Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIV K 1092/13

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego zebranego w sprawie Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 grudnia 2009r. K. A. zawarł w autoryzowanym punkcie sieci (...) na ul. (...) w W. z przedstawicielem (...) S.A. z siedzibą w W. A. K. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych w sieci (...). Umowa została zawarta na czas oznaczony 24 miesięcy. Z zawarciem umowy powiązany był zakup telefonu komórkowego marki N. (...) o wartości 629 zł. W celu podpisania umowy K. A. przedłożył zaświadczenie o zatrudnieniu w (...) S.C., z którego wynikało, że był zatrudniony w tej spółce od 22 stycznia 2009r. jako pracownik fizyczny z wynagrodzeniem w wysokości 1730 zł netto, mimo iż nigdy nie pracował w tej firmie. Właścicielami firmy (...) S.C. byli M. K. (1) i P. D., którzy nie zatrudniali żadnych pracowników na umowę o pracę. M. K. (1) nie wystawił zaświadczenia o zatrudnieniu w firmie (...) S.C. K. A.. Na zaświadczeniu o zatrudnieniu był podany błędny numer telefonu do firmy (...). Również pieczątka przystawiona na zaświadczeniu nie była oryginalną pieczątką firmy.

(dowody: wyjaśnienia oskarżonego k. 228, po części wyjaśnienia k. 508; zeznania M. K. k. 2-2v, k. 54v, k. 526-527; zeznania świadka A. K. k. 50v-51, k. 528-529; wzór pieczątki k. 55v; pismo (...) S.A. k. 28-31, umowa o świadczenie usług k. 115; zaświadczenie o zatrudnieniu k. 115; opinia k. 100-109)

Oskarżony K. A. ma 32 lata, wykształcenie podstawowe. Jest stanu wolnego, bezdzietny, bezdomny, bez źródeł utrzymania. Był uprzednio wielokrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Wyrokiem łącznym z dnia 24 października 2005r. Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi połączył 5 wyroków, w tym wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia z dnia 14 stycznia 2003r. skazujący oskarżonego za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, którą postanowieniem z dnia 25 listopada 2004r. zarządzono wykonanie. Wyrokiem łącznym Sąd ten wymierzył oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności, którą oskarżony odbywał w okresie od dnia 26 stycznia 2007r. do dnia 23 października 2009r. z zaliczeniem okresu od dnia 19 października 2001r. do dnia 22 stycznia 2002r.

Oskarżony leczył się psychiatrycznie. Biegli nie stwierdzili u oskarżonego choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego ani zespołu psychoorganicznego. Rozpoznali natomiast zaburzenia osobowości, padaczkę i uzależnienie od alkoholu. W odniesieniu do czynu oskarżony nie miał zniesionej ani ograniczonej zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Poczytalność oskarżonego nie budziła wątpliwości.

(dane osobopozawcze k. 360, karta karna k. 152-153, 173-175, 312-313, 501-502, odpis wyroku SR Warszawa W. k. 485-486, wyrok łączny k. 488-489v, opinia sądowo – psychiatryczna k. 491-497)

W postępowaniu przygotowawczym oskarżony przyznał się do zarzucanego mu czynu, potwierdził, że zawarł przedmiotową umowę i odmówił złożenia wyjaśnień w pozostałym zakresie (k. 228).

W postępowaniu przed Sądem oskarżony najpierw przyznał się do zarzucanego mu czynu, a w dalszej części wyjaśnień twierdził, że skradziono mu dowód osobisty i że to nie on był na ul. (...), gdyż nawet nie wie, gdzie jest ta ulica. Zaprzeczył, by podpis na umowie był jego. Wskazał, że po tym jak mu ukradli dowód, to wsiadł w pociąg i odjechałem do Ł.. Wyjaśniał, że nigdy nie miał telefonu i nie brał telefonu, o którym mowa w umowie. Przyznał, że nigdy nie pracował w firmie (...). W końcu stwierdził, że nie popełnił zarzucanego mu czynu. Po odczytaniu mu wyjaśnień, które złożył w postępowaniu przygotowawczym stwierdził, że umowy nie zawierał. Po okazaniu mu protokołu przesłuchania potwierdził, że pod protokołem jest jego podpis (k. 508-508v).

Sąd zważył, co następuje:

Wyjaśnienia oskarżonego wespół z pozostałymi dowodami ujawnionymi na rozprawie Sąd ocenił w oparciu o reguły art. 7 k.p.k., zgodnie, z którymi Sąd ocenia dowody swobodnie, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania, jak i wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego.

W pierwszej kolejności oceniając wyjaśnienia oskarżonego K. A. Sąd uznał za wiarygodne jego relacje złożone podczas prowadzonego postępowania przygotowawczego, w których przyznał się do stawianego mu zarzutu. Wyjaśnienia te są bowiem spójne z pozostałym materiałem dowodowym zebranym w sprawie w tym z zeznaniami przesłuchanych świadków oraz opinią kryminalistyczną z zakresu badania pisma ręcznego. Z opinii w sposób niebudzący wątpliwości wynikało, że podpis pod umową z dnia 29 grudnia 2009r. złożył K. A., a zaświadczenie o zatrudnieniu w firmie (...) S.C. nie zostało wystawione przez M. K. (1). Jednocześnie świadek M. K. (1) w swoich zeznaniach przyznał, że nigdy nie zatrudniał żadnych osób na umowę o pracę, a na wystawionym zaświadczeniu jest zarówno błędny numer telefonu jak i nieoryginalna pieczątka. Z kolei A. K. opisał procedurę zawierania umów, z której wynikało, że zawsze sprawdzał tożsamość osoby, z którą umowę podpisywał.

W tym kontekście Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego złożonym przed Sądem, w których twierdził, że został mu ukradziony dowód, a podpis pod umową nie należy do niego. W ocenie Sądu takie wyjaśnienia stanowiły wyłącznie przyjętą przez oskarżonego linię obrony. Poza tym pozostawały one w całkowitej opozycji do zebranego w sprawie materiału dowodowego. Warto wskazać, że oskarżony potwierdził, że złożył podpis pod protokołem przesłuchania w postępowaniu przygotowawczym kiedy to przyznał się do zarzucanego mu czynu, mimo iż najpierw twierdził, że w ogóle nie pamięta takiej okoliczności. Oskarżony ponadto stanowczo zaprzeczył, by podpis pod umową należał do niego. Jednak wyjaśnienia takie są sprzeczne z niekwestionowaną przez strony opinią kryminalistyczną, z której wynikało jasno, że podpis pod umową złożył oskarżony. Należy wskazać, że wyjaśnienia oskarżonego składane przed Sądem były chaotyczne i niespójne. Najpierw bowiem oskarżony przyznał się do zarzucanego mu czynu, by w dalszej części stwierdzić, że jednak nie popełnił zarzucanego mu czynu, zasłaniając się kradzieżą dowodu osobistego, której to kradzieży jednak nigdzie nie zgłosił.

Odnosząc się z kolei do oceny zeznań świadków M. K. (1) jak i A. K., Sąd uznał je za w pełni wiarygodne. W swoich relacjach M. K. (1) odniósł się przede wszystkim do zaświadczenia o zatrudnieniu, wskazując szczegółowo elementy świadczące o jego sfałszowaniu i podkreślając, że nigdy nie zatrudniał osób na umowę o pracę.

Z kolei A. K. w swej relacji szczegółowo opisał procedurę zawierania umowy, wskazując, że zawsze brał od klienta dowód osobisty, sprawdzał czy nie jest fałszywy i sprawdzał czy ta osoba, która przyszła do salonu, to ta sama osoba z dowodu. Świadek w sposób stanowczy i jasny zaznaczył, że nie spotkał się w swojej pracy, żeby ktoś miał nie swój dowód osobisty i jeśliby to stwierdził, to od razy zawiadomiłbym Policję.

Zeznania obu tych osób były w ocenie Sądu rzeczowe, logiczne, konsekwentne i cechowały się wysokim stopniem szczegółowości. Były one osobami obcymi dla oskarżonego, nie łączył ich z nim stosunek zależności, a w sprawie nie ujawniły się okoliczności, które nakazywałyby przypuszczać, że bezpodstawnie go obciążają. Zresztą ich relacje korelowały z wyjaśnieniami oskarżonego złożonymi w postępowaniu przygotowawczym, a dodatkowo znalazły odzwierciedlenie w dowodach w postaci opinii kryminalistycznej. Z tych względów Sąd ich nie kwestionował.

Odnosząc się z kolei do zeznań M. G. , to Sąd nie miał podstaw, by odmówić im wiarygodności, choć nie dostarczyły one istotnych okoliczności dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie, gdyż świadek nie miał żadnej wiedzy odnośnie oskarżonego i zawieranej przezeń umowy.

Opinię sądowo - psychiatryczną dotyczącą oskarżonego, Sąd ocenił jako dokładną, fachową i wyczerpującą. Biegli psychiatrzy na podstawie przeprowadzonych badań oraz w oparciu o zebraną dokumentację medyczną nie stwierdzili u oskarżonego objawów choroby psychicznej ani upośledzenia umysłowego. Rozpoznali natomiast u oskarżonego zaburzenia osobowości, padaczkę i uzależnienie od alkoholu. Stan ten w odniesieniu do czynu nie znosił ani nie ograniczał zdolności oskarżonego do rozpoznania czynu jak i pokierowania swym postępowaniem. W ocenie Sądu opinia ta została sporządzona zgodnie z wiedzą i doświadczeniem zawodowym. Poza tym nie była kwestionowana przez strony postępowania.

Za w pełni wiarygodną Sąd uznał również opinię z zakresu badania pisma ręcznego. W ocenie Sądu opinia została sporządzona zgodnie z przewidzianymi w tym zakresie przepisami prawa, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego. Biegły wykazał się przy tym znajomością poruszanej problematyki oraz odpowiednim przygotowaniem merytorycznym. W konsekwencji sporządzona pisemna opinia mogła stanowić podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie.

Również wymienione wyżej dowody w postaci protokołu zatrzymania (k. 15-17), protokołów pobrania materiału porównawczego (k. 56-63), oryginału umowy (k. 115), dokumentacji medycznej (k. 355 – 359, k. 374-389, k. 437-443), odpisów wyroków ( k. 485-486, k. 488-489), informacji z US (k. 544-547) oraz danych o karalności (k. 151- 153, k. 173-175, k. 253-255, k. 311-313, k. 501-502), postanowienia o umorzeniu sprawy przeciwko A. A. z akt sprawy XIV K 962/13 i wyroku przeciwko M. G. z akt sprawy XIV K 1098/13 były w pełni wiarygodne. Znane i udokumentowane było źródło powołanych dokumentów, pochodzących w większości od organów państwowych i wytworzonych zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa. Stanowiły one potwierdzenie i zobrazowanie opisywanych przez świadków okoliczności zdarzenia. Ponadto żaden z uczestników postępowania nie zgłaszał zastrzeżeń, co do prawdziwości lub rzetelności analizowanych dowodów i z tych względów Sąd dał im wiarę w całości.

Oskarżony K. A. stanął pod zarzutem tego, że w dniu 29.12.2009r. w W. przy ul. (...) w punkcie sprzedaży sieci (...).A. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że przedkładając uprzednio podrobione zaświadczenie o zatrudnieniu w firmie (...) S.C. z/s w W. ul. (...) datowanym na dzień 28.12.2009r. zawarł umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych z operatorem sieci (...), w wyniku której to umowy otrzymał aparat telefoniczny marki N. (...) o numerze (...) wraz z kartą SIM o numerze abonenckim (...), a następnie korzystał z otrzymanego telefonu oraz oferowanych usług wprowadzając w ten sposób w błąd przedstawicieli (...) i powodując stratę w łącznej wysokości 768,23 zł, czym działał na szkodę (...) S.A. z/s (...)-(...) W., ul. (...) tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

Przedmiotem ochrony przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 k.k. jest mienie. W odniesieniu do przestępstwa oszustwa - pojęcie mienia obejmuje wszelkie prawa majątkowe, rzeczowe i obligacyjne, w tym także usługi, świadczenia, zyski lub pożytki stanowiące majątek. Czynność sprawcza polega na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym. To zachowanie karalne opisane w znamionach przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. jest złożonym działaniem lub zaniechaniem i może przybierać postać wprowadzenia w błąd tej osoby, wyzyskania jej błędu lub wyzyskania niezdolności tej osoby do należytego pojmowania przedsiębranego działania.

Błąd w rozumieniu przestępstwa oszustwa to fałszywe wyobrażenie, czyli urojenie lub nieświadomość, dotyczące faktów, zjawisk, stosunków, okoliczności dotyczących osób, jakości, liczby i wartości rzeczy, a także co do istniejących przepisów prawnych, natomiast wprowadzenie w błąd polega na podjęciu przez sprawcę podstępnych zabiegów prowadzących do wywołania u pokrzywdzonego mylnego wyobrażenia o rzeczywistości.

Przepis art. 286 § 1 k.k. nie wymaga, aby dla wprowadzenia w błąd sprawca podejmował szczególne czynności, polegające na działaniu podstępnym lub chytrym. Dla uznania, iż mamy do czynienia z wprowadzeniem w błąd wystarczające jest każde, jakiekolwiek działanie, które może doprowadzić do powstania błędnego wyobrażenia o rzeczywistości u osoby rozporządzającej mieniem. Musi ono jednak dotyczyć tzw. istotnych okoliczności danej sprawy, które mogą mieć wpływ na podjęcie przez oszukiwaną osobę określonej decyzji rozporządzenia mieniem. Innymi słowy działanie mające na celu wywołanie błędu, odnosić się musi do okoliczności powodującej, że rozporządzenie mieniem ma charakter niekorzystny.

Wprowadzenie w błąd może przejawiać się w najrozmaitszych formach. Może zostać dokonane słowem, pismem, gestem lub w jakikolwiek inny sposób. Może polegać na podjęciu przez sprawcę określonego działania, np. złożeniu określonego oświadczenia, dokumentów stwierdzających nieprawdę lub sfałszowanych, manipulacji urządzeniami kontrolnymi, takimi jak np. zegary kontrolne mierzące ilość zużytej energii, gazu, wody, pary, licznikami kilometrów, automatami gier losowych, naklejaniu cen zdjętych z tańszego towaru, używaniu mylących określeń, wieloznacznych słów lub niejasnych sformułowań.

Przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k. jest przestępstwem materialnym, którego skutkiem jest niekorzystne rozporządzenie mieniem, co oznacza wszelkie czynności prowadzące do zmiany we władaniu mieniem.

Momentem decydującym o rozmiarach szkody jest zestawienie ze sobą stanu majątkowego istniejącego bezpośrednio przed dokonaniem niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez osobę oszukaną oraz stanu majątku po dokonaniu tej czynności przez oszukanego. Na wielkość szkody nie wpływają zmiany stanu majątkowego wynikające z późniejszego rozwoju wydarzeń.

Przestępstwo oszustwa określone w art. 286 § 1 k.k. jest przestępstwem umyślnym, zaliczanym do tzw. celowościowej odmiany przestępstw kierunkowych. Zachowanie sprawcy musi być zatem ukierunkowane na określony cel, którym w przypadku oszustwa jest osiągnięcie korzyści majątkowej. Sprawca podejmując zachowanie, musi mieć wyobrażenie pożądanej dla niego sytuacji, która stanowić ma rezultat jego zachowania. Charakterystyczny dla strony podmiotowej tego przestępstwa zamiar bezpośredni powinien obejmować także sposób działania zmierzającego do zrealizowania tego celu. Sprawca musi chcieć użyć takiego właśnie sposobu działania, np. zaciągnięcia pozorowanej pożyczki, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i cel ten musi stanowić punkt odniesienia przy realizowaniu każdego ze znamion przedmiotowych przestępstwa. Zamiar sprawcy na płaszczyźnie intelektualnej musi więc obejmować dwa elementy. Z jednej strony, sposób zachowania sprawcy polegający przykładowo na wprowadzeniu w błąd. Z drugiej strony, sprawca musi mieć świadomość, że co najmniej może uzyskać korzyść majątkową z planowanego zachowania w wyniku zastosowanego sposobu działania oraz świadomość więzi przyczynowej łączącej podejmowane przez niego działania z niekorzystnym rozporządzeniem mienie. Sprawca nie tylko musi chcieć uzyskać korzyść majątkową, lecz musi także chcieć w tym celu użyć określonego sposobu działania lub zaniechania.

Korzyścią majątkową jest zwiększenie aktywów lub zmniejszenie pasywów majątkowych, czyli każde przysporzenie majątku lub uniknięcie strat albo zmniejszenie obciążeń. W rozumieniu art. 115 § 4 k.k. korzyścią majątkową lub osobistą jest korzyść zarówno dla siebie, jak i kogo innego.

Z kolei art. 270 § 1 k.k. stanowi, że kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Przedmiotem ochrony każdej z postaci występku z art. 270 k.k. jest wiarygodność dokumentów, ucieleśniona w ich autentyczności (oryginalności), a w konsekwencji ściśle związana z ich znaczeniem dowodowym.

Przedmiotem czynności wykonawczej przestępstwa z art. 270 k.k. jest dokument (zarówno urzędowy jak i prywatny), który zgodnie z art. 115 § 14 k.k. jest każdy przedmiot lub inny zapisany nośnik informacji, z którym jest związane określone prawo, albo który ze względu na zawartą w nim treść stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne.

Przepis art. 270 § 1 k.k. przewiduje dwie postacie fałszowania dokumentu: podrobienie i przerobienie. Dokument jest podrobiony wówczas, gdy nie pochodzi od tej osoby, w imieniu której został sporządzony, zaś przerobiony jest wówczas, gdy osoba nieupoważniona zmienia dokument autentyczny. Inaczej mówiąc, przez podrobienie dokumentu należy rozumieć sporządzenie dokumentu polegające na zachowaniu pozorów, że dokument pochodzi od innej osoby; przerobienie dokumentu zachodzi wówczas, gdy nadano mu inną treść od autentycznej [wyrok SN z dnia 27 listopada 2000 r., III KKN 233/98, LEX nr 51125].

Użycie dokumentu podrobionego lub przerobionego oznacza wszelkie posłużenie się nim zgodnie z jego przeznaczeniem, czyli w celu wykorzystania wiążącego się z nim prawa lub w celu wykazania innemu podmiotowi wynikających z treści dokumentu: dowodu prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne [J. F. (w:) Kodeks karny..., red. T. B., s. 606].

Przestępstwo z art. 270 § 1 k.k. in fine (użycie dokumentu) może być popełnione w każdej z postaci przestępczego zamiaru.

Natomiast art. 64 § 1 k.k. stanowi, że jeżeli sprawca skazany za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności popełnia w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne do przestępstwa, za które był już skazany, sąd może wymierzyć karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt tej sprawy Sąd doszedł do przekonania, że swoim zachowaniem oskarżony wypełnił znamiona przestępstwa oszustwa oraz przestępstwa fałszerstwa materialnego, działając w warunkach recydywy zwykłej.

Oskarżony działając bowiem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w dniu 29.12.2009r. w W. przy ul. (...) w punkcie sprzedaży sieci (...) zawarł umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych z operatorem sieci (...), w wyniku której to umowy otrzymał aparat telefoniczny marki N. (...) o wartości 629 zł, przedkładając uprzednio podrobione zaświadczenie o zatrudnieniu i wysokości otrzymywanego wynagrodzenia w firmie (...) S.C. Zaświadczenie to nie zostało bowiem wystawione przez M. K. (1). Jednocześnie nie ulega wątpliwości, że stanowiło ono dokument w rozumieniu art. 115 § 14 k.k., którym posłużył się oskarżony w celu wprowadzenia w błąd przedstawiciela (...) S.A. co do swojego zatrudnienia ww. firmie, swoich zdolności zarobkowych, możliwości i zamiaru wywiązania się z ww. umowy. W wyniku zawarcia umowy oskarżony otrzymał aparat telefoniczny marki N. (...) o wartości 629 zł, doprowadzając tym samym (...) S.A. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Oskarżony niewątpliwie działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, skoro zawarł wskazaną umowę i wziął telefon, a nie miał zamiaru wywiązać się z ww. umowy.

Jednocześnie oskarżony działał w warunkach recydywy określonej w art. 64 § 1 k.k., gdyż dokonał go w ciągu 5 lat od odbycia co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne. Wyrokiem łącznym z dnia 24 października 2005r. Sąd Rejonowy dla Łodzi Widzewa w Łodzi połączył 5 wyroków, w tym wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia z dnia 14 stycznia 2003r. skazujący oskarżonego za czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności. Wyrokiem łącznym Sąd wymierzył oskarżonemu karę 3 lat pozbawienia wolności, którą oskarżony odbywał w okresie od dnia 26 stycznia 2007r. do dnia 23 października 2009r. i z zaliczeniem okresu od dnia 19 października 2001r. do dnia 22 stycznia 2002r.

Sąd na podstawie art. 399 § 1 k.p.k. pouczył strony o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu i przyjęcia działania w ramach art. 64 § 1 k.k. Jednocześnie, zauważając że w opisie zarzucanego czynu brak jest wszystkich znamion tego przestępstwa Sąd dokonał odpowiedniej modyfikacji opisu czynu.

Kwalifikując zachowanie oskarżonego jako czynu wyczerpującego dyspozycję art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. Sąd wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Wymierzając oskarżonemu karę, Sąd miał na względzie dyrektywy wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 k.k. Przepis ten stanowi, iż Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Wymierzając karę, sąd uwzględnia w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego.

Stopień winy oskarżonego Sąd uznał za znaczny. Przestępstwo, którego dopuścił się oskarżony należy do kategorii przestępstw umyślnych. W momencie dokonania czynu zabronionego oskarżony miał niczym niezakłóconą możliwość podjęcia innej decyzji i zachowania się w sposób zgodny z prawem. Był osobą poczytalną, mimo to po raz kolejny złamał prawo.

Z uwagi na postać zamiaru, rodzaj naruszonego dobra i motywację sprawcy Sąd uznał, że również stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego należy uznać za znaczny. Przestępcze działanie oskarżonego zostało skierowane przeciwko dobru chronionemu prawem, jakim jest mienie, które zasługuje na szczególną ochronę obok życia i zdrowia ludzkiego oraz przeciwko wiarygodności dokumentów. Za taką oceną stopnia społecznej szkodliwości przemawiało również działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Niemniej jednak jako okoliczność łagodzącą Sąd uwzględnił przyznanie się oskarżonego do popełnienia zarzucanego mu czynu na etapie postępowania przygotowawczego, a także okoliczność, że oskarżony miał zaburzenia osobowości i choruje na padaczkę.

Jako okoliczność obciążającą Sąd potraktował działanie w warunkach recydywy z art. 64 § 1 k.k. oraz naruszenie swoim zachowaniem kilku przepisów ustawy karnej.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd uznał, że wobec oskarżonego nie można zastosować dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia kary pozbawienia wolności. Częstotliwość z jaką oskarżony popełnia kolejne przestępstwa nie dają gwarancji, iż oskarżony przebywając na wolności nie będzie kontynuował swojego negatywnego postępowania. Dlatego Sąd zdecydował, że tylko bezwzględna kara pozbawienia wolności będzie adekwatną dla stopnia winy oskarżonego i może wpłynąć na oskarżonego w sposób wychowawczy. Sąd kierował się również potrzebą kształtowania społecznej świadomości prawnej społeczeństwa, mającej na celu utwierdzanie prawidłowych postaw wobec prawa oraz zaspokojenie społecznego poczucia sprawiedliwości. Z powyższych względów Sąd wymierzył oskarżonemu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności.

Jednocześnie na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 28 lipca 2013r. do dnia 9 sierpnia 2013r. i od dnia 1 września 2014 roku do dnia 19 kwietnia 2015 roku, przyjmując iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jest równoważny jednemu dniowi kary pobawienia wolności i uznając, że kara jest w całości wykonana.

Ponadto Sąd na podstawie art. 33 § 2 k.k. wymierzył oskarżonemu grzywnę w wymiarze 24 stawek dziennych grzywny określając wysokość jednej stawki na 10 zł. Orzekając w tej kwestii Sąd uwzględnił fakt, że oskarżony dopuścił się popełnienia czynu zabronionego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Wymierzając oskarżonym grzywnę Sąd najpierw określił liczbę stawek dziennych grzywny, kierując się przy tym dyrektywami wymiaru kary określonymi w art. 53 k.k. Ustalając natomiast wysokość poszczególnych stawek dziennych Sąd uwzględnił sytuację majątkową oskarżonego jak i możliwości zarobkowe.

Ponadto na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary grzywny Sąd zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 19 kwietnia 2015r. do dnia 30 kwietnia 2015r., przyjmując iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jest równoważny dwóm dziennym stawkom grzywny i uznając ją w całości za wykonaną.

Na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz (...) S.A. kwoty 629 zł.

Na podstawie art. 44 § 1 k.k. Sąd orzec przepadek dowodu rzeczowego opisanego w wykazie na k. 240 akt sprawy pod poz. 4 poprzez pozostawienie go w aktach sprawy i na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek dowodu rzeczowego opisanego w wykazie na k. 240 akt sprawy pod poz. 1 poprzez pozostawienie go w aktach sprawy.

Na podstawie art. 624 §1 k.p.k. Sąd zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych. Oskarżony jest bowiem osobą bezrobotną i bezdomną.

Jednocześnie Sąd zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. M. Ł. kwotę 1092 zł powiększoną o kwotę podatek VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej z urzędu oskarżonemu.