Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt XIII Ga 633/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 stycznia 2015 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od pozwanego R. R. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) w G. na rzecz powoda T. P. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) w R. kwotę 41 263,06 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 21 października 2013 roku do dnia zapłaty, oraz kwotę 4 481,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Powyższe orzeczenie zapadło po wydaniu w dniu 7 lutego 2014 roku nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniającego powództwo w całości, na skutek czego pozwany wniósł od tego nakazu sprzeciw co do kwoty 19 155,80 zł. Wobec czego zarządzeniem z dnia 27 czerwca 2014 roku powyższy nakaz zapłaty został uprawomocniony co do kwoty 22.107,26 zł, natomiast sprawa na skutek sprzeciwu co do kwoty 19.155,80 zł została wpisana do Rep. GC.

Powyższe orzeczenie Sądu Rejonowego w całości tj. w zakresie w jakim zostało uwzględnione powództwo, apelacją zaskarżyła strona pozwana, która zarzuciła rozstrzygnięciu naruszenie przepisów postępowania poprzez pominiecie przez Sąd zgłaszanych przeze mnie wniosków i twierdzeń dowodowych i tym samym błędne ustalenie stanu faktycznego. W uzasadnieniu apelacji pozwany podnosił, iż zlecenia wykonane przez powoda nie były realizowane terminowo, co według niego zostało skompensowane na poczet kar za spóźnienia, które firma (...) wykonywała. Kwestionował również, zasadność żądania przez powoda zwrotu kosztów opłat za korzystanie z autostrad.

Powód w odpowiedzi na apelację pozwanego wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej była zasadna jedynie w części, w jakiej Sąd Rejonowy orzekł ponad żądanie tj. w zakresie kwoty 22.107,26 zł, co do której nakaz zapłaty uprawomocnił się, z uwagi na jego niezaskarżenie przez pozwanego sprzeciwem od nakazu zapłaty. Powyższe musiało więc doprowadzić do zmiany zaskarżonego orzeczenia w tej części.

Przy czym ustalenia dokonane przez Sąd I instancji Sąd Okręgowy przyjął za własne z następującym uzasadnieniem:

Pozwany wielokrotnie zlecał powodowi dokonywanie przewozu towarów w okresie od lutego do kwietnia 2013 roku. Zlecenia spedycyjne pozwany przesyłał powodowi poprzez pocztę elektroniczną. Jak wynika z dokumentacji mailowej ( zlecenia spedycyjne k. 18 – 40, korespondencja mailowa k. 42, 43, 44, 88, 89, 90, 91, zeznania powoda k.104) strony uzgodniły, iż koszty opłat za autostrady będą zwracane powodowi przez pozwanego w połowie. Pozwany zgodził się, by koszty te powód wykazywał na odrębnych fakturach VAT. Natomiast za wykonany przewóz towarów powód wystawił pozwanemu faktury VAT na łączną kwotę 98.865,54 złotych, każda z terminem płatności wynoszącym 30 dni. (kopie faktur VAT k. 10 - 17). Pozwany uiścił na rzecz powoda wpłaty w łącznej kwocie 60 904,51 złotych. Nieuregulowane zostały przez pozwanego faktury, dotyczące kosztów poniesionych na opłaty autostradowe (8 faktur), część faktury (...) oraz faktury (...) (potwierdzenia przelewów k. 46 - 52, okoliczności bezsporne). Pozwany w trakcie trwania umowy i jej wykonywania nie miał nigdy żadnych zastrzeżeń co do terminowości wykonywania usług przez powoda.( zeznania świadka D. P. k. 103 - 104, zeznania powoda k.104). Wysokość stawki za 1 km (0,95 euro) przyjęta przez powoda w poszczególnych fakturach VAT nie była w toku sprawy kwestionowana, podobnie jak jej wysokość wyrażona w polskiej walucie, ustalona w oparciu o kurs Euro według NBP z dnia załadunku.

Sąd Okręgowy podziela również ustalenia Sądu Rejonowego w zakresie żądania przez powoda zwrotu połowy kosztów korzystania z autostrad. Albowiem jak słusznie przyjął Sąd I instancji w granicach dozwolonych art. 233 k.p.c. z dokumentacji mailowej, której pozwany nie obalił dowodami przeciwnymi oraz z oferty zamieszczonej na stronie pozwanego wprost wynika, że takowe koszty pozwany wziął na siebie. Tym samym twierdzenia pozwanego, że nie zgodził się na uiszczanie na rzecz powoda kwoty 50% opłat za przejazd autostradami w związku z dokonywanym przewozem zdają się być sprzeczne z dowodami przedłożonymi przez stronę powodową. Z korespondencji mailowej między powodem i pozwanym wynika, iż pozwany zobowiązał się do ponoszenia połowy takich opłat. Zgodził się też, by kwoty z tego tytułu obejmowane były w odrębnych fakturach VAT. Należy tu również powtórzyć, za Sądem Rejonowym, iż pozwany nie uprawdopodobnił nawet swoich twierdzeń, w zakresie nieprawidłowości i nieterminowości wykonywanych usług przez powoda.

W oparciu o przedstawione wyżej ustalenia faktyczne, odnosząc się do zarzutów apelacji należy przede wszystkim podkreślić, iż zgodnie z treścią art. 233 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Powołany przepis stanowi wyraz obowiązującej w procedurze cywilnej zasady swobodnej oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych środków dowodowych stanowi podstawowe zadanie sądu orzekającego, przy czym powinna być ona dokonana w sposób konkretny, w oparciu o cały zebrany w sprawie materiał dowodowy. W niektórych przypadkach ustawodawca "narzuca" określoną moc dowodową danego środka (np. art. 11, 246, 247 KPC). Przyjmuje się, że moc dowodowa oznacza siłę przekonania o istnieniu lub nieistnieniu weryfikowanego w postępowaniu dowodowym faktu, uzyskaną przez sąd wskutek przeprowadzenia określonych środków dowodowych. Z kolei wiarygodność danego dowodu wynika z jego indywidualnych cech i obiektywnych okoliczności, za względu na które zasługuje on w ocenie sądu na wiarę lub nie (zob. J. Klich-Rump, Podstawa faktyczna rozstrzygnięcia sądowego w procesie cywilnym, Warszawa 1977, s. 132 i n.). Swobodna ocena dowodów nie może być dowolna. Z tych względów przyjmuje się, że jej granice wyznaczane są przez kryteria: logiczne, ustawowe i ideologiczne (zob. wyr. SN z 12.2.2004 r., II UK 236/03, Legalis). Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie. Tym samym jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 KPC, choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (wyr. SN z 27.9.2002 r., IV CKN 1316/00, Legalis). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyr. SN z 27.9.2002 r., II CKN 817/00, Legalis; wyr. SN z 16.12.2005 r., III CK 314/05, OwSG 2006, Nr 10, poz. 110).

W kontekście przedstawionych rozważań Sąd Okręgowy uznał ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego dokonaną przez Sąd I instancji za logiczną. W szczególności dowody omawiane powyżej potwierdziły okoliczności faktyczne, które legły u podstaw wydanego rozstrzygnięcia, a z których wynikało, iż strony procesu łączyła umowa, z której powód się wywiązał, a pozwany nie. W oparciu zatem o te dowody, co do których pozwany w toku procesu się nie wypowiadał ani im nie zaprzeczał, co należało ocenić zgodnie z dyrektywą art. 230 i 232 k.p.c., Sąd Rejonowy dokoła prawidłowej oceny mocy dowodowej przeprowadzonych dowodów.

Sąd Okręgowy uznał apelację za zasadną jedynie w części roszczenia objętego prawomocnym nakazem zapłaty tj. w zakresie 22.107,26 zł (k.82). Albowiem w zakresie tej kwoty Sąd Rejonowy obszedł ustawowy zakaz orzekania ponad żądanie, wynikający z art. 321 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem Sąd nie może wyrokować co przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzić ponad żądanie.

Wobec powyższego Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie w tym zakresie i obniżył zasądzoną w wyroku Sądu I instancji na rzecz powoda należności, o kwotę objętą prawomocnym nakazem zapłaty tj. o kwotę 22.107,26 zł.

Natomiast w pozostałym zakresie apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c. należało oddalić.

Natomiast o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z zasadą słuszności wyrażoną w art. 108 k.p.c..

Sąd Okręgowy uznał bowiem, iż z w przedmiotowej sprawie pozwany był niejako zmuszony do złożenia apelacji, przez błędną decyzję Sądu Rejonowego orzekającego samowolnie ponad żądanie powoda. Gdyby w takiej sytuacji pozwany takiej apelacji nie złożył, to w obiegu prawnym funkcjonowałyby dwa tytuły wykonawcze, opiewające na te same kwoty, z tytułu tych samych należności. Skoro tak, to w takim stanie rzeczy, obciążenie apelującego kosztami procesu za drugą instancję, poniesionymi przez powoda, sprzeciwiałoby się słuszności, zwłaszcza, że strona powodowa nie była obecna na rozprawie apelacyjnej.

Również z godnie z zasadą wyrażoną w art. 108 k.p.c. kierując się powyżej wskazanymi względami orzeczono o opłacie od apelacji, od której pozwany był zwolniony.