Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1098/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 10 września 2014 r. N. K. wniosła o zasądzenie na swoją rzecz od (...) Spółki Akcyjnej Oddział w Polsce kwoty 10.000 zł tytułem częściowego zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 czerwca 2014 r. oraz kwoty 500 zł tytułem częściowego odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 czerwca 2014 r., a także o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Na uzasadnienie swoich żądań powódka podała, iż doznała szeregu cierpień zarówno fizycznych, jak i psychicznych, wskutek wypadku drogowego, którego sprawcą była osoba ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

W odpowiedzi na pozew z dnia 12 grudnia 2014 r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Pozwany nie kwestionował podstawy roszczenia co do zasady, zakwestionował je jednak co do wysokości wskazując, że wypłacona przez niego w postępowaniu likwidacyjnym kwota w wysokości 1.500 zł jest kwotą wystarczającą dla zrekompensowania powstałej szkody.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 maja 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zasądził od (...) Spółki Akcyjnej Oddział w Polsce przeciwko N. K. kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 czerwca 2014 r. oraz kwotę 500 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 czerwca 2014 r., a także kwotę 2.417 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, nadto nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi kwotę 525 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 14 lutego 2014 r. doszło do wypadku drogowego, w którym poszkodowana została powódka. Sprawcą wypadku była osoba ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Na skutek zdarzenia powódka doznała urazu kręgosłupa na odcinku szyjnym oraz urazu głowy, co skutkowało 3% uszczerbkiem na zdrowiu.

Przez długi okres czasu powódka leczyła się w poradni neurologicznej i ortopedycznej, przez okres czterech miesięcy przebywała na zwolnieniu lekarskim. Powódka ponosiła koszty związane z zakupem leków (początkowo około 100 zł miesięcznie), korzystała także z prywatnych wizyt u lekarza neurologa, co każdorazowo wiązało się z wydatkiem rzędu 120 zł, uczęszczała również na prywatną rehabilitację, co kosztowało łącznie 1.000 zł (seria 10 masaży po 100 zł każdy).

Przed wypadkiem powódka była zdrową, sprawną fizycznie osobą, nie leczyła się, nie miała problemów z kręgosłupem. Opiekowała się swoją matką dotkniętą paraliżem i zajmowała się domem. Po wypadku stało się to niemożliwe, powódka nie mogła poruszać głową ani rękoma, przez okres około pół roku odczuwała ból szyi, przez wiele miesięcy musiała korzystać z kołnierza ortopedycznego. Obecnie powódka cierpi z powodu bólu kręgosłupa i pleców, naprzemiennie drętwieją jej ręce. Po wypadku poszkodowana odczuwała także dyskomfort psychiczny, nadal odczuwa lęk związany z jazdą samochodem.

Powódka zgłosiła szkodę pozwanemu, który po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, decyzją z dnia 4 czerwca 2014 r. przyznał jej kwotę 1.500 zł tytułem zadośćuczynienia.

Ustalając powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy oparł się na dowodzie z przesłuchania powódki i dowodzie z zeznań świadka A. K., matki powódki, uznając je za wiarygodne w całości. Do ustalenia stanu faktycznego posłużyły także niekwestionowane przez żadną ze stron akta szkodowe oraz dokumentacja medyczna. Sąd Rejonowy nie dopuścił dowodu z opinii biegłego, uznając, że nie było konieczne odwołanie się do wiadomości specjalnych, a wystarczające dla ustalenia istotnych dla rozstrzygnięcia faktów były badania lekarskie dokonane przez lekarzy orzeczników w toku postępowania likwidacyjnego.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne i ocen ę materiału dowodowego Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zasada odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki zdarzenia z dnia 14 lutego 2014 r. nie była sporna. Podstawę prawną roszczenia stanowił art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. Natomiast przy ustalaniu wysokości odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia sąd wziął pod uwagę m.in. zakres, rodzaj i charakter uszczerbku na zdrowiu, czasookres trwania cierpień, wiek i status poszkodowanej, intensywność i charakter ujemnych doznań psychicznych i fizycznych, rokowania na przyszłość, konsekwencje uszczerbku na zdrowiu poszkodowanej na jej życiu osobistym, zawodowym, społecznym. Sąd Rejonowy zważył, że w niniejszej sprawie brak było opinii biegłego, na podstawie której możliwe byłoby dokładne, procentowe określenie uszczerbku na zdrowiu powódki. Jednocześnie Sąd podkreślił, iż podziela zapatrywanie prawne, według którego ustalony przez biegłego uszczerbek na zdrowiu może stanowić co najwyżej jeden z elementów dokonywania przez sąd oceny wysokości doznanej krzywdy. Z uwagi na niewymierność krzywdy, określenie w konkretnym wypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi, który dysponuje w takim wypadku większym zakresem swobody niż przy ustalaniu szkody majątkowej i sumy potrzebnej do jej naprawienia. Zdaniem Sądu Rejonowego do oceny zasadności żądania powódki nie było konieczne odwołanie się do wiadomości specjalnych z uwagi na oparcie się przez sąd w tym zakresie na konkretnych i weryfikowalnych okolicznościach wpływających na zasadność przyznania i wysokości zadośćuczynienia. Okoliczność taką stanowi badanie powódki przez lekarzy orzeczników działających u pozwanego, którzy określili uszczerbek na zdrowiu powódki na 3%. Z uwagi na powyższe kwota zadośćuczynienia w wysokości 10.000 zł była zasadna.

Sąd Rejonowy za uzasadnione uznał także roszczenie powódki w zakresie odszkodowania w wysokości 500 zł, wskazując, że wskutek wypadku poniosła ona koszty związane z leczeniem, rehabilitacją i zakupem leków. Zasądzając roszczenie z tego tytułu Sąd Rejonowy opał się na dyspozycji normy art. 322 k.p.c.

O żądaniu w zakresie odsetek Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 817 k.c., uznając, że od dnia 4 czerwca 2014 r. ubezpieczyciel pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem należnego świadczenia. W tym bowiem dniu pozwany sporządził pismo, w którym przyznał powódce bezsporną kwotę zadośćuczynienia, nic nie stało zatem na przeszkodzie, aby w tym dniu szkoda została prawidłowo zlikwidowana. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 kpc.

Od powyższego rozstrzygnięcia apelację wniósł pozwany.

Pozwany zaskarżył wyrok Sądu Rejonowego w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego, mające wpływ na wynik sprawy, a to:

1/. art. 233 k.p.c. poprzez:

a/. sprzeczne z materiałem dowodowym ustalenie, że orzecznicy pozwanego orzekli wobec powódki uszczerbek na zdrowiu w wysokości 3%, podczas gdy z materiału dowodowego wynika, iż uszczerbek ten został orzeczony na 1%,

b/. sprzeczne z materiałem dowodowym ustalenie, że pozwany nie kwestionował dolegliwości opisywanych przez powódkę, tymczasem w odpowiedzi na pozew pozwany wskazywał, iż na obecny stan zdrowia powódki mają wpływ zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa, zatem nie pozostaje on w adekwatnym związku przyczynowym z kolizją z dnia 14 lutego 2014 r.,

c/. błędną ocenę wiarygodności dowodu z zeznań świadka A. K. i przyjęcie, iż przed wypadkiem u powódki nie występowały problemy z kręgosłupem, podczas gdy ustalenia takie - w świetle pozostałego materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, wskazującego iż u powódki występują zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa - pozostają sprzeczne z doświadczeniem życiowym, gdyż zmiany zwyrodnieniowe nie mogły powstać na skutek kolizji, bowiem rozwijają się przez wiele lat,

d/. przyjęcie, iż koszty leczenia poniesione przez powódkę pozostają w związku przyczynowym z urazami doznanymi w kolizji, podczas gdy z materiału dowodowego taki wniosek nie wynika, a nadto okoliczności te wymagają wiadomości specjalnych, czym Sąd Rejonowy naruszył także art. 278 § 1 k.p.c., co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki odszkodowania;

2/. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. przez przyjęcie, iż z wiedzy i doświadczenia życiowego wynika, że obecny stan zdrowia powódki i jego następstwa są skutkiem kolizji podczas gdy okoliczności powyższe wymagają wiadomości specjalnych, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia;

3/. art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych z zakresu ortopedii i neurologii na okoliczności wymagające wiadomości specjalnych oraz istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, co doprowadziło do pominięcia przez Sąd Rejonowy zarzutów pozwanego przytoczonych w odpowiedzi na pozew dotyczącego braku związku przyczynowego pomiędzy obecnym stanem zdrowia powódki a wypadkiem, a w konsekwencji do nierozpoznania istoty sprawy, a w dalszej kolejności także do zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia;

4/. art. 232 k.p.c. przez przyjęcie, iż powódka udowodniła zasadność i wysokość odszkodowania, podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika, czy koszty leczenia były niezbędne i celowe ze względu na urazy odniesione w wypadku, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki odszkodowania;

5/. art. 322 k.p.c. przez błędne przyjęcie, iż ścisłe udowodnienie przez powódkę wysokości poniesionej szkody było niemożliwe lub nader utrudnione, podczas gdy powódka nie przedstawiła żadnych dowodów na okoliczność poniesionych kosztów leczenia, co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki odszkodowania.

Apelujący wskazał, iż naruszenie przez Sąd Rejonowy prawa procesowego, w tym dokonanie błędnego ustalenia stanu faktycznego, doprowadziło do naruszenia przepisów prawa materialnego:

1/. art. 445 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że u powódki zaistniała krzywda w rozmiarze uzasadniającym przyznanie na jej rzecz zadośćuczynienia w dochodzonej wysokości oraz że obecny stan zdrowia powódki pozostaje w normalnym związku przyczynowym z dnia 14 lutego 2014 r., co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki zadośćuczynienia;

2/. art. 444 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 1 k.c. przez ich niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że powódka poniosła koszty leczenia co do zasady oraz w żądanej wysokości oraz że koszty te pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z urazami odniesionymi w kolizji z dnia 14 lutego 2014 r., co doprowadziło do zasądzenia na rzecz powódki odszkodowania.

W następstwie powyższych zarzutów, szczegółowo sprecyzowanych w treści apelacji, skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania wraz z pozostawieniem temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za II instancję. Skarżący alternatywnie wniósł o zmianę orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Nadto, skarżący wniósł o zbadanie w trybie art. 380 k.p.c. postanowienia Sądu Rejonowego o oddaleniu dowodu z opinii biegłych z zakresu neurologii i ortopedii.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja jest o tyle zasadna, iż skutkowała uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

W ocenie Sądu Okręgowego rację należy przyznać skarżącemu, który podniósł iż Sąd Rejonowy uchybił przepisom prawa procesowego, przy czym naruszenie to miało wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia. Najbardziej istotnym uchybieniem w toku postępowania pierwszoinstancyjnego było oddalenie przez Sąd wniosków stron o przeprowadzenie dowodów z opinii biegłych z zakresu neurologii oraz ortopedii i nieprzeprowadzenie pełnego postępowania dowodowego na okoliczność ustalenia wysokości stopnia trwałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu doznanego przez powódkę w związku ze zdarzeniem z dnia 14 lutego 2014 r., konieczności leczenia i jego kosztów, zakresu doznanych przez powódkę cierpień psychicznych i fizycznych związanych z obrażeniami doznanymi na skutek wypadku, miesięcznego kosztu leczenia i rehabilitacji wskazanych dla powódki, czy obecnie istnieje potrzeba leczenia, jakie są rokowania na przyszłość oraz czy zachodzi konieczność zbadania powódki przez lekarzy innych specjalizacji, jak również w jakim stopniu aktualny stan zdrowia powódki pozostaje skutkiem zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa. Ustalenie tych okoliczności było kluczowe dla oceny zasadności wysokości żądanego zadośćuczynienia oraz odszkodowania. Sąd błędnie, uchybiając dyspozycji wynikającej z art. 278 k.p.c., przyjął, że dokonanie ustaleń faktycznych we wskazanym zakresie nie wymaga wiadomości specjalnych, a do oceny stanu zdrowia powódki wystarczające są wiedza i doświadczenie życiowe, jakim dysponuje Sąd.

Sąd Rejonowy, wbrew stanowisku obu stron postępowania, nie przeprowadził postępowania dowodowego zmierzającego do wyjaśnienia powyższych okoliczności, mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Na rozprawie w dniu 21 maja 2015 r. Sąd postanowił oddalić zgłoszone wnioski dowodowe, co skutkowało wpisaniem do protokołu zastrzeżenia zgłoszonego przez pełnomocnika pozwanego. Tym samym, zgodnie z treścią art. 162 k.p.c., stronie pozwanej przysługuje prawo powoływania się na powyższe uchybienie w dalszym toku postępowania, w tym w ramach postępowania apelacyjnego.

Podkreślić należy, iż Sąd Rejonowy w sporządzonym pisemnym uzasadnieniu wyroku wprost stwierdził, iż w niniejszej sprawie brak jest opinii biegłego, na podstawie której możliwe byłoby dokładne, procentowe wyliczenie uszczerbku na zdrowiu doznanego przez powódkę wskutek wypadku (k. 127-128). Następnie jednakże Sąd Rejonowy, odwołując się do prezentowanego w orzecznictwie poglądu, zgodnie z którym opinia biegłego nie jest wyłącznym dowodem mogącym służyć ustaleniu rozmiaru krzywdy, a duża swoboda w tym zakresie pozostawiona została sądowi, stwierdza, że w niniejszej sprawie lekarze orzecznicy działający u pozwanego ocenili uszczerbek na zdrowiu powódki na 3%, a okoliczność ta jako konkretna i weryfikowalna jest wystarczająca dla oceny rozmiaru krzywdy jakiej doznała powódka wskutek wypadku. Dowód z opinii biegłych stał się więc, zdaniem Sądu Rejonowego, zbędny.

Sąd Okręgowy nie odmawia słuszności prezentowanemu w uzasadnieniu Sądu Rejonowemu zapatrywaniu prawnemu, jednakże w okolicznościach niniejszej sprawy pogląd ten nie znajduje zastosowania. Sąd Rejonowy błędnie bowiem przyjął, że lekarze orzecznicy orzekli wobec powódki uszczerbek na zdrowiu w wysokości 3%. Taki wniosek nie wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, nie znajduje oparcia ani w dokumentacji medycznej, ani w aktach szkodowych. Ocena materiału dowodowego w tym zakresie dokonana została z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów wynikającej z art. 233 § 1 k.p.c.

Okoliczności podlegające ocenie w powyższym zakresie niewątpliwie wymagały wiadomości specjalnych. Przeprowadzenie tego dowodu było szczególnie pożądane w świetle wątpliwości podnoszonych przez pozwanego, a odnoszących się do stanu zdrowia powódki przed wypadkiem i wpływu istniejącego, zdaniem pozwanego, już wcześniej schorzenia kręgosłupa na stopień uszczerbku na zdrowiu powódki po zdarzeniu. Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął, że pozwany nie kwestionował zakresu ujemnych następstw wypadku, które wystąpiły u powódki, podczas gdy pozwany wyraźnie kwestionował, aby dolegliwości zgłaszane przez powódkę były normalnym skutkiem zdarzenia z dnia 14 lutego 2014 r. (k. 43), co doprowadziło co naruszenia przez Sąd meriti art. 233 § 1 k.p.c. Oceniając stopień dolegliwości powstałych u powódki po wypadku Sąd Rejonowy w całości dał wiarę zeznaniom świadka A. K., która twierdziła, że powódka nie miała wcześniej problemów z kręgosłupem. Do zeznań tych należało jednakże podejść ze szczególną ostrożnością, mając na uwadze, że świadek będąca matką powódki może być osobiście zainteresowana wynikiem postępowania. Niezależnie jednak od tego, wobec zarzutu zgłaszanego przez pozwanego należało dopuścić wnioskowane dowody z opinii biegłych, których pogłębiona analiza pozwoliłaby Sądowi na wyjaśnienie zaistniałych wątpliwości i prawidłowe ustalenie stanu faktycznego. Oddalenie wniosków stron o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych doprowadziło do naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. i niezasadnego pominięcia dowodu kluczowego dla rozstrzygnięcia sprawy, a w konsekwencji do nierozpoznania jej istoty.

Podobnie, trafne okazały się zarzuty naruszenia art. 232 k.p.c. oraz art. 322 k.p.c. sprowadzające się w zasadzie do stwierdzenia, że sąd niezasadnie przyjął, iż powódka wykazała zasadność i wysokość odszkodowania, a jednocześnie że ścisłe udowodnienie przez powódkę wysokości poniesionej szkody było niemożliwe lub nader utrudnione. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że powyższe stwierdzenia oczywiście wykluczają się wzajemnie. Nielogicznym jest jednoczesne przyjęcie, że dana okoliczność została wykazana, a zarazem że nie było możliwe jej dokładne udowodnienie. Rozumowanie Sądu Rejonowego w tym zakresie dotknięte jest więc błędem logicznym. Po drugie zaś zauważyć należy, że Sąd podobnie jak w przypadku oceny stanu zdrowia powódki oparł się w tym zakresie jedynie na twierdzeniach powódki i jej matki, oddalając wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność niezbędnych kosztów leczenia powódki. Zważyć należy, że norma art. 322 k.p.c., powołana przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku, może być stosowana jedynie wówczas, gdy wysokość szkody nie została wykazana mimo wyczerpania źródeł dowodowych, a nie w wypadku oparcia się przez sąd na fragmentarycznym jedynie materiale dowodowym, tym bardziej gdy taka sytuacja procesowa powstała wskutek nieprzeprowadzenia przez sąd wszystkich wnioskowanych dowodów.

Ocena, które fakty mają dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, jest uzależniona od tego, jakiego rodzaju są to fakty, a także od tego, jak sformułowana i rozumiana jest norma prawna, którą zastosowano przy rozstrzygnięciu sprawy. Stan faktyczny w każdym postępowaniu jest oceniany w aspekcie przepisów prawa materialnego. Przepisy te wyznaczają zakres koniecznych ustaleń faktycznych, które powinny być w sprawie dokonane. Przepisy prawa materialnego mają też decydujące znaczenie dla oceny, czy określone fakty, jako ewentualny przedmiot dowodu, mają wpływ na treść orzeczenia (zob. wyrok SN z dnia 26 lipca 2000 r., I CKN 975/98, Lex nr 50825). W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy przeprowadził rozważania prawne oparte na stosownych przepisach prawa materialnego. Jednakże rozważania te okazały się przedwczesne, gdyż Sąd Rejonowy nie ustalił w należyty sposób stopnia uszczerbku na zdrowiu powódki doznanego w wyniku wypadku, będącym jednym z kryterium, które należy brać pod uwagę przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia, ze wszystkimi konsekwencjami, zarówno materialnymi jak i niematerialnymi, nie ustalił także okoliczności, czy wcześniej, tj. przed zdarzeniem, powódka cierpiała na schorzenia kręgosłupa oraz czy te schorzenia miały wpływ na jej stan zdrowia po wypadku. Okoliczności te niewątpliwie mają dla sprawy istotne znaczenie.

Sąd Okręgowy analizując rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego oraz zarzuty apelacji doszedł do przekonania, że uchybienie w toku postępowania pierwszoinstancyjnego polegało jednak nie tylko na nierozpoznaniu istoty sprawy, ale również, zdaniem Sądu, wydanie wyroku w niniejszej sprawie przy ponownym jej rozpoznaniu wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego praktycznie w całości. Mając na uwadze poczynione już wyżej uwagi, w tym miejscu należy jedynie podkreślić, że przeprowadzenie przez Sąd Rejonowy dowodów z przesłuchania powódki, zeznań jednego świadka, będącego matką powódki oraz z dokumentacji sporządzonej przez lekarzy badających powódkę nie może zostać uznane za wystarczające. Kluczowym i najbardziej istotnym w sprawie dowodem były bowiem opinie biegłych, które pozwoliłyby na wyjaśnienie spornych okoliczności.

Mając na uwadze zasadność tak dalece idących zarzutów, rozważania na temat pozostałych zarzutów, w szczególności dotyczących naruszenia prawa materialnego, podniesionych w apelacji stały się w ocenie Sądu Okręgowego bezprzedmiotowe.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy dokona ustaleń faktycznych mających na celu wykazanie wysokości uszczerbku na zdrowiu powódki powstałego w wyniku zdarzenia z 14 lutego 2014 r., a także wyjaśnienie okoliczności, czy przed tą datą powódka cierpiała na schorzenia kręgosłupa i czy ich ewentualne istnienie miało wpływ na stopień uszczerbku na jej zdrowiu powstały po wypadku. W tym calu niezbędne będzie skorzystanie z wiadomości specjalnych i przeprowadzenie dowodów z opinii biegłych odpowiednich specjalizacji. Następnie Sąd I instancji dokona pogłębionej oceny jurydycznej poczynionych ustaleń w świetle przepisów prawa.

Wskazane uchybienia miały niewątpliwie istotny wpływ na treść orzeczenia i skutkowały koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu. Sąd postanowił także pozostawić Sądowi I instancji rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Mając na uwadze powyższe należało orzec jak w sentencji wyroku.