Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 298/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2015 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi, I Wydział Cywilny

w następującym składzie :

Przewodniczący : Sędzia SR Tomasz Kalsztein

Protokolant : Milena Bartłomiejczyk

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2015 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) -P Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę kwoty 2.812,87 zł

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda (...) -P Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. kwoty:

- 1.932,09 zł (jeden tysiąc dziewięćset trzydzieści dwa złote dziewięć groszy) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14 grudnia 2013 roku do dnia zapłaty;

- kwotę odsetek ustawowych liczonych od kwoty 2.441,43 zł (dwa tysiące czterysta czterdzieści jeden złotych czterdzieści trzy grosze) za okres od dnia 11 grudnia 2013 roku do dnia 13 grudnia 2013 roku

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda (...) -P Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. kwotę 836,65 zł (osiemset trzydzieści sześć złotych sześćdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu w części;

4.  nakazuje zwrócić z funduszy Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz powoda (...) -P Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł. kwotę 268,26 zł (dwieście sześćdziesiąt osiem złotych dwadzieścia sześć groszy) tytułem nadpłaconych kosztów sądowych uiszczonych w dniu 26 maja 2014 roku zaksięgowanych pod pozycją 2411 140751.

Sygn. akt I C 298/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 28 marca 2014 r. (...) -P spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
z siedzibą w Ł. wniosła przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W. pozew o zapłatę kwoty 2812,87 zł
z odsetkami ustawowymi: od kwoty 7876,83 zł od dnia 30 sierpnia do dnia 4 września 2013 r., od kwoty 4834,91 zł od dnia 5 września 2013 r. do dnia 12 listopada 2013 r., od kwoty 3322,21 zł od dnia 13 listopada 2013 r. do dnia 13 grudnia 2013 r., od kwoty 2812,87 zł od dnia 14 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty. Pełnomocnik powoda wniósł również o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powoda wywiódł, że dochodzona pozwem kwota stanowi uzupełniające odszkodowanie za szkodę doznaną przez powodową spółkę w dniu 27 lipca 2013 r. w wyniku uszkodzenia budynku znajdującego się w Ł. przy ulicy (...), na skutek niezachowania należytej ostrożności przez kierowcę samochodu ciężarowego marki S., którego posiadacz korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym Towarzystwie (...). W toku postępowania likwidacyjnego pozwany Ubezpieczyciel uznał zasadę swej odpowiedzialności oraz wypłacił powodowej spółce tytułem odszkodowania łączną kwotę 5063,96 zł. Według prywatnego kosztorysu naprawy sporządzonego na zlecenie powódki, koszty materiałów i robocizny wynoszą 7876,90 zł. Ponieważ wypłacone dotąd odszkodowanie nie rekompensuje doznanej przez powódkę szkody, dochodzi ona w niniejszym postępowaniu uzupełniającego odszkodowania w kwocie 2812,87 zł. /pozew k. 2 – 6/

Pozwany nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych powiększonych o podatek VAT i opłatę skarbową
od pełnomocnictwa, kosztów korespondencji i opłat kancelaryjnych za protokoły rozpraw poniesionych w tej sprawie. W uzasadnieniu pisma procesowego pełnomocnik pozwanego przyznał, iż prowadził postępowanie likwidacyjne w tej sprawie. Zakwestionował jednak ustalenia zawarte w załączonej od pozwu prywatnej ofercie – kosztorysie na naprawę uszkodzonej elewacji budynku, albowiem przedstawiona w niej wycena kosztów jest zawyżona. /odpowiedź na pozew k. 65-66 v./

W dalszym toku postępowania strony podtrzymały dotychczas zajęte stanowiska.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 lipca 2013 r. kierowca samochodu ciężarowego marki S. nie zachował szczególnej ostrożności w wyniku czego kierowany przez niego pojazd stoczył się i najechał na zaparkowany pojazd marki D. (...), który pod wpływem siły uderzenia wjechał
w budynek spółki (...) P sp. z o.o. z siedzibą w Ł., zlokalizowany w Ł. przy ulicy (...). Sprawca zdarzenia – kierowca samochodu ciężarowego marki S., korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) Spółce Akcyjnej V. (...) z siedzibą w W.. Powód zgłosił pozwanemu szkodę w dniu 30 lipca 2013 r. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany uznał zasadę swej odpowiedzialności
i wypłacił powódce: w dniu 4 września 2013 r. kwotę 3041,92 zł, a następnie w dniu 12 listopada 2013 r. kwotę 1512,70 zł, (okoliczności bezsporne)

Pismem z dnia 12 listopada 2013 r. powódka wezwała pozwanego Ubezpieczyciela do zapłaty w terminie 7 dni od otrzymania wezwania kwoty 3322,21 zł wraz z odsetkami ustawowymi do dnia zapłaty. (wezwanie i dowód nadania k. 39)

W odpowiedzi na to pismo w dniu 11 grudnia 2013 r. pełnomocnik pozwanego Ubezpieczyciela poinformował o przyznaniu powódce odszkodowania w kwocie 509,34 zł tytułem wywozu gruzu. Kwotę tę powódka otrzymała w dniu 13 grudnia 2013 r. (pismo pozwanego z 11.12.2013 r. k. 38; dowód wpłaty k. 37)

Budynek przy ulicy (...) w Ł. ma konstrukcję szkieletową stalową. Ściany zewnętrzne są wykonane z płyt warstwowych o grubości 15 cm, wypełnione styropianem. W wyniku zderzenia została uszkodzona (pognieciona) płyta elewacyjna warstwowa od strony drogi wewnętrznej (pierwsza od fundamentu) oraz powyginana została bariera ochronna (odbojowa) wykonana z rury stalowej o średnicy 88mm i długości 6,36 mb. Koszt usunięcia szkód wynosi 6996,05 zł netto.

(pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa o specjalności konstrukcyjno – inżynieryjnej R. G. k. 106-108, załączniki k. 109-114, ustna opinia uzupełniająca k. 143, pisemna opinia uzupełniająca k.150-152, ustna opinia uzupełniająca k. 182 )

Sąd zważył, co następuje:

Na podstawie art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność
za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Przepis art. 822 § 4 k.c. przewiduje, że uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Również ustawa z dnia 22 maja 2003 roku ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2013.392 z dnia 2013.03.26) w art. 34 ust. 1 przewiduje, że
z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.

W rozpoznawanej sprawie bezsporna jest odpowiedzialność pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 27 lipca 2013r. W związku z powyższym zasadnym jest dochodzenie przez powoda roszczeń z tytułu tego zdarzenia bezpośrednio od pozwanego ubezpieczyciela.

Podstawą odpowiedzialności w niniejszej sprawie jest art. 436 § 1 k.c., który przewiduje odpowiedzialność na zasadzie ryzyka samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacyjnego poruszanego za pomocą sił przyrody. W toku postępowania sporna była jedynie wysokość żądanego przez powódkę odszkodowania.

Zgodnie z ogólną zasadą wynikająca z art. 13 ust. 3 w zw. z art. 34 i art. 36 Ustawy
z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczenia obowiązkowych (...), odszkodowanie z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia mienia wypłaca się w kwocie odpowiadającej wysokości poniesionej szkody, w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu,
z ograniczeniem do sumy ubezpieczenia. Przy czym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w czasie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej wyrządziła szkodę z związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy). Naprawienie szkody (odszkodowanie) w tych granicach powinno obejmować wszystkie straty, które poszkodowany poniósł wskutek zaistnienia szkody, stanowiące normalne następstwo działania, z którego szkoda wynikała (art. 361 § 2 k.c.) i następuje, według wyboru poszkodowanego, przez przywrócenie stanu poprzedniego bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej.

Odnosząc się do wysokości odszkodowania, należy mieć tutaj na względzie ugruntowane stanowisko judykatury, podzielane przez Sąd, iż szkoda powstaje
z momentem zaistnienia zdarzenia ją wywołującego i z tą chwilą powstaje też obowiązek naprawienia powstałego uszczerbku. Obowiązek ten nie jest przy tym uzależniony od faktycznego dokonania naprawy szkody i wysokości poniesionych kosztów. Odszkodowanie bowiem ma wyrównać uszczerbek majątkowy powstały w wyniku zdarzenia wyrządzającego szkodę a uszczerbek ten istnieje od chwili wyrządzenia szkody do czasu, gdy zobowiązany wypłaci poszkodowanemu sumę pieniężną odpowiadającą szkodzie ustalonej w sposób przewidziany prawem. Przy takim rozumieniu szkody i obowiązku odszkodowawczego nie ma znaczenia, jakim kosztem poszkodowany faktycznie dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle to uczynił albo zamierza uczynić (tak. SN w orzeczeniu z dnia 15 listopada 2001 roku, III CZP 68/01, OSNC 2002, nr 6 poz. 74, SN z dnia 27 czerwca 1988 roku, I CR 151/88, PUG 1989 nr 10-12, s. 310; wyrok SN z dnia 12 lutego 2004 roku, V CK 187/03, Wokanda 2004, nr 8, str. 15 i nast.).

W zakresie ustalenia należnego powódce odszkodowania za szkodę poniesioną
w wyniku zderzenia z dnia 27 listopada 2013 r., Sąd w całości oparł się na opinii biegłego sądowego R. G., która po jej uzupełnieniu stanowiła pełnowartościowe źródło wiedzy fachowej niezbędnej do wydania rozstrzygnięcia w sprawie. Opinia ta kwestionowana była przez pełnomocnika powódki, głównie w zakresie nieuwzględnienia przez biegłego kosztu uruchomienia linii produkcyjnej dla konkretnego koloru płyty, kosztu transportu tej wielkogabarytowej płyty z fabryki odległej o 280 km – w ocenie powódki koszt transportu będzie wynosić 700 zł, a nie 500 zł, nieuwzględnienia wartości materiałów rusztowania zużywalnych drewnianych pomostów (poz. 15 kosztorysu sporządzonego przez biegłego), oraz nieuwzględnienie w wyliczeniach, że najbliższe miejsce neutralizacji znajduje się
w odległości 25 km, a nie 2 km. Na podstawie uzupełniających opinii biegłego Sąd ustalił jednak, że koszt jednej płyty powinien zostać ustalony na podstawie cen uśrednionych, które dostępne są w katalogu S., nie zaś na podstawie informacji pochodzących od jednego konkretnego producenta, z którego usług przecież powódka nie musi wcale korzystać. W takiej sytuacji koszt płyty Sąd ustalił na kwotę 1023,67 zł, a nie jak wskazał pierwotnie w swej opinii biegły (zgodnie z informacjami od producenta) 903 zł. Sąd uznał również za prawidłowe powiększenie wskazanych w opinii głównej kosztów naprawy
o: kwotę 171,47 zł tytułem kosztu wywozu uszkodzonej płyty, kwotę 100 zł tytułem opłaty za przyjęcie zużytej płyty, kwotę 300 zł tytułem kosztów materiałów rusztowania zużywalnych, tj. drewnianych pomostów (które zostały one omyłkowo pominięte w pierwotnym kosztorysie biegłego). Biegły wyjaśnił bowiem, że koszt wywozu gruzu i materiałów z rozbiórki w robotach remontowych na odległość 1 km przy ręcznym załadunku i rozładunku wynosi 89,96 zł, a dopłata za każdy dalszy kilometr wynosi 4,29 zł. Przyjmując wywóz na odległość 20 km, koszt wywozu płyty wynosiłby 171,47 zł. Z wyjaśnień biegłego wynika, że kwota ta nie zawiera opłaty za przyjęcie uszkodzonej płyty na wysypisko śmieci, która wynosi w przypadku płyty takiego gabarytu około 100 zł.

Sąd uznał, iż całkowicie bezzasadne jest żądanie przez powódkę podwyższenia kosztów naprawy poprzez uwzględnienie kosztu uruchomienia linii produkcyjnej dla konkretnego koloru płyty. Płyta, podlegająca wymianie, została uszkodzona w sposób nieznaczny. Budynek nie grozi zawaleniem, ani uszkodzona płyta nie utrudnia korzystania z budynku w dotychczasowy sposób. Ze zdjęć załączonych przez biegłego do opinii wynika, że uszkodzenia są bardzo powierzchowne. Nie ma zatem żadnych przeszkód, aby powódka przystąpiła do usuwania szkody dopiero w momencie, gdy producent będzie w stanie wyprodukować płytę w kolorze szarym. Nie można także wykluczyć, że powódka złoży zamówienie w momencie, kiedy w fabryce będą produkowane płyty szare. Co więcej, biegły ustalił u producenta takiej płyty, że nie zdarza się, aby wstrzymaną produkcje płyty danego koloru po to, aby wyprodukować jedną płytę w innym kolorze. W takiej sytuacji obciążenie Ubezpieczyciela obowiązkiem zapłaty dodatkowej kwoty z tego tytułu naruszałoby zasadę odpowiedzialności za normalne następstwa zdarzenia. Sąd stwierdził również, że wskazany przez biegłego maksymalny koszt przewozu tej płyty w kwocie 500 zł jest prawidłowy i nie ma podstaw do jego zwiększenia. Biegły ustalił koszt tego transportu ustalił na podstawie informacjami uzyskanych od producenta płyty. Nadmienił przy tym, że producent płyt rozwozi je po całej Polsce, a zamówień z Ł. jest bardzo dużo. Nie można więc wykluczyć, że taka płyta zostałaby przywieziona przy okazji takiego transportu.

Nadmienić należy, że po wydaniu przez biegłego opinii uzupełniających, w tym ostatniej na rozprawie w dniu 21 października 2015 r., żadna ze stron postępowania nie kwestionowała jej i nie wnosiła o wydanie dalszych opinii uzupełniających.

Sąd ustalił, że koszt naprawy popsutej ściany oraz barierki wynosi łącznie 6996,05 zł.

Uwzględniając fakt, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódce łącznie kwotę 5063,96 zł, należne powódce odszkodowanie zamyka się kwotą 1932,09 zł. Odszkodowanie przewyższające tą kwotę podlegało oddaleniu (pkt 1 i pkt 2. sentencji wyroku).

Dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od ubezpieczyciela z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów określa art. 817 § 1 k.c. Jest to termin 30 dni od dnia otrzymania przez ubezpieczyciela zawiadomienia o wypadku. Gdyby wyjaśnienie w powyższym terminie okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela lub wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, jest to termin 14 dni od wyjaśnienia tych okoliczności (art. 817 § 2 k.c.). Również zgodnie
z art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r. Nr 124, poz. 1152 z zm.) ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Niespełnienie świadczenia w terminie rodzi po stronie ubezpieczyciela konsekwencje przewidziane w art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (art. 481 § 2 k.c.).

W niniejszym postępowaniu powódka zgłosiła pozwanemu szkodę w dniu
30 lipca 2013 r. W dniu 07 listopada 2013 r. pozwany wydał decyzję, w której zwiększył kwotę odszkodowania do łącznej, niespornej kwoty 4554,62 zł. W takim przypadku,
o odsetkach ustawowych od uzupełniającego odszkodowania i zadośćuczynienia należało rozstrzygać na podstawie przepisów art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Zasadą prawa cywilnego jest, że dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie,
w którym stało się ono wymagalne. W takim przypadku świadczenie staje się wymagalne, jeżeli wierzyciel wezwanie dłużnika do zapłaty konkretnej kwoty pieniężnej. Powódka wezwała pozwanego do zapłaty skonkretyzowanej kwoty 3322,21 zł tytułem uzupełniającego odszkodowania dopiero w piśmie z dnia 12 listopada 2013r. Nie wykazała jednak daty,
w której pozwany ów wezwanie otrzymał, zatem jako datę doręczenia Sąd uznał dzień,
w którym pozwany ustosunkował się do tego wezwania powódki, a więc dzień 11 grudnia 2013 r. W tej dacie wymagalne stało się roszczenie o zapłatę kwoty 2441,43 zł (6297,06 zł – 4554,62 zł), albowiem realizacja wypłaty odszkodowania w kwocie 509,34 zł nastąpiła dopiero 13 grudnia 2013 r. Zatem należało zasądzić od pozwanego na rzecz powódki odsetki od kwoty 2441,43 zł od dnia 11 grudnia do dnia 13 grudnia 2013r., a po uwzględnieniu wypłaty dokonanej przez pozwanego w dniu 13 grudnia 2013 r. w kwocie 509,34 zł, od pozostałej uwzględnionej kwoty 1932,09 zł od dnia 14 grudnia 2013 r. do dnia zapłaty. Żądanie odsetek za wcześniejszy okres podlegało oddaleniu (pkt 1 i 2 sentencji).

Zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu, wyrażoną w art. 100 zd. 1 k.p.c., koszty te powinny zostać stosunkowo rozdzielone. Powód wygrał proces w 69 %, w takiej też części należy mu się zwrot kosztów procesu od pozwanego.

Łącznie koszty procesu poniesione przez obie strony stanowią kwotę 2106,74zł. Składają się na nią: koszty wynagrodzenia dwóch pełnomocników i dwóch opłat skarbowych od pełnomocnictwa – łącznie 1234 zł, opłata sądowa od pozwu – 141 zł, wynagrodzenie biegłego – 731,74 zł. Powód poniósł koszty procesu w kwocie 1453,65 zł, a pozwany w kwocie 617 zł. Pozwany powinien zatem zwrócić powodowi kwoty 836,65 zł.

Na podstawie art. 84 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz.1025 wraz ze zm.) o kosztach sądowych w sprawach cywilnych sąd z urzędu zwraca stronie wszelkie należności z tytułu wydatków, stanowiące różnicę między kosztami pobranymi od strony a kosztami należnymi. W niniejszej sprawie powódka w dniu 26 maja 2014 r. uiściła zaliczkę na poczet wynagrodzenia biegłych w kwocie 1.000 zł. Z zaliczki tej pokryte zostały koszty wynagrodzenia biegłych w łącznej wysokości 713,74 zł. W związku z powyższym, na podstawie powołanego przepisu, Sąd postanowił zwrócić powódce różnicę między kosztami pobranymi, a należnymi w wysokości 268,26 zł (pkt 4. sentencji wyroku).