Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI W 2953/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16-02-2016 r.

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia VI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Izabella Gabriel

Protokolant: Agnieszka Śliwa

po rozpoznaniu w dniu 16-02-2016 r.

sprawy przeciwko M. W.

synowi P. i E. z domu J.

urodzonemu (...) we W.

obwinionemu o to, że

w dniu 16.11.2014 r. we W., na ul. (...) w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania tj. w czasie ciszy wyborczej prowadził agitację wyborczą, poprzez zaparkowanie przed lokalem wyborczym po jego otwarciu pomiędzy godz. 07:00 a 14:30 samochodu m-ki O. (...) o nr rej. (...) z naklejonymi na szybie od wewnętrznej strony plakatami kandydata listy nr 10 P. R., publicznie zachęcając w ten sposób do głosowania na określonego kandydata komitetu wyborczego

tj. o czyn z art. 498 Kodeksu wyborczego

******************

I.  uznaje obwinionego M. W. za winnego tego, że w dniu 16.11.2014 r. we W., w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania, tj. w czasie ciszy wyborczej prowadził agitację wyborczą poprzez pozostawienie przed lokalem wyborczym na ul. (...) samochodu marki O. (...) o nr rej. (...) z naklejonymi na szybach od wewnętrznej strony plakatami kandydata listy nr (...) P. R., prowadząc w ten sposób agitację na rzecz tego kandydata, tj. wykroczenia z art. 498 ustawy z dnia 05.01.2011 r. Kodeks wyborczy i za to na podstawie tego przepisu wymierza mu karę grzywny w wysokości 300 (trzystu) zł;

II.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 616 § 2 kpk w zw. z art. 119 kpw obciąża obwinionego kosztami postępowania w wysokości 100 zł oraz wymierza mu opłatę w kwocie 30 zł.

UZASADNIENIE

Na podstawie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania jurysdykcyjnego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W listopadzie 2014r. obwiniony M. W. prowadził kampanię wyborczą na rzecz kandydata listy nr (...) P. R.. W dniu 14 listopada 2014r. ok. godz. 21.30 na polecenie obwinionego, który sam nie mógł tego zrobić bo nie ma prawa jazdy, auto którym dysponował, i do którego jako jedyny miał kluczyki – samochód m-ki O. (...) nr rej. (...) zostało zaparkowane bezpośrednio przed lokalem wyborczym okręgu w/w kandydata tj. przy ul. (...). Po przybyciu na miejsce obwiniony wraz z dwoma innymi wolontariuszami nakleił na szyby od wewnętrznej strony samochodu plakaty wyborcze w/w kandydata, na których widoczny był wizerunek kandydata, jego imię i nazwisko, nazwa komitetu wyborczego i nr kandydata na liście. Działania te miały służyć agitacji na rzecz wskazanego kandydata. Agitacja ta trwać miała przez cały czas tj. od momentu ustawienia auta we wskazanym miejscu w piątek 14 listopada 2014r. ok. godz. 21.30 do czasu jego usunięcia, co zgodnie ze wcześniejszym planem miało nastąpić po wyborach i faktycznie miało miejsce kilka dni po wyborach, które odbyły się w niedzielę 16 listopada 2014r. Wcześniej obwiniony polecił koledze, aby w sobotę 15 listopada 2014r. sprawdził tylko czy przedmiotowy samochód tam stoi i czy nie został zdewastowany.

W dniu wyborów, na skutek uwag zgłaszanych przez osoby zainteresowane i zbulwersowane faktem, że przed lokalem wyborczym ustawiony jest taki samochód, zastępca przewodniczącego Komisji Wyborczej wezwał Policję, przybyli na miejsce funkcjonariusze potwierdzili zgłaszane im okoliczności.

dowód: wyjaśnienia obwinionego z dnia 04 lutego 2016r.; częściowo zeznania św. P. B. k. 9/v i z dnia 04 lutego 2016r.; częściowo zeznania św. M. K. k. 4/v i z dnia 04 lutego 2016r.; notatka urzędowa k. 5; pismo Komendy Głównej Policji k. 7; zdjęcie k. 13; notatka urzędowa k. 14; zapis rozmowy obwinionego z portalu społecznościowego k. 27; wiadomości tekstowe k. 28,; zdjęcia k. 29-30;

M. W. ma 33 lata, jest kawalerem, nie ma dzieci ani innych osób na utrzymaniu, nie pracuje, pozostaje na utrzymaniu matki, nie był wcześniej karany, nie chorował i nie leczył się psychiatrycznie, neurologicznie i odwykowo.

dowód: wyjaśnienia obwinionego z 04 lutego 2016r.;

Składając wyjaśnienia w toku czynności wyjaśniających obwiniony nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i oświadczył, że wszystkie wyjaśnienia złoży przed Sądem. (k. 16/v)

Na rozprawie w dniu 04 lutego 2016r. obwiniony także nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że samochód został zaparkowany w piątek 14 listopada 2014r. ok. godz. 21.30, następnie został oklejony plakatami wyborczymi. Obwiniony oświadczył, że w związku z tym jego zdaniem sprawa jest bezprzedmiotowa, ponieważ kodeks wyborczy dopuszcza prowadzenie agitacji wyborczej do godz. 24.00, czyli do północy w piątek. Odnośnie swoich wcześniejszych wyjaśnień obwiniony oświadczył, że je składał i dodał, że wówczas zaznaczał także, że nie on był kierowcą wskazanego samochodu, i że samochód ten został zaparkowany w piątek przed godz. 24.00. Dodał, że mimo braku adnotacji o tym podpisał ów protokół jako zgodny z jego wyjaśnieniami, bo bardzo się spieszył, a nadto był zdenerwowany. W dalszej części swoich wyjaśnień obwiniony podtrzymał okoliczności wskazane w uzasadnieniu złożonego sprzeciwu od wyroku nakazowego. Stwierdził, że na jego polecenie auto zostało zaparkowane we wskazanym miejscu 14 listopada 2014r. ok. godz. 21.30, że po zaparkowaniu go razem z dwoma wolontariuszami okleił auto plakatami wyborczymi P. R., na których był wizerunek kandydata, jego imię i nazwisko, nazwa komitetu wyborczego i nr kandydata na liście. Obwiniony wyjaśnił, że to on polecił aby auto zostało zaparkowane we wskazanym miejscu, bo prowadzili kampanię wyborczą, bo był to okręg tego kandydata, a było to miejsce bezpośrednio przed lokalem wyborczym przy ul. (...). Obwiniony stwierdził, że prowadzili agitację wyborczą na rzecz tego kandydata, że zbliżał się początek ciszy wyborczej, i że znaleźli dobre miejsce w bezpośrednim sąsiedztwie lokalu wyborczego, a wcześniej uzgadniali, że jak będzie taka możliwość to zostawią auto w dogodnym miejscu, co miało służyć agitacji wyborczej. Obwiniony przyznał, że przedmiotowe auto zamierzał usunąć bezpośrednio po zakończeniu wyborów. Fizycznie, na prośbę obwinionego który nie ma prawa jazdy, zajął się tym jego kolega, który wcześniej, tj. w sobotę 15 listopada 2014r. miał tylko sprawdzić czy auto tam stoi, czy nie jest zdewastowane. Obwiniony podał nadto, że on dysponował kluczykami do tego samochodu, i że nie było możliwe żeby ktoś bez jego wiedzy poruszał się tym samochodem. Stwierdził, że auto cały czas stało w tym samym miejscu, w którym zostało zaparkowane. Kończąc swoje wyjaśnienia podał, że auto zostało zabrane z końcem tygodnia po wyborach, prawdopodobnie w czwartek i stwierdził, że sam fakt zaparkowania auta nie jest naruszeniem ciszy wyborczej, że pojazd plakatowany w ruchu jest naruszeniem ciszy wyborczej, a stojący w miejscu nie jest.

Niemal w całości, poza stwierdzeniami wyrażającymi pogląd bądź zapatrywanie prawne obwinionego, Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego, zwłaszcza w części, która dot. wcześniejszych planów i rozmów na temat pozostawienia w pobliżu lokalu wyborczego okręgu kandydata samochodu oklejonego jego plakatami wyborczymi oraz decyzji i czynności, jakie w związku z tym podjął obwiniony. Absolutnie wiarygodne zdaniem Sądu były także wyjaśnienia obwinionego dot. motywów i celu jego działania, jakim była agitacja wyborcza na rzecz wskazanego kandydata. We wskazanym zakresie wyjaśnienia obwinionego były bowiem konsekwentne i logiczne, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę cel jego działania. Nadto znajdowały potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym.

Zeznania świadków P. B. i M. K. co do zasadniczych kwestii, z uwagi na ich wzajemną spójność i zbieżność z wyjaśnieniami obwinionego, Sąd ocenił jako wiarygodne, mając przy tym na uwadze pewne rozbieżności w zeznaniach w/w, wynikające z upływu znacznego czasu od zdarzenia i z niewiedzy świadków co do działań, jakie podjął obwiniony.

Oceniając pozostałe dowody w postaci załączonych zdjęć, notatek i korespondencji Sąd dał im w pełni wiarę, uznając, że są one spójne i w stosownym zakresie stanowią potwierdzenie dowodów z osobowych źródeł dowodowych, w tym głównie wyjaśnień samego obwinionego.

Sąd zważył co następuje:

W świetle dokonanych ustaleń faktycznych i przeprowadzonej oceny dowodów Sąd uznał, że wina i sprawstwo obwinionego nie budzą wątpliwości, i że zachowaniem swym zrealizował on wszystkie znamiona zarzucanego mu czynu, stanowiącego wykroczenie przewidziane w art. 498 ustawy z dnia 05 stycznia 2011r. Kodeks wyborczy.

Czyn określony w powołanym wyżej przepisie popełnia bowiem ten, kto w związku z wyborami, w okresie od zakończenia kampanii wyborczej aż do zakończenia głosowania prowadzi agitację wyborczą.

W zaistniałej sytuacji obwiniony bez wątpnienia swoim zachowaniem wypełnił znamiona opisanego wyżej wykroczenia albowiem w okresie objętym zakazem, tj. w okresie ciszy wyborczej (trwającej w dniu glosowania oraz na 24 godziny przed tym dniem) rozpowszechniał materiały wyborcze prowadząc w ten sposób agitację na rzecz wskazanego kandydata, jego działanie było przy tym umyślne.

Wymierzając obwinionemu karę Sąd uwzględnił okoliczność łagodzącą w postaci jego dotychczasowej niekaralności. Innych okoliczności łagodzących, jak też okoliczności obciążających Sąd nie znalazł.

Biorąc pod uwagę powyższe, jak też dyrektywy wymiaru kary Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w wskazanej wysokości, uznając z jednej strony, że w tym konkretnym przypadku taki właśnie rodzaj kary jest najbardziej celowy i to zarówno z uwagi na swój rozmiar, jak też związany z tym stopień dolegliwości, z drugiej zaś bacząc, by dolegliwość ta nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze kary, które ma ona osiągnąć tak w zakresie prewencji ogólnej, jak i szczególnej.

Mając na uwadze sytuację rodzinną i majątkową obwinionego, nie znajdując podstaw do zwolnienia go od ponoszenia kosztów i opłaty w sprawie, należnościami tymi Sąd obciążył obwinionego.