Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II K 44/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 stycznia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wołowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSR Tomasz Paprocki

Protokolant Edyta Lickiewicz

po rozpoznaniu w dniach 16 grudnia 2014 r., 25 lutego 2015 r., 15 kwietnia 2015 r., 10 czerwca 2015 r., 20 sierpnia 2015 r., 22 września 2015 r., 12 listopada 2015 r. i 21 stycznia 2016 r.

sprawy

R. S., syna K. i T. z domu Z., urodzonego w dniu (...) w Ś.

oskarżonego o to, że

w nocy z 14 na 15 września 2014 roku w W. przy ul. (...) z parkingu osiedlowego usiłował dokonać kradzieży samochodu marki V. (...) o numerach rejestracyjnych (...) o wartości 1500 zł w ten sposób, że dokonał wyłamania przy pomocy scyzoryka zamka w drzwiach, a następnie usiłował pokonać stacyjkę pojazdu, jednakże zamierzonego celu nie osiągnął, ponieważ nie zdołał uruchomić silnika, czym działał na szkodę R. B.,

tj. o czyn z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk

******************

I.  uznaje oskarżonego R. S. za winnego tego, że w nocy z 14 na 15 września 2014 r. w W. przy ul. (...) z parkingu osiedlowego usiłował dokonać zaboru w celu krótkotrwałego użycia należącego do R. B. samochodu marki V. (...) o numerach rejestracyjnych (...) i wartości 1500 zł w ten sposób, że za pomocą scyzoryka wyłamał zamek w drzwiach, a następnie po wejściu do środka przy pomocy scyzoryka usiłował przekręcić stacyjkę i uruchomić silnik, jednakże zamierzonego celu nie osiągnął, bowiem nie zdołał uruchomić silnika oraz został spłoszony, to jest uznaje oskarżonego za winnego popełnienia przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 289 § 2 kk i za to na podstawie art. 37a kk w zw. z art. 14 § 1 kk w zw. z art. 289 § 2 kk wymierza mu karę 7 (siedmiu) miesięcy ograniczenia wolności polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 (trzydziestu) godzin w stosunku miesięcznym;

II.  na podstawie art. 44 § 2 kk orzeka przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego w postaci scyzoryka ujętego i opisanego w wykazie dowodów rzeczowych nr I/172/14 pod poz. 1 na k. 24 akt;

III.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. K. kwotę 1136,52 zł z VAT tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną oskarżonemu z urzędu;

IV.  na podstawie art. 624 § 1 kpk i art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych, w tym od opłaty.

Sygn. akt II K 44/15

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 14 września 2014 r. R. S. przyjechał z M. do W. do znajomych. Następnie w nocy z 14 na 15 września 2014 r., po zakończeniu spotkania, przechadzał się ulicami (...), nie posiadając środka transportu, aby wrócić do domu.

W pewnym momencie, przechodząc przez osiedlowy parking, R. S. zauważył należący do R. B. pojazd V. G. (...)(o numerach rej. (...) i wartości 1500 zł), którym postanowił wrócić do domu. Używając scyzoryka wyłamał zamek i otworzył drzwi od strony kierowcy, wszedł do środka i wkładając scyzoryk w stacyjkę usiłował uruchomić silnik. Gdy nie udało mu się uruchomić silnika, wysiadł z samochodu i zaczął wypychać pojazd z miejsca parkingowego. Wówczas zauważył nadchodzącego mężczyznę i uciekł.

Dowód:

- zeznania B. B. (1), k. 3, 57,

- zeznania R. B., k. 18, 56,

- protokół oględzin, k. 4-5,

- wyjaśnienia R. S., k. 15, 47-48,

- zeznania J. S., k. 57,

- zeznania M. P., k. 65,

- zeznania A. K., k. 70,

- zeznania R. Z., k. 76,

- zeznania J. A., k. 79.

W toku postępowania przygotowawczego oskarżony przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i złożył wyjaśnienia.

W toku postępowania sądowego oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i również złożył wyjaśnienia.

Sąd zważył:

W świetle przeprowadzonych dowodów wina, sprawstwo i okoliczności popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu wyrokiem czynu nie budziły wątpliwości.

Ustalając stan faktyczny sąd oparł się na dowodach w postaci wyjaśnień oskarżonego, zeznań świadków oraz na dowodzie w postaci protokołu oględzin.

Nie dano wiary wyjaśnieniom oskarżonego złożonym w toku postępowania sądowego, ponieważ oskarżony wyjaśnienia te zmieniał, nie był pewien przedstawianej przez siebie wersji wydarzeń i nie uzasadnił w logiczny sposób powodu ich zmiany. Ponadto w toku postępowania przygotowawczego oskarżony podawał okoliczności, które mogły być znane jedynie sprawcy przestępstwa, a to na przykład sposób wejścia do pojazdu, czy też fakt pozostawienia w nim scyzoryka. W konsekwencji sąd nie doszukał się w toku postępowania takich okoliczności, które skutecznie podważyłyby przyznanie się oskarżonego na etapie postępowania przygotowawczego.

W szczególności przesłuchany na powyższą okoliczność przesłuchujący oskarżonego policjant J. A. nie potwierdził, aby w toku przesłuchania oskarżonego doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości, o których wspominał oskarżony w wyjaśnieniach przed sądem.

Dano wiarę zeznaniom świadków użytkujących samochód, tj. B. i R. B.. Zeznania te nie zostały w żaden sposób podważone. Świadkowie nie posiadali jednak wiedzy co do osoby sprawcy.

Aby ustalić tę osobę, sąd przesłuchał interweniujących w dniu zdarzenia policjantów, którzy dokonywali legitymowania oskarżonego. Zeznania policjantów, którym dano wiarę, nie wskazały jednak na osobę, która dokonała włamania do samochodu i jego wypchnięcia z miejsca parkingowego, bowiem policjanci osoby takiej nie widzieli.

Kwestia sprawstwa oskarżonego nie została rozstrzygnięta zeznaniami J. S. i R. Z..

R. Z. potwierdzał jedynie, że odwiózł rano oskarżonego z koleżanką do domu.

J. S. potwierdzała, że w nocy, kiedy oskarżony miał dokonać przypisanego mu czynu, szła razem z nim ulicami (...), wracając z imprezy. Następnie oboje udali się do R. Z..

Przedstawiona przez J. S. wersja wydarzeń nie wykluczała tej podawanej przez oskarżonego w toku postępowania przygotowawczego. W wyjaśnieniach tych oskarżony przyznawał bowiem, że oddalił się od znajomych, aby spróbować dokonać zaboru pojazdu. Następnie spłoszony mógł (i zdaniem sądu tak właśnie uczynił) wrócić do J. S., po czym był legitymowany przez policjantów.

Już na etapie postępowania przygotowawczego oskarżony wskazywał, że usiłował zabrać pojazd, ponieważ chciał nim dojechać do domu. Jak wyjaśnił: „Nie pamiętam, czy wewnątrz pojazdu było jakieś radio samochodowe i inne rzeczy; włamałem się do tego samochodu ponieważ chciałem go zabrać i dojechać nim do domu do M.. Nie chciałem go sprzedawać, ani brać na części; chciałem nim dojechać tylko do domu”.

Brak było jakiegokolwiek dowodu, który obaliłby przytoczoną wyżej, a przedstawioną przez oskarżonego wersję wydarzeń. Pomimo tego oskarżonemu postawiono zarzut usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem i mimo tego, że sam oskarżony nie wskazywał na to, aby miał taki właśnie zamiar. Samo przyznanie się oskarżonego do zarzuconego mu czynu, przy doprecyzowaniu przez niego w wyjaśnieniach, że jego zamiarem nie był zabór pojazdu w celu przywłaszczenia, nie mogło stanowić wystarczającej podstawy do tego, aby oskarżonemu można było skutecznie przypisać popełnienie przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 279 § 1 kk. Z samochodu pokrzywdzonego nie zginęły żadne przedmioty i żadne pochodzące z przestępstwa przedmioty nie zostały nigdy odnalezione u oskarżonego.

W związku z powyższym sąd dokonał zmiany opisu czynu, przyjmując, że oskarżony usiłował dokonać zaboru pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia, wypełniając tym samym znamiona przestępstwa z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 289 § 2 kk, bowiem oskarżony przełamał zabezpieczenie pojazdu.

Wymierzając oskarżonemu karę, sąd miał na uwadze dyspozycje z art. 53 kk.

Sąd zdecydował, że właściwą i wystarczającą w stosunku do oskarżonego karą, będzie (przy zastosowaniu art. 37a kk) kara 7 miesięcy ograniczenia wolności polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym.

Sąd wziął pod uwagę, że oskarżony jest osobą młodą i dotychczas niekaraną. Kara ograniczenia wolności, polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej pracy, jest zdaniem sądu dla tego typu sprawców karą skuteczną i wychowawczą. Sąd związany był również dyspozycją art. 54 § 1 kk, według którego, wymierzając karę sprawcy młodocianemu, sąd kieruje się przede wszystkim tym, aby sprawcę wychować. Stąd też wybór innej kary byłby zdaniem sądu niewłaściwy.

Na mocy art. 44 § 2 kk orzeczono przepadek dowodu rzeczowego w postaci scyzoryka, jako narzędzia służącego do popełnienia przestępstwa.

Ponieważ oskarżony pozostaje na utrzymaniu rodziców, zwolniono go od kosztów sądowych.