Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 198/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 grudnia 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:SSA Krzysztof Eichstaedt

Sędziowie:SA Izabela Dercz

SA Sławomir Lerman (spr.)

Protokolant:st. sekr. sąd. Łukasz Szymczyk

przy udziale: Krzysztofa Kowalczyka Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Łodzi, delegowanego do Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi

po rozpoznaniu w dniu 24 listopada 2015 r.

sprawy L. S.

oskarżonej z art. 284 §1 kk w zw. z art. 294 §1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 13 marca 2015 r., sygn. akt XVIII K 167/14

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w opisie przypisanego oskarżonej przestępstwa po słowach: „oraz w postaci” dodaje słowa: „udziału we współwłasności”, zaś w miejsce kwoty: „12.500 zł”, wpisuje kwotę: „6.250 (sześć tysięcy dwieście pięćdziesiąt) złotych”;

2.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

3.  zwalnia oskarżoną L. S. od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

SSA Krzysztof Eichstaedt

SSA Izabela Dercz SSA Sławomir Lerman

Sygn. Akt II AKa 198/15

UZASADNIENIE

L. S. oskarżona została o to, że:

W okresie od 14 sierpnia 2013 roku do dnia 16 czerwca 2014 roku w B., woj. (...), przywłaszczyła cudzą rzecz ruchomą w postaci pieniędzy w kwocie co najmniej 335.387,31 zł, zgromadzonych na rachunku bankowym o numerze (...) i (...), prowadzonych przez (...) Bank (...) SA w K., a także przelanych na inne rachunki dot. lokat i inwestycji oraz w postaci samochodu osobowego marki V. (...) o nr rej. (...) o wartości 12.500 zł na szkodę Z. R., przy czym wyżej wskazane mienie stanowi mienie o znacznej wartości to jest przestępstwo z art. 284 § 1 k.k. w zw. Z art. 294 § 1 k. k.

Wyrokiem z dnia 13 marca 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi sygn. akt K167/14 uznał oskarżoną za winną dokonania zarzucanego jej czynu i za to na podstawie art. 294 § 1 k. k. wymierzył jej karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

Wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd warunkowo zawiesił na okres próby lat 3. Na podstawie art. 46 § 1 k.k. zasądził od oskarżonej na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 300 tysięcy złotych tytułem częściowego naprawienia wyrządzonej szkody oraz orzekł o kosztach sądowych.

Wyrok powyższy zaskarżył apelacją obrońca oskarżonej, który zarzucił:

1.  Obrazę przepisów postępowania, w zakresie mającym istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia, w szczególności art. 4, art. 5§2, art. 7, art. 410, art. 424§1 pkt. 1 k.p.k., polegającej na dowolnej, a nie swobodnej ocenie dowodów przyjętych za podstawę wyroku w postaci wyjaśnień oskarżonej i świadka M. S., co skutkowało wydaniem wyroku skazującego, podczas gdy prawidłowa ocena wspomnianego materiału dowodowego prowadzić winna do ustalenia, że pieniądze oraz samochód osobowy nie stanowiły własności Z. R.;

2.  Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ na jego treść, a polegający na:

a.  Przyjęciu, że pieniądze zgromadzone na rachunku bankowym, którego posiadaczem była oskarżona stanowiły „cudzą rzecz ruchomą”, do której prawo miał pokrzywdzony, podczas gdy właścicielem środków zgromadzonych na rachunku był bank prowadzący rachunek, zaś roszczenie o wypłatę środków nie przysługiwało pokrzywdzonemu, a wyłącznie oskarżonej,

b.  Przyjęciu, iż środki pieniężne stanowiły własność pokrzywdzonego, podczas gdy okoliczności przeciwnej dowodzi oświadczenie o stanie majątkowym Z. R., składane w postępowaniu cywilnym o sygn. akt I C 106/13 (k.366-368),

c.  Przyjęciu, iż samochód osobowy V. (...) stanowił przedmiot współwłasności, podczas gdy został nabyty wyłącznie ze środków oskarżonej.

W konkluzji obrońca wniósł o:

1.  Zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonej od popełnienia zarzuconego jej czynu,
ewentualnie o:

2.  Uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja obrońcy oskarżonej zasługiwała na uwzględnienie jedynie w części, w której odnosi się do kwestii przypisanego oskarżonemu przywłaszczenia samochodu osobowego marki V. (...). Co prawda obrona postulowała uznanie, że nabyty on został wyłącznie ze środków oskarżonej, niemniej zaprezentowana w tym zakresie wersja (pkt IV uzasadnienia apelacji) nie może podważyć ustaleń faktycznych i prawidłowej oceny Sądu uwidocznionej w szczególności na k-2 i 6 uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Zmiana wyroku dokonana przez Sąd Apelacyjny w tym zakresie jest konsekwencją braku dostosowania sentencji wyroku Sądu I instancji do prawidłowo poczynionych ustaleń zawartych w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia.

W pozostałym zakresie apelacja jest niezasadna.

Pomijając już kwestię prawidłowości kumulatywnego przywołania w punkcie 1 apelacji obrazy przepisów postępowania (bo przecież jeśli zarzuca się obrazę art. 7 k.p.k., to sygnalizuje się przekonanie, iż materiał dowodowy został prawidłowo zgromadzony, natomiast ocena dowodów została dokonana przez Sąd w sposób dowolny – skąd więc obraza art. 5§2 k.p.k. czy 410 k.p.k.), stwierdzić wypada, że choć obrona sformułowała zarzuty skupiające się de facto na ustaleniach faktycznych, to uzasadnienie apelacji w zasadzie w całości koncentruje się na kwestii prawidłowości subsumpcji dokonanej przez Sąd meriti i forsowania tezy (opartej zresztą na konstrukcji tzw. depozytu nieprawidłowego), że „po wypłacie z rachunku … prawo własności środków … przysługiwało już oskarżonej” (cytat z pkt. I uzasadnienia apelacji).

Odnosząc się więc do sformułowanych zarzutów stwierdzić wypada, iż nie wystarczy samo sformułowanie zarzutu dokonania przez sąd dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów, aby osiągnąć zamierzony skutek apelacji.

Uzasadnienie apelacji nie zawiera żadnego argumentu, który wskazywałby na naruszenie przez sąd orzekający wskazań wiedzy, zasad logiki czy doświadczenia życiowego. Próżno też w nim szukać argumentów na naruszenie przez sąd zasady obiektywizmu. Nie wskazano też jakież to wątpliwości powzięte przez sąd zostały rozstrzygnięte na niekorzyść oskarżonej w kontekście zarzutu obrony art. 5§2 k.p.k., czy też na czym miałaby polegać obraza art. 410 k.p.k . Sąd merita nie dopuścił się też obrazy art. 424§1 pkt. 1 k.p.k. albowiem nie można uznać, iż sposób sporządzenia uzasadnienia wyroku czyni kontrolę odwoławczą niemożliwą.

Zaprezentowany zaś w apelacji obrońcy pogląd iż pieniądze zgromadzone na rachunku bankowym, którego posiadaczem była oskarżona, nie stanowiły dla niej „cudzej rzeczy ruchomej” jest nieprawidłowy. Poparty on został powołaniem się na część tezy wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 1 sierpnia 2012 roku sygn. akt II AKa 264/12. Stwierdzić wszakże wypada, iż obrona zdaje się abstrahować od całkiem odmiennego stanu faktycznego przedmiotowej sprawy oraz pomijać zawarte w wyżej wymienionym orzeczeniu stwierdzenia m.in. kończące się konkluzją, iż „depozytu nieprawidłowego nie wolno domniemywać”.

Przede wszystkim zaś stwierdzić należy, że powołując się na powyższe rozstrzygnięcie obrońca oskarżonej nie zauważa, iż Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 7 listopada 2014 roku sygn. akt V KK 236/14 stanowczo odniósł się do identycznej sytuacji prawnej i stwierdził, że rozumowanie takie jak zaprezentowane przez obrońcę w ślad za sądem katowickim dotyczy sytuacji modelowej, regulowanej przepisami prawa cywilnego. „Przedstawia się ona zgoła inaczej w wypadku, gdy pod pozorem korzystania z uprawnień wynikających z umowy, posiadacz rachunku sięga po cudze pieniądze.”

Sąd Najwyższy podkreślił, że prawdą jest, że posiadacz rachunku staje się właścicielem wypłaconych mu z konta pieniędzy, ale nie wówczas, gdy uzyskanie ich tą drogą jest czynem zabronionym. W przedmiotowej sprawie w sposób nie budzący wątpliwości sąd I instancji ustalił, że objęte zarzutem środki stanowiły własność pokrzywdzonego jako uzyskane z działalności gospodarczej polegającej na montażu bram i ogrodzeń, a oskarżona nie miała do nich jakiegokolwiek tytułu prawnego mimo, iż przechowywane były na jej koncie. Wypłacając te pieniądze była świadoma, że należą one do pokrzywdzonego.

Ustalenia te nie budzą wątpliwości i Sąd Apelacyjny nie widzi potrzeby powielania argumentacji sądu meriti w tym zakresie opartej w szczególności na ocenie dokumentów (faktury dotyczące płatności za bramy i ogrodzenia, wydruki z kont, informacje z Urzędu Skarbowego), ale także na doświadczeniu życiowym. Podzielając bowiem dokonaną przez sąd I instancji ocenę wyjaśnień oskarżonej, trzeba dodać, iż całkowicie nielogicznym i nieekonomicznym byłoby zakładanie przez oskarżoną kolejnych dwóch kont (rozliczeniowego i oszczędnościowego) obok już posiadanych, gdyby prawdą miały być jej depozycje, że środki tam gromadzone należały do niej. Podzielić też należy w całości zapatrywanie sądu okręgowego zawarte na kartach 11-12 pisemnych motywów wyroku o braku znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie oświadczenia majątkowego złożonego przez pokrzywdzonego w postępowaniu cywilnym.

Rozważania zawarte w punkcie III uzasadnienia apelacji są w tym względzie całkowicie nieprzekonujące zwłaszcza, gdy zważy się na kontekst składania tego oświadczenia – potrzebę wykazania warunków do zwolnienia od kosztów sądowych.

Ocena prawnokarna zachowań pokrzywdzonego nie jest natomiast przedmiotem niniejszego postępowania – dotyczy to także kwestii okoliczności sprzedaży drugiego samochodu czy też ewentualnego czynu zabronionego związanego z ukrywaniem majątku przed komornikiem .

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji wyroku.