Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 626/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 20 stycznia 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, zasądził od M. K. na rzecz B. K. kwotę 2.935,67 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 maja 2013 r.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany zaskarżając rozstrzygnięcie w całości i zarzucając mu:

● naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 65 § 1 k.c. polegające na jego błędnej wykładni i przyjęciu, że wymiana korespondencji mailowej pomiędzy pozwanym a J. W. przed samym zawarciem umowy stanowi w istocie odrębną umowę, w sytuacji gdy z całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego i okoliczności zawarcia samej umowy wynika, iż ta korespondencja miała charakter zapytania o ofertę, która następnie doprowadziła do zawarcia samej umowy a sama umowa została zawarta później;

W konkluzji skarżący wystąpił o zmianę zakwestionowanego wyroku i oddalenie powództwa bądź ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Wobec rozpoznania sprawy w postępowaniu uproszczonym Sąd Okręgowy na podstawie art. 505 13 § 2 k.p.c. ograniczył uzasadnienie jedynie do wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku zapadłego w postępowaniu odwoławczym z przytoczeniem przepisów prawa.

Zaskarżone rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne, jak również w oparciu o prawidłowo zastosowane przepisy prawa materialnego.

Kwestią sporną w niniejszej sprawie, podnoszoną również w treści apelacji, jest charakter prawny wspomnianego zapewnienia z dnia 6 lutego 2013 r. o zwrocie kosztów.

W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy, trafnie potraktował to zapewnienie jako jeden z elementów umowy mający charakter gwarancyjny.

Bezspornym musi być przecież, że w przypadku świadczenia wszelkiego rodzaju usług i pośrednictwa w zatrudnieniu za granicą sytuacja wygląda podobnie jak przy świadczeniu usług turystycznych. Oznacz to, iż z reguły wszelkie istotne ustalenia zapadają na etapie poprzedzającym zawarcie samej umowy i wtedy zapada wiele istotnych i doniosłych decyzji. Z kolei sama umowa stanowi przeważnie finalizację wcześniejszego porozumienia stron oraz jest odzwierciedleniem ich obopólnej i zgodnej woli, co oczywiście nie wyklucza możliwości nawiązania dodatkowych stosunków prawnych, które mieszczą się w całokształcie procesu decyzyjnego stron. Nie inaczej było w niniejszej sprawie, gdzie przed zawarciem umowy strony prowadziły obszerną korespondencję mailową na temat zatrudnienia w pralni na Hawajach. Zainteresowane osoby, w tym i powódka, dokładnie dopytywały o warunki zatrudnienia i na tej płaszczyźnie otrzymały od pozwanego konkretną i ważną informację, że praca jest pewna i czekają na nie wolne miejsca. Z kolei ewentualne obawy zainteresowanych jednoznacznie rozwiało zapewnienie pozwanego o zwrocie kosztów na wypadek braku zatrudnienia, co było kluczowym elementem skłaniającym do zawarcia umowy. Nie można przy tym pominąć kontekstu sytuacyjnego związanego z tym, że pozwany występował jako przedsiębiorca, a więc fachowy i wyspecjalizowany podmiot zajmujący się organizacją wyjazdów do pracy za granicą. Z tej też przyczyny wszelkie ryzyko i negatywne konsekwencje niemożności spełnienia świadczenia obciążały pozwanego, a nie powódkę, która podlegała ochronie z uwagi na status konsumenta.

Zważyć należy również, iż rzetelność i sumienność wymagały oferowania tylko takich propozycji zatrudnienia, co do których pozwany miał pewność, że są zaakceptowane przez państwo przyjmujące. Innymi słowy nawet jeżeli pozwany nie miał w tym zakresie stosownej wiedzy, to powinien się upewnić, czy dana propozycja jest realna, tym bardziej że na bieżąco współpracował z przedstawicielami strony amerykańskiej. Pozwany nic takiego jednak nie uczynił, a w zamian zaproponował warunki nie przystające do rzeczywistości. W efekcie okazało się, że doszło do zawarcia umowy, w której niemożliwy do spełnienia ze strony pozwanego stał się istotny przedmiotowo element w postaci przedstawienia oferty pracy na Hawajach w czasie wyjazdu – odpowiadającej warunkom programu.

W świetle tego za Sądem Rejonowym trzeba też przyjąć, że powódka była uprawniona do odstąpienia od umowy w oparciu o kodeksowe regulacje wynikające z art. 494 k.c. Na gruncie tego przepisu strony są zaś zobowiązane do zwrotu tego co sobie wzajemnie świadczyły, wobec czego powódka w całej rozciągłości mogła domagać się zwrotu opłat i kosztów w wysokości dochodzonej pozwem.

Z tych też względów Sąd Okręgowy na podstawie art.385 k.p.c. oddalił apelację jako pozbawioną podstaw zarówno faktycznych jak i prawnych.