Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 240/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 grudnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Robert Bury (spr.)

Sędziowie:

SO Iwona Siuta

SO Dorota Gamrat Kubeczak

Protokolant:

sekr. sądowy Ziemowit Augustyniak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 grudnia 2014 roku w S.

sprawy z powództwa G. U.

przeciwko B. M.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę G. U. od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z dnia 4 listopada 2013 roku, sygn. akt I C 162/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powódki G. U. na rzecz pozwanego B. M. kwotę 1200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 240/14

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie wyrokiem z dnia 4 listopada 2013 roku oddalił powództwo G. U. wniesione przeciwko B. M. o zapłatę 21.166 zł. Podając podstawę faktyczną powództwa powódka podniosła, że 20 października 2000 roku kupiła od pozwanego 10.500 sztuk sadzonek borówki wysokiej w odmianach B., Spartan i B. B.. Krzewy zostały posadzone wiosną 2001 roku na przygotowanym polu w miejscowości M., gmina B.. W 2004 roku powódka zleciła prywatną ekspertyzę, z której wynikało, że pozwany dostarczył zmieszane odmiany borówki, 2900 krzewów daje niewielki plon, zaś 7.100 to sadzonki gospodarczo bezwartościowe. Powódka domagała się odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy, zgodnie z art. 471 k.c. Pismem z dnia 28 października 2005 roku powódka zażądała zwrotu kwoty 21.166,- zł za 6850 wadliwych sadzonek.

Pozwany domagał się oddalenia powództwa, wskazał, że brak oczekiwanych efektów plantacji może wynikać z błędów w produkcji, złej agrotechniki, czy też na skutek siły wyższej.

Wyrokiem z dnia 11 maja 2010 roku Sąd Rejonowy Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 21.166,- zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 stycznia 2005 roku. Wyrokiem z dnia 9 grudnia 2010 roku w sprawie sygn. akt II Ca 943/10, Sąd Okręgowy w Szczecinie uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd I Instancji ustalił, że 20 października 2000 roku powódka kupiła od pozwanego (...) sadzonek borówki wysokiej w cenie 3 zł netto, tj. łącznie za kwotę 32.445,- zł. Sadzonki w doniczkach zostały przysypane trocinami i wiosną 2001 roku przesadzone do większych. Na jesieni 2001 roku sadzonki zostały wysadzone do ziemi. Przed wysadzeniem sadzonek do ziemi, na plantacji rozsypano co najmniej 3 tony siarki granulowanej na hektar. Sadzonki zostały posadzone w 39 rzędach długości ok. 250 metrów, ukierunkowanych z północy na południe. Przy czym część roślin (355 sztuk) zostało posadzone na terenie uprzednio wykorzystywanym przez Rolniczą Spółdzielnię Produkcyjną na składowisko nawozów, który to teren nie nadaje się pod uprawę. Powódka zgłosiła zastrzeżenia do 27 rzędów, na których posadowiono 6.866 sztuk sadzonek. Obecnie w tym miejscu rośnie 3.406 krzewów, z czego 3.403 krzewów odmiany B. B., 2 krzewy odmiany Spartan oraz jeden inny. Pozostałe krzewy zostały usunięte. Krzewy te nie są obecnie pełnowartościowe z uwagi na niewłaściwe prowadzenie plantacji przez powódkę, a przede wszystkim z uwagi na fakt, że w glebie była zbyt duża zawartość siarki. K. P. wizytował plantację powódki w dniach 5 czerwca 2004 roku, latem 2004 roku oraz 11 września 2004 roku. W dniu 25 października 2004 roku na zlecenie powódki K. P. określił, że na plantacji jest posadowionych 39 rzędów borówek ukierunkowanych z północy na południe. 12 rzędów od strony wschodniej są odmiany B. B., następne 10 prawdopodobnie odmiany Spartan, zaś 16 kolejnych rzędów, to również odmiana B. B. charakteryzująca się zmiennością somaklonalną i nie zawiązująca pąków kwiatowych. Za bezwartościowe uznał 27 rzędów, natomiast 12 rzędów uznał za owocujące zadowalająco. Pismem z dnia 28 października 2004 roku powódka zgłosiła pozwanemu reklamację w zakresie 6.850 sztuk sadzonek borówki amerykańskiej, podnosząc, że nie są to odmiany, które zamówiła. Wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 21.166 zł stanowiącej równowartość tej liczby sadzonek w terminie do dnia 15 listopada 2004 roku.

Sąd uznał powództwo za nieuzasadnione. Przyjęto, że na powódce ciąży obowiązek wykazania istnienia zobowiązania i faktu jego nienależytego wykonania, szkody jaka z tego wynikła oraz adekwatnego związku przyczynowego. Obowiązkiem powódki było wykazanie, że 6.850 spośród sadzonek na jej plantacji było wadliwych. Zarządzeniem z dnia 12 kwietnia 2011 roku pismo procesowe powódki z dnia 28 marca 2011 roku zawierające wnioski dowodowe zostało zwrócone na podstawie art. 132 § 1 k.p.c. Pismo to zostało ponownie złożone do akt sprawy na rozprawie w dniu 29 kwietna 2013 roku, po terminie z art. 207 § 3 k.p.c. i w konsekwencji wnioski dowodowe zawarte w tym piśmie uznano za spóźnione.

Wniosek powódki o przeprowadzenie badań genetycznych krzewów uznano za spóźniony oraz niewynikający z uzasadnienia orzeczenia Sądu Okręgowego i z postanowienia Sądu z dnia 7 marca 2012 roku. Przeprowadzenie laboratoryjnych badań genetycznych jest bowiem czym innym od oceny sadzonek dokonywanych przez biegłych wnioskowanych przez powódkę.

Opinię sporządzoną przez Instytut uznano za wiarygodną. Zespół opiniujący poświęcił ponad rok na badanie plantacji powódki, odbywając 5 lustracji plantacji w różnych fazach wegetacji. Zespół składał się z biegłych różnych specjalności dobranych przez Instytut dla zapewnienia szerokiego spektrum opinii, odpowiadającego problemowi postawionemu przed biegłymi. Biegli wskazali, że z zielnika wykonanego przez biegłego S. oraz zdjęć wynika, iż widoczne przebarwienia liści, mające stanowić dowód „zamieszania genetycznego” są typowym objawem zachwiania równowagi pobierania przez rośliny składników pokarmowych, stanu gleby i błędów w stosowaniu herbicydów. Biegli dokonywali oceny funkcjonowania plantacji powódki na przestrzeni 11 lat od jej założenia. W istocie zaś poza własnymi obserwacjami i szczątkowymi danymi odnośnie stanu gleby zebranymi w toku postępowania powódka nie przedłożyła żadnych obiektywnych danych odnośnie sposobu prowadzenia plantacji. W szczególności powódka nie przedstawiła żadnych danych odnośnie nawożenia plantacji, czy też danych odnośnie stanu gleby w poszczególnych okresach.

Sąd stwierdził, że punktem wyjścia do rozważań o celowości oceny prawidłowości kultury agrotechnicznej plantacji jest ustalenie wadliwości sadzonek dostarczonych przez pozwanego, albowiem dopiero po pozytywnym ustaleniu tej okoliczności aktualizuje się potrzeba rozważenia, czy na skutek niewłaściwego prowadzenia plantacji powódka nie przyczyniła się do zwiększenia rozmiarów szkody. Brak wykazania nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwanego czyni, zdaniem Sądu Rejonowego, bezprzedmiotowym szczegółowe ustalanie sposobu prowadzenia plantacji przez powódkę.

Wyrok został w całości zaskarżony apelacją przez powódkę w całości, która zarzuciła:

- naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. przez nierozpoznanie przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy, polegające na:

a) nieustaleniu w sposób naukowy i nadający się do zweryfikowania, jakie krzewy borówki wysokiej/amerykańskiej (jakie jej odmiany) znajdują się na plantacji powódki w miejscowości M. i czy krzewy znajdujące na spornej części tej plantacji nadają się do gospodarczego wykorzystania,

b) zaniechaniu ustalenia warunków glebowych na plantacji powódki w miejscowości M. przez cały okres prowadzenia plantacji i w efekcie nieustalenie czy wadliwa agrotechnika przyczyniła się do braku owocowania na spornej części plantacji,

- naruszenie art. 227 k.p.c. poprzez pominiecie i nieprzeprowadzenie dowodu z:

a) badań fenotypowych krzewów borówki wysokiej/amerykańskiej znajdujących się na plantacji powódki przez (...) Ośrodek (...) w N. (dalej (...)), celem ustalenia odmian tej borówki, zgłoszonego pismem przygotowawczym powódki z 8 lipca 2013 r., w sytuacji, kiedy badania przeprowadzone przez biegłych według procedur (...) miały charakter szczątkowy i niepełny, nie zawierały żadnych informacji na temat ich przebiegu, zakresu i wyników oraz możliwości ich weryfikacji,

b) alternatywnie zgłoszonego dowodu z badań genetycznych krzewów borówki amerykańskiej ze spornej części plantacji powódki, zgłoszonego pismem powódki z dnia 8 lipca 2013 r., na okoliczność ustalenia odmian borówki amerykańskiej ze spornej części plantacji powódki i ich przydatności gospodarczej, w sytuacji, gdy biegli dokonujący badań fenotypowych nie ustali w sposób prawidłowy i weryfikowalny naukowo odmian borówki znajdujących się na plantacji powódki,

c) badania morfologii krzewów borówki amerykańskiej i dowodu z badania gleby dla ustalenia czy, a jeżeli tak, to jakie zabiegi agrotechniczne na plantacji prowadziła powódka,

w sytuacji, gdy przeprowadzenie tych dowodów miało istotne znacznie dla rozstrzygnięcia sprawy.

- naruszenie art. 233 k.p.c. przez błędną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, i przyjęcie, że przyczyną braku owocowania krzewów borówki amerykańskiej na spornej części plantacji powódki , była/jest wadliwa agrotechnika.

Wskazując na powyższe powódka domagała się uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji,

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

1.  Ponowne rozpoznanie sprawy w postępowaniu apelacyjnym, wyrażające się w ponownym ustaleniu stanu faktycznego i ocenie zasadności roszczenia na podstawie prawa materialnego prowadzi do wniosków analogicznych, jak przedstawione przez Sąd I instancji. Sąd Odwoławczy przyjmuje ustalony przez Sąd Rejonowy stan faktyczny za własne ustalenia, bez konieczności ponownego jego przytaczania. Podobnie materialnoprawna ocena powództwa wyrażona przez Sąd Rejonowy zasługuje w pełni na aprobatę.

2.  W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że przedmiotem powództwa jest roszczenie o odszkodowanie z tytułu nienależytego wykonania kontraktu, więc to na powódce ciąży ciężar dowodu w zakresie okoliczności nienależytego wykonania zobowiązania przez pozwanego: sprzedania borówek nienależytej jakości (art. 471 k.c.). Odpowiedzialność odszkodowawcza została bowiem ograniczona do oceny wadliwych, w ocenie powódki, krzewów.

3.  Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 grudnia 2010 roku uchylającego wyrok Sądu I instancji polecił ustalenie, jakie ilości krzewów borówki wysokiej zakupionych u pozwanego zostały posadzone na plantacji powódki i w których miejscach tej plantacji, jaka jest przydatność gospodarcza krzewów borówek sprzedanych powódce przez pozwanego, zbadanie dotychczasowego sposobu prowadzenia plantacji przez powódkę, zorientowanie się, czy przeprowadzenie obecnie badanie morfologii krzewów pozwala uzyskać wiedzę w zakresie agrotechniki stosowanej na plantacji od chwili jej powstania, rozważenie, czy obecnie jest możliwe, a przy tym uzasadnione z uwagi na znaczny upływ czasu, dokonanie ponownego pobrania i zbadania próbek gleby i wody występujących na plantacji strony powodowej czy też dokonanie - jeśli będzie to właściwe - ponownej analizy tej próbki gleby, która znajduje się w depozycie sądowym. Wszystkie polecenia Sądu Odwoławczego zostały wykonane podczas rozstrzygania sprawy po raz wtóry.

4.  Sąd Okręgowy nakazał zbadanie określonych okoliczności, jednak zgodnie z ogólnymi zasadami procesu cywilnego. Badanie przydatności gospodarczej borówek, choć wprost tego nie wysłowiono w orzeczeniu Sądu Okręgowego, przyjmując za oczywistość, powinno być przeprowadzone w ramach inicjatywy dowodowej stron, a nie działalności Sądu z urzędu (art. 232 k.p.c.). To na stornach spoczywa formalnoprawny ciężar dowodu (art. 232 k.p.c.) okoliczności, z których wywodzą skutki prawne (art. 6 k.c.). Swoistą sankcją procesową nieudowodnienia okoliczności opisanych hipotezami norm prawa cywilnego materialnego, więc tych, z których strona wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.), jest negatywne rozstrzygnięcie sądu. Zgodnie z art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Nakazane przez Sąd II Instancji rozważenie stanu sprawy nie oznacza konieczności postępowania dowodowego z urzędu. W zakresie oceny przydatności gospodarczej borówek dostarczanych powódce, jak wskazano, Sąd może orzekać na podstawie dowodów przedstawionych przez powódkę. Rozważania i ustalenia Sądu wyznaczone są zakresem inicjatywy dowodowej powódki. Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy w rozważanym zakresie, ustalono, że powódka nie udowodniła, że sprzedane jej krzewy nie nadają się do gospodarczego wykorzystania. W rozważanym zakresie zarzut naruszenia artykułu 386 § 4 k.p.c. jest bezpodstawny.

5.  Trafnie Sąd I instancji przyjął, że powódka zgłosił wniosek o przeprowadzenie badań genetycznych po upływie terminu z art. 207 § 3 k.p.c.

Pismo powódki z 28 marca 2011 roku zawierające wnioski dowodowe zostało zwrócone wskutek niedoręczenia przeciwnikowi odpisu pisma zgodnie z art. 132 § 1 k.p.c. Uprzednio strony zostały zobowiązane do złożenia wszystkich wniosków dowodowych na podstawie art. 207 § 3 k.p.c. w poprzednim brzmieniu. Pismo to zostało złożone ponownie na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2013 roku, jednak już po terminie wyznaczonym przez przewodniczącego, wobec czego wnioski dowodowe w nim zawarte trafnie uznano za spóźnione.

Sąd pierwszej instancji dopuścił dowód z opinii Instytutu do ustalenia, czy krzewy są pełnowartościowe, a jeżeli nie, jaka jest przyczyna ich nieowocowania. Wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii Instytutu celem ustalenia, czy krzewy borówki nie są zamieszane genetycznie, więc wniosek zmierzający do przeprowadzenia badań genetycznych, został zawarty wprost w piśmie powódki z 8 lipca 2013 roku (karta 1261) stanowiącym zarzuty do opinii biegłych. Wniosek dowodowy został złożony z przekroczeniem terminu, o jakim mowa w 207 § 3 k.p.c., więc podlegał oddaleniu. Zarzut naruszenia przepisów postępowania zgłoszony powódkę do protokołu ostatniej rozprawy jest więc bezzasadny. Wniosek o przeprowadzenie takich badań powinien zostać złożony już w pozwie.

Należy podkreślić że obowiązek przeprowadzenia z urzędu dowodu z opinii biegłego albo instytutu, który miałby oprzeć swoje wnioski o badania genetyczne nie wynika z uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego uchylającego uprzednio wydany wyrok Sądu Rejonowego. Ocena przydatności gospodarczej sadzonek powinna odbyć się w ramach wniosków dowodowych zgłaszanych przez powódkę, a nie w ramach dopuszczania przez Sąd dowodów z urzędu. Sąd Okręgowy nie polecił w wyroku uchylającym pierwsze orzeczenie sądu rejonowego przeprowadzenia postępowania dowodowego z urzędu.

6.  Opinia biegłych dostarcza odpowiedzi na pytania sądu zawarte w postanowieniu dowodowym z dnia 7 marca 2012 roku, w zakresie, jaki jest istotny dla rozpoznania niniejszej sprawy. Opinia sporządzona przez Instytut została trafnie uznana za wiarygodną, jej weryfikacja następuje w płaszczyźnie logiki i kompetencji biegłych, ocena tak dokonana nie budzi zastrzeżeń. Ocena tego dowodu przeprowadzona przez sąd pierwszej instancji jest wyczerpująca i Sąd Okręgowy przyjmuje ją za własną bez konieczności powtarzania argumentów wskazanych w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego. Wiarygodności opinii nie podważa brak „listy wykonanych badań”, na co wskazuje apelująca. W treści opinii biegli wskazali, jakie wykonali czynności, aby postawić wnioski końcowe, co jest wystarczające dla przyjęcia wiarygodności opinii. Kwestia zgodności czynności biegłych z procedurami (...) zostanie niżej wyjaśniona. Nie jest prawdziwa teza lansowana przez apelującą, że biegli, aby wysnuć wnioski opinii, skorzystali z materiałów wykonanych przez innych biegłych. Z treści opinii wynika samodzielność czynności biegłych, a odwołanie się do czynności innych osób (ośrodków badających glebę) albo było uzasadnione albo nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia. I tak w odniesieniu do badania gleby odwoływanie się przez biegłych do już istniejących wyników tychże nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia, co zostanie niżej wyjaśnione. Ponadto nie istnieją podstawy do kwestionowania wyników badania gleby, na których oparli się biegli.

7.  Sąd I instancji ustalił, jakiej ilość krzewów borówki i w których kwartałach plantacji dotyczy spór. Sadzonki zostały posadzone w 39 rzędach o długości około 250 metrów ukierunkowanych z północy na południe, przy czym 355 sztuk zostało posadzone na terenie uprzednio wykorzystywanym przez rolniczą spółdzielnią produkcyjną na składowisko nawozów i teren ten nie nadaje się pod uprawę. Powódka zgłosiła zastrzeżenia do 27 rzędów, na których posadowiono (...) krzewów. Z opinii biegłych wynika, że obecnie w tym miejscu rośnie (...) krzewów z czego (...) krzewy odmiany B. B., 2 krzewy Spartan oraz 1 inny. Pozostałe zostały usunięte.

8.  W odniesieniu do ustalenia, czy krzewy znajdujące się na plantacji powódki są pełnowartościowe należy przypomnieć, że ciężar dowodu nienależytego wykonania zobowiązania spoczywa na powódce. Z faktu, że powódka prawidłowo prowadzi plantację może wynikać wniosek, że rośliny dostarczone przez pozwanego nie są pełnowartościowe. Jest to jednak wniosek zawodny, określany jako redukcyjny, ponieważ przyczyną nieowocowania roślin, nawet przy prawidłowym prowadzeniu plantacji, mogą być w odniesieniu do części plantacji niekorzystne warunki atmosferyczne i niekorzystne warunki glebowe. Punktem wyjścia dla oceny zasadności roszczenia jest ustalenie, czy rośliny dostarczane przez pozwanego były niepełnowartościowe. Udowodnienie przez powódkę, że prawidłowo prowadzi plantację, nie może być przesłanką bezbłędnego wnioskowania, że rośliny kupione od pozwanego były wadliwe. Trafnie wskazano, że brak dowodu dla ustalenia nienależytego wykonania zobowiązania uczyni bezprzedmiotowym dokładne ustalenie sposobu prowadzenia plantacji przez powódkę.

9.  Biegli w pisemnej opinii (karta 1235) ocenili przyczyny nieowocowania; glebę oceniono jako mało przydatną do uprawy borówki wysokiej ze względu na nieodpowiednie stosunki wodno-powietrzne (także karta 1391). Biegli wskazali na silne objawy zaniedbania czynności zabiegów agrotechnicznych (cięcia krzewów, odchwaszczania, nawożenia, ściółkowania i nawadniania). Stwierdzono także zaniedbania w zakresie chemicznej ochrony roślin, zdaniem biegłych spowodowało to rozwój szkodników i doprowadziło do znacznego spadku produktywności owocowania krzewów. Zaniedbania agrotechniczne oraz stwierdzone choroby i szkodniki przyczyniły się do obniżenia plonu i jakości owoców borówki. W tym kontekście już nawet bez znaczenia pozostają inne eksponowane przez biegłych okoliczności, także stwierdzenie, że błędy zostały zapoczątkowane zbyt wysokimi toksycznymi dla roślin ilościami siarki, czego potwierdzeniem miały być analizy prób gleby (karta 1234). Bez względu na to, czy użyto zbyt duże ilości siarki i jakie mogłyby być wyniki badania gleby, wnioski opinii pozostałoby te same, skoro braku owocowania biegli upatrują w zbiegu innych czynników. Konstatacja ta jest istotna z uwagi na zarzuty wysłowione w apelacji i sformułowaną tezę, że opinia została oparta na badaniach przeprowadzonych przez inne osoby albo instytucje, które nie są wiarygodne. Teza ta mogła dotyczyć jedynie badania gleby, jednak przyczyny nieowocowania biegli utożsamiają także w innych czynnikach. Wynika z tego, że bez względu na odwołanie się przez biegłego do wysokiej ilość siarki, wnioski opinii byłyby te same. Nadto biegli wskazali (karta 1234), że popełniono błędy uprawowe po posadzeniu roślin oraz błędy do chwili lustracji plantacji, co miało zasadniczy wpływ na stan roślin; znaczenie przyznano więc nie tylko błędom popełnionym przy zakładaniu plantacji. Ostatecznie z opinii biegłych wynika, co zostało potwierdzone w uzupełniającej i ustnej opinii, że główną przyczyną niepowodzeń w uprawie borówki były błędy i zaniedbania natury agrotechnicznej, a biegli wykluczyli tezę o genetycznej wadliwości materiału szkółkarskiego (karta 1237).

10.  W odniesieniu do zarzutów apelacji dotyczących niezbadania przez biegłych próbek gleby znajdujących się w depozycie sądowym albo nieprzeprowadzenia we własnym zakresie badań gleby należy zauważyć, że biegli stwierdzili, że na nieowocowanie krzewów mogło mieć wpływ wiele czynników, skład gleby jest jedynie jednym z nich. W pisemnej opinii biegli ustalili przyczyny nieowocowania (karta 1236), wskazując także na nieodpowiednie stosunki wodno-powietrzne gleby (karta 1235). Ustalenie że warunki glebowe były prawidłowe nie oznaczałoby, że rośliny dostarczone przez pozwanego było wadliwe. Pobieranie próbek gleby obecnie biegli uznali za całkowicie nieuzasadnione (karta 1236), a dokładne badanie składu chemicznego gleby znajdującej się w depozycie sądowym nie jest potrzebne dla rozstrzygnięcia sprawy, nie zmieniłoby wniosków końcowych opinii, co wyżej wyjaśniono.

11.  Jedynie na marginesie należy zwrócić uwagę, że w odniesieniu do ilości siarki w glebie biegli wielokrotnie wskazywali na zbyt wysoką ilość tego pierwiastka. Odwołano się do tych badań gleby, które biegli, dysponując wiedzą specjalistyczną, uznali za odpowiednie, co należycie wyjaśnili. Biegli określili warunki glebowe plantacji jako ekstremalne (karta 1392). Oparli się na badaniach gleby, które były odpowiednie w dla uprawy borówki. Z ustnej opinii wynika, że część wyników badań znajdująca się w aktach nie jest miarodajna dla oceny warunków glebowych dla hodowli B.. Bez znaczenia pozostaje eksponowana w apelacji okoliczność zapoznania się z tymi wynikami przez biegłych podczas rozprawy, na której wygłoszono ustną uzupełniającą opinię. Wskazano również, że gleba, gdzie rosną borówki odmian Spartan, jest zdecydowanie lepsza pod względem czynników warunkujących wzrost roślin, w niż pozostałej części plantacji, że ilość siarczanów w tej części jest trzykrotnie mniejsza (karta 1394). To ustalenie biegłych jest w ocenie Sądu Okręgowego wiarygodne; jest także podstawą do ustalenia, że błędy przy założeniu plantacji, polegające na użyciu zbyt dużej ilości siarki, także wpłynęły na znaczne obniżenie owocowania roślin. Wbrew twierdzeniom apelującej, nieprzeprowadzenie badania gleby nie skutkuje nierozpoznaniem istoty sprawy w zakresie ustalenia, czy powódka prowadziła właściwą agrotechniką. Pomijając, że materiał dowodowy sprawy daje podstawę do ustalenia błędów popełnionych przy zakładaniu plantacji, na pojęcie agrotechniki składają się również zabiegi, których powódka zaniechała po posadzeniu roślin. Okoliczność ta wynika z opinii w Instytutu i została wyżej omówiona. W rozważanym zakresie zarzut naruszenia artykułu 386 § 4 k.p.c. jest bezpodstawny.

12.  Postępowanie dowodowe zaoferowane przez powódkę przed sądem pierwszej instancji nie dostarczyło dowodu dla ustalenia, że krzewy cechowały się zamieszaniem genetycznym. Trafnie stwierdzono, że zeznania świadka K. P. w konfrontacji z dowodem z opinii biegłego są niewiarygodne. Biegli jednoznacznie wskazali na odmianę krzewów rosnących na plantacji powódki. Oznacza to w konsekwencji, że dowody w sprawie są podstawą dla ustalenia, że rośliny te nie cechują się zamieszaniem genetycznym. Jak na to wskazano, dowód z opinii biegłego albo Instytutu celem ustalenia zamieszania genetycznego krzewów przez dokonanie badań genetycznych został oddalony jako spóźniony. Widoczne przebarwienia liści, które według twierdzeń powódki miały stanowić dowód zamieszania genetycznego, w ocenie biegłych są typowym objawem zachwiania równowagi pobierania przez rośliny składników pokarmowych. Błędnie zatem twierdzi apelująca, że nie ustalono na podstawie opinii biegłych, czy przeprowadzone obecnie badanie morfologii krzewów pozwala uzyskać wiedzę w zakresie agrotechniki stosowanej na plantacji od chwili powstania. Właśnie opierając się na morfologii biegli stwierdzili, że przebarwienia liści są objawem zachwiania równowagi pobierania przez rośliny składników pokarmowych, co w konsekwencji może oznaczać niekorzystne warunki wzrostu roślin. Te zaś mogą wynikać z kilku czynników na co wskazano już wyżej. Ponadto biegli wykluczyli wadliwość sadzonek, stąd - jak również wskazano wyżej - dokładne ustalenie sposobu prowadzenia plantacji przez powódkę staje się zbędne.

13.  Stanowisko biegłych co do braku podstaw do utrzymywania tezy o zamieszaniu genetycznym roślin zostało potwierdzone dokonanym przez nich eksperymentem. Rośliny posadzone w tunelu przechodziły wszystkie fazy wegetatywne i generatywne.

14.  Zarzuty apelacji dotyczące badań fenotypowych nieowocującej części plantacji są bezpodstawne. Biegli wyjaśnili (karta 1325), że ocenę fenotypową roślin przeprowadzili zgodnie z zaleceniami zawartymi w aktualnej metodyce dla borówki wysokiej (Metodyka badania odrębności wyrównania i trwałości roślin uprawnych, Rośliny Sadownicze, Krzewy Jagodowe, Borówka Wysoka, wydanie II przygotowane przez COBORU w Słupi Wielkiej). Ponadto biegli wyjaśnili metodykę swoich czynności w ustnej opinii (karta 1388), opierali się na najważniejszych cechach dla odmiany brigitta blue, co jest zupełnie wystarczające dla uzyskania wiarygodności wyników badań. Istotne jest, że biegli ustalili rodzaj krzewów opierając się na swojej wiedzy specjalistycznej i doświadczeniu i czy to ustalenie jest wiarygodne, procedura prowadząca do takiego ustalenia jest już drugorzędna. Apelująca nie dysponuje wiedzą specjalistyczną pozwalającą na stwierdzenie, ile cech należy zbadać, aby uzyskać informację o odmianie borówki i czy konieczne jest zbadanie owocu, w rezultacie, czy jedyną drogą dla ustalenia odmiany krzewu borówki jest zbadanie ponad trzydziestu jego cech. W tym zakresie biegli jednoznacznie stwierdzili, jaki rodzaj krzewów rośnie na plantacji powódki i odniesienie tego ustalenia do wskazywanych przez apelującą procedur nie ma żadnego znaczenia. Innymi słowy, z żadnego z dowodów nie wynika, że ustalenie rodzaju krzewów borówki wymaga stosowania procedury przedstawionej przez apelującą. Z dowodu z opinii biegłych wynika, jakie krzewy rosną na plantacji powódki. Zarzut apelacji nierozpoznania istoty sprawy mający się przejawiać w nieustaleniu w sposób naukowy i nadający się do zweryfikowania, jakie krzewy borówki wysokiej amerykańskiej, jakiej odmiany, znajdują się na plantacji powódki jest bezzasadny. Biegli wydali opinię w oparciu o wiedzę specjalistyczną, a weryfikacja opinii na płaszczyźnie logiki wypada prawidłowo. Prawidłowo sąd pierwszej instancji oddalił wniosek dowodowy powódki o przeprowadzenie przez biegłych badania owocowania w roku 2013 i o przeprowadzenia badań fenotypowych w poprawny sposób przez (...) w N.. Jedynie niezadowolenie strony z wniosków końcowych opinii biegłego albo Instytutu nie jest podstawą do ponowienia tego dowodu. Do takiej sytuacji procesowej może doprowadzić jedynie negatywna konfrontacjach takiego dowodu z logiką. Prawidłowo sąd pierwszej instancji oddalił wniosek powódki o przeprowadzenie badań fenotypowych krzewów borówki amerykańskiej znajdujących się na plantacji powódki przez Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych w N., co oczywiście doprowadziło do naruszenia art. 227 k.p.c., zarzutu eksponowanego w apelacji.

15.  W ocenie apelującej biegli mieli dokonać oceny całej plantacji i wyjaśnić, dlaczego na jednej części plantacji owocowanie jest prawidłowe, a na drugiej jest wadliwe bądź w ogóle nie występuje. Biegli ocenili jedynie poletko porośnięte zakwestionowanymi krzewami. Błędna jest teza postawiona w apelacji, że dopiero wykonanie badań krzewów i gleby na całej plantacji, a więc części owocującej i nie owocującej, tak jak wynikało to z postanowienia dowodowego, mogło wyjaśnić, czy powódka prowadziła na plantacji zabiegi agrotechniczne i czy były one poprawne. Jak na to już wielokrotnie wskazywano, na powódce spoczywał ciężar dowodu wykazania, że krzewy dostarczone przez pozwanego były wadliwe. Powódka , jeżeli udowodniłaby, że prawidłowo prowadziła agrotechnikę, stworzyłaby jedynie podstawą do wniosku redukcyjnego, że prawdopodobnym staje się, że rośliny były wadliwe, skoro na części plantacji owocują prawidłowo, a na części w ogóle nie owocują. Ponadto powódka nie udowodniła, że prowadziła prawidłowo agrotechnikę, brak jest jakichkolwiek danych co do tych czynności odnośnie całego pola. Brak jest również danych co do tego, czy powódka prowadziła te same zabiegi agrotechniczne na części pola, na której występuje prawidłowe owocowanie oraz na części pola, na której nie występuje prawidłowe owocowanie. Ponadto przyczyn braku owoców można jednak upatrywać w szeregu różnych okoliczności, biegli wskazali na nieprawidłowe zabiegi, ale również, przykładowo na odmienne warunki glebowe na poletku, na którym jakość krzewów została zakwestionowana przez powódkę. Krzewy posadzono na glebie, która nie nadaje się pod uprawę borówki, jest zwięzła, ma wysoki poziom gliny, gdyż warstwa orna jest dość płytka, gdzie występuje wysoki poziom wód gruntowych, ponieważ gleba jest niezmeliorowana; wynika to ustnej uzupełniającej opinii Instytutu (karta 1391). Z opinii Instytutu (karta 1394) wynika, że pierwsze poletko, na którym rośnie borówka odmiany spartan, ma najlepsze warunki glebowe i ta część plantacji owocuje, że warunki glebowe nie są porównywalne, że jakość gleby jest jednym z czynników wpływających na owocowanie, ponieważ regularne kwiaty mogą ulec wymarzaniu. Ponadto biegli stwierdzili, że gleba pod krzewami o odmianie spartan jest zdecydowanie lepsza, niż na pozostałej części plantacji, zawartość siarczanów jest trzykrotnie mniejsza. Biegli dokonali oceny całej plantacji w odniesieniu do warunków glebowych; stwierdzili, że warunki glebowe pod krzewami, których jakość kwestionuje powódka, były gorsze, niż na pozostałej części plantacji. Zabiegi agrotechniczne błędnie zaniechane przez powódkę na kwestionowanym obszarze są jedynie jednym z elementów, który może wpływać na owocowanie roślin. Kolejnym, przykładowym, są warunki glebowe, które w ocenie biegłych są odmienne na całej plantacji i wpływają na owocowanie roślin.

16.  Wbrew twierdzeniom apelującego, biegli ustalili, jaka ilość krzewów owocowała. Z opinii Instytutu (karta 1234) wynika, że podczas wiosennej lustracji krzewów stwierdzono, że 93 sztuki roślin nie wytworzyło pąków kwiatowych kwiatów, co stanowiło 2,73% wszystkich ocenianych w 27 rzędach. (...) krzewów kwitło, co dawało podstawą do twierdzenia, że po zapaleniu kwiatów będą owocowały. Nawet jeśli przyjąć, że istnieje różnica między ilością kwitnących krzewów i ilością owocujących, to i tak jej stwierdzenie nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. N. zakwestionowanych przez powódkę roślin może wynikać z wielu czynników, a mający znaczenie dla oceny roszczenia odszkodowawczego - wadliwość dostarczonych roślin - nie został przez powódkę udowodniony. Z tych samych przyczyn porównanie zbiorów części spornej plantacji z częścią, gdzie owocowanie jest prawidłowe, nie może mieć znaczenia. Mniejsze owocowanie może wynikać z różnych czynników, na co już wielokrotnie wskazywano. Biegli w swojej opinii ustali przyczyny nieowocowania (karta 1236). Twierdzenie apelującej o wpływie na wyniki badań nieskonfrontowania cech fenotypowych krzewów znajdujących się na części owocującej z cechami fenotypowymi krzewów znajdujących się na części nieowocującej wymaga oceny przez pryzmat wiedzy specjalistycznej, a nie jedynie w płaszczyźnie logiki. Opinia biegłych jest jednoznaczna we wnioskach końcowych, dla ich postawienia biegli nie uznali za stosowne dokonanie porównania, o jakim mowa w apelacji. Z tej przyczyny nie może to być podstawą rozważenia wiarygodności opinii Instytutu.

17.  Wbrew twierdzeniom apelującej pkt 1 postanowienia dowodowego Sądu nie nakazywał biegłym zbadania całej plantacji, aby ustalić, czy krzewy tam się znajdujące są pełnowartościowe, więc, czy nie są zamieszane genetycznie. Spór dotyczy części krzewów, których jakość została zakwestionowana przez powódkę i ta część była przedmiotem badań biegłych.

18.  Z powyższych przyczyn Sąd prawidłowo ocenił materiał dowodowy sprawy nie naruszając art. 233 k.p.c.; apelacja podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

19.  Powódka przegrała sprawę w postępowaniu apelacyjnym w całości, zgodnie z art. 98 k.p.c. zobowiązana jest do zwrotu pozwanemu celowych kosztów procesu, wynagrodzenia adwokata ustalonego na podstawie § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1348 z 2002 roku ze zmianami).

SSO Iwona Siuta SSO Robert Bury (spr.) SSO Dorota Gamrat-Kubeczak