Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1323/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

L., dnia 10 listopada 2015r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Pozlewicz-Szymańska

Protokolant: st. sekr. sądowy K. K.

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2015r.

na rozprawie

sprawy z powództwa T. M.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zadośćuczynienie

I.  zasądza od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda T. M. kwotę 4.006,78 zł (cztery tysiące sześć złotych 78/100) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 24 grudnia 2013r. do dnia zapłaty,

II.  oddala dalej idące powództwo,

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 982,49 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

IV.  nakazuje stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Lubinie kwotę 131,75 zł, tytułem wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa.

I C 1323/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23.05.2014 r. zarejestrowanym pod sygnaturą I C 1323/14 powód T. M. domagał się od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwoty 5.578,72 zł tytułem zadośćuczynienia oraz odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami.

Na dochodzoną kwotę składała się kwota 5.500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 78,72 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. Uzasadniając swoje żądanie strona pozwana wskazała, że w wyniku kolizji drogowej powód doznał obrażeń ciała w postaci urazu kręgosłupa szyjnego. W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi łączną kwotę 1.000 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 200 złotych tytułem kosztów leczenia. W ocenie powoda wypłacone zadośćuczynienie jest zaniżone. Powód doznał obrażeń które nie tylko wywołały u niego cierpienie ale również miały negatywny wpływ na życie zawodowe powoda, który jako kierowca zawodowy z uwagi na bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym utrudniają powodowi wykonywanie pracy zawodowej.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu poddała, że w toku postępowania likwidacyjnego na podstawie przedstawionej stronie pozwanej dokumentacji lekarskiej oraz ustaleń komisji lekarskiej powodowi wypłacono kwotę 1.200 złotych tytułem zadośćuczynienia. W ocenie strony pozwanej wypłacone zadośćuczynienie jest adekwatne do obrażeń i cierpień jakich doznał powód w wyniku kolizji. Strona pozwana zaznaczyła, że u powoda nie odnotowano zmian trwałych w kręgosłupie a nadto bóle w odcinku lędźwiowym nie są wynikiem przedmiotowej kolizji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

W dniu 23 października 2013 roku miała miejsce kolizja drogowa, w której brał udział powód. W wyniku tego zdarzenia powód doznał obrażeń ciała w postaci urazu kręgosłupa szyjnego.

Powód zgłosił szkodę pismem z dnia 9 listopada 2013 r. domagając się zapłaty kwoty 8.000 złotych tytułem zadośćuczynienia.

W toku postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi kwotę 1000 złotych tytułem zadośćuczynienia (800 złotych w dniu 06.12.2013 r. oraz 200 w dniu 17.01.2014 r. ) oraz kwotę 200 zł tytułem kosztów leczenia.

Dowód : akta szkodowe

Powód wyniku kolizji z dnia 23.10.2013 r. doznał urazu kręgosłupa w części szyjnej w postaci smagnięcia biczem. Bezpośrednio po wypadku powód zgłosił się na izbę przyjęć Pogotowia (...) w L., gdzie po badaniu stwierdzono skrętny uraz kręgosłupa szyjnego. W badaniu RTG nie stwierdzono zmian urazowych i zalecono kontrolę w poradni ortopedycznej. W dniu 15.11.2013 r. powód został skierowany do poradni ortopedycznej z powodu rwy kulszowej lewostronnej. W dniach 30.10.2013 r. oraz 29.11.2013 r. powód korzystał z pomocy psychologa.

U powoda zdiagnozowano stan po urazie skrętnym kręgosłupa szyjnego obecnie bez ograniczeń ruchomości kręgosłupa oraz bez objawów korzeniowych w badaniu. Rwa kulszowa lewostronna nie ma związku ze zdarzeniem z dnia 23.10.2013 r.

Bezpośrednio po zdarzeniu powód był leczony przez około 3 tygodnie w późniejszym okresie nie korzystał z porad lekarza ortopedy. Powód nie doznał długotrwałych zaburzeń funkcji ruchowej lub podporowej kręgosłupa szyjnego.

Powód w chwili wypadku miał 36 lat. Ma dwoje małych dzieci wówczas w wieku 4 i 1 rok. Pracuje jako kierowca zawodowy. Po wypadku do pracy wrócił po dwóch tygodniach, przez 1,5 tygodnia nosił kołnierz ortopedyczny w ciągu dnia i nocy. Nie mógł spać z uwagi na nasilające się bóle w nocy, z uwagi na to nie mógł ściągnąć kołnierza. Nie korzystał z rehabilitacji. Dwa tygodnie po wypadku zgłosił się do psychologa ponieważ w związku z przebytym wypadkiem miał złe sny związane z jazdą samochodem oraz miał lęki. Odbył 3 rozmowy z psychologiem. Sytuacja rodzinna powoda w chwili wypadku nie była dobra. Na utrzymanie żony i dwójki małych dzieci pracował tylko powód wykonując zawód kierowcy.

Wcześniej powód nie miał wypadku samochodowego. Bezpośrednio po wypadku nie odczuwał bólu ale później nie mógł ruszać głową. W związku z odczuwalnym bólem brał środki przeciwbólowe. W związku z dolegliwościami bólowymi powód poniósł koszty związane z zakupem ketonalu za kwotę 6,78 złotych. Po okresie, kiedy odczuwał najbardziej dolegliwe bóle powód odczuwa mrowienie i drętwienie kręgosłupa w części szyjnej.

Dowód : opinia biegłego S. G. k. 78-80; dokumentacja lekarska k.14 - 23 paragon k. 24 ; słuchany w charakterze strony powód k. 58 verte;

Są d zważył, co następuje :

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

Stan faktyczny pomiędzy stronami nie był sporny. Sporna pozostawała jego ocena w kontekście wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia w związku z wypadkiem komunikacyjnym z dnia 23.10.2013 r.

Zaznaczyć należy, że w toku procesu strona pozwana nie zakwestionowała opinii biegłego ortopedy, przy czym ta ostania opinia została przez biegłą uzupełniona zgodnie z wnioskiem powoda.

Mając powyższe na uwadze sąd rozpoznając powyższą sprawę w zakresie rodzaju obrażeń, uszczerbku na zdrowiu oraz rokowań na przyszłość odnośnie stanu zdrowia powoda oparł się właśnie na opinii biegłego. Sąd uznał, że opinia ta została sporządzona rzetelnie i wyczerpująco. Zawierała odpowiedzi na pytania zadane przez sąd i są w pełni przydatne do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Nadto sąd poczynił ustalenia faktyczne na postawie informacji podanych przez słuchanego w charakterze strony powoda oraz dowodów z dokumentacji lekarskiej i akt szkodowych.

Zgodnie z treścią art. 445 § 1 kc w zw. z art. 444 kc w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia lub jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przy czym zadośćuczynienie, o którym mowa w przepisie 445 kc ma na celu naprawienie szkody niemajątkowej wyrażającą się krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych i ma polegać na przyznaniu poszkodowanemu odpowiedniej sumy pieniężnej. Jeżeli zaś chodzi o pojęcie „sumy odpowiedniej”, które ma pojecie niedookreślone, to zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury i doktryny, odpowiednia suma zadośćuczynienia powinna w sposób całościowy stanowić rekompensatę pieniężną za krzywdę doznaną przez poszkodowanego. Należy również podkreślić, iż z jednej strony kwota zadośćuczynienia powinna przedstawiać dla poszkodowanego ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej zaś nie może prowadzić do jego bezpodstawnego wzbogacenia. Wysokość zadośćuczynienia powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa.

Zadośćuczynienie winno pozostawać w zależności od intensywności tych cierpień, czasu ich trwania, ujemnych skutków zdrowotnych, jakie osoba poszkodowana będzie zmuszona znosić w przyszłości. Istotnym elementem indywidualizującym wysokość zadośćuczynienia jest także wiek poszkodowanego. Mając na uwadze powyższe wskazówki, ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd uwzględnił :

-

okoliczność, że powód przez pierwsze dwa tygodnie po wypadku odczuwał silne bóle kręgosłupa szyjnego oraz głowy, w tym okresie zmuszony był chodzić w kołnierzu ortopedycznym i zażywać leki przeciwbólowe.

-

był zmuszony korzystać z porady psychologa w związku z odczuwanymi stanami lękowymi związanymi z obawą jazdy samochodem, obawą o zdrowie i życie najbliższej rodziny,

-

okoliczność, że powód w chwili wypadku pracował jako kierowca i był jedynym żywicielem rodziny w związku z powyższym powód nie mógł unikać jady samochodem z uwagi na konieczność zarabiania i odczuwał bóle podczas jazdy samochodem.

W tych okolicznościach Sąd uznał, że adekwatnym do krzywdy, jaką doznał powód, byłoby zadośćuczynienie w łącznej wysokości 5.000 zł. Dlatego Sąd uznał, że oprócz wypłaconej przez stronę pozwaną kwoty 1.000 złotych, powodowi należy się dodatkowo kwota 4000 złotych.

W ocenie Sądu kwota ta mogłaby zminimalizować odczucie krzywdy i dostatecznie zrekompensować ją w wymiarze finansowym. Zdaniem Sądu wysokość przyznanego zadośćuczynienia nie jest nadmierna, ani stosunku do doznanej krzywdy powoda i stosunków majątkowych społeczeństwa, ani też nie zmierza do wzbogacenia powoda. Nie ulega bowiem wątpliwości , że zarówno samo zdarzenie jak i potem odczuwane przez powoda dolegliwości bólowe musiały być związane z bólem bardzo dokuczliwym bezpośrednio po wypadku przez okres co najmniej 2 tygodni, podkreślenia wymaga, że do chwili obecnej powód pomimo że nie doszło do trwałego lub długotrwałego uszkodzenia kręgosłupa powód odczuwa mrowienie i drętwienie kręgosłupa w części szyjnej. Nie można również pominąć okoliczności, że samo zdarzenie musiało być związane z stresem dla powoda w szczególności w powiązaniu z sytuacją życiową powoda, tym że tylko na nim spoczywał ciężar utrzymania rodziny oraz tym, że pracował jako kierowca. Zdaniem Sądu okoliczność, że rokowania dla schorzenie powoda są dobre nie powoduje odmowy dalszego zadośćuczynienia w kwocie 4000 złotych. Brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, że jedynie trwałe i źle rokujące uszkodzenia ciała uzasadniają przyznanie odpowiedniego zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu natomiast kwota zadośćuczynienia wypłacona przez stronę pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego w wysokości 1.000 złotych była rażąco zaniżona.

Zasadne było również roszczenie powoda w zakresie dotyczącym odsetek ustawowych tj. od dnia 24.12.2013 r., czyli po upływie miesiąca od wezwania strony pozwanej do zapłaty. Zgodnie bowiem z art. 14 ust. 1. ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003r, nr 124 poz. 1152) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Wobec powyższego odszkodowanie w pełnej wysokości powinno zostać wypłacone powodowi w dniu 23.12.2013 r. Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie to niewątpliwie uprawniony nie ma możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny. Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Rozstrzygnięcie o odsetkach zostało wydane na postawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

Jednocześnie sąd uznał, że żądanie zapłaty zadośćuczynienia ponad kwotę 5.000 złotych jest wygórowane. W szczególności przeprowadzone w toku postępowania dowody nie wykazały, że schorzenie w postaci rwy kulszowej lewostronnej należy wiązać ze zdarzeniem z dnia 23.10.2013 r., sąd ustalenia te poczynił w oparciu opinię biegłego S. G.. Z tych względów sąd oddalił żądanie o zapłatę zadośćuczynienia co do kwoty 1.500 złotych. Jednocześnie sąd zasądzając na rzecz powoda kwotę 6,80 złotych tytułem zakupu środków bólowych oddalił jednocześnie żądanie dotyczące zasądzenia zwrotu kosztów związanych z zakupem pozostałych farmaceutyków zakupionych przez powoda ponieważ są to suplementy diety a powód nie wykazał, że zażywanie ich było konieczne w związku z dolegliwościami kręgosłupa.

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu w sprawie o odszkodowanie za zniszczony motor i inne, wydano na podstawie art. 98, 99, 100 i art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Koszty te zostały stosunkowo rozdzielone. Powód wygrał w 73 %, poniósł łączne koszty 1.796 złotych(według spisu kosztów), dlatego należą mu się koszty w wysokości 73% z tej kwoty tj. 1.311,08 złotych, natomiast pozwany poniósł koszty w wysokości 1.217 złotych i należą mu się koszty w kwocie 328,59 złotych. Dlatego sąd zasądził w punkcie III koszty w wysokości 982,49 złotych.

Jednocześnie na podstawie art. 83 ust. 2 w związku z art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych zobowiązano stronę pozwaną do pokrycia, proporcjonalnie do przegranej) w sprawie, wydatku w postaci wynagrodzenia biegłego, tymczasowo uiszczonego ze środków Skarbu Państwa.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.