Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 287/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 sierpnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Wiesława Kuberska (spr.)

Sędziowie:

SA Alicja Myszkowska

SA Dorota Ochalska - Gola

Protokolant:

stażysta Joanna Płoszaj

po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2013 r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w R.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 13 grudnia 2012 r. sygn. akt X GC 487/12

1. oddala apelację;

2. zasądza od (...) Spółki Akcyjnej w R. na rzecz Syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 287/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 grudnia 2012 r. Sąd Okręgowy
w Łodzi zasadził od pozwanej (...) SA z siedzibą w R. na rzecz powodowego Syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. kwotę 215.514,73 zł. z ustawowymi odsetkami od dnia 24 maja 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 17.993 zł. z tytułu zwrotu kosztów procesu.

(wyrok – k. 158).

Sąd Okręgowy wydał powyższe orzeczenie na podstawie niespornych ustaleń faktycznych, które Sąd Apelacyjny w całości akceptuje i uznaje za własne. Jednocześnie Sąd I instancji oddalił – poza dowodem z kompleksowych umów o dostarczanie energii elektrycznej – osobowe wnioski dowodowe i dowody z dokumentów zgłoszone przez stronę pozwaną w sprzeciwie od nakazu zapłaty na okoliczności: zgłoszenia przez stronę pozwaną wierzytelności do masy upadłości, decyzji podejmowanych przez organy upadłościowe w toku trwania postępowania upadłościowego w obu opcjach, rozmów prowadzonych przez stronę pozwaną z upadłym na temat zapłaty bieżących należności za pobór energii elektrycznej celem utrzymania funkcjonowania przedsiębiorstwa upadłego, dostarczenia przez stronę pozwaną energii elektrycznej i jej zużycia przez upadłego, tego czy inni wierzyciele upadłego otrzymali zapłatę za bieżące należności powstałe po dniu 3 listopada 2009 r., oraz sposobu ujęcia w księgach rachunkowych upadłego zapłaconych spornych faktur. Wskazano ogólnie, że dowody te odnoszą się do okoliczności niemających znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie (art. 227 k.p.c.) i ich przeprowadzenie spowodowałoby jedynie zbędną zwłokę w postępowaniu (art. 217 § 3 k.p.c.).

W świetle poczynionych ustaleń Sąd a quo ocenił, że powództwo jest zasadne. Strona pozwana jest następcą prawnym (...) sp. z o.o. i na podstawie art. 494 § 1 k.s.h. wstąpiła w prawa i obowiązki tego podmiotu wynikające z umów zawartych z (...). W wykonaniu tych umów – zawartych przed dniem 3 listopada 2009 r., tj. dniem ogłoszenia upadłości spółki (...) – nabywca energii elektrycznej zapłacił stronie pozwanej należności wynikające ze spornych faktur, tyle, że dokonał tego po ogłoszeniu upadłości spółki (...). Według Sądu I instancji datą powstania zobowiązania nie jest data wystawienia faktury czy też data wymagalności faktury, ale zgodnie z art. 353 k.c. data zawarcia umowy. Wszystkie przedmiotowe faktury zostały wystawione na podstawie umów zawartych przed ogłoszeniem upadłości spółki (...), a zatem stanowią wierzytelności powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości dłużnika, które zgodnie z art. 272 § 1 p.u.n. są objęte układem. Jednocześnie nie podlegają wyłączeniu spod działania wymienionego przepisu na podstawie art. 273 p.u.n. i art. 85 p.u.n. W konsekwencji upadły po ogłoszeniu upadłości z opcją układową nie mógł spełnić świadczenia ze spornych faktur, gdyż były one objęte układem (art. 87 p.u.n.). Naruszenie ostatnio powołanego przepisu skutkuje nieważnością dokonanej czynności na podstawie art. 58 § 1 k.c. bez względu na czynności podejmowane przez organy postępowania upadłościowego, a zatem wierzyciel zaspokojony w sposób sprzeczny z art. 87 p.u.n. jest zobowiązany do zwrotu masie upadłości otrzymanego świadczenia na podstawie art. 410 § 2 k.c.

Z uwagi na to, że roszczenie objęte sporem nie jest roszczeniem o uznanie czynności za bezskuteczną, nie ma do niego zastosowania art. 132 § 3 p.u.n. Podobnie nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie okoliczność, czy zapłata faktur miała charakter czynności zwykłego zarządu wobec ustawowego bezwzględnego zakazu spełniania świadczeń objętych układem po ogłoszeniu upadłości. Ponadto Sąd a quo wskazał, że syndyk masy upadłości ma legitymację procesową do dochodzenia należności wchodzących w skład masy upadłości nawet w sytuacji, kiedy uszczuplenie masy nastąpiło w okresie prowadzenia upadłości z opcją układową, zmienioną następnie na opcję likwidacyjną.

O kosztach procesu rozstrzygnięto zgodnie z art. 98 k.p.c.

(uzasadnienie zaskarżonego wyroku – k. 162 – 166).

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona pozwana, zaskarżając orzeczenie w całości i zarzucając rozstrzygnięciu naruszenie:

1, prawa procesowego, które miało wpływ na wynik sporu, tj.:

- art. 217 § 2 k.p.c., art. 227 k.p.c. i art.233 § l k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych strony pozwanej zgłoszonych w sprzeciwie od nakazu zapłaty i nie podanie w uzasadnieniu wyroku motywów takiej decyzji;

- art. 102 k.p.c. poprzez brak jego zastosowania, mimo, że sprawa ma charakter „szczególnie uzasadnionego przypadku”;

2, prawa materialnego, tj.:

- art. 87 p.u.n. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że ma on zastosowanie w przedmiotowej sprawie;

- art. 58 k.c. poprzez jego zastosowanie, pomimo, że kompleksowe umowy wiążące stronę pozwaną z upadłym są ważne;

- art. 405 i art. 410 k.c. poprzez uznanie, że strona pozwana jest bezpodstawnie wzbogacona;

- art. 353 k.c. i art. 354 k.c. w zw. z art. 451 k.c. poprzez ich pominięcie przy rozpoznawaniu sprawy, co doprowadziło do uznania, że należność o zapłatę w zakresie umów kompleksowych powstaje z chwilą ich zawarcia, a nie z chwilą ustalenia ilości pobranego towaru w postaci energii elektrycznej i ustalonego w umowie terminu zapłaty należności, wynikającego z faktur;

- art. 132 ust.3 w zw. z art. 127, 128 i 131 p.u.n. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że roszczenie nie uległo przedawnieniu;

- art. 85 p.u.n. poprzez jego błędną interpretację polegająca na przyjęciu, że sporne umowy nie są objęte dyspozycją tego przepisu;

- art. 76 i 77 p.u.n. poprzez ich niezastosowanie, podczas, gdy sporne faktury zostały zapłacone w ramach zwykłego zarządu sprawowanego przez upadłego;

- art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas, gdy działania strony powodowej stanowią nadużycie prawa;

- art. 342 p.u.n. poprzez jego pominięcie w sytuacji, kiedy zapłatę za energię elektryczną należy traktować, jako koszt postępowania upadłościowego;

- art. 411 pkt. 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, co jest wynikiem zaniechania przeprowadzenia dowodów zgłoszonych przez stronę pozwaną w sprzeciwie od nakazu zapłaty.

W następstwie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa w całości
oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji z zasądzeniem kosztów postępowania apelacyjnego, z ostrożności procesowej na wypadek nieuwzględnienia apelacji, strona pozwana wniosła o nieobciążanie jej kosztami postępowania.

(apelacja – k. 171 – 179).

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego wg. norm przepisanych.

(odpowiedź na apelację – k. 183 – 189).

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja jest bezzasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa procesowego w postaci art. 217 § 2 k.p.c., art. 227 k.p.c. i art.233 § l k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych strony pozwanej zgłoszonych w sprzeciwie od nakazu zapłaty i nie podanie w uzasadnieniu wyroku motywów takiej decyzji; należy stwierdzić, że wskazane nieprawidłowości nie zostały popełnione przez Sąd Okręgowy. Można się jedynie zgodzić z tym, że ocena Sądu a quo została przedstawiona dość lapidarnie, ale nie oznacza to naruszenia prawa procesowego w postaci art. 328 § 2 k.p.c. i to o takim charakterze, który rzutowałoby na rozstrzygnięcie, co do istoty sprawy.

Przede wszystkim trzeba wskazać, że nadużyciem jest wskazywanie, iż Sąd I instancji oddalił wszystkie wnioski dowodowe zawarte w sprzeciwie od nakazu zapłaty, gdyż uwzględnił wnioski z punktu 4 i 5 sprzeciwu, to jest dopuścił dowód z dokumentów w postaci umów kompleksowych zawartych pomiędzy upadłą spółką a poprzednikiem prawnym strony pozwanej, oraz dowód z dokumentu – k. 87 akt, na okoliczność, że pozwana dokonała zgłoszenia do masy upadłości swoich wierzytelności za dostarczoną energię elektryczną na łączną kwotę 375.268,07 zł. Tyle, że są to inne należności niż objęte sporem i fakt tego zgłoszenia nie determinuje rozstrzygnięcia w tej sprawie. W zgłoszeniu wierzytelności nie ma mowy o tym, za jaki okres powyższe wierzytelności powstały, kiedy wystawiono faktury, z których wynikają, a w szczególności – co jest istotne z punktu widzenia tej sprawy, czy mają takich sam charakter, jak przedmiotowe należności, tzn. powstały przed ogłoszeniem upadłości. Zważywszy na to, że należności te nie zostały uregulowane przez upadłego, nie wydaje się, aby byłaby tutaj dopuszczalna jakakolwiek analogia do spornych faktur. Ponadto, co zupełnie uszło uwagi skarżącego, ustalenie dotyczące zgłoszenia wierzytelności zostało dokonane przez Sąd a quo zgodnie ze zgłoszonym wnioskiem dowodowym.

Natomiast w odniesieniu do pozostałych wniosków dowodowych Sąd Okręgowy prawidłowo ocenił, że nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie lub – czego wprost w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku zabrakło – dotyczą okoliczności niespornych w tej sprawie.

Poza sporem jest – strona powodowa tej okoliczności nie kwestionowała odnosząc się do stanowiska (...) SA zaprezentowanego w odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty, a przeciwnie określiła część z nich, jako niesporne (k. 103 akt) – że upadły prowadził ze stroną pozwaną rozmowy na temat zapłaty bieżących należności za pobór energii elektrycznej celem utrzymania funkcjonowania przedsiębiorstwa upadłego, oraz, iż strona pozwana dostarczała upadłemu energię elektryczną zarówno przed ogłoszeniem upadłości, jak i po jej ogłoszeniu, oraz energia ta została zużyta przez upadłego na potrzeby prowadzonej działalności gospodarczej. Nie ulega wątpliwości, że pierwotna opcja układowa ogłoszonej upadłości nie miała na celu likwidacji upadłego, a jedynie zaspokojenie roszczeń wierzycieli w jak najwyższym stopniu, a jeżeli racjonalne względy na to pozwolą – przy zachowaniu dotychczasowego przedsiębiorstwa dłużnika. Przeprowadzanie na te okoliczności dowodu z zeznań świadków było niczym nieuzasadnione. Słusznie również Sąd I instancji nie przeprowadził dowodu na okoliczności decyzji podejmowanych przez organy upadłościowe w toku trwania postępowania upadłościowego w obu opcjach, gdyż nawet nienależyte sprawowanie swoich obowiązków przez osoby wyznaczone na nadzorcę sądowego i sędziego komisarza, nie mają znaczenia dla oceny prawnej niespornego faktu zapłacenia przez upadłego wierzytelności, która nie powinna była być zapłacona. Sąd Okręgowy – czego także nie zauważył skarżący – odniósł się do tej kwestii w swoich rozważaniach prawnych wskazując, że naruszenie zakazu z art. 87 p.u.n. skutkuje nieważnością czynności bez względu na czynności podejmowane przez organy postępowania upadłościowego. Podobnie, nawet gdyby doszło do niezgodnego z prawem zaspokojenia innych – obok pozwanego – wierzycieli i gdyby nawet zostało to nieprawidłowo ujęte w księgach rachunkowych upadłego, to nie sanuje to sprzeczności z prawem dokonanego przedmiotowego rozporządzenia.

W tym miejscu trzeba odnieść się do kwestii – podniesionej w sprzeciwie od nakazu zapłaty – naruszenia art. 6 k.c., co prawda naruszenie tej normy nie jest już wprost zarzucane w apelacji, ale wiąże się z zarzutem naruszenia prawa materialnego w postaci art. 353 k.c. i art. 354 k.c. w zw. z art. 451 k.c. poprzez ich pominięcie przy rozpoznawaniu sprawy. Strona pozwana składając do akt sprawy dowody z dokumentów w postaci zawartych umów o dostarczanie energii elektrycznej, potwierdzając fakt wystawienia przedmiotowych faktur przed ogłoszeniem upadłości, oraz otrzymanie należności z tych faktur po dniu 3 listopada 2009 r., przyznała wszystkie najistotniejsze dla rozstrzygnięcia w sprawie okoliczności. Mało tego, wskazując w skardze apelacyjnej, że zapłata w zakresie umów kompleksowych nie powstaje z chwilą ich zawarcia, jak przyjął Sąd I instancji, a powstaje dopiero z chwilą ustalenia ilości pobranego towaru w postaci energii elektrycznej, z czym Sąd Apelacyjny się zgadza i co nastąpiło w tej sprawie w treści spornych faktur, w których doszło do skonkretyzowania obowiązków obu stron wynikających z treści umów kompleksowych tym bardziej uzasadniła konieczność zastosowania w ustalonym stanie faktycznym normy art. 87 p.u.n. i art. 272 ust.1.p.u.n. Jeżeli przepisy stanowią, że od dnia ogłoszenia upadłości z możliwością zawarcia układu do dnia uprawomocnienia się postanowienia o zatwierdzeniu układu albo o umorzeniu postępowania, upadły albo zarządca nie mogą spełniać świadczeń wynikających z wierzytelności, które z mocy prawa są objęte układem, a układem są objęte wierzytelności powstałe przed dniem ogłoszenia upadłości, to na stronie pozwanej spoczywał ciężar udowodnienia, że sporne wierzytelności nie zostały objęte układem lub podlegają wyłączeniu. Takiego dowodu strona pozwana ani nie zgłosiła, ani tym samym nie został on przeprowadzony.

Jedyny argument strony pozwanej, który odnosi się do tej kwestii dotyczy możliwości zastosowania art. 85 p.u.n. Stało się to także przedmiotem zarzutu apelacyjnego, ale na płaszczyźnie prawa materialnego, natomiast brak jest powołania się przez stronę pozwaną na fakty, które pozwalałyby przyjąć, że kompleksowa umowa o sprzedaż energii elektrycznej jest umową, o jakiej mowa w tym przepisie. A w szczególności, że wystawienie faktury jest terminową operacją finansową, to jest operacją, w której ustalono cenę, kurs, stopę procentową lub indeks – taką, jak dla przykładu nabywanie walut, papierów wartościowych, złota lub innych metali szlachetnych itp., oraz, że przy tej czynności strony posługiwały się instrumentami finansowymi w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. W konsekwencji oczywiście nieuzasadniony jest zarzut naruszenia art. 85 p.u.n.

Na marginesie należy podnieść, że stanowisko Sądu a quo dotyczące zastosowania w tej sprawie art. 353 k.c. nie pozostaje w sprzeczności z powołanymi w apelacji art. 353 k.c. i art. 354 k.c., natomiast w obu przypadkach oczywiście odmienną kwestią jest problem wymagalności roszczenia, niemający w tej sprawie znaczenia z uwagi na treść art. 87 p.u.n., pomijający stan wymagalności.

Nie zachodzą w sprawie również zarzucane naruszenia prawa materialnego.

Przede wszystkim należy podkreślić, że zupełnie bezprzedmiotowe są ponowione zarzuty naruszenia art. 132 ust.3 w zw. z art. 127, 128 i 131 p.u.n. poprzez ich niezastosowanie i przyjęcie, że roszczenie nie uległo przedawnieniu. Skarżący z niezrozumiałym uporem powołuje się na przepisy, które nie mają żadnego zastosowania w tej sprawie, gdyż syndyk masy upadłości nie dochodzi w tej sprawie uznania za bezskuteczną czynności dokonanej z udziałem upadłego przed ogłoszeniem upadłości, a zapłaty nienależnego świadczenia, nienależnego z racji szczególnych przepisów prawa upadłościowego i naprawczego.

Podobnie bezprzedmiotowy jest zarzut naruszenia art. 405 k.c. i art. 410 k.c. Sąd a quo w ogóle nie odnosił się do tych przepisów, gdyż strona powodowa nie zarzuca stronie pozwanej bezpodstawnego wzbogacenia, a jedynie uzyskanie nienależnego świadczenia – nienależnego w rozumieniu przepisów prawa upadłościowego i naprawczego, mających charakter norm prawa cywilnego, lecz stanowiących lex specialis wobec regulacji Kodeksu cywilnego oraz Kodeksu postępowania cywilnego. Poza sporem jest, że umowy kompleksowe o sprzedaż energii elektrycznej zawarte pomiędzy poprzednikiem prawnym strony pozwanej i upadłym, skonkretyzowane w przedmiotowych fakturach są ważne i skuteczne, jednak z racji przepisów szczególnych nie mogą zostać zaspokojone po ogłoszeniu upadłości jednej ze stron stosunku prawnego w normalnym trybie, a jedynie w trybie przepisów prawa upadłościowego.

Z dniem ogłoszenia upadłości majątek upadłego staje się masą upadłości, która służy zaspokojeniu wierzycieli upadłego (art.61 p.u.n.). Celem postępowania upadłościowego jest przede wszystkim zaspokojenie roszczeń wierzycieli w jak najwyższym stopniu (art.2 p.u.n.) i cel ten jest realizowany za pomocą mechanizmów równego traktowania wszystkich wierzycieli, czego między innymi wyrazem jest art. 87 p.u.n. Wszyscy wierzyciele realizują swoje wierzytelności wobec masy upadłości tylko poprzez ich zgłaszanie do listy wierzytelności, w trybie określonym ustawą prawo upadłościowe i naprawcze (upadłość likwidacyjna) lub poprzez zawarcie i realizację układu (upadłość układowa). W sprawach dotyczących masy upadłości syndyk, zarządca oraz nadzorca sądowy dokonują czynności na rachunek upadłego, lecz w imieniu własnym (art. 160 ust.1 p.u.n.). Na straży realizacji zasad postępowania upadłościowego w opcji likwidacyjnej stoi syndyk, który jest obowiązany podejmować działania z należytą starannością, w sposób umożliwiający optymalne wykorzystanie majątku upadłego w celu zaspokojenia wierzycieli w jak najwyższym stopniu, w szczególności poprzez minimalizację kosztów postępowania (art. 179 p.u.n.). Zapłacenie należności upadłego z pominięciem tego trybu – tak jak w przedmiotowej sprawie – stanowi naruszenie interesów wszystkich wierzycieli poprzez uszczuplenie masy upadłości i stanowi obejście przepisów prawa upadłościowego o dochodzeniu należności od upadłego. W postępowaniu upadłościowym interes jednego wierzyciela jest podporządkowany interesowi wszystkich wierzycieli. W tym znaczeniu kwota 215.514.73 zł. została zapłacona przez upadłego z naruszeniem art. 87 p.u.n., a zatem samo rozporządzenie jest nieważne, jako sprzeczne z prawem (art. 58 k.c.). tym samym dochodzenie zwrotu takiego świadczenia nie może stanowić nadużycia prawa w rozumieniu art. 5 k.c.

Nietrafnie skarżący powołuje się, zatem także na naruszenie art. 411 pkt. 1 k.c., gdyż nie ma on zastosowania w tej sprawie. Przepis ten sankcjonuje świadome i dobrowolne działanie podmiotu spełniającego nienależne świadczenie, który godzi się w ten sposób z ubożeniem, co uzasadnia pozbawienie go ochrony prawnej przez dochodzenie zwrotu świadczenia w oparciu o roszczenie restytucyjne. Słusznie podnosi w odpowiedzi na apelację strona powodowa, że warunkiem dopuszczalności zastosowania tego przepisu jest to, aby spełniający świadczenie był wyłącznym dysponentem mienia, którego się wyzbywa i aby posiadał do tego uprawnienie. Takim dysponentem nie był upadły, gdyż musiał działać na rzecz masy, a nie wbrew jej interesom, w sposób sprzeczny z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa.

A więc wbrew zarzutowi apelacji Sąd I instancji nie naruszył również art. 87 p.u.n. i z tego względu nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie czy zapłata należności była czynnością zwykłego zarządu, czy nie. Sporne faktury niewątpliwie nie stanowiły także kosztów postępowania upadłościowego w rozumieniu art. 342 p.u.n.

Wobec oddalenia apelacji w całości, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c., stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu i na podstawie § 13 ust. 1 pkt. 2 w zw. z § 6 rozporządzenia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (…) zasądził kwotę stawki minimalnej właściwej dla postępowania odwoławczego przed sądem apelacyjnym według wartości przedmiotu zaskarżenia. Jednocześnie Sąd a quem nie znalazł – tym bardziej w postępowaniu odwoławczym – podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. z przyczyn wyżej omówionych. Strona pozwana przyjęła nienależne jej świadczenia, nie spełniła swojego świadczenia dobrowolnie przed procesem, nie zastosowała mechanizmów prawa upadłościowego wobec spornych należności, a ponadto zakwestionowała prawidłowy wyrok sądu pierwszej instancji, a zatem zasądzona kwota 5.400 zł. jest jedynie konsekwencją działań samego skarżącego. Brak również było powodów, aby na podstawie art. 102 k.p.c. nie obciążać strony pozwanej kosztami postępowania pierwszoinstancyjnego.