczenia majątkowego za rok 2009 w ten sposób, iż w miejscu zobowiązania pieniężne o wartości powyżej 10.000 zł nie wykazała zobowiązania z tytułu zawartych z (...) umów pożyczki nr(...)w kwocie 49.000 euro oraz umowy pożyczki o nr (...)w kwocie 60.000 euro, tj. popełnienia czynu z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1987 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne i za to przestępstwo na podstawie art. 14 ust. 1 ww. ustawy wymierzył jej karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

IV.  uniewinnił D. O. (1) od popełnienia czynów opisanych w punktach III i IV części wstępnej wyroku;

V.  na podstawie art. 85 kk i art. 86 § 1 i 2 kk połączył kary pozbawienia wolności wymierzone D. O. (1) w punktach I, II i III części dyspozytywnej wyroku oraz kary grzywny wymierzone w punktach I i II części dyspozytywnej wyroku i orzekł karę łączną 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności i karę łączną grzywny w wysokości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych grzywny po 10 (dziesięć) złotych;

VI.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk, art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 4 (czterech) lat próby;

VII.  na podstawie art. 627 kpk i art. 630 kpk zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w części związanej ze skazaniem, w tym wymierzył jej 600 (sześćset) złotych tytułem opłaty, zaś w wydatki związane z oskarżeniem w części uniewinniającej orzekł, iż ponosi Skarb Państwa.

Apelacje od wyroku wniosła obrońca oskarżonej, zarzucając:

„1. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku, tj. art. 7 k.p.k. i 410 k.p.k. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w niniejszym postępowaniu materiału dowodowego, sprzeczną z zasadami logiki oraz doświadczenia życiowego, a mianowicie poprzez :

a.pominiecie istotnej części zeznań świadka K. S. -pracownika banku, która zeznała, iż:

- do umów pożyczki zawieranych przez oskarżoną zostały złożone w banku kosztorysy, umowy najmu oraz umowa na zakup nieruchomości,

- obie umowy pożyczki były na bieżąco spłacane przez oskarżoną D. O. (1) co najmniej do dnia w którym K. S. składała zeznania tj. do dnia 6.09.2012 roku

i poprzez to niezasadne przyjęcie, iż oskarżona D. O. (1) w chwili zawierania umów pożyczek miała zamiar ich niespłacenia,

b. pominięcie wyjaśnień oskarżonej D. O. (1) w zakresie w jakim podała, że:

- liczyła, że czynsze najmu będą o połowę wyższe niż faktycznie się okazały w rzeczywistości,

- bank wypowiedział jej umowy pożyczki dopiero w 2013 roku (5 lat po zawarciu umów pożyczki) dopiero po tym, jak dowiedział się o tym, że wobec D. O. (1) toczy się postępowania karne w niniejszej sprawie, a nie z powodu braku spłaty,

- sprawami pożyczki zajął się jej bliski znajomy L. P. (1), który zajmował się na terenie Niemiec pozyskiwaniem kredytów dla osób trzecich i działał za wynagrodzeniem na zlecenie oskarżonej, w tym gromadził dokumenty dla celów uzyskania pożyczek, dokonywał ich tłumaczenia oraz prowadził stosowne rozmowy z bankiem celem uzyskania pożyczek z uwagi na brak znajomości języka niemieckiego przez oskarżoną,

- zanim bank wypowiedział jej umowy pożyczki oskarżona podjęła działania zmierzające do sprzedaży domu, aby spłacić wszystkie należności wobec banku,

- pożyczki zostały przeznaczone na cele które zostały wzięte, a więc na zakup domu oraz na jego odremontowanie, a następnie lokale w domu zostały wynajęte z czego oskarżona, aż do 2013 roku spłacała pożyczki,

- oskarżona wynajmowała odremontowane lokale, z których to czynszów spłacała pożyczki do 2013 roku mając na uwadze 6 lokali, które wynajmowała po 200-300 Euro

a poprzez to niezasadne przyjęcie, iż oskarżona D. O. (1) w chwili zawierania umów pożyczek miała zamiar ich niespłacenia, a także miała świadomość co do posłużenia się zaświadczeniami o zarobkach stwierdzającymi nieprawdę przy posykiwaniu pożyczek z banku,

c. zaniechanie przeprowadzenia postępowania dowodowego w zakresie ustalenia, czy wobec pracownika banku D. O. (1) samodzielnie posługiwała się językiem niemieckim,

d. niezasadne przyjęcie, iż oskarżona w sposób umyślny nie wpisała zobowiązania w stosunku do (...) P. do korekty oświadczenia majątkowego za 2009 rok

a w konsekwencji

2. błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, mający wpływ na jego treść, polegający na przyjęciu, że oskarżona D. O. (1) działała z zamiarem bezpośrednim doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia

mieniem pokrzywdzonego, gdyż w chwili zawarcia umów kredytowych w 2008 roku miała zamiar bezpośredni co do tego, aby nie dokonać spłaty zaciąganych kredytów i świadomie posługiwała się nieprawdziwymi zaświadczeniami o zarobkach, a także iż oskarżona umyślnie zataiła pożyczki zaciągnięte na terenie Niemiec dokonując korekty oświadczeń majątkowych, podczas gdy prawidłowa ocena zgromadzonego materiału w sprawie prowadzi do odmiennego wniosku.”

Tak podnosząc, apelująca wniosła o:

1.zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzucanych jej czynów w punkcie I, II i III tegoż wyroku,

ewentualnie

2. uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonej nie zasługuje na uwzględnienie.

Zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, organ procesowy ocenia dowody i wyciąga z nich wnioski według wewnętrznego przekonania, nieskrępowanego regułami prawnymi. Zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza jednak, iż ocena ta ma charakter dowolny, albowiem sąd powinien wyjaśnić, w jaki sposób dowody ocenił i dlaczego wyciągnął z nich takie, a nie inne wnioski dotyczące konkretnych ustaleń faktycznych. Przekonanie sądu o wiarygodności jednych dowodów i niemożności przypisania tej cechy innym dowodom, pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wówczas, gdy jest ono poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), z uwzględnieniem zasady prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.), zasady obiektywizmu (art. 4 k.p.k.), a także, gdy jednocześnie jest wyczerpująco oraz logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Procedując w niniejszej sprawie sąd meriti nie dopuścił się obrazy wskazanych w środku odwoławczym przepisów postępowania karnego. Sąd Okręgowy w sposób wnikliwy i wszechstronny rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, na ich podstawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne oraz należycie wykazał sprawstwo i winę oskarżonej. Ocena materiału dowodowego została dokonana z uwzględnieniem zasady obiektywizmu, domniemania niewinności i swobodnej oceny dowodów. Ma ona charakter wszechstronny, zgodny z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego oraz nie zawiera błędów faktycznych lub logicznych.

Lektura pisemnych motywów zaskarżonego wyroku dowodzi, że Sąd Okręgowy dokonał szczegółowej, analizy wyjaśnień oskarżonej, odnosząc się do wszystkich podanych przez nią okoliczności, mogących mieć znaczenie dla ustalenia zakresu jej odpowiedzialności karnej, odmawiając im ostatecznie wiarygodności w zakresie czynów opisanych w punkcie I, II, III aktu oskarżenia, z uwagi na to, że pozostają one w sprzeczności z całokształtem materiału dowodowego, a swoje stanowisko w tym zakresie bardzo wyczerpująco i szczegółowo uzasadnił. Równocześnie Sąd Okręgowy podstawą swoich ustaleń uznał przede wszystkim zeznania świadków G. P., M. F., M. D., I. C., J. P., J. M. i K. S., a także dokumentacji przedłożonej przez (...) dotyczącej umów kredytowych zawieranych przez oskarżoną.

W pierwszej kolejności ustosunkowując się do zarzutów apelacji, w których to obrońca stara się wykazać, iż oskarżona w dacie zawierania umowy o kredyt zarówno pierwszej, jak i drugiej, nie działała z zamiarem ich nie spłacania, to ze stanowiskiem apelującej w żadnym razie nie można się zgodzić. Przede wszystkim należy zauważyć, iż oskarżona D. O. (1) dwa tygodnie po zawarciu umowy kredytowej na zakup nieruchomości w B.,(...), wzięła drugi kredyt na modernizację 6 mieszkań znajdujących się w tym budynku. Skoro zatem jak sama oskarżona wyjaśniła kredyt miała spłacać z dochodów z wynajmu, to wzięcie kredytu na remont nieruchomości, wskazuje bezsprzecznie, że już w dacie zawierania pierwszej umowy o kredyt miała świadomość, iż nie będzie w stanie regulować rat, dopóki dom nie będzie wyremontowany. Stanowisko to jest tym bardziej zasadne gdy uwzględni się fakt, iż już w momencie kiedy oskarżona D. O. (1) zawarła pierwszą umowę kredytową jej rata przekraczała ¾ jej pensji, co w sytuacji kiedy mieszkania nie były przygotowane do wynajmu, a w Polsce także miała mieszkanie, co wiązało się również z wydatkami, do których należało również dołączyć te związane z bieżącym życiem wskazanej, dawało podstawę do przyjęcia, że nie będzie ona w stanie spłacić zaciągniętych kredytów. Zresztą sama oskarżona to przyznała w toku postępowania przed sądem cyt. „W tym czasie nie miałam dochodów pozwalających na spłatę obu tych rat kredytu. Miałam pieniądze z kredytu i tym kredytem spłacałam raty” (k- 1701). Również to, że oskarżona przed wzięciem kredytu na zakup nieruchomości w Niemczech, która miała być przeznaczona na wynajem, nie przeprowadziła żadnej kalkulacji odnośnie spodziewanych zysków, co więcej nawet nie ustaliła czy w ogóle będzie popyt na wynajmowane przez nią mieszkania, świadczy o zasadności tego stanowiska. Cyt. „Ja nie sprawdzałam przed zawarciem umowy kredytowej ile dostanę za wynajem mieszkań ani jak będzie rata kredytu” (k-1701) Odnosząc się jednocześnie do argumentacji obrońcy, iż oskarżona na etapie zawierania umów opierała się na informacjach otrzymanych od L. P. (1) odnośnie ewentualnych czynszów, to okoliczność ta nie tłumaczy jej zachowania w żaden sposób. Oskarżona ma wyższe wykształcenie, w dacie zawierania umów o kredyt była pracownikiem urzędu skarbowego, dziwi zatem, a co także trafnie zważył już Sąd Okręgowy, iż dokonując takiej poważanej operacji finansowej, wiążącej się z wieloletnim obciążeniem finansowym, oparła się wyłącznie na tym, co miał jej powiedzieć jej znajomy L. P. (1). Każdy kto bierze kredyt, co więcej kredyt w walucie obcej, w tym dodatkowo z przeczeniem na zakup nieruchomości na wynajem położonej za granicą, w pierwszej kolejności bada jakie kwoty będzie mógł z tego tytułu otrzymać, a nie opiera się na informacjach podawanych przez inne osoby, nawet bliskie. Przeczy to logice i doświadczeniu życiowemu. W stanowisku tym utwierdza także podawany przez oskarżoną w toku składanych wyjaśnień przed sądem fakt, iż nie wiedziała na jaką kwotę zawarła umowy kredytowe (k- 1700).

Ustosunkowując się w tym miejscu do argumentacji obrońcy, iż sąd pominął istotne okoliczności wynikające z zeznań K. S. a to, iż świadek wskazała w nich, że do umów pożyczki zawieranych przez oskarżoną zostały złożone w banku kosztorys, umowa na zakup nieruchomości, w tym umowy najmu to zauważyć należy, iż faktycznie w zeznaniach tego świadka pojawia się takie stwierdzenie, to zważyć należy, iż Sąd Okręgowy uznał je za wiarygodne w zakresie okoliczności zawierania umów przez oskarżoną, które to znajdowały potwierdzenie w dokumentacji przedłożonej przez bank, przy czym w dokumentach tych, nie było umów najmu i nie ustalono aby takie były przedłożone. Nadto sama oskarżona zeznała, iż mieszkania nie były wynajmowane przez rok, a także, że z wynajmowaniem było bardzo ciężko, bo Niemcy nie chcieli tam wynajmować (k-1701), przeczy to zatem ferowanemu przez apelującą stanowisku, iż umowy o najem były przedłożone w toku ubiegania się przez nią o kredyt. Co więcej jak wynika z wyjaśnień oskarżonej w trakcie trwania procedury odnośnie udzielenia jej kredytu, zadawano jej pytania dotyczące jej osoby, renowacji mieszkań, tego co zmierza z nimi zrobić, przy czym nie podała ona, aby wymagano od niej już w tym momencie dokumentów związanych z przyszłą inwestycją. Poza tym, skarżąca chyba nie zauważa ważkiej okoliczności, która to ewidentnie stoi w sprzeczności z jej stanowiskiem a mianowicie, iż oskarżona nie wynajmowała mieszkań po zawarciu umowy o kredyt, bo wymagały one remontu stąd zaszła konieczność wzięcia drugiego kredytu i trwało to rok. Zatem i z tego powodu nie mogła przedłożyć umów najmu.

Nie można także podzielić argumentacji apelującej odnośnie tego, iż oskarżona nie miała świadomości, że przedłożone przez nią zaświadczenie o wysokości zarobków stwierdza nieprawdę. Uznając nawet jak twierdzi obrona, iż oskarżona nie zna języka niemieckiego, co jak trafnie zważył sąd meriti jest wątpliwe w świetle tego, iż mieszka w Niemczech i tam też korzysta z opieki lekarskiej, a także z tego co wynika z aktu oskarżenia sporządzonego w 2012 r. prowadzi na terenie Niemiec działalność gospodarczą (k- 1557) co przypomina Sąd Odwoławczy, to Sąd Okręgowy słusznie uznał, iż nawet bez tej znajomości D. O. (1) nie mogła mieć wątpliwości odnośnie tego jaki to jest dokument i czego dotyczy. Sąd Apelacyjny podziela w pełni argumentację w tym zakresie, przedstawioną w pisemnym uzasadnieniu przez sąd pierwszej instancji. Przede wszystkim zauważyć należy, iż w przedłożonym do uzyskania kredytu tłumaczeniu zaświadczenia o zarobkach wpisano i to w języku polskim, a co należy wyraźnie zaakcentować nazwę miejsca pracy oskarżonej, datę wydania dokumentu a także jego numer, zatem nie trudno było już tylko na podstawie tych danych ustalić i to nawet bez znajomości języka niemieckiego czego przedmiotowy dokument dotyczy. Skoro tak, to słusznie wskazał sąd rozstrzygający, że oskarżona musiała mieć świadomość, iż wskazana w zaświadczeniu kwota 7.191,72 złotych to jej wynagrodzenie z ostatnich trzech miesięcy, które to nie jest zgodne z tym co faktycznie uzyskiwała z tytułu świadczonej pracy, bo przecież doskonale zdawała sobie sprawę jaką pensje otrzymuje. Tłumaczeniem tutaj także nie jest to, iż dokumenty te oskarżona D. O. (1) otrzymywała od L. P. (1) w dniu podpisywania umowy i to przed wejściem do banku. Jak już wspomniano powyżej oskarżona to osoba z wyższym wykształceniem, pracownik urzędu skarbowego z wieloletnim doświadczeniem trudno zatem przyjąć, iż tak ufała obcej jej osobie, że nie weryfikowała żadnych dokumentów składanych w celu uzyskania kredytu. Przeczy to bowiem zasadom logiki, doświadczenia życiowego, rzec można jest co najmniej dziwne.

Nie zasługuje także na aprobatę stanowisko obrońcy oskarżonej, iż nie wpisanie do korekty oświadczenia majątkowego za rok 2009 zobowiązań z dwóch umów kredytowych zawartych z bankiem, było działaniem nieumyślnym. Jak słusznie wskazał sąd pierwszej instancji od daty zawarcia umowy o kredyt do złożenia korekty upłynęło zaledwie trzy lata, trudno zatem przyjąć, iż oskarżona D. O. (1) przedmiotowych umów nie pamiętała, w tym nie wiedziała jaka jest ich kwota, zwłaszcza gdy z ich tytułu ponosiła comiesięczne i to znaczne obciążenia finansowe związane z ich spłatą, tym bardziej gdy wykazała w oświadczeniu majątkowym fakt posiadania nieruchomości w Niemczech. Poza tym, jak prawidłowo wskazał sąd meriti zgodnie z pismem przewodnim załączonym do korekty, przedmiotowa była złożona z uwagi na to, iż oskarżona nie wykazała wszystkich zaciągniętych zobowiązań, a przecież w dacie jej złożenia miała już kredyt w banku w Niemczech. Żadnym tłumaczeniem mającym usprawiedliwiać zachowanie oskarżonej nie jest też okoliczność, iż oskarżona nie wykazała tych zobowiązań, bo nie miała umów kredytowych i nie znała wysokości zaciągniętych zobowiązań. Takie stanowisko i wyjaśnienia oskarżonej to wyłącznie przyjęta przez nią linia obrony, zresztą nieudolna, trudno bowiem przyjąć, iż w tak ważnej kwestii finansowej, oskarżona wykazała się taką lekkomyślnością, że nie posiadała umów, z których to raty w znacznym stopniu obciążały jej budżet. Poza tym, skoro zdecydowała się już na korektę z tytułu nie wykazania wszystkich umów o kredyt, to nic nie stało na przeszkodzie aby w sytuacji gdyby faktycznie nie posiadała dokumentacji kredytowej, bank wydał jej duplikatów tych umów, z pewnością nie byłoby w tym zakresie żadnych problemów.

W konsekwencji powyższego nieuprawnionym okazał się podnoszony przez apelującą zarzut błędu przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku, albowiem jak trafnie wykazał sąd rozstrzygający oskarżona w chwili zawarcia umów kredytowych miała zamiar co do tego aby przedmiotowych umów nie spłacać, w tym celu bowiem świadomie posłużyła się nieprawdziwym zaświadczeniem o zarobkach a także, iż zataiła świadomie pożyczki zaciągnięte w niemieckim banku.

Zgodnie z podzielanym przez Sąd Apelacyjny orzecznictwem Sądu Najwyższego, znamię oszustwa stanowiącego skutek przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. wypełnione zostaje także i wtedy, gdy sprawca, działając w sposób opisany w tym przepisie, doprowadza inną osobę do rozporządzenia mieniem w sposób niekorzystny z punktu widzenia instytucji kredytowej, np. dlatego, że wskutek wprowadzenia w błąd dochodzi do udzielenia kredytu o wyższym stopniu ryzyka niż ten, który istnieje w przekonaniu pokrzywdzonego. (por. wyrok SN z dnia 30 sierpnia 2000 r., V KKN 367/00 - OSNKW 2000, nr 9-10, poz. 85 oraz post. SN z dnia 25 lutego 2002 r., I KZP 1/02 - OSNKW, 5-6/02, poz. 35). Idąc dalej, niekorzystnym rozporządzeniem mieniem przy zawarciu umowy kredytowej nie musi być powstanie rzeczywistej straty w sensie materialnym, lecz np. już sam fakt przyznania takiego kredytu bez odpowiedniego zabezpieczenia, z ryzykiem utraty wypłaconych środków i nieuzyskania odsetek (OSNKW 2006/4/40, Biul.SN 2006/4/15, Wokanda 2006/10/22). Niekorzystne rozporządzenie mieniem, jako znamię przestępstwa oszustwa, może bowiem polegać nie tylko na udzieleniu kredytu osobie, która ma zamiar niezwrócenia go, lecz również na tym, że pokrzywdzony udziela kredytu w sytuacji, gdy jest on nienależycie zabezpieczony, jako że kredytobiorca zataił (...) własną rzeczywistą złą kondycję finansową (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1998 r., sygn. akt IV KKN 351/97). Nawet fakt późniejszego zwrócenia kwoty kredytu przez sprawcę nie wyklucza uznania, iż jego udzielenie na warunkach gorszych (np. poprzez udzielenie go bez faktycznego zabezpieczenia lub przy gorszym zabezpieczeniu niż wymagane dla tego typu czynności) stanowiło niekorzystne rozporządzenie mieniem (por. wyrok SN z dnia 30 sierpnia 2000 r., V KKN 267/00, OSP 2001, z. 3, poz. 51) ((w:) Kodeks karny. Część szczególna. Tom III. Komentarz do art. 278-363 k.k., Zoll Andrzej (red.), Zakamycze, 2006).

Tożsame poglądy, jak w wyżej cytowanym orzecznictwie, przedstawiane są w doktrynie prawa karnego materialnego. Przyjmuje się mianowicie, że niekorzystne rozporządzenie mieniem jako skutek przestępstwa oszustwa może polegać także na takiej zmianie w stanie majątkowym, która nie przejawia się ani w pozbawieniu poszkodowanego przyszłych dochodów, ani w stworzeniu podstaw prawnych do poniesienia w przyszłości określonych wydatków, lecz polega na pogorszeniu sytuacji majątkowej poszkodowanego, na przykład przez przesunięcie terminów spłaty długu, pogorszenie szans właściciela na odzyskanie należności czy niezgodne z umową wpisanie go do hipoteki na gorszym miejscu, wreszcie na niekorzystnym lub niepełnowartościowym zabezpieczeniu spłaty długu (por. D. Pleńska, O. Górniok (w:) System prawa karnego..., s. 419; J. Bednarzak, Przestępstwo oszustwa..., s. 81; T. Oczkowski, Oszustwo jako przestępstwo majątkowe i gospodarcze, s. 66; wyrok SN z dnia 26 lutego 1998 r., IV KKN 351/97, KZS 1999, z. 1, poz. 10).

Przede wszystkim zauważyć należy, iż gdyby bank znał rzeczywistą sytuację finansową oskarżonej, to w żadnym wypadku nie otrzymałaby ona kredytu, albowiem nie miała wymaganej zdolności kredytowej, co wynika wprost zeznań K. S.. Po wtóre oskarżona D. O. (1) zaciągając kredyty doskonale zadawała sobie sprawę, że wykazane dochody są zawyżone, a z uwagi na osiągane faktycznie zarobki, nie będzie w stanie spłacać kredytów, co zresztą sama przyznała wskazując, że miała zobowiązanie spłacać z wynajmu mieszkań, co było przecież niemożliwe jak wskazano powyżej albowiem z uwagi na to, że w dacie zawarcia umowy o kredyt na zakup domu, mieszkania te wymagały remontu. Poza tym, oskarżona nie podjęła żadnych działań celem ustalenia czy w ogóle będzie w stanie osiągać z tytułu najmu środki finansowe. Zatem bezsprzecznie z tego wynika, że zamiarem oskarżonej było doprowadzenie do pokrzywdzenia banku w którym, to zawarła kredyt na skutek wywołania mylnego przekonania o jej sytuacji finansowej, a co za tym idzie możliwości spłaty zaciągniętych zobowiązań kredytowych. I nie zmienia tego okoliczność, podnoszona w apelacji, że kredyty zostały wykorzystane zgodnie z celem na jaki zostały wzięte, a także, iż D. O. (1) jej spłacała. Także słusznym było ustalenie, iż oskarżona świadomie nie wykazała zobowiązań kredytowych albowiem z powodów powyższych miała interes w tym aby nie zostało ujawnione jej działanie mające na celu pokrzywdzenie banku i przysporzenie jej z tego tytułu korzyści majątkowej.

Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, że oskarżona dopuściła się przestępstwa z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk (punkt I części dyspozytywnej wyroku), przestępstwa z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zb. z art. 297 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk (punkt II części dyspozytywnej wyroku) oraz czynu z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1987 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Nie znajdując zatem podstaw do uwzględnienia zarzutów podniesionych w apelacji obrońcy oskarżonej, Sąd Apelacyjny, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

Sytuacja majątkowa i osobista oskarżonej oraz wynik postępowania apelacyjnego nie dają podstaw do zwolnienia jej od wydatków i opłaty za postępowanie apelacyjne, dlatego Sąd Odwoławczy obciążył nimi oskarżoną na podstawie art. 636 § 1 kpk oraz art. 2 ust 1 pkt 4 i art. 3 ust. 1 oraz art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U. z 1983r. Nr 49 poz. 223 ze zm.).