Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 305/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Dorota Elżbieta Zarzecka

Sędziowie: SO del. Piotr Prusinowski (spr.)

SA Barbara Orechwa-Zawadzka

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 września 2013 r. w B.

sprawy z odwołania M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o wypłatę wyrównania emerytury

na skutek apelacji wnioskodawczyni M. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 11 grudnia 2012 r. sygn. akt V U 1257/12

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od wnioskodawczyni M. M. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. kwotę 120 zł ( sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za II instancję.

Sygn. akt III AUa 305/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 12 czerwca 2012 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił M. M. prawa do wypłaty wyrównania emerytury za okres od dnia 01 stycznia 2011r. do dnia 30 września 2011r., ponieważ nie został złożony wniosek o podjęcie wypłaty zawieszonej emerytury.

W odwołaniu od tej decyzji M. M. domagała się wypłaty należnej emerytury za miesiące od stycznia do września 2011r.. Wskazała, że w tym okresie mogła pobierać świadczenie emerytalne i równocześnie wykonywać pracę na podstawie umowy o pracę.

W odpowiedzi na odwołanie ZUS wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrokiem z dnia 11 grudnia 2012 r. oddalił odwołanie. Sąd ten ustalił, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. przyznał odwołującej się prawo do emerytury decyzją z dnia 29.10.2008r. Wypłata emerytury została zawieszona z uwagi na kontynuowanie zatrudnienia. W dniu 11 września 2009r. M. M. złożyła wniosek do organu rentowego o przeliczenie emerytury lecz nie wniosła o podjęcie jej wypłaty. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 16.09.2009r. przeliczył wysokość emerytury od dnia 1 września 2009r. informując jednocześnie, że podjęcie wypłaty nastąpi na jej wniosek. Kolejny wniosek o przeliczenie emerytury odwołująca M. M. złożyła w dniu 28 grudnia 2011r. i organ rentowy decyzją z dnia 5 stycznia 2012r. przeliczył emeryturę uwzględniając zmianę stażu pracy i podstawy wymiaru. W dniu 21 maja 2012r. odwołująca wystąpiła z wnioskiem o wyrównanie wypłaty emerytury podnosząc, że w dniu 16.01.2011r. ukończyła 60 lat. Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji wskazał, że przepis art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2009r. Nr 153 poz. 1227 ze zm.) obowiązujący do dnia 07 stycznia 2009r. stanowił, iż prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał ją bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Odwołująca w dacie wydania decyzji z dnia 29.10.2008r., przyznającej prawo do emerytury, pozostawała w zatrudnieniu, w związku z czym prawo do emerytury uległo zawieszeniu. Z dniem 8 stycznia 2009r. art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS, który był podstawą zawieszenia emerytury odwołującej został uchylony przepisem art. 37 pkt 5 lit. b ustawy z dnia 21 listopada 2008r. o emeryturach kapitałowych (Dz.U. z 2008r. Nr 228 poz. 1507). Przepis art. 45 ust. 1 w/w stanowi, że wypłata emerytury do której prawo zostało zawieszone na podstawie art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z FUS dokonuje się na wniosek, natomiast ust. 2 określa, że organ rentowy informuje osoby mające w dniu wejścia w życie ustawy zawieszone prawo do emerytury w trybie art. 103 ust. 2a o warunkach pobierania świadczeń. W rezultacie Sąd pierwszej instancji przyjął, że warunkiem koniecznym wypłaty zawieszonej emerytury jest wniosek świadczeniobiorcy. Wówczas wypłata świadczenia następuje zgodnie z art. 135 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych od miesiąca ustania przyczyny wstrzymania wypłaty, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty. Sąd Okręgowy podkreślił, że wnioskodawczyni do dnia wydania zaskarżonej decyzji nie złożyła wniosku o wypłatę zawieszonej emerytury, gdyż uczyniła to jak podała na rozprawie w dniu 04 grudnia 2012r. w ubiegłym tygodniu, a więc w listopadzie 2012r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonując oceny nowego wniosku o podjęcie wypłaty zawieszonego świadczenia wyda stosowną decyzję. Sąd podkreślił również, że zgodnie z art. 45 ust. 2 ustawy o emeryturach kapitałowych w dniu 16 stycznia 2009 r. organ rentowy przesłał odwołującej informację stwierdzającą, że podjęcie wypłaty emerytury nastąpi na wniosek osoby zainteresowanej. Odwołująca informację tę otrzymała w dniu 16 stycznia 2009 r., jednak nie wystąpiła do organu rentowego o wznowienie wypłaty świadczenia.

Apelację złożyła wnioskodawczyni. Nie sprecyzowała zarzutów, wskazała jedynie, że z informacji przesłanej przez organ rentowy nie wynikało w jakim terminie wniosek o wznowienie wypłaty emerytury należy złożyć i jakie będą skutki zaniechania tej czynności. Konkludowała, że takie pouczenie podważa zaufanie obywatela do Państwa. Wnioskodawczyni dodatkowo podkreśliła, że żaden przepis nie pozbawił jej emerytury za okres od stycznia do września 2011 r., a zatem uzależnianie jej wypłaty od złożenia wniosku jest krzywdzące i podważa wiarygodność Państwa względem obywatela. Wskazała, że Sąd powinien uwzględnić wykładnię zaprezentowaną przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 13 listopada 2012 r. Z uwagi na wskazane argumenty skarżąca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i wyrównania emerytury za okres od stycznia do września 2011 r.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja nie jest uzasadniona. Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne ustalenia Sądu Okręgowego co do opisanego przezeń stanu faktycznego, jak również podziela ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego. Sąd ten dokonał również trafnej interpretacji przepisów mających zastosowanie w niniejszej sprawie. Powyższe czyni zbytecznym ponowne przytaczanie ustaleń oraz szczegółowych rozważań zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999, nr 24, poz. 776, postanowienie SN z dnia 22 kwietnia 1997 r., II UKN 61/97, OSNAPiUS 1998, nr 3, poz. 104).

Wnioskodawczyni ignoruje obowiązujący stan prawny. W rezultacie należy przypomnieć, że do dnia 7 stycznia 2009 r. obowiązywał art. 103 ust. 2a ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (obecnie tekst jednolity Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.), który stanowił, iż prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego. Skarżąca w momencie nabycia prawa do emerytury pozostawała w zatrudnieniu, zatem prawo do emerytury uległo zawieszeniu i organ rentowy nie podjął wypłaty emerytury (art. 134 ust. 1 pkt 1 ustawy), o czym skarżąca była poinformowana w decyzji przyznającej jej to świadczenie. Przepis art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ustawy został uchylony na mocy art. 37 pkt 5 lit. b) ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz. U. z 2008r., Nr 228, poz. 1507) z dniem 8 stycznia 2009 r. W art. 45 ust. 1 i 2 tejże ustawy przewidziano, że wypłaty emerytury, do której prawo zostało zawieszone na podstawie art. 103 ust. 2a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, dokonuje się na wniosek osoby zainteresowanej, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje osoby, mające w dniu wejścia w życie ustawy zawieszone prawo do emerytury na tej podstawie, o warunkach pobierania świadczeń. Z powyższego uregulowania wynika, że niezbędnym warunkiem wypłaty zawieszonej emerytury był wniosek osoby zainteresowanej, a organ rentowy zobowiązany został przez ustawodawcę jedynie do przesłania informacji o warunkach jej pobierania. Podjęcie wypłaty świadczenia następuje od miesiąca ustania przyczyny wstrzymania wypłaty emerytury, jednak nie wcześniej niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek o wznowienie wypłaty (art. 135 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych) – zob. Wyrok SA w Warszawie z dnia 9 listopada 2010 r., III AUa 749/10, LEX nr 1094414. Uwzględniając wskazany stan prawny za niezrozumiałe należy uznać zarzuty wnioskodawczyni opierające się na twierdzeniu, że rozwiązanie to podważa zaufanie obywatela do Państwa (czy też wiarygodność Państwa). Poczucie krzywdy, które deklaruje wnioskodawczyni również nie może stanowić podstawy do zmiany zaskarżonego wyroku. Po pierwsze, jest tak dlatego, że prawo ubezpieczeń społecznych jest sformalizowane. Charakter ten przejawia się w tym, że ubezpieczony mimo nabycia uprawnienia z mocy prawa zobowiązany jest do złożenia formalnego wniosku, który uruchamia wypłatę należności. Rozwiązanie przewidziane w art. 135 ust 1 ustawy o emeryturach i rentach nie jest odosobnione. Wystarczy zwrócić uwagę na relację zachodzącą między art. 100 ust 1 i art. 129 ust 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Po drugie, należy zauważyć, że ustawodawca derogując z obrotu prawnego przepis art. 103 ust 2a ustawy emerytalnej zastrzegł, że wypłatę zawieszonej emerytury dokonuje się na wniosek ubezpieczonego. W przepisie art. 45 ust 2 ustawy o emeryturach kapitałowych przewidziano obowiązek poinformowania osób zainteresowanych. Wnioskodawczyni nie kwestionuje, że pouczenie takie otrzymała. W rezultacie prawo do wypłaty emerytury stało się korelatem jej zachowania. W tych okolicznościach poczucie krzywdy, na które powołuje się wnioskodawczyni nie jest komunikatywne. Oceniając zdarzenie obiektywną miarą, należy przyjąć, że za sprawcę tego poczucia nie może być uznany organ rentowy, czy też ustawodawca.

Apelacja wskazuje również, że pouczenie przesłane przez ZUS jest niezrozumiałe. Jego lektura nie prowadzi jednak do tak skrajnych spostrzeżeń. Trudno założyć, że skarżąca, która przez wiele lat pracowała w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, a później w Urzędzie Skarbowym na stanowiskach urzędniczych miała problem ze zrozumieniem pouczenia. Oczywiste jest, że skutkiem nie złożenia wniosku było dalsze zawieszenie prawa do emerytury. Wniosek taki wynika ze zdania znajdującego się w pouczeniu: „podjęcie wypłaty emerytury następuje na wniosek osoby zainteresowanej”. Trudno przecież przy takim zdaniu założyć, że brak wniosku spowoduje inny skutek. Również termin złożenia wniosku do ZUS wynika z treści pouczenia. Organ rentowy wyraźnie wskazał, że ukończenie przez kobietę 60 lat upoważnia ją do wypłaty emerytury bez konieczności rozwiązania stosunku pracy. Zrozumiałe jest zatem, że wniosek taki powinien być złożony z chwila ukończenia przez ubezpieczoną 60 lat. W konsekwencji zarzut apelacji również w tym zakresie nie jest trafny.

Sąd drugiej instancji nie dostrzega związku zachodzącego między wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 22 listopada 2012 r. a przedmiotem niniejszej sprawy. Należy zauważyć, że również w trakcie postępowania przed Sądem pierwszej instancji wnioskodawczyni nie wiązała przedmiotu sprawy ze wskazanym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego. Temat rozważań Trybunału dotyczył okresu od dnia 1 października 2011 i nie odnosił się do art. 135 ust 1 w związku z art. 134 ust 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z art. 45 ust 1 i 2 ustawy o emeryturach kapitałowych.

Uwzględniając powyższe racje Sąd Apelacyjny zgodnie z przepisem art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.