Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII K 542/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2016r.

Sąd Rejonowy w Olsztynie w Wydziale VII Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Kruszewska-Sobczyk

Protokolant: Joanna Leśniewska

przy udziale Prokuratora Prok. Rej. Katarzyny Szewczyk

po rozpoznaniu w dniu 09 września 2015r, 14 października 2015r., 18 listopada 2015r., 16 grudnia 2015r., 20 stycznia 2016r., 08 lutego 2016r. sprawy:

K. K.

ur. (...) w D., syna S. i J. z d. K.

oskarżonego o to, że:

w dniu 12 kwietnia 2015r. w O. przy ulicy (...) działając w ramach czynu ciągłego na parkingu niestrzeżonym dokonał uszkodzenia pojazdu m-ki M. (...) nr rej. (...) poprzez zerwanie lusterka oraz zarysowanie powierzchni lakierniczej lewych przednich powodując straty o wartości łącznej 2.032,01 zł oraz zniszczenie czajnika elektrycznego, patelni, talerzy i sztućców poprzez ich wyrzucenie do śmietnika o wartości łącznej 210 zł, działając na szkodę G. O.

- tj. o czyn z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

I oskarżonego w ramach zarzucanego mu czynu uznaje za winnego tego, że w dniu 12 kwietnia 2015r. w O. przy ulicy (...) na parkingu niestrzeżonym dokonał uszkodzenia pojazdu m-ki M. (...) nr rej. (...) poprzez zerwanie lusterka oraz zarysowanie powierzchni lakierniczej lewych przednich drzwi powodując straty o wartości łącznej 2.032,01 zł na szkodę G. O., który to czyn kwalifikuje z art. 288§1 kk i za to na podstawie art. 288§1 kk przy zastosowaniu art. 4§1 kk skazuje go na karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności,

II na podstawie art. 69§1 i 2 kk, art. 70§1 pkt 1 kk przy zastosowaniu art. 4§1 kk wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza oskarżonemu na okres lat 2 (dwóch) tytułem próby,

III na podstawie art. 46§1 kk przy zastosowaniu art. 4§1 kk orzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na na rzecz pokrzywdzonego G. O. kwoty 2032,01 zł (dwa tysiące trzydzieści dwa złote jeden grosz),

IV na podstawie art. 624§1 kpk zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości,

V na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze (Dz. U. Nr 15, poz. 124 ze zm.) zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. S. S. kwotę 840 zł tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu w postępowaniu sądowym i kwotę 193,20 zł tytułem podatku VAT od tego wynagrodzenia.

Sygn. akt VII K 542/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

K. K. i G. O. zamieszkiwali na stacji przy ul. (...) w O.. Właścicielka stancji kazała G. O., aby opuścił przedmiotową stancję, zabierając stamtąd swoje rzeczy. Do wymienionego w dniu 12 kwietnia 2015r. zadzwonił też K. K. mówiąc, aby jak najszybciej zabrał swoje rzeczy, gdyż inaczej wyniesie je na zewnątrz.

Jeszcze tego samego dnia ok. godz. 23 G. O. przyjechał na stancję, gdzie stwierdził, iż nie ma tam jego rzeczy. Doszło wówczas do kłótni pomiędzy nim a K. K., który poinformował go, iż wyniósł z mieszkania jego rzeczy w postaci ubrań, czajnika elektrycznego, patelni, talerzy i sztućców, stawiając je przy śmietniku. W wynoszeniu przedmiotowych rzeczy wymienionemu pomagał jego znajomy M. W., który był również obecny podczas kłótni pomiędzy G. O. a K. K., do której doszło na parkingu niestrzeżonym przy budynku przy ul. (...), po tym jak G. O. dowiedział się, że jego rzeczy zostały wyniesione na śmietnik.

W trakcie przedmiotowej kłótni K. K. uderzył w samochodów G. O. marki M. (...) nr rej. (...), powodując zerwanie lusterka i zarysowanie powierzchni lakierniczej lewych przednich drzwi, co spowodowało straty o łącznej wartości 2 032,01 zł na szkodę G. O..

Ponadto G. O. udał się do śmietnika, gdzie rzeczywiście znajdowały się jego rzeczy, zabierając stamtąd jedynie swoje ubrania.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o następujące dowody:

zeznania G. O. k: 58-58v, 2, 14v-15, protokół oględzin k:7-8, kalkulacja naprawy k: 16-21, dokumentacja fotograficzna k: 22-23, częściowo wyjaśnienia K. K. k: 57v-58, 28-28v, zeznania M. W. k: 70v, M. K. k: 83v.

Oskarżony K. K. w toku prowadzonego postępowania przygotowawczego przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, iż razem z G. O. mieszkał na stancji. Właścicielka stancji kazała G. O., aby wyprowadził się, czego jednak ten nie zrobił. Dzwonił do niego i mówił mu, że jak nie zabierze swoich rzeczy to mu je wystawi na zewnątrz. W dniu 12.04. 2015r. około godziny 23.00 G. O. przyjechał na stancję, wówczas oskarżony powiedział mu, że wyniósł jego rzeczy i są przy śmietniku. Kłócili się, O. zadzwonił po Policję. Przed jej przyjazdem G. O. wyzywał go, co go zdenerwowało i kopnął wtedy w lusterko od samochodu, które się zerwało. Był bardzo zdenerwowany, czuł się urażony jego wyzwiskami. Następnego dnia, gdy przyszedł oddać klucze mówił mu, żeby kupił lusterko, a on pokryje jego naprawę. Wskazał, iż poniosły go emocje, nie powinien tego zrobić.

(wyjaśnienia oskarżonego k:28-28v).

W czasie rozprawy oskarżony przyznał się do rozbicia lusterka, wskazując, iż jeśli chodzi o zarysowanie lakieru to nic mu nie wiadomo. Jeśli chodzi o uszkodzenie rzeczy to ich nie uszkodził tylko wystawił z mieszkania z pozwoleniem właścicielki domu, wcześniej dzwoniąc do oskarżonego, aby zabrał swoje rzeczy. W dniu zdarzenia doszło do kłótni pomiędzy nim a oskarżonym, który go wyzywał i puściły mu nerwy, więc kopnął lusterko, ale nie zarysował lakieru. Rzeczy spakował i postawił koło kontenera, nie miał zamiaru ich zniszczenia, a jedynie chciał, aby pokrzywdzony wyprowadził się i zabrał rzeczy

(wyjaśnienia oskarżonego k: 57v-58).

Sąd zważył, co następuje:

W ocenie Sądu wyjaśnienia oskarżonego, w których przyznał się do uszkodzenia samochodu oskarżonego poprzez zerwanie lusterka zasługiwały na wiarę, korespondowały one bowiem z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności w postaci zeznań pokrzywdzonego G. O..

Sąd dał wiarę zeznaniom wymienionego, w których opisał on okoliczności uszkodzenia jego pojazdu przez oskarżonego, w szczególności opisując uszkodzenie lusterka, opierając się na nich przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy, albowiem zeznania te były spójne, logiczne, korespondujące co do zasady z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w tym również z relacją oskarżonego.

Sąd dał wiarę również zeznaniom pokrzywdzonego, w których podnosił, iż oskarżony wyniósł jego rzeczy na śmietnik. Wskazać przy tym należy, iż w tym zakresie oskarżony podnosił, iż nie chodziło mu o zniszczenie tych rzeczy, lecz o wyniesienie ich z mieszkania, w związku z naleganiem właścicielki stancji, aby pokrzywdzony zabrał stamtąd swoje rzeczy. Wskazał też, iż poinformował pokrzywdzonego, iż rzeczy te postawił przy śmietniku, aby mógł je stamtąd odebrać.

W ocenie Sądu brak podstaw do kwestionowania powyższych wyjaśnień oskarżonego. Pokrzywdzony w toku prowadzonego postępowania przyznawał, iż oskarżony mówił mu, że rzeczy wyniósł na śmietnik, wcześniej zaś dzwonił do niego, aby zabrał swoje rzeczy. Podał, iż zabrał swoje ubrania, które nie były zniszczone, odnośnie pozostałych rzeczy wskazał, iż pozostawił je na śmietniku, bo nie nadawały się do dalszego użytkowania, będąc zanieczyszczone śmieciami, w czasie zaś rozprawy podniósł, iż w śmietniku było ciemno i nie widział tam pozostałych rzeczy, nie szukał ich i nie wie czy zostały uszkodzone. Wymieniony wskazał też wartość doznanej szkody, przedstawiając kalkulację naprawy uszkodzeń pojazdu.

W ocenie Sądu brak również podstaw do kwestionowania zgromadzonej w sprawie dokumentacji w postaci protokołu oględzin samochodu, czy dokumentacji fotograficznej.

Wskazać przy tym należy, iż jakkolwiek w protokole tym nie wskazano innych uszkodzeń poza stwierdzeniem, iż lusterko zwisało na przewodzie elektrycznym łączącym go z dzrzwami pojazdu i wskazaniem, iż obudowa plastikowa lusterka jest połamana, odłamana w miejscu, w którym było przymocowane do drzwi pojazdu oraz nie działa sterowanie elektroniczne, jednakże w ocenie Sądu nie wyklucza to, iż zarysowanie powierzchni lakierniczej lewych przednich drzwi istniało już podczas przedmiotowych oględzin, a jedynie nie zostało wówczas zauważone choćby z uwagi na to, iż zasłaniało je zwisające lusterko. W świetle bowiem zeznań pokrzywdzonego, który podnosił, iż zarysowanie to powstało przy wyrwaniu lusterka, tylko nie zauważył tego od razu, a dopiero mechanik wskazał mu, iż to nadaje się do lakierowania, uwzględniając też umiejscowienie powyższego uszkodzenia tj. w sąsiedztwie zerwanego lusterka, wskazania logiki i doświadczenia życiowego przemawiają za przyjęciem, iż również to uszkodzenie powstało na skutek działań oskarżonego objętych aktem oskarżenia w niniejszej sprawie, co mając na uwadze Sąd odmówił wiarygodności tych wyjaśnień oskarżonego, w których nie przyznawał się do zarysowania powierzchni lakierniczej samochodu pokrzywdzonego.

Słuchana na okoliczność przeprowadzonych oględzin świadek M. K.- funkcjonariuszka Policji, która sporządzała protokół oględzin pojazdu wskazała przy tym, iż z uwagi na upływ czasu i ilość tego typu czynności nie pamięta już tych uszkodzeń i nie jest w stanie stwierdzić czy zarysowania powłoki lakierniczej istniały czy nie, brak przy tym jakichkolwiek podstaw, aby zeznaniom jej odmawiać wiarygodności i mocy dowodowej.

W sprawie został też przesłuchany M. W., który był świadkiem zajścia pomiędzy stronami. Wymieniony wskazał, iż był przy tym jak oskarżony wyniósł rzeczy pokrzywdzonego, gdyż właścicielka mieszkania kazała się panu G. wyprowadzić. Rzeczy pozostały w stanie nienaruszonym. Były postawione obok śmietnika. Raczej nic nie zostało wyrzucone do kontenera. Praktycznie był cały czas przy oskarżonym, który nie wrzucał tych rzeczy, a jedynie je postawił. Później przyjechał pokrzywdzony, któremu oskarżony powiedział, aby zabrał rzeczy spod śmietnika. Pan O. oburzył się i zaczął wyzywać oskarżonego, który zdenerwował się i kopnął w lusterko samochodu pokrzywdzonego. Trudno mu powiedzieć czy zarysował lakier, gdyż było ciemno. Wskazał, iż jest kolegą oskarżonego, ale zna obu panów. Był świadkiem tego jak oskarżony mówił O., że ma przyjechać po rzeczy. Gdy później pan O. zabierał te rzeczy to raczej były wszystkie, zabrał je do samochodu. Pomagał pokrzywdzonemu zabierać rzeczy ze śmietnika i wkładać je do samochodu. Były to ubrania, rzeczy AGD typu czajnik, może też talerze i sztućce, było ciemno i nie wie co to były za rzeczy.

W ocenie Sądu powyższe zeznania zasługiwały na wiarę, były one bowiem spójne, logiczne, korespondujące z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym.

Mając zatem na uwadze całokształt podniesionych wyżej okoliczności Sąd uznał, iż wina oskarżonego i fakt popełnienia przez niego czynu z art. 288§1 kk nie budzą żadnych wątpliwości.

Materiał dowodowy zgromadzony w toku prowadzonego postępowania, analizowany w powiazaniu ze sobą i z uwzględnieniem wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego wskazuje, iż K. K. dopuścił się czynu z art. 288§1 kk polegającego na tym, iż w dniu 12 kwietnia 2015r. w O. przy ulicy (...) na parkingu niestrzeżonym dokonał uszkodzenia pojazdu m-ki M. (...) nr rej. (...) poprzez zerwanie lusterka oraz zarysowanie powierzchni lakierniczej lewych przednich drzwi powodując straty o wartości łącznej 2.032,01 zł na szkodę G. O..

Sąd wyeliminował natomiast z opisu przypisanego oskarżonemu czynu fragment dotyczący zniszczenia rzeczy w postaci czajnika elektrycznego, patelni, talerzy i sztućców poprzez ich wyrzucenie do śmietnika, jak również w konsekwencji wyeliminował art. 12 kk z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu, mając tu na uwadze, iż w świetle wyjaśnień oskarżonego, zeznań pokrzywdzonego i świadka M. W. nie sposób uznać, iż oskarżony dokonał zniszczenia tych rzeczy. Przeprowadzone w sprawie dowody wskazywały bowiem, iż rzeczywiście wyniósł on je z mieszkania stawiając przy śmietniku, jak jednak wskazywał świadek W. były one w stanie nienaruszonym, pokrzywdzony został poinformowany o miejscu gdzie się one znajdują, miał możliwość ich odebrania, ponadto przeprowadzone dowody wskazują, iż wynosząc te rzeczy z mieszkania oskarżony nie działał z zamiarem ich zniszczenia, lecz chodziło mu jedynie o usunięcie ich z mieszkania, które pokrzywdzony miał opuścić, do czego zresztą zobowiązała go właścicielka tego mieszkania.

Wymierzając oskarżonemu karę za czyn, którego się dopuścił Sąd baczył, by była ona adekwatna do stopnia jego zawinienia i społecznej szkodliwości popełnionego czynu.

Sąd miał przy tym na uwadze jako okoliczność łagodzącą dotychczasową niekaralność oskarżonego i to, iż częściowo przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Mając powyższe na uwadze Sąd wymierzył oskarżonemu na podstawie art. 288§1 kk karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

W ocenie Sądu kara ta jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości popełnionego przez oskarżonego czynu, jak również jego zawinienia. Ponadto zrealizuje ona swe cele zapobiegawcze i wychowawcze, jak i potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Jednocześnie z uwagi na dotychczasową niekaralność oskarżonego Sąd uznał, iż wobec wymienionego zachodzi pozytywna prognoza kryminologiczna, uzasadniająca przekonanie, iż wymieniony w przyszłości będzie przestrzegał obowiązującego porządku prawnego, w szczególności nie popełni kolejnego przestępstwa, co mając na uwadze warunkowo zawiesił wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności na okres lat 2 tytułem próby.

Zgodnie z art. 46§1 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego G. O. kwoty 2032,01 zł, która to kwota wynika z przedłożonej przez wymienionego kalkulacji kosztów naprawy uszkodzeń pojazdu spowodowanych przez oskarżonego. Podnieść przy tym należy, iż nie sposób wymagać od pokrzywdzonego, aby poszukiwał warsztatu, który jak najtaniej wykonałby przedmiotową naprawę, wiązałoby się to bowiem dla niego z dodatkowymi trudnościami i koniecznością poświęcenia czasu.

Sąd zastosował wobec oskarżonego zgodnie z art. 4§1 kk przepisy Kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym w czasie popełnienia zarzucanego mu czynu, uznając, iż są one względniejsze dla oskarżonego aniżeli obecnie obwiązujące, mając tu na uwadze obecne obostrzenia związane z warunkowym zawieszeniem wykonania kary pozbawienia wolności.

Mając na uwadze wysokość orzeczonego obowiązku naprawienia szkody, jak również osiągany przez oskarżonego miesięczny dochód w kwocie ok. 1000 zł, Sąd zwolnił go z obowiązku zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości, uznając, iż uiszczenie tychże kosztów stanowiłoby z uwagi na jego sytuację materialną, nadmierne obciążenie.

O kosztach wynagrodzenia za obronę oskarżonego wykonywaną z urzędu w postępowaniu sądowym orzeczono na podstawie obowiązujących przepisów jak w pkt V wyroku.