Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1695/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 lutego 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Danuta Pacześniowska (spr.)

Sędzia SO Marcin Rak

Sędzia SR (del.) Joanna Łukasińska-Kanty

Protokolant Aneta Puślecka

po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2016 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy

z powództwa W. P.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 15 czerwca 2015r., sygn. akt I C 1642/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  w punkcie 1 zasądza od pozwanej na rzecz powódki w miejsce 4.800,41 zł (cztery tysiące osiemset złotych 41/100) 6.999,59 zł (sześć tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych 59/100), z ustawowymi odsetkami od 15 lipca 2013 roku do 31 grudnia 2015 roku, a odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 roku;

b)  w punkcie 3 nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gliwicach od powódki w miejsce 135,83 zł (sto trzydzieści pięć złotych 83/100) 117,90 zł (sto siedemnaście złotych 90/100), a od pozwanej w miejsce 257,16 zł (dwieście pięćdziesiąt siedem złotych 16/100) 275,09 zł (dwieście siedemdziesiąt pięć złotych 09/100);

c)  dodaje punkt 4 o treści zasądza od pozwanej na rzecz powódki 600 zł (sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  odrzuca apelację co do 369 zł (trzysta sześćdziesiąt dziewięć złotych) z ustawowymi odsetkami od 7 listopada 2013 roku;

III.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

IV.  znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania odwoławczego.

SSR (del.) Joanna Łukasińska - SSO Danuta Pacześniowska SSO Marcin Rak

Kanty

Sygn. akt III Ca 1695/15

UZASADNIENIE

Powódka domagała się od pozwanej 10.014,62 zł z ustawowymi odsetkami: od 9.339,59 zł od dnia 27 stycznia 2012r. i od kwoty 675,03 zł od dnia wniesienia pozwu oraz wnosiła o zasądzenie kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, że należący do niej V. (...) został uszkodzony na skutek kolizji drogowej spowodowanej przez sprawcę ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej. Pozwana po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłaciła część należnego odszkodowania tj. 4.800,41 zł. Pozwem dochodził różnicy między kwotą wypłaconego odszkodowania, a tą jaka powinna jej być wypłacona z tytułu szkody, wyliczoną przez niezależnego rzeczoznawcę, jako szkoda całkowita, na 14.200 zł. Dodatkowo domagała się zasądzenia 369 z tytułu prywatnej ekspertyzy oraz skapitalizowanych odsetek ustawowych naliczonych od 9.399,59 zł od 27 października 2011r. do 26 stycznia 2012r. w łącznej wysokości 306,03 zł.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie powódki kosztami procesu. Nie kwestionując swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia wskazała, że rozliczenie szkody jako całkowitej nie znajduje uzasadnienia. Podniosła, że w przedłożonej ekspertyzie uwzględniono inne uszkodzenia niż ustalone przez pozwaną. Zakwestionowała żądanie pozwu w zakresie odsetek.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy zasądził od pozwanej na rzecz powódki 4.800,41 zł z ustawowymi odsetkami od 15 lipca 2013r. W pozostałym zakresie powództwo oddalił. Nadto nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa od powódki 135,83 zł, a od pozwanej 257,16 zł tytułem zwrotu części kosztów opinii biegłego tymczasowo wyłożonych z sum budżetowych.

Sąd ustalił, że na skutek kolizji drogowej, do której doszło 24 września 2011r., został uszkodzony należący do powódki V. (...). Sprawca szkody był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanej, która po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłaciła powódce 4.800,41 zł tytułem odszkodowania. Powódka zleciła rzeczoznawcy samochodowemu sporządzenie kalkulacji naprawy za co zapłaciła 369 zł.

Sąd ustalił, że uzasadniony koszt naprawy pojazdu przy uwzględnieniu cen oryginalnych części zamiennych i średniej stawki za roboczogodzinę, wyniósł 21.993,31 zł brutto, a przy uwzględnieniu części zamiennych typu Q i średnich stawek za roboczogodzinę – 21.540,63 zł brutto. Wartość pojazdu przed zdarzeniem wynosiła 17.600 zł brutto, a pojazdu uszkodzonego – 5.800 zł brutto. Naprawa była nieuzasadniona.

Pismem z 1 lipca 2013r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty 9.399,59 zł tytułem niewypłaconej części odszkodowania oraz 369 zł tytułem zwrotu kosztów prywatnej ekspertyzy, zakreślając 7 dniowy termin od daty doręczenia wezwania. Pozwana mimo wezwania nie spełniła świadczenia.

Przyjmując powyższe ustalenia za podstawę faktyczną rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest częściowo zasadne. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd wskazał unormowanie art. 361 § 2 kc. Wysokość i zakres należnego powódce odszkodowania ustalił w oparciu o opinię biegłego sądowego przyjmując, że szkoda winna zostać zlikwidowana jako tzw. „szkoda całkowita”. Wysokość odszkodowania obliczono pomniejszając odszkodowanie, ustalone jako różnica między wartością pojazdu w chwili szkody a wartością pozostałości, o kwotę już wypłaconego odszkodowania. O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481 kc i art. 455 kc zasądzając je od dnia następnego po dniu, w którym najpóźniej zostało doręczone wezwanie do zapłaty należności. Sąd wskazał, że powódce nie przysługiwało uprawnienie do domagania się pod pozwanej skapitalizowanych odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za wskazany w pozwie okres, ponieważ pozwany do chwili doręczenia wezwania do zapłaty był przekonany, że doszło do całkowitego zaspokojenia roszczenia. Kosztami tymczasowo poniesionymi przez Skarb Państwa, stanowiącymi część wydatków związanych z opinią biegłego, obciążono strony w stosunku 53% do 47

Sygn. akt III Ca 1695/15

% odpowiadającym stosunkowi, w jakim powódka wygrała proces.

Apelację od wyroku wniosła powódka zaskarżając go w części oddalającej powództwo w zakresie:

-

kwoty 2.199,18 zł tytułem należności głównej;

-

odsetek ustawowych liczonych od 6999,59 zł od 27 października 2011r. do 26 stycznia 2012r. (tj. co do 229,36 zł);

-

odsetek ustawowych liczonych od 6.999,59 zł od 27 stycznia 2012r. do 14 lipca 2013r. (tj. co do kwoty 1.336,59 zł);

-

kwoty 369 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od 7 listopada 2013r.

oraz w części dotyczącej kosztów procesu (pkt 3 zaskarżonego wyroku).

Powódka zarzuciła obrazę prawa materialnego, a to: art. 14 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że w ustawowym terminie 30 dni od zgłoszenia szkody zakład ubezpieczeń ma obowiązek wypłacić jedynie bezsporną kwotę odszkodowania, w sytuacji gdy winien przeprowadzić postępowanie likwidacyjne mające na celu ustalenie prawidłowej kwoty należnego odszkodowania i wypłacić poszkodowanym pełną kwotę odszkodowania; art. 455 kc przez jego nieuzasadnione zastosowanie przy przyjęciu, że świadczenie z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu ma charakter bezterminowy, a zatem jeśli poszkodowana nie kwestionowała wysokości odszkodowania i nie wzywała ubezpieczyciela do zapłaty, to zakład ubezpieczeń mógł sądzić, że spełnił zobowiązanie w całości, co doprowadziło do konstatacji, że nie pozostawał w zwłoce. Powódka podkreślała, ze termin wymagalności roszczenia został precyzyjnie wskazany przez ustawodawcę, a zatem spełnienie świadczenia nie jest uzależnione od wezwania dłużnika, czy wyznaczenia mu odpowiedniego terminu. Obrazy prawa materialnego powódka upatrywała w naruszeniu art. 481 § 1 kc przez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że przepis ten znajduje zastosowanie dopiero po upływie terminu do spełnienia świadczenia wyznaczonego w wezwaniu do zapłaty, podczas gdy z uwagi na wyznaczenie przez ustawodawcę 30 - dniowego terminu zakład ubezpieczeń pozostawał w zwłoce od dnia następnego po upływie 30 – dniowego okresu od zgłoszenia szkody. Powódka zarzuciła również obrazę prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 kpc przez błędną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w zakresie wyliczenia kwoty należnej powódce tytułem odszkodowania za doznaną szkodę i w konsekwencji przyjęcie, że pozostała należna jej kwota wynosi 4.800,41 zł, gdy w rzeczywistości powinna zostać ustalona na 6.999,59 oraz art. 316 § 1 kpc przez nieuwzględnienie w zasądzonej kwocie kosztów prywatnej ekspertyzy, mimo że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd uznał ten koszt za zasadny.

W oparciu o tak podniesione zarzuty powódka domagała się zmiany orzeczenia przez zasądzenie na jej rzecz od pozwanej 6.999,59 zł z ustawowymi odsetkami od 27 stycznia 2012r., 598,36 zł z ustawowymi odsetkami od 7 listopada 2013r. oraz kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa radcowskiego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwana, wskazując na trafność rozstrzygnięcia, wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja częściowo zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podziela i uznaje za swoje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, uznając, że nie ma potrzeby ich ponownego szczegółowego przytaczania. Ustalenia te znajdują oparcie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, które to dowody Sąd ocenił w

Sygn. akt III Ca 1695/15

granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 kpc. Sąd Okręgowy nie mógł jednak podzielić stanowiska Sądu pierwszej instancji, co do przysługującej powodowi wysokości odszkodowania.

Odpowiedzialność pozwanej za skutek przedmiotowego wypadku drogowego nie była negowana w toku postępowania i ma źródło w regulacji art. 415 kc w związku z art. 436 § 1 kc i postanowieniach umów ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zawartych przez pozwanego ze sprawcą wypadku drogowego oraz w regulacji art. 822 § 4 kc, uprawniającej poszkodowanego do dochodzenia roszczenia bezpośrednio od pozwanego zakładu ubezpieczeń. Na zasadach ogólnych rodziła ona po stronie pozwanej obowiązek zapłaty poszkodowanemu odszkodowania za wynikłe w ich następstwie szkody. Ich zakres wyznacza art. 361 § 1 kc, zgodnie z którym pozwany jest zobowiązany do zrekompensowania szkód, będących normalnym następstwem zdarzeń, z którego one wynikły.

W przypadku szkód komunikacyjnych jednolite orzecznictwo sądów powszechnych przyjmuje jako zasadę uprawnienie poszkodowanego do domagania się wyremontowania uszkodzonego w kolizji samochodu, lecz gdyby remont samochodu okazał się dla poszkodowanego niemożliwy albo pociągał za sobą nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do formy odszkodowania, polegającego na zapłaceniu kwoty odpowiadającej różnicy między wartością samochodu przed wypadkiem a ceną uzyskaną z likwidacji (wyroki SN z 1 września 1970 roku, II CR 371/70, OSNCP 71/5/93, z 20 października 1972 roku, II CR 425/72, OSNCP 1973/6/11 czy z 20 lutego 2002 roku, V CKN 903/00, OSNC 2003/1/15).

Taka sytuacja występowała w niniejszej sprawie. W oparciu o opinię biegłego trafnie Sąd Rejonowy przyjął, że szkoda miała charakter całkowitej i w związku z powyższym odszkodowanie należne powódce ogranicza się do kwoty stanowiącej różnicę miedzy wartością pojazdu przed szkodą, a jego pozostałościami. Wartość pojazdu w dniu zdarzenia została ustalona na 17.600 zł brutto, a pozostałości na 5.800 zł. Pełna kwota należnego odszkodowania wynieść winna zatem 11.800 zł brutto. W toku postępowania likwidacyjnego pozwana wypłaciła powódce 4.800,41 zł brutto, a zatem trafnie wskazuje powódka w apelacji, że roszczenie winno zostać uwzględnione do 6.999,59 zł brutto, a nie jak zasądził Sąd 4.800,41 zł. Z tych powodów apelacja w powyższym zakresie podlegała uwzględnieniu.

Odnosząc się do pozostałych zarzutów apelacji należy wskazać, że stosownie do regulacji art. 14 ust 1 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych pozwana zobowiązana był wypłacić poszkodowanemu całość należnego mu odszkodowania w terminie 30 dni licząc od złożenia przez niego zawiadomienia o szkodzie, czyli od 26 września 2011r. (jest to regulacja szczególna w stosunku do regulacji art. 817 kc). Terminy wprowadzone w art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych mają na celu zdyscyplinowanie zakładu ubezpieczeń i przeciwdziałanie jego przewlekłemu działaniu, a sprawność prowadzonego postępowania likwidacyjnego podlega, w przypadku sporu, sądowej kontroli odbywającej się w toku procesu wytoczonego przez poszkodowanego. Jej przejawem będzie zasądzenie ustalonej wysokości odszkodowania z odsetkami od konkretnej daty.

Podzielić więc należało stanowisko apelującej, że roszczenie o zapłatę dochodzonego odszkodowania jest roszczeniem terminowym (ustawodawca wprost wyznaczył termin jego spełnienia). Oznacza to, że przy jego dochodzeniu nie ma zastosowania regulacja art. 455 kc. W rezultacie pozwana powinna była wypłacić poszkodowanej całość należnego odszkodowania najpóźniej 27 października 2011r. Ponieważ z tego obowiązku się nie wywiązała powódce należały się odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczone od tej daty.

Zwrócić jednak należy uwagę, poszkodowana nie kwestionowała wysokości otrzymanego po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego odszkodowania i słusznie wskazuje Sąd pierwszej instancji, że pozwana miała uzasadnione podstawy sądzić, że jego wysokość w pełni poszkodowaną satysfakcjonuje. Z żądaniem zapłaty dalszej części odszkodowania powódka zwróciła się do pozwanej dopiero pismem z 1 lipca 2013r., czyli po upływie ponad półtora roku po otrzymaniu przez nią, ustalonego w toku postępowania likwidacyjnego, odszkodowania (4.800,41 zł). Nie wskazała przy tym żadnej okoliczności tłumaczącej jej opóźnienie w zgłoszeniu pozwanej żądania zapłaty nieuiszczonej części odszkodowania. Co istotne już w październiku 2011r. dysponowała opinią prywatnego rzeczoznawcy, z której wynikało, że kwota wypłacona przez pozwaną nie zaspokaja w całości roszczenia z tytułu odszkodowania. W rezultacie przyjąć należało, że powódka celowo zwlekała z dochodzeniem nieuiszczonej części odszkodowania w celu uzyskania od pozwanej dodatkowej korzyści w postaci odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie pełnego odszkodowania. Dochodzenie przez poszkodowaną spornych odsetek ustawowych należało zatem uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Dlatego w tej części wniesienie przez nią powództwa nie mogło zostać uznane za wykonywanie przynależnych jej praw - w rozumieniu art. 5 zd. 2 kc – wobec czego, z mocy tej regulacji, powódce nie przysługuje ochrona prawna. Prawidłowo Sąd pierwszej instancji zasądził odsetki od dalszego odszkodowania od dnia następnego po tym, w którym najpóźniej zostało doręczone wezwanie do zapłaty należności.

Odnosząc się do kwestii kosztów prywatnej opinii sporządzonej na zlecenie powódki należy wskazać, że z pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia wynika, iż zasądzona na rzecz poszkodowanego kwota 4.800,41 zł uwzględniała roszczenie z tytułu zwrotu kosztów prywatnej opinii sporządzonej na zlecenie powódki. W tym zakresie apelacja zatem nie mogła zostać uwzględniona i dlatego podlegała odrzuceniu.

Mając na uwadze powyższe rozważania, uwzględniając zakres zaskarżenia, zmieniono zaskarżone rozstrzygnięcie w oparciu o treść art. 386 § 1 kpc w sposób wskazany w punkcie I i II sentencji. Dalej idącą apelację oddalono w oparciu o art. 385 kpc. Zmiana orzeczenia pociągnęła za sobą również zmianę rozstrzygnięcia, co do obciążenia stron kosztami opinii biegłego tymczasowo poniesionymi przez Skarb Państwa, które zgodnie z wynikiem procesu rozliczono stosunkowo przyjmując, że powódka utrzymała się ze swoim roszczeniem w 70%. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono po myśli art. 100 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc stosunkowo je rozdzielając przy uwzględnieniu, że powódka wygrała apelację w 53%. Na koszty te złożyły się opłata od apelacji w wysokości 207 zł oraz wynagrodzenia pełnomocników po 600 zł ustalone w oparciu o § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013r., poz. 490 j.t.) .

SSR (del.) Joanna Łukasińska - SSO Danuta Pacześniowska SSO Marcin Rak

Kanty