Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 617/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 sierpnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Suwałkach I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Karol Kwiatkowski

Protokolant:

stażysta Marta Moroz

po rozpoznaniu w dniu 27 lipca 2015 r. w Suwałkach

sprawy z powództwa D. S.

przeciwko Szpitalowi Wojewódzkiemu im. dr. L. R. w S.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanego Szpitala Wojewódzkiego im. dr. L. R. w S. na rzecz powoda D. S. kwotę 784,00 zł (siedemset osiemdziesiąt cztery złote 00/100) tytułem zaległej renty za okres od dnia 18.03.2011 r. do dnia 18 03.2014 r.;

II.  Zasądza od pozwanego Szpitala Wojewódzkiego im. dr. L. R. w S. na rzecz powoda D. S. tytułem renty kwotę 10,00 zł (dziesięć złotych 00/100) miesięcznie płatnej do 15 dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności;

III.  W pozostałym zakresie powództwo oddala;

IV.  Zasądza od powoda D. S. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Suwałkach) kwotę 315,64 zł (trzysta piętnaście złotych 64/100) tytułem brakujących wydatków w sprawie, którą nakazuje ściągnąć z zaliczki na koncie sum depozytowych – konto nr 3 pod poz. 357/14;

V.  Zasądza od pozwanego Szpitala Wojewódzkiego im. dr. L. R. w S. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Suwałkach) kwotę 697,52 zł (sześćset dziewięćdziesiąt siedem złotych 52/100) tytułem brakujących wydatków w sprawie;

VI.  W pozostałym zakresie koszty procesu wzajemnie znosi pomiędzy stronami.

SSR Karol Kwiatkowski

Sygn. akt I. C. 617/14

UZASADNIENIE

Powód D. S. wystąpił przeciwko Szpitalowi Wojewódzkiemu im. dr L. R. w S. z pozwem o zasądzenie kwoty 10.800,00 zł tytułem zaległej renty za trzy lata wstecz od chwili wniesienia pozwu oraz bieżącej renty w wysokości 300,00 zł miesięcznie, płatnej w terminie do 15 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w wypadku uchybienia powyższemu terminowi płatności w związku z zarażeniem powoda wirusowym zapaleniem wątroby typu B oraz o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Jednocześnie powód domagał się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego żądania powód podniósł, iż od września 2010 roku leczy wskutek zarażenia wirusowym zapaleniem wątroby typu B, co zwiększyło jego potrzeby. Odpowiedzialność pozwanego za powyższe zarażenie została ustalona wyrokiem Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie sygn. akt I.C.391/10. D. S. musi zatem wydawać pieniądze na niezbędne leki, dojazdy do poradni chorób zakaźnych w B., stosowanie diety lekkostrawnej z zakazem spożywania alkoholu oraz zakazem ciężkich prac fizycznych. Wydatki te są niezbędne w związku z zakażeniem powoda i wynoszą 300,00 zł miesięcznie, na co składa się: 100,00 zł na leki przeciwbólowe, przeciwdepresyjne oraz wątrobowe, 100,00 zł na dojazdy do poradni specjalistycznej w B. raz lub dwa razy w miesiącu oraz 100,00 zł na stosowanie odpowiedniej diety i reżimu sanitarnego. Z kolei żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość powód uzasadniał okolicznością, iż obecnie stosowany przez niego podstawowy lek jest refundowany w całości przez NFZ, a jego koszt wynosi około 2.500,00 zł miesięcznie, lecz nie wiadomo, czy będzie on nadal refundowany.

Pozwany Szpital Wojewódzki im. dr L. R. w S., w odpowiedzi na pozew, nie uznał powództwa i domagał się jego oddalenia oraz zasądzenia na swoją rzecz od powoda kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Argumentując swe stanowisko w sprawie pozwany w pierwszej kolejności podniósł zarzut przedawnienia roszczenia na dzień wystąpienia z niniejszym pozwem. Wskazał, iż powód został zakażony WZW w 2010 roku podczas hospitalizacji w pozwanym Szpitalu i wtedy też powziął wiedzę o podmiocie obowiązanym do naprawienia szkody, co – przy uwzględnieniu treści art. 442 1 § 1 kc – oznacza, że roszczenie powoda o zasądzenie renty przedawniło się w dniu 20 lipca 2013 roku (3 lata od daty pierwszego wezwania do zapłaty), a zatem przed złożeniem pozwu w sprawie niniejszej. W przypadku nieuwzględnienia zarzutu przedawnienia pozwany podał, iż roszczenie nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż to powód swoim postępowaniem doprowadził do trwania choroby pomimo możliwości jej wyleczenia. D. S. nadużywając alkoholu po zakażeniu wirusem WZW typu B i nie podejmując leczenia przeciwwirusowego spowodował brak wyleczenia oraz wydłużenie okresu leczenia, a tym samym ponoszenie dodatkowych kosztów związanych z wyjazdami do B.. Pozwany podniósł ponadto, że powód nie przedstawił żadnych dowodów w postaci faktur, czy paragonów na potwierdzenie faktycznie poniesionych wydatków, a hipotetyczne zakładanie braku refundacji leków w przyszłości jest założeniem bezpodstawnym.

Sąd ustalił, co następuje:

W pierwszej połowie 2010 roku D. S. kilkakrotnie przebywał w Szpitalu Wojewódzkim im. dr L. R. w S., gdzie leczył się w związku z dolegliwościami rwy kulszowej i gdzie z uwagi na nasilenie zespołu bólowego, zaburzenia czucia kończyny dolnej prawej oraz wynik badania kręgosłupa zakwalifikowany został do zabiegu operacyjnego, któremu poddany został w dniu 12 marca 2010 roku. W trakcie pobytów w Szpitalu (...) został zarażony wirusem zapalenia wątroby typu B. Tytułem zadośćuczynienia za doznaną w związku z tym zakażeniem krzywdę, wyrokiem z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie sygn. akt I.C.391/10, Sąd Rejonowy w Suwałkach zasądził na rzecz D. S. od Szpitala Wojewódzkiego im. dr L. R. w S. kwotę 40.000,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 lipca 2010 roku do dnia zapłaty (bezsporne, dodatkowo dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 28 grudnia 2012r. k. 412, uzasadnienie k. 416-419v akt sprawy I.C.391/10).

Mając na uwadze związanie żądaniem powoda (art. 321§ 1 kpc), który domagał się zasądzenia m.in. skapitalizowanej renty za trzy lata wstecz od chwili wniesienia pozwu, Sad ustalił, iż w okresie od dnia 18 marca 2011 roku do dnia 18 marca 2014 roku D. S. przez pierwsze 24 miesiące odbywał zasadniczo comiesięczne wizyty w Klinice (...) w B., a przez kolejne 12 miesięcy – jedynie kwartalne. Był też kilkakrotnie hospitalizowany (dowód: karta informacyjna k. 8, 10, 11; wynik badania k. 9; zaświadczenie k. 12; dokumentacja medyczna k. 38-59, 92-101, 107-151, 163-244, 283-285).

Aktualnie D. S. w związku z przewlekłym wirusowym zapaleniem wątroby typu B wymaga stosowania jedynie specjalistycznych leków przeciwwirusowych (tenofovirem – V.), które otrzymuje nieodpłatnie w Klinice (...) w B., podczas kwartalnych wizyt (raz na trzy miesiące). Może on okresowo przyjmować także tzw. leki hepatoprotekcyjne (np. H.), ale nie mają one istotnego znaczenia w leczeniu WZW. Żadnego związku z tym leczeniem nie mają natomiast leki antydepresyjne, czy przeciwbólowe. D. S. nie wymaga stosowania specjalistycznej diety. Powinien spożywać regularne posiłki z diety zrównoważonej, w której spożywanie pokarmów tłustych, wędzonych, czy słonych nie jest zalecane nie tylko dla osób z patologią wątroby. Jedynym ograniczeniem jest zakaz spożywania napojów alkoholowych. Ponadto podanie członkom jego rodziny szczepionki przeciw WZW typu B spowoduje ich uodpornienie i zniesie ryzyko zakażenia wirusem, co sprawi, że restrykcyjne ograniczenia higieniczne nie będą konieczne. Szczepionka taka całkowicie zabezpiecza przed zachorowaniem (dowód: opinie biegłej zasadnicza i uzupełniająca k. 266-269, 290-291).

Koszt biletu autobusowego na trasie S.-B. wynosi 14,00 zł w jedną stronę (bezsporne).

Sąd zważył, co następuje:

Żądanie zgłoszone przez powoda w sprawie niniejszej oceniać należało w oparciu o treść art. 444 kc. Zgodnie z art. 444 § 1 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość może on także żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (art. 444 § 2 kc).

Bezspornym pomiędzy stronami postępowania było to, iż powód zakażony został wirusowym zapaleniem wątroby typu B podczas pobytów w pozwanym Szpitalu w pierwszej połowie 2010 roku. Okoliczności powyższej pozwany bowiem nie kwestionował, a nadto jest ona niewątpliwa w kontekście treści wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie sygn. akt I.C.391/10, mocą którego Sąd orzekający w sprawie niniejszej był związany z uwagi na treść art. 365 § 1 kpc.

Pozwany wnosząc o oddalenie powództwa w pierwszej kolejności podniósł zarzut przedawnienia roszczenia o zasądzenie renty. Wskazał, iż powód został zakażony WZW w 2010 roku podczas hospitalizacji w pozwanym Szpitalu i wtedy też powziął wiedzę o podmiocie obowiązanym do naprawienia szkody, co – przy uwzględnieniu treści art. 442 1 § 1 kc – oznacza, że roszczenie powoda o zasądzenie renty przedawniło się w dniu 20 lipca 2013 roku (pierwsze wezwanie do zapłaty skierowane do pozwanego, a związane z zakażeniem jest bowiem datowane na dzień 20 lipca 2010 roku).

Ustosunkowując się do powyższego zarzutu powód wskazał, iż pomiędzy stronami toczył się już proces o zadośćuczynienie zakończony prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Suwałkach z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie sygn. akt I.C.391/10, który ustalał odpowiedzialność pozwanego za skutki zarażenia go WZW i zasądzał jedynie zadośćuczynienie w wysokości 40.000,00 zł. Nie ma bowiem obowiązku prawnego, aby występować jednocześnie z wszystkimi roszczeniami wynikającymi z czynu niedozwolonego. Wskazał ponadto na treść orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 27 września 1973 roku, sygn. akt III.CRN.211/73 (opubl. OSP 1974/2/32), z którego wynika, iż „wniesienie powództwa o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym przerywa bieg przedawnienia roszczeń nie ujawnionych w żądaniu pozwu (…)”.

Sąd meriti podziela powyższe stanowisko w całej rozciągłości i dlatego podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia uznać należało za nieskuteczny.

W związku z powyższym spór w sprawie niniejszej sprowadzał się do tego, czy w związku z zakażeniem D. S. wirusowym zapaleniem wątroby typu B zwiększyły się jego potrzeby, które uzasadniałyby zasądzenie renty w dochodzonej przez niego wysokości.

Przed rozstrzygnięciem zaistniałego między stronami postępowania sporu wskazać należy, że renta przewidziana w art. 444 kc ma charakter odszkodowawczy i przesłanką jej ustalenia, w przeciwieństwie do roszczeń alimentacyjnych, nie może być koszt utrzymania osoby poszkodowanej, ale wyłącznie wysokość szkody wynikłej z utraty zdolności do pracy (utraty zarobków) oraz ze zwiększenia się potrzeb związanych z doznanym wskutek wypadku kalectwem (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 listopada 1976 r. w sprawie II CR 467/76 LEX 7879, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 1968 r. w sprawie II CR 380/68 OSP 1969/10/207, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1977r. w sprawie IV CR 486/77 LEX 8042). Udowodnienie zaistnienia takiej szkody oraz jej wysokości – zgodnie z ogólną regułą wynikającą z art. 6 kc – jest obowiązkiem poszkodowanego.

Przenosząc powyższe na grunt sprawy niniejszej stwierdzić należało, iż uwzględnienie żądania zgłoszonego w pozwie uzależnione było od wykazania przez powoda D. S., że w związku z zakażeniem wirusowym zapaleniem wątroby typu B w czasie pobytu w pozwanym Szpitalu zwiększyły się jego potrzeby (na tej przesłance opierał on bowiem swoje roszczenie), a wysokość szkody wywołana powyższą okolicznością ukształtowała się na poziomie 300,00 zł miesięcznie.

Zwiększenie się potrzeb poszkodowanego stanowi szkodę przyszłą, wyrażającą się w stale powtarzających się wydatkach na ich zaspokojenie. Przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb nie jest przy tym uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi związane z tym wydatki. Do przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb jako następstwa czynu niedozwolonego (tak m.in. wyrok SN z dnia 11 marca 1976r, sygn. akt IV CR 50/76, OSNCP 1977/1/11).

W przekonaniu Sądu, powód D. S. wykazał, iż w wyniku zakażenia wirusowym zapaleniem wątroby typu B w czasie pobytu w pozwanym Szpitalu zwiększyły się jego potrzeby, ale jedynie w niewielkim zakresie, a więc nie w kwocie dochodzonej pozwem.

Powód zwiększenie swoich potrzeb wycenił na kwotę 300,00 zł miesięcznie: 100,00 zł na leki przeciwbólowe, przeciwdepresyjne oraz wątrobowe, 100,00 zł na dojazdy do poradni specjalistycznej w B. raz lub dwa razy w miesiącu oraz 100,00 zł na stosowanie odpowiedniej diety i reżimu sanitarnego.

Z uwagi na sporne stanowiska stron Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu chorób wewnętrznych i chorób zakaźnych J. O. na okoliczność ustalenia:

1)  czy powód D. S. w związku z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu B wymaga stosowania specjalistycznych leków (a jeśli tak, to jakich, od kiedy i jaki jest miesięczny ich koszt),

2)  czy powód D. S. w związku z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu B wymaga stosowania specjalistycznej diety (a jeśli tak to jakiej, od kiedy i jaki jest miesięczny jej koszt),

3)  czy powód D. S. w związku z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu B wymaga wizyt w specjalistycznej poradni i szpitalu w B. (a jeśli tak to ile razy miesięcznie),

4)  czy przebieg leczenia powoda D. S. był prawidłowy w sensie czy powód D. S. stosował się do zaleceń lekarzy prowadzących (jeśli nie należy wskazać niepożądane z punktu widzenia procesu leczenia zachowania i ich wpływ na skuteczność leczenia); w tym wypadku biegły winien odnieść się też do pytań z pisma pełnomocnika pozwanego jak na k. 91 akt sprawy.

Opinie biegłej sądowej (zarówno zasadniczą, jak i uzupełniającą) uznał Sąd za pełnowartościowe dowody w sprawie. Zostały one wyczerpująco umotywowane i nie budzą jakichkolwiek wątpliwości Sądu. Są rzetelne, profesjonalne, a wnioski z nich płynące są logiczne i rzeczowe. Biegła jest specjalistą w swej dziedzinie, dysponującym niezbędną wiedzą fachową i długoletnim doświadczeniem zawodowym i Sąd nie miał podstaw, by te opinie kwestionować. Ponadto zostały one sporządzone wyczerpująco i przejrzyście oraz zgodnie z przyjętymi standardami. Dlatego też Sąd przyjął zawarte w nich wnioski jako własne.

W ocenie biegłej D. S. w związku z przewlekłym wirusowym zapaleniem wątroby typu B wymaga stosowania specjalistycznych leków przeciwwirusowych, które otrzymuje jednak nieodpłatnie w Klinice (...) w B., ponieważ są one całkowicie refundowane. Może on okresowo przyjmować także tzw. leki hepatoprotekcyjne (np. H.), ale nie mają one istotnego znaczenia w leczeniu WZW. Żadnego związku z tym leczeniem nie mają natomiast leki antydepresyjne, czy przeciwbólowe, które przyjmuje. D. S. nie wymaga natomiast stosowania specjalistycznej diety. Powinien spożywać regularne posiłki z diety zrównoważonej, w której spożywanie pokarmów tłustych, wędzonych, czy słonych nie jest zalecane nie tylko dla osób z patologią wątroby. Jedynym ograniczeniem jest zakaz spożywania napojów alkoholowych, co z kolei koszty utrzymania obniża, a nie podwyższa. Ponadto zdaniem biegłej podanie członkom rodziny powoda szczepionki przeciw WZW typu B spowoduje ich uodpornienie i zniesie ryzyko zakażenia wirusem, co sprawi, że restrykcyjne ograniczenia higieniczne nie będą konieczne. Szczepionka taka zabezpiecza bowiem przed zachorowaniem na tę chorobę całkowicie.

W kontekście powyższych wniosków biegłej, w ocenie Sądu, żądanie powoda dotyczące zasądzenia renty z uwagi na zwiększone potrzeby w kontekście konieczności zakupu leków i ponoszenia kosztów specjalnej diety i reżimu sanitarnego nie zasługiwało na uwzględnienie. Nie ulega bowiem wątpliwości, że dieta powoda wymaga jedynie unikania pokarmów tłustych, wędzonych, czy słonych oraz alkoholu, co – jak słusznie zauważyła biegła – raczej obniża koszty jego utrzymania. Z kolei reżim sanitarny nie jest niezbędny, gdyż szczepionki przeciw WZW typu B uchronią członków jego rodziny przed zachorowaniem na tę chorobę całkowicie. Ponadto stosowanie ogólnych zasad higieny nie jest niczym nadzwyczajnym dla każdego przeciętnego, dbającego o siebie człowieka.

Zasadne jest natomiast żądanie powoda dotyczące zasądzenia renty z uwagi na zwiększone potrzeby w zakresie dojazdów do poradni specjalistycznej w B.. Biegła wskazała bowiem, iż wymaga on takich wizyt z częstotliwością jeden raz na trzy miesiące (4 razy w roku) – a nie jak podnosił powód raz lub dwa razy w miesiącu - ponieważ otrzymuje wówczas taką ilość leku przeciwwirusowego, która wystarcza mu na kolejne 3 miesiące leczenia.

Koszt takiego przejazdu wynosi 28,00 zł za podróż w obie strony, czyli 112,00 zł rocznie.

Przy czym analizując żądanie skapitalizowanej renty za zwiększone potrzeby za okres od dnia 18 marca 2011 roku do dnia 18 marca 2014 roku (36 miesięcy) Sąd przyjął, iż jest ono usprawiedliwione i znajduje podstawę w treści art. 444 § 2 kc. Z uwagi na to, iż wysokość kosztów nie została przez powoda wykazana, zachodziła podstawa do zastosowania przepisu art. 322 kpc i zasądzenia renty według uznania Sądu przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy (por. wyrok z dnia 02 czerwca 2010 roku, sygn. akt III CSK 245/09, LEX nr 611825, wyrok SN z 25 listopada 1999 roku, sygn. akt II CKN 476/98, LEX nr 852517).

Sąd uznał, że powodowi należy się z tego tytułu kwota 784,00 zł, albowiem, biorąc pod uwagę trzyletni okres przed wniesieniem pozwu zgodnie z żądaniem powoda, przez okres pierwszych dwóch lat leczenia w tym czasie – jak wynika z dokumentacji medycznej – odbywał on comiesięczne wizyty w Klinice (...) w B., czyli 24 x 28,00 zł = 672,00 zł. Natomiast przez ostatni rok – już tylko kwartalne, czyli 4 x 28,00 zł = 112,00 zł. Łącznie daje to 784,00 zł kosztów dojazdu za okres od dnia 18 marca 2011 roku do dnia 18 marca 2014 roku (pkt I wyroku).

Odnośnie żądania renty bieżącej, to Sąd, także przy zastosowaniu art. 322 kpc, określił ją na uśrednioną kwotę 10,00 zł miesięcznie (roczny koszt dojazdów to 112,00 zł podzielony na 12 miesięcy – ok. 9,33 zł), a sposób płatności renty określony został zgodnie ze zgłoszonym żądaniem, tj. rata płatna do 15 dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku zwłoki w płatności (pkt II wyroku).

Zaznaczyć należy jeszcze, iż pozwany podnosił, iż roszczenie D. S. nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż to on swoim postępowaniem doprowadził do trwania choroby pomimo możliwości jej wyleczenia. Nadużywając alkoholu po zakażeniu wirusem WZW typu B i nie podejmując leczenia przeciwwirusowego spowodował brak wyleczenia oraz wydłużenie okresu leczenia, a tym samym ponoszenie dodatkowych kosztów związanych z wyjazdami do B.. Jednakże biegła w swojej opinii wskazała, iż chociaż nie można wykluczyć, że zakwalifikowanie powoda do leczenia przeciwwirusowego kilkanaście miesięcy po rozpoznaniu WZW typu B przy jednoczesnym zdiagnozowaniu marskości wątroby mogło mieć ujemny wpływ na skuteczność terapii przeciwwirusowej, a podjęcie leczenia po upływie 6 miesięcy od zachorowania oraz bezwzględna abstynencja alkoholowa zwiększała szansę na jego wyleczenie, to nie należy zapominać, że powód był osobą uzależnioną od alkoholu od wielu lat i miał uszkodzoną wątrobę dużo wcześniej przed zachorowaniem na WZW typu B, co zdecydowanie zmniejsza szansę wyleczenia, chociaż jej nie wyklucza. Trudno więc w tej sytuacji przyjąć, iż to powód tylko i wyłącznie swoim postępowaniem doprowadził do trwania choroby pomimo możliwości jej wyleczenia.

Powód D. S. dochodził również ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość, co uzasadniał okolicznością, iż obecnie stosowany przez niego podstawowy lek jest refundowany w całości przez NFZ, a jego koszt wynosi około 2.500,00 zł miesięcznie, lecz nie wiadomo, czy będzie on nadal refundowany.

Nie ulega wątpliwości, że szkoda na osobie ma z istoty swej charakter dynamiczny. Ten jej rozwojowy charakter sprawia, iż nie da się w wielu sytuacjach przewidzieć czy i w jakim rozmiarze w przyszłości powstanie dalsza szkoda niemajątkowa. Można więc żądać ustalenia na przyszłość odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku, tak jak uczynił to powód. Podstawę tego żądania stanowi przepis art. 189 kpc, zgodnie z którym powód może żądać ustalenia przez Sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Jest to w istocie rodzaj szczególnego żądania (powództwa) o ustalenie wytoczonego w ramach powództwa o zasądzenie określonej kwoty pieniężnej. Można zatem żądać, obok świadczenia - także ustalenia odpowiedzialności za szkody, jakie z danego zdarzenia (będącego podstawą już dochodzonego świadczenia) mogą wyniknąć w przyszłości (por. Uchwała SN z dnia 17 kwietnia 1970 roku, sygn. III PZP 34/69, OSN 1970/12/217).

Zdaniem Sądu żądanie powoda ustalenia odpowiedzialności na przyszłość nie zasługuje jednak na uwzględnienie. D. S. kontynuuje leczenie przeciwwirusowe, które przynosi pozytywne rezultaty, dobrze toleruje przyjmowane leki, a biegła podczas badania stwierdziła, iż jego stan jest dobry, bez cech niewydolności wątroby, a tym samym nie jest on niezdolny do pracy. Aktualny stan jego zdrowia nie uzasadnia więc wniosku, iż mogłyby się ujawnić inne od dotychczasowych, dalsze skutki zakażenia. Z kolei obawa powoda, że przyjmowany lek przestanie być refundowany nie uzasadnia ustalenia odpowiedzialności na przyszłość, gdyż nie stanowi koniecznej konsekwencji zakażenia. Ponadto w przypadku, gdyby istotnie zaprzestano jego refundacji powodowi będzie przysługiwać roszczenie o podwyższenie zasądzonej renty na podstawie art. 907 § 2 kc, który stanowi, iż (…) każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub w umowie.

Mając na uwadze wszystko powyższe Sąd oddalił roszczenie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość oraz żądanie w zakresie renty z tytułu zwiększonych potrzeb (skapitalizowanej jak i bieżącej) w kwotach przewyższających kwoty przyjęte w wyroku (pkt III wyroku).

O brakujących kosztach sądowych (w kwocie 1.103,16 zł. – brakujące koszty opinii pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa) rozstrzygnięto w oparciu o art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2014r., poz. 1025) w zw. z art. 100 kpc, poprzez ściągnięcie kwoty 315,64 zł z zaliczki uiszczonej przez powoda oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego w Suwałkach) kwoty 697,52 zł.

O pozostałych kosztach procesu Sąd orzekł natomiast w oparciu o przepis art. 100 kpc znosząc je wzajemnie pomiędzy stronami z uwagi na częściowe uwzględnienie żądań (pkt VI).

SSR Karol Kwiatkowski