Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 347/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Zbigniew Koźma (spr.)

Sędziowie:

SA Maryla Domel-Jasińska

SO del. Hanna Rucińska

Protokolant:

sekretarz sądowy Małgorzata Naróg

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2015 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa N. P.

przeciwko A. K. (1)

o zachowek

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w B.

z dnia 27 listopada 2014 r. sygn. akt I C 731/13

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.800 (jeden tysiąc

osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy

Sygn. akt V ACa 347/15

UZASADNIENIE

Pozwem, wniesionym w dniu 24 listopada 2010 r. wraz z pismem procesowym stanowiącym uzupełnienie jego braków formalnych, wniosła o zasądzenie od pozwanego A. K. (1) kwoty 76.225 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty z tytułu należnego jej zachowku po zmarłych rodzicach stron - J. K. i H. K..

W uzasadnieniu pozwu, wskazała że na należną jej schedę spadkową składa się nieruchomość położona w B. O., która została podarowana pozwanemu i jego żonie przez rodziców stron. W ocenie powódki wartość nieruchomości wynosi 609.800 zł, zaś wartość przypadająca na pozwanego to 303.400 zł, a wartość zachowku — 75.850 zł. Nadto podała,
że w dniu 17 maja 2010 r. wezwała swojego brata A. K. (1) do zapłaty należnego jej zachowku po zmarłych rodzicach, jednakże pismo to pozostało bez odpowiedzi. Powódka wniosła także o zwolnienie jej od kosztów sądowych, na dowód czego załączyła oświadczenie o jej stanie rodzinnym, majątku i dochodach.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu na swoją rzecz. Pozwany potwierdził fakt dokonania darowizny, podnosząc jednocześnie, że na przedmiot darowizny poczynił znaczne nakłady, w tym ocieplenie, nowa elewacja, wymiana instalacji CO, wybrukowanie podjazdu, które podniosły wartość nieruchomości
o około 150.000 zł. Wskazał, że wartość przedmiotu nieruchomości powinna być określona
z uwzględnieniem stanu w chwili dokonania darowizny, a nie stanu obecnego. Co więcej, powódka nie wskazała żadnego dowodu na określenie wartości, a dodatkowo oddzielnie wyceniła działkę
i budynek.

Pozwany zarzucił też, że darowizna została dokonana na ponad 10 lat przed śmiercią spadkodawców, tak więc nie powinna ona podlegać uwzględnieniu przy ustalaniu należnego powódce zachowku. Spadkodawcy mieli też uczynić darowiznę gotówkową na rzecz powódki
w kwocie 50.000, na zakup samochodu R. (...).

W piśmie z 26.8.2011 r. powódka zaprzeczyła uzyskaniu darowizny od rodziców na zakup samochodu czy jakikolwiek inny cel oraz że pozwany miał wykonywać prace remontowe
na podarowanej nieruchomości, a jeżeli tak było, to środki finansowe na ten cel musiał uzyskać
w formie darowizny od rodziców. Samochód został kupiony za pieniądze powódki i jej męża, uzyskane w okresie pracy na terenie(...). Powódka zarzuciła pozwanemu zagarnięcie części

środków finansowych, znajdujących się na koncie rodziców oraz(...),
w okresie wspólnego z nimi zamieszkiwania.

W odpowiedzi na to pismo, pozwany zaprzeczył(...)oraz przywłaszczeniu ich emerytury. To powódka, w imieniu ojca, założyła konto bankowe i to ona dysponowała nim. Wskazał, że w końcowym okresie życia, rodzice stron cierpieli (...)Przyznał, że środki na remont domu w pewnej części pochodziły od ojca, w pozostałym zakresie z jego własnych oszczędności.

W kolejnym piśmie pozwany zarzucił, że nie jest możliwe, aby powódka mogła samodzielnie kupić nowy samochód, gdyż nie pracowała przez znaczny okres czasu.

Wyrokiem z dnia 15.2.2013 r. Sąd Okręgowy w B. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 47.693 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty (pkt 1), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2), zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 3287 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu (pkt 3) oraz nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1377,50 zł tytułem nieuiszczonych wydatków (pkt 4).

Na skutek apelacji pozwanego, Sąd Apelacyjny w Gdańsku, wyrokiem z dnia 30.8.2013 r. , uchylił ten wyrok w punktach 1, 3 i 4 i w tym zakresie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w B., pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Wyrokiem z dnia 27 listopada 2014 r. Sąd Okręgowy w B. zasądził od pozwanej
na rzecz powódki kwotę 47. 654,13 zł. Z ustawowymi odsetkami od dnia 15 lutego 2013 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, rozstrzygnął o kosztach procesu, następująco uchylając rozstrzygnięcie.

Nie budzi wątpliwości, że spadkodawca J. K. zmarł (...)., jego żona - H. K. (...) N. P. i A. K. (1) nabyli spadek po rodzicach z mocy ustawy, w 1/3 (po J. K.) oraz 1/2 (po H. K.).

J. K. i H. K. byli właścicielami nieruchomości, położonej
w O., o powierzchni 1299 m 2 wraz ze znajdującym się na niej budynkiem - wolnostojącym domem jednorodzinnym, dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą
nr (...). Na mocy darowizny z dnia 5 kwietnia 1996 r. J. K. i H. K. darowali ta nieruchomość swojemu synowi A. K. (1) i jego żonie A. K. (2). Przedmiot darowizny, zgodnie z wolą darczyńców, wszedł do ustawowej wspólności

majątkowej małżeńskiej obdarowanych.

W chwili dokonania darowizny dom jednorodzinny posiadał 5 izb, nie był otynkowany, dach pokryty był papą, przylegał do niego murowany garaż.

W umowie darowizny obdarowani ustanowili na rzecz darczyńców dożywotnią służebność mieszkania.

J. i H. K. zamieszkali ze swoim synem i jego żoną na przedmiotowej nieruchomości. Na rzecz tej nieruchomości A. K. (1) poczynił nakłady w postaci ocieplenia i otynkowania ścian zewnętrznych, wymiany instalacji grzewczej, wymiany okien, remontu dachu, założenia nowego ogrodzenia, wykonania przyłącza wodno-kanalizacyjnego. Nakłady te poczynił częściowo ze środków własnych oraz żony A. K. (2), w tym z ich wynagrodzenia za pracę na terenie (...), w części z pomocy finansowej ojca — J. K. oraz w oparciu
o zaciągnięte kredyty.

J. K. utrzymywał się z emerytury w wysokości ok 2400 zł miesięcznie, a nadto otrzymał odszkodowanie za przymusową pracę w okresie II wojny światowej. Od dnia 26 lipca 2005 r. na jego rzecz prowadzony był rachunek bankowy, do którego upoważnienie posiadała N. P..

N. P. i W. P. (1), na początku lat 90-tych także pracowali na terenie (...). Z tego tytułu zaoszczędzili kwotę około 45.000 (...). W. P. (1), po powrocie do kraju podjął pracę, również jego żona pracowała w latach 1995-2000. W 2000 r. została zwolniona i wypłacono jej odprawę w wysokości około 10.000 zł. W latach 1998-2000 ich łączny dochód wynosił: 1998 r. - 49.447,30 zł; 1999 r. - 59.870,22 zł; 2000 r. - 75.640,01 zł. W dniu 1 sierpnia 1997 r. sprzedali oni należący do nich samochód marki P. za 16.500 zł. Z uzyskiwanego wynagrodzenia za pracę, ceny sprzedaży samochodu P. oraz częściowo z kredytu N. i W. P. (1), w 2000 r.,
za cenę 44.000 zł, kupili samochód marki R. (...). W 2002 r. N. P. ponownie podjęła pracę.

Wartość darowanej nieruchomości, położonej w O., według jej stanu na dzień darowizny, tj. 5 kwietnia 1996 r. a według cen z chwili obecnej wynosi 381.541 zł. Udział przypadający na A. K. (1) ma wartość 190.770,50 zł.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty urzędowe i prywatne, złożone do akt prze strony postępowania, zeznania świadków i stron oraz w oparciu o opinię pisemną oraz opinie uzupełniające biegłej (...)I. K.. Dokumenty znajdujące się w aktach sprawy Sąd uznał za w pełni wiarygodne — nie były one kwestionowane przez strony, jak również Sąd nie miał wątpliwości co do ich prawdziwości
i autentyczności.

Jako wiarygodną Sąd uznał opinię biegłej (...) I. K., wraz z opiniami uzupełniającymi. Sporządzona przez biegłą opinia jest jasna i rzetelna. Biegła odniosła się do wszystkich istotnych w sprawie kwestii. W szczególności, w swych opiniach uzupełniających odniosła się także do podniesionych przez strony zarzutów do opinii. Biegła podała przyczyny, dla których nie przyjęła do porównania nieruchomości położonych w O.. Wyjaśniła, że wskazany w opinii cel wyceny został nieprawidłowo oznaczony, co nastąpiło na skutek oczywistej omyłki. W ocenie Sądu argumentacja biegłej, tak co do zastosowanej metody wyceny, przyjętych współczynników korygujących i całościowej oceny przedmiotowej nieruchomości przemawiała za uznaniem jej opinii za w pełni wiarygodną. Zdaniem Sądu biegła wyjaśniła wszystkie wątpliwości i udzieliła wyczerpujących odpowiedzi na pytania stron. Przyjęta przez biegłą wartość nieruchomości w kwocie 381.541 zł zasługiwała na uwzględnienie.

Nie było podstaw do przeprowadzenia dowodu z kolejnej opinii biegłego (...), stąd też Sąd oddalił wniosek dowodowy strony powodowej
o dopuszczenie tego dowodu.

Przy ocenie osobowych źródeł dowodowych Sąd podkreśla, iż dostrzega konflikt pomiędzy stronami procesu i ich rodzinami, na tle dokonanej przez spadkodawcę darowizny na rzecz pozwanego. W ocenie Sądu konflikt ten bez wątpienia miał wpływ na treść zeznań tak stron, jak
i spokrewnionych z nimi świadków, którzy dążyli do korzystnego dla siebie przedstawienia sprawy, co skutkowało dalece posuniętą ostrożnością przy dokonywaniu oceny ich zeznań.

Co do zasady Sąd uznał za wiarygodne zeznania przesłuchanych w sprawie świadków i stron. Jako wiarygodne należało ocenić te zeznania, gdzie świadkowie zwracali uwagę na zakres poczynionych przez pozwanego nakładów na sporną nieruchomość. Strona powodowa akcentowała jedynie znaczący wkład ojca stron w finansowanie tej inwestycji, co jednak nie

znalazło potwierdzenia w zeznaniach pozostałych świadków i stron. Faktu dokonania nakładów jak i ich sfinansowania przez pozwanego, przy pomocy finansowej jego ojca nikt nie kwestionował. Pozwany potwierdził bowiem, że część prac sfinansował i wykonał jego ojciec (k. 147).

Sprzeczności w zeznaniach świadków i stron skupiały się wokół źródeł finansowania zakupu przez powódkę pojazdu marki R. (...). W ocenie Sądu jako wiarygodną należało uznać wersję przedstawioną przez powódkę. Fakt posiadania przez stronę powodową środków wystarczających do zakupu samochodu o wartości 44.000 zł potwierdziły zeznania powódki i jej męża, częściowo także pozwanego, a nadto dokumenty w postaci dokumentacji podatkowej - osiągniętego przez powódkę i jej męża dochodu w latach 1998-2000 oraz umowę sprzedaży pojazdu marki P.. Wprawdzie świadek L. R. - szwagierka pozwanego - zeznała, że powódka dostała pieniądze na zakup samochodu od ojca, jednak informację ta miał przekazać jej ojciec, nie była więc to wiedza bezpośrednia i Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom świadka w tym zakresie. Również pozwany twierdził, że powódka uzyskała pieniądze od ojca, jednakże ostatecznie przyznał on, że wraz ze swoim mężem, z pracy w (...) mogli oni zaoszczędzić kwotę ok. 45.000 (...), co powódka i jej mąż potwierdzili. Co więcej, niespełna trzy lata przed zakupem pojazdu R. (...) mąż powódki sprzedał ich samochód P. za cenę 16.500 zł. W 2000 r. powódka straciła pracę, jednakże uzyskała odprawę w wysokości 10.000 zł. Wszystkie powyższe okoliczności, w połączeniu z ich średniomiesięcznymi dochodami na poziomie 6303 zł w 200 0r .pozwoliły na ustalenie, że powódka miała dostateczne środki na zakup tego samochodu i nie potrzebowała wsparcia finansowego ze strony ojca. Z powyższych powodów za wiarygodne uznano te zeznania świadków i stron, które były zgodne z powyższym ustaleniem, tj. N. P., W. P. (1), B. P. i w części A. K. (1). Zeznaniom świadka L. R., A. K. (2) i pozwanego odmówiono wiarygodności w zakresie, w jakim wskazywali na fakt dokonania przez ojca stron darowizny na rzecz powódki.

Sąd oddalił wniosek dowodowy strony powodowej o przesłuchanie w charakterze świadka L. M., gdyż okoliczności na które świadek ten miał zeznawać nie były istotne dla przedmiotu rozstrzygnięcia, a nadto zostały dostatecznie wyjaśnione zeznaniami innych świadków.

Przechodząc do zasadniczej części rozważań prawnych, należy stwierdzić, że żądanie powódki o ustalenie jej prawa do zachowku zasługiwało na uwzględnienie.

Uprawnionym do zachowku jest zstępny, małżonek oraz rodzice spadkodawcy, jeżeli byliby powołani do dziedziczenia z mocy ustawy (art. 991 § 1 kc). Jeżeli uprawniony jest stale niezdolny do pracy lub małoletni - przysługuje im zachowek w wysokości 2/3 ich udziału w wartości spadku.

W pozostałych wypadkach ich zachowek stanowi 1/2 wartości spadku. Jeżeli uprawniony nie uzyskał należnego mu zachowku, przysługuje mu stosowne roszczenie skierowane przeciwko spadkobiercom (art. 991§ 2 kc). W przedmiotowej sprawie spadkobiercami ustawowymi J. i H. K. byli powódka i pozwany.

Przysługujący im zachowek wynosił 1/2 wartości ich udziału w spadku po rodzicach, było to więc odpowiednio: 1/6 wartości spadku po J. K. oraz 1/4 wartości spadku po H. K..

Pozwanym w sprawie o zachowek może być także osoba obdarowana przez spadkodawcę,
na skutek czego spadkobierca nie uzyskał należnego mu udziału w spadku. Zgodnie bowiem z art. 993 kc, do wartości spadku dolicza się także darowizny dokonane przez spadkobiercę. Doliczeniu nie podlegają darowizny (art. 994 § 1 kc):

- drobne, zwyczajowo w danych stosunkach przyjęte;

- na rzecz osób niebędących spadkobiercami lub uprawnionymi do zachowku, dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od chwili otwarcia spadku.

Darowizny uczynione na rzecz spadkobierców oraz osób uprawnionych do zachowku są doliczane do spadku bez względu na czas ich dokonania (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 1 czerwca 2004 r., I ACa 285/04; wyrok SA w Białymstoku z dnia 12 listopada 1996 r., I ACr 308/96; Wyrok SA w Rzeszowie z dnia 7 marca 2013 r. I ACa 548/12; wyrok SA w Katowicach z dnia 4 kwietnia 2013 r. V ACa 842/12).

W niniejszej sprawie nie zachodziły przyczyny wyłączające powódkę od prawa do zachowku, tj. zrzeczenie się dziedziczenia, uznanie za niegodnego dziedziczenia, odrzucenie spadku, wyłączenie od dziedziczenia orzeczeniem sądu oraz wydziedziczenie.

Ponieważ jedynym wartościowym składnikiem majątku wspólnego spadkodawców była podarowana pozwanemu nieruchomość, należało jej wartość doliczyć da spadku i w ten sposób ustalić substrat należnego powódce zachowku. Nie była to bowiem darowizna drobna, zwyczajowo w danych stosunkach przyjęta. Wartość darowizny należało określić według stanu z chwili dokonania darowizny, a według cen z chwili ustalania zachowku (art. 995 § 1 kc). Jak wskazała biegła w swej opinii, wartość nieruchomości, z uwzględnieniem tych kryteriów, wynosiła 381.541 zł. Ponieważ darowizna została dokonana na rzecz pozwanego oraz jego żony, do ich majątku wspólnego, uwzględnieniu podlega jedynie udział pozwanego w wartości tej darowizny ,tj. 1/2 i wynosi on 190.770,50 zł.

Wartość spadku po J. K. należało określić jako 1/2 wyżej ustalonej wartości udziału w podarowanej nieruchomości, co stanowiło kwotę 95.308,25 zł. Od tej kwoty należało obliczyć należny powódce zachowek w wysokości połowy jej udziału spadkowego (1/6), co stanowiło kwotę 15.884,71 zł). Wartość spadku po H. K. stanowiła 1/2 wartości podlegającego uwzględnieniu udziału w podarowanej nieruchomości (95.308,25 zł), powiększonego o wartość jej udziału spadkowego po J. K. ,tj. 1/3 z 95.308,25zł, co daje łącznie 127.077,67 zl. Należny powódce zachowek po H. K. wynosił 31.769,42 zł (1/4 z 127.077,67 zł). Łącznie powódce należał się zachowek w wysokości 47.654,13 zł (suma zachowków po obojgu rodzicach) i do takiej wysokości jej roszczenie było uzasadnione,
o czym Sąd orzekł w punkcie I wyroku, w oparciu o art. 991 § 1 i 2 kc, w pozostałym zakresie,
tj. co do kwoty 38,87 zł powództwo oddalił w punkcie II wyroku.

Powódka zgłosiła żądanie odsetek od dnia wniesienia pozwu, które wobec wcześniejszego wezwania do zapłaty, było uzasadnione. Jednakże wyrokiem z 15 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy w B. zasądził odsetki od dnia wyrokowania, zaś w pozostałym zakresie ,tj. co do odsetek od dnia wniesienia pozwu do dnia wydania wyroku — powództwo oddalił, a orzeczenie w tym zakresie (tj. także co do oddalenia żądania odsetek do dnia wydania wyroku) stało się prawomocne. Tak więc Sąd Okręgowy przy ponownym rozpoznaniu sprawy nie mógł zasądzić odsetek od dnia wcześniejszego niż 15 lutego 2013 r., o czym orzeczono w oparciu o art. 481 § 1 kc.

Przechodząc do rozstrzygnięcia o kosztach procesu, wskazać należało, że z uwagi
na ostateczny wynik spraw)' w pierwszej instancji, tj. częściową zasadność powództwa, Sąd stosunkowo rozdzielił koszty między strony za postępowanie pierwszoinstancyjne, w oparciu o art. 100 kpc zdanie pierwsze w zw. z art. 99 kpc. Ponieważ pozwany wygrał apelację, należał mu się zwrot całości poniesionych przez niego kosztów przed sądem drugiej instancji ,o czym orzeczono w oparciu o art. 98 § 1 i 3 kpc w zw. z art. 99 kpc.

Koszty w sprawie przed sądem pierwszej instancji poniesione przez strony przedstawiały się następująco. Powódka poniosła łącznie koszty w wysokości 6317 zł, tj. – 3000 zł jako część opłaty od pozwu (w pozostałym zakresie powódka była zwolniona od kosztów), 17 zł opłaty od pełnomocnictwa oraz wynagrodzenie pełnomocnika — 3600 zł. Pozwany poniósł koszty w łącznej wysokości 3617 zł, tj. opłatę od pełnomocnictwa (17 zł) oraz wynagrodzenie pełnomocnika - 3600 zł.

W związku z postępowaniem przed sądem apelacyjnym strony poniosły identyczne wydatki, tj. wynagrodzenie ich pełnomocników — 2700 zł (75% kwoty należnej za pierwszą instancję).

Pozwany był zwolniony od uiszczenia opłaty od apelacji, która wynosiła 2384,65 zł, zaś apelację wygrał w całości.

Zgodnie z art. 108 Ustawy z dnia 28.7.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2010 r., Nr 90 poz. 594 ze zm., dalej: uksc) zwolnienie strony od kosztów sądowych nie zwalnia jej od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi.

Pozostałe wydatki, które powstały w sprawie:

- koszt opinii biegłej - 2189,54 zł;

- 812 zł opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona.

Powódka ostatecznie wygrała proces w 62,5% (47.654,13 zł/76.225 zł), tak więc pozwany winien był jej zwrócić taką część poniesionych przez nią wydatków za pierwszą instancję, tj. kwotę 4135,62 zł, zaś powódka powinna była zwrócić pozwanemu 1356,37 zł za pierwszą instancję oraz całość kosztów poniesionych przez pozwanego w instancji odwoławczej, tj. kwotę 2700 zł. Ostatecznie pozwany winien był zwrócić powódce kwotę 79,25 zł, za obie instancji ( (...),62 - 1356,37 zł - 2700 zł), o czym orzeczono w punkcie III wyroku.

Zgodnie z art. 113 ust. 1 uksc „kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić lub których nie miał obowiązku uiścić kurator albo prokurator, sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu.”. Tak więc pozwany zobowiązany był do uiszczenia brakującej części opłaty, od uiszczenia której zwolniona była powódka oraz części wynagrodzenia biegłego, stosownie do stosunku ,w jakim przegrał proces, tj. 62,5%, co daje kwotę 1875,96 zł (62,5% z 812 zł i 62,5%z2189,54zł), o czym orzeczono w punkcie IV wyroku.

W pozostałym zakresie, tj. co do reszty opłaty od pozwu i wynagrodzenia biegłego, ponad zasądzoną od pozwanego część oraz opłaty od apelacji, Sąd, w oparciu o art. 113 ust. 1uksc a contrario, odstąpił od obowiązku ponoszenia tych kosztów przez strony, obciążając nimi Skarb Państwa, o czym orzeczono w punkcie V wyroku.

Powyższy wyrok w części uwzględniającej powództwo oraz rozstrzygającej o kosztach procesu zaskarżył apelacją pozwany, który zarzucił:

1.błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na :

a) błędnym przyjęciu przez Sąd Okręgowy, że powódka dysponowała środkami finansowymi na zakup w 2000r. samochodu marki R. (...) za kwotę 44.000 złotych,

b) bezpodstawnym ustaleniu, że powódka posiadała oszczędności, które umożliwiały jej zakup

samochodu marki R. w 2000r., a także, że powódka przeznaczyła na zakup tego samochodu środki uzyskane z odprawy pieniężnej z zakładu pracy, przy braku dowodu potwierdzające­go wysokość i datę otrzymanej przez powódkę odprawy,

c) ustaleniu, że powódka przeznaczyła na zakup samochodu marki R. (...) środki uzyskane ze sprzedaży trzy lata wcześniej samochodu marki P. za 16.500 złotych, podczas gdy w roku, w którym dokonano sprzedaży powódka kupiła na raty samochód marki F. (...);

2. błędną ocena zeznań pozwanego, w tym w części dotyczącej hipotetycz­nych oszczędności powódki i jej męża w związku z pracą w (...) i w konsekwencji dowolnym uznaniu, że powódka i jej mąż te oszczędności przeznaczyli na zakup samochodu, przy pominięciu faktu ,że powódka z mężem spłacali kredyt, ponosili bieżące koszty życia, zakupili na raty inny samochód-w 2007r. marki F. (...), a powódka w 2000r. straciła pracę;

3. sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego ustalenie, że w przypadku utraty pracy pieniądze przeznacza się na zakup auta w sytuacji gdy spłaca się raty za zakup wcześniej nabytego samochodu i brak perspektywy na zaspokojenie bieżących potrzeb w związku z utratą pracy;

4. niewykazanie przez powódkę, że w 2000r. posiadała środki na zakup samochodu marki R. (...);

5. pominięcie przez Sąd zeznań świadka W. P. (2) oraz pozostałych świadków wnioskowanych przez pozwanego w zakresie, w którym potwierdzili, że ojciec stron uzyskał odszkodowanie i otrzymane pieniądze przeznaczył miedzy innymi na zakup dla powódki samochodu marki R. (...);

6. pominięciu przez Sąd przy dokonywaniu ustaleń okoliczności potwierdzonej i uznanej przez Sąd, że ojciec stron uzyskał odszkodowanie za pracę w okresie II wojny światowej;

7. bezpodstawnym daniu wiary zeznaniom świadków powódki przy nieuzasadnionej odmowie wiarygodności zeznaniom świadków zawnioskowanych przez pozwanego, którzy potwierdzili, że ojciec stron otrzymał odszkodowanie i przeznaczył je na zakup samochodu marki R. (...);

8. bezpodstawnym odmówieniu wiary zeznaniom pozwanego w części dotyczącej możliwości finansowych powódki w latach 90-tych;

9. pominięcie zarzutu pozwanego błędnego sformułowania roszczenia przez powódkę, która powinna była dochodzić oddzielnych roszczeń po każdym z rodziców.

Powołując się na te zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów lub o jego uchylenie i przekazanie sprawy

do ponownego rozpoznania.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie jest zasadna.

Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia Sądu I instancji dokonane w sprawie oraz wyciągnięte
na podstawie tych ustaleń wnioski, czyniąc z nich integralną część swoich ustaleń.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego jako niezasadne ocenić zarzuty apelacji dokonania błędnych ustaleń w sprawie przez Sąd I instancji.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że Sąd I instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy w pełni wykonał zalecenia Sądu Apelacyjnego zawarte w uzasadnieniu wyroku uchylającego wyrok Sądu Okręgowego i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy uzupełnił bowiem postępowanie dowodowe w sprawie, dokonał wyczerpujących ustaleń oraz wyciągnął na podstawie tych ustaleń prawidłowe wnioski.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd I instancji nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów zawartej w art. 233 § 1 k.p.c.

W świetle zarzutów przeciwstawianych przez pozwanego roszczeniu powódki i następnie podtrzymanych w apelacji decydujące znaczenie przy dokonywaniu oceny zasadności żądania pozwu mają dwie okoliczności czy powódka w 2000r. dysponowała środkami finansowymi na zakup samochodu marki R. (...) oraz czy dokonała zakupu samochodu z tych środków.

Co do środków finansowych jakimi dysponowała powódka w 2000r. Sąd Okręgowy ustalił, że powódka i jej mąż zaoszczędzili podczas pracy w (...) kwotę około 45.000 (...) USA.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego pozwany nie może skutecznie kwestionować tych ustaleń w sytuacji gdy na rozprawie w dniu 9 października 2014r. przyznał tę okoliczność (k-411), jak też przyznał, że w początkowym okresie powódka i jej mąż mogli zaoszczędzić miesięcznie równowartość ponad 20 miesięcznych wynagrodzeń w Polsce.

Nadto Sąd Okręgowy ustalił, że powódka otrzymała odprawę po zwolnieniu z pracy
w kwocie około 10.000 złotych, wskazując jako podstawę do dokonania takiego ustalenia dokumenty PIT złożone przez powódkę.

W ocenie Sądu Apelacyjnego dysponując dokumentami PIT złożonymi przez powódkę bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów Sąd Okręgowy zasadnie uznał za wiarygodne

twierdzenia powódki o otrzymaniu w 2000r. odprawy w kwocie około 10.000 złotych, bowiem z dokumentu PIT za okres od 1.01. do 7.06.2000r. (k-347-348) wynika, że powódka uzyskała w tym okresie wynagrodzenie w wysokości zbliżonej do wynagrodzenia za cały rok poprzedni (k-345-346). Z tego też względu zarzuty pozwanego kwestionujące to ustalenie a sprowadzające się do zaprzeczenia tej okoliczności nie mogą wywołać oczekiwanego przez skarżącego skutku.

Sąd Okręgowy ustalił też w oparciu o umowę złożona przez powódkę (k-338), że powódka z mężem uzyskali w 1997r. kwotę 16.500 złotych ze sprzedaży samochodu marki P.. W świetle tego dokumentu prawidłowość tego ustalenia również nie może budzić żadnych wątpliwości.

Co do sytuacji materialnej powódki i jej męża w okresie poprzedzającym zakup samochodu marki R. (...) w 2000r. oraz po tej transakcji Sąd Okręgowy ustalił też w oparciu o dokumenty PIT, że w 2000r. powódka i jej mąż zarabiali łącznie ponad 6.000 złotych miesięcznie, a nadto, że w 2002r. powódka ponownie podjęła pracę.

W świetle tych dowodów głównie z dokumentów ale i też zeznania pozwanego bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów Sąd Okręgowy władny był ustalić ,że powódka w 2000r. dysponowała środkami finansowymi, za które mogła zakupić samochód marki R. (...). Przy dokonywaniu takiego ustalenia bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów Sąd I instancji trafnie uznał za niewiarygodne te dowody w postaci części zeznań pozwanego i niektórych świadków negujących dobry status materialny powódki, które były sprzeczne z treścią dokumentów złożonych przez powódkę oraz zeznaniami pozwanego, w których potwierdzał on uzyskiwanie przez powódkę i jej męża bardzo wysokich dochodów z pracy w (...).

Zdaniem Sądu Apelacyjnego po dokonaniu powyższych ustaleń co do sytuacji materialnej powódki i jej męża w 2000r., Sąd I instancji bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów wyrażonej w art. 233 § 1 k.p.c. władny był uznać za wiarygodne zeznania powódki co do nabycia przez nią z własnych środków finansowych w 2000r. samochodu marki R. (...).

Prawidłowości tych ustaleń nie mogą skutecznie podważyć wskazane w apelacji zeznania świadka W. P. (2), która twierdziła, że kiedyś J. K. powiedział jej, że kupił córce samochód za 45.000 złotych (k-368-269). Oceniając bowiem zeznania tego świadka należy mieć na uwadze ich treść. Świadek W. K. nie tylko nie potrafiła bowiem określić kiedy J. K. powiedział jej o nabyciu samochodu, ale też nawet nie wiedziała kiedy zmarł J. K. (...) i jego żona (...), a wskazana przez nią kwota 45.000 złotych różni się od ceny zakupu samochodu przez powódkę. Nie bez znaczenia przy ocenie zeznań tego świadka jest jego wiek(...)ograniczający możliwości postrzegania

i zapamiętywania, jak też przyznana przez świadka okoliczność kontaktowania się z pozwanym w trakcie procesu. Mając te okoliczności na uwadze zgodzić się należy z Sądem I instancji, że ten dowód w zestawieniu z dowodami, które Sąd ten uznał za wiarygodne, nie może dyskwalifikować zeznań powódki o posiadaniu w 2000r. środków finansowych na zakup kolejnego samochodu oraz jego nabycia z tych środków.

Prawidłowości tych ustaleń Sądu Okręgowego nie może też podważyć argument apelacji o uprzednim nabyciu przez powódkę innego samochodu, co pomijając okoliczność, że samochód ten w połowie został nabyty na raty, podobnie jak nabycie skutera w 2001r. za kwotę 6.500 złotych, czy potwierdzone przez świadka W. P. (2) (k-369) częste wyjazdy rodziny powódki na wycieczki zagraniczne, stanowią jedynie kolejne potwierdzenie ustalonego dobrego statusu materialnego rodziny powódki.

Chybionym jest także zarzut apelacji jakoby Sąd I instancji nie uwzględnił okoliczności otrzymania przez J. K. odszkodowania za prace przymusową, bowiem Sąd ten dokonał takiego ustalenia. Brak natomiast podstaw do tego by jak oczekuje tego skarżący wiązać tę okoliczność z nabyciem jednego z samochodów przez powódkę. Skarżący nie wykazał bowiem wiarygodnymi dowodami, że J. K. za otrzymane odszkodowanie kupił kolejny samochód powódce. W sytuacji bowiem gdy J. K. utrzymywał siebie i żonę, która nie miała własnego źródła utrzymania, jedynie z emerytury wynoszącej według pozwanego zaledwie około 2.000 złotych miesięcznie, a w ustaleniach Sądu około 2.400 złotych miesięcznie, to jako wiarygodne ocenić należy zeznania powódki, że ojciec nie przekazał jej żadnych pieniędzy z odszkodowania.

Nie może też wywołać oczekiwanego przez skarżącego skutku zarzut apelacji jakoby obowiązkiem powódki było dochodzenie dwóch odrębnych roszczeń o zapłatę zachowku po rodzicach, bowiem żaden przepis prawa nie ogranicza uprawnienia powódki do łącznego dochodzenia tych roszczeń od pozwanego.

Z powyższych względów uznając apelację pozwanego za bezzasadną Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. ją oddalił, o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.