Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 303/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 sierpnia 2015 r.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze II Wydział Karny w składzie:

Przewodnicząca: SSR Monika Pietrzyk

Protokolantka: st. sekr. sąd. Barbara Krężel


po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2015 r. sprawy karnej

B. M., s. M. i J. z d. Ł.,

ur. (...) w K.

Oskarżonego o to, że:

w dniu 17 grudnia 2015 roku w K. woj. (...) będąc pod wpływem środka odurzającego w postaci tetrahydrokannabinolu w stężeniu 2,77 ng/ml prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy m-ki F. (...) o nr rej. (...),

t.j. o czyn z art. 178a § 1 k.k.

1.  B. M. uznaje za winnego tego, że w dniu 17 grudnia 2014 roku w K. woj. (...) będąc pod wpływem środka odurzającego w postaci tetrahydrokannabinolu prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy m-ki F. (...) o nr rej. (...), to jest popełnienia czynu stanowiącego występek z art. 178a § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym do dnia 17.05.2015 r. w zw. z art. 4 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 178a § 1 k.k. wymierza mu karę 8 (ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności, zobowiązując go w tym czasie do wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze po 30 (trzydzieści) godzin w stosunku miesięcznym,

2.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej wobec B. M. kary ograniczenia wolności zalicza okres jego zatrzymania w dniu 17.12.2014 r. od godz. 14:10 do godz. 16:45,

1.  na podstawie art. 42 § 2 k.k. orzeka wobec B. M. zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 (dwóch) lat,

2.  na podstawie art. 63 § 2 k.k. na poczet orzeczonego wobec B. M. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zalicza okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 17.12.2014 r.,

3.  na podstawie art. 49 § 2 k.k. orzeka od B. M. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 1000 (jeden tysiąc) zł,

4.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych zwalnia B. M. od ponoszenia kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa, w tym nie wymierza mu opłaty.

Sygn. akt II K 303/15

UZASADNIENIE

W dniu 17 grudnia 2014 roku, około godziny 13.20, B. M. kierował samochodem osobowym m-ki F. (...) o nr rej. (...) znajdując się pod wpływem środka odurzającego. Na krótko wcześniej palił on przetwory konopi indyjskiej. Oskarżony wjechał samochodem na teren placu zabaw, a następnie udał się na ul. (...) w K., gdzie został zatrzymany do kontroli przez funkcjonariuszy policji. Na miejscu, o godz. 14.00 przeprowadzono u B. M. test na zawartości w jego organizmie środków odurzających z wynikiem pozytywnym. Oskarżony został również poddany badaniu urządzeniem kontrolno pomiarowym na zawartość alkoholu. Zawartość alkoholu w wydychanym przez niego powietrzu wynosiła 0,00 mg/l. B. M. nie wyraził zgody na pobranie krwi, jednak gdy dowiedział się od policjanta, że powyższe może nastąpić pod przymusem, nie stawiał oporu. Krew do badania została pobrana o godzinie 16.10. Wówczas we krwi oskarżonego znajdował się tetrahydrokannabinol ( (...)) o stężeniu 2,77 ng/ml.

W wyniku przeszukania oskarżonego i samochodu, którym się poruszał, nie ujawniono środków odurzających, ani innych przedmiotów, których posiadanie jest zabronione. B. M. został zatrzymany o godzinie 14.10, a zwolniony o godzinie 16.45 dnia 17 grudnia 2014 r.

dowód : częściowo wyjaśnienia B. M. k. 76-76v,

notatka urzędowa k. 1,

protokół użycia A. k. 2,

protokół badania śliny k. 3,

protokoły przeszukania k. 4-5, 6-7,

karta zatrzymania k. 8,

protokół zatrzymania osoby k. 10,

notatka urzędowa k. 11,

notatka urzędowa k. 12,

protokół pobrania krwi k. 13,

opinia z przeprowadzonych badań z zakresu chemii k. 19-20,

zeznania świadka M. Ł. k. 24v-25,

zeznania świadka E. O. k. 26v,

opinia sądowo – lekarska k. 28-30;

B. M., lat 29, nie był dotychczas karany sądownie za przestępstwa. Oskarżony ma wykształcenie średnie ogólne, nigdzie nie pracuje, jest zarejestrowany jako osoba bezrobotna, pozostaje na utrzymaniu rodziców. Nie ma on żadnego majątku większej wartości. B. M. jest kawalerem i na jego utrzymaniu nie pozostają inne osoby.

dowód : zapytanie o karalność k. 18,

dane osobowe k. 39-39v;

B. M. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Składając wyjaśnienia na rozprawie potwierdził, że przed zatrzymaniem do kontroli kierował samochodem. Stwierdził, że zamierzał dojechać do sklepu i wybrał drogę, którą około 15 lat temu można było się poruszać samochodem. Podał, że noc z 16 na 17 grudnia 2014 r. spędził w towarzystwie znajomych, których danych nie zna. Spożywał wówczas alkohol oraz palił swoje papierosy. Nie wykluczył, że osoby, w których towarzystwie przebywał paliły marihuanę. Spotkanie ze znajomymi zakończył we wczesnych godzinach porannych. Zaprzeczył, aby w dniu 16 lub 17 grudnia 2014 r. palił marihuanę.

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia oskarżonego są niewiarygodne, w zakresie w jakim zaprzecza on paleniu przetworów konopi indyjskiej bezpośrednio przed tym, jak kierował samochodem osobowym.

Sąd dał wiarę B. M. w pozostałym zakresie, nie znajdując podstaw do zakwestionowania jego twierdzeń.

Z opinii z przeprowadzonych badań z zakresu chemii i protokołu pobrania krwi wynika, że we krwi pobranej od oskarżonego w dniu 17 grudnia 2014 r. o godz. 16.10 znajdował się tetrahydrokannabinol ( (...)) o stężeniu 2,77 ng/ml. Biegły – lekarz medycyny sądowej, w swojej opinii wskazał, że we krwi osób przyjmujących doustnie przetwory konopi indyjskiej oprócz tetrahydrokannabinolu stwierdza się również obecność jego nieaktywnego metabolitu (karboksy – (...)), przy czym z uwagi na krótki okres wykrywalności tetrahydrokannabinolu, często stwierdza się jedynie obecność karboksy – (...). We krwi B. M. nie stwierdzono obecności karboksy – (...), co wyklucza doustne przyjmowanie przez niego przetworów konopii indyjskiej. Badanie krwi pobranej od oskarżonego po upływie 2 do 3 godzin od chwili, gdy prowadził samochód wykazało obecność tetrahydrokannabinolu ( (...)) o stężeniu 2,77 ng/ml. Biegły w swojej opinii wskazał, że w palenie przetworów konopii indyjskiej, często zmieszanych z tytoniem, powoduje efekt odurzenia po około 90 sekundach i trwa 3 do 4 godzin. Wówczas maksymalne stężenie (...) we krwi osiąga wartość w zakresie 80 – 120 ng/ml, w ciągu kilku minut. Po około jednej godzinie stężenie spada do zakresu między 3, a 10 ng/ml. Po kolejnych 3, 4 godzinach stężenie (...) spada do wartości niższej niż 1 ng/ml. Zgodnie z raportem Światowej Organizacji Zdrowia ( (...), A. 28, 1995), na który powołał się w opinii biegły – wpływ efektu reaktywnej dawki (wypalenie ok. 0,5 g konopi o zawrtości 2-3 % (...)) na upośledzenie zdolności psychomotorycznej kierowcy jest porównywalny do zakresu od 0,7 do 1 promila alkoholu we krwi. Wobec powyższego przyjmuje się, że stwierdzenie we krwi stężenia powyżej 2,0 ng/ml wskazuje na stan pod wpływem środka odurzajacego. Jednocześnie również w sytuacji, gdy stężenie jest niższe niż 2,0 ng/ml, a zauważalne są objawy odnotowane w protokole pobrania krwi – uznaje się, że dana osoba znajdowała się pod wpływem środka odurzającego. W protokole pobrania krwi od B. M. nie wskazano objawów wskazujących na zaburzenia zdolności psychomotorycznych u badanego. Jednocześnie około godziny 13.20 oskarżony wjechał samochodem na teren placu zabaw, a następnie w czasie prowadzenia przez funkcjonariuszy policji czynności zachowywał się niespokojnie – gdy dowiedział się, że w czynnościach będą brali udział funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego oraz gdy tester narkotykowy dał wynik pozytywny (zeznania świadka M. Ł. k. 24v). Poruszanie się pojazdem, w miejscu do tego nieprzeznaczonym, to jest po placu zabaw – świadczy o fantazji i niefrasobliwości spowodowanej paleniem przetworów konopi indyjskiej. Powyższe, jak również wynik badania krwi – obecność (...) o stężeniu 2,77 ng/ml, przy uwzględnieniu interwału czasowego pomiędzy kierowaniem samochodem, a pobraniem krwi do badania, świadczy o tym, że oskarżony prowadząc samochód znajdował się pod wpływem środka odurzającego.

Mając powyższe na względzie należało wykluczyć to, że obecność (...) we krwi oskarżonego wynikała z przypadkowego wdychania dymu palonej przez inne osoby marihuany, podczas imprezy towarzyskiej w nocy z 16 na 17 grudnia, niewątpliwym jest bowiem to, że B. M. wdychał palące się przetwory konopi indyjskiej nie wcześniej niż na 4 do 5 godzin przed pobraniem krwi, a zatem nie wcześniej niż o godzinie 11.00, 12.00 w dniu 17 grudnia 2014 r. w przeciwnym razie do godziny 16.10 doszłoby do eliminacji tetrahydrokannabinolu, bądź do zmniejszenia jego stężenia we krwi do wartości niższej niż 1 ng/ml.

Biegły w wyniku analizy wykonanego badania z zakresu chemii stężenia tetrahydrokannabinolu w krwi pobranej od oskarżonego stwierdził, iż na jego podstawie można potwierdzić stan pod wpływem środka odurzającego u B. M. w chwili prowadzenia przez niego pojazdu mechanicznego i podczas zatrzymania przez patrol Policji.

Sąd w pełni podzielił wywody zawarte w powyższej opinii. Zdaniem Sądu, została ona wykonana rzetelnie, na podstawie opinii z przeprowadzonych badań z zakresu chemii Instytutu (...) kryminalistycznych wydanej przez biegłego sadowego w zakresie badań chemicznych środków odurzających, substancji psychotropowych i ich prekursorów w analizach kryminalistycznych, sporządzona została przez biegłego – lekarza medycyny sądowej, mającego odpowiednie doświadczenie i przygotowanie do wydania przedmiotowej opinii, zaś wnioski w niej zawarte udzielają odpowiedzi na zadane pytania. W związku z powyższym, Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić obu opiniom cech rzetelności i prawidłowości, bądź kwestionować wnioski w nich zawarte.

Sąd dał także wiarę zeznaniom świadków M. Ł. i E. O. albowiem są one logiczne, jednoznaczne i korespondowały ze sobą oraz z pozostałym materiałem dowodowym w postaci notatek urzędowych, protokołów przeszukania, protokołu użycia urządzenia kontrolno- pomiarowego oraz narkotestu, protokołu zatrzymania i karty zatrzymania, a także protokołu pobrania krwi do badania.

Sąd obdarzył również wiarą dowody z dokumentów w postaci notatek urzędowych, protokołu z przebiegu badania stanu trzeźwości, protokołu badania śliny protokołów przeszukania, protokołu pobrania krwi oraz danych o karalności albowiem wiarygodność tych dokumentów nie budzi wątpliwości i nie była w toku postępowania kwestionowana.

Mając na uwadze tak oceniony materiał dowodowy, Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonego, iż nie palił przetworów konopi indyjskiej przed kierowaniem samochodem w dniu 17 grudnia 2014 r. Twierdzenia oskarżonego, nieprzyznającego się do popełnienia zarzucanego mu czynu, nie tylko wyklucza opinia z przeprowadzonych badań z zakresu chemii i opinia sądowo – lekarska, ale również zeznania świadka M. Ł., który wskazał, że około godziny 13.25, z polecenia dyżurnego KPP w K. udał się na ul. (...), gdzie według zgłoszenia kierowca F. (...) koloru niebieskiego wjechał na teren placu zabaw. Poruszaniu się pojazdem w miejscu niedozwolonym nie zaprzeczał oskarżony.

Reasumują powyższe, wina oskarżonego w świetle zebranego materiału dowodowego nie budzi w ocenie Sądu żadnych wątpliwości. B. M. w dniu 17 grudnia 2014 roku w K. woj. (...) prowadził w ruchu lądowym samochód osobowy m-ki F. (...) o nr rej. (...) pod wpływem środka odurzającego w postaci tetrahydrokannabinolu, czym wypełnił znamiona występku z art. 178a § 1 k.k. Oskarżony będąc w pełni świadomy tego, że palił przetwory konopi indyjskiej w ilości powodującej stan odpowiadający stanowi nietrzeźwości, kierował na drodze publicznej samochodem.

W czasie zdarzenia oskarżony nie znajdował się w sytuacji lub stanie, który wyłączałby swobodę jego działania lub podejmowania decyzji. Środek odurzający, pod wpływem którego pozostawał on w czasie popełnienia czynu, został przez niego przyjęty świadomie, znał on jego działanie na organizm. Wina oskarżonego w odniesieniu do przypisanego czynu była zatem niewątpliwa. Zarzucanego mu czynu dopuścił się więc umyślnie w zamiarze bezpośrednim. Oskarżony miał pełną świadomość tego co czyni, obejmował swoim zamiarem bezpośrednim całość znamion przedmiotowych przestępstwa, którego się dopuścił. Po stronie oskarżonego nie zachodzą żadne okoliczności wyłączające, czy też ograniczające jego winę, czy też wyłączające bezprawność czynu. Miał pełną świadomość, że jego czyn jest niezgodny z przepisami prawa, niedopuszczalny, karalny.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd kierował się dyrektywami wskazanymi w art. 53 k.k. i uwzględnił okoliczności wpływające tak obciążająco, jak i łagodząco na jej wymiar. Przede wszystkim uznać zdaniem Sądu należy, iż zarówno stopień winy oskarżonego, jak i stopień społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu jest znaczny. Zachowanie oskarżonej B. M. cechuje się znacznym stopniem społecznej szkodliwości czynu, czyli jest karygodne. Jego możliwości postrzegania, reagowania, racjonalnego postępowania były w istotny sposób ograniczone. Nadto poruszał się on samochodem nie tylko po drodze publicznej, ale również po terenie placu zabaw. Kierował pojazdem w godzinach popołudniowych, gdy natężenie ruchu drogowego jest znaczne, a na placu zabaw przebywają dzieci.

Podkreślić należy, iż stan pod wpływem środków odurzających uczestników ruchu drogowego jest częstą przyczyną wypadków drogowych. Związane z takim zachowaniem zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu jest oczywiste, realne i często tragiczne w skutkach. Oskarżony decydując się na prowadzenie pojazdu w ruchu lądowym mimo uprzedniego palenia przetworów konopi indyjskiej w sposób świadomy i rażący naruszył jedną z podstawowych zasad obowiązujących każdego uczestnika ruchu, narażając na niebezpieczeństwo nie tylko innych użytkowników ruchu drogowego, ale również osoby przebywające na placu zabaw. Biorąc pod uwagę stan, w jakim się wówczas znajdował, podjęcie przez niego decyzji o tym, żeby wsiąść i kierować samochodem, uznać należy za skrajnie nieodpowiedzialne i naganne.

Na korzyść oskarżonego Sąd poczytał jego uprzednią niekaralność.

W takiej sytuacji, uwzględniając wszystkie wskazane okoliczności, karą najbardziej adekwatną do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego przez B. M. czynu będzie kara ograniczenia wolności w wymiarze 8 miesięcy polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. Kara ta, w ocenie Sądu, winna spełnić także swoje cele prewencyjne i represyjne przekonując oskarżonego, iż złamanie prawa nie jest bezkarne. Uświadomi mu naganność jego postępowania, nieuchronność i surowość sankcji karnych w przypadku popełnienia przestępstwa oraz nieopłacalność tego typu zachowania w przyszłości.

Analizując wszystkie okoliczności sprawy Sąd uznał, iż wobec oskarżonego B. M. nie występują przesłanki dla zastosowania środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary. Wskazać należy, iż oskarżony nie był wprawdzie dotychczas karany, jednak orzeczenie kary, której oskarżony faktycznie nie odczuje, w okolicznościach niniejszej sprawy, nie dawałoby gwarancji, iż B. M. nie popełni w przyszłości czynu karalnego.

Z uwagi na fakt, iż oskarżony był zatrzymany, na podstawie art. 63 § 1 k.k., na poczet orzeczonej kary ograniczenia wolności, zaliczono oskarżonemu okres jego rzeczywistego pozbawienia wolności.

Jednocześnie orzeczono wobec oskarżonego B. M. zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat. Treść art. 42 § 2 k.k. nakazuje, aby wobec sprawcy, który uczestnicząc w ruchu drogowym, dopuścił się przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, będąc pod wpływem środka odurzającego – orzec zakaz prowadzenia wszystkich albo tylko niektórych pojazdów mechanicznych. Sądowi pozostawiono do decyzji określenie okresu, na jaki ten zakaz orzeka oraz rodzaju pojazdów, którego on dotyczy. Zgodnie z art. 43 § 1 k.k. zakaz ten może wynosić od roku do 10 lat. B. M. został wyeliminowany z ruchu drogowego na okres dwóch lat, gdyż stopień zlekceważenia przez niego zasad ruchu jest znaczny – w godzinach wczesno popołudniowych wjechał samochodem na plac zabaw, a następnie kierował pojazdem po drodze publicznej. B. M. musi zdać sobie sprawę z faktu, iż dopuścił się poważnego przestępstwa i dlatego okres dwóch lat orzeczonego zakazu jest w ocenie Sądu najbardziej odpowiedni. Wzięto tu pod uwagę nie tylko wyniki badania krwi, ale również fakt, iż poruszał się on pojazdem, po K. w centrum miasta w godzinach popołudniowych. Jazda samochodem w takich okolicznościach mogła zakończyć się tragicznie dla przypadkowych osób, gdyby nie zgłoszenie i interwencja funkcjonariuszy policji. B. M. musi zdać sobie sprawę z faktu, iż dopuścił się poważnego przestępstwa i taki wymiar zakazu prowadzenia pojazdów gwarantuje odpowiednią dotkliwość środka karnego. Zakaz w orzeczonym wymiarze stanowi zdaniem Sądu należyty i skuteczny sposób wzmożenia bezpieczeństwa na drogach. Wymierzona oskarżonemu kara i środek karny zmusi go do przestrzegania zasad bezpieczeństwa w przyszłości. Nadto osiągnie także odpowiedni oddźwięk społeczny i przekona wszystkich uczestników ruchu o potrzebie bezwzględnego podporządkowania się ustanowionym zasadom ruchu. Na poczet orzeczonego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zaliczono, stosownie do treści art. 63 § 2 k.k. okres zatrzymania oskarżonemu dokumentu uprawniającego do prowadzenia pojazdu, od chwili jego zatrzymania, to jest od dnia 17 grudnia 2014 r.

W ocenie Sądu zasadnym było orzeczenie w stosunku do B. M. również środka karnego w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 1 000 zł, aby dodatkowo uzmysłowi oskarżonemu niewłaściwość jego postępowania. Wysokość orzeczonego świadczenia uwzględnia rzeczywiste możliwości zarobkowe oskarżonego, który jest osoba młodą, bez przeciwskazań do podjęcia pracy.

W niniejszej sprawie zastosowanie miały – stosownie do treści art. 4 § 1 k.k. przepisy Kodeksu karnego obowiązujące do dnia 17.05.2015 r., albowiem są one względniejsze dla sprawcy. Zarówno wcześniejsze przepisy, jak i obecnie obowiązujące pozwalają na orzeczenie kary grzywny, kary ograniczenia wolności albo kary pozbawienia wolności, jednakże obecnie Sąd obligatoryjnie w przypadku sprawcy czynu z art. 178a § 1 k.k. orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata oraz świadczenie pieniężne co najmniej w wysokości 5 000 zł, gdy wcześniej obowiązujące przepisy dawały możliwość orzeczenia świadczenia pieniężnego oraz określały zakres orzekanego zakazu od 1 roku do lat 10. Ponadto wcześniej obowiązujące przepisy dawały możliwość warunkowego zawieszenia wykonania kary ograniczenia wolności. Pozostałe obecnie obowiązującego przepisy kodeksu karnego nie były korzystniejsze dla oskarżonego.

Mając na względzie fakt, że oskarżony jest osobą bezrobotną i nie posiada majątku większej wartości, Sąd na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych zwolnił go od ponoszenia kosztów sądowych, w tym nie wymierzył mu opłaty.