Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III APa 39/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 lutego 2012 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu Wydział III

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Stanisława Kubica (spr.)

Sędziowie:

SSA Barbara Pauter

SSA Barbara Staśkiewicz

Protokolant:

Karolina Sycz

po rozpoznaniu w dniu 1 lutego 2012 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa M. S.

przeciwko (...) SA z siedzibą w W.i (...)Spółce z o.o. z siedzibą w M.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę

na skutek apelacji (...) SA z siedzibą w W.i (...)Spółki z o.o. z siedzibą w M.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu

z dnia 27 czerwca 2011 r. sygn. akt VII P 134/10

I.  uchyla zaskarżony wyrok i postępowanie w stosunku do pozwanego (...)Sp. z o.o. w J. umarza,

II.  apelację pozwanego (...)S.A. z siedzibą w W. oddala,

III.  koszty postępowania wzajemnie znosi.

UZASADNIENIE

Powód M. S. w pozwie przeciwko (...)Sp. z o.o. w M. domagał się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 60.000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami od 16 lipca 2010 roku, Kwoty 13.840 zł tytułem zwrotu kosztów opieki i zwiększonych potrzeb z odsetkami od daty wytoczenia powództwa, renty uzupełniającej po 200 zł miesięcznie od 1 września 2010 roku, ustalenia odpowiedzialności na przyszłość strony pozwanej za skutki wypadku z dnia 13 maja 2008 roku oraz kosztów procesu.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów procesu.

Postanowieniem z dnia 25 marca 2011 roku Sąd Okręgowy wezwał ubezpieczyciela do udziału w sprawie, w charakterze pozwanego. Pozwany ten również wniósł o oddalenie powództwa w całości.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: powód zatrudniony był u strony pozwanej od 16 stycznia 2008 roku na stanowisku kierowcy samochodu ciężarowego. W dniu 13 maja 2008 roku w ramach obowiązków przyjechał do magazynu wyrobów gotowych celem odebrania ładunku. Załadunku palet dokonać miał świadek M. P. – operator wózka widłowego. Przed przystąpieniem do rozładunku okazało się, że widły wózka są za krótkie, w stosunku do długości palet. Należało zatem użyć przedłużek, były one dostępne w innym magazynie. Ich przyniesienie zabrałoby jakiś czas. Z uwagi na pośpiech, powód i świadek zrezygnowali z ich zastosowania. Uzgodnili, że powód wejdzie na palety i je dociąży, aby nie przechylały się na drugą stronę. Powód zrealizował te ustalenia, wszedł na palety i razem z nimi był podnoszony do góry. W trakcie tej czynności palety zaczęły się chwiać i powód zeskoczył z wysokości 2,80 m na betonową podłogę, stracił równowagę i uderzył o nią głową doznając istotnych obrażeń. Z miejsca wypadku powód został odwieziony do szpitala specjalistycznego im. (...) we W., w którym przebywał od dnia 13 maja 2008 roku do 21 maja 2008 roku, z rozpoznaniem (...). Następstwa wypadku spowodowały u powoda 37% uszczerbku na zdrowiu, za który powód dostał stosowne odszkodowanie z ZUS. Powód pozostaje pod opieką lekarzy (...). W związku z wypadkiem toczyło się postępowanie przygotowawcze, którego celem było wyjaśnienie czy pracodawca nie naruszył przepisów bhp. Zakończyło się ono umorzeniem postępowania, w związku z ustaleniem, że bezpośredni wpływ na zaistnienie wypadku miało zachowanie powoda i świadka M. P.. Powód podnosi, że obecnie cierpi na (...). Powód aktualnie wykonuje wyuczony zawód kierowcy, do której to pracy został bez przeszkód dopuszczony przez lekarza medycyny pracy. Zarabia około 2.000 zł miesięcznie. Poprzednio zarabiał 18 zł na godz. brutto.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu wyrokiem z dnia 27 czerwca 2011 roku zasądził na rzecz powoda M. S. od pozwanego (...)Spółki z o.o. z siedzibą w M. i pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami od 16 lipca 2010 roku z zastrzeżeniem, że spełnienie świadczenia przez jednego zwalnia drugiego; oddalił dalej idące odwołanie i zniósł wzajemnie koszty procesu.

W uzasadnieniu do wyroku Sąd Okręgowy wskazał, iż powód opisane w pozwie żądanie opierał o treść art. 435 § 1 kc, podnosząc, że strona pozwana należy do grupy podmiotów, których działalność związana jest z wykorzystaniem sił przyrody. Stanowisko to zostało podzielone przez Sąd Okręgowy, gdyż na pojęcie ruchu przedsiębiorstwa składa się funkcjonowanie wszystkich jego agend bez względu na to, w jakim stosunku pozostaje ich funkcjonowanie do stosowanych sił przyrody. Tym samym nie wyłącza odpowiedzialności strony pozwanej fakt, że zdarzenie miało miejsce w magazynie wyrobów gotowych. Strona pozwana wnosząc o oddalenie powództwa wskazywała na brak winy po jej stronie. Tego rodzaju zarzut nie może wywołać zamierzonego skutku, gdyż powód nie domaga się uwzględnienia roszczenia w oparciu o winę tylko wskazuje, że pozwany odpowiada na zasadzie ryzyka. Pozwany celem uwolnienia się od odpowiedzialności musiałby wykazać, że w sprawie zachodzi sytuacja, że „szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności”. Sąd Okręgowy podniósł, iż z materiału dowodowego sprawy, w szczególności zeznań świadka M. P. wynika jednoznacznie, że uzgodnił z powodem, że ten wejdzie na palety żeby je dociążyć. Następnie świadek rozpoczął podnoszenie palet wraz z powodem. Utrata stabilności podnoszonych palet spowodowała konieczność zeskoku powoda z wysokości 2,80 metra, co w konsekwencji doprowadziło do powstania u niego szkody. Działanie świadka jako operatora wózka widłowego sprzeczne było z zasadami dotyczącymi obsługi wózka widłowego, przepisami bhp, jak również z rozsądkiem, o czym świadek i powód wiedzieli. Stwierdzili obaj, że takie działanie było lekkomyślne. Oznacza to, że powodowi nie można przypisać wyłącznej winy w powstaniu szkody. Do jej powstania w sposób istotny przyczynił się świadek, który przystąpił do załadunku palet nie dysponując odpowiednim sprzętem, zezwolił powodowi na wejście na palety, a następnie podnosił go do góry wiedząc doskonale, że tak czynić nie wolno. Powód również zawinił, gdyż podjął się działań, które były niedozwolone, zlekceważył podstawowe zasady bezpieczeństwa związane z pracą wózka widłowego. Zdaniem Sądu Okręgowego należało zatem przyjąć, że brak jest okoliczności ekskulpujących stronę pozwaną, gdyż szkoda nie nastąpiła z wyłącznej winy powoda. Do jej powstania przyczyniła się osoba trzecia – operator wózka. Za działania operatora wózka odpowiedzialność ponosi strona pozwana, zgodnie z zasadą opisaną w art. 120 k.p. Oceniając wysokość żądanego zadośćuczynienia należało je zdaniem Sądu Okręgowego zmniejszyć, przyjmując, że powód w 50% przyczynił się do powstania szkody. Z tych przyczyn Sąd Okręgowy zasądził kwotę 30.000 zł, mając na uwadze obrażenia powoda, jak również ból i cierpienia związane z nimi. Nadto Sąd Okręgowy wziął pod uwagę wysokość jednorazowego odszkodowania otrzymanego z ZUS-u. Odnośnie żądanych kosztów leczenia, to powód w żaden sposób ich nie wykazał ani nie udowodnił. Zatem brak było podstaw do uwzględnienia tego żądania. Powód domagał się również zasądzenia na jego rzecz renty uzupełniającej. Sąd Okręgowy wskazał, iż żądanie to nie mogło zostać uwzględnione bo powód nie utracił częściowo ani całkowicie zdolności do wykonywania pracy. Świadczy o tym fakt skorzystania jedynie ze świadczenia rehabilitacyjnego oraz brak wystąpienia o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Powód aktualnie pracuje zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami jako kierowca i osiąga dochody porównywalne z dochodami sprzed wypadku. Nie istnieje zatem sytuacja, która uzasadniałaby przyznanie mu renty uzupełniającej, gdy brak jest wymiernej szkody polegającej na rekompensacie na mocy powyżej powołanego przepisu. Powód domagał się także ustalenia, że strona pozwana będzie ponosiła odpowiedzialność za mogące w przyszłości nastąpić skutki wypadku przy pracy. To roszczenie wywodzone z treści art. 189 kpc nie zostało przez powoda w żaden sposób wykazane. W uzasadnieniu pozwu nie przedstawił żadnej argumentacji uzasadniającej to żądanie, nie udowodnił istnienia po jego stronie interesu prawnego. Należy stwierdzić, że prawo powoda zostało już ustalone protokołem powypadkowym mającym moc aktu prawnego wiążącego obie strony. Nie zachodzi żaden interes prawny powoda, by raz jeszcze ustalić to, co już ustalono.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła strona pozwana (...) S.A., który zaskarżając wyrok w części tj. w pkt I oraz pkt III zarzucił mu naruszenie art. 435 § 1 kc poprzez jego błędną wykładnię, a przez to niewłaściwe zastosowanie tego przepisu w okolicznościach rozpoznawanej sprawy polegające na przyjęciu, że pozwany pracodawca odpowiada na zasadzie ryzyka, nie zaś prawidłowo – na zasadzie winy, co doprowadziło do naruszenia przepisu art. 416 kc. poprzez jego niezastosowanie; naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię przepisu art. 362 kc. Polegającą na przyjęciu, że zachowanie powoda tylko w 50% przyczyniło się do powstania szkody na jego osobie, podczas, gdy ustalony w sprawie stan faktyczny dawał podstawy do określenia stopnia przyczynienia się powoda w znacznie większym rozmiarze; naruszenie prawa materialnego, tj. przepisów art. 822 § 1 i art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z załącznikiem nr 1 do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia OC, klauzula nr 1, ust. 3 poprzez pominięcie ww. postanowienia umowy ubezpieczenia, a przez to zasądzenie odszkodowania od ubezpieczyciela w wysokości niepomniejszonej o kwotę świadczenia otrzymanego przez powoda z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych; naruszenie prawa materialnego, tj. art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 817 § 1 k.c. polegające na uznaniu, że pozwana ad. 2 pozostawała w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia do dnia 16 lipca 2010 roku, podczas, gdy szkoda na osobie powoda została pozwanej ad. 2 zgłoszona w dniu 31 stycznia 2011 roku. Wskazując na powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł również pozwany (...)Sp. z o.o. w M., który zaskarżając wyrok w części tj. w pkt I i III zarzucił mu błędne przyjęcie, że pozwany ad. I ponosi odpowiedzialność za szkodę doznaną przez powoda na zasadzie ryzyka – art. 435 § 1 kc; błędne ustalenie w 50% odpowiedzialności za przedmiotowy wypadek, któremu uległ powód na zasadzie ryzyka przez pozowanego ad. I; nie uwzględnienie przez Sąd I instancji wypłaconego przez ZUS powodowi odszkodowania w kwocie 23.000 zł. Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Postępowanie przeciwko pozwanemu(...)Sp. z o.o. w M. należało umorzyć.

Apelacja pozwanego (...) S.A. w W. podlegała oddaleniu.

Zgodnie z treścią przepisu art. 223 § 1 kpc przewodniczący powinien we właściwej chwili skłaniać strony do pojednania, zwłaszcza na pierwszym posiedzeniu, po wstępnym wyjaśnieniu stanowiska stron. Osnowa ugody zawartej przed sądem powinna być wciągnięta do protokołu rozprawy i stwierdzona podpisami stron. Niemożność podpisania sąd stwierdzi w protokole.

Zgodnie z treścią przepisu art. 386 § 3 jeżeli pozew ulega odrzuceniu albo zachodzi podstawa do umorzenia postępowania, sąd drugiej instancji uchyla wyrok oraz odrzuca pozew lub umarza postępowanie.

W rozumieniu powyższych przepisów w przypadku zawarcia pomiędzy stronami postępowania ugody sądowej Sąd zobowiązany jest do umorzenia postępowania w tym zakresie z uwagi na bezzasadność jego dalszego prowadzenia. Podobnie w tym względzie uznał Sąd Najwyższy, który w orzeczeniu z 26 października 1998 roku ( sygn. akt III CKN 824/98, opubl. OSNC 1999, nr 4, poz. 78) uznał, iż zawarta przez strony ugoda wiąże sąd, który w jej rezultacie musi umorzyć postępowania w zakresie objętym ugodą, ponieważ dalsze postępowanie w sprawie jest już niedopuszczalne.

W toku postępowania apelacyjnego na rozprawie w dniu 1 lutego 2012 roku strony tj. powód M. S. i pozwany(...)Sp. z o.o. w M. zwarły ugodę sądową na mocy której uzgodniły, iż pozwany (...)Sp. z o.o. w M. wypłaci powodowi M. S. z tytułu wypadku przy pracy kwotę 21.000 zł tytułem zadośćuczynienia niezwłocznie w terminie 7 dni od daty przedstawienia numeru konta przez pełnomocnika, zgodnie z pełnomocnictwem które to konto zostanie stronie pozwanej podane. Ponadto strony ustaliły, iż zapłata wyżej wymienionej kwoty zadośćuczynienia wyczerpuje wszystkie roszczenia powoda wobec pozwanego objęte niniejszym postępowaniem i wynikające ze skutków wypadku przy pracy jaki miał miejsce w dniu 13 maja 2008 roku.

Zgodnie z treścią przepisu art. 469 kpc sąd uzna zawarcie ugody, cofnięcie pozwu, sprzeciwu lub środka odwoławczego oraz zrzeczenie się lub ograniczenie roszczenia za niedopuszczalne także wówczas, gdyby czynność ta naruszała słuszny interes pracownika lub ubezpieczonego. Wskazany przepis nakazuje Sądowi korektę czynności dyspozycyjnych stron w aspekcie ich zgodności z prawem, zasadami współżycia społecznego i uzasadnionym (słusznym) interesem pracownika. Zdaniem Sądu Apelacyjnego ugoda zawarta pomiędzy stronami mnie naruszała w żaden sposób prawa, zasad współżycia społecznego czy słusznego interesu pracownika.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uznając ugodę za dopuszczalną uchylił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego i umorzył postępowanie w sprawie na podstawie przepisu art. 386 § 3 kpc.

Odnosząc się do apelacji pozwanego (...) S.A. w W. Sąd Apelacyjny uznał, iż podlega ona oddaleniu z uwagi na zawarcie ugody pomiędzy powodem i pozwanym (...)Sp. z o.o. w M..

Pozwany (...) S.A. w W. został wezwany do udziału w sprawie na podstawie przepisu art. 194 § 3 kpc zgodnie z którym jeżeli okaże się, że powództwo o to samo roszczenie może być wytoczone przeciwko innym jeszcze osobom, które nie występują w sprawie w charakterze pozwanych, sąd na wniosek powoda może wezwać te osoby do wzięcia udziału w sprawie.

Tym samym uznać należy, iż udział (...) S.A. w W. w sprawie oparty był, zgodnie z treścią przepisu art. 72 § 1 pkt 1 kpc na współuczestnictwie materialnym zwykłym.

Jednocześnie podkreślenia wymaga, iż z istoty umowy ubezpieczenia wynika solidarność ubezpieczonego i ubezpieczyciela w stosunku do poszkodowanego w zakresie spełnienia przez nich świadczenia. Innymi słowy spełnienie świadczenia przez jednego (ubezpieczonego lub ubezpieczyciela) zwalnia ze spełnienia świadczenia drugiego.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, iż pozwany (...)Sp. z o.o. w M. i powód zawarli ugodę w której pozwany (...)Sp. z o.o. w M. zobowiązał się do zapłaty na rzecz powoda określonej kwoty pieniędzy. Tym samym wobec uznania przez pozwanego (...)Sp. z o.o. w M. roszczenia powoda w zakresie objętym ugodą i jednoczesnym zrzeczeniu się powoda z pozostałych roszczeń w stosunku do pozwanego (...) Sp. z o.o. w M. rozstrzygniecie co do odpowiedzialności pozwanego (...) S.A. w W. stało się bezprzedmiotowe.

Wobec powyższego Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację pozwanego (...) S.A. w W. jako bezzasadną.

Orzeczenie o kosztach oparto na podstawie przepisu art. 100 kodeksu postępowania cywilnego.

R.S.