Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I A Ca 289/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lipca 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Jadwiga Chojnowska

Sędziowie

:

SA Elżbieta Bieńkowska (spr.)

SO del. Grażyna Wołosowicz

Protokolant

:

S. Ł.

po rozpoznaniu w dniu 18 lipca 2013 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa M. F. (1)

przeciwko A. M.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie

z dnia 1 marca 2013 r. sygn. akt I C 661/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki 2.700 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

UZASADNIENIE

M. F. (1) wnosiła o nakazanie A. M. złożenia oświadczenia woli o następującej treści: „Ja, A. M., przenoszę na rzecz M. F. (1) cały swój udział wynoszący ½ część w prawie własności lokalu mieszkalnego nr (...) o powierzchni 44,8 m 2, stanowiącego odrębną nieruchomość, dla którego w Sądzie Rejonowym w Olsztynie prowadzona jest księga wieczysta nr (...), wraz ze związanym z nim udziałem wynoszącym (...) części w prawie użytkowania wieczystego gruntu i we własności części wspólnych budynku, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli poszczególnych lokali”. Podała w uzasadnieniu pozwu, że S. F. sporządziła testament notarialny, w którym przeznaczyła jej lokal, będący przedmiotem żądania w sprawie niniejszej. Na podstawie tego testamentu Sąd Rejonowy w Olsztynie postanowieniem z dnia 14 września 2005 r. stwierdził, że powódka nabyła spadek po S. F. w całości. Postanowienie to zostało jednakże uchylone postanowieniem Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia 26 listopada 2008 r. W tej sytuacji zawarte w testamencie rozporządzenie traktować należy jako zapis, wykonania którego powódka dochodzi od spadkobierczyni ustawowej.

A. M. wnosiła o oddalenie powództwa. Zarzuciła, że z testamentu, którym dysponuje powódka, nie wynika zobowiązanie spadkobiercy, do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz powódki. Podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia z tytułu zapisu.

Wyrokiem z dnia 1 marca 2013 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie zobowiązał pozwaną do złożenia oświadczenia woli następującej treści: „Ja A. M. przenoszę na rzecz M. F. (1) udział wynoszący ½ część w prawie własności lokalu mieszkalnego nr (...) o pow. 44,8 m 2 położonego w O. przy al. (...), stanowiącego odrębną nieruchomość, dla którego w Sądzie Rejonowym w Olsztynie prowadzona jest księga wieczysta nr (...) wraz ze związanym z nim udziałem wynoszącym (...) części w prawie użytkowania wieczystego gruntu i we własności części wspólnych budynku, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli poszczególnych lokali” oraz zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 7.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym 3.600 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Orzeczenie to zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne.

S. F. w dniu 10 września 1999 r. sporządziła testament w formie aktu notarialnego, w którym powołała M. F. (1) do składnika majątkowego, stanowiącego jej wyłączną własność, w postaci lokalu mieszkalnego nr (...) o powierzchni 44,8 m 2, stanowiącego odrębną nieruchomość, dla którego prowadzona jest księga wieczysta nr (...), wraz ze związanym z nim udziałem wynoszącym (...) części w prawie użytkowania wieczystego gruntu i we własności części wspólnych budynku, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli poszczególnych lokali.

S. F. zmarła w dniu(...) w O..

W wyniku rozpoznania wniosku A. M. o stwierdzenie nabycia spadku, postanowieniem z dnia 13 grudnia 2004 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie, stwierdził, że spadek po zmarłej S. F. na mocy dziedziczenia ustawowego nabyły jej dzieci: J. F. w ½ części spadku i A. M. w ½ części spadku (sygn. akt X Ns 481/03).

Na wniosek M. F. (1) w dniu 14 września 2005 r. w Sądzie Rejonowym w Olsztynie dokonano otwarcia testamentu. Jednocześnie Sąd Rejonowy w Olsztynie postanowieniem z dnia 14 września 2005 r. orzekł, że spadek po S. F. na podstawie testamentu z dnia 10 września 1999 r. nabyła M. F. (1) w całości.

W dniu 24 lutego 2008 r. M. F. (1) złożyła wniosek o uchylenie postanowienia Sądu z dnia 13 grudnia 2004 r. Postanowieniem z dnia 26 listopada 2008 r. Sądu Rejonowy w Olsztynie uchylił postanowienie tegoż Sądu z dnia 14 września 2005 r. i utrzymał w mocy postanowienie z dnia 13 grudnia 2004 r. (sygn. akt I Ns 356/08). Postanowienie to uprawomocniło się w dniu 18 grudnia 2008 r.

W skład spadku po S. F. oprócz nieruchomości w postaci mieszkania przy (...)w O., wchodził także udział w ¼ części działki o pow. 1.108 m ( 2), położonej w R. przy ul. (...) o wartości 12.500 zł.

W dniu 10 lipca 2009 r. przed notariuszem W. C., w Kancelarii Notarialnej w P., przy ul. (...), ojciec powódki J. F. przeniósł na nią, swój udział w udział wynoszący ½ część w prawie własności lokalu mieszkalnego nr (...) o pow. 44,8 m 2 położonego w O. przy al. (...). A. M. nie stawiła się u notariusza.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo jest uzasadnione.

Na wstępie zaznaczył, że jest związany treścią prawomocnego postanowienia z dnia 26 listopada 2008 r., w którym Sąd Rejonowy w Olsztynie uchylił postanowienie z dnia 14 września 2005 r. o stwierdzeniu nabycia spadku przez powódkę i utrzymał w mocy postanowienie z dnia 13 grudnia 2004 r. na podstawie którego spadek nabyli: J. F. i pozwana. Tym samym przesądzone zostało, że spadkobranie po S. F. jest ustawowe, a nie testamentowe i spadkobiercami są jej dzieci (ojciec powódki i pozwana), a nie wnuczka (powódka).

Niezależnie od powyższego Sąd zauważył, że z okoliczności sprawy wynika, iż rozporządzenie woli na wypadek śmierci (testament) sporządzone przez S. F. przybrało formę przeznaczenia M. F. (1) jedynie części przedmiotów majątkowych wchodzących w skład masy spadkowej. Oprócz spornego mieszkania, w skład spadku wchodził bowiem także udział do ¼ części działki o pow. 1.108 m 2, położonej w R. przy ul. (...) o wartości co najmniej 12.500 zł. W takiej zaś sytuacji zgodnie z art. 968 k.c. spadek dziedziczą spadkobiercy ustawowi (ojciec powódki i pozwana), którzy są zobowiązani do wykonania zapisu, albowiem mieszkanie przeznaczone w testamencie dla powódki nie wyczerpuje prawie całego spadku. Z kolei powódce służyło uprawnienie żądania wykonania tego zapisu (art. 970 k.c.).

Zdaniem Sąd Okręgowego nie zasługiwał na uwzględniony podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia. Z art. 981 k.c. wynika bowiem, że roszczenie z tytułu zapisu przedawnia się z upływem lat pięciu od dnia wymagalności zapisu, tym niemniej terminu tego nie można liczyć od dnia, w którym zapisobierca (powódka) dowiedział się o ogłoszeniu testamentu oraz dowiedział się o treści zapisu na jego rzecz uczynionego (M. Niedośpiał, glosa do wyroku SN z dnia 28 października 2004 r., III CK 461/03, Palestra 2007, z. 5-6, s. 324), co potwierdza niekiedy także stanowisko judykatury przyjmujące, że termin przedawnienia roszczenia o wykonanie zapisu rozpoczyna się od dnia, w którym zapisobierca dowiedział się o ogłoszeniu testamentu. W dacie otwarcia i ogłoszenia testamentu, tj. w dniu 14 września 2005 r., zapadło bowiem także postanowienie o nabyciu przez M. F. (1) spadku na podstawie tego testamentu. Tym samym nie mogła być ona traktowana jako zapisobierca, lecz spadkobierca.

W ocenie Sądu powódka mogła najwcześniej ze swoim roszczeniem wystąpić przeciwko spadkobiercom po uprawomocnieniu się postanowienia z dnia 26 listopada 2008 r., w którym Sąd Rejonowy w Olsztynie uchylił postanowienie o nabyciu przez nią spadku i utrzymał w mocy postanowienie, na podstawie którego spadek nabyły dzieci spadkobierczyni. Postanowienie to uprawomocniło się w dniu 18 grudnia 2008 r., a od tej daty do wniesienia pozwu (6 września 2012 r.) nie upłynęło 5 lat.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 98 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wniosła pozwana, która zarzuciła Sądowi I instancji naruszenie:

1.art. 968 k.c. przez błędne uznanie, że testament S. F. z dnia 10 września 1999 r. zawierał zapis zwykły skierowany do spadkobiercy ustawowego A. M., pomimo że w rzeczywistości testament ten nie zawierał zobowiązania do spełnienia określonego świadczenia majątkowego,

2.art. 981 k.c. przez błędne uznanie za chybiony podniesiony przez nią zarzut przedawnienia, pomimo że otwarcie i ogłoszenie testamentu nastąpiło w dniu 14 września 2005 r.

Skarżąca wnosiła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości lub uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny niniejszej sprawy w oparciu o materiał dowodowy zgromadzony i oceniony zgodnie z przepisami procedury. Ustalenia te nie są zresztą kwestionowane przez skarżącą. Sąd Apelacyjny przyjmuje je zatem za własne, aprobując jednocześnie ocenę prawną dokonaną przez Sąd pierwszej instancji.

W okolicznościach niniejszej sprawy bezspornym było, że S. F. w dniu 10 września 1999 r. sporządziła testament w formie aktu notarialnego, w którym powołała M. F. (1) do składnika majątkowego w postaci lokalu mieszkalnego nr (...) o powierzchni 44,8 m 2, położonego w O. pod adresem Aleja (...). Poza sporem jest również, że spadek po S. F. na mocy dziedziczenia ustawowego nabyły jej dzieci: J. F. i A. M. w ½ części spadku każde z nich, oraz to że w skład tego spadku, oprócz mieszkania przy Al. (...) w O., wchodzi udział w ¼ części działki o pow. 1.108 m 2, położonej w R. przy ul. (...) o wartości co najmniej 12.500 zł.

Prawomocne postanowienie Sądu Rejonowego w Olsztynie z dnia z dnia 26 listopada 2008 r. (sygn. akt I Nc 356/08), którym uchylone zostało postanowienie o nabyciu spadku przez M. F. (2) na mocy testamentu.- wiążące Sąd w niniejszej sprawie (art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z art.13 § 2 k.p.c.) - przesądziło o tym, że rozporządzenie testamentowe S. F. nie może być potraktowane jako desygnowanie powódki na jedynego spadkobiercę zgodnie z art. 961 k.p.c. Postanowienie to nie pozbawia jednak znaczenia prawnego ważnego i nieodwołanego przez spadkodawczynię (art. 946 k.c.) testamentu.

Według ustawowej definicji, zapis (w aktualnie obowiązującym stanie prawnym zapis zwykły) jest rozrządzeniem testamentowym, przez które spadkodawca zobowiązuje spadkobiercę ustawowego lub testamentowego do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (art. 968 § 1 k.c.).

Wniosek skarżącej wyprowadzony z literalnego brzmienia przepisu art. 968 k.p.c., iż dla prawnie skutecznego ustanowienia w testamencie zapisu konieczne jest zobowiązanie wskazanego imiennie spadkobiercy do określonego świadczenia majątkowego, jest jednak chybiony. Zaproponowane przez skarżącą rozumienie omawianego przepisu uwzględnia bowiem jedynie reguły wykładni językowej, pomijając jednocześnie wnioski, płynące z wykładni systemowej i funkcjonalnej.

Zapis, podobnie jak powołanie spadkobiercy, jest rozporządzeniem testamentowym. Odwołać się zatem w tym miejscu przede wszystkim należy do art. 948 k.c., w którym ustawodawca - licząc się z sytuacją, w której testament nie jest sformułowany jednoznacznie - przewidział specjalne reguły wykładni testamentu jako czynności prawnej, uznając za niewystarczającą ogólną normę dotyczącą tłumaczenia treści oświadczenia woli, zawartą w art. 65 k.c. Zgodnie z art. 948 k.c. testament należy mianowicie tak tłumaczyć, aby zapewnić możliwie najpełniejsze urzeczywistnienie woli spadkodawcy, a jeżeli testament może być tłumaczony rozmaicie, należy przyjąć taką wykładnię, która pozwoli utrzymać rozrządzenia spadkodawcy w mocy i nadać im rozsądną treść.

W niniejszej sprawie, treść oświadczenia woli złożonego przez S. F. nie pozostawia wątpliwości co do tego, że wolą spadkodawczyni było by stanowiący jej własność lokal mieszkalny przeznaczony został po jej śmierci powódce. Takiej intencji przyświecającej testatorce pozwana nie zaprzecza.

Zwrócić także należy uwagę na regulację zawartą w art. 961 k.c., zawierającego dyrektywę interpretacyjną, mającą na celu usunięcie wątpliwości w sytuacji, gdy spadkodawca wprawdzie rozrządził poszczególnymi rzeczami lub prawami wchodzącymi w skład spadku, ale jednocześnie nie określił jednoznacznie charakteru dokonanych rozrządzeń.

Reguły określone w tym przepisie mają zastosowanie do takich przypadków, gdy testament może być tłumaczony zarówno jako powołanie do spadku, jak i jako uczynienie zapisu. Regulacja ta wskazuje zatem jednoznacznie, że ustawodawca dopuszcza możliwość potraktowania jako zapis takiego rozporządzenia - jak w niniejszym przypadku - gdy spadkodawca rozporządza określoną rzeczą lub prawem nie wskazując jednocześnie osoby zobowiązanej z tytułu zapisu, o ile bowiem wskazałby taką osobę imiennie, wątpliwości co do charakteru rozporządzenia raczej by nie powstały.

Krąg osób obowiązanych do spełnienia tego świadczenia majątkowego jest ograniczony do spadkobierców (art. 968 § 1 k.c.), w tym przypadku ustawowych. O tym, że prawna skuteczność ustanowienia zapisu nie jest uzależniona od imiennego zobowiązania konkretnego spadkobiercy bądź spadkobierców przekonuje także reguła interpretacyjna z art. 971 k.c., która rozstrzyga o zakresie odpowiedzialności spadkobierców z tytułu ustanowionego zapisu w przypadku braku postanowień spadkodawcy w tym zakresie. Zgodnie z art. 971 k.c., rozstrzygające znaczenie ma w takim wypadku wielkość udziałów spadkowych obciążonych zapisem spadkobierców. Jak wynika z postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 13 grudnia 2004 r. w przypadku A. M. taki udział wynosi ½ spadku i w tym zakresie zobowiązana jest ona do wykonania zapisu (woli spadkodawczyni).

Zgodzić się także należało z Sądem I instancji, że roszczenia powódki z tego tytułu nie przedawniły się.

Z treści art. 981 k.c. wynika, że roszczenie o wykonanie zapisu przedawnia się z upływem pięciu lat od dnia wymagalności zapisu. Wbrew zarzutom skarżącej, ustawa wiąże zatem początek biegu przedawnienia roszczenia nie z datą ogłoszenia testamentu (jak w wypadku zachowku - art. 1007 k.c.), lecz z datą wymagalności zapisu.

Zgodnie z ogólna zasadą z art. 120 § 1 k.c., jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynności w najwcześniej wymagalnym terminie. W wypadku roszczenia o wykonanie zapisu zatem, najwcześniej wymagalnym terminem jest dzień ogłoszenia testamentu. - z art. 970 k.c. wynika bowiem, że w braku odmiennej woli spadkodawcy zapisobierca może żądać wykonania zapisu niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Przepis ten określa więc jedynie pierwszy możliwy termin do skutecznego wezwania o wykonanie zapisu

Data ogłoszenia testamentu niekoniecznie więc wyznacza początek wymagalności roszczenia o wykonanie zapisu, decydujące znaczenie należy przypisać dacie, w której - w myśl art. 120 § 1 k.c. - zapisobierca mógł żadąć wykonania zapisu. W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, jest oczywistym, że powódka tej czynności nie mogła podjąć niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Możliwość skutecznego wystąpienia z roszczeniem o wykonanie zapisu determinuje wiedza o dwóch faktach, tj. o istnieniu uprawnienia i o osobie z tego tytułu zobowiązanej, zatem samo otwarcie i ogłoszenie testamentu, w którym spadkodawczyni ustanowiła zapis, nie można traktować jako zdarzenia warunkującego rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczenia o wykonanie zapisu. Zdarzeniem takim było natomiast wydanie przez Sąd Rejonowy w Olsztynie postanowienia z dnia 26 listopada 2008 r., w którym uchylono postanowienie tegoż Sądu z dnia 14 września 2005 r. i utrzymano w mocy postanowienie z dnia 13 grudnia 2004 r., stwierdzając tym samym, że to nie powódka, lecz pozwana i jej brat są spadkobiercami po zmarłej S. F.. Postanowienie to uprawomocniło się w dniu 18 grudnia 2008 r., a zatem uznać należało, że w tej dacie powódka powzięła wiedzę o istnieniu zapisu, jego treści oraz osobach zobowiązanych do jego wykonania. Powództwo zostało zaś wniesione w dniu 6 września 2012 r., czyli przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia, określonego w art. 981 k.c. Z powyższych względów należało uznać za nietrafny także zarzut naruszenia omawianego przepisu.

Nie znajdując zatem podstaw do uwzględnienia apelacji pozwanej, Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 §1 k.p.c. w zw. z § 6 ust. 1 pkt 6 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, obciążając nimi pozwaną jako przegrywającą spór w całości.