Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Cz 552/15

POSTANOWIENIE

Dnia 22 lipca 2015 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący-Sędzia: SO Leszek Dąbek (spr.)

Sędziowie: SO Anna Hajda

SR (del.) Ewa Buczek - Fidyka

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 22 lipca 2015 r. w G.

sprawy z powództwa K. P. i B. P.

przeciwko D. M.

o ustalenie wygaśnięcia służebności drogi

w sprawie skargi powodów o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 26 listopada 2013 r., sygn. I C 690/12

na skutek zażalenia powodów

na postanowienie Sądu Rejonowego w Raciborzu

z dnia 5 marca 2015 r., sygn. akt I C 1041/14

postanawia:

1.  oddalić zażalenie;

2.  zasądzić solidarnie od powodów na rzecz pozwanej kwotę 60 zł (sześćdziesiąt złotych) z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym.

SSR (del.) Ewa Buczek-Fidyka SSO Leszek Dąbek SSO Anna Hajda

Sygn. akt III Cz 552/15

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Raciborzu w postanowieniu z dnia 5 03 2015r. odrzucił skargę powodów K. P. i B. P. o wznowienie postępowania

w sprawie z ich powództwa przeciwko pozwanej D. M. o ustalenie wygaśnięcia służebności drogi (zarejestrowanej w tym Sądzie pod sygn. akt I C 690/12), uznając, że wobec tego, iż skarżący nie uprawdopodobnili, że w postępowaniu sądowym nie mieli obiektywnej możliwości skorzystania z księgi gruntowej według schematu pruskiego odnoszącej się nieruchomości składającej się z działki gruntu nr (...) S., która otrzymali z Archiwum Państwowego w dniu 11 02 2014r. nie zachodzi w sprawie - leżąca u podstaw skargi - ustawowa przesłanka wznowienia postępowania przewidziana w art. 403 § 2 k.p.c.

Ponadto podnosił, że nie budzi jego wątpliwości fakt, że tłumaczenie przez skarżących pozyskanego z archiwum druku trwało aż do sierpnia 2014r., gdyż nie uprawdopodobnili oni kiedy przekazali dokument do tłumaczenia, nie wiadomo również ile trwały poszukiwania dokumentu w archiwum, a w konsekwencji tego nie uprawdopodobnili oni, że o podstawie wznowienia dowiedzieli się dopiero w sierpniu 2014r.

Orzeczenie zaskarżyli skarżący K. P. i B. P. ,

którzy wnosił o jego uchylenie i nadanie biegu skardze o wznowienie postępowania.

Zarzucali, że popełniono błąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego przez mylne przyjęcie, iż nie uprawdopodobnili oni, że o podstawie wznowienia dowiedzieli się w sierpniu 2014r.

Sąd Okręgowy zważył co następuje :

Rozpoznawana skarga została oparta na twierdzeniu, że skarżący dopiero

po wydaniu przez Sąd Rejonowy Raciborzu w dniu 26 11 2013r. wykryli środek dowodowy w postaci księgi gruntowej według schematu pruskiego odnoszącej się do nieruchomości składającej się z działki gruntu nr (...) S. (art. 403 § 2 2 k.p.c.).

Obligowało to ich do uprawdopodobnienia, że istnienie tego dokumentu było im nieznane, przez co nie mogli go powołać w zakończonym postępowaniu sądowym oraz co należy podkreślić, że niemożność skorzystania z niego w poprzednim postępowaniu nie była następstwem ich opieszałości, zaniedbania, zapomnienia

czy błędnej oceny potrzeby ich powołania (zob. postanowienie SN z dnia 10 lutego 1999 r., II CKN 807/98, LEX nr 78214).

Jak trafnie zauważył Sąd Rejonowy skarżący w zakończonym postępowaniu sądowym byli reprezentowani przez fachowego pełnomocnika, przez co potrzeba powołania powyższego dokumentu powinna być im znana (dokument zawiera informacje pozwalające skonkretyzować treść służebności gruntowej, co było konieczne dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy; z uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego z dnia 26 11 2013r. wynika, iż zasadniczą przyczyną oddalenia powództwa była niemożność ustalenia w zebranym w sprawie materiale treści służebności).

Abstrahując od tego, że wielce wątpliwym jest, żeby informacje zawarte

w protokole negocjacji pozwoliłoby skonkretyzować treść służebności (ze względu na ich ogólność oraz bardzo duży upływ czasu od jego sporządzenia wątpliwym jest,

że obecnie da się ustalić gdzie w 1882r. położone były ogrody małżeństwa K. oraz J. N.) w skardze twierdzi się, iż przed wydaniem wyroku powodowie poszukiwali już w Archiwum Państwowym protokołu negocjacji, tyle tylko, że posługiwali się oni wówczas ujawnioną w księdze wieczystej datą 8 08 1882r. i dopiero z ustnych motywów Sądu mieli dowiedzieć się o prawidłowej dacie negocjacji 8 04 1882r.

Okoliczności tych jednak w żaden sposób nie uprawdopobnili (np. przez dołączenie dokumentów poświadczających ich bytność w tym czasie w Archiwum Państwowym czy też odpisu pisma w którym zwrócili się do Archiwum Państwowego

o udostępnienie im kserokopii tego dokumentu i uzyskanej odpowiedzi).

Więcej przeczy temu sama skarga, w której mowa jest o tym, iż po wydaniu wyroku powódka udała się do Wydziału Ksiąg Wieczystych, gdzie w czasie lektury akt księgi wieczystej jeden z pracowników sądu zasugerował jej, że „dokumenty (negocjacji) dotyczące tych ksiąg mogą się znajdować w Archiwum Państwowym”, co świadczy o tym, iż dopiero w tym czasie powzięła ona wiedzę, a co za tym idzie powziął ja również powód, że dokumenty dotyczące przedmiotowej nieruchomości mogą znajdować się w Archiwum Państwowym.

Możliwość pozyskania tego dokumentu z Archiwum Państwowym powinna być znana ich fachowemu pełnomocnikowi co w połączeniu z faktem powzięcia przez skarżących po wydaniu wyroku wiedzy o możliwości znajdowania się protokołu z negocjacji w Archiwum Państwowym, przemawia za tym, że wbrew temu co twierdzi się w skardze i zażaleniu, powodowie do czasu zakończenia postępowania sądowego

nie podjęli żadnych starań w celu pozyskania przedmiotowego dokumentu (gdyby nawet przyjąć, że takie starania były czynione to były one niedokładnie, gdyż należało je rozszerzyć na wszystkie dokumenty znajdujące się w zasobach archiwum dotyczące przedmiotowej nieruchomości, co pozwoliłoby również ujawnić przedmiotowy protokół negocjacji).

W świetle wskazanych powyżej okoliczności przyjąć zatem należy, że powodowie w toku zakończonego postępowania sądowego albo błędnie oceniali potrzebę zaoferowania sądowi dowodu z dokumentu negocjacji albo też pomimo tego, że mieli tego świadomość dopuścili się zaniedbań w jego poszukiwaniu.

Niezależnie od tego, którą z tych wersji przyjmie się za wiarygodną w świetle przywołanego powyżej poglądu prawnego Sądu Najwyższego w sprawie nie zachodzi wskazana w skardze podstawa wznowienia postępowania.

Znalazło to prawidłowe odzwierciedlenie w zaskarżonym postanowieniu,

przez co zażalenie jest bezzasadne i stosownie do regulacji art. 385 k.p.c. w związku

z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c. należało je oddalić.

Ponadto Sąd pierwszej instancji słusznie również zauważył, że powodowie wnosząc skargę w żaden sposób nie uprawdopodobnili w niej, że dochowali przewidziany w art. 407 § 1 k.p.c. trzymiesięcznego terminu do jej wniesienia.

Z przytoczeń skargi wynika bowiem, że kserokopię protokołu negocjacji otrzymali z Archiwum Państwowego już w dniu 11 02 2014r. a jego tłumaczenie sporządzone przez biegłego tłumacza dopiero w dniu 4 08 2014r.

Jakkolwiek skarga została osobiście wniesiona przez powodów, to z jej konstrukcji i treści wynika, iż sporządziła ją osoba obeznana z prawem.

Pomimo tego brak w niej jest jakichkolwiek informacji o tym co działo się pomiędzy tymi datami (ze względu na znaczny odstęp czasowy pomiędzy tymi datami ma to istotny wpływ na ocenę terminowości wniesienia skargi), co w połączeniu z faktem niewątpliwie dużego zainteresowania skarżących treścią pozyskanego z archiwum protokołu negocjacji wskazuje na to, iż poznali oni jego treść znacznie wcześniej

od uzyskania sporządzonego przez biegłego tłumacza jego tłumaczenia, które należy domniemywać zostało mu zlecone dopiero po powzięciu przez skarżących decyzji

o zamiarze wniesieniu skargi do sądu,

Zawarte w zażaleniu wyjaśnienie tej sytuacji nie zostało przez nich w sposób wiarygodny uprawdopodobnione (poza tym jest ono spóźnione)

Więcej w materiale sprawy jest ono niewiarygodne, gdyż pomimo wieloletniego sporu sąsiedzkiego i dużego zainteresowania skarżących w pozyskaniu informacji zawartych w protokole negocjacji trudno zakładać żeby pomimo posiadania przez nich poszukiwanego dokumentu przez okres ponad trzy miesiące - dopiero pod koniec maja 2014r. - zaznajomili się oni z jego treścią, po tym jak „sąsiadka ich domu rodzinnego

z B. Pani W.” miała im go przetłumaczyć (tej okoliczności również nie uprawdopodobnili).

Z tych też względów skarżący nie uprawdopodobnili przy wniesieniu skargi,

że dochowali przy jej wniesieniu terminu przewidzianego w art. 407 § 1 k.p.c., co stosownie do regulacji art. 410 § 1zd. 1 k.p.c. również z tego powodu prowadziło do odrzucenia skargi.

Reasumując zaskarżone orzeczenie jest prawidłowe i dlatego zażalenie skarżącego jako bezzasadne oddalono w oparciu o przepis art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c.

Sygn. akt III Cz 552/15

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować uzasadnienie postanowienia.

2.  Przedłożyć akta wraz z uzasadnieniem sędziom składu orzekającego.

3.  Doręczyć odpis postanowienia Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 22 07 2015r. wraz z uzasadnieniem

a)  pełnomocnikowi skarżących adwokatowi S. S.,

b)  pozwanej radcy prawnemu S. P..

4.  K.. 21 dni albo akta przedłożyć wcześniej z dowodami doręczenia

lub z wpływem.

G. dnia 24 07 2015r.

SSO Leszek Dąbek