Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: IX GC 4476/13

UZASADNIENIE

Powód M. S. wniósł o zasądzenie od A. W. kwoty (...) zł tytułem wynagrodzenia za wykonane prace remontowe.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W lipcu 2012 r. powód otrzymał od pozwanej zlecenie wykonanie remontu lokalu w W. przy ul. (...), który miał być przeznaczony na zakład fryzjerski, następnie zakres prac rozszerzono również o zakład kosmetyczny, który znajdował się w innej części lokalu. Prace miały być wykonane pilnie. Projekt prac wykonywała na zlecenie pozwanej A. C.. Salon fryzjerski miał być oddzielony od salonu kosmetycznego, wcześniej w tym miejscu była prowadzona podobna działalność. Od samego początku pozwana zarówno powodowi jak i projektantce zwracała uwagę na limit wydatków, kwotę budżetu, którym dysponowała i w której powinna się zmieścić. Wskazała początkowo na kwotę budżetu w wysokości (...) zł netto. Zwracała zwłaszcza, że pewne elementy należy zastąpić czymś tańszym. Kosztorysowania prac podjął się powód i przedstawił on pierwszy kosztorys z dnia 5 lipca 2012 r. , który obejmował zarówno robociznę jak i materiały. Prace z materiałami zostały wyceniona na kwotę (...)zł netto. W e - mailu z dnia 5 lipca 2012 r. powód wskazał, iż „na tym etapie projektu + minus 15 %, jak powstanie projekt, to wyceni co do złotówki”. Mimo braku akceptacji kosztów przez pozwaną, prace zostały podjęte przez powoda. W dniu 12 lipca 2012 r. powód przedstawił dodatkowy kosztorys na część kosmetyczną na kwotę (...) zł. Po tym kosztorysie powód przesłał pozwanej projekt umowy o wykonanie robót budowlanych, w którym wskazano wynagrodzenie za wykonanie prac w części fryzjerskiej na poziomie (...)zł netto, zaś w kwocie (...)zł netto w części kosmetycznej. Pozwana nie zaakceptowała i nie podpisała wskazanego projektu. Mimo tego prace były kontynuowane. Część materiałów dostarczał powód, a część pozwana. Z góry nie umówiono się kto dostarcza jakie materiały. Z niektórych prac i zakupu przedmiotów pozwana rezygnowała, a niektóre rozszerzała. Między stronami powstał konflikt na tle wykonania przez powoda wyburzenia sufitu w korytarzu, na które to wyburzenie pozwana miała się nie zgodzić. W sierpniu 2012 r. pozwany zakończył prace w lokalu i doszło do spotkania, na którym miało być podsumowanie wszystkich prac. Pozwana odmówiła podpisania protokołu odbioru prac, domagając się rozliczenia, w szczególności zakupu materiałów. Ponadto zwracała uwagę, iż rezygnowała z wielu wyburzeń, a one pojawiały się w kosztorysach. Pozostała do dokończenia część kosmetyczna. Powód nie usunął usterek, powołując się na brak zapłaty za wykonawstwo. Powód sporządził następnie kolejny kosztorys datowany na dzień 21 sierpnia 2012 r., w którym wynagrodzenie za część fryzjerską wskazano kwotę (...) zł netto, zaś część kosmetyczną (...) zł netto. Pozwana zażądała wyspecyfikowania materiałów, jak też czasu pracy, powołując się na to, iż nie ma wglądu do faktur za użyte materiały. Zwróciła uwagę, iż jak się umawiali od samego początku, w tej chwili płaci(...) zł a w październiku resztę, która została umówiona na kwotę nie wyższą niż 15 % wskazanego budżetu.

Przyjęte przez powoda w kosztorysie ceny jednostkowe robót były zbliżone do aktualnie obowiązujących w III kwartale 2012, choć oscylowały w strefie cen średnich i wysokich.

Powód 17 lipca 2012 r. wystawił fakturę VAT na kwotę (...) zł brutto, jako tytuł faktury wskazano prace remontowe w lokalu fryzjerskim Belgradzka 52, następnie w dniu 28 grudnia 2012 r. wystawił fakturę VAT na kwotę (...) zł o takim samym tytule. Pozwana łącznie z tytułu wynagrodzenia zapłaciła powodowi kwotę (...)

Powołany wyżej stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o następujące dokumenty i wydruki, które nie budziły wątpliwości do tożsamości osób ich sporządzających – kosztorysy, korespondencję e – maolową – k. 11 – 28, 46 – 59, faktury VAT – k. 31 – 32.

Ponadto poczyniono ustalenia w oparciu o dowody osobowe. Zeznania świadka A. C. - k. 97 – 99, projektantki dały podstawę do ustaleń, iż prace co do zasady zostały przez powoda wykonane, choć były jeszcze do wykonania jakieś drobne elementy. Zwróciła jednak uwagę na to, iż były jakieś ustalenia (co do wykonawstwa) poza nią. Wskazała, iż nie wie jak zostało ustalone wynagrodzenie między stronami. Nie wie też kto dokonywał zakupu materiałów. Świadek wskazuje na pewne elementy wykonawstwa powoda, w tym wyburzenia ścian, pawlacza. Co istotne, świadek zeznała, iż powódka uczulała ją na ceny, żeby nie przekroczyć budżetu i wykonując projekt wskazując materiały kierowała się tym, aby zmieścić się w jakiejś kwocie – budżecie. Zdarzało się, że jak wybrała coś zbyt drogiego, że trzeba było zastąpić czymś tańszym. Były kwestie, że tego nie robimy, bo będzie konieczność zapłaty za robociznę. Świadek wskazuje na kwotę (...) zł, w których pozwana miała się zmieścić. Ale dalej wskazała, iż to było dawno i może się mylić. Wskazać należy, iż kwota ta zapewne zapadła w pamięci świadka, ale jak wynika z przesłuchania pozwanej, kwota ta, to budżet na cały projekt, a więc także z wyposażeniem w postaci np. mebli. Zeznania te poza tym jednym elementem nie budzą wątpliwości co do wiarygodności, są racjonalne, nie zawierają sprzeczności.

Jeśli chodzi o przesłuchanie stron ( k. 110 – 112), to wskazać należy na następujące stwierdzenia. W momencie rozpoczęcia prac kwestia wynagrodzenia nie była do końca ustalona co wyraźnie stwierdził powód. Powód powołuje się jednak na początkową kwotę wynagrodzenia – budżetu w wysokości (...)zł., skoro wskazał, że zawarli dżentelmeńską umowę, że wszystkie koszty, które przekroczą kwotę (...)zł, pozwana zapłaci w ciągu miesiąca. Dalej wskazał, iż podał przybliżoną kwotę wynagrodzenia. Powód w swoim przesłuchaniu zwraca uwagę, iż w pewnym momencie pozwana kupiła dużo materiałów we własnym zakresie, z góry nie umówiono się kto co dostarcza. Podniósł, iż była rozmowa, że pozwana ma budżet, że ceny są za drogie. Przesłuchanie pozwanej dało podstawę do ustaleń, że faktycznie ustalony był budżet, na co zwracała uwagę przed rozpoczęciem prac i w czasie ich realizacji. Sąd uznał jednak, iż kwota budżetu – początkowego, to nie kwota(...) zł brutto, lecz netto. Nie jest sporne, iż powód przedstawiając kosztorysy operował kwotami netto. Pierwszy ów kosztorys z 5 lipca 2012 r., od którego strony rozpoczęły współpracę oscylował właśnie w granicach (...) zł, ale netto. Skoro od samego początku pozwana wskazywała na budżet w tej kwocie i pierwszy kosztorys był w kwocie netto w tych granicach, należy uznać, iż uzgodnienia dotyczyły kwoty netto. Pozwana zwraca uwagę na to, iż powód niewiele ją informował, mówił tylko, że prace się posuwają i generalnie kontaktował się z projektantką, wskazała na wyburzenia, które były podstawą konfliktu. Pozwana zwróciła uwagę na problemy z uzyskaniem od powoda rozliczenia prac. Podniosła też, iż powód przesyłał kosztorysy, ona zaś informowała go, że kwota jest za wysoka.

Niewątpliwie z korespondencji – e mailowej, jak też ze stanowiska ze sprzeciwu pozwanej da się wywieść, iż kwota wynagrodzenia, do którego można przyjąć, iż istniał konsensus to kwota (...)zł + 15 % tej kwoty. Zdaniem sądu mowa powinna być o kwotach netto, zgodnie ze wskazanym wyżej wywodem.

Dowód z opinii biegłego (k. 139 – 151) zasadny i możliwy był do przeprowadzenia tylko w zakresie dokonania oceny rynkowości zamieszczonych przez powoda w kosztorysach cen – w tym też zakresie dowód ten został dopuszczony. Zwrócić należy uwagę, iż opinia w tym zakresie jest wiarygodna, jako spójna, logiczna i konsekwentna. Nie była rolą biegłego ocena czy wskazane prace, zwłaszcza w kosztorysie z sierpnia 2012 r. zostały wykonane, jak też czy ich ilość odpowiada rzeczywistości. Wniosek powoda z k. 3 dotyczył tylko wartości prac wykonanych. Na marginesie należałoby tylko zwrócić uwagę, iż bezprzedmiotowe byłoby zlecanie dokonania przez biegłego wizji wskazanego lokalu i wykonanych prac. Przede wszystkim, jak wynika z niebudzących wątpliwości wyjaśnień pozwanej lokal był przedmiotem najmu, działalność zakończyła tam w 2013 r. (k.112) i nie wie ona co tam się teraz znajduje. Z uwagi na znaczny upływ czasu, brak dysponowania przez stronę postępowania lokalem, niewykazanie przez powoda obecnego stanu lokalu, czynność ta byłaby bezprzedmiotowa i nie dostarczyłaby bezspornej materii dla oceny przez biegłego.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w zakresie kwoty (...)zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty.

W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu.

Przedmiot umowy, fakt występowania w pracach projektanta wskazuje, iż poprzez art. 658 k.c. stosować należy w sprawie przepis art. 647 k.c. uznając, iż zawarta umowa ma charakter umowy o roboty budowlane. Zgodnie z ostatnim ze wskazanych przepisów przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Zaś zgodnie z pierwszym ze wskazanych przepisów przepisy niniejszego tytułu stosuje się odpowiednio do umowy o wykonanie remontu budynku lub budowli.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, iż strony nie zawarły umowy pisemnej. Tak samo też strony nie doszły do samego końca do porozumienia co do wysokości wynagrodzenia. W oparciu o materiał sprawy można uznać jednak, że prace zostały wykonane w zasadniczej swej części, wskazują na to chociażby zeznania świadka A. C., której relacja jest dość obiektywna z uwagi na brak powiązania na etapie ich składania z którąkolwiek ze stron. Pewne niedoróbki, co bezsporne, miały miejsce, można potraktować jako wady, co aktualizuje uprawnienie z tytułu rękojmi. Ale nie daje to jednak podstawy do odmowy zapłaty wynagrodzenia jako takiego. Zgodzić się należy z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 grudnia 2014 r., I ACa 629/14, lex nr 1602873, w myśl którego jeżeli wykonawca zgłosił zakończenie robót budowlanych, to inwestor zobowiązany jest dokonać ich odbioru, a w protokole z tej czynności należy zawrzeć ustalenia co do jakości wykonanych robót, w tym ewentualny wykaz wszystkich ujawnionych wad z terminami ich usunięcia lub oświadczeniem inwestora o wyborze innego uprawnienia przysługującego mu z tytułu odpowiedzialności wykonawcy za wady ujawnione przy odbiorze, zaś odmowa odbioru robót przez inwestora jest uzasadniona jedynie w przypadku, gdy przedmiot zamówienia został wykonany niezgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej lub wady są na tyle istotne, że obiekt nie nadaje się do użytkowania. Jeżeli jednak inwestor z przyczyn leżących po jego stronie uchybia obowiązkowi odbioru robót, to następują skutki zwłoki po jego stronie i takie zachowanie pozostaje bez wpływu na roszczenie wykonawcy, który uprawniony jest do żądania wynagrodzenia, a roszczenie wykonawcy staje się wymagalne z chwilą, w której po spełnieniu obowiązków przez wykonawcę, odbiór winien nastąpić.

Powód zgłosił do odbioru prace, pozwana odmówiła ich skwitowania, powołując się na kwestie rozliczeń. Zdaniem sądu, pozwana powinna na tym etapie wskazać, jakie usterki, wady zaistniały, czy były one na tyle istotne, że powodowały, iż brak było podstaw do zapłaty wynagrodzenia.

Sąd uznał, iż powodowi należne jest wynagrodzenie za wykonane prace co do zasady. Oś sporu między stronami to przede wszystkim jego wysokość. Jego kwota nie została do końca nigdy ustalona. Da się wywieść tylko pewien poziom porozumienia. Na pewno jest nim kwota 50 000 zł netto, jako budżet założony na początku rozpoczęcia prac. W ich toku jednakże doszło do zmian zakresu prac, pozwana w konsekwencji zgodziła się na dopłatę do tej kwoty dodatkowych kosztów, jednak nie więcej niż 15 %. Wynika to zarówno z korespondencji mailowej, gdzie mowa jest o późniejszej zapłacie, ale także ze sprzeciwu. Jeśli chodzi o pozostałą kwotę wynagrodzenia żądaną przez powoda, zwrócić należy uwagę, iż pozwana na jej wysokość nigdy nie wyraziła zgody. Przede wszystkim samo przesłanie kosztorysu nie świadczy jeszcze o jego akceptacji przez pozwaną, nawet jeśli został on przesłany po zakończeniu prac. Podnieść należy, iż powód oprócz wykonania remontu w oparciu o zlecenie pozwanej miał także kosztorysować prace i to w taki sposób, aby założona kwota budżetu nie została przekroczona w istotny sposób. Znaczna różnica między kosztorysem początkowym, a kosztorysem końcowym musi świadczyć o pewnym przeszacowaniu wartość robót i materiałów, która to okoliczność powinna obciążać powoda jako profesjonalistę w tym zakresie. Zwrócić należy także uwagę, iż powód nie przedstawił faktur, rachunków za nabyte materiały budowlane, co także czyni jego ostateczne rozliczenie wątpliwym. Także pozwana, co jest niesporne dokonywała ich zakupu.

Na marginesie należałoby jeszcze wskazać, iż przed rozpoczęciem prac strony powinny dokładnie i ściśle określić zasady współpracy, koszty prac i sposób dostarczania materiałów budowlanych. W większym stopniu okoliczności te obciążają powoda, jako profesjonalnego wykonawcę. Pilność wykonania prac nie może tłumaczyć braku staranności o kwestie formalne. Strona pozwana wskazując granice kosztowe, zlecając wykonanie prac a ponadto ich wycenę, nie będąc nadto specjalistą w tym zakresie, powinna być przez powoda w sposób lojalny poinformowana o ostatecznym możliwym wynagrodzeniu i to przed rozpoczęciem prac. Powód zaś nie powinien przystępować do prac w sytuacji, gdy wynagrodzenie nie zostało w sposób precyzyjny umówione, także co do podstaw jego oznaczenia.

Tym samym sąd uznał, iż należne powodowi wynagrodzenie to kwota (...)zł + 15 % tej kwoty czyli kwota (...) zł netto, brutto (...) zł. Odejmując zapłaconą przez pozwaną kwotę (...) zł, zasądzeniu podlegała na podstawie art. art. 647 k.c. kwota (...) zł.

O odsetkach od zasądzonej kwoty sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., według wysokości ustawowej.

W pozostałej części wynagrodzenie nie było zasadne.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Powód wygrał proces w 62,34 % i po wyciągnięciu proporcji kosztów procesu ich kwota należna powodowi wyniosła(...)

W pkt IV sąd orzekł na podstawie art. 84 Ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

ZARZĄDZENIE

(...)