Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt II Ca 971/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 marca 2016 roku

  Sąd Okręgowy w Lublinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Sądu Okręgowego Andrzej Mikołajewski

Sędziowie: Sędzia Sądu Okręgowego Dariusz Iskra

Sędzia Sądu Rejonowego Krzysztof Niezgoda (del.)

Protokolant Starszy sekretarz sądowy Jolanta Jaworska

po rozpoznaniu w dniu 23 marca 2016 roku w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa R. W.

przeciwko Województwu L. z siedzibą w L.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego Lublin-Zachód w Lublinie z dnia 21 października 2015 roku, sygn. akt II C 638/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w pkt I. w ten sposób, że zasądza od Województwa L. z siedzibą w L. na rzecz R. W. kwotę 2.444,26 zł (dwa tysiące czterysta czterdzieści cztery złote i dwadzieścia sześć groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 18 stycznia 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

b)  w pkt II. w ten sposób, że zasądza od Województwa L. z siedzibą w L. na rzecz R. W. kwotę 445,56 zł (czterysta czterdzieści pięć złotych i pięćdziesiąt sześć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od Województwa L. z siedzibą w L. na rzecz R. W. kwotę 277,75 zł (dwieście siedemdziesiąt siedem złotych i siedemdziesiąt pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Krzysztof Niezgoda Andrzej Mikołajewski Dariusz Iskra

Sygn. akt II Ca 971/15

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 5 czerwca 2014 roku powód R. W. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od Województwa L. z siedzibą w L. kwoty 3223,82 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 stycznia 2013 roku do dnia zapłaty, tytułem wynagrodzenia z umowy z dnia 31 lipca 2012 roku dotyczącej ustawienia i zdjęcia zasłon przeciwśnieżnych w obwodach drogowych Ł. i J. P., kwestionując go obciążenie w tej części karą umowną.

*

Wyrokiem z dnia 21 września 2015 roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie:

I.  oddalił powództwo;

II.  zasądził od R. W. na rzecz Województwa L. kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

Województwo L. – Zarząd Dróg Wojewódzkich w L. zawarło w dniu 31 lipca 2012 roku z R. W. prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą Usługi (...) umowę nr (...). Przedmiotem umowy było ustawienie zasłon przeciwśnieżnych wzdłuż dróg wojewódzkich oraz ich zdjęcie po okresie zimowym 2012/2013 na terenie działania (...) w B.. Zadanie nr l dotyczyło obwodu drogowego w J. P. – 8800 km, natomiast zadanie nr 2 dotyczyło obwodu drogowego w Ł. – 7000 km. Zgodnie z § 4 przedmiotowej umowy usługa ustawienia zasłon miała być wykonana do dnia 10 listopada 2012 roku, natomiast usługa zdjęcia zasłon miała zostać wykonana do dnia 15 kwietnia 2013 roku. Za wykonanie umowy powód miał otrzymać wynagrodzenie do maksymalnej wysokości wynoszącej 59592,27 zł brutto, co stanowiło kwotę 48449 zł netto. Za niewykonanie lub wykonanie z nienależytą starannością przedmiotu umowy w § 7 przewidziano kary umowne, a mianowicie za każdy dzień opóźnienia w wykonaniu zamówienia powód był zobowiązany do uiszczenia na rzecz pozwanego kary umownej w wysokości 1 % wartości umownej netto.

Miejsca ustawienia zasłon zostały przekazane powodowi w dniach 29 i 30 października 2012 roku. Na działkach, na których nie zakończono prac polowych, termin ustawienia zasłon został przesunięty na 30 listopada 2012 roku.

Powód w terminie wykonał zadanie nr 2, które dotyczyło ustawienia zasłon przeciwśnieżnych w obwodzie drogowym w Ł.. Po zrealizowaniu tego zadania powód wystawił fakturę VAT nr (...) z dnia 7 grudnia 2012 roku na kwotę 16974 zł brutto.

Przy wykonywaniu zadania nr 1 dotyczącego obwodu drogowego w J. P. doszło ze strony powoda do ośmiodniowego opóźnienia w ustawieniu zasłon przeciwśnieżnych na drodze wojewódzkiej nr (...). W związku z powyższym pozwany naliczył powodowi karę umowną w kwocie 3875,92 zł, wyliczając ją jako 8 % wynagrodzenia netto za zrealizowanie całej umowy i potrącił tę kwotę z należnością powoda z faktury VAT nr (...) z dnia 18 grudnia 2012 roku.

Sąd Rejonowy wskazał, na podstawie jakich dowodów ustalił powyższy stan faktyczny.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za niezasadne.

Sąd Rejonowy przywołał art. 647 k.c. dotyczący umowy o roboty budowlane, jak należy wnosić tak kwalifikując przedmiotową umowę stron.

Sąd pierwszej instancji wskazał też, że zgodnie z art. 483 § 1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Przepis art. 484 § l k.c. stanowi, iż w razie niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania kara umowna należy się wierzycielowi w zastrzeżonej na ten wypadek wysokości bez względu na wysokość poniesionej szkody.

Sąd Rejonowy dokonując wykładni oświadczeń woli stron zawartych w umowie przyjął, że kara umowna została naliczona przez pozwanego prawidłowo jako 1 % za każdy dzień opóźnienia wartości netto przedmiotowej umowy. Pozwany skutecznie potrącił wierzytelność z tego tytułu z wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia.

Na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. Sąd Rejonowy zasądził od przegrywającego sprawę powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu obejmujących kwotę 600 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego – adwokata w stawce wynikającej z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu

*

Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w całości i zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędne zastosowanie art. 65 § l i § 2 k.c. w związku z § l, § 5 ust. l i ust. 4 oraz z § 7 ust. l pkt a) umowy, sprowadzające się do błędnego przyjęcia, że karę umowną w wysokości 1 % za każdy dzień opóźnienia należy obliczać od całej wartości kontraktu a nie od, jak strony rzeczywiście ustaliły, wartości konkretnych prac, określonych w umowie konkretną wartością w ramach konkretnego zadania.

Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie powództwa w całości oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda jest częściowo zasadna.

Sąd Rejonowy poczynił w sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne i ocenił dowody zgodnie z dyspozycją art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy przyjmuje te ustalenia za własne. Powód w apelacji nie kwestionuje zaistnienia okoliczności uprawniających pozwanego do żądania kary umownej, a kwestionuje tylko sposób jej wyliczenia.

W tym zakresie Sąd Okręgowy nie podziela wykładni umowy stron dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, która nota bene nie może zostać uznana za umowę o roboty budowlane a jedynie za umowę o dzieło. Ustawienie zasłon przeciwśnieżnych a następnie ich zdjęcie nie może bowiem zostać uznane za wykonanie określonego obiektu budowlanego, aczkolwiek niewątpliwie jest to umowa określonego rezultatu. Ta wadliwość nie miała jednak znaczenia dla wyniku procesu.

Sąd Rejonowy naruszył natomiast art. 65 § 1 i § 2 k.c. akceptując sposób naliczenia kary umownej przez pozwanego. Zgodnie z art. 65 § 1 i § 2 k.c. oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu,

W przypadku umów k.c. przyjmuje zatem kombinowaną metodę wykładni oświadczeń woli. Pierwszeństwo ma takie znaczenie oświadczeń woli, jakie rzeczywiście nadały mu obie strony w chwili jego złożenia. Jeżeli strony nie przyjmowały tego samego znaczenia, za prawnie wiążące należy uznać znaczenie ustalone według obiektywnego wzorca wykładni, czyli takie, jakie w świetle reguł wynikających z art. 65 § 2 k.c. powinien mu przypisać adresat (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2009 roku, sygn. II CSK 641/08, Lex nr 503207).

Wątpliwości interpretacyjne, które nie dają się usunąć w drodze ogólnych dyrektyw wykładni oświadczeń woli, powinny być rozstrzygnięte na niekorzyść strony, która zredagowała tekst je wywołujący. Ryzyko nie dających się usunąć w drodze ogólnych dyrektyw wykładni oświadczeń woli niejasności tekstu umowy powinna ponieść ta strona, która tekst zredagowała (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 2013 roku, sygn. IV CSK 1/13, Lex nr 1375459, czy wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2005 roku, sygn. II CK 69/15, Lex nr 311311).

Fakt, że przedmiotowa umowa została zawarta w trybie określonym Prawem zamówień publicznych, nie zmienia reguł jej wykładni (por. art. 14 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 roku Prawo zamówień publicznych, Dz. U. z 2004 roku, Nr 19, poz. 177, ze zm.). Okoliczność, że wykonawca mógł zwrócić się do zamawiającego o odpowiednie wyjaśnienia, nie oznacza, aby to wykonawca miał ponosić ryzyko niejasności umowy, nie dających się usunąć w drodze ogólnych dyrektyw wykładni, skoro treść postanowień umowy została przygotowana i niejako narzucona przez stronę pozwaną.

Należy zwrócić uwagę, że umowa stron w § 7 ust. 1 lit. a) dotyczącym opóźnienia wykonawcy nie była jednoznaczna, jeżeli chodzi o sposób naliczenia kary umownej, gdyż wskazywała, że ma to być 1 % wartości umownej netto za każdy dzień opóźnienia. Nie wyjaśniała, czy wartością netto jest wartość netto całego przedmiotu umowy, czy też wartość netto każdego z zadań objętych umową. Jest to tym bardziej niejasne, że bezsporne jest, że przetarg dotyczył wielu niezależnych od siebie zadań (w różnych obwodach drogowych) i w zależności od tego, co do których zadań dany wykonawca go wygrał, zadania te obejmowano jedną umową. W sytuacji zatem, gdy opóźnienie dotyczyło tylko jednego z zadań, naliczanie kary umownej od wartości netto wszystkich zadań oznaczałoby, że za takie samo opóźnienie w wykonaniu danego zadania inaczej karany byłby wykonawca, który wykonywał tylko to zadanie, a inaczej wykonawca, który wykonywał kilka niezależnych od siebie zadań. Co więcej, pozwany naliczył karę umowną od maksymalnej wartości netto całego zamówienia (§ 5 ust. 1 i ust. 2 umowy), podczas gdy z § 5 ust. 2 – 4 umowy wynikało, że zakres zamówienia może zostać zmniejszony i wynagrodzenie należy się wykonawcy według cen jednostkowych czynności za faktycznie wykonane usługi, a jedynie nie może być wyższe od wartości wskazanej w § 5 ust. 1 umowy. Rodzi się wobec tego kolejna niejasność związana z tym, dlaczego wykonawca ma płacić karę umowną odnoszoną do wartości, która ostatecznie nie była wartością przedmiotu zamówienia (zmniejszono jego zakres).

Ponadto z § 4 i z § 5 ust. 4 i ust. 5 umowy wynika, że wynagrodzenie miało być płatne wykonawcy odrębnie za każdą z czynności (ustawienie zasłon oraz ich zdjęcie), wykonywanych w odstępach kilku miesięcy, a zatem nie jest jednoznaczne, czy kara umowna powinna zostać naliczona tylko od tej czynności, której dotyczyło opóźnienie, czy też od całego zadania.

Na rzeczywisty charakter tych niejasności wskazuje chociażby obecne brzmienie projektów takich umów, w których wyraźnie mowa o wartości umownej netto danego zadania za każdy dzień opóźnienia. Sąd Okręgowy dopuścił dowód z tych dokumentów w postępowaniu odwoławczym, gdyż dotyczą one przetargów ogłoszonych po zamknięciu rozprawy przez Sąd pierwszej instancji, czyli okoliczności nowych (art. 381 k.p.c.). Wprawdzie dokumenty te nie dotyczą bezpośrednio umowy będącej przedmiotem sporu, ale świadczą one o tym, że w obecnych przetargach pozwany precyzyjniej zredagował postanowienia dotyczące kar umownych.

Interpretując wskazane wyżej niejasności zgodnie z wykładnią obiektywną, mając na względzie cel umowy i stwierdzając, że istniejące w tym względzie wątpliwości powinny być rozstrzygnięte na niekorzyść pozwanego, który zredagował tekst umowy, Sąd Okręgowy przyjął, że kara umowna należała się pozwanemu od rzeczywistej wartości netto (tzn. od wartości usług rzeczywiście wykonanych) czynności, której dotyczyło opóźnienie, w ramach danego zadania.

Nie było natomiast podstaw, aby wykładać przedmiotowe postanowienie tak, jak podnosił powód, tj. aby kara umowna była naliczana tylko w odniesieniu do wartości usługi co do danego odcinka drogowego, którego dotyczyło opóźnienie. Czynność ustawienia zasłon przeciwśnieżnych w ramach danego zadania tworzyła pewną całość (rezultat), którego oczekiwał zamawiający. Podobnie zatem, jak w przypadku umów dotyczących wykonania dzieł złożonych z szeregu czynności jednostkowych, kara umowna jest co do zasady (w braku odmiennej umowy stron) sankcją za opóźnienie w wykonaniu całego dzieła a nie tylko jednego z jego elementów.

Reasumując, w niniejszej sprawie kara umowna należna pozwanemu na podstawie art. 483 k.c. i art. 484 § 1 k.c. powinna wynosić 8 % wartości netto usługi ustawienia zasłon śnieżnych w obwodzie drogowym w J. P., tj. 8 % z kwoty 17895,75 zł netto (k. 6, 11), co dało kwotę 1431,66 zł. Pozwany naliczył zaś karę umowną w kwocie 3875,92 zł i złożył oświadczenie o potrąceniu tej kwoty z wynagrodzeniem należnym powodowi. W części dotyczącej kwoty 2444,26 zł nie istniała zatem wierzytelność przedstawiona przez pozwanego do potrącenia (art. 498 k.c.), a skoro tak – potrącenie w tej części nie było skuteczne i roszczenie powoda o zapłatę tej części wynagrodzenia jest uzasadnione.

Zgodnie z § 5 ust. 5 umowy wynagrodzenie powinno zostać zapłacone w terminie 30 dni od daty dostarczenia zamawiającemu prawidłowo wystawionej faktury, co miało miejsce w dniu 18 grudnia 2012 roku, a zatem w dniu 18 stycznia 2013 roku pozwany pozostawał już w opóźnieniu w zapłacie tego świadczenia pieniężnego i powodowi należą się odsetki ustawowe za czas opóźnienia od tego dnia (art. 481 § 1 i § 2 k.c., przy czym od 1 stycznia 2016 roku – w obecnym brzmieniu tych przepisów).

Powództwo zostało uwzględnione w 75,82 %, toteż na podstawie art. 100 k.p.c. należało stosunkowo rozdzielić koszty procesu przed Sądem pierwszej instancji, wynoszące po stronie powodowej 779 zł (opłata od pozwu, opłata skarbowa od pełnomocnictwa, wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego w stawce minimalnej), zaś po stronie pozwanej – 600 zł (wynagrodzenie pełnomocnika – adwokata w stawce minimalnej). Pozwany powinien ponieść 75,82 % sumy kosztów procesu (wynoszącej 1379 zł), co daje kwotę 1045,56 zł, a wobec tego powinien zwrócić powodowi różnicę pomiędzy kosztami, jakie powinien ponieść, a jakie poniósł.

Analogicznie, na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., należało stosunkowo rozdzielić koszty postępowania odwoławczego, wynoszące po stronie powoda 462 zł (opłata od apelacji, wynagrodzenie pełnomocnika – radcy prawnego), zaś po stronie pozwanego – 300 zł (wynagrodzenie pełnomocnika – adwokata). Pozwany powinien ponieść 75,82 % sumy kosztów procesu (wynoszącej 762 zł), co daje kwotę 577,75 zł, a wobec tego powinien zwrócić powodowi różnicę pomiędzy kosztami, jakie powinien ponieść, a jakie poniósł.

Dodać jedynie trzeba, że w sprawie nie miały zastosowania obecnie obowiązujące: rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1800) i rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 roku, poz. 1804) ze względu na unormowania § 21 tych rozporządzeń.

Z tych względów na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji wyroku.