Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1704/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Michał Bober

Sędziowie:

SSA Grażyna Horbulewicz (spr.)

SSO del. Renata Żywicka

Protokolant:

stażysta Katarzyna Kręska

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2016 r. w Gdańsku

sprawy Z. M. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Z. M. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 30 lipca 2015 r., sygn. akt VI U 569/15

oddala apelację.

SSO del. Renata Żywicka SSA Michał Bober SSA Grażyna Horbulewicz

Sygn. akt III AUa 1704/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 lutego 2015 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. odmówił przyznania Z. M. (1) prawa do wcześniejszej emerytury ze względu na nieudokumentowanie 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach.

Ubezpieczony odwołał się od powyższej decyzji wnosząc o jej zmianę poprzez przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 30 lipca 2015 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie, wskazując następujące motywy rozstrzygnięcia:

Z. M. (1), urodzony (...), w dniu 30 grudnia 2014 r. złożył wniosek o przyznanie mu prawa do emerytury. Organ rentowy uznał ubezpieczonemu za udokumentowany na dzień 1 stycznia 1999 r., staż ubezpieczeniowy w wymiarze: 28 lat, 1 miesiąc i 27 dni. Pozwany zaliczył ubezpieczonemu okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych od 1 grudnia 1990 r. do 12 czerwca 1991 r. na stanowisku „przodownika roty” w Zawodowej Straży Pożarnej tj. 6 miesięcy i 12 dni. Ubezpieczony nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego.

Z. M. (1) w okresie od 10 września 1973 r. do 4 stycznia 1975 r. był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku ślusarza w Zakładach (...), tj. na stanowisku wymienionym w dziale XIV poz. 25 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Na okoliczność powyższego ubezpieczony przedłożył świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Wskazany dokument wespół z wiarygodnymi zeznaniami świadków A. K. i J. W., pozwolił na wyprowadzenie jednoznacznego wniosku w przedmiocie charakteru pracy wnioskodawcy we wskazanym powyżej okresie.

Następnie od 1 maja 1975 r. do 2 maja 1978 r. ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku „strażnika zakładowej straży ppoż.”, „dowódcy roty zakładowej straży ppoż.”, a od 8 lutego 1982 r. do 30 listopada 1990 r. na stanowisku „dowódcy sekcji zakładowej straży ppoż.”, „szefa zmiany zakładowej straży ppoż.” w Zakładach (...), która to praca została wymieniona w dziale XIV, poz. 12 wykazu A stanowiącego załącznik do rozporządzenia z 7 lutego 1983 r. (prace funkcjonariuszy pożarnictwa). Charakter wykonywanych przez wnioskodawcę we wskazanym wyżej okresie czynności potwierdzili powołani w sprawie świadkowie: K. M., T. N., P. W..

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał, że wskazane okresy bezsprzecznie zaliczyć należy do pracy w warunkach szczególnych, której wykonywanie w odpowiednio długim okresie czasu uprawnia do nabycia prawa do emerytury w wieku obniżonym.

Reasumując Sąd uznał, że wnioskodawca wykazał 13 lat 1 miesiąc i 7 dni, a po dodaniu okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych w Państwowej Straży Pożarnej uwzględnionego przez organ rentowy - 13 lat 7 miesięcy i 19 dni, przy czym jest to okres niewystarczający do przyznania ubezpieczonemu prawa do żądanego świadczenia.

Wobec powyższego, Sąd przeanalizował kolejny okres zatrudnienia wnioskodawcy, tj. od 16 czerwca 1978 r. do 31 stycznia 1982 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...), gdzie wykonywał pracę w charakterze ślusarza-spawacza i ustalił – na podstawie zeznań świadków E. M., G. Z., M. S., J. K. oraz wnioskodawcy Z. M. (1) – że skarżący był zatrudniony w warsztatach energetycznych, a jego praca polegała na zabezpieczeniu ruchu w kotłowni, wykonywaniu remontu elewatorów węglowych oraz remontu kotłów -były to prace ślusarsko - spawalnicze, przy nawęglaniu i smarowaniu łożysk przy pompach.

Świadek G. Z. określił tę pracę, jako „pracę ślusarza do prac różnych”, zaś świadek L. L. - pełniący funkcję brygadzisty zeznał - że ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku spawacza, przy czym prac spawalniczych było jego zdaniem 90% wymiaru czasu pracy. Przyznał jednak, że musiał też wykonywać prace ślusarskie, tj. gwintowanie rur, konserwowanie rur. Świadek J. K. określił zakres prac spawalniczych wykonywanych przez ubezpieczonego w wymiarze 80% czasu pracy (spawanie kołnierzy, rur), zeznał jednak, że wykonywał on także prace ślusarskie, tj. wymiana pomp, grzejników, turbin.

Analiza akt osobowych ubezpieczonego z okresu zatrudnienia w (...) Przedsiębiorstwie (...) od 16 czerwca 1978 r. do 31 stycznia 1982 r. nie daje - zdaniem Sądu Okręgowego - podstaw do zakwalifikowania tej pracy, jako pracy wykonywanej w szczególnych warunkach w rozumieniu przepisów regulujących kwestie ubezpieczeń społecznych. Ubezpieczony nie otrzymał za okres tej pracy świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Zwykłe świadectwo pracy określa zajmowane stanowiska, jako „ślusarza w warsztacie energetycznym”. Takie właśnie stanowisko zostało wymienione w umowie o pracę z dnia 19 czerwca 1978 r. oraz w angażach z 16 sierpnia 1978 r. i z 1 sierpnia 1981 r. Z pisma G. E. L. L. z dnia 7 stycznia 1971 r. adresowanego do Dyrektora (...) wynika, że „Z. M. jest zatrudniony na stanowisku ślusarza hydraulika w warsztacie hydraulicznym (k. 23 akt osobowych). Sam ubezpieczony w piśmie z dnia 31 grudnia 1981 r. zatytułowanym (...) podał, że „pracuje w warsztacie energetycznym w charakterze hydraulika, co jest niezgodne z wyuczonym zawodem (tokarz, strażak)”.

Dokumenty te pozostają w sprzeczności zarówno z zeznaniami świadków L. L. i J. K. jak i samego ubezpieczonego w części, w której twierdzili oni, że ubezpieczony w przeważającej mierze wykonywał prace spawalnicze.

Mając na uwadze poczynione ustalenia faktyczne, przy uwzględnieniu treści art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, Sąd uznał, że prace wykonywane przez odwołującego, zatrudnionego w (...) Przedsiębiorstwie (...) nie były stale i w pełnym wymiarze czasu wykonywane w warunkach szczególnych. Zeznania świadków wyraźnie potwierdziły, że ubezpieczony w okresie zatrudnienia wykonywał szereg różnych czynności, wśród których znajdowały się również prace spawalnicze. Nie można jednak, w świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego, uznać, że praca wykonywana przez ubezpieczonego była pracą w szczególnych warunkach w rozumieniu nadanym temu pojęciu przez przepisy prawa ubezpieczeń społecznych. Nie znaczy to oczywiście, że praca wykonywana przez ubezpieczonego nie była pracą ciężką, wymagającą poświęcenia. Chodzi jednak o to, że wśród dużej liczby prac, ustawodawca ze względu na znaczne koszty dla finansów publicznych, musiał dokonać wyboru tych, których wykonywanie ściśle związane jest z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2007 r., I UK 258/06). Charakter wykonywanych przez odwołującego czynności w okresie od 16 czerwca 1978 r. do 31 stycznia 1982 r. nie uzasadnia w ocenie Sądu zakwalifikowania ich do jednej z kategorii prac w szczególnych warunkach, wymienionych w załączniku do rozporządzenia z 1983 r. Nie może być to w szczególności wymieniona pod poz. 12, Dział XIV, Wykaz „A” jedna z prac przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym, gdyż za prace te należy uznać prace wykonywane w przebiegu procesu spawania.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego stwierdzono, że prace ślusarskie co do zasady nie są związane z przebiegiem procesu spawania i nie kwalifikują się do pracy w szczególnych warunkach. Jak podkreślono w wyroku Sądu Najwyższego z 8 czerwca 2011 r., I UK 393/10, to praca przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowowodorowym uznana została za pracę o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości, a nie jakakolwiek inna praca składająca się (obok pracy spawalniczej) na ostateczny rezultat całego procesu produkcyjnego. Tylko wykonywanie pracy spawalniczej (przy spawaniu) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy uprawniałoby ubezpieczonego do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym.

Ze względów wskazanych powyżej, Sąd uznał, że ubezpieczony przez okres, co najmniej 15 lat nie wykonywał pracy w warunkach szczególnych, a skoro tak, to nie jest możliwym przyznanie mu prawa do świadczenia emerytalnego w wieku obniżonym, w konsekwencji czego na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c., orzekł, jak w sentencji.

Apelację od wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w związku z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wskutek błędnej wykładni i nie uznani , że praca wykonywana przez ubezpieczonego w charakterze ślusarza - spawacza w (...) Przedsiębiorstwie (...) była pracą wykonywaną w warunkach szczególnych, która powinna być zaliczona do 15-
letniego okresu pracy, warunkującego nabycie prawa do wcześniejszej emerytury,

2) naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 472 i 473 k.p.c. mające wpływ na rozstrzygnięcie, wskutek przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów przy ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności:

-

zeznań świadków: L. L., J. K., którzy szczegółowo opisali charakter pracy wykonywanej przez ubezpieczonego oraz zakres jego obowiązków pracowniczych,

-

ubezpieczonego, który w sposób jasny i precyzyjny przedstawił, na czym polegała jego praca we wskazanym przedsiębiorstwie, a także wykazał iż stanowisko, które miał wpisane w umowie o pracę nie było adekwatne do wykonywanej przez niego pracy,

-

dowodu z dokumentu w postaci potwierdzenia ukończenia kursu spawacza, na który ubezpieczony został skierowany przez swojego pracodawcę.

Wskazując na powyższe ubezpieczony wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia i przyznanie mu prawa do emerytury, względnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję według norm przepisanych.

Swoje stanowisko ubezpieczony szczegółowo uzasadnił wskazując stosowne argumenty na jego poparcie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja wnioskodawcy nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy - wbrew twierdzeniom ubezpieczonego zawartym w apelacji - w sposób prawidłowy, szczegółowy i wyczerpujący ustalił stan faktyczny w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, zaś w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił on też błędów w rozumowaniu w zakresie zarówno ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej, albowiem prawidłowo zinterpretował i zastosował odpowiednie przepisy prawa. Sąd Apelacyjny podziela argumenty zawarte w uzasadnieniu Sądu Okręgowego i przyjmuje je za własne nie znajdując tym samym podstawy do ponownego, szczegółowego przytaczania dokonanych już ustaleń faktycznych (por. wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998r., sygn. akt I PKN 339/98, opubl. OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Przystępując do analizy zasadności wywiedzionej przez ubezpieczonego apelacji, w pierwszej kolejności wskazać należy, że prawo do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze przewidziane jest w art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 748), zawartym w rozdziale 2 działu II ustawy dotyczącym urodzonych przed 1 stycznia 1949 r. Przepis ten w ust. 4 stanowi, że wiek emerytalny, o którym mowa w ust. 1, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których osobom wymienionym w ust. 2 i 3 przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych, tj. rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Zgodnie z § 4 ust. 1 pkt 1 i 3 powyższego rozporządzenia pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli łącznie osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Stosownie do treści art. 184 ust. 1 ustawy emerytalnej ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy osiągnęli: (1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn oraz (2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. co najmniej 25 lat dla mężczyzn). W myśl ust. 2 emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego względnie złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa.

Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotową sprawę, prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe dopuszczając dowód z przesłuchania świadków, wyjaśnień wnioskodawcy, jak i zgromadzonej dokumentacji - w tym z akt osobowych ubezpieczonego - na okoliczność ustalenia, czy Z. M. (1) legitymuje się co najmniej 15 letnim okresem wykonywania zatrudnienia w warunkach szczególnych, albowiem pozostałe przesłanki warunkujące przyznanie wnioskodawcy prawa do żądanego świadczenia zostały przez ubezpieczonego spełnione i pozostawały na etapie instancji odwoławczej poza sporem.

Sąd Okręgowy, w wyniku przeprowadzonego postępowania dowodowego uznał za udowodniony, jako okres zatrudnienia wnioskodawcy w warunkach szczególnych, okres od 10 września 1973 r. do 4 stycznia 1975 r., kiedy to skarżący był zatrudniony w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku ślusarza w Zakładach (...) oraz od 1 maja 1975 r. do 2 maja 1978 r., kiedy to ubezpieczony był zatrudniony na stanowisku „strażnika zakładowej straży ppoż.”, „dowódcy roty zakładowej straży ppoż.”, a od 8 lutego 1982 r. do 30 listopada 1990 r. na stanowisku „dowódcy sekcji zakładowej straży ppoż.”, „szefa zmiany zakładowej straży ppoż.” w Zakładach (...), co po zsumowaniu z okresem zaliczonym przez pozwanego pozwoliło wnioskodawcy na wykazanie, iż legitymuje się okresem 13 lat 7 miesięcy i 19 dni zatrudnienia w warunkach szczególnych. Sporny na etapie postępowania apelacyjnego pozostawał okres zatrudnienia wnioskodawcy od 16 czerwca 1978 r. do 31 stycznia 1982 r. w (...) Przedsiębiorstwie (...) na stanowisku ślusarza – tokarza – hydraulika.

I tak, analizując powyższą kwestię, przy uwzględnieniu przeprowadzonego przez Sąd Okręgowy postępowania dowodowego, w ramach którego dopuszczony został dowód z zeznań świadków, w tym E. M., G. Z., M. S. oraz J. K., na okoliczność charakteru zatrudnienia skarżącego w (...) Przedsiębiorstwie (...), Sąd Apelacyjny uznał - co podkreślał już Sąd I instancji - że istotnie pozostają one w rażącej sprzeczności z dokumentacją znajdującą się w aktach osobowych wnioskodawcy. Powołani w sprawie świadkowie wskazywali bowiem, że ubezpieczony przez cały sporny okres wykonywał wyłącznie zatrudnienie w charakterze spawacza, podczas gdy z oryginalnych akt osobowych z okresu zatrudnienia ubezpieczonego w (...) Przedsiębiorstwie (...) wynika, iż skarżący był zatrudniony na stanowisku ślusarza - hydraulika, które to stanowisko nie zostało wymienione w Wykazie A załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Jak wynika z akt osobowych wnioskodawcy, podejmując pracę w (...) Przedsiębiorstwie (...) w dniu 16 czerwca 1978 r. został on zatrudniony w warsztacie energetycznym na stanowisku ślusarza, o co sam zresztą wnioskował w dniu 15 czerwca 1978 r. Następnie, w dniu 15 września 1980 r. w aktach osobowych wnioskodawcy pojawiła się informacja dotycząca podwyższenia wynagrodzenia, przy czym jako stanowisko, na którym skarżący był wówczas zatrudniony, zostało wskazane stanowisko hydraulika. Kolejno, w dniu 31 grudnia 1981 r. ubezpieczony złożył wniosek o rozwiązanie z nim umowy o pracę, z uwagi na fakt, że zatrudniony jest na stanowisku hydraulika, co nie jest zgodne z jego wyuczonym zawodem, tj. tokarz, strażak. Wniosek Z. M. (1) został zaopiniowany pozytywnie, przy czym wynikało z niego, że aktualnie zatrudniony jest na stanowisku ślusarza-hydraulika, do którego nie wykazał należytego przygotowania zawodowego. Powyższe wynikało również z karty obiegowej z dnia 29 stycznia 1982 r. oraz świadectwa pracy z dnia 8 czerwca 1978 r., w których to dokumentach także wskazano stanowisko ślusarz.

Faktem jest, że ubezpieczony podnosił, iż nabył uprawnienia spawalnicze (choć taka informacja nie wynika z oryginalnych akt osobowych skarżącego), przy czy (nawet jeśli dysponował takimi - potwierdzonymi odpowiednim dokumentem - kwalifikacjami) nie jest to jednoznaczne z podnoszoną przez wnioskodawcę okolicznością, że przez cały sporny okres był zatrudniony na stanowisku spawacza. Wprawdzie świadkowie w toku postępowania pierwszoinstancyjnego wskazywali, ze ubezpieczony pracował, jako spawacz, niemniej jednak poza ich zeznaniami oraz wyjaśnieniami wnioskodawcy powyższe nie wynika z żadnych dokumentów znajdujących się czy to w aktach sądowych, czy to w aktach organu emerytalnego. Mało tego składane przez świadków zeznania w żadnej mierze nie wyjaśniły przyczyn, dla których w aktach osobowych oraz w kartach wynagrodzeń, zostało wpisane, jako stanowisko pracy ubezpieczonego stanowisko ślusarza, tokarza, czy ślusarza-hydraulika, a nie spawacza, na którym - jak podnosili w toku przesłuchania - był zatrudniony. Powyższe nie pozwala na ustalenie przyczyn, dla których stanowisko spawacza, na którym – jak twierdził wnioskodawca oraz świadkowie –pracował, nie zostało odnotowane w żadnym dokumencie znajdującym się w aktach osobowych.

Mając na uwadze poczynione ustalenia uznać należało, że zeznania powołanych w sprawie świadków, które - wobec treści dokumentów znajdujących się w aktach osobowych - nie były przekonujące, nie mogły stanowić podstawy do przyznania wnioskodawcy świadczenia emerytalnego. Podkreślić bowiem trzeba, że prawo do wcześniejszej emerytury stanowi odstępstwo od zasady powszechnego wieku emerytalnego i w związku z tym nie można poprzestać tylko na jego uprawdopodobnieniu, lecz musi zostać udowodnione, a temu służą przede wszystkim dokumenty i dopiero wówczas, gdy są one niedostępne lub niekompletne możliwym i uzasadnionym jest dokonywanie ustaleń na podstawie innych dowodów, w tym zeznań wskazywanych przez wnioskodawcę świadków. Same zeznania świadków, gdy nie znajdują potwierdzenia w dokumentach pracowniczych nie stanowią miarodajnego dowodu pracy w szczególnych warunkach (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 20 września 2012 r., III AUa, LEX nr 1223476), stąd oparcie na nich rozstrzygnięcia byłoby co najmniej nieuprawnione. Zaznaczyć należy, że również wyjaśnienia złożone przez ubezpieczonego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego budzą uzasadnione wątpliwości, zwłaszcza gdy podaje on, iż przez cały sporny okres wykonywał obowiązki spawacza i nie wie dlaczego w jego dokumentach zostało wskazane stanowisko ślusarza – zdaniem ubezpieczonego mogło się tak zdarzyć z uwagi na fakt, że był to okres przemian politycznych oraz wprowadzenia stanu wojennego, co przeczy logice, albowiem wskazana przez skarżącego argumentacja nie mogła mieć żadnego wpływu na nazwę stanowiska, na którym był zatrudniony.

Podkreślić trzeba - opierając się na zeznaniach świadków oraz wyjaśnieniach ubezpieczonego - że wnioskodawca najprawdopodobniej wykonywał doraźnie (pomimo braku uprawnień) czynności spawacza, w wyjątkowych sytuacjach, gdy wymagały tego konkretne okoliczności, niemniej jednak powyższe nie może być utożsamiane z twierdzeniem, że pracę na tym stanowisku – wbrew wszelkim dokumentom zgromadzonym w aktach – wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, albowiem warunek ten jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku, nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem, ale stale tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze. W sytuacji zaś, gdy czynności zaliczane do tzw. prac szczególnych były wykonywane sporadycznie, okazjonalnie, względnie w wymiarze nie wyższym niż kilka godzin dziennie, nie jest możliwym uznanie danego okresu za okres wykonywania pracy tzw. „szczególnej”. Podobnie wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 7 lutego 2012 r. ( I UK 227/11, LEX nr 1157544) wskazując, że z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, którzy byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy. Nie jest więc dopuszczalne uwzględnianie do okresów pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, wymaganych do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym, innych równocześnie wykonywanych prac w ramach dobowej miary czasu pracy, które nie oddziaływały szkodliwie na organizm pracownika (por. wyrok SA w Katowicach z 30 stycznia 2001 r., III AUa 1887/0, PP 2002, nr 9, wyroki SN: z 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNAPiUS 1998/21/638 i z 21 listopada 2001 r., II UKN 598/00, OSNPUSiSP 2003/17/419).

Wobec tak poczynionych ustaleń, Sąd Apelacyjny stanął na stanowisku, że wnioskodawca nie spełnił podstawowego warunku, o którym mowa w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. nie wykazał piętnastoletniego stażu pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, a co za tym idzie nie spełnił wszystkich, koniecznych do przyznania wcześniejszej emerytury warunków (wieku 60 lat, 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych), określonych w przepisie art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U z 2015 r., poz. 748) oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U nr 8, poz.43), dlatego też nie uprawnionym było przyznanie mu prawa do żądanego świadczenia.

Z tych względów Sąd Apelacyjny, podzielając stanowisko Sądu I instancji i uznając apelację ubezpieczonego za bezzasadną, orzekł, na mocy art. 385 k.p.c., jak w sentencji.

SSA Grażyna Horbulewicz SSA Michał Bober SSO del. Renata Żywicka