Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1602/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem zaocznym z dnia 17 lipca 2014 roku Sąd Rejonowy w Skierniewicach, oddalił powództwo (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. skierowane przeciwko M. M. o zapłatę 2.595,62.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 27 stycznia 2009 roku (...) Bank S.A. z siedzibą we W. (obecnie (...) Bank (...) S.A. z siedzibą we W.) zawarł z pozwaną M. M. umowę o przyznanie limitu kredytowego nr (...) oraz umowę
o wydanie i korzystanie z karty kredytowej FURORA nr (...). Na mocy tej umowy Bank przyznał pozwanej do korzystania limit kredytowy do kwoty 1.200 złotych.

W dniu 27 czerwca 2014 roku (...) Bank (...) S.A. we W. (dawniej (...) Bank S.A. we W.) zbył na rzecz (...) Wierzytelności Detalicznych Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. wierzytelność wobec E. B., wynikającą z zawartej przez nią z pierwotnym wierzycielem umowy nr (...).

Sąd Rejonowy nie ustalił, aby powód na podstawie umowy cesji z dnia 27 czerwca 2014 roku nabył wierzytelność wobec pozwanej M. M., wynikającą z zawartej przez nią z (...) S.A. we W. (dawniej (...) Bankiem S.A. we W.) w dniu 27 stycznia 2009 roku umowy o przyznanie limitu kredytowego o numerze (...). Powód nie przedstawił na tę okoliczność żadnego dowodu. Dokument
w postaci załącznika nr 5 do umowy przelewu wierzytelności z dnia 27 czerwca 2014 roku w pozycji 12571 wskazuje na nabycie wierzytelności wobec E. B., nie zaś na nabycie wierzytelności wobec pozwanej M. M.. Istnienie wierzytelności powinno być wykazane przez powoda (art. 6 k.c.) Powód jest profesjonalistą i sposób w jaki organizuje swoją działalność (masowy obrót wierzytelnościami) w żaden sposób nie może wpływać na złagodzenie rygorów dowodowych. Należy zauważyć, że obowiązek dowodzenia i ciężar dowodu spoczywające na powodzie wyprzedzają niejako tożsamy obowiązek pozwanego. Stąd też, pozwany, który nie wdaje się w spór co do istoty sprawy nie może ponosić negatywnych konsekwencji z tym związanych, o ile do pozwu nie zostały dołączone dokumenty uzasadniające żądanie. Stąd też powództwo należało uznać za oparte na nieudowodnionych twierdzeniach pozwu.

Stosownie do treści art. 509 § 1 k.c., wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Przelew zbywanej wierzytelności nie został wykazany.

Wobec powyższego Sąd Rejonowy oddalił powództwo jako nieudowodnione.

Apelację od wskazanego wyroku w całości złożyła strona powodowa, zaskarżając go w całości.

Wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na wynik sprawy tj. art. 248 k.p.c. w związku z art. 227 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie i niezobowiązanie powoda do przedstawienia dowodu na okoliczność posiadania legitymacji procesowej czynnej w postaci załącznika do umowy cesji wierzytelności zawierającego informację o zadłużeniu pozwanej wynikającego z umowy o przyznanie limitu kredytowego z dnia 27 stycznia 2009 roku o numerze (...) i dopiero w przypadku niewykonania przez powoda wymienionego obowiązku procesowego dotyczącego przedstawienia omawianego dokumentu - usuwającego wątpliwości sądu - zastosowanie sankcji określonej w art. 6 k.c. pozwalającej na uznanie nieudowodnienia faktu posiadania legitymacji procesowej czynnej.

Przy tak sformułowanym zarzucie skarżący wniósł o:

1) zmianę zaskarżonego wyroku w całości przez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 2.595,62 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 lutego 2015 roku do dnia zapłaty;

2) zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za postępowanie przed Sądem I instancji;

3) zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda zwrotu kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych za postępowanie apelacyjne;

ewentualnie wniósł o:

4) uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;

5) pozostawienie Sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych, za postępowanie przed Sądem I instancji;

6) pozostawienie Sądowi I instancji rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, wraz z kosztami zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych, za postępowanie apelacyjne.

Nadto skarżący wniósł o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodów z szeregu dokumentów celem wykazania zasadności dochodzonego roszczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.

Mając na uwadze, że niniejsza sprawa podlega rozpoznaniu według przepisów o postępowaniu uproszczonym i Sąd drugiej instancji nie przeprowadzał postępowania dowodowego, to stosownie do art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku zostaje ograniczone jedynie do wyjaśnienia jego podstawy prawnej z przytoczeniem przepisów prawa.

Uznając ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu pierwszoinstancyjnym za prawidłowe, Sąd Okręgowy podziela je i przyjmuje za własne.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że na powodzie, jako podmiocie inicjującym postępowanie cywilne, ciąży obowiązek przedstawienia podstawy faktycznej dochodzonych roszczeń (187 § 1 pkt 2 k.p.c.) oraz dowodów na jej poparcie (art. 232 k.p.c.).

Zaniechania na tej płaszczyźnie mogą prowadzić do stwierdzenia nieudowodnienia podnoszonych roszczeń i oddalenia powództwa, co miało miejsce w niniejszej sprawie.

Rozpoznając sprawę Sąd powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe, o ile powód zgłosił dowody (art. 232 i 6 k.c.). Jeżeli powód dowodów nie zgłosił, sąd oddala powództwo. W realiach przedmiotowej sprawy powód nie wykazał inicjatywy dowodowej zmierzającej do wykazania swojej legitymacji czynnej i idąc dalej wysokości ewentualnie przysługującego mu roszczenia. W tej sytuacji Sąd Rejonowy prawidłowo oddalił powództwo wyrokiem zaocznym.

Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż przedłożone do akt sprawy dokumenty nie stanowią dowodu nabycia wierzytelności przeciwko pozwanej przez powoda.

Dalej trzeba zauważyć, że w realiach przedmiotowej sprawy brak było podstaw do uzupełnienia postępowania dowodowego, poprzez przeprowadzenie dowodów z dokumentów załączonych przez skarżącego do apelacji.

Niewątpliwie strona powodowa jako strona umowy cesji, z tytułu której dochodziła zapłaty, już na etapie wniesienia pozwu dysponowała dokumentami, które załączyła dopiero do rozpoznawanej apelacji. W postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji istniała zatem obiektywna możliwość powołania tych środków dowodowych, a strona tego nie uczyniła wyłącznie na skutek opieszałości lub błędnej oceny potrzeby jego powołania.

Specyfiką apelacji w postępowaniu uproszczonym jest ograniczenie do minimum możliwości przeprowadzenia przez sąd odwoławczy postępowania dowodowego.

W myśl art. 505 11 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji co do zasady nie przeprowadza postępowania dowodowego, a może je przeprowadzić wyjątkowo w odniesieniu do dowodu z dokumentu.

Nawet jednak w przypadku dowodów z dokumentu, powyższy przepis nie oznacza, że w każdym przypadku, gdy strona apelująca przedłoży nowe dowody na etapie postępowania przed sądem drugiej instancji będą one dopuszczone jako podstawa nowych ustaleń faktycznych.

Stosownie bowiem do dyspozycji art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2002 r., IV CKN 980/00, LEX nr 53922).

Występujący w art. 381 k.p.c. zwrot: "potrzeba powołania się na nowe fakty i dowody wynikła później" nie może być przy tym pojmowany - jak zdaje się to zakładać strona apelująca - w ten sposób, że "potrzeba" ich powołania może wynikać jedynie z tego, iż rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest dla strony niekorzystne, gdyż takie pojmowanie art. 381 k.p.c. przekreślałoby jego sens i rację istnienia. (...) ta ma być następstwem zmienionych okoliczności sprawy, które są niezależne od zapadłego rozstrzygnięcia pochodzącego od sądu pierwszej instancji. W realiach przedmiotowej sprawy nic nie stało na przeszkodzie, by przedmiotowe dowody został powołane w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji.

Zupełnie niezrozumiałym jest podnoszony w apelacji zarzut nie wezwania powoda przez Sąd Rejonowy do przedłożenia dokumentów uzasadniających jego roszczenie.

Po pierwsze bowiem w obecnie obowiązującym stanie prawnym to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Rzeczą Sądu nie jest zarządzenie dochodzenia w celu uzupełnienia bądź wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy /patrz wyrok Sądu Najwyższego z 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/6 – 7/76/.

Nadto nie sposób nie zauważyć, że wskazany w zarzucie przepis art. 248 k.p.c. kierowany jest do stron procesu i osób trzecich i na te podmioty nakłada stosowne obowiązki. Nie nakłada zaś obowiązków na sąd, stąd też z tej choćby przyczyny Sąd Rejonowy przepisu tego naruszyć nie mógł.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 227 k.p.c., w orzecznictwie podkreśla się, że zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. ma sens tylko wówczas, gdy wykazane zostanie, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności niemające istotnego znaczenia w sprawie, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a jego pośrednie naruszenie może polegać na odmowie przeprowadzenia przez sąd dowodu z uwagi na powołanie go do udowodnienia okoliczności niemających istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sytuacji, kiedy ocena ta była błędna. Z tego powodu przyjmuje się, że sam art. 227 k.p.c. nie może być podstawą skutecznego zarzutu bez równoczesnego powołania uchybienia innym przepisom postępowania, istotnym dla podejmowania decyzji dowodowych (por. wyrok SN z dnia 7 maja 2014 r., II CSK 481/13, i powołane tam orzecznictwo). Skarżący formując zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. nie wykazał, aby Sąd Rejonowy dopuścił się tego rodzaju naruszeń, w szczególności biorąc pod uwagę brak inicjatywy dowodowej powoda w postępowaniu przed tamtym sądem.

Kierując się przedstawioną argumentacją, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.