Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1940/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Daria Stanek

Sędziowie:

SSA Maria Sałańska - Szumakowicz (spr.)

SSA Jerzy Andrzejewski

Protokolant:

sekr.sądowy Angelika Judka

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2016 r. w Gdańsku

sprawy S. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

od wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 29 września 2015 r., sygn. akt IV U 1213/15

oddala apelację.

SSA Maria Sałańska – Szumakowicz SSA Daria Stanek SSA Jerzy Andrzejewski

Sygn. akt III AUa 1940/15

UZASADNIENIE

Zaskarżoną decyzją Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił S. G. prawa do emerytury w obniżonym wieku z tytułu pracy w szczególnych warunkach.

Organ rentowy wskazał, iż na podstawie dowodów dołączonych do wniosku – uzyskanych w wyniku przeprowadzonego postępowania ustalono, że na dzień 01 stycznia 1999r. ubezpieczony udowodnił 29 lat, 10 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych, nie wykazał on zaś wymaganego 15-letnego stażu pracy w warunkach szczególnych. W rezultacie brak było podstaw do przyznania prawa do wcześniejszej emerytury.

S. G. złożył odwołanie od powyższej decyzji ZUS domagając się przyznania mu prawa do spornego świadczenia. Ubezpieczony domagał się zaliczenia do okresu pracy w szczególnych warunkach okresu jego zatrudnienia w P. w T., wskazując na niemożliwość uzyskania obecnie stosownego świadectwa pracy z uwagi na likwidację zakładu. W piśmie procesowym z 30 lipca 2015r. ubezpieczony podtrzymał swoje żądanie dodatkowo wskazując, że w okresie zatrudnienia w (...) w T. wykonywał prace, jako instalator wodno-kanalizacyjny przy robotach zewnętrznych.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie podtrzymując dotychczasowe stanowisko w sprawie.

Sąd Okręgowy w Toruniu wyrokiem z dnia 29 września 2015 roku zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał S. G. prawo do emerytury poczynając od 01 maja 2015r. (pkt 1.) oraz nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji (pkt 2.). Rozstrzygnięcie Sąd I instancji oparł o następujące ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne:

S. G. urodził się (...) W dniu 18 maja 2015r. ubezpieczony wystąpił z wnioskiem o przyznanie mu prawa do emerytury. Ubezpieczony jednocześnie wskazał, że jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego, wniósł jednak o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE na dochody budżetu państwa. Do wniosku ubezpieczony nie dołączył żadnego świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. W rozpoznaniu powyższego wniosku organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję. Organ rentowy uznał ubezpieczonemu łącznie staż pracy w wymiarze 29 lat, 10 miesięcy i 21 dni okresów składkowych i nieskładkowych. W okresie od 06 stycznia 1975r. do 30 czerwca 1995r. ubezpieczony pracował w P. w T. na stanowisku instalatora wod-kan. W całym okresie zatrudnienia w (...) w T. S. G. wykonywał prace przy robotach ziemnych przy budowie sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej, a także przy instalowaniu przyłączy budynków do miejskiej kanalizacji, oraz przy montażu instalacji odwadniających (przy montażu rur drenarskich). Jego praca polegała na: układaniu i łączeniu rur (wodociągowych, kanalizacyjnych, drenarskich), zakładaniu szamb, czasami na zakładaniu wzmocnień w wykopach oraz na pogłębianiu wykopów za pomocą „żurawia” służącego do wydobywania ziemi i mułu z wykopu. Praca ta była wykonywana przez ubezpieczonego w głębokich wykopach, o przeciętnej głębokości od 1,5 m do 6 m głębokości. Część czasu pracy (ok. 1 godziny dziennie) ubezpieczony poświęcał na prace polegające na podawaniu rur instalatorom układającym je wykopach i czasami na malowaniu rur specjalną farbą. Ubezpieczony pracował w brygadzie 3-5 osobowej. Zgodnie z organizacją pracy jednocześnie w wykopie pracowało dwóch pracowników, a pozostali wykonywali prace pomocnicze (podawanie rur, pogłębianie wykopu). Przy czym nie było stałego podziału czynności – w ciągu dnia pracy pracownicy wymieniali się obowiązkami - aby w wykopie spędzać nie więcej czasu niż 6-7 godzin. W okresie od 01 września 1982r. ubezpieczony pełnił funkcje brygadzisty. Był brygadzistą pracującym, a dodatek z tytułu tej funkcji otrzymywał w zależności od ilości pracowników zatrudnionych w brygadzie. W okresie od czerwca 1986r. pracodawca zawierał z ubezpieczonym umowy na wykonywanie dodatkowych czynności niewchodzących do podstawowych obowiązków pracowniczych wykonywanych w pełnym zakresie. Te dodatkowe czynności były odrębnie wynagradzane i polegały na sprzątaniu zaplecza budowy (barakowozu). Czynności te ubezpieczony wykonywał po zakończeniu pracy na budowie. W okresie zimowym, gdy warunki atmosferyczne nie pozwalały na wykonywanie pracy w wykopach pracownicy (w tym ubezpieczony) korzystali z urlopów tzw. „mrozowego”.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach sądowych, w tym w aktach organu rentowego i osobowych ubezpieczonego, a także dowodu z przesłuchania S. G. oraz zeznań świadków: E. P. i M. S.. Dowody z dokumentów były jasne, pełne i rzetelne. Ponadto, żadna ze stron nie kwestionowała ich autentyczności i mocy dowodowej, a także nie budziły one wątpliwości Sądu. Sąd I instancji dał w pełni wiarę zeznaniom świadków albowiem były one zgodne, znajdowały potwierdzenie w dokumentacji osobowej ubezpieczonego, a ponadto przesłuchani świadkowie pracowali bezpośrednio z ubezpieczonym - mieli oni zatem rozeznanie w zakresie i charakterze wykonywanych przez ubezpieczonego obowiązków. Sąd Okręgowy przyznał walor wiarygodności również zeznaniom ubezpieczonego, były one szczegółowe, złożone spontanicznie, wewnętrznie spójne i niesprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym. W ocenie Sądu Okręgowego stanowiły one także miarodajny środek dowodowy do ustalenia faktycznych warunków zatrudnienia ubezpieczonego w spornym okresie czasu.

Sąd Okręgowy stwierdził, iż istota sporu w niniejszym postępowaniu koncentrowała się wokół ustalenia czy praca świadczona przez S. G. w okresie od 06 stycznia 1975r. do 30 czerwca 1995r. w P. w T. na stanowisku instalatora sieci wodno-kanalizacyjnej była pracą w szczególnych warunkach, a w konsekwencji czy ubezpieczony spełnił ostatnią przesłankę do przyznania prawa do wcześniejszej emerytury.

Sąd Okręgowy wskazał, iż zgodnie z § 2 ust. 2 rozporządzenia z dnia 07 lutego 1983r. okresy pracy w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia lub w świadectwie pracy. Organ rentowy, rozpoznając wniosek w sprawie prawa do emerytury z tytułu zatrudnienia w szczególnych warunkach, może uwzględnić wyłącznie te okresy pracy w szczególnych warunkach, które zostały udowodnione na podstawie powyższego dokumentu bądź zaświadczenia stwierdzającego charakter i stanowisko pracy w warunkach szczególnych w określonych okresach. Dokumenty te są dla organu rentowego wiążące nie tylko w pozytywnym, ale i w negatywnym tego słowa znaczeniu. Oznacza to, że z jednej strony przedłożone zaświadczenie jest dowodem na fakt wykonywania przez zainteresowanego pracy w szczególnych warunkach, a z drugiej strony brak takiego zaświadczenia, czy nieprawidłowo wypełnione, uniemożliwia ustalenie tej okoliczności za pomocą innych środków dowodowych.

W wypadku braku bądź zakwestionowania przez organ rentowy powyższych środków dowodowych, zainteresowany może dochodzić ustalenia tych okoliczności w postępowaniu sądowym, w którym w myśl art. 472 i 473 k.p.c. powyższe obostrzenia nie obowiązują. Sąd nie jest bowiem związany środkami dowodowymi określonymi dla dowodzenia przed organem rentowym. W postępowaniu o świadczenie emerytalno – rentowe dopuszczalne jest – jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale z 27 maja 1985 roku (III UZP 5/85) – przeprowadzenie przed sądem pracy i ubezpieczeń społecznych dowodu z zeznań świadków na okoliczność zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, jeżeli zainteresowany wykaże, że nie może przedstawić zaświadczenia zakładu pracy z powodu jego likwidacji lub zniszczenia dokumentów dotyczących zatrudnienia. Okres pracy w warunkach szczególnych można również ustalić w postępowaniu sądowym na podstawie akt osobowych pracownika (umowy o pracę, świadectwa pracy, angaży, innych dokumentów). Zaliczenie nieudokumentowanych, spornych okresów pracy w szczególnych warunkach do stażu pracy uprawniającego do wcześniejszej emerytury wymaga przy tym dowodów niebudzących wątpliwości, spójnych i precyzyjnych.

Sąd Okręgowy wyeksponował treść § 19 ust. 1 rozporządzenia, który stanowi, iż przy ustalaniu okresów pracy, o których mowa w § 2, uwzględnia się również okresy takiej pracy (służby), wykonywanej przed dniem wejścia w życie rozporządzenia. Zgodnie zaś z przepisem § 19 ust. 2 tego rozporządzenia prace dotychczas zaliczone do I kategorii zatrudnienia w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 04 maja 1979r. w sprawie pierwszej kategorii zatrudnienia (Dz. U. z 1979r. Nr 13, poz. 86 i z 1981 r. Nr 32, poz. 186) uważa się za prace wykonywane w szczególnych warunkach, o których mowa w § 4. Przepisy te mają znaczenie w sytuacji pracy wykonywanej w szczególnych warunkach przez dniem wejścia w życie rozporządzenia, co miało miejsce w niniejszej sprawie, gdyż wnioskodawca twierdził, iż pracował w szczególnych warunkach już od 24 września 1973r.

Biorąc pod uwagę powyższe rozważania prawne Sąd Okręgowy stwierdził, że zasadniczo stanowisko pracy montera instalacji wodno-kanalizacyjnych wykonującego pracę przy robotach wodnokanalizacyjnych w głębokich wykopach należy do stanowisk pracy, na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach. Jest ono wymienione w wykazie A Dział V „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” pod pozycją 1 załącznika nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983r., nr 8, poz. 43) tj. „Roboty wodnokanalizacyjne w głębokich wykopach” i w załączniku nr 1 do zarządzenia Nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 01 sierpnia 1983r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę oraz do wzrostu emerytury lub renty (Dz. Urz. MB z dnia 06 grudnia 1983r.) wykaz A dział V „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych”, pod pozycją 1 „roboty wodnokanalizacyjne w głębokich wykopach” punkt 6 – jako „monter instalacji sanitarnych i grzewczych”.

W ocenie Sądu I instancji zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił ustalić, że ubezpieczony w okresach od 06 stycznia 1975r. do 30 czerwca 1995r. w Przedsiębiorstwie Budownictwa wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracę montera sieci wodno-kanalizacyjnej. Znalazło to potwierdzenie w zeznaniach świadków i dokumentach znajdujących się aktach osobowych ubezpieczonego. Pracę tę wykonywał w głębokich wykopach, a taka praca ta jest uznawana za pracę w warunkach szczególnych. Prace pomocnicze, które wykonywał przy wykopach (podawanie rur, pogłębianie wykopów) stanowiły zaledwie niewielką część jego obowiązków, dlatego też w ocenie Sądu Okręgowego okoliczność ta nie stanowi przeszkody do zaliczenia ww. okresów, jako pracy w szczególnych warunkach. Podobnie – wykonywanie przez ubezpieczonego dodatkowych czynności porządkowych na terenie zaplecza budowy nie może stanowić przeszkody w uznaniu, że ubezpieczony wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy roboty wodnokanalizacyjne. Czynności te nie wchodziły bowiem w zakres jego obowiązków jako instalatora i były wykonywane po zakończeniu dnia pracy na budowie.

Sąd I instancji przyjął, że S. G. wykazał w postepowaniu odwoławczym 20 lat, 5 miesięcy i 26 dni wykonywania pracy w warunkach szczególnych - zgodnie z art. 32 ust. 1 a pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Tym samym ubezpieczony spełnił ostatnią przesłankę do przyznania mu emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach i jego odwołanie należało uwzględnić.

Stąd też Sąd I instancji – na mocy art. 477 14 § 2 k.p.c. – zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał S. G. prawo do emerytury poczynając od dnia 01 maja 2015r., tj. od dnia powstania prawa do emerytury – 1 dnia miesiąca, w którym złożył on wniosek o emeryturę - zgodnie z art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (punkt 1 wyroku). Mając na uwadze, że ustalenie faktycznych warunków pracy mogło zostać poczynione dopiero na etapie postępowania sądowego na podstawie dowodów, którymi organ rentowy dysponował Sąd nie stwierdził odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z FUS (punkt 2 wyroku).

ZUS zaskarżył wyrok Sądu I instancji w całości, zarzucając naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 184 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2015r., poz. 748) poprzez zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie S. G. prawa do emerytury od dnia 01.05.2015r. Wskazując na te zarzuty organ rentowy wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie odwołania.

Zdaniem organu rentowego, stanowisko Sądu Okręgowego zaprezentowane w uzasadnieniu orzeczenia nie zasługuje na uwzględnienie. W ocenie organu rentowego należy zwrócić uwagę na fakt, iż wnioskodawca nie wykonywał pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach. Z zebranego materiału dowodowego bezspornie wynika, iż część czynności wnioskodawca wykonywał poza wykopem, tj. podawał rury, obsługiwał żuraw służący do pogłębiania wykopów, malował rury, sprzątał barakowóz (był to dodatkowy obowiązek powierzony wnioskodawcy). Wyżej wskazane prace nie były wykonywane w głębokich wykopach i powyższej okoliczności nie można pominąć. Z zeznań świadków oraz wyjaśnień wnioskodawcy bezspornie wynika, że pracownicy cały czas nie pracowali w wykopach, część pracowała w wykopie, a część przy obsłudze żurawia służącego do pogłębiania wykopów. W związku z powyższym należy przyjąć, iż wnioskodawca nie wykonywał swoich czynności pracowniczych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku zaliczanym do pracy w szczególnych warunkach, a tylko taka daje możliwość przyznania prawa do wcześniejszej emerytury.

ZUS podkreślił, że wykaz stanowiący załącznik do rozporządzenia czy też zarządzenia zawiera enumeratywny katalog stanowisk, które można zaliczyć do pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Dlatego też nie można stosować go rozszerzająco, ani dowolnie, jak również nadinterpretując intencje prawodawcy. Podobne stanowisko zajął-Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22.02.2007r. (I UK 258/06, M.P.Pr 2007/6/316), gdzie wskazał, że „wcześniejsza emerytura jest dla powszechnego systemu świadczeń emerytalnych instytucją wyjątkową, określającą szczególne uprawnienia”. Zawarcie przez ustawodawcę w zamkniętym katalogu wykazu pracowników zatrudnionych w szczególnym charakterze wyłącza możliwość jego rozszerzania w procesie stosowania prawa. Możliwość odstępstwa od zasady powszechnej – zwłaszcza ze względu na przesłankę szczególnego charakteru zatrudnienia – pozostaje atrybutem władzy ustawodawczej, a nie sądowniczej”.

Mając powyższe na uwadze należy wskazać, że pan S. G. nie wykazał, co najmniej 15-letniego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych, a tym samym nie spełnił przesłanek określonych w art. 184 powołanej wyżej ustawy.

W odpowiedzi na apelację organu rentowego ubezpieczony wskazał, iż podtrzymuje swoje stanowisko zawarte w odwołaniu od zaskarżonej decyzji. Ubezpieczony wskazał także ponownie na charakter swojej pracy w spornym okresie, wskazując, iż pogłębianie wykopu konieczne dla zachowania wymogów projektowych odbywało się ręcznie tzn. wybieranie ziemi łopatą lub szpadlem do pojemnika, wiadra i dalej używano „żurawia”, który jest ręczną wyciągarką. S. G. podkreślił, iż wykonywanie czynności konserwacyjnych miało miejsce w wykopie tuż przed zasypaniem oraz, iż wszystkie prace (nawet te przygotowawcze) były wykonywane na zewnątrz przez cały rok w różnych warunkach pogodowych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest niezasadna i, jako taka nie zasługuje na uwzględnienie. Podnoszone w jej treści zarzuty nie stanowiły dostatecznej podstawy do weryfikacji zaskarżonego wyroku w kierunku postulowanym przez skarżącego.

Ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji nie były przez strony kwestionowane, natomiast organ rentowy skonstruował zarzut błędnej wykładni przepisów prawa materialnego.

Sąd Apelacyjny wskazuje, iż zgodnie z art. 382 k.p.c. - z uwagi na merytoryczny charakter postępowania apelacyjnego, Sąd II instancji nie poprzestaje na ustosunkowaniu się do zarzutów skarżącego, lecz - w razie takiej konieczności - sam dokonuje ponownych, własnych ustaleń faktycznych, a następnie poddaje je ocenie pod kątem wymogów prawa materialnego. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy w sposób właściwy zgromadził materiał dowodowy i przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe, na podstawie, którego ustalił rzetelny stan faktyczny.

Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było rozstrzygnięcie kwestii, czy ubezpieczony S. G. spełnia kumulatywnie przesłanki warunkujące nabycie prawa do emerytury w oparciu o przepis art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015r. poz. 748 ze zm.), dalej: ustawa, a w szczególności przesłankę 15-letniego stażu pracy w warunkach szczególnych (§ 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach (Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43, dalej: rozporządzenie RM). Stosownie do ww. przepisów wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki na podstawie, których pracownikowi przysługuje prawo do emerytury ustala się na postawie przepisów dotychczasowych. Jako ”przepisy dotychczasowe” Sąd Najwyższy, w uchwale z dnia 13 lutego 2002r., III ZP 30/01 (OSNP 2002 Nr 10, poz. 243), wskazał przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach, stwierdzając, że to odesłanie dotyczy rodzajów prac, stanowisk, warunków uprawniających do wcześniejszej emerytury. W związku z tym, okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu RM, są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy w warunkach wyszczególnionych w wykazach A i B stanowiących załącznik do rozporządzenia RM.

Spełnienie przez ubezpieczonego przesłanek warunkujących przyznanie prawa do emerytury w obniżonym wieku z art. 184 ustawy emerytalnej: ogólny staż ubezpieczeniowy (25 lat okresów składkowych i nieskładkowych na dzień 01 stycznia 1999r.), wiek emerytalny (60 lat), brak członkostwa w otwartym funduszu emerytalnym albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa, nie było sporne między stronami, a zatem rozstrzygnięcie sprawy sprowadzało się do ustalenia i oceny, czy do stażu pracy w warunkach szczególnych możliwe było zaliczenie ubezpieczonemu okresu zatrudnienia na stanowisku instalatora wodno-kanalizacyjnego przy robotach zewnętrznych w okresie od 06 stycznia 1975r. do 30 czerwca 1995r. wP. w T., jako pracy w warunkach szczególnych, kwalifikowanej do wykazu A dział V (W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych) poz. 1, jako: „Roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach”.

We wskazanym zakresie Sąd Okręgowy przeprowadził stosowne, wyczerpujące postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobody oceny wiarygodności i mocy dowodów wynikające z przepisu art. 233 k.p.c., nie popełnił też uchybień w rozumowaniu w zakresie ustalonych faktów, jak też ich kwalifikacji prawnej.

Sąd Apelacyjny stwierdza, iż świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych jest dokumentem prywatnym w rozumieniu art. 245 k.p.c., a zatem stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Możliwe są jednakże sytuacje, w których świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych budzi uzasadnione wątpliwości w zakresie jego rzetelności i stwierdzania rzeczywistego stanu rzeczy. Jeżeli zaś takie wątpliwości zachodzą lub w ogóle takiego świadectwa nie ma, konieczne jest zweryfikowanie okoliczności spray innymi dowodami, szczególnie dokumentami i dowodami osobowymi. Wobec braku świadectwa pracy w warunkach szczególnych ubezpieczonego, w związku z niemożnością jego pozyskania, gdyż zakład pracy uległ likwidacji i nie było możliwym pozyskanie stosownej dokumentacji z archiwum, kluczowe znaczenie dowodowe posiadały dowody z zeznań zawnioskowanych świadków oraz ubezpieczonego, które Sąd I instancji trafnie zakwalifikował za spójne, konsekwentne, logiczne przyznając im walor wiarygodności.

Sąd Apelacyjny w całości akceptuje i podziela ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego, traktując je, jako własne, nie widząc w związku z powyższym konieczności ponownego szczegółowego ich przytaczania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 listopada 1998r., I PKN 339/98). Sąd odwoławczy w pełni podziela także ocenę prawną, jakiej dokonał Sąd I instancji, uznaje ją za wyczerpującą, a tym samym nie widzi potrzeby powtarzania w całości trafnego wywodu prawnego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2006r., IV CK 380/05; podobnie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2005r., IV CK 526/04).

Pozwany organ rentowy w apelacji zarzucał Sądowi Okręgowemu, że dokonał on niedopuszczalnej - mając na uwadze wyjątkowy charakter świadczenia w postaci emerytury w obniżonym wieku - rozszerzającej wykładni zawartego w Dziale V „W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” pod pozycją 1, wykazu A załącznika do rozporządzenia RM wskazując, iż wnioskodawca nie wykonywał pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach, gdyż część czynności wnioskodawca wykonywał poza wykopem, tj. podawał rury, obsługiwał żuraw służący do pogłębiania wykopów, malował rury, sprzątał barakowóz (był to dodatkowy obowiązek powierzony wnioskodawcy).

Sąd Apelacyjny nie akceptuje interpretacji zgromadzonego materiału dowodowego dokonanej przez organ rentowy i zaoferowanej w apelacji ZUS, iż dochodzone świadczenie ubezpieczonemu nie przysługuje, ze względu na okoliczność, iż część czynności wnioskodawca wykonywał poza wykopem, tj. podawał rury, obsługiwał żuraw służący do pogłębiania wykopów, malował rury, sprzątał barakowóz. Podkreślenia wymaga, iż wobec regulacji ww. rozporządzenia RM za prace w szczególnych warunkach należy uznać, zgodnie z literalnym brzmieniem: „Roboty wodnokanalizacyjne oraz budowa rurociągów w głębokich wykopach”, a zatem intencją ustawodawcy nie było zakwalifikowanie do rodzaju prac w szczególnych warunkach wyłącznie prac polegających na budowie rurociągów w głębokich wykopach, lecz także ogół prac wodnokanalizacyjnych towarzyszących budowaniu rurociągów w głębokich wykopach. Tym samym Sąd I instancji nie dopuścił się nadinterpretacji rozporządzenia RM. W ocenie Sądu odwoławczego prawidłowej wykładni przepisów dokonał Sąd I instancji, stwierdzając, iż czynności wykonywane przez ubezpieczonego przez cały rok, w pełnym wymiarze czasu pracy – podawanie, układanie, łączenie rur betonowych i stalowych/żeliwnych o średnicy od 200 do 500mm (?), zakładanie deszczówek i odwodnień, praca przy wykopach – szalunkowanie, obsługa tzw. „kreta”, wykonywanie przewiertów, zakładanie szamb, studzienek mieszczą się w ramach pojęcia „robót wodnokanalizacyjnych”. Praca była wykonywana przez ubezpieczonego w głębokich wykopach, o przeciętnej głębokości od 1,5m do 6m głębokości. Wykonywanie tych czynności wymagało obsługi ręcznej wyciągarki – „żurawia”, które to urządzenie ułatwiało transportowanie rur. Niezasadnie organ rentowy wskazuje na czynność „malowania”, gdyż, jak podaje ubezpieczony nie chodziło o czynności malarskie, lecz o pokrywanie rur środkami, jak abizol lub densol, celem ich zakonserwowania. Także dodatkowa czynność polegająca na sprzątaniu barakowozu nie może podważyć oceny pracy ubezpieczonego. Świadek M. S. zeznał, iż „Brygada miała swój barakowóz. (…) Wnioskodawca musiał, jak każdy posprzątać po sobie barakowóz.”, a zatem czynności sprzątania związane wyłącznie były z dbaniem o powierzony brygadzie barakowóz i stanowiły ułamek obowiązków pracowniczych, a zatem nie może to wpływać na ogólną ocenę charakteru pracy S. G..

W świetle ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy prawidłowo, zatem zakwalifikował pracę ubezpieczonego, jako pracę w warunkach szczególnych w kwestionowanym przez ZUS okresie, jako pracę, o jakiej mowa w wykazie A dział V poz. 1 załącznika do cytowanego wyżej rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07 lutego 1983r. Ustalenie to sprawia, iż ubezpieczony legitymuje się na dzień 01 stycznia 1999r., co najmniej 15 - letnim stażem pracy w warunkach szczególnych, a zatem spełnił wszystkie wymagane prawem przesłanki, o jakich mowa w art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

W konkluzji powyższych rozważań stwierdzić należy, iż zaskarżony wyrok oparty został na niewadliwych ustaleniach faktycznych i jest zgodny z prawem, a apelacja, jako nie zawierająca usprawiedliwionych zarzutów podlegała oddaleniu na zasadzie art. 385 k.p.c., o czym Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji wyroku.

SSA Maria Sałańska – Szumakowicz SSA Daria Stanek SSA Jerzy Andrzejewski