Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 938/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 31 marca 2015 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa (1) oddalił powództwo powoda (...) Spółki Akcyjnej we W. przeciwko pozwanym J. M. i A. M. i (2) zasądził od powoda na rzecz pozwanych solidarnie kwotę 1.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy oparł swoje rozstrzygnięcie na ustaleniach faktycznych, że dniu 9 września 2004 roku pozwana M. M. zawarła z (...) Bank Spółką Akcyjną z siedzibą we W. umowę pożyczki nr PG\ (...) – europożyczka na karcie VISA, zgodnie z treścią której Bank udzielił pozwanej pożyczki (kredytu) w wysokości 4.463,28 zł na warunkach określonych w umowie. Kwotę pożyczki wraz z odsetkami oraz dodatkowymi opłatami w łącznej wysokości 1.038,30 zł pozwana zobowiązała się spłacić w 15 równych miesięcznych ratach na warunkach określonych w powyższej umowie oraz „Regulaminie udzielania pożyczek przez (...) Bank S.A.”, stanowiącym integralną część umowy. Pożyczka miała zostać spłacona do dnia 9 grudnia 2005 roku . Pozwana zobowiązała się dokonywać spłat rat w kwotach i terminach określonych w harmonogramie spłat, stanowiącym załącznik do umowy pożyczki.

W dniu 10 marca 2008 roku (...) Bank S.A. zawarł z powodem umowę przelewu wierzytelności, szczegółowo określonych w załączniku nr 1 do umowy, w tym wierzytelności wobec M. M. z tytułu powyższej umowy. W dniu 5 sierpnia 2010 roku Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu w sprawie o sygn. akt XI Nc 2435/10, wydał nakaz zapłaty
w postępowaniu upominawczym, w którym zasądził od M. M. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej we W. kwotę 7.700 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25 maja 2010 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 1.292 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W dniu 15 września 2012 roku J. M. i jego synowa A. M. (PESEL (...)) podpisali „zobowiązanie”, w którym oświadczyli, że w związku z istnieniem zadłużenia M. M. wobec (...) S.A. z siedzibą we W., wynikającego z nakazu zapłaty wydanego w sprawie o sygn. akt XI Nc 2435/10 przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu, zobowiązują się do zapłaty kwoty wynikającej z w/w nakazu wraz z odsetkami i kosztami sądowymi, w następujący sposób: 12 rat miesięcznych w kwocie 100 zł oraz pozostałe raty miesięczne w kwocie 200 zł, wszystkie raty płatne do 29 dnia każdego miesiąca począwszy od 29 października 2012 roku aż do całkowitej spłaty zadłużenia. Postanowieniem z dnia 15 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie o sygn. III Ns 1186/12 stwierdził, że spadek po zmarłej w dniu 4 czerwca 2012 roku M. M., na podstawie ustawy, z dobrodziejstwem inwentarza, nabyli: syn J. M. oraz małoletnia wnuczka zmarłej A. M., po ½ części spadku każde z nich. Postanowienie to jest prawomocne od dnia 9 marca 2013 roku. W piśmie z dnia 1 października 2013 roku pozwani, reprezentowani przez pełnomocnika, zwrócili się do powoda o podanie podstawy faktycznej i prawnej kierowanych do nich roszczeń finansowych oraz wskazanie dokładnej wysokości zadłużenia, na co nie otrzymali odpowiedzi. Pomimo wezwania do zapłaty, do dnia wyrokowania pozwani nie uregulowali zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem.

Sąd Rejonowy w rozważaniach podnosił, że powództwo nie było zasadne i nie zasługiwało na uwzględnienie, gdyż nie zostało udowodnione. Powód nie udowodnił swoich twierdzeń faktycznych przedstawionych w pozwie, że pozwani winni mu zapłacić kwotę 5.222,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 3 lutego 2014 roku do dnia zapłaty.Przede wszystkim, w ocenie Sądu, powód nie udowodnił wysokości dochodzonego przez siebie roszczenia, która była przez pozwanych kwestionowana konsekwentnie od samego początku.

Powód podnosił, że podstawą faktyczną roszczenia jest podpisane przez oboje pozwanych zobowiązanie z dnia 15 września 2012 roku, które dotyczyło spłaty zadłużenia po M. M.. Dodał, że wobec M. M. strona powodowa uzyskała nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym wydany przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu z dnia 5 sierpnia 2010 roku, sygn. XI Nc 2435/10. Wskazał, że pozwani są spadkobiercami M. M., zgodnie z postanowieniem z dnia 15 lutego 2013 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt III Ns 1186/12 Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi. Stwierdził, że należność wynikająca z treści w/w nakazu zapłaty wynosiła 11.922,14 zł i pozwani uznali ten dług. Wyjaśnił ponadto, że pozwani spełniali to zobowiązanie aż do 12-tej raty, a dopiero płatności 13-tej raty uchybiono. Wreszcie pełnomocnik powoda podniósł, że podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia jest bezzasadny i nieudowodniony, zaś w ocenie pełnomocnika powoda to na pozwanych spoczywał ciężar dowodu, że roszczenie uległo przedawnieniu, z czym, zdaniem Sądu I instancji, nie można się zgodzić.

Powód wykazał wprawdzie, że nabył wierzytelność przeciwko M. M. od Euro Bank, jednak nie udowodnił, że wierzytelność nadal istnieje i to w wysokości wskazanej w pozwie, a ponadto, że ma prawo dochodzić jej od pozwanych.

Nieudowodnienie powyższych okoliczności, wobec braku ich przyznania przez pozwanych, przesądzało o tym, że powództwo nie mogło zasługiwać na uwzględnienie, gdyż Sąd nie miał możliwości zweryfikowania twierdzeń faktycznych powoda dotyczących chociażby wysokości wierzytelności, w tym prawidłowości wyliczenia należności głównej, odsetek umownych lub ustawowych czy daty wymagalności wierzytelności.

Należy zauważyć, że jak wynika z dokumentów załączonych do pozwu, M. M. zmarła w dniu 4 czerwca 2012 roku, zaś pozwani podpisali „zobowiązanie” do spłaty długu (w nieokreślonej dokładnie kwotowo wysokości) w dniu 15 września 2012 roku, przy czym tylko pozwany J. M. jest spadkobiercą zmarłej, zaś pozwana A. M. jest synową pozwanego J. M. i nie jest spadkobiercą M. M.. Postanowieniem z dnia 15 lutego 2013 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie o sygn. III Ns 1186/12 stwierdził, że spadek po zmarłej w dniu 4 czerwca 2012 roku M. M., na podstawie ustawy, z dobrodziejstwem inwentarza, nabyli syn J. M. oraz małoletnia wnuczka zmarłej A. M. (zbieżność danych osobowych), po ½ części spadku każde z nich.

Powód wywodził swoje roszczenie z oświadczenia z dnia 15 września 2012 roku, podpisanego przez pozwanych, jednak z oświadczenia tego także nie wynika wysokość zadłużenia, jakiego spłaty powód miałby prawo się domagać – nie zostało ono tam bowiem wprost określone, przy czym nawet nie można do wyliczyć przez przemnożenie ilości rat i kwoty rat do spłaty, bowiem wskazano w „zobowiązaniu”, że raty mają być spłacane „aż do całkowitej spłaty zadłużenia”.

Wysokości roszczenia powoda nie dowodzą także żadne inne dowody z dokumentów załączonych do pozwu, przy czym zastawienia zaległości w sprawie nr 23474 nie można nawet potraktować jako dowodu z dokumentu prywatnego, gdyż nie zawiera on nawet podpisu osoby, która ten dokument sporządziła, a nawet jako dokument prywatny, wobec braku innych dowodów na okoliczność wysokości długu, miałby nikłą wartość dowodową, wobec kwestionowania wysokości zadłużenia przez pozwanych.

Dodatkowo wskazać należy, że przystąpienie do długu, jest przyjęciem przez osoby trzecie odpowiedzialności za dotychczasowe zobowiązanie dłużnika, przy czym dłużnik z długu nie zostaje zwolniony, lecz osoby trzecie ponoszą odpowiedzialność za dług jako współdłużnicy solidarni. Przystąpienie do długu (jak należałoby traktować zobowiązanie z dnia 15 września 2012 roku) jest możliwe tylko jeżeli dług istnieje, a ponadto, jak przyjmuje się w doktrynie, nie można przystąpić do długu przedawnionego. Powód winien zatem udowodnić, że w dacie złożenia przez pozwanych oświadczenia roszczenie nie było przedawnione, czego nie uczynił, zaś biorąc pod uwagę, że kredyt miał być spłacony do dnia 9 grudnia 2005 roku, należy przyjąć, że roszczenie uległo przedawnieniu najpóźniej w grudniu 2008 roku, o ile nie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia wcześniej, czego powód także nie udowodnił, a to na nim spoczywał ciężar dowodu z tym zakresie. W sprawie okazałby się zatem skuteczny podniesiony przez pozwanych zarzut przedawnienia roszczenia, gdyby uznać, że zostało ono udowodnione co do wysokości.

Przede wszystkim jednak żadne dokumenty nie dowodzą wysokości zadłużenia, co uniemożliwiało uwzględnienie powództwa.

O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. regulującego zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu. Pozwani wygrali proces w całości, a zatem należy im się od strony powodowej zwrot kosztów procesu.

Na koszty poniesione przez pozwanych złożyły się koszty zastępstwa adwokackiego w wysokości 1.200 zł – § 6 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (…).Dlatego też powyższa kwota została zasądzona od powoda na rzecz pozwanych solidarnie.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód zaskarżając go w całości.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie prawa procesowego tj.

- art. 233 §1 k.p.c. poprzez dowolną, nieuwzględniająca zasad prawidłowego rozumowania ani wskazań wiedzy lub doświadczenia życiowego ocenę wiarygodności i mocy przeprowadzonych w toku postępowania dowodów, w szczególności: nakazu zapłaty z dnia 5 sierpnia 2010r., zobowiązania z dnia 15 września 2012r., polegającą na arbitralnym i pozbawionym uzasadnienia przyjęciu, że z dokumentów tych nie wynika jakiej treści stosunek istnieje miedzy stronami ani w jakiej wysokości świadczenie na rzecz strony powodowej obciążało pozwanych;

- art. 232 k.p.c. poprzez stwierdzenie, że to na stronie powodowej, a nie na pozwanych ciążył obowiązek wykazania, że roszczenie przysługuje stronie powodowej w innej wysokości niż wynika z treści nakazu zapłaty z dnia 5 sierpnia 2010r. i zobowiązania z dnia 15 września 2012r.;

- art. 366 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i brak stwierdzenia, że uprawomocnienie się nakazu zapłaty z dnia 5 sierpnia 2010r. sprekludowało wszystkie z faktów procesowych dotyczących zobowiązania M. M., w szczególności tych, które dotyczyło przedawnienia roszczenia.

Powyższe naruszenie przepisów prawa procesowego zdaniem skarżącego doprowadziło do naruszenia prawa materialnego tj.

- art. 6 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na przyjęciu, że strona powodowa nie wykazała wysokości roszczenia, w sytuacji gdy przeprowadzone zostały wszystkie dowody na poparcie twierdzeń strony powodowej, a pozwani nie wykazali okoliczności przeciwnych;

- art. 125 k.c. poprzez jego niezastosowanie, mimo, ze dług, do którego przystąpili pozwani, stwierdzony był prawomocnym nakazem zapłaty z dnia 5 sierpnia 2010r.

Powód mając na uwadze powyższe wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasadzenie od pozwanych solidarnie na rzecz strony powodowej kwoty 5222,14 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia powództwa do dnia zapłaty i zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem pierwszej i drugiej instancji.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja powoda jest nie zasadna i podlega oddaleniu.

Mając na uwadze, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd drugiej instancji nie przeprowadzał postępowania dowodowego, to stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku zostaje ograniczone jedynie do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Uznając ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu pierwszoinstancyjnym za prawidłowe, Sąd Okręgowy podziela je i przyjmuje za własne.

Przechodząc do omawiania zarzutu apelacyjnego polegającego w istocie na naruszeniu przepisów prawa procesowego poprzez dokonanie dowolnej w miejsce swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającego na jednostronnej ocenie materiału dowodowego, to należy podnieść wbrew zarzutom skarżącego, że Sąd Rejonowy nie naruszył art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego. Przy ocenie materiału dowodowego sądowi przysługuje bowiem swoboda zastrzeżona treścią powołanego wyżej przepisu. W razie tylko pogwałcenia reguł logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego, może mieć miejsce skuteczne kwestionowanie tej swobody oceny dowodów. Tego rodzaju uchybień nie sposób się dopatrzyć w stanowisku Sądu I instancji, zaś skarżący prezentując niezadowolenie z treści rozstrzygnięcia Sądu w żaden sposób nie wykazał, że ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego została dokonana z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c., co nadaje apelacji polemiczny charakter.

Sąd Okręgowy nie podziela poglądu wyrażonego przez powoda, że pozwani dnia 15 września 2012r. zawarli umowę kumulatywnego przystąpienia do długu stwierdzonego prawomocnym nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 5 sierpnia 2010r., bowiem w dacie 15 września 2012r. nie żyła dłużniczka M. M.. Również nie było możliwe ze względu na śmierć dłużniczki przejęcie długu w świetle art. 519 k.p.c. Przepisy prawa nie przewidują takiej sytuacji, aby po śmierci dłużnika możliwe było zawieranie umów mających na celu zmianę dłużnika. Przepisy wprost regulują w art. 922 § 1 k.c. , że prawa i obowiązki zmarłego przechodzą z chwilą śmierci na jedną lub kilka osób stosownie do przepisów kodeksu cywilnego. Tak wiec data stwierdzenia praw do spadku nie ma znaczenia, bowiem prawa i obowiązki dłużniczki przeszły na spadkobierców z chwilą jej śmierci. Ponadto odpowiedzialność za długi spadkowe regulują art. 1030-1034 3 k.c. Reasumując w świetle powyższego oświadczenie z dnia 15 września 2012r. należy interpretować zgodnie z art. 65 k.c. jako umowę zawartą przez powoda co do spłaty długu jaki pozostał po śmierci M. M. ze spadkobiercami. Przy czym o ile spadkobiercą po M. M. jest jej syn J. M., tak w przypadku pozwanej A. M. nie można powiedzieć, że jest ona spadkobierczynią po M. M.. Okoliczność ta została dostatecznie wyjaśniona przez Sąd I instancji, A. M. jest synową zmarłej zaś spadkobierczynią po zmarłej jest jej wnuczka A. M.. Nie zostało przez Sąd I instancji wyjaśnione jakie były intencje pozwanej, podczas podpisywania zobowiązania z dnia 15 września 2012r., czy przystąpiła do długu obciążającego spadkobierców M. M., którzy w chwili jej śmierci stali się dłużnikami wierzyciela, czy też inny był zamiar pozwanej. Jednakże ta okoliczność nie miała istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, bowiem powód nie udowodnił wysokości dochodzonego od poznanych roszczenia.

Należy stwierdzić, że prawidłowe są ustalenia Sądu I instancji, że na podstawie zobowiązania z dnia 15 września 2012r. nie sposób wywnioskować jaka była wysokość zadłużenia zmarłej względem powoda i do spłaty jakiego długu pozwani się zobowiązali. Zadłużenie to nie zostało wprost określone, przy czym nawet nie można go wyliczyć przez przemnożenie ilości rat i kwoty rat do spłaty, bowiem wskazano w „zobowiązaniu”, że raty mają być spłacane „aż do całkowitej spłaty zadłużenia”. Tak więc umowa z dnia 15 września 2012r. nie może być podstawą do zasądzenia roszczenia objętego pozwem. Po pierwsze z umowy nie wynika wysokość długu pozostałego do spłaty po M. M.. Jest co prawda w umowie odwołanie do nakazu zapłaty z dnia 5 sierpnia 2010r. sygn. akt XI Nc 2435/10, bez wskazania kwot, przy czym należy mieć na względzie, że M. M. zmarła ponad dwa lata po wydaniu nakazu zapłaty tj. 4 czerwca 2012r., zaś z wyliczenia przedstawionego przez powoda na k. 21 wynika, że były dokonywane wpłaty przez zmarłą, zaś w przedstawionym wyliczeniu na dzień śmierci nie zostało ustalone zadłużenie zmarłej i nie można go w żaden sposób na podstawie dowodów zaprezentowanych przez powoda ustalić na datę śmierci M. M. ani też na datę podpisywania przez pozwanych umowy z dnia 15 września 2012r. Tak wiec pozwani tak naprawdę nie wiedzieli do zapłaty jakiego długu się zobowiązują. Ponadto powód załączając wyliczenie zaległości (k.21 -22) nie opatrzył go żadnym podpisem, pieczęcią, nie można tego wyliczenia traktować jako dowód w rozumieniu przepisów prawa.

W efekcie nie ma podstaw do stwierdzenia, że wysokość powództwa została udowodniona przez powoda. Ciężar wykazania tych okoliczności spoczywał na stronie powodowej. Kwestia sposobu wyliczenia dochodzonej w ramach niniejszego postępowania kwoty, w tym w szczególności wskazania od jakiej daty dłużniczka zalegała ze swoimi zobowiązaniami, jakiej wielkości był dług w dacie śmierci M. M., okoliczność ta miała kluczowe znaczenia dla rozpoznania niniejszej sprawy. Ciężar wykazania okoliczności, z których strona powodowa wywodziła skutki prawne spoczywał zgodnie z art. 6 k.c. na niej. Strona powodowa nie wykazała w odpowiednim momencie inicjatywy dowodowej, w szczególności w żaden sposób nie ustosunkowała się do twierdzeń pozwanych zawartych w zarzutach, wobec tego roszczenie strony powodowej nie zostało należycie wykazane. Tym samym niezasadne są zarzuty naruszenia przez Sąd I instancji art. 232 k.p.c. i art. 6 k.c.

W świetle powyższych rozważań zbędne staje się ustosunkowywanie do pozostałych zarzutów apelacyjnych, bowiem okoliczności powyżej przytoczone były wystarczające dla oddalenia powództwa przeciwko pozwanym.

W tej sytuacji apelacja powoda podlegała oddaleniu jako niezasadna na podstawie art.385 k.p.c. w zw. z art. 13§2 k.p.c. w zw. z art. 505 10 §1 i 2 k.p.c.