Pełny tekst orzeczenia

Sygn. I C 46/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 kwietnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Słupsku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Małgorzata Banaś

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Bugiel

po rozpoznaniu w dniu 27 kwietnia 2016 r. w Słupsku

na rozprawie

sprawy z powództwa Powiatu (...) w C.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w P.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. na rzecz powoda Powiatu (...) w C. kwotę 5.200 zł (słownie: pięć tysięcy dwieście złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od powoda Powiatu (...) w C. na rzecz pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. kwotę 7.217 zł (słownie: siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Słupsku od powoda Powiatu (...) w C. kwotę 3.460,40 zł (słownie: trzy tysiące czterysta sześćdziesiąt złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów sądowych.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygn. akt IC 46/15

UZASADNIENIE

Powód Powiat (...) w pozwie wniesionym pierwotnie do Sądu Okręgowego w Poznaniu wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki z ograniczona odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwoty 273.390,60 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości położonej w C. przy ulicy (...), stanowiącej działkę gruntu numer (...) o powierzchni 0,0119 ha, objętej księgą wieczystą numer (...) w okresie od października 2012 r. do czerwca 2014r.

W uzasadnieniu żądania powód wskazał, że na mocy umowy sprzedaży z dnia 9.07.2014r. zawartej w formie aktu notarialnego sprzedał przedmiotową nieruchomość pozwanej. W okresie od października 2012r. do czerwca 2014r. pozwana korzystała z nieruchomości stanowiącej wówczas własność powoda bez tytułu prawnego. Korzystanie to polegało na eksploatowaniu stacji transformatorowej znajdującej na tej nieruchomości. Nawet gdyby przyjąć, że pozwana korzystała wcześniej z nieruchomości w oparciu o zgodę wyrażoną przez poprzednika powoda mocą oświadczenia z 1950r. o nieodpłatnym użyczeniu gruntu, to utraciła ten tytuł w związku z oświadczeniem powoda z dnia 26 września 2012r. zawierającym wypowiedzenie oświadczenia z 1950r. Tak wiec należy przyjąć, że od tego momentu nie istniał jakiegokolwiek tytułu prawny który pozwalałby pozwanej na korzystanie z nieruchomości powoda w okresie od października 2012r. do czerwca 2014r.

W dniu 26 września 2012 r. Zarząd Powiatu (...) na mocy uchwały numer (...) ustalił z mocą obowiązująca od 1 października 2012r. stawkę miesięcznego wynagrodzenia za korzystanie z w/w nieruchomość na kwotę 109,40 netto za 1 m 2 powierzchni działki gruntu, co daje kwotę 13.018,60 zł miesięcznie za całą nieruchomość. Tak więc za korzystanie z nieruchomości w okresie od października 2012r. do czerwca 2014r., czyli przez okres 21 miesięcy pozwana jest zobowiązaną uiścić powodowi wynagrodzenie w kwocie 273.390,60 zł.

Postanowieniem z dnia 12 stycznia 2015r. Sąd Okręgowy w Poznaniu uznał się niewłaściwym miejscowo i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Słupsku jako właściwemu miejscowo i rzeczowo do jej rozpoznania.

Pozwany (...) Spółka z o.o. z siedzibą w P. wniósł o oddalenie powództwa

W uzasadnieniu stanowiska procesowego pozwany w pierwszej kolejności podniósł zarzut zasiedzenia służebności gruntowej o treści służebności przesyłu wskazując, że poprzednik prawny (...) Sp. z o.o. nabył przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 1963 r. (ewentualnie 1 lutego 2009r. ) nieodpłatną służebność gruntową o treści służebności przesyłu obciążającą nieruchomość obciążoną zlokalizowaną w C. przy ul. (...) nr działki (...), dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach prowadzi księgę wieczysta o nr (...), polegającą na:

a) prawie do utrzymywania na nieruchomości powoda trafostacji,

b) prawie swobodnego dostępu do urządzeń w celu wykonywania prac eksploatacyjnych i konserwacyjnych oraz usuwania awarii bądź wymiany na nowe, przyłączaniem nowych odbiorców,

c) obowiązku powstrzymywania się przez każdo czesnego właściciela nieruchomości obciążonej od takiego zagospodarowania nieruchomości, która uniemożliwiłaby swobodny dostęp do urządzeń oraz prowadzenia prawidłowej ich eksploatacji.

Uzasadniając zarzut zasiedzenia pozwany odwołał się do treści umowy będącej przedmiotem negocjacji pomiędzy jego poprzednikiem, a Gminą Miejską C.. Stosowne oświadczenie wyrażające zgodę na budowę stacji Gmina będąca właścicielem nieruchomości złożyła w 1948r. i stanowiło ono podstawę projektowania i budowy stacji. Zgoda na lokalizację i budowę stacji ze strony właściciela gruntu jest bezsporna. Istnienie stosownego oświadczenia dotyczącego możliwości użytkowania nieruchomości Powiatu ze strony ówczesnego właściciela nieruchomości zajętej pod stację nie może w ocenie pozwanego budzić wątpliwości, ponieważ na takie oświadczenie powołuje się sam powód w uchwale nr (...) Zarządu Powiatu (...) z dnia 26 września 2012r. Strony w 1950 negocjowały umowę dzierżawy, ale wobec upaństwowienia majątku gmin w marcu 1950r. umowa taka straciła znaczenie prawne. Skoro zatem poprzednik prawny pozwanego wybudował stację w pełnym przekonaniu, że posiada tytuł prawny do wybudowania stacji i jej korzystania w kolejnych latach, to pozostawał on w dobrej wierze. Dobrą wiarę usprawiedliwia również to, że zasilanie ze stacji doprowadzało energię do publicznych miejsc na terenie gminy i powiatu C., tj. stacja służyła świadczeniu usług stanowiących realizację zadań własnych powiatu C.. Niewątpliwa dobra wiara pozwala na uznanie, że do zasiedzenia doszło już w roku 1963. Z ostrożności procesowej pozwany podniósł, że przy przyjęciu jego dobrej wiary, do zasiedzenia doszłoby również wówczas, gdyby sąd uznał, że bieg zasiedzenia rozpoczął się dopiero od dnia komunalizacji majątku jednostek samorządu terytorialnego - tj. 1 lutego 1989 (bieg zasiedzenia zakończyłby się w dniu 1 lutego 2009r.)

Z ostrożności procesowej - na wypadek, gdyby sąd nie uwzględnił zarzutu zasiedzenia - pozwany podniósł, że wynagrodzenie powodowi nie należy się, ponieważ powód wniósł do Sądu Rejonowego w Chojnicach powództwo o wydanie nieruchomości, ale zostało one oddalone. W ocenie pozwanego powództwo o wydanie z uwagi na jego oddalenie nie odniosło przewidzianego art. 224 k.c. skutku. Gdyby jednak Sąd orzekający w przedmiotowej sprawie, takiego poglądu nie podzielał, to zgodnie z brzmieniem tego przepisu powodowi nie należy się wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z uwagi na dobrą wiarę pozwanego i jego poprzedników prawnych, istniejąca z całą pewnością do czasu dowiedzenia się przez pozwanego o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie, co nastąpiło dopiero w dniu 25 lutego 2013r.

Gdyby jednak i tego zarzutu Sąd nie podzielił, pozwany podniósł zarzut znacząco wygórowanego, niczym nieuzasadnionego i nieudowodnionego wysokości zgłoszonego roszczenia, odbiegającego od cen rynkowych, przewyższającego wartość nieruchomości, na której posadowiono urządzenia.

Obie strony wnosiły o zasądzenie od strony przeciwnej na swoją rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Sąd ustalił, następujący stan faktyczny:

W roku 1951 Zjednoczenie (...) jako inwestor wybudowało na nieruchomości miejskiej przy ówczesnej ulicy (...). S. w C. w oparciu o posiadane zezwolenie policyjno-budowlane na posadowienie, stację transformatorową. Stosowne oświadczenie wyrażające zgodę na budowę stacji złożone przez Gminę stanowiło podstawę projektowania i budowy stacji. Poprzednik prawny pozwanego negocjował od 1948r. treść umowy dzierżawy z Gminą Miejską w C., placu o wielkości 44 metrów kwadratowych pod budowę stacji transformatorowej jednak wobec upaństwowienia majątku gmin w marcu 1950 roku umowa taka straciła znaczenie prawne. Strony zawarły ostatecznie 5 lipca 1950r. właściwą umowę użytkowania placu na nieruchomości miejskiej przy ulicy (...). S. 25 w C. na mocy obopólnego porozumienia w oparciu m.in. o zapis art. 8 ustawy elektrycznej z dnia 21 marca 1922r.

dowód: kopia z mapy katastralnej k. 71, oświadczenie złożone pod projektem umowy dzierżawy w 1948r. przez Gminę Miejską w C. k. 98, pismo Gminy Miejskiej z 1 lutego 1950r. k. 97 i 100.

Następcą prawnym Zjednoczenia (...), był Zakład (...).

Zarządzeniem z dnia 16 stycznia 1989r. nr (...)/ (...) (...)9 Ministra Przemysłu przedsiębiorstwo to zostało podzielone na poszczególne zakłady - m.in. na przedsiębiorstwo państwowe Zakład (...), który następnie w dniu 12 lipca 1993r. został przekształcony w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa wpisaną do rejestru handlowego w dniu 29 lipca 1993 r. przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy pod firmą Zakład (...) Spółka Akcyjna.

W dniu (...) stycznia 2003r. nastąpiło połączenie 5 " przedsiębiorstw energetycznych, w tym Zakładu (...) SA. Spółką przejmującą była Grupa (...) S.A. w P., która zgodnie z art. 494 KSH weszła we wszystkie prawa i obowiązki spółek przejmowanych - dotyczy to także praw rzeczowych. (...) S.A. działa obecnie jako Oddział (...) S.A. w B., a od 1 lipca 2007 r. jako Oddział (...) Sp. z o.o.

dowód; zarządzenie nr 233 Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 25 listopada 1958r. znak: OP.11-6-51 k. 143, Zarządzenie nr (...) Prezesa Rady Ministrów z dnia 30 grudnia 1988r. wraz z protokołem podziału majątku przedsiębiorstwa państwowego pod nazwą Północny O. Energetyczny z siedziba w B. sporządzony dnia 30 czerwca 1989 r. wraz z bilansem i rachunków wyników sporządzony na dzień 11.12.1988r. oraz sprawozdaniem rocznym ze stanu środków trwałych w elektrowniach i zakładach energetycznych za 1988 rok Zarządzenie nr (...)/(...)/(...) Ministra Przemysłu z dnia 16 stycznia 1989r. k. 155-175, postanowienie Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z 22 czerwca 1989r. o wpisie Zakładu - (...) do rejestru przedsiębiorstw państwowych. k.167-169, odpis aktu notarialnego z 12 lipca 1993r. rep. (...) zawierający akt komercjalizacji (...).A. k. 176-183, Zarządzenie Nr (...)/O./93 Ministra Przemysłu i Handlu z dnia 9 lipca 1993r. k. 184-186, odpis z Rejestru Przedsiębiorców k. 187-197, umowa zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa z 30 czerwca 2007r. k. 198-348.

Od chwili postawienia przedmiotowych urządzeń, (...) Sp. z o.o. i jej poprzednicy prawni użytkowali trwałe i widoczne urządzenia w postaci stacji transformatorowej.

dowód; dokumentacja eksploatacyjna przedmiotowej stacji w tym protokoły i karty oględzin stacji od 1987 r. do 2011r. k. 72-96.

Decyzją z dnia 12 lipca 2000r. wydaną na podstawie art. 60 ust. 1 i 3 ustawy z 13 października 1998r. przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną oraz Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia (...) lutego 1999 r. w sprawie trybu przekazywania mienia przez Skarb Państwa powiatom i miastom na prawach powiatu oraz określenia kategorii mienia wyłączonego z przekazywania, Wojewoda (...) stwierdził, że dniem 1 stycznia 1999 roku mienie Skarbu Państwa będące we władaniu Zespołu Szkół Zawodowych Nr (...) w C. stało się z mocy prawa mieniem Powiatu (...) w skład którego wchodzą między innymi nieruchomość gruntowa zabudowana, położona w C. przy ul. (...) stanowiąca wg danych ewidencji gruntów. działkę nr (...) o pow. 0.3587 ha, obręb C., karta mapy 162, KW (...).

dowód; decyzja Wojewody (...) Nr GN-VI- (...)- (...) z dnia 12 lipca 2000r. k. 388.

W dniu 26 września 2012r. Zarząd Powiatu (...) na mocy uchwały numer (...) w sprawie wypowiedzenia oświadczenia z 1950r. i ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości Powiatu (...), ustalił stawkę miesięcznego wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości położonej w C. przy ul. (...), oznaczonej ewidencyjnie jako dz. nr (...) o pow. 0,0119 ha, dla której Sąd Rejonowy w Chojnicach i prowadzi księgę wieczystą nr SLl (...) na kwotę 109,40 zł.

Pismem z tego samego dnia skierowanym do (...) Sp. z o.o. w P. Oddział (...) B., Zarząd Powiatu (...) wypowiedział oświadczenie z 1950r. dotyczące możliwości użytkowania nieruchomości Powiatu położonej w C. przy ul (...). Jednocześnie poinformował o treści uchwały Nr (...) i ustalonej od dnia 1 października 2012r. stawki miesięcznego wynagrodzenie za korzystanie z przedmiotowej nieruchomości.

dowód; uchwała Zarządu Powiatu (...) z dnia 26 września 2012r. k. 20, oświadczenie z dnia 26 września 2012 r. wraz z potwierdzeniem nadania k. 21-22.

W dniu 11 stycznia 2013r. Powiat (...) wystąpił do Sądu Rejonowego w Chojnicach z pozwem przeciwko (...) Operator sp. o.o. w P. o wydanie nieruchomości położonej w C. przy ulicy (...), stanowiącej działkę gruntu numer (...) o powierzchni 0,0119 ha, objętej księgą wieczystą numer (...).

dowód; akta sprawy SR w Chojnicach IC (...).

Na mocy umowy sprzedaży z dnia 9 lipca 2014r. zawartej w formie aktu notarialnego - Rep A numer (...) przed notariusz M. Ż. powód sprzedał pozwanej nieruchomość położoną przy ulicy (...) w C., za cenę 53 530 zł z której potrącono z tytułu nakładów poczynionych przez kupującego kwotę 28.200 zł.

dowód; akt notarialny z dnia 9.07.2014 r. - Rep A numer (...) k. 9-19.

Wyrokiem z dnia 6 sierpnia 2014r. wydanym w sprawie z powództwa Powiatu (...) przeciwko (...) Sp. z o.o. w P. o wydanie nieruchomości Sąd Rejonowy w Chojnicach oddalił powództwo, odwołując sie w uzasadnieniu do faktu nabycia przez pozwanego przedmiotowej nieruchomości tym samym do uzyskania tytułu prawnego do władania, co spowodowało brak podstawy faktycznej i prawnej do uwzględnienia powództwa.

dowód; odpis wyroku k. 103, akta sprawy SR w Chojnicach IC (...).

Sąd zważył co następuje:

W pierwszej kolejności podkreślenia wymaga, iż stan faktyczny istotny dla rozstrzygnięcia niniejszego sporu w przeważającej mierze nie był między stronami sporny.

Strony różniły się natomiast co do zasadności i wysokości żądania wynagrodzenia, jakie za korzystanie z przedmiotowej nieruchomości położonej w C. przy ulicy (...), stanowiącej działkę gruntu numer (...) o powierzchni 0,0119 ha, w okresie od października 2012r. do czerwca 2014r. powinien uiścić pozwany na rzecz powoda.

W ocenie Sądu nie było wątpliwości, że wybudowana w 1951 roku stacja transformatorowa wykorzystywana była do zasilania przesyłu energii elektrycznej przez poprzedników prawnych pozwanego, a w ostatnich latach przez niego samego. Pozwany w sposób głównie z pomocą dokumentów, wykazał ciągłość posiadania i następstwo prawne kolejnych podmiotów. Nie było sporu co do tego, że poprzednicy prawni pozwanego, a potem on sam korzystał z trwałych i widocznych urządzeń znajdujących na działce nr (...) w C. przy ulicy (...), która dopiero od dnia 9 lipca 2014r. stała się jego własnością.

Odnosząc się zatem do najdalej idącego zarzutu pozwanego przeciwko zgłoszonemu żądaniu, a mianowicie zarzutu zasiedzenia, to przywołując w tym miejscu stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 4 lipca 2014r.,sygn.II CSK (...), wskazać należy, że gdy zarówno właścicielem nieruchomości obciążonej, jak i posiadaczem służebności gruntowej oraz właścicielem nieruchomości władnącej był Skarb Państwa, nie mogło w ogóle dojść do zasiedzenia służebności przesyłu, gdyż, właściciel nie może nabyć przez zasiedzenie służebności gruntowej na nieruchomości stanowiącej jego własność. W okresie obowiązywania art. 128 k.c. zasiedzenie własności przez przedsiębiorstwo państwowe na swoją rzecz, także w odniesieniu do działek stanowiących własność osób fizycznych, było niedopuszczalne (por np. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2009r., III CZP (...), OSNC 2010, nr 5, poz. 64, i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 1993r., II CRN (...)). Wprawdzie przepis ten został znowelizowany ustawą z dnia 31 stycznia 1989r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U.Nr 3, poz 11), a następnie uchylony ustawą z dnia 28 lipca 1990r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny (Dz.U. Nr 55, poz. 321), to jednak zmiany te nie miały mocy wstecznej (por np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1996 r., I CKU (...), "(...) 1997, nr (...), orzecznictwo, s. 27).

Tym samym w okresie przed wejściem w życie nowelizacji kodeksu cywilnego państwowe osoby prawne (tym przedsiębiorstwa państwowe) wykonywały uprawnienia związane z własnością nieruchomości wprawdzie we własnym imieniu ale na rzecz Skarbu Państwa, jako jedynego dysponenta własności "państwowej". Dlatego też skutki prawne związane z posiadaniem samoistnym w tamtym okresie przez przedsiębiorstwo państwowe nieruchomości mogły powstać tylko na rzecz Skarbu Państwa, a nie na rzecz tego przedsiębiorstwa. Konsekwencją tamtego stanu prawnego jest stanowisko, wyrażone przez Sąd Najwyższy w postanowieniach z dnia 10 lipca 2008 r. III CSK (...), oraz z dnia 16 września 2009r., II CSK (...) że przedsiębiorstwa państwowego nie można uznać w okresie od l lutego 1989r. za samoistnego posiadacza nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej (art. 352 k.c). Oznacza to, że niedopuszczalne jest zaliczanie posiadania przez przedsiębiorstwo państwowe wykonywanego przed tą datą do okresu potrzebnego do nabycia służebności przez zasiedzenie przez następcę prawnego tego przedsiębiorstwa.

Dopiero art. (...) ust. 1 ustawy z dnia 29 września 1990 r. o zmianie ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości (Dz. U. 1990 r. Nr 79 poz. 464) uregulowano, że „grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność gminy (związku międzygminnego), z wyjątkiem gruntów Państwowego Funduszu Ziemi, będące w dniu wejścia w życie ustawy w zarządzie państwowych osób prawnych innych niż Skarb Państwa, stają się z tym dniem z mocy prawa przedmiotem użytkowania wieczystego.

Przedmiotowa nieruchomość położona w C. przy ulicy (...), do dnia 31 stycznia 1998r. stanowiła minie Skarbu Państwa, bowiem dopiero z dniem 1 stycznia 1999r na mocy decyzji Wojewody (...) stała się mieniem Powiatu (...). Zgodnie z art. 60 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną będącym podstawą wydanej decyzji - mienie Skarbu Państwa będące we władaniu instytucji i państwowych jednostek organizacyjnych z dniem 1 stycznia 1999 roku staje się z mocy prawa mienie właściwych jednostek samorządu terytorialnego. Dopiero zatem od tej daty zaczął biec dla pozwanego termin do zasiedzenia.

Skoro z powyższych uwag wynika, że termin zasiedzenia w okolicznościach sprawy biegł od dnia 1 stycznia 1999r. to poniekąd zbędne są rozważania co do tego, czy objęcie wtedy przez Zakład (...) w posiadanie zależne tj. w zakresie treści służebności przesyłu działki nr (...), było w posiadaniem w dobrej wierze, czy też było to władztwo w złej wierze.

Rozstrzygającym momentem dla oceny dobrej, czy złej wiary posiadacza jest data uzyskania posiadania. Późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę i w konsekwencji na długość okresu niezbędnego do tego pierwotnego sposobu nabycia prawa rzeczowego (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 czerwca 2003 r. III CZP (...) Prok. i Pr. - wkł. 2004, nr (...), s.(...)). O przypisaniu posiadaczowi dobrej lub złej wiary przy wykonywaniu posiadania decydują okoliczności opisujące jego stan świadomości w chwili objęcia władztwa nad rzeczą (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2010 r. III CSK (...)/2010).W świetle dokonanych ustaleń istnieje podstawa do przyjęcia, że organ zarządzający Zakładem (...) przed jego uwłaszczeniem mieniem Skarbu Państwa wiedział, że zarówno urządzenia jak i działka nr (...) stanowią własność państwową, a zatem że stację transformatorową eksploatuje zgodnie z prawem. Nie można też uznać, że nie miał wiedzy co do tego, iż z dniem 5 grudnia 1990 r. został uwłaszczony mieniem państwowym, a tym samym, że z tą datą przedmiotowe urządzenia weszły ex legę w skład jego przedsiębiorstwa (art. 49 k.c.) i w związku z tym, że stał się w zakresie treści służebności, posiadaczem zależnym działki nr (...). Wtedy bowiem nastąpiło rozdzielenie prawa własności działki nadal stanowiącej nieruchomość państwową ( Skarbu Państwa) i prawa przedsiębiorstwa. W tym stanie rzeczy należało dojść do wniosku, że władanie przez Zakład (...) działką nr (...) w zakresie treści odpowiadającej służebności przesyłu od dnia 1 stycznia 1999r. było posiadaniem w dobrej wierze.

Jak jednak wskazano to powyżej ocena ta nie ma to większego znaczenia, bowiem, licząc od dnia 1 stycznia 1999r.,konieczny do zasiedzenia termin upłynął by dopiero 1 stycznia 2019r. Należało zatem przyznać rację powodowi, że od momentu złożenia pozwanemu oświadczenia zawierającego wypowiedzenie zgody na użytkowanie nieruchomości położonej w C. przy ulicy (...), stanowiącej działkę gruntu numer (...) do dnia jej nabycia korzystał on z niej bez tytułu prawnego.

Podstawą żądania przez właściciela zapłaty za korzystanie z nieruchomości są przepisy o ochronie własności. Z treści wskazanych przepisów wynika, iż samoistny posiadacz w złej wierze jest zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, przy czym wyłącznym źródłem i jedyną przyczyną roszczeń właściciela jest samoistne posiadanie albowiem wynikają one z bezumownego korzystania z rzeczy przez posiadacza.

Posiadaczem w złej wierze jest natomiast ten, kto wie albo wiedzieć powinien na podstawie towarzyszących okoliczności, że nie przysługuje mu prawo własności. Pogląd taki potwierdził również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 lipca 2004 roku, wydanym sprawie o sygn. akt III CK (...), stwierdzając, iż istnienie dobrej lub złej wiary zależy od stanu świadomości posiadacza w konkretnym stanie faktycznym. W złej wierze jest taki posiadacz, który zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest właścicielem posiadanej rzeczy, ale także i ten, kto na podstawie towarzyszących okoliczności powinien przypuszczać, że posiadana przezeń rzecz stanowi własność innej osoby.

Wskazać bowiem należy, iż artykuły 224 i 225 Kodeksu cywilnego posługują się pojęciem wynagrodzenia a nie odszkodowania. Przy czym utrwalone jest już w doktrynie i orzecznictwie trafne stanowisko, iż przepisy te w zakresie wymienionych w nich roszczeń wyłączają inne podstawy odpowiedzialności posiadacza wobec właściciela (vide S. Rudnicki w: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Warszawa 2006, Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis, wydanie VII, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 czerwca 200 roku, sygn. akt IV CKN (...)). Oznacza to, że zarówno powstanie roszczenia o wynagrodzenie za korzystnie z rzeczy jak i wysokość wynagrodzenia nie zależy od tego, czy właściciel w rzeczywistości poniósł jakiś uszczerbek, a posiadacz uzyskał jakąś korzyść (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 kwietnia 2004 roku, sygn. akt IV CK (...)). Tak więc, w świetle przepisów kodeksu cywilnego, przysługujące właścicielowi wynagrodzenie za bezumowne korzystanie nie jest i nie może być odszkodowaniem z tytułu pozbawienia posiadania rzeczy. Wiąże się ono bowiem z faktem wykonywania posiadania samoistnego (art. 225 k.c.), a nie wyrządzenia szkody w jakiejkolwiek postaci i jest ono należne bez względu na uszczerbek majątkowy jaki poniósł lub mógłby ponieść właściciel pozbawiony możliwości korzystania z rzeczy. Wynagrodzenie to stanowi zapłatę za korzystanie z rzeczy właściciela, którą posiadacz musiałby jemu uiścić, gdyby jego posiadanie oparte było na istniejącej podstawie prawnej. Innymi słowy, jest więc tym co uzyskałby właściciel (powód), gdyby rzecz oddał w odpłatne korzystanie na podstawie ważnego stosunku prawnego.

Oceniając zasadność żądania powoda w zakresie wysokości wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego z przedmiotowej nieruchomości wskazać należy, iż jedynie w nieznacznej części w stosunku do zgłoszonego roszczenia zasługiwało ono na uwzględnienie.

Właściwym kryterium ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości powinna być kwota, którą posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi gdyby jego posiadanie opierało się na prawie. Oznacza to, że za korzystanie z rzeczy należy się właścicielowi wynagrodzenie w takiej wysokości, w jakiej – w danych okolicznościach – mógłby je uzyskać, gdyby rzecz wynajął lub wydzierżawił czy oddał w odpłatne używanie na podstawie innego stosunku prawnego (por. orz. SA w G. z dnia 15 grudnia 2006r., sygn. I ACa (...)/). Najbardziej miarodajnym są stawki przeciętnego czynszu najmu w danej okolicy, uwzględniając położenie nieruchomości, jej przeznaczenie, wielkość, sposób wykorzystania itp. Za takim poglądem, odnośnie podstawy obliczenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy, opowiedział się również Sąd Najwyższy w swoich orzeczeniach z dnia 23 maja 1975 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt II CR (...) oraz z dnia 15 września 2005 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt II CK (...).

W tym miejscu warto jeszcze przywołać stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 7 kwietnia 2000 roku, wydanym w sprawie o sygn. akt IV CKN (...), w którym Sąd Najwyższy wypowiedział się zarówno co do zasady, jak i co do wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. W powołanym orzeczeniu wyrażono pogląd, iż o wysokości należnego wynagrodzenia decydują stawki rynkowe za korzystanie z danego rodzaju rzeczy w miejscowych stosunkach. Zważyć przy tym należy, że wynagrodzenie o obejmuje cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy i nie stanowi świadczenia okresowego ponieważ okresowej płatności nie przewiduje ani umowa ani przepis ustawy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 23 maja 1975 roku, sygn. akt II CR (...), LEX nr 7707).

Przy ustalaniu w niniejszej sprawie wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda przez pozwanego w okresie od października 2012r. do czerwca 2014r. na kwotę 5200 zł, Sąd oparł się na opinii biegłej A. D.. W treści opinii biegła wskazała, że do analizy porównawczej wyceny nieruchomości gruntowej przyjęła nieruchomości gruntowe niezabudowane, położone w mieście C., przeznaczone do szeroko pojętych celów usługowych, energetycznych, podobnych, o względnie małych obszarowo powierzchniach. Szczegółowo przedstawiła sposób wyceny, zwracając uwagę, że wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości powinno być określone na podstawie czynszów dzierżawnych gruntów przeznaczonych pod lokalizację urządzeń infrastruktury technicznej - energetycznej lub w przypadku braku notowań takich czynszów, w sposób pośredni jako suma zwaloryzowanych ułamkowych wartości gruntu w obszarze o ograniczonym sposobie korzystania dla jej właściciela. Z uwagi jednak na to, że zakłady energetyczne nie udzielają informacji o zawieranych przez siebie umowach i stawkach płaconych właścicielom gruntów, na których urządzenia energetyczne sie znajdują, a Urzędy Skarbowe nie prowadzą ewidencji umów stąd nie udzielają informacji o wysokościach stawek czynszu z zakresu lokalizacji urządzeń przesyłowych, biegła wskazała, że z tych powodów wykorzystała metodę pośrednią stosowaną dla potrzeb ustalenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Ostatecznie przedstawiając końcowy wynik wyceny biegła uzasadniła, że ustalona wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości została określona na podstawie wartości gruntu uzyskanego z obliczeń dzięki wykorzystaniu podejścia porównawczego i dlatego ustalona wartość ma walor wartość rynkowej. Stanowi ona przez to najbardziej prawdopodobną cenę możliwą do uzyskania na rynku.

W ocenie Sądu sporządzona przez biegłą opinia były wyczerpująca, fachowa i logiczna, a w konsekwencji nie budząca wątpliwości i w pełni zasługująca na wiarę. Przedstawione przez biegłą określenie sposobu wyceny, podejście, metoda i technika wyceny oraz procedura szacowania są w ocenie Sądu rzetelne, wyczerpujące, spójne, a nadto pozostające w zgodzie z wymogiem, by wynagrodzenie ustalane było według cen rynkowych przy uwzględnieniu położenia nieruchomości, jej przeznaczenia, wielkości, sposobu wykorzystywania, warunków miejscowych.

Sąd nie podzielił zastrzeżeń powoda do opinii bowiem stanowiły one w istocie polemikę ze stanowiskiem biegłej, nie popartą merytorycznymi argumentami.

Przekonującymi w pełni były również wyjaśnienia biegłej w uzupełniającej opinii sądowej w ustosunkowaniu się do pisemnych zarzutów powoda, w szczególności w przedmiocie założeń przyjętych przy określaniu wartości rynkowej wynagrodzenia, wykorzystania współczynnika korekcyjnego K, zastosowania podejścia porównawczego, a nie dochodowego.

W ocenie Sądu, wszystkie sformułowane przez powoda zarzuty oraz wątpliwości zostały przez biegłą odparte i wyjaśnione w sposób wyczerpujący, fachowy, bezstronny i logiczny, a w konsekwencji nie budziły wątpliwości Sądu, stanowiąc podstawę rozstrzygnięcia w zakresie należnego powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego gruntu w spornym okresie przez pozwanego.

Opinia biegłego podlega, tak jak i inne dowody ocenie według art.233§1 k.p.c., lecz odróżniają ją szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej ( wiadomości specjalne ). Nie podlega ona zatem weryfikacji jak dowód na stwierdzenie faktów na podstawie kryterium prawdy i fałszu. Zgodnie z art..233§2 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego.

Zagadnienie czy Sąd powinien powoływać innych biegłych i wzbogacać materiał dowodowy o kolejne opinie , zostało wyjaśnione w wyroku SN z dnia 15.02.1974r., (...) (...) ( nie publ.), zgodnie z którym do dowodu z opinii biegłego nie mogą mieć zastosowania wszystkie zasady prowadzenia dowodów, a w szczególności art.217§1 k.p.c. Jeżeli więc sąd uzyskał od biegłych wiadomości specjalne niezbędne do merytorycznego i prawidłowego orzekania, to nie ma potrzeby żądania ponowienia lub uzupełnienia tego dowodu. Powołanie kolejnego biegłego jest uzasadnione wówczas tylko, gdy sporządzona przez dotychczasowego biegłego opinia jest niepełna, niezrozumiała, i nie udziela odpowiedzi na postawione w zleceniu pytanie. Jak podniesiono już we wcześniejszych uwagach, w przedmiotowej sprawie żadna z przytoczonych przesłanek nie zachodziła.

Niezależnie od powyższych wywodów przywołania w tym miejscu wymaga stanowisku Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 8 czerwca 2005r. sygn. VCK (...), nadal zachowujące aktualność, że wysokość wynagrodzenia nawet w odległej perspektywie nie powinna przekraczać wartości zajętej nieruchomości. Określenia żądania za okres dwóch lata bezumownego korzystania w wysokości odpowiadającej pięciokrotności wartości nieruchomości odnosząc się do ceny sprzedaży, należy ocenić jako kuriozum.

W niniejszej sprawie powód domagał się zasądzenia kwoty 273.390,60 zł, na z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Przyjmując wysokość obliczonego przez biegłą wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania wysokość należności z tego tytułu wynosi kwotę 5.200 zł.

Z mocy art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z art. 455 k.c. wynika natomiast, że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Mając na uwadze, że zobowiązanie z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy jest zobowiązaniem bezterminowym, winno być ono spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika (pozwanego) przez wierzyciela (powoda) do wykonania.

Powód wezwał pozwanego do zapłaty należności za bezumowne korzystanie wezwaniem do zapłaty z dnia 6 sierpnia 2014 roku określając termin płatności na 7 dni od dnia doręczenia wezwania co nastąpiło w dniu 11 sierpnia 2014 roku. Zatem od dnia 18 sierpnia 2014 roku pozwany zostawał w opóźnieniu z zapłatą i od tej daty należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda odsetki za opóźnienie w zapłacie.

Mając na uwadze, że ostatecznie uwzględnione roszczenie stanowi zaledwie niecałe 2% wartości żądania, Sąd odstąpił od stosunkowego rozdzielania kosztów i w całości obciążył nimi powoda.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 108 § 1 kpc w zw. z art. 98 § 1 kpc oraz § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.). Na zasądzone koszty składały się wynagrodzenie pełnomocnika strony przeciwnej ) oraz kwota stanowiąca koszty opinii biegłej.

Na oryginale właściwy podpis.