Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 870/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2015r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący - Sędzia SO Beata Stachowiak (spr.)

Sędziowie: Sędzia SO Anna Kuczyńska

Sędzia SO Piotr Jarmundowicz

Protokolant: Aneta Sadowska

po rozpoznaniu w dniu 14 października 2015r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa M. M.

przeciwko (...)

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia we Wrocławiu

z dnia 18 marca 2015r.

sygn. akt VIII C 837/14

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 1800 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Beata Stachowiak SSO Anna Kuczyńska SSO Piotr Jarmundowicz

Sygn. akt II Ca 870/15

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu wyrokiem z 18 marca 2015 r. w punkcie I zasądził od strony pozwanej (...) we W. na rzecz powoda M. M. 73 049,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 4 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty, w punkcie II zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda 7 270 zł kosztów procesu.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że powód M. M. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...). W dniu 03 czerwca 2011 r. strona pozwana – (...), jako zamawiający, i (...) spółka akcyjna, jako wykonawca, zawarli umowę o roboty budowlane nr (...), przedmiotem, której było zadanie inwestycyjne „(...)” zlokalizowanej przy (...) we W.. Strony ustaliły, że do zawarcia przez wykonawcę umowy z podwykonawcą wymagana jest zgoda zamawiającego oraz że wykonawca prowadzi rozliczenie z podwykonawcami. Zamawiający wymagał, aby rozliczenia z podwykonawcami regulowane były w cyklach nie dłuższych niż kwartalne (faktury przejściowe wystawiane nie rzadziej niż po upływie każdego kwartału), termin płatności nie dłuższy niż 30 dni, a ostateczne rozliczenie z podwykonawcą nastąpić musi przed ostatecznym rozliczeniem wykonawcy z zamawiającym.

Dnia 28 grudnia 2012 r. powód M. M. – jako podwykonawca, zawarł z (...) spółka akcyjną we W., jako zamawiającym, umowę o roboty budowlane nr (...), na mocy której zamawiający zlecił, a powód zobowiązał się do dostawy i montażu wykładzin dywanowych i PCV wraz z robotami towarzyszącymi – gruntowaniem podłoża, wylewkami samopoziomującymi, szlifowaniem podłoża, listew przyściennych według ustalonych wzorów i listew progowych i dylatacyjnych według ustalonych wzorów na realizowanym zadaniu „(...)” zlokalizowanej przy Pl. (...) we W.. Zgodnie z § 2 umowy, termin rozpoczęcia prac strony ustaliły na 15 listopada 2012 r., zaś zakończenia na dzień 28 lutego 2013 r. Termin zakończenia robót oznaczał równocześnie datę bezusterkowego protokolarnego przejęcia całego przedmiotu umowy przez zamawiającego. Strony postanowiły, że ustalony termin zakończenia robót, jak i poszczególnych ich etapów może ulec przesunięciu w przypadku nie przystępowania zamawiającego do odbiorów poszczególnych etapów robót w terminach przewidzianych w § 8 umowy oraz w przypadku zasadniczych zmian zakresu rzeczowego robót wynikających ze zmian projektowych (§ 7 umowy). Strony ustaliły wynagrodzenie na kwotę ryczałtową netto 565 000 zł (§ 3 ust. 1 umowy) plus VAT. Stosownie do postanowień § 4 ust. 1 umowy, rozliczenie za wykonane prace nastąpić miało na podstawie faktur częściowych wystawianych w okresie nie dłuższym niż raz na kwartał zgodnie z cyklem inwestorskim, według stanu wykonania grupy, robót zgodnie z harmonogramem stanowiącym załącznik nr 2 do umowy. Suma wartości faktur częściowych nie mogła przekroczyć 90 % wynagrodzenia. Faktura końcowa wystawiona po odbiorze całego zadania inwestycyjnego, obejm ujmować miała pozostałe 10 % wynagrodzenia powoda. Podstawą do wystawienia faktury przez powoda miał być protokół odbioru (zaawansowania) podpisany przez inspektora nadzoru i kierownika budowy zamawiającego oraz przekazane zamawiającemu niezbędne certyfikaty, deklaracje zgodności i atesty na wbudowane materiały. Sprawdzenie wykonanych robót przez zamawiającego i podpisanie miesięcznego protokołu rzeczowo-finansowego, nie miało mieć wpływu na odpowiedzialność powoda, z tytułu ujawnionych wad w późniejszym terminie. Zamawiający miał nie podpisywać protokołu odbioru robót do czasu usunięcia stwierdzonych podczas odbioru wad i usterek. Do protokołu zaawansowania robót (raporty miesięczne) powód miał dołączyć każdorazowo poniższe elementy: wartość robót narastająco od początku robót aż do końca okresu rozliczeniowego; wartość robót uprzednio zafakturowanych; potwierdzenie przelewów wynagrodzenia na konta podwykonawców i dalszych podwykonawców za roboty oraz ich oświadczenia, że otrzymali całe wynagrodzenie. łożenie faktury bez któregokolwiek z tych załączników, spowodować miało wstrzymanie zapłaty faktury, bez prawa do naliczania odsetek za zwłokę. Zapłata wynagrodzenia za wykonane roboty nastąpić miała w terminie 30 dni od daty otrzymania przez zamawiającego prawidłowo wystawionej faktury wraz z dokumentami odbiorowymi. Brak dostarczenia do ostatniej faktury podpisanego druku końcowego upoważniał zamawiającego do wstrzymania płatności faktury. W § 3 ust. 2 i 5 umowy strony postanowiły: zamawiający rozliczy całość wymagalnego wynagrodzenia wykonawcy przed wystawieniem ostatniej faktury inwestorowi. W celu zabezpieczenia roszczeń zamawiającego z tytułu nienależytego wykonania przedmiotu umowy, wykonawca w terminie 14 dni od podpisania umowy, miał wnieść zabezpieczenie w wysokości 10 % wynagrodzenia ryczałtowego brutto w formie bezwarunkowej, nieodwołalnej i płatnej na pierwsze wezwanie gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej o treści uzgodnionej z zamawiającym, z terminem jej ważności dłuższym o 30 dni od daty bezusterkowego odbioru końcowego zadania inwestycyjnego przez inwestora i uzyskania prawomocnego bezwarunkowego pozwolenia na użytkowanie oraz pozwolenia wodnoprawnego na użytkowanie. Zwrot zabezpieczenia miał nastąpić w terminach i na warunkach określonych w § 4 ust. 10 umowy. Zabezpieczenie na okres gwarancji i rękojmi wynosić będzie 30 % kwoty wskazanego wyżej zabezpieczenia. W przypadku niezłożenia przez wykonawcę zabezpieczenia w wskazanym wyżej terminie zamawiający ma prawo naliczyć wykonawcy karę umowną w wysokości 0,5% wynagrodzenia umownego brutto za każdy dzień opóźnienia. Wynagrodzenie wykonawcy jest stałe, ostateczne i nie będzie podlegać żadnej weryfikacji przez cały okres realizacji przedmiotu umowy. Wynagrodzenie nie będzie również zmienione w przypadku zaistnienia okoliczności, które profesjonalny wykonawca robót budowlanych powinien był przewidzieć. W § 4 ust. 11 umowy postanowiono: wykonawca przedłoży zamawiającemu gwarancję bankową lub ubezpieczeniową tytułem zabezpieczenia należytego wykonania umowy, które zostaną zwolnione w następujących terminach: a) 70 % zabezpieczenia w ciągu 30 dni od daty bezusterkowego odbioru końcowego zadania inwestycyjnego przez inwestora i uzyskania prawomocnego bezwarunkowego pozwolenia na użytkowanie oraz pozwolenia wodnoprawnego na użytkowanie; b) 30 % zabezpieczenia w ciągu 15 dni po upływie okresu gwarancji i rękojmi. Zwrot zabezpieczenia nastąpić miał na pisemny wniosek wykonawcy przesłany do zamawiającego. Umowa została zaakceptowana przez stronę pozwaną. Przed zawarciem umowy powód przesłał generalnemu wykonawcy za pośrednictwem poczty elektronicznej certyfikaty, deklaracje zgodności i atesty na wbudowane materiały.

Za prace wykonane w związku z realizacją umowy (...)powód wystawił następujące faktury VAT: nr (...) z 31 grudnia 2012 r., opiewającą na 26 000 zł netto (31 980 zł brutto), której termin płatności przypadał na 30 stycznia 2013 r.; nr (...) z 31 stycznia 2013 r., opiewającą na 88 412,50 zł netto (108 47,38 zł brutto), której termin płatności przypadał na 2 marca 2013 r.; nr (...) z 6 marca 2013 r., opiewającą na 27 967,50 zł netto (34 400,03 zł brutto), której termin płatności przypadał na 5 kwietnia 2013 r.; nr (...) z 6 maja 2013 r., opiewającą na 127 125 zł netto (156 363,75 zł brutto), której termin płatności przypadał na 5 czerwca 2013 r.; nr (...) z 4 czerwca 2013 r., opiewającą na 162 720 zł netto (200 145,60 zł brutto), której termin płatności przypadał na 4 lipca 2013 r.; nr (...) z 3 lipca 2013 r., opiewającą na 55 935 zł netto (68 800,05 zł brutto), której termin płatności przypadał na 2 sierpnia 2013 r. Do faktur załączane były protokoły robót ryczałtowych i raporty stanu zaawansowania robót, podpisywane przez kierownika budowy, oświadczenia powoda, że w celu wykonania umowy nie posiłkuje się żadnym podwykonawcą w rozumieniu art. 647 ( 1) k.c., a także wyjaśnienia do faktur. Wszystkie należności z powyższych faktur zostały rozliczone w ten sposób, że powód zawierał z (...) S.A. we W. umowy przelewu wierzytelności przysługujących temu podmiotowi względem strony pozwanej z tytułu realizacji umowy nr (...), a strona pozwana uiszczała kwoty wynikające ze wskazanych faktur bezpośrednio na rzecz powoda.

W okresie od 1 do 30 czerwca 2013 r. powód wykonał ostatni etap prac objętych umową nr (...) z 28 grudnia 2012 r., tj. dostarczył i zamontował wykładziny dywanowe i PCV. (...) spółka akcyjna we W. dokonało odbioru wykonanych prac. Protokół odbioru prac został podpisany przez kierownika budowy ustanowionego przez generalnego wykonawcę. W związku z wykonaniem umowy powód wystawił (...) spółce akcyjnej we W. fakturę VAT opiewającą na 76 840 zł netto (94 513,20 zł brutto), której termin płatności przypadał na 2 stycznia 2014 r. W piśmie z 3 grudnia 2013 r. powód oświadczył, że wyraża zgodę na dokonanie potrącenia w kwocie 500 zł z tytułu konieczności dodatkowego sprzątania przez zamawiającego z należnością wynikającą z faktury wystawionej na podstawie protokołu nr (...) z 3 grudnia 2013 r. Pismem z 5 grudnia 2013 r. powód poinformował stronę pozwaną, że 3 grudnia 2013 r. został spisany „protokół robót ryczałtowych nr 7” w związku z wykonaniem prac objętych umową nr (...). Podał jednocześnie, że na podstawie wskazanego protokołu wystawiona została generalnemu wykonawcy faktura nr (...) opiewająca na 94 513,20 zł, której termin płatności przypada na 2 stycznia 2014 r., z której do zapłaty pozostaje 94 013,20 zł. Wskazał, że kierując się normą art. 647 ( 1) § 5 k.c. oczekuje zapłaty podanej kwoty do dnia 2 stycznia 2014 r. W odpowiedzi na pismo, strona pozwana zwróciła się z prośbą o przesłanie kopii pełnomocnictwa, umocowującego do działania w imieniu podwykonawcy. W dniu 30 grudnia 2013 r. powód oświadczył, że na dzień złożenia oświadczenia nie przysługują mu żadne wymagalne roszczenia, w szczególności z tytułu wynagrodzenia za roboty budowlane w stosunku do generalnego wykonawcy. Jednocześnie wskazał, że z tytułu umowy przysługują mu roszczenia, które nie są jeszcze wymagalne, a mianowicie o zapłatę 73 049,70 zł, która stanie się wymagalna z dniem 3 stycznia 2014 r. oraz o zapłatę kwot zatrzymanych tytułem zabezpieczenia roszczeń z tytułu gwarancji i rękojmi w wysokości 3 % wynagrodzenia brutto (kaucja gwarancyjna) – 20 848,50 zł. Dnia 6 lutego 2014 r. pełnomocnik powoda wezwał stronę pozwaną do zapłaty 73 49,70 zł w terminie do 14 lutego 2014 r. Jednocześnie przedłożył pełnomocnictwo uprawniające go do działania w imieniu powoda oraz oświadczenie powoda z 30 grudnia 2013 r. W dniu 22 października 2014 r. powód przedłożył syndykowi masy upadłościowej (...) spółce akcyjnej we W. certyfikaty, deklaracje zgodności i atesty na wbudowane materiały oraz oświadczenie o tym, że w zakresie wykonania przedmiotu umowy nr (...) z 28 grudnia 2012 r. nie posiłkował się żadnym podwykonawcą w rozumieniu art. 647 ( 1) k.c. Powód wykonał umowę terminowo, a przesunięcia w tym zakresie wynikały z działań innych podwykonawców i nie przekazania na czas przez spółkę (...) frontu robót powodowi. Przesunięcia terminowe odbywały się za wiedzą i zgodą tej spółki. Dnia 28 listopada 2013r. strona pozwana dokonała końcowego, bezusterkowego odbioru prac od generalnego wykonawcy.

W dniu 22 stycznia 2014 r. ogłoszona została upadłość (...) spółki akcyjnej we W. z możliwością zawarcia układu. Postanowieniem z 12 czerwca 2014 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu, sygn. akt VIII GUp 5/14, zmienił sposób prowadzenia postępowania upadłościowego z dotychczasowego na postępowanie obejmujące likwidację majątku ww. dłużnika.

Sąd Rejonowy dokonał ustaleń faktycznych na podstawie, niekwestionowanych przez strony, dokumentów, jak i zawnioskowanych dowodów osobowych. Na podstawie tego materiału dowodowego Sąd pierwszej instancji ustalił, że powoda łączyła z generalnym wykonawcą umowa o roboty budowlane w rozumieniu art. 647 k.c. W związku z tym w myśl art. 647 1 § 5 k.c., strona pozwana jako inwestor, który wyraził zgodę na zawarcie umowy z podwykonawcą, ponosi zatem wraz z generalnym wykonawcą solidarną odpowiedzialność za zapłatę powodowi wynagrodzenia za wykonane przez niego roboty.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, za niezasadny należało uznać zarzut strony pozwanej co do braku wymagalności roszczenia z uwagi na brak załączenia przez powoda do wystawionej faktury, oprócz protokołu odbiorów częściowych prac, wszystkich pozostałych wymaganych umową dokumentów rozliczeniowych. Sąd uznał,iż powód wykazał przedłożenie niezbędnych certyfikatów, deklaracji zgodności i atestów na wbudowane materiały oraz oświadczenia o wyłącznym wykonaniu robót o siłach własnych lub informacji o podwykonawcach. Wynikało z korespondencji mailowej prowadzonej przez powoda z generalnym wykonawcą, iż wszelkie certyfikaty, atesty i deklaracje zostały udostępnione za pomocą poczty elektronicznej już w grudniu 2012 r. Okoliczność ta została potwierdzona również przez powoda podczas jego przesłuchania. Ponadto z pisma powoda z 22 października 2012 r. wynikało, że w tym dniu ponownie dokumenty te zostały przedłożone generalnemu wykonawcy wraz z oświadczeniem o wykonaniu prac bez udziału podwykonawców. Brak było podstaw do uznania, że roszczenie powoda nie było wymagalne, gdyż załączone do faktury VAT protokoły nie zostały podpisane łącznie przez inspektora nadzoru i kierownika budowy. W postępowaniu dowodowym wykazano,iż w procesie budowlanym nie został ustanowiony inspektor nadzoru, a tym samym brak było podstaw do wymagania, aby protokoły zostały podpisane przez taki podmiot. Nadto zdaniem Sądu Pierwszej instancji ustalenia między generalnym wykonawcą ( spółką (...)) a powodem w zakresie sposobu zapłaty wynagrodzenia, pozostają bez znaczenia dla odpowiedzialności inwestora za dług generalnego wykonawcy wynikającej z art. 647 ( 1) § 5 k.c. Politechnika nie była stroną (trzecią) umowy głównej, a jedynie wyraziła zgodę na podwykonawstwo tej umowy przez firmę powoda. Oznaczało to, że przesłanie dokumentacji technicznej, która winna była być załączana do faktury generalnemu wykonawcy (raportów z postępu robót, dokumentów rozliczeniowych itd.), nie było warunkiem koniecznym do wypłaty wynagrodzenia, ponieważ obowiązek zapłaty za wykonane prace powstał z chwilą odbioru obiektu, co bezspornie nastąpiło. Następstwem zgody inwestora – (...), na zawarcie umowy między wykonawcą a podwykonawcą (powodem) było powstanie po jego stronie ustawowej, solidarnej odpowiedzialności za cudzy dług. Odpowiedzialność ta ma charakter gwarancyjny, a powstając z mocy przepisu szczególnego, prowadzi do dodatkowej gwarancji uzyskania świadczenia przez wierzyciela. Istotną cechą tej solidarności nie jest zobowiązanie inwestora do spełnienia świadczenia, tylko ponoszenie przez niego odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia przez wykonawcę. Inwestor nie jest współdłużnikiem w wykonaniu zobowiązania. Wynikają stąd znaczące różnice sytuacji prawnej inwestora i wykonawcy, w szczególności ich obowiązki nie muszą być identyczne, a stosunki wewnętrzne wynikające z umowy inwestor – wykonawca oraz postanowienia wykraczające poza świadczenie ciążące na wykonawcy z umowy wykonawca – podwykonawca pozbawione są znaczenia prawnego dla przedmiotu i zakresu odpowiedzialności inwestora. Powodem niewypłacenia powodowi przez generalnego wykonawcę wynagrodzenia nie była niekompletność dokumentów, mających zgodnie z umową stanowić podstawę wypłaty wynagrodzenia, lecz – brak środków finansowych i postawienie tego podmiotu w stan upadłości. Nie ulegało również wątpliwości, że w wyniku wykonanych przez powoda prac nastąpiło przysporzenie majątkowe po stronie pozwanej (...). Zasłanianie się zatem przez inwestora brakiem dokumentów, pomimo bezusterkowego wykonania robót przez podwykonawcę, stwierdzonego protokołem odbioru, było sprzeczne z celem art. 647 ( 1) § 5 k.c., u powstania którego legła ochrona podmiotów procesu budowlanego, które są uzależnione od całego łańcucha płatności za wykonane prace.

Według Sądu Rejonowego, za niezasadny należało uznać również zarzut strony pozwanej, co do nienależności dochodzonej kwoty z uwagi na fakt, że faktura przekraczała 10 % wynagrodzenia brutto i de facto odpowiadała w istocie ustanowionemu umową zabezpieczeniu. Sąd ten zważył, że ustalenia stron w zakresie kaucji gwarancyjnej zostały poczynione w aneksie nr (...) z 31 grudnia 2012 r. do umowy nr (...) z 31 grudnia 2012 r. Zgodnie z jego treścią, w razie nieprzedłużenia gwarancji bankowej lub ubezpieczeniowej w podanym terminie, na okres gwarancji i rękojmi zamawiający utworzy zabezpieczenie gotówkowe, przez zatrzymanie 3 % wartości brutto umowy z faktury końcowej. Powód zaś wystawiając ostatnią z faktur, będącą przedmiotem sporu, uwzględnił to postanowienie umowne i nie objął fakturą kwoty 20 848,50 zł, stanowiącej 3 % wartości przedmiotu umowy brutto.

Za niezasadny uznał Sad pierwszej instancji podniesiony przez stronę pozwaną zarzut potrącenia wierzytelności z tytułu kar umownych. Strona pozwana, jako dłużnik solidarny, mogła bronić się jedynie zarzutami, które przysługują jej osobiście względem powoda, jak również tymi, które ze względu na sposób powstania lub treść zobowiązania są wspólne wszystkim dłużnikom. Roszczenie o zapłatę przez powoda kar umownych ustalonych w umowie przysługiwać mogło jedynie spółce (...), a zatem zgłaszanie przez stronę pozwaną zarzutów w tym zakresie było niedopuszczalne. Strona pozwana nie mogła w szczególności złożyć oświadczenia o potrąceniu wierzytelności z tytułu kar umownych, bowiem potrącenie jest możliwe tylko, gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, co w sprawie nie zostało spełnione. Dodatkowo, nie zostały spełnione przesłanki aktualizujące możliwość naliczenia przez generalnego wykonawcę kar umownych. Ponad wszelką wątpliwość wykazane zostało, że zaistniałe po stronie powoda opóźnienie nie było spowodowane okolicznościami, za które on ponosi odpowiedzialność. Z zeznań K. P., przesłuchania powoda, jak również protokołów odbioru, wynikało jednoznacznie, że powód nie mógł wykonać swoich prac w terminie określonym umową, z uwagi na nie przygotowanie frontu robót.

Orzeczenie w kwestii odsetek znajdowało podstawę w treści art. 481 k.c. Mając na względzie, że powód poinformował o wystawieniu faktury i wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty żądanej pozwem już pismem z 5 grudnia 2013 r., wskazując jako termin

płatności dzień 2 stycznia 2014 r. Sąd zasądził odsetki od 4 stycznia 2014 r., zgodnie z żądaniem pozwu. Strona pozwana nie uiszczając kwoty wskazanej w wezwaniu do zapłaty pozostawała w opóźnieniu z zapłatą tej kwoty. Orzeczenie takie nie stało w sprzeczności z wyrażanymi w orzecznictwie poglądami, że zakres przedmiotowy odpowiedzialności inwestora określony w art. 647 1 § 5 k.c. ograniczony jest do wynagrodzenia należnego wykonawcy, czyli należności głównej i nie obejmuje odpowiedzialności za terminowe dokonanie zapłaty przez wykonawcę, czyli odsetek za opóźnienie powstałych po stronie wykonawcy. W sprawie, bowiem inwestor został wezwany do zapłaty jeszcze przed datą wymagalności faktury, zatem naliczenie odsetek od dnia następnego od daty jej płatności nie powoduje, że jest on obciążany należnościami ubocznymi za okres, kiedy sam nie pozostawał w opóźnieniu. Zakres odpowiedzialności inwestora nie oznacza zaś, że podwykonawca nie ma prawa domagać się od inwestora odsetek za jego opóźnienie w zapłacie, w którym pozostaje, jeżeli nie spełni świadczenia niezwłocznie po wezwaniu go do zapłaty.

O kosztach procesu Sąd pierwszej instancji rozstrzygnął zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c.

Orzeczenie to w całości zaskarżyła strona pozwana domagając się jego zmiany przez oddalenie powództwa oraz zasądzenia kosztów postępowania za dwie instancje.

Skarżąca zarzuciła naruszenie:

- art. 647 1§ 5 k.c. w zw. z art. 647 1 § 2 i 4 k.c. oraz art. 77 § 1 k.c., art. 353 1 k.c. w zw. z art. 647 k.c. przez ich błędną wykładnię i przyjęcie, że w ramach swobody umów nie jest dopuszczalne uzależnienie w umowie podwykonawczej wymagalności roszczenia podwykonawcy o zapłatę wynagrodzenia od załączenia do faktury określonych dokumentów, i przyjęcie, że roszczenie podwykonawcy o zapłatę wynagrodzenia staje się wymagalne po wykonaniu prac, niezależnie od zapisów umowy podwykonawczej w tym zakresie, i mimo braku załączenia przez podwykonawcę wszystkich wymaganych umową podwykonawczą dokumentów do faktury, co za tym idzie, że inwestor jest odpowiedzialny wobec podwykonawcy za zapłatę niewymagalnego wynagrodzenia, a nadto przyjęcie, że zasady dokonywania rozliczeń określone w umowie nie były wiążące dla ustalenia wymagalności powództwa wobec dłużnika solidarnego – strony pozwanej;

- art. 6 k.c. przez błędną jego wykładnię polegającą na przyjęciu, że zaprzeczenie zasadności powództwa nie powodowało konieczności udowodnienia powództwa przez powoda, a w konsekwencji uznanie, że powód roszczenie udowodnił;

- art. 481 k.c. w zw. z art. 647 1 § 5 k.c. przez jego zastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy, podczas gdy solidarna odpowiedzialność inwestora i generalnego wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonywane przez podwykonawcę nie obejmuje związanych z tym wynagrodzeniem świadczeń akcesoryjnych w postaci odsetek;

- art. 233 k.p.c. przez dokonanie błędnej oceny dowodów dotyczących zgłoszonego zarzutu niewymagalności, z niewłaściwym zastosowaniem reguł interpretacyjnych wynikających z art. 65 k.c., skutkiem czego Sąd pierwszej instancji ustalił, że należność powoda była wymagalna.

W odpowiedzi powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd pierwszej instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Okręgowy przyjął za swoje, wszechstronnie ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, i ostatecznie sformułował trafne wnioski prawne.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż o ile za zasadny uznać należało zarzut dokonania niewłaściwej wykładni art. 647 ( 1)§ 5 k.c., to okoliczność ta nie miała istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie ulega wątpliwości, iż odpowiedzialność solidarna wynikająca z art. 647 ( 1) § 5 ma charakter gwarancyjny (zob. wyroki SN: z 17 lutego 2011 r., IV CSK 293/2010, LexisNexis nr 4376465; z 2 lipca 2009 r., V CSK 24/2009, LexisNexis nr 2272804) ,a dla jej powstania konieczne jest wystąpienie dwóch przesłanek tj. zawarcie przez wykonawcę z podwykonawcą umowy, której przedmiotem jest wykonanie robót budowlanych , przy czym wymagana jest tu forma pisemna pod rygorem nieważności (art. 647 ( 1) § 4) oraz wyrażenie przez inwestora (w sposób czynny, w tym dorozumiany lub bierny) zgody na dojście do skutku tej umowy. Zgodzić przy tym należy się ze stroną pozwaną, iż w każdym przypadku na podwykonawcy spoczywa ciężar udowodnienia, że objęte odpowiedzialnością solidarną roszczenie o zapłatę na jego rzecz wynagrodzenia powstało i jest wymagalne (art. 6 k.c.).

Przyjmując inną wykładnię art. 647 1§ 5 k.c., Sąd pierwszej instancji przeprowadził jednak postępowanie dowodowe i ocenił kwestie związane z powstaniem roszczenia powoda o wynagrodzenie i jego wymagalność. Sąd Rejonowy przyjął mianowicie ,iż powód wykazał spełnienie wszystkich obowiązków wskazanych w §4 umowy z dnia 28.12.2012 r., które warunkowały płatność wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane. Z ustaleń Sądu wynika, iż powód przedstawił wykonawcy niezbędne certyfikaty, deklaracje zgodności i atesty na wbudowane materiały, protokół zaawansowania robót oraz protokół odbioru robót podpisany przez kierownika budowy.

Przyjmując za udowodnione powyższe okoliczności Sąd pierwszej instancji szczegółowo wskazał na jakich dowodach w tym zakresie się oparł oraz przedstawił ocenę tych dowodów, która wbrew zarzutom apelującego, spełnia wymagania stawiane przepisem art.233 §1 k.p.c. Podnosząc zarzut naruszenia zasad swobodnej oceny dowodów wyrażonej w powołanym przepisie strona pozwana przedstawiła jedynie ogólnikową polemikę ze stanowiskiem Sądu Rejonowego . Tymczasem wykazanie, iż Sąd pierwszej instancji naruszył art. 233 § 1 k.p.c., co mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy, nie może być ograniczone do odmiennej interpretacji dowodów zebranych w sprawie, przy jednoczesnym zaniechaniu wykazania, iż ocena przyjęta za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granicę swobodnej oceny dowodów, którą wyznaczają czynniki logiczny i ustawowy, zasady doświadczenia życiowego, aktualny stan wiedzy, stan świadomości prawnej i dominujących poglądów na sądowe stosowanie prawa. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, i oczywiście zgodne z gromadzonym materiałem dowodowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona. Sąd pierwszej instancji za podstawę swoich ustaleń w zakresie wymagalności roszczenia powoda przyjął przedłożoną korespondencję mailową oraz przesłuchanie powoda, uznając dowody te za wiarygodne. Jednocześnie Sąd pierwszej instancji wskazał na ponowne założenie przez powoda, w toku niniejszego postępowania, kompletu dokumentów warunkujących wpłatę wynagrodzenia .W takiej sytuacji ,zarzut naruszenia art.233 k.p.c. nie może się sprowadzać jedynie do stwierdzenia , iż nie są to wystarczające dowody dla wykazania wymagalności roszczenia, bowiem jest to jedynie subiektywna ocena apelującego pozbawiona skutku procesowego. Dodać przy tym należy, iż poddając kontroli dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz działając w ramach art.382 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał za istotne, iż strona pozwana zapłaciła za wszystkie wcześniej wystawione przez powoda faktury częściowe .Stwarza to co najmniej domniemanie faktyczne (art.230 k.p.c.), iż ani wykonawca ani strona pozwana nie mieli zastrzeżeń do wypełnienia przez powoda obowiązków wynikających z § 4 umowy. Fakt ten potwierdza wiarygodność twierdzeń powoda, iż wszystkie wymagane certyfikaty, deklaracje zgodności i atesty zostały wykonawcy dostarczone na wstępie realizacji umowy. Nadto, w sytuacji gdy powód także w toku niniejszego procesu przedłożył syndykowi dokumenty, o których mowa w §4 umowy, to doszło do zmiany w zakresie ciężaru dowodu ( art.6 k.c.), i to na stronie pozwanej spoczywał obowiązek wykazania, jakich konkretnie dokumentów, od których uzależniona została wypłata wynagrodzenia, powód nie przedłożył wykonawcy .

Za całkowicie chybione uznał Sąd Okręgowy kwestionowanie przez stronę pozwaną wymagalności roszczenia także w kontekście obowiązków ciążących na podwykonawcy na podstawie § 8 umowy. Przede wszystkim wymagalność wynagrodzenia podwykonawcy uzależniona została jedynie do spełnienia warunków wskazanych w §4 umowy. Natomiast wymienione w § 8 umowy dokumenty były niezbędne do dokonania odbioru poszczególnych etapów robót .Skoro –co jest bezsporne- nastąpił odbiór końcowy zadania inwestycyjnego to niewątpliwie powód, jako podwykonawca, przedstawił wszystkie dokumenty niezbędne do dokonania odbioru .

W całości należało podzielić stanowisko Sądu pierwszej instancji ,iż powództwo było zasadne także w zakresie odsetek .Wskazywane w orzecznictwie Sądu Najwyższego ograniczenie odpowiedzialności inwestora w zakresie odsetek niewątpliwie dotyczy jedynie odsetek za opóźnienie w zapłacie przez wykonawcę .Nie ma żadnych podstaw prawnych do twierdzenia, iż inwestor nie odpowiada wobec podwykonawcy za swoje opóźnienie w uiszczeniu wynagrodzenia powstałe na skutek nie zrealizowania wezwania do zapłaty skierowanego bezpośrednio do niego przez uprawnionego .

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Okręgowy na podstawie art.385 k.p.c. oddalił apelację strony pozwanej oraz obciążył ją kosztami postępowania apelacyjnego zgodnie z art.98 k.p.c. w zw. § 6 pkt 6 i § 13 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu ( Dz.U. z 2013 r.,poz.461).