Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 270/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Beata Kopania

Protokolant:

sekr. sądowy Anna Karwacka

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2016 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa B. C.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością
w S.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w S. na rzecz powódki B. C. kwotę 128.430,45 zł (słownie: sto dwadzieścia osiem tysięcy czterysta trzydzieści złotych 45/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 08.12.2013 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 10.039 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt I C 270/15

UZASADNIENIE

Powódka, B. C., wystąpiła przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. o zapłatę kwoty 128.430,45 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 grudnia 2013r. do dnia zapłaty. Wniosła również o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów procesu.

Na uzasadnienie podała, iż strony w dniu 28 stycznia 2008r. zawarły umowę dzierżawy, której przedmiotem były nieruchomości gruntowe. Z tego tytułu pozwana spółka zobowiązała sie do zapłaty na rzecz powódki czynszu. Od września 2013r. do września 2014r. czynsz roczny wyniósł 162.000 Euro. Strony ustaliły jego płatność w trzech ratach: pierwszą w wysokości 25.000 Euro płatną do dnia 30 września 2013r., drugą – w wysokości 25.000 Euro płatną do dnia 30 listopada 2013r. oraz trzecią – w wysokości 112.000 Euro płatną do dnia 31 maja 2014r. Pozwana uiściła pierwszą ratę czynszu. Nie zapłaciła natomiast drugiej, wymagalnej, raty, pomimo kierowanych do niej wezwań do zapłaty. W tym stanie rzeczy, wniesienie pozwu, zdaniem powódki, stało się konieczne.

Sąd Okręgowy w Słupsku w dniu 15 czerwca 2015r. wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę dochodzoną pozwem wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania.

W terminie ustawowym pozwana, (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S., wniosła sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, w którym zażądała oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powódki na rzecz pozwanej kosztów procesu.

Nie zakwestionowała, że strony łączy umowa dzierżawy z dnia 28 sierpnia 2008r. oraz, że w ramach tej umowy pozwana zobowiązała się do zapłaty na rzecz powódki czynszu rocznego. Nie kwestionowała również wysokości dochodzonego roszczenia. Podniosła natomiast twierdzenia, iż żądanie przez powódkę zapłaty należnego czynszu sprzeczne jest z zasadami współżycia społecznego. Podkreśliła, że pozwana spółka prowadzi działalność gospodarczą ukierunkowaną na wytwarzanie energii elektrycznej, pozyskiwanej w odnawialnych źródeł energii. Tworzenie farm wiatrowych jest zaś procesem długotrwałym, a dla jego prowadzenia niezbędne jest w pierwszej kolejności zapewnienie inwestorowi prawa do gruntu na potrzeby przyszłej farmy wiatrowej. Umowa zawarta z powódką stanowiła dla pozwanej właśnie takie zabezpieczenie. Jednakże pozwana nie prowadziła i nadal nie prowadzi na dzierżawionych terenach prowadzi farmy wiatrowej, nie pobiera pożytków z gruntów, gdyż planowana inwestycja jest na etapie uzyskiwania wymaganych prawem decyzji administracyjnych. W umowie łączącej strony odpadła więc ekwiwalentność świadczeń. Pozwana zobowiązana jest do uiszczania rażąco wygórowanego czynszu, pomimo, iż nie prowadzi jeszcze działalności związanej produkcją i sprzedażą energii, zaś powódka, oprócz pobierania czynszu od pozwanej, pobiera pożytki z gruntu, gdyż uprawia go, a nadto uzyskuje z tego tytułu dopłaty unijne. Zatem dochodzenie przez powódkę należności czynszowych, zdaniem pozwanej, stanowi nadużycie z jej strony. Nadużycie polega na tym, że pozwana spółka nie ma żadnego dochodu, ponieważ nie wytwarza energii, a powódka żąda czynszu, tak jakby pozwana zyski już uzyskiwała. Podkreśliła również, iż spółka w latach 2010- 2013 wprawdzie płaciła czynsz należny powódce (łącznie 1.122.573,15 zł. netto), lecz czyniła to po to, by nie zaprzepaścić projektu. Wskazała też, że cel społeczno – gospodarczy umowy dzierżawy nie polega na tym, że wydzierżawiający otrzymuje rażąco wysoki czynsz, w sytuacji, gdy dzierżawca nie osiąga celu umowy, w tym wypadku - nie wytwarza energii. Zdaniem pozwanej, czynsz w takich okolicznościach winien być symboliczny.

Sąd ustalił:

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. prowadzi działalność ukierunkowaną na tworzenie projektów z zakresu odnawialnych źródeł energii oraz na wytwarzaniu w przyszłości energii elektrycznej przez farmy wiatrowe. Aby zabezpieczyć przyszłą lokalizację inwestycji pozwana prowadziła rozmowy z właścicielami gruntów, by zawrzeć z nimi umowy pod elektrownie wiatrowe. Takie zachowanie powodowej spółki związane jest z faktem, iż proces inwestycyjny w (...) jest długotrwały ze względu na konieczność uzyskania przez inwestora licznych decyzji administracyjnych, często poprzedzonych uzgodnieniami administracyjno-prawnymi oraz analizami np. w zakresie wietrzności, czy produktywności, a jednym z pierwszych działań inwestora na rynku tworzenia farm wiatrowych jest pozyskanie przez niego prawa do gruntu, na którym w przyszłości posadowiona będzie inwestycja.

Dowód: zeznania świadka B. R. 01:14:50 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2016r., k. 90v.

Pozwana spółka była zainteresowana prowadzeniem farmy wiatrowej m.in. na gruntach położonych w miejscowości C.. Prowadziła w tym celu rozmowy powódką, właścicielką gruntów rolnych położnych w tej miejscowości, na których planowała urządzenie 9 -10 turbin wiatrowych.

W konsekwencji prowadzonych rozmów, strony dniu 28 sierpnia 2008r. zawarły umowę, którą nazwały „umową dzierżawy”. Przedmiotem tej umowy były nieruchomości gruntowe o powierzchni 12,5 ha z ogólnej powierzchni 217 ha, składającej się z działek rolnych, niezabudowanych o numerach (...), położnych w miejscowości C., gmina T., powiat B., objętych księgą wieczystą prowadzoną przez Sąd Rejonowy w Miastku (...). Powódka przyjęła do wiadomości, że stan inwestycji na moment zawierania umowy uniemożliwiał podanie ostatecznej lokalizacji farmy wiatrowej na powyższych działkach. Pozwana zobowiązała się do ostatecznego wyznaczenia lokalizacji farmy nie później niż 14 miesięcy od dnia zawarcia umowy, przy czym zagwarantowała, że powierzchnia przedmiotu dzierżawy nie będzie większa niż 14 ha.

Pozwana jednocześnie wyraziła zgodę na korzystanie przez powódkę z przedmiotu dzierżawy niezajętego bezpośrednio pod infrastrukturę, w celu prowadzenia typowych upraw, o ile korzystanie z nich nie będzie kolidowało z funkcjonowaniem farmy wiatrowej.

Strony ustaliły, że pozwana wybuduje i będzie eksploatowała farmę wiatrową na gruntach wskazanych w umowie. Powódka wyraziła zgodę pozwanej do występowania o wszelkie zezwolenia, pozwolenia, koncesje i inne podobne decyzje (…).

Umowa została zawarta na czas oznaczony, tj. na okres 29 lat, począwszy od dnia jej podpisania.

Strony ustaliły również wysokość czynszu dzierżawnego:

- do dnia 31 sierpnia 2009r. na kwotę 10.000 zł;

- od 1 września 2009 r. do 31 sierpnia 2010r. na kwotę 100.000 zł.;

- od 1 września 2010r. do 31 sierpnia 2011r. na kwotę 150.000 zł;

- od dnia 1 września 2011r. na kwotę 90.000 Euro;

- od dnia eksploatacji gospodarczej farmy wiatrowej – na kwotę 4 % przychodu ze sprzedaży wartości rocznej produkcji energii elektrycznej z mocy dzierżawionych gruntach (…).

Określony czynsz miał być płatny corocznie z dołu na konto bankowe powódki wskazane w fakturze, w terminie do 15 lutego następnego roku za dany rok obowiązywania niniejszej umowy, na podstawie dostarczonej przez powódkę faktury Vat.

Dowód: umowa dzierżawy z dnia 28 sierpnia 2008r., k. 9 – 13, zeznania świadka B. R. 01:14:50 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2016r., k. 90v.

W oparciu o zapisy powyższej umowy pozwana spółka nabyła prawo do podejmowania czynności faktycznych na gruncie powódki związanych z realizację inwestycji. Dotychczas wykonywała prace polegające m.in. na pomiarach geodezyjnych, na dokonaniu odwiertów. Za każdym razem, gdy dochodziło do zniszczenia upraw powódki w związku z tymi pracami, pozwana spółka płaciła powódce równowartość szkody. Pozwana posiada swobodny dostęp do spornych działek.

Dowód: zeznania świadka M. B. (1) 00:59:3, 01:00:24, 01:00:37, , 01:01:14 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 106r., k. 89v, zeznania świadka B. R. 01:22:16, 01:34:41 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2016r., k. 91 – 91v.

W dniu 22 czerwca 2012r. strony zawarły aneks do umowy z dnia 28 sierpnia 2008r., mocą którego określiły, iż umowa dzierżawy łącząca strony obciąża działki ewidencyjne o nr (...). Strony ustaliły również, że wysokość czynszu rocznego za okres od dnia 1 września 2012r. do dnia 31 sierpnia 2013r. wynosi 120.000 Euro, zaś od dnia 1 września 2013r. do dnia oddania do użytkowania elektrowni wiatrowej w wysokości 162.000 Euro, płatny corocznie z góry. Wskazano również, że wszelkie ustalone między stronami kwoty na podstawie umowy są kwotami netto i zostaną powiększone o kwotę należnego podatku VAT.

Dowód: aneks z dnia 22 czerwca 2012r., k. 16 – 24.

Strony podpisały w dniu 1 października 2013r. i w dniu 2 października 2013r. kolejny aneks do umowy z dnia 28 sierpnia 2008r., w którym ustaliły, że od 1 września 2013r. do 31 sierpnia 2014r. czynsz będzie płatny w wysokości 162.000 Euro oraz, że zostanie on zapłacony w trzech ratach: 25.000 Euro w terminie do 30 września 2013r., 25.000 Euro w terminie do 30 listopada 2013r. oraz 112.000 Euro w terminie do 31 maja 2014r.

Dowód: aneks do umowy, k. 14, poświadczenie własnoręczności podpisu, k. 14v- 15.

Pozwana uiściła pierwszą ratę czynszu w kwocie stanowiącej równowartość 25.000 Euro. Kojonych rat oraz należności za 2015r. nie zapłaciła ( bezsporne).

Dnia 2 listopada 2013r. powódka wystawiła fakturę Vat nr (...), w której ujęła należność z tytułu drugiej raty czynszu za okres od 1 września 2013r. do 31 sierpnia 2014r. w kwocie 25.000 Euro netto, czyli 30.750 Euro brutto, w przeliczeniu 128.430,45 zł. PLN, przy wartości 1 Euro na 4,1766 PLN. Faktura została doręczona pozwanej dniu 6 listopada 2013r.

Dowód: faktura Vat nr (...)r, k. 8, potwierdzenia nadania, k. 8

Pismem z dnia 17 grudnia 2013r. oraz z dnia 7 stycznia 2014r. powódka wezwała pozwaną do uiszczenia należności objętej fakturą VAT FU (...) z dnia 2 listopada 2013 na kwotę 30.750 Euro.

Pismem z dnia 17 kwietnia 2014r. powódka ponownie wezwała pozwaną spółką do zapłaty należności objętej fakturę VAT nr (...) z dnia 2 listopada 2013r. Żądanie zapłaty ponowiła pismem z dnia 30 października 2014r.

Pozwana spółka nie zapłaciła powyższej należności.

Dowód: pismo powódki z dnia 7 stycznia 2013r. wraz dowodem nadania, k. 27, pismo powódki z dnia 17 grudnia 2013r. wraz dowodem nadania, k. 28wezwania do zapłaty z dnia 17 kwietnia 105r. k. 25, potwierdzeni nadania, k. 25, pismo powódki z dnia 30 października 2014r., k. 26, potwierdzenia nadania, k. 26.

W ramach umowy łączącej strony pozwana spółka uiściła powódce z tytułu czynszu kwoty:

- 150.000 zł. netto w 2010r.;

- 363.882,15 zł. netto w 2011r.;

- 502.056 zł. netto w 2012r.;

- 106.635 zł. netto w 2013r.

( bezsporne, nadto faktury Vat nr (...), k. 50 wyciąg z rachunku bankowego (...) spółki z o.o. w S., k. 50).

Pozwana spółka nie prowadzi faktycznie działalności gospodarczej z zakresie wytwarzania, przesyłania i dystrybucji energii, albowiem nie uzyskała jeszcze stosownych koncesji, które zgodnie z prawem energetycznym są wymagane do prowadzenia działalności we wskazanym zakresie, przez co proces inwestycyjny jest na etapie administracyjnym. Spółka nie osiągnęła dotychczas żadnego dochodu, generuje zaś straty.

Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w G. decyzją z dnia 4 listopada 2014r. odmówił pozwanej spółce wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn. „Zespół elektrowni wiatrowych S. z przyłączeniową, kablową linią elektroenergetyczną 110 kV do (...) z elementami towarzyszącymi”. Decyzja ta została uchylona decyzją Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia 10 listopada 2015r., a sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji.

Przy zawieraniu umowy w dniu 28 sierpnia 2008r. spółka (...) planowała rozpoczęcie pracy farmy wiatrowej na gruntach powódki w 2012r.

Dowód: bilanse (...) spółki o.o. w S. na dzień 31 grudnia 2011r., k. 50, decyzja Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w G. z dnia 4 listopada 2014r., k. 61-70v, zawiadomienie Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z dnia 12 listopada 2015r., k. 80, zeznania świadka B. R. 01:25:50, 01:27:33 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2016r.,k. 91.

Powódka jest właścicielem nieruchomości będących przedmiotem umowy łączącej strony, prowadzi tam gospodarstwo rolne. Uprawia zboże, rzepak, ziemniaki. Uzyskuje z tego tytułu dopłaty unijne w wysokości około 600zł. - 700 zł. za hektar rocznie. Ani wydzielenie działek na potrzeby planowania farmy wiatrowej, ani inne czynności faktyczne prowadzone przez pozwaną, nie przeszkadzają jej w prowadzeniu działalności rolniczej na całej powierzchni gruntu.

Dowód: zeznania świadka M. B. (1) 00:47:58, 01:02:50, 01:03:12 01:03:36 protokół rozprawy z dnia 12 stycznia 2016r., k. 89.

Sąd zważył:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Stan faktyczny sąd ustalił na podstawie dokumentów przedstawionych przez obie strony. Ich autentyczność nie była wzajemnie kwestionowana. Nadto sąd dał wiarę przesłuchiwanym w sprawie świadkom, tj. M. B. (2) i B. R.. Pomimo tego, że byli to świadkowie zawnioskowani przez przeciwne strony procesu, to treść ich zeznań była wzajemna, logiczna, nadto korelowała ze zgromadzonymi w sprawie dokumentami. Sąd oddalił wniosek pozwanej o wystąpienie do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa o informacje dotyczące podmiotu, który pobiera dopłaty unijne za sporne grunty i w jakiej wysokości, albowiem z zeznań świadka, M. B. (2) wynika wprost, że to powódka jest beneficjentem opłat unijnych.

Między stronami bezsporna jest okoliczność, że wiąże je umowa z dnia 28 sierpnia 2008r., zmieniana aneksami załączonymi od akt niniejszej sprawy oraz, iż czynsz roczny za okres od dnia 1 września 2013r. do 31 sierpnia 2014r. z powyższego tytułu wynosi kwotę 162.000 Euro, płatną w trzech ratach, tj. po 25.000 Euro, 25.000 Euro i 112.000 Euro. Poza sporem jest również okoliczność, że z powyższego czynszu pozwana spółka zapłaciła jedynie jej pierwszą część.

W tym stanie rzeczy, stwierdzić należy, iż wobec stanowisk procesowych obu stron oraz zaprezentowanego materiału dowodowego w postaci umowy z dnia 28 sierpnia 2008r., aneksów z dnia 22 czerwca 2012r. i z października 2013r., nie budzi wątpliwości, że pozwana spółka winna uiścić na rzecz powódki kwotę 25.000 Euro powiększoną o podatek VAT w terminie do dnia 30 listopada 2013r. tytułem drugiej raty czynszu należnego za okres od dnia 1 września 2013r. do dnia 31 sierpnia 2014r.

Rozstrzygnięcie sprawy sprowadza się do oceny podniesionych przez pozwaną twierdzeń, iż w sprawie występuje brak ekwiwalentności świadczeń, że umowa w jej obecnym brzmieniu sprzeczna jest z celem, dla którego została zawarta oraz, że w okolicznościach niniejszej sprawy realizacja przez powódkę jej roszczenia stanowi nadużycie prawa, mając na uwadze panujące w społeczeństwie stosunki majątkowe.

W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż umowa łącząca strony nie stanowi umowy dzierżawy, a jedynie umowę nienazwaną, w ramach której powódka zgodziła się na to, że na gruntach stanowiących jej własność powstanie w przyszłości farma wiatrowa oraz znosi faktyczne i prawne działania pozwanej spółki związane z realizacją tego celu. Umowa łącząca strony nie charakteryzowała się ekwiwalentnością świadczenia już w momencie jej zawarcia, o czym świadczy wysokość umówionego czynszu rocznego w okresie poprzedzającym uruchomienie farmy wiatrowej, tj. od dnia 1 września 2009 r. do dnia 31 sierpnia 2010r. na kwotę 100.000 zł., od dnia 1 września 2010r. do dnia 31 sierpnia 2011r. na kwotę 150.000 zł., od dnia 1 września 2011r. na kwotę 90.000 Euro oraz na podstawie aneksów z 2012r., tj. od dnia 1 września 2012r. do dnia 31 sierpnia 2013r. na kwotę 120.000 Euro, zaś od dnia 1 września 2013r. do dnia 31 sierpnia 2014r. na kwotę 162.000 Euro. Stawki czynszowe zostały ustalone na powyższe kwoty, pomimo, że od samego początku kontraktu łączącego strony, powódka jedynie dawała pozwanej spółce gwarancje do gruntu celem posadowienia tam w przyszłości farmy wiatrowej. Stawki czynszu były ustalone na powyższe kwoty ze świadomością obu stron, że jest to czynsz należny powódce jeszcze przed uruchomieniem działalności spółki polegającej na wytwarzaniu energii z turbin wiatrowych. Strony też zgodnie ustaliły, że powódka nadal będzie prowadziła na swych gruntach działalność rolniczą i będzie w dalszym ciągu pobierać dopłaty unijne z tego tytułu.

W 2013r., tj. za okres, za który należy się czynsz w kwocie 162.000 Euro, nie pojawiły się żadne nowe okoliczności w zakresie ustalonej w 2008r. współpracy między stronami. Zatem zarzut braku ekwiwalentności świadczeń stron, który miałby unicestwić żądanie powódki, podniesiony przez pozwaną jest zupełne chybiony. Pozwana nadal była na etapie uzyskiwania prawem wymaganych decyzji, które pozwoliłyby na realizację inwestycji, zaś powódka nadal mogła uprawiać sporne grunty i pobierać z tego tytułu dopłaty unijne.

Bez znaczenia jest również zarzut, iż w sprawie nie został zrealizowany cel umowy, do którego dążyła pozwana spółka, dlatego czynsz winien być płacony powódce w symbolicznej kwocie.

Z zeznań świadka, B. R. wynika, że pozwana spółka planowała rozpoczęcie działalności gospodarczej związanej z uruchomieniem farmy wiatrowej na 2012r. Jednakże wskutek długotrwałego postępowania administracyjnoprawnego osiągnięcie tego celu stało się niemożliwe. Twierdzenia te znajdują potwierdzenie w decyzji administracyjnej Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w G. z dnia 4 listopada 2014r., który odmówił pozwanej spółce wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla planowego przedsięwzięcia, a Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska uchylił tę decyzję i dnia 10 listopada 2015r. przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi pierwszej instancji. Powyższe wskazuje na to, że pozwana spółka nadal jest dopiero na etapie administracyjnoprawnych działań ukierunkowanych na osiągnięcie planowego celu.

Jednakże powódka nie może ponosić konsekwencji tego stanu rzeczy. To pozwana spółka winna ponosić skutki ryzyka inwestycyjnego, w tym skutku ewentualnych niepowodzeń w realizacji zamierzonego, gospodarczego, celu. Okoliczności powyższe nie stanowią podstawy, by uznać, że powódka nie powinna otrzymać umówionego przez strony czynszu.

Twierdzenia pozwanej, że zapłaciła dotychczas powódce kwotę 1.122.573,15zł. netto również nie zwalniają spółki z obowiązku zapłaty czynszu na rzecz powódki. Odnoszenie powyższej kwoty do najniższego wynagrodzenia, przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, bądź ilości podatników osiągających wysokości dochody, jest niecelowe. Mając bowiem na uwadze twierdzenia samej pozwanej, że zainstalowanie jednej farmy wiatrowej to kwota około 2.000.000 zł. (k. 45v) oraz, że projekt farmy wiatrowej w K., w którym zrealizowano 16 siłowni kosztował 289.000.000 zł., stwierdzić należy, iż koszty związane z realizacją inwestycji farm wiatrowych są wysokie. Realizacja takiego przedsięwzięcia wiąże się z kosztami również po stronie pozwanej spółki. Koszty te związane są również z uiszczaniem umówionego czynszu za grunt. Odnoszenie tych kosztów do danych zaproponowanych przez pozwaną, tj. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czy najniższego wynagrodzenia, bądź ilości najbogatszych podatników, zdaje się być nadużyciem retoryki obronnej pozwanej spółki.

Argumentem przemawiającym za tym, by pozwaną zwolnić z obowiązku zapłaty umówionego czynszu na może być okoliczność, że spółka do dokonała wpłat z tytułu czynszu za lata 2010 – 2012 i częściowo za 2013r. w kwocie łącznej 1.122.573,15zł. netto. Brak jest wystarczającego argumentu, dla którego sąd miałby odmówić zasadności żądania, które dotyczy drugiej raty czynszu rocznego za okres od 1 września 2013r. do 31 sierpnia 2014r. Na pozwanej spoczywa bowiem ciężar zapłaty umówionego czynszu w oparciu o zapisy łączące strony. Pozwana spółka uprawniona była i jest do negocjacji umowy łączącej strony.

Podniesione przez pozwaną spółkę twierdzenia nie odniosły oczekiwanego przez nią rezultatu. Brak jest podstaw, by uznać, że zasady słuszności, zasady współżycia społecznego sprzeciwiają się uwzględnieniu żądania powódki (art. 5 k.c.).

Dlatego też sąd na podstawie art. 353 k.c. i art. 471 k.c. orzekł jak w punkcie pierwszym sentencji.

O odsetkach ustawowych rozstrzygnięto na mocy art. 481 k.c., uznając, że stan opóźnienia określony w pozwie na dzień 8 grudnia 2013r. zasługuje na uwzględnienie, mając na uwadze treść umowy łączącej strony oraz treść faktury nr (...).

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t. jedn. Dz.U. z 2013r., poz. 490 z późn. zm.), biorąc pod uwagę okoliczność, ze powódka wygrała niniejszy spór w całości. Na koszty powódki złożyła się opłata od pozwu w kwocie 6.422 zł., wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3.600 zł. oraz opłat od udzielonego pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

Na oryginale właściwy podpis.