Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1898/15

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 16 września 2015 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w sprawie o sygn. akt XVIII C 1123/15 z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w W. przeciwko Z. K. o zapłatę kwoty 1 490 zł tytułem nieopłaconej składki na obowiązkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, zasądził od Z. K. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1 490 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 2 kwietnia 2010 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 317 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Apelację od powyższego orzeczenia wniósł pozwany, będąc reprezentowanym przez profesjonalnego pełnomocnika, zaskarżając wyrok w całości i wnosząc o jego uchylenie.

Zakwestionowanemu orzeczeniu apelant zarzucił naruszenie:

1. prawa materialnego w postaci art. 28 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w związku z art. 73 § 1 k.c. i art. 74 § 2 k.c. poprzez uznanie, iż pozwany nie złożył oświadczenia o wypowiedzeniu umowy zawartej z powodem o ubezpieczeniu OC samochodu o nr rejestracyjnym (...) zawartej na okres 1.03.2009 r. – 31.03.2010 r. w formie pisemnej lecz ustnej przy braku zastrzeżenia rygoru nieważności przez przepis w/w ustawy i w konsekwencji uznanie, że oświadczenie to nie zrodziło skutków prawnych, a zatem, że umowa została przedłużona na okres kolejnych 12 miesięcy;

2. naruszenie przepisów prawa procesowego a mianowicie art. 233 k.p.c. poprzez błędną ocenę materiału dowodowego polegającą na uznaniu, że pozwany nie złożył w formie ustnej oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy zawartej z powodem o ubezpieczeniu OC samochodu o nr rejestracyjnym (...) zawartej na okres 1.03.2009 r. – 31.03.2010 r. i w konsekwencji uznanie, że umowa została przedłużona na okres kolejnych 12 miesięcy.

W konkluzji skarżący wnosił o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami postępowania z uwzględnieniem kosztów zastępstwa prawnego za obie instancje.

Sąd Okręgowy uzupełniająco ustalił, co następuje:

W dniu 29 marca 2010r. agent ubezpieczeniowy powodowego zakładu (...) spotkała się z pozwanym, by zawrzeć z nim umowę ubezpieczenia w zakresie ubezpieczeń medycznych. Pozwany oświadczył wtedy agentowi, że nie zamierza kontynuować w powodowym zakładzie ubezpieczeń kończącej się z dniem 31 marca 2010 r. umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC samochodu o nr rejestracyjnym (...), ponieważ zamierza ubezpieczyć się w innej firmie.

/dowód : zeznania świadka H. K. – k. 54, zeznania pozwanego – k. 99 v./

Agent ubezpieczeniowy powodowego zakładu (...) pouczyła wówczas pozwanego, że oświadczenie o wypowiedzeniu tej umowy powinno być złożone w formie pisemnej. Na prośbę Z. K. H. K. zgodziła się przekazać do (...) informację o jego oświadczeniu.

/dowód: zeznania pozwanego – k. 99 v./

H. K. nie przekazała żadnej wiadomości o oświadczeniu pozwanego (...) Zakładowi (...) /bezsporne/.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Podzielając dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, Sąd Okręgowy uznaje, że aktualnie zbędne byłoby powielanie ich w całości w treści uzasadnienia, ale jednocześnie dostrzegł, że ustalenia te są niepełne i uzupełnił je o wskazane wyżej okoliczności faktyczne. Było to skutkiem dokonania ponownej i samodzielnej oceny dowodów zebranych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, którą Sąd Okręgowy przeprowadził w ramach kontroli instancyjnej wywołanej wniesioną apelacją.

Choć słusznie apelujący podnosił, że Sąd Rejonowy nie rozważył wszechstronnie całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, naruszając przepis art. 233 k.p.c., przez co zabrakło w dokonanym przez tenże Sąd ustaleniach faktycznych okoliczności, że pozwany złożył w dniu 29.03.2010 r. ustne oświadczenia o wypowiedzeniu umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC agentowi strony powodowej, to jednak apelacja nie mogła odnieść zamierzonego przez skarżącego skutku.

Gwoli ścisłości wskazać należy, że świadek H. K. zeznała na rozprawie z dnia 10 czerwca 2014 r., tuż po okazaniu jej dokumentów dotyczących ubezpieczenia medycznego opatrzonych datą 29.03.2010r. (42-42v) w następujący sposób: „wtedy usłyszałam tą zapowiedź pozwanego, że samochód nie będzie u mnie ubezpieczany. Chyba powiedział, że ubezpieczy w innej firmie” /k. 54/. Rację ma zatem apelant, że powyższe koreluje z konsekwentną wersją prezentowaną od początku, bo już w sprzeciwie od nakazu zapłaty przez pozwanego, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kończącej się z dniem 31 marca 2010r. złożył podczas zawierania umów ubezpieczenia medycznego z agentką strony powodowej, tj. H. K.. Ponieważ w istocie Sąd Rejonowy dysponował, co do kluczowej dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy kwestii jedynie zeznaniami świadka i pozwanego, przeto należało od tego Sądu wymagać szczególnie ostrożnego podejścia przy dokonywaniu oceny tych dowodów i przypisywaniu im waloru wiarygodności, a zwłaszcza należało od tego Sądu oczekiwać starannego i wnikliwego skonfrontowania tych zeznań wzajemnie ze sobą, jak i z pozostałym materiałem dowodowym. Oceniając w toku postępowania kontrolnego wartość dowodową zeznań w/w świadka Sąd II instancji zwrócił zatem uwagę na wyraźną niespójność pomiędzy pierwszą częścią tych zeznań, tj. przed okazaniem dokumentów znajdujących się za kartą 42 -42 v. i po ich okazaniu, podczas gdy twierdzenia pozwanego były od samego początku jednakowe i co istotne znalazły potwierdzenie w okazanych świadkowi dokumentach oraz końcowych zeznaniach H. K., w których jednak świadek przyznała, że pozwany powiedział jej, iż nie zamierza kontynuować ubezpieczania u strony powodowej i chce ubezpieczyć się w innym zakładzie. Nie jest zatem tak, jak podał w pisemnym uzasadnieniu skarżonego orzeczenia Sąd Rejonowy, że świadek H. K. przez cały czas spójnie przedstawiła okoliczności zawierania z pozwanym umów, dementując nie tylko fakt zawarcia z apelantem umowy ubezpieczenia samochodu do 2014 r., ale i to, że nie otrzymała jakiegokolwiek oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia tego pojazdu, skoro lektura tych zeznań wskazuje na wręcz przeciwny wniosek. Zestawianie przytoczonej wyżej treści zeznań świadka i treści dokumentów znajdujących się w aktach za kartą 42 -42 v. pozwala, zdaniem Sądu Okręgowego, ocenić zeznania pozwanego jako wiarygodne, albowiem są one konsekwentne, logiczne, spójne i korelują z innymi dowodami. Pozwany w sposób wiarygodny wyjaśnił przy tym w swoich zeznaniach, że został pouczony przez agenta, iż powinien przedmiotowe oświadczenie złożyć na piśmie, a także, że świadek zgodziła się jednak na jego prośbę przekazać wiadomość o jego rezygnacji z dalszego ubezpieczenia u powoda, wobec czego nie składał już żadnych innych oświadczeń ubezpieczycielowi. Wersję pozwanego potwierdza też i to, że zgodnie z tym, co powiedział agentowi, a o czym zeznała również świadek H. K., tak jak zamierzał, faktycznie zawarł z innym ubezpieczycielem kolejną umowę. Powyższe dowody korelują ze sobą tworząc spójną, logiczną całość. Jednakże, jak już wyżej zasygnalizowano, powyższe nie może skutkować zmianą wyroku poprzez oddalenie powództwa.

Sąd II instancji zważył bowiem, że umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest umową cywilnoprawną, której zasady zawierania, przedmiot oraz prawa i obowiązki stron, uregulowane są przez przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. Nr 392), a także, co okazało się kluczowe, przez przepisy kodeksu cywilnego.

Należy zaznaczyć, iż w niniejszej sprawie - na podstawie art. 6 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. nr 205, poz. 1210) - znajdują zastosowanie przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r. Nr 392) w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia OC.

Stosownie zaś do treści art. 28 ust. 1 w/w ustawy, w brzemieniu obowiązującym do 11.02.2011 r., jeżeli posiadacz pojazdu mechanicznego nie później niż na jeden dzień przed upływem okresu 12 miesięcy, na który umowa ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych została zawarta, nie powiadomi na piśmie zakładu ubezpieczeń o jej wypowiedzeniu, uważa się, że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy, z zastrzeżeniem ust. 2. Artykuł 28 wprowadzający zasadę zawarcia z mocy samego prawa następnej umowy ubezpieczenia na kolejne 12 miesięcy (klauzula prolongacyjna), ma na celu automatyczne zapewnienie ciągłości ochrony ubezpieczeniowej. Zapewnia to poszkodowanemu najszybszą i stabilną możliwość uzyskania odszkodowania bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Cytowany przepis wyraźnie wskazuje, że wyżej wskazany automatyzm klauzuli prolongacyjnej polega na zawarciu następnej (czyli nowej) umowy.

Odnosząc się do zagadnienia dotyczącego formy złożenia oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy wskazać należy, że w razie woli rozwiązania umowy z dotychczasowym ubezpieczycielem przepis art. 28 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych nakazuje powiadomić zakład ubezpieczeń o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia pisemnie. Jest to częściowe powtórzenie treści art. 18 ust. 1 tejże ustawy, zgodnie z którym zawiadomienia i oświadczenia, które w związku m.in. z umową ubezpieczenia obowiązkowego OC są składane przez strony umowy, powinny być sporządzane na piśmie i doręczane za potwierdzeniem odbioru lub przesyłane listem poleconym. Powołana wyżej norma prawna, ustanawiająca dla oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia wymóg zachowania formy pisemnej zwykłej, nie zastrzega jednocześnie rygoru nieważności. Niedochowanie zastrzeżonej formy pisemnej nie oznacza zatem, że nie wywołuje ona określonych w jej treści skutków prawnych.

Mając na uwadze argumentację apelanta wskazać jednak należy, że sprawa dotyczy okresu sprzed wejścia w życie art.16a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (tekst jedn. Dz. U. z 2010 r., nr 11, poz. 66) i to na gruncie ówczesnego stanu prawnego należało ocenić skuteczność ustnego oświadczenia pozwanego złożonego przed agentem. Jedną ze zmian wprowadzonych art. 16a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej (tekst jedn. Dz. U. z 2010 r., nr 11, poz. 66), w obowiązujących od dnia 11 lutego 2012 r. jest możliwość składania wszelkich oświadczeń związanych z umową ubezpieczenia (w tym wypowiedzenia) dowolnemu agentowi ubezpieczeniowemu współpracującemu z zakładem ubezpieczeń, z którym zawarta została dana umowa ubezpieczenia, przy czym nie jest istotne, czy oświadczenie jest składane agentowi, który uczestniczył w zawieraniu danej umowy ubezpieczenia, czy też innemu agentowi danego zakładu ubezpieczeń.

Skoro wyżej wspomniany przepis art. 16a nie obowiązywał jeszcze 29.03.2010 r. , przeto nie ma żadnych wątpliwości, że złożenie ustnego oświadczenia agentowi nie odniosło w realiach badanej sprawy z tą chwilą skutku prawnego względem Towarzystwa, bo w ówczesnym stanie prawnym wymagane było złożenie tego oświadczenia ubezpieczycielowi. Sąd odwoławczy miał na uwadze także, że przypisanie ubezpieczycielowi wiedzy agenta może mieć znaczenie, gdy chodzi o powinności ubezpieczeniowe o charakterze informacyjnym. W ocenie Sądu II instancji agent sprostał temu obowiązkowi, bo z zeznań samego pozwanego wynika, że świadek poinformowała go o tym, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy powinien złożyć w formie pisemnej.

Innymi słowy - kluczowe w niniejszej sprawie tak naprawdę było nie to, czy pozwany złożył ustne oświadczenie agentowi strony powodowej - co apelant błędnie utożsamiał z podstawą do oddalenia powództwa - ale to, czy można mówić, że było to oświadczenie skuteczne względem Towarzystwa, a takim byłoby jedynie takie oświadczenie, które dotarłoby do powoda najpóźniej 30.03.2010 r., tj. na dzień przed zakończeniem poprzedniej umowy obowiązkowego OC łączącej strony postępowania.

W realiach niniejszej sprawy poza sporem pozostaje, że agent nigdy nie poinformował zakładu ubezpieczeń o oświadczeniu pozwanego z dnia 29.03.2010 r. Wskazać w tym miejscu należy, że agent ubezpieczeniowy, którego pozwany wybrał do przekazania stronie powodowej jego oświadczenia o wypowiedzeniu umowy nie działał w charakterze pełnomocnika skarżącego, bo nie został umocowany przez skarżącego do złożenia w jego imieniu oświadczenia woli a jedynie do przekazania gotowego oświadczenia. Pozwany jednoznacznie wszak zeznał, że poprosił świadka H. K. jedynie o przekazanie złożonego już ustnie oświadczenia przez apelanta o wypowiedzeniu stronie powodowej umowy ubezpieczenia. Posłaniec nie inicjuje złożenia oświadczenia woli, a jedynie przekazuje cudze oświadczenie woli. A zatem świadek miała je dalej przekazać jako posłaniec wyznaczony przez pozwanego. W przypadku oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy obowiązkowego OC (pod rządem poprzednio obowiązujących przepisów) niezmiernie istotna jest chwila złożenia takiego oświadczenia adresatowi. Z tą chwilą oświadczenie wywiera bowiem zamierzony skutek prawny. Regulacja art. 61 k.c., którą należało zastosować, nabiera właśnie szczególnego znaczenia, gdy oświadczenie nie jest składane w obecności adresata, a kierowane do niego pośrednio, np. za pomocą listu czy telegramu. Art. 61 k.c. znajdzie także zastosowanie, gdy oświadczenie woli zostanie skierowane do adresata (ubezpieczyciela w realiach niniejszej sprawy) przez posłańca (tu - świadka H. K.), tj. osobę, która jedynie przenosi cudze (ubezpieczającego w naszym wypadku) oświadczenie woli. Posłańca takiego należy bowiem traktować analogicznie jak inne „urządzenia odbiorcze” ustanowione przez adresata, np. skrzynkę pocztową. W takim przypadku za chwilę złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy można będzie przyjąć moment przekazania przez posłańca oświadczenia Towarzystwu. Pozwany jako oświadczający sam dobrał sobie posłańca, a w sprawie poza sporem pozostaje, że świadek jako posłaniec nie przekazała oświadczenia pozwanego ubezpieczycielowi w wymaganym przepisami prawa terminie, który bezskutecznie upłynął z końcem następnego dnia, tj. 30.03.2010 r. Wobec tego doszło do zawarcia umowy obowiązkowego OC na dalszy okres 12 miesięcy. Stanowczego podkreślenia wymaga, że jeśli posiadacz pojazdu na kolejny okres 12 miesięcy chciał zawrzeć umowę z innym ubezpieczycielem to musiał o powyższym zawiadomić dotychczasowego ubezpieczyciela najpóźniej w dniu poprzedzającym upływ okresu ubezpieczenia, składając stosowne oświadczenie wyrażające wolę niezawierania kolejnej umowy czyli wypowiedzenie. Jeśli tego nie zrobił, to przez następne 12 miesięcy zobowiązany był do korzystania z ochrony świadczonej przez dotychczasowego ubezpieczyciela, co nieodzownie łączyło się z obowiązkiem uiszczania składek.

Z tych względów Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.