Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 395/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lutego 2016 r.

Sąd Rejonowy w Gryfinie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSR Piotr Podleśny

Protokolant:

Marta Kubiak

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Piotra Nowaka

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 listopada 2015 r., 4 stycznia, 15 lutego 2016r. sprawy

R. S. s. W. i H. z domu K. ur. (...) w C. oskarżonego o to że:

w dniu 7 czerwca 2015 około godziny 20.00 na drodze publicznej nr (...) pomiędzy miejscowościami B.-Grajki będąc uprzednio skazanym prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Gryfinie w Zamiejscowym VI Wydziale Karnym z siedzibą w C. z 2 lutego 2011 sygn. akt VI K 617/10 za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości to jest o czyn z art. 178a § 1 kk prowadził pojazd mechaniczny marki O. (...) o nr rej. (...) w stanie nietrzeźwości to jest 0,81 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu

to jest o czyn z art. 178a § 1 kk w zw. z art. 178a § 4 kk

I.  Uznaje oskarżonego R. S. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to przestępstwo na podstawie art. 178a § 4 kk wymierza mu karę 10 (dziesięciu) miesięcy pozbawienia wolności

II.  Na podstawie art. 42 § 3 kk orzeka wobec oskarżonego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym

III.  Na podstawie art. 43a § 2 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w wysokości 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych

IV.  Na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, a na podstawie art. 17 ust. 1 ustawy z 23 czerwca 1973 o opłatach w sprawach karnych zwalnia go z opłaty od skazania

UZASADNIENIE

W dniu 7 czerwca 2015 około godziny 20.00 A. R. (1), Zastępca Komendanta Straży Miejskiej w G., poza służbą jechał swoim samochodem pomiędzy miejscowościami R.-G.. Został wyprzedzony przez samochód O. (...), który to pojazd jechał brawurowo, z nadmierną prędkością, po manewrze wyprzedzania zjechał prawymi kołami na prawe pobocze, po czym zjechał w lewo przekraczając oś jezdni, jechał „wężykiem”, po czym wyprzedził kolejne auto. A. R. (1) jechał za tym autem przez cały czas utrzymując kontakt wzrokowy.

Przed miejscowością G. pojazd ten zjechał na przystanek autobusowy. A. R. (2) jadąc powoli obserwował ten pojazd z uwagi na swe podejrzenia co do stanu nietrzeźwości kierującego. Drzwiami pasażera z przodu wyszedł T. K., który był ubrany w koszulkę z krótkim rękawem koloru białego, tyłem obszedł samochód i usiadł na miejscu kierowcy. W tym czasie kierujący wcześniej pojazdem oskarżony R. S., ubrany na ciemno przemieścił się wewnątrz pojazdu z miejsca kierowcy na miejsce pasażera z przodu.

Wówczas A. R. (1) zatelefonował na Policję i powiedział o swym podejrzeniu kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. O. (...) kierowany przez T. K. ruszył. Jadący z przodu A. R. (1) widział w lusterku wstecznym w samochodzie O. na miejscu kierowcy mężczyznę w białej koszulce, który wcześniej wysiał przed drzwi pasażera, zaś na miejscu pasażera widział mężczyznę w ciemnej koszulce. O. (...) wyprzedził samochód A. R. (1), który w dalszym ciągu utrzymywał cały czas kontakt wzrokowy z tym pojazdem.

Dowód: zeznania A. R. (1) – k. 23 oraz 16-19

W G. na ul. (...) samochód O. (...) został zatrzymany przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Kierującym był T. K., pasażerem R. S.. A. R. (1) oświadczył, że wcześniej pojazdem kierował oskarżony S., który został zbadany alkometrem. Badania przeprowadzone w godzinach 20.29, 20.31, 21.00, 21.49 wykazały odpowiednio 0,81, 0,83, 0,75, 0,78 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. T. K. był trzeźwy.

Dowód:

1.  zeznania A. R. (1) – k. 23 oraz 16-19

2.  protokoły badania alkometrem – k. 2-6

3.  notatka urzędowa – k. 1

R. S. ma 31 lat, wykształcenie podstawowe. Jest kawalerem, na utrzymaniu ma 2 dzieci. Mieszka z konkubiną i jednym z dzieci. Na drugie dziecko ma zasądzone alimenty, zaległość wynosi 12.000 zł. Pracuje na budowie, zarabia 3000 zł. Był wielokrotnie karany, wydano wobec niego 9 wyroków skazujących, głównie za czyny przeciwko mieniu. Był też karany wyrokiem Sądu Rejonowego w Gryfinie w Zamiejscowym VI Wydziale Karnym z siedzibą w C. z 2 lutego 2011 sygn. akt VI K 617/10 za czyn z art. 178a § 1 kk.

Dowód:

1.  dane osobopoznawcze – k. 12

2.  dane o karalności – k. 27-30,32

R. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że był pod wpływem alkoholu, poprosił kolegę, żeby zawiózł go do G.. Oskarżony sam nie kierował autem. Gdy wjechali do G. czekali już funkcjonariusze Straży Miejskiej, zatrzymali ich samochód. Oskarżony siedział na miejscu pasażera, nie zmieniał miejsca. Nie pamiętał w co był ubrany on sam i kierowca samochodu.

Sąd zważył co następuje:

W świetle zgromadzonego materiału dowodowego zarówno sprawstwo, jak i wina oskarżonego odnośnie popełnienia zarzucanego mu czynu nie budzą zdaniem Sądu wątpliwości.

Czyniąc ustalenia faktyczne w sprawie Sąd oparł się na zeznaniach zeznaniach A. R. (1), protokołach badania alkometrem, notatce urzędowej, na danych o osobie i karalności oskarżonego.

W rozważanej sprawie nie budzi wątpliwości, że oskarżony znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wynika to jasno z protokołów badań go alkometrem, on sam przyznał, że był po alkoholu. Zasadniczą kwestią sporną jest natomiast ustalenie, czy kierował on samochodem, jak wynika to z zeznań A. R. (1), czy też nie był kierowcą, jak to wynika z wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań T. K..

Rozstrzygając tą sporną kwestię Sąd oparł się na zeznaniach A. R. (1) uznając je za wiarygodne w całości z przyczyn następujących:

Zeznania te są pełne i szczegółowe, dokładnie relacjonują przebieg zdarzenia, które A. R. (1) przypadkowo zaobserwował. Są logiczne i przekonujące, gdyż opisują następujące po sobie ciągi zdarzeń w sposób zgodny z zasadami doświadczenia życiowego. W szczególności przekonujące jest, że A. R. (3), będący Zastępcą Komendanta Straży Miejskiej w G., a więc będąc zatrudniony w jednostce powołanej do ochrony spokoju i porządku, widząc brawurowy sposób jazdy samochodu O. (...) – postanowił jechać za tym samochodem, obserwował go i powiadomił o zdarzeniu policję. Zwrócić należy uwagę, że owa relacja jest bardzo szczegółowa, A. R. (1) precyzyjnie opisuje manewry wykonywane przez kierującego O., jak również zamianę miejsc dokonaną po zatrzymaniu tego samochodu, ubiór obu osób znajdujących się w pojeździe. Przekonujące w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego myślenia jest fakt, że T. K. widząc niebezpieczny sposób jazdy R. S. polecił mu zatrzymanie pojazdu swego ojca, postanowił bowiem sam kierować pojazdem w sposób bezpieczny. Być może zamiana miejsc związana była ze zbliżaniem się do G., gdzie osoby jadące O. (...) mogły spodziewać się wzmożonego ryzyka zatrzymania przez patrol Policji, chcąc tego uniknąć postanowiły, że w dalszym ciągu kierowcą będzie osoba trzeźwa.

A. R. (1) swoje zeznania konsekwentnie podtrzymywał w toku kolejnych przesłuchań, również w czasie konfrontacji z oskarżonym. Sąd nie doszukał się żadnych podstaw, by poddać je w wątpliwość. Jak wyżej wskazano – świadek ten jest pracownikiem instytucji powołanej do ochrony spokoju i porządku, na miejscu zdarzenia znalazł się okazjonalnie, nie znał oskarżonego ani jego kolegi. Uznać go więc należy za obiektywnego, bezstronnego i przypadkowego obserwatora zdarzenia, który nie miał żadnych powodów, by przedstawiać przebieg zdarzenia w sposób odbiegający od rzeczywistego. A. R. (1) nie ma żadnego interesu w tym, by fałszywie twierdzić, że doszło do zmiany osoby kierującej, gdyż z faktu składania fałszywych zeznań nie odniósłby żadnej korzyści czy to majątkowej, czy to osobistej.

Nieprzydatne dla ustaleń faktycznych w sprawie okazały się wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania T. K..

Po pierwsze: wskazane dowody są sprzeczne z wiarygodnymi, konsekwentnymi i stanowczymi zeznaniami obiektywnego świadka A. R. (1).

Po drugie: zarówno sam oskarżony, jak i jego kolega T. K. mają czytelny powód, by relacjonować przebieg zdarzenia w sposób korzystny dla oskarżonego. Mianowicie oskarżony chciałby uniknąć grożącej mu kary pozbawienia wolności za kolejny czyn z art. 178a kk. Z kolei T. K. najwyraźniej jest dobrym kolegą oskarżonego, skoro zdecydował się udostępnić mu samochód swego ojca w celu jazdy do G. i udać się tam wraz z nim. Owa znajomość determinować może również treść jego zeznań w ten sposób, iż dąży on do uchronienia swego kolegi od grożącej mu kary. Zwrócić też należy uwagę, że konsekwencją zeznań A. R. (1) jest ustalenie, że T. K. udostępnił pojazd swego ojca osobie nietrzeźwej, co wyczerpuje znamiona wykroczenia z art. 96 § 1 pkt 3 kw. Tym samym T. K. ma powód, by twierdzić, że nietrzeźwy oskarżony nie kierował samochodem, gdyż tym samym świadek chroni się przed odpowiedzialnością za wspomniane wykroczenie.

Po trzecie: zeznania świadka K. nie są ani precyzyjne i szczegółowe, ani też konsekwentne. Podał on jedynie ogólnikowy opis zdarzenia, nie potrafił podać godziny, ubioru swojego oraz oskarżonego. Przesłuchiwany w postępowaniu przygotowawczym nie wspomniał w ogóle o zatrzymaniu się w drodze do G., powiedział o tym dopiero w toku rozprawy głównej.

Wobec powyższego, w oparciu o zeznania A. R. (1) i protokoły badania alkometrem Sąd uznał, że oskarżony dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu, to jest kierował pojazdem mechanicznym znajdując się w stanie nietrzeźwości, a więc wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 178a § 1 kk. Ponieważ oskarżony był już karany za ten czyn wyrokiem Sądu Rejonowego w Gryfinie w Zamiejscowym VI Wydziale Karnym z siedzibą w C. z 2 lutego 2011 sygn. akt VI K 617/10 – obecnie jego zachowanie należy zakwalifikować z art. 178a § 4 kk.

Sąd przypisał oskarżonemu również winę, gdyż jest on osobą dorosła i nic w sprawie nie wskazuje, żeby działał w stanie wyłączonej albo znacznie ograniczonej poczytalności.

Wymierzając oskarżonemu karę Sąd oparł się na dyrektywach opisanych w art. 53 kodeksu karnego i następnych.

Stopień społecznej szkodliwości czynu i stopień winy są większe niż średnie. Stan nietrzeźwości znacznie, bo ponad trzykrotnie przekraczał ustawowy próg tj. 0,25 mg/l alkoholu. Sposób jazdy oskarżonego był brawurowy i niebezpieczny. On sam był już wcześniej karany za przestępstwo podobne, a mimo to zdecydował się znów kierować samochodem w stanie nietrzeźwości. Na niekorzyść oskarżonego przemawia też wcześniejsza wielokrotna karalność.

W konsekwencji powyższego Sąd uznał, że adekwatną do okoliczności sprawy, do stopnia społecznej szkodliwości czynu oraz stopnia winy oskarżonej będzie kara opisana w pierwszym punkcie zarzutu, która spełni też cele w zakresie oddziaływania na oskarżonego oraz w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Kara ta musi wyraźnie odbiegać od dolnej granicy ustawowego zagrożenia, by wykazać oskarżonemu konieczność przestrzegania obowiązującego porządku prawnego i skłonić go do zaniechania przestępstw w przyszłości. Również wzgląd na społeczne oddziaływanie kary wymaga zintensyfikowania oddziaływania karnego na R. S., który najwyraźniej cechuje się dużą nieustępliwością w popełnieniu kolejnych przestępstw.

W rozważanej sprawie nie zachodzą przesłanki do warunkowego zawieszenia orzeczonej kary pozbawienia wolności, sprzeciwia się temu wcześniejsza wielokrotna karalność oskarżonego. Nadto wedle dyspozycji art. 69 § 4 kk: warunkowe zawieszenie wykonania kary wobec sprawcy z art. 178 § 4 kk może nastąpić jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach, a o takim nie ma mowy w okolicznościach niniejszej sprawy.

Sąd orzekł wobec sprawcy obligatoryjne środki karne, a więc wynikający z art. 42 § 3 kk dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wynikające z art. 43a § 2 kk świadczenie pieniężne, przy czym okres zakazu oraz wysokość świadczenia zostały orzeczone w takim rozmiarze, jak jednoznacznie określają to przywołane przepisy.

Ponieważ oskarżony przegrał proces Sąd obciążył go kosztami postępowania uznając, że powinien on zwrócić Skarbowi Państwa wydatki poniesione na postępowanie w jego sprawie, zwolnił go opłaty od skazania.