Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 901/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 sierpnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Leon Popiel

Protokolant:

st. sekr. sądowy Bożena Kowalska

po rozpoznaniu w dniu 26 sierpnia 2015 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy J. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania J. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

z dnia 25 marca 2015 r. nr (...)

o d d a l a o d w o ł a n i e

/-/ SSO L. Popiel

Sygn. akt IV U 901/15

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia
25 marca 2015 r., znak: (...) przyznał wnioskodawcy J. M. prawo do emerytury na podstawie art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz.U. 2013.1440 ze zm). Wysokość świadczenia została ustalona w oparciu o art. 26 tej ustawy.

Od powyższej decyzji ubezpieczony złożył odwołanie wnosząc o jej „uchylenie”
i ponowne ustalenie wysokości emerytury z zastosowaniem wszystkich wariantów przewidzianych przepisami ustawy z FUS. Domagał się przy tym wypłaty wyrównania świadczenia za okres, w którym otrzymywał emeryturę w niższej wysokości. Zarzucił organowi rentowemu niewyjaśnienie co do istoty przeliczenia jego świadczenia i brak przesłania chociażby arkuszy kalkulacyjnych, czy wskazania decyzji symulacyjnej potwierdzającej wybór najkorzystniejszego wariantu wyliczenia wysokości emerytury. Wniósł także o powołanie biegłego na okoliczność przeliczenia emerytury – z 20 lat wybranych z całego okresu ubezpieczenia oraz z okresu 10 lat najkorzystniejszych z 20-lecia przed dniem złożenia wniosku o emeryturę. Zażądał zasądzenia na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu stanowiska skarżący szczegółowo argumentował swoje stanowisko, podkreślając, że organ rentowy nieprawidłowo obliczył wysokość jego emerytury. W konkluzji zwrócił uwagę, że wartość ustalonego kapitału początkowego została zaniżona.

W odpowiedzi na powyższe Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł
o oddalenie odwołania. Podkreślił, że wydana decyzja o przyznaniu emerytury jest prawidłowa. Odnosząc się do zarzutów podniesionych w odwołaniu ZUS wyjaśnił, że wysokość świadczenia odwołującego, ur. (...) została wyliczona w oparciu o art. 25 i 26 ustawy emerytalnej, zaś wariantowość przy wyliczaniu wysokości emerytury dotyczy ubezpieczonych urodzonych przed dniem 1 stycznia 1949 r., których świadczenie wyliczane jest na podstawie art. 53 ustawy z FUS. W konsekwencji ZUS dokonał obliczenia świadczenia wnioskodawcy zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami odnoszącymi się do ubezpieczonych, którzy urodzili się w okresie od dnia 1 lipca 1949 r. do dnia 30 września 1949 r.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

J. M., urodzony dnia (...), z zawodu stolarz, w dniu 25 lutego 2015 r. złożył wniosek o emeryturę. Wówczas do dokumentacji obrazującej przebieg aktywności zawodowej skarżący załączył oryginały licznych świadectw pracy i zaświadczeń potwierdzających staż pracowniczy.

(dowód: wniosek –k- 1-5, dokumentacja osobowo-płacowa – k- 7-25 , plik-I, akt ZUS.)

Natomiast do złożonego na potrzeby ustalenia wartości kapitału początkowego wniosku z dnia 16 grudnia 2003 r. ubezpieczony dołączył między innymi świadectwa pracy, zaświadczenia Rp-7, legitymację ubezpieczeniową i karty przebiegu zatrudnienia.

Decyzją z dnia 29 grudnia 2006 r. ZUS ustalił kapitał początkowy skarżącego. Następnie kolejnymi dwiema decyzjami organ rentowy ponownie obliczał wartość kapitału początkowego ubezpieczonego. I tak ostatecznie decyzją z dnia 10 marca 2015 r. wyliczył kapitał początkowy wnioskodawcy, przy czym wskaźnik wysokości podstawy wymiaru (wwpw) kapitału wyniósł 120,66%., w przeciwieństwie do niższego wwpw - w wysokości 118,21% - ustalonego w decyzji z dnia 9 marca 2015 r.

W decyzji z dnia 10 marca 2015 r. do obliczenia stosunku podstawy wymiaru składek oraz kwot wypłaconych wnioskodawcy w 1985 r., organ rentowy w myśl obowiązujących przepisów przyjął sumę kwot przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za dany rok – odpowiednio (proporcjonalnie) do liczby miesięcy pozostawania w ubezpieczeniu w tym roku. Tym samym wartość procentowa stosunku podstawy wymiaru składek do przeciętnego wynagrodzenia wzrosła do 89,66 % z 67,24 %.

(dowód: wniosek – k -1, plik- I, decyzje – k – 52, -53, 59-61, 63-65.)

W oparciu o powyższe dowody Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 25 marca 2015 r., zaskarżoną w niniejszej sprawie przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury na podstawie art. 24 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t. j. Dz.U. 2013.1440 ze zm). Wysokość świadczenia została ustalona w oparciu o art. 26 tej ustawy.

Podstawę obliczenia świadczenia stanowiła kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych.

(dowód: decyzja – k – 26-27, plik-I akt ZUS.)

Pełnomocnik ubezpieczonego na rozprawie w dniu 26 sierpnia 2015 r. poparł wniesione odwołanie i wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność, czy organ rentowy dokonał prawidłowej analizy świadczenia wnioskodawcy.

(stanowisko wnioskodawcy – k- 18 akt sprawy.)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Decydujące znaczenie dla rozważenia zasadności złożonego odwołania miało rozstrzygnięcie, czy organ rentowy prawidłowo ustalił wysokość emerytury przyznanej wnioskodawcy, która argumentował, że ZUS nie uwzględnił kwestii wyrównania świadczenia emerytalnego, a przed wydaniem decyzji przyznającej świadczenie nie przedstawił mu arkuszy kalkulacyjnych dotyczących przeliczenia jego wysokości według wariantów przewidzianych w ustawie z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS.

Stan faktyczny w sprawie został odtworzony w oparciu o akta emerytalno-rentowe J. M., w szczególności w postaci dokumentacji osobowo-płacowej potwierdzającej staż ubezpieczeniowy wnioskodawcy.

W ocenie Sądu Okręgowego zaskarżona decyzja ZUS z dnia 25 marca 2015 r. jest prawidłowa i nie ma podstaw do jej zmiany, a zarzuty podniesione przez odwołującego są nietrafne.

Na wstępie wskazać należy, że nowy system emerytalny wszedł w życie w styczniu 2009 r. Zakłada on wyliczenie wysokości emerytury na podstawie art. 26 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U.2013.1440, j.t.) i jest zależne od stanu indywidualnego konta ubezpieczonego, czyli od kwoty odprowadzonych składek i zwaloryzowanego kapitału początkowego.

Z kolei w dniu 1 stycznia 2013 r. weszła w życie nowelizacja ustawy emerytalnej, to jest ustawa z dnia 11 maja 2012 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2012.637), która przede wszystkim wydłuża stopniowo do 67 roku wiek emerytalny dla obu płci ubezpieczonych, bowiem do 31 grudnia 2012 r. powszechny wiek emerytalny wynosił 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. W świetle poczynionych zmian ubezpieczeni przechodzą na emeryturę w różnym wieku, a ustawodawca w tym zakresie posłużył się cezurą czasową wyznaczoną datą urodzenia konkretnego ubezpieczonego.

I tak w przypadku J. M., urodzonego dnia (...), wiek emerytalny przewidziany w art. 24 ust. 1b pkt 3 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. wynosi 65 lat i 7 miesięcy. Dlatego też problematykę w zakresie obliczania emerytury na wniosek osoby ubezpieczonej urodzonej po dniu 31 grudnia 1948 r., która osiągnęła wiek emerytalny określony dla mężczyzn w art. 24 ust. 1b pkt 1-20 regulują przepisy art. 25-26 cyt. ustawy.

W świetle wskazanych przepisów mechanizm wyliczenia takiego świadczenia przebiega następująco:

● podstawę obliczenia stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego do końca miesiąca poprzedzającego miesiąc, od którego przysługuje wypłata emerytury, zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w ustawie z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (art. 25),

● emerytura stanowi równowartość kwoty będącej wynikiem podzielenia podstawy obliczenia (uzyskanej na podstawie art. 25) przez średnie dalsze trwanie życia dla osób w wieku równym wiekowi przejścia na emeryturę danego ubezpieczonego. Wiek ubezpieczonego w dniu przejścia na emeryturę wyraża się w ukończonych latach i miesiącach. Średnie dalsze trwanie życia ustala się wspólnie dla mężczyzn i kobiet oraz wyraża się w miesiącach (art. 26).

Nie ma więc racji wnioskodawca domagając się zastosowania wariantowości przy wyliczaniu i emerytury o jakiej mowa w art. 24 ustawy. W świetle obowiązujących przepisów emerytalno-rentowych podstawa wymiaru świadczenia odwołującego nie może odbywać się w oparciu o wyliczenie na podstawie art. 15 ust. 1 i art. 15 ust. 6 ustawy emerytalnej, to jest z okresu kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym zgłoszono wniosek o emeryturę, czy z okresu 20 lat kalendarzowych przypadających przed rokiem zgłoszenia wniosku, wybranych z całego okresu podlegania ubezpieczeniu. Nowy system emerytalny takiej wariantowości przy ustalaniu emerytury na podstawie art. 24, nie przewiduje. Zatem bez znaczenia dla sprawy pozostaje też zarzut nieprzedstawienia wnioskodawcy „przeliczeń porównawczych” - arkuszy kalkulacyjnych zawierających wszystkie warianty wyliczenia emerytury, czy sporządzenia i doręczenia decyzji symulacyjnej. W tych okolicznościach nie ma też racji bytu żądanie odwołującego co do wyrównania i wypłaty zaniżonego świadczenia. Na marginesie podkreślić trzeba, że organ rentowy obliczając świadczenie każdego ubezpieczonego obowiązkowo dokonuje wyliczenia świadczenia w sposób dla niego najkorzystniejszy (wariantowość), jeżeli przepisy na to pozwalają.

Z kolei co do kwestii wyliczenia wartości kapitału początkowego - brak było również usprawiedliwionych podstaw do uwzględnienia zarzutu wnioskodawcy. Organ rentowy prawidłowo w myśl obowiązujących przepisów dokonał zweryfikowania ostatecznej wartości kapitału początkowego. Decyzją z dnia 10 marca 2015 r. do obliczenia stosunku podstawy wymiaru składek oraz kwot wypłaconych wnioskodawcy w 1985 r. organ rentowy przyjął sumę kwot przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za dany rok – proporcjonalnie do liczby miesięcy pozostawania w ubezpieczeniu w tym roku. W decyzji poprzedzającej, to jest z dnia 9 marca 2015 r. stosunek ten odnosił się do przeciętnego wynagrodzenia za cały rok kalendarzowy. W konsekwencji wartość procentowa stosunku podstawy wymiaru składek do przeciętnego wynagrodzenia wzrosła do 89,66 % z 67,24 % - zatem z korzyścią dla skarżącego.

W świetle poczynionych rozważań, zdaniem Sądu orzekającego nie zaistniała także potrzeba powołania w sprawie biegłego na okoliczność prawidłowości wyliczenia emerytury wnioskodawcy. Nie należy do materii biegłych sądowych problematyka oceny prawnej sporu. Ponadto Sąd co do zasady nie jest związany opinią biegłego i ma obowiązek ją ocenić w ramach swobodnej oceny dowodów zgodnie z zasadami logiki i wiedzy (por. np. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001, nr 4, poz. 64).

Poza tym w orzecznictwie podkreśla się, że Sąd powinien samodzielnie dokonywać wykładni prawa, gdyż wiadomości specjalne biegłego nie obejmują wiedzy dotyczącej treści obowiązującego prawa i reguł jego tłumaczenia, a bezkrytyczne przyjęcie opinii biegłego może prowadzić do rozstrzygnięcia sprawy przez eksperta, a nie przez sąd orzekający (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06 ).

Ostatecznie zdaniem Sądu Okręgowego, w świetle poczynionych rozważań, brak było podstaw aby uznać, że wystąpiły przesłanki do uwzględnienia odwołania wnioskodawcy od decyzji z dnia 25 marca 2015 r.

Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy podzielił stanowisko organu rentowego i na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie jako bezzasadne.

Sędzia