Pełny tekst orzeczenia

. akt VII K 711/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 września 2015 r.

Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim VII Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia SR Marcin Oleśko

Protokolant Izabela Rytel, Anna Krawczyńska, Agnieszka Chojnacka, Małgorzata Miksa, Dorota Słomka

Prokurator Elżbietą Majchrowska, Marcin Polak, Gerard Staszczyk, Jarosław Anioł, Tomasz Retyk

po rozpoznaniu w dniach: 22.07.2014r., 30.09.2014r., 14.11.2014r., 22.12.2014r., 10.02.2015r., 30.03.2015r., 13.05.2015r., 24.08.2015r., sprawy:

1.  M. S. , syna S. i I. zd. M., urodzonego (...) w P. (...)

2.  J. S. zd. F. , córki Z. i J. zd. S., urodzona (...) w Z.,

oskarżonych o to, że:

I. W okresie od 15-12-2010r. do 15-03-2011r. w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu jako pełnomocnik i właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 4979 zł., czym działali na szkodę PPHU (...)

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

II. W okresie od 01-12-2009r. do 22-02-20011r. w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu jako pełnomocnik i właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieuregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 190.101,80 zł czym działali na szkodę PPHU (...)

tj. o czyn z art. 286 § 1 kk

1.  oskarżonych M. S. i J. S. uznaje za winnych tego, że w okresie od 15 grudnia 2010 roku do 14 marca 2011 roku w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu M. S. jako pełnomocnik firmy (...) oraz J. S. jako właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd K. C., co do zamiaru wywiązania się ze swoich zobowiązań w przedmiocie uregulowania należności za odebrany towar, w postaci urządzeń wentylacyjnych, przez co doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 4.979,59 złotych, czym działali na szkodę firmy PPHU (...), a co za tym idzie swoim zachowaniem wyczerpali dyspozycje art. 286 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk i za to na podstawie art. 286 § 1 kk i art. 33 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wymierza im kary po 8 (osiem) miesięcy pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wysokości po 60 (sześćdziesiąt) stawek dziennych, ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 20 (dwadzieścia) złotych;

2.  oskarżonych M. S. i J. S. uznaje za winnych tego, że w okresie od 1 grudnia 2009 roku do 31 marca 2011 roku w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu M. S. jako pełnomocnik firmy (...) oraz J. S. jako właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd I. K. (1), co do zamiaru wywiązania się ze swoich zobowiązań w przedmiocie uregulowania należności na odebrany towar, w postaci urządzeń wentylacyjnych przez co doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 190.101,68 złotych czym działali na szkodę firmy PPHU (...) a co za tym idzie swoim zachowaniem wyczerpali dyspozycje art. 286 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk i za to na podstawie art. 286 § 1 kk i art. 33 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wymierza im kary po 1 (jednym) rok i 6 (sześciu) miesiącach pozbawienia wolności oraz kary grzywny w wysokości po 120 (sto dwadzieścia) stawek dziennych, ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 20 (dwudziestu) złotych;

3.  na podstawie art. 85 kk, art. 86 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeczone w punkcie 1 i 2 niniejszego wyroku jednostkowe kary pozbawienia wolności i jednostkowe kary grzywny łączy i wymierza oskarżonym kary łączne po 1 (jednym) roku i 8 (ośmiu) miesiącach pozbawienia wolności oraz kary łączne grzywny po 140 (sto czterdzieści) stawek dziennych, ustalając wysokość każdej stawki na kwotę 20 (dwudziestu) złotych;

4.  na podstawie art. 69 § i § 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk wykonanie orzeczonych wobec oskarżonych kar łącznych pozbawienia wolności warunkowo zawiesza na okres próby 4 (czterech) lat;

5.  zasądza od oskarżonego M. S. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.630,40 (jeden tysiąc sześćset trzydzieści złotych czterdzieści groszy) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez Skarb Państwa oraz kwotę 860 (osiemset sześćdziesiąt) złotych tytułem opłat;

6.  zasądza od oskarżonej J. S. na rzecz Skarbu Państwa kwotę 2.184,50 (dwa tysiące sto osiemdziesiąt cztery złote pięćdziesiąt groszy) złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez Skarb Państwa oraz kwotę 860 (osiemset sześćdziesiąt) złotych tytułem opłat.

Sygn. akt VII K 711/13

UZASADNIENIE

Oskarżona J. S. prowadziła w okresie od 21 września 2009 roku do 15 maja 2012 roku działalność gospodarczą pod firmą (...).(...) J. S.” w T., przy ulicy (...). P. Ś. 2.

/informacja z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 4;

zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

zeznania K. C. – k. 255v.-257v.;

wyjaśnienia oskarżonej – k. 255-255v.;

zeznania P. Z. – k. 480v.-481;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255/

W ramach prowadzonej działalności bezpośrednim jej współpracownikiem
a jednocześnie osobą, która reprezentowała firmę na zewnątrz w kontaktach z klientami był mąż J. S. – oskarżony M. S.. Oskarżony zamawiał towary, negocjował warunki współpracy, ustalał terminy i warunki płatności.

/korespondencja mailowa – k. 6-14;

zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

zeznania K. C. – k. 255v.-257v.;

wyjaśnienia oskarżonej – k. 255-255v.;

częściowo Zeznania A. S. – k. 442v.-443v.;

zeznania P. Z. – k. 480v.-481;

zeznania D. B. – k. 482-483;

zeznania J. K. – k. 558v.-559v./

W ramach prowadzonej działalności J. S. i M. S. współpracowali między innymi z pokrzywdzonym K. C..

/zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v.;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255/

K. C. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą PPUH (...)
w K..

/zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Pod koniec 2009 roku K. C. poznał M. S.. Następnie
w sierpniu 2010 roku oskarżony M. S. skontaktował się z K. C.. Przedstawił się jako dyrektor handlowy w firmie (...). Wyraził zainteresowanie zakupieniem od firmy (...) towarów wentylacyjnych. Obie firmy rozpoczęły współpracę. Od początku współpracy pojawiały się po stronie oskarżonych opóźnienia w dokonywaniu płatności za zakupiony towar. Początkowo jednak, wprawdzie
z opóźnieniem ale płatności te były regulowane. Poważne kłopoty z płatnością pojawiły się na przełomie listopada i grudnia 2010 roku. Wtedy firma (...) zamówiła pewną partię towaru i nie zapłaciła za niego w uzgodnionym terminie. M. S. tłumaczył tą sytuację chwilowym brakiem płynności finansowej firmy (...).

/zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Firma (...) zakupiła od K. C. towar za łączną kwotę 4.979,59 złotych, za który nie zapłaciła.

/faktury VAT – k. 19, k. 20, k. 22;

zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Płatności za ten towar miały nastąpić w następujących dniach: kwota 1.019,92 złotych do dnia 14 stycznia 2011 roku, kwota 1.689,09 do dnia 17 stycznia 2011 roku, kwota 2.270,58 złotych do dnia 14 marca 2011 roku.

/faktury VAT – k. 19, k. 20, k. 22/

Firma (...) nie zapłaciła tych kwot.

/wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255;

zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Pomimo nie wywiązywania się ze swoich zobowiązań oskarżeni pojechali na sylwestra do T..

/zeznania K. C. – k. 255v.-257v.;

dowód wpłaty – k. 221;

zeznania I. K. (1) – k. 293v.-297/

K. C. drogą elektroniczną oraz listami poleconymi wysyłał ponaglenia do zapłacenia za towar. Były to jednak wezwania bezskuteczne. Co do zasady oskarżeni zbywali go milczeniem.

/zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Tylko od czasu do czasu w rozmowach telefonicznych i mailowych pojawiały się pokrętne tłumaczenia o trudnościach finansowych firmy.

/korespondencja mailowa – k. 6-14;

zeznania K. C. – k. 255v.-257/

W związku z powyższą sytuacją K. C. skierował sprawę na drogę postępowania sądowego. Wyrokiem z dnia (...) roku, w sprawie (...), Sąd Rejonowy d. Ł.zasądził od pozwanej J. S. firma (...) w T. na rzecz powoda K. C. Firma (...) w K. kwotę 5.133,86 złotych z ustawowymi odsetkami.

/odpis wyroku – k. 16-17;

zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

Egzekucja roszczenia okazała się bezskuteczna.

/zeznania K. C. – k. 26-26v., k. 255v.-257v./

W dniu 10 maja 2012 roku M. S. zobowiązał się, ze będzie spłacał zaległe kwoty w ratalnym systemie miesięcznym, wskazując kwoty rat na 500-700 złotych.

/korespondencja mailowa – k. 14;

zeznania K. C. – k. 255v.-257v./

K. C. mając na uwadze wcześniejsze negatywne doświadczenia
z firmą (...) nie zgodził się na takie rozwiązanie.

/zeznania K. C. – k. 255v.-257v.;

wyjaśnienia M. S. – k. 257v./

M. S. nie wywiązał się z powyższego zobowiązania.

/zeznania K. C. – k. 255v.-257v./

Dopiero w dniu 28 maja 2013 roku J. S. dokonała wpłaty kwoty 700 złotych na rzecz K. C., tytułem częściowej zapłaty za fakturę VAT Nr (...).

/dowód wpłaty – k. 228;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255;

zeznania K. C. – k. 255v.-257v./

Dokonała tego dopiero w momencie, gdy K. C. złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

/zeznania K. C. – k. 255v.-257v.;

zawiadomienie o przestępstwie – k. 26-26v./

Pokrzywdzony I. K. (1) prowadzi działalność gospodarczą pod firmą: PPHU- (...) w Ł..

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297/

Współpracował on między innymi od roku 2009 z firmą (...).

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255;

zeznania S. S. – k. 395-395v.;

zeznania A. S. – k. 442v.-443v./

W początkowym okresie współpracy firma (...) wywiązywała się
z płatności za zakupione towary w firmie (...). Pierwsze faktury nie opiewały na wysokie kwoty. Regulowanie należności wzbudziło zaufanie I. K. (1) do dalszej współpracy z firmą oskarżonych.

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297/

Następnie w okresie od 1 grudnia 2009 roku do 22 lutego 2011 roku firma (...) zakupiła od firmy pokrzywdzonego I. K. (1) towary handlowe o łącznej wartości 190.101,80 złotych.

/dokumenty WZ – k. 61, k. 63, k. 65, k. 68, k. 70, k. 72, k. 74, k. 76, k. 78, k. 80;

faktury VAT – k. 62, k. 64, k. 66-67, k. 69, k. 71, k. 73, k. 75, k. 77, k. 79, k. 81-85;

zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297/

Oskarżeni nie zapłacili za pobrane, wskazane powyżej towary.

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255/

Gdy pojawiły się pierwsze problemy z płatnościami za pobrane towary, M. S. tłumaczył I. K. (1), że ich firma przeżywa chwilowe niegroźne problemy. Takie tłumaczenie wystarczyło I. K. (1), który działał w zaufaniu do M. S.. Jednak pomimo składanych deklaracji i obietnic oskarżeni nie wpłacili pieniędzy za pobrany towar. Gdy kwota osiągnęła poziom około 200.000 złotych I. K. (1) zobowiązał M. S. do wskazania harmonogramu spłat. M. S. obiecał, że się nad tym zastanowi. Po tej rozmowie oskarżony już się nie odezwał do pokrzywdzonego. I. K. (1) próbował też skontaktować się z oskarżoną J. S.. Kontakt z nią był jednak bardzo utrudniony. Jeżeli nawet udawało się ostatecznie do niej dotrzeć to przerzucała ona odpowiedzialność na M. S..

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297/

Około trzech razy udało się I. K. (1) zastać w firmie (...). Wtedy I. K. (1) widząc, że w firmie oskarżonych znajdują się materiały izolacyjne, które on mógłby wykorzystać w swojej firmie, w ramach prowadzonej działalności, kazał je wydać M. S. tytułem częściowego zmniejszenia długu. M. S. w związku z tym, że I. K. (1) widział wskazany towar nie miał wyjścia i będąc „postawionym pod ścianą” wydał przedmiotowe towary.

/zeznania I. K. (1) – k. 293v.-297;

dokumenty WZ – k. 238-240;

częściowo zeznania S. S. – k. 395-395v.;

częściowo zeznania A. S. – k. 442v.-443v./

Towary te były wydawane przez M. S. w obecności siostry i ojca oskarżonego - A. S. i S. S..

/zeznania I. K. (1) – k. 293v.-297;

zeznania S. S. – k. 395-395v.;

zeznania A. S. – k. 442v.-443v./

Ponieważ I. K. (1) nie mógł odzyskać swoich należności, dlatego też w dniu 22 lipca 2011 roku wezwał J. S. do ich zapłaty

/wezwanie do zapłaty – k. 89-90;

potwierdzenie nadania korespondencji wraz z potwierdzeniem odbioru – k. 91/

Wezwanie nie spotkało się z pozytywnym odzewem oskarżonych.

/zeznania I. K. (1) – k. 293v.-297/

Natomiast w dniu 30 stycznia 2012 roku J. S. dokonała potrącenia należności wynikające z należności za materiały dostarczone przez (...) J. S. na rzec I. K. (1), w łącznej kwocie 15.000 złotych.

/potrącenie – k. 275-276/

I. K. (1) wystąpił na drogę postępowania sądowego. Wyrokiem zaocznym z dnia (...)roku w sprawie (...), Sąd Okręgowy w Ł.zasądził od J. S. na rzecz I. K. (1) kwotę 190.101,68 złotych wraz
z ustawowymi odsetkami.

/odpis wyroku – k. 87-88;

zeznania I. K. (1) – k. 293v.-297/

Kwota ta była już pomniejszona o wartość towarów odebranych przez I. K. (2). Egzekucja zasądzonego na rzecz I. K. (1) roszczenia okazała się bezskuteczna. Do dnia dzisiejszego oskarżeni nie uregulowali zadłużenia wobec I. K. (1). Pomiędzy pokrzywdzonym a oskarżonymi dochodzi do sporadycznych rozmów podczas których I. K. (1) jest ignorowany i ośmieszany przez J. S. i M. S..

/zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297/

W dniu 5 października 2011 roku M. S. rozpoczął własną działalność gospodarczą pod nazwą: (...) M. T., przy ulicy (...) P. Ś. 2.

/informacja z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej – k. 92;

zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255/

Firma (...) miała podobny profil działalności co firma (...).

/informacje z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej –k. 4, k. 92;

zeznania I. K. (1) – k. 95v., k. 293v.-297;

zeznania A. S. – k. 442v.-443v.;

zeznania D. B. – k. 482-483/

Firma (...) przejęła działalność firmy (...).

/opinia biegłego z dziedziny rachunkowości i finansów – k. 520-523;

zeznania J. K. – k. 558v.-559v.;

dokumentacja finansowo-księgowa znajdująca się w segregatorach załączonych do akt sprawy/

Kiedy M. S. przejął na swoją firmę prowadzenie działalności gospodarczej, I. K. (1) urwał się zupełnie kontakt z oskarżonymi. Firma (...) była czas zamknięta, mimo, że na jej terenie leżały jakieś materiały.

/zeznania I. K. (1) – k. 293v.- 297/

W okresie od początku działalności firmy (...) do stycznia 2012 roku tak naprawdę niewiele się działo. Firma konkretną działalność rozpoczęła w kwietniu 2012 roku.

/zeznania P. Z. – k. 480v.-481v./

W dniu 3 stycznia 2013 roku J. S. zawarła z M. S. umowę przelewu wierzytelności. W oparciu o nią J. S. przeniosła na M. S. przysługująca jej wierzytelność wobec PPHU (...), z tytułu niezapłaconych faktur VAT za sprzedaż towarów na łączną kwotę 14.077,48 złotych.

/umowa przelewu wierzytelności – k. 274/

Sytuacja finansowa firmy (...) w latach 2010-2011 była zła. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy było ponoszenie nadmiernych kosztów w zakresie „pozostałych wydatków”, które w 2010 roku wyniosły w stosunku do przychodów ze sprzedaży 24,2%, a w 2011 roku 27,8%.

/opinia biegłego z dziedziny rachunkowości i finansów – k. 520-522;

dokumentacja związana z umową leasingu – k. 279-290, k. 325-329;

wyciągi bankowe – k. 330-393;

informacja US Ł. – k. 504 (koperta);

dokumentacja finansowo-księgowa znajdująca się w segregatorach załączonych do akt sprawy/

(...) Sp. z o.o. z G. w okresie od listopada 2011 roku do lutego 2012 roku współpracowała z firmą (...). Pierwsze faktury były wystawione
w okresie od 24 listopada do 9 grudnia 2011 roku. Były to 3 faktury na kwotę 8.000 złotych. Po nieznacznych opóźnieniach czasowych faktury zostały zapłacone. Następnie zostały wystawione kolejne 2 faktury na kwoty 7.000 złotych oraz 5.000 złotych. One zostały zapłacone tylko częściowo i to tylko dlatego, że sprawa została przekazana do windykacji. Firma windykacyjna zawarła ugodę na podstawie której firma (...) przejęła zobowiązania firmy (...). M. S. spłacając zaległości miał nadpłacać kwoty za kolejne wystawione faktury. Początkowo M. S. wywiązywał się z tego zobowiązania. To wzbudziło ponowne zaufanie firmy (...), która zaczęła ponowną współpracę z oskarżonym. Jednak kiedy zaległości opiewały na kwotę 10.300 złotych, M. S. zaniechał ich płacenia. Firma (...) skierowała sprawę do Sądu
o zapłatę zaległości. Sąd zasądził dochodzone przez nich roszczenie, jednak egzekucja należności okazała się bezskuteczna.

/zeznania J. K. – k. 558v.-559v.;

dokumentacja dotycząca firmy (...) – k. 557 (koperta)/

J. S. nie była dotychczas karana.

/dane o karalności – k. 50/

M. S. nie jest osobą karaną.

/dane o karalności – k. 51/

M. S. ma 33 lata. Legitymuje się średnim wykształceniem. Z zawodu jest technikiem telekomunikacji. Aktualnie pracuje w wymiarze ½ etatu, jako kierowca w firmie (...). Z pracy tej uzyskuje miesięczny dochód w kwocie 800 złotych. Jest żonaty. Ma na utrzymaniu dwoje małoletnich dzieci. Jest właścicielem domu o pow. 130 m 2, posadowionego na działce o pow. 2.500 m 2.

/dane osobo – poznawcze – k. 253-253v./

J. S. ma 37 lat. Legitymuje się średnim wykształceniem. Z zawodu jest technikiem gospodarki wodnej oraz elektro-radiologiem. Jest osobą bezrobotną, bez prawa do zasiłku. Nie osiąga żadnych dochodów. Jest mężatką. Ma na utrzymaniu dwoje małoletnich dzieci. Jest właścicielką działki rekreacyjnej o pow. 1000 m 2.

/dane osobo – poznawcze – k. 253v./

Przesłuchany na etapie postępowania przygotowawczego M. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.

/wyjaśnienia M. S. – k. 41, k. 104v./

Przesłuchana w charakterze podejrzanej J. S. nie przyznała się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówiła składania wyjaśnień.

/wyjaśnienia J. S. – k. 48, k. 107v.-108/

Przed Sądem M. S. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił składania wyjaśnień, podnosząc, iż będzie odpowiadał tylko na pytania obrońcy. Odpowiadając na pytania obrońcy wyjaśnił, iż: „ Firma (...).(...) J. S. nie pamiętam jakie miała obroty w roku 2009, ani w roku 2010, takie informacje można uzyskać w naszym biurze rachunkowym, który obsługiwał firmę – pan S. A. w T. ulicy nie pamiętam. W 2011 roku było inne biuro i z informacji uzyskanych od księgowego tego biura od pana P. Z. było około 1,5 miliona złotych. To nie był czysty zysk. Firma (...) współpracowała z firmą PPHU (...) K. C.. Ja K. C. znam od 2004 roku kiedy pracowałem jako przedstawiciel handlowy i miałem kontakt z jego firmą. Podczas całego okresu współpracy między firmą (...).(...) a PPHU (...) firma (...) (...) zakupiła towar od firmy (...) na 18 tysięcy złotych. Firma (...).(...) nie zapłaciła za trzy ostatnie faktury, ponieważ popełniliśmy błędy ekonomiczne. Mieliśmy kilka samochodów w leasingu, które generowały duże koszty, poza tym wynajmowaliśmy lokal oraz koszty utrzymania pracowników. Koszty najmu lokalu to kwota 2.000 złotych miesięcznie, leasing wychodził około 10.0000 złotych miesięcznie, wynagrodzenia pracowników i składki ZUS około 11.000 złotych. Z tych niezapłaconych faktur my zapłaciliśmy kwotę 700 złotych, która dotyczyła jednej z ostatnich faktur. Wcześniejsze faktury wobec K. C. były spłacone w całości. Wiem, że była prowadzone rozmowy pomiędzy J. S., a naszym obrońcą oraz K. C. w celu ugodowego załatwienia sprawy. Ja nie uczestniczyłem w tych rozmowach, ale z tego co wiem to rozmowy zakończyły się fiaskiem. Firma (...).(...) współpracowała z firmą PPHU (...) od roku 2009r. Przez ten cały okres współpracy obroty sięgnęły kwoty około 260.000-270.000 złotych. W ramach rozliczeń I. K. (1) otrzymał od (...) towar. Trzy razy był ten towar odbierany, za pierwszym razem z pierwszej siedziby firmy na ul. (...), potem firma przeniosła się na ul. (...). P. Ś. (...) i stamtąd dwa razy był odbierany. Z ul. (...) był odbierany białym busem, a następne dwa razy był samochód I. z szarą plandeką, który za każdym razem był cały zapakowany towarem. Przykładowo były to, mata do izolowania kanałów wentylacyjnych, kanały wentylacyjne, kształtki wentylacyjne, kratki wentylacyjne, taśmy. Te trzy transporty zawierały towar o wartości około 50.000 złotych. Świadkami wydawania tego towaru był mój tata S. S. oraz moja siostra A. S.. I. K. (1) przyjeżdżał po odbiór towaru razem z G. P.. I. K. (1) z tego co dobrze pamiętam, odbierał towar w 2010 roku oraz na początku 2011 roku. Za odebrany towar było wystawionych kilka „WZ-etek” reszta zestawień towarów, który został odebrany była spisywana na kartę, ponieważ my długo ze sobą współpracowaliśmy. I. K. (1) ponadto otrzymał kwotę 9.500 złotych tytułem spłaty pożyczki. Wbrew temu co twierdził I. K. (1) pożyczka była na kwotę 20.000 złotych, a nie na kwotę 30.000 złotych. W tej sprawie toczyło się postępowanie cywilne. Nie pamiętam ile dokładnie było zasądzone, ale mogę powiedzieć, że z kwoty tej pożyczki jeszcze przed postępowaniem cywilnym, firma (...).(...) spłaciła 9.500 złotych, a potem na skutego tego postępowania komornik ściągnął około 10.000 złotych. I. K. (1) także był dłużnikiem firmy (...).(...) I. K. (1) był nam winien około 18.000 złotych, to były kwoty wynikające z faktur. Pomiędzy naszą firma a firma (...) toczy się sprawa cywilna o nieuregulowane należności, w której pozwaliśmy I. K. (1). Tak kwota wskazana w akcie oskarżenia powinna być niższa, to znaczy powinna być pomniejszona o kwotę odebranego towaru oraz kwoty wynikające z faktur jakie jest nam winne I. K. (1). My nie korzystaliśmy z instytucji potrącenia naszej wierzytelności gdyż nie mogliśmy dojść do porozumienia z I. K. (1), który zaniżał wartość towaru, który był mu wydany. W okresie 2009 - 2011 firma (...).(...) dokonywała przelewu firmie (...) . My zaciągając zobowiązania firmie (...) oraz I. K. (1) nie zamierzaliśmy z góry ich nie regulować, naszym planem było by aby firma (...).(...) przynosiła zyski, to że nie uregulowaliśmy zobowiązań wynikała z błędów finansowych i ekonomicznych, a ponadto cześć kontrahentów zaległa nam z płatnościami, które nigdy nie zostały ściągnięte. To były firmy (...) i (...) (...)Od 2011 roku ja prowadziłem swoją działalność gospodarczą związaną z montażem koników pod firmą (...) (...) M. S.. Przez kilka miesięcy w 2011 roku forma(...) działała jednocześnie z firma (...) (...).”

/wyjaśnienia oskarżonego – k. 254-255/

Na tym samym terminie rozprawy dalej wyjaśnił: „Ja zaproponowałem panu C. spłatę w ratach co miesiąc po 700 złotych za pośrednictwem maila jednak jego odpowiedz, była taka że się nie zgadza. W firmie (...) ja nie byłem dyrektorem, byłem członkiem zarządu wraz z G. P.. Nie my decydowaliśmy o płatnościach w firmie i nie mieliśmy na to wpływu. Wszystkie płatności wychodziły z firmy matki (...) Ł.. W stosunku co do mojej osoby nie toczyło się żadne postępowanie (...) . My nie byliśmy na sylwestrze w (...), my byliśmy na sylwestrze w K.. Ta kwota 2.780 złotych to była kwota przelana z konta firmy (...) (...) za wyjazd siostry na wakacje. Siostra miała wtedy 20 lat i nie miała swojego konta. Siostra dała mi do ręki taką kwotę z prośbą o przelania za wyjazd na wakacje. Moja siostra to A. S..”

/wyjaśnienia M. S. – k. 257v./

Na rozprawie w dniu 30 września 2014 roku M. S. uzupełniająco wyjaśnił: kwota wynikająca z okazanego nakazu zapłaty jest tylko częścią należności od firmy (...), w pozostałym zakresie należności nie były dochodzone, gdyż spółka (...) ogłosiła upadłość, ponadto oświadczył, że może dostarczyć do Sądu dokumenty potwierdzające, iż nie były regulowane płatności ze strony spółki (...) na rzecz firmy (...). Spółka (...) upadła, syndyk nie przekazał żadnych środków”. Ponadto wyjaśnił: „ja nie wyzbyłem się nieruchomości, jestem cały czas właścicielem nieruchomości położonej przy ulicy (...), nie pamiętam numeru księgi wieczystej”.

/wyjaśnienia oskarżonego – k. 295v.-296v./

Na etapie postępowania sądowego J. S. nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. Odmówiła składania wyjaśnień, podnosząc, iż będzie odpowiadała tylko na pytania obrońcy. Odpowiadając na pytania obrońcy wyjaśniła, iż: „Ja w firmie (...) (...)nie zajmowałam się płatnościami, wystawianiem dokumentów, zamawianiem towarów, wydawaniem towarów. Tymi czynnościami zajmował się M. S. oraz A. S., która wystawiała faktury. Jak zamawialiśmy towar w firmach pokrzywdzonych, to moim zamiarem na pewno nie było nikogo oszukać. My chcieliśmy dojść do porozumienia z K. C. spotkaliśmy się w kancelarii (...), który był obecny przy rozmowach i nie doszliśmy do porozumienia ponieważ pan C. żądał wyższej kwot niż mu się należało. Ponadto zaczął mnie szantażować, że zarówno on sam pójdzie jak również nakłoni inne osoby aby poszły do prokuratury i złożyły zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa o wyłudzenie pieniędzy.”

/wyjaśnienia oskarżonej – k. 255-255v./

Sąd ustalił stan fatyczny w niniejszej sprawie w oparciu o zeznania świadków I. K. (1), K. C., P. Z., A. S., D. B., J. K., S. S., informacje z Centralnej Ewidencji
i Informacji o Działalności Gospodarczej, korespondencje mailowych, faktury VAT, dokumenty WZ, dowody wpłaty, odpisy wyroków, wezwania do zapłaty, potwierdzenia nadania korespondencji wraz z potwierdzeniem odbioru, potrącenie, umowę przelewu wierzytelności, dokumentację dotycząca firmy (...). Wskazany osobowy
i nieosobowy materiał dowodowy wzajemnie się uzupełnia i koresponduje ze sobą dlatego też zasługuje na wiarę. Oceniając zeznania wskazanych świadków, Sąd uznał dodatkowo, że są one konsekwentne, logiczne i spójne.

Sąd dał też wiarę wyjaśnieniom oskarżonych w części, w której są one kompatybilne z powołanym osobowym i nieosobowym materiałem dowodowym.

W niniejszej sprawie w większości ustalony stan faktyczny nie budzi wątpliwości
i wynika ze zgodnego materiały dowodowego.

Dla meritum sprawy najbardziej kluczową okolicznością było ustalenie, czy nieregulowanie należności wobec pokrzywdzonych K. C. w kwocie 4.979,59 złotych oraz na rzecz I. K. (1) w kwocie 190.101,68 złotych, przez oskarżonych było z góry zaplanowanym wyłudzeniem od nich pieniędzy, czy też brak płatności powstał następczo, z uwagi na później zaistniałe okoliczności.

Zdaniem Sądu zebrany materiał dowodowy pozwala na przyjęcie, iż J. S. i M. S. działali z góry powziętym zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowej poprzez wprowadzenie w błąd pokrzywdzonych co do zamiaru wywiązania się ze swoich zobowiązań.

Przede wszystkim już w chwili zaciągania zobowiązań, sytuacja finansowa firmy (...) była zła. Tym samym oskarżeni mieli wiedzę, iż nie będą w stanie uregulować tych zobowiązań.

Sąd ustalając sytuację finansową firmy (...), opierał się na pisemnej opinii biegłego z zakresu księgowości. Została one sporządzona przez profesjonalistę. Ponadto biegły jest osobą obcą dla oskarżonego, dlatego też sporządzona przez niego opinia jest obiektywna. Nadto jest ona jasna i niesprzeczna. Została ona wydana po zapoznaniu się z aktami sprawy przez biegłego oraz załączoną do akt dokumentacją finansowo – księgową. Dlatego też opinia ta stała się podstawą ustaleń faktycznych tą opinią objętych.

Fakt trudnej sytuacji finansowej firmy (...) wynika także z informacji nadesłanej przez Urząd Skarbowy Ł.. J. S. posiadała bowiem niezapłacone podatkowe należności wymagalne za okres 2009-2011 roku.

Także sposób współpracy z każdą z firm wyglądał tak samo. Oskarżeni najpierw wzbudzali zaufanie kontrahentów, poprzez regulowanie w miarę na bieżąco swoich zobowiązań. Najczęściej w pierwszej fazie współpracy zamawiali towar mniejszej wartości. Następnie jak kontrahent miał już do nich zaufanie zamawiali kolejne towary, przeważnie już na większe kwoty a następnie nie regulowali swoich zobowiązań.
W pierwszym okresie zbywali swoich wierzycieli tłumaczeniem, iż mają chwilowe problemy finansowe. Następnie kontakt z oskarżonymi był już bardzo utrudniony
a wręcz czasami stawał się niemożliwy. Taki sposób działania oskarżonych wynika
z korespondujących ze sobą a zatem wiarygodnych zeznań K. C., I. K. (1), J. K.. Nadto I. K. (1) wskazał, że kiedy kwota zobowiązania opiewała na około 200 000 złotych, zobowiązał M. S. do przedstawienia harmonogramu jej spłaty. Wtedy kontakt z oskarżonymi praktycznie się urwał. Ponadto oskarżeni w pewnym momencie stali się na tyle zuchwali, że kiedy prosił o zwrot pieniędzy, był przez M. S. i J. S. ignorowany
i ośmieszany.

Oskarżony próbując się bronić, podnosił, iż w ramach rozliczeń I. K. (1) otrzymywał od (...)towar. Sąd nie kwestionuje tej okoliczności, gdyż znajduje ona potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym w postaci zeznań I. K. (1), A. S., S. S. oraz dokumentach WZ. Fakt ten jednak nie może spowodować zmiany oceny zachowania oskarżonych. Trzeba bowiem pamiętać, iż wydanie tego towaru było tylko i wyłącznie wynikiem nacisku ze strony I. K. (1) a nie dobrowolnej propozycji ze strony M. S. i J. S.. W swoich depozycjach I. K. (1) wskazał bowiem, że przez długu czas próbował skontaktować się z M. S.. Jak już to mu się udało, to zobaczył w firmie oskarżonych na stanie materiały izolacyjne, które mógłby wykorzystać w ramach prowadzonej działalności. Oskarżony postawiony niejako „pod ścianą” przez pokrzywdzonego wydał mu te towary, a I. K. (1) pomniejszył wartość długu.

W oparciu o wzajemnie się uzupełniający a co za tym idzie zasługujący na wiarę materiał dowodowy w postaci dowodów przelewu, zeznań I. K. (1), zeznań K. C. ustalono, że oskarżeni pomimo zaległości finansowych wobec swoich kontrahentów, złej sytuacji firmy, zdecydowali się wyjechać w grudniu 2012 roku na sylwestra do Turcji. M. S. omyłkowo dokonał przelewu pieniędzy na sylwestra, na konto K. C. zamiast biura podróży. K. C. w rozmach z osobami, które znają oskarżonych, potwierdził, że tym czasie M. S. i J. S. byli na sylwestrze w(...). Nadto I. K. (1) zeznał, że M. S. i J. S. byli na wczasach w(...), gdyż jak dzwonił do M. S., włączała się poczta głosowa w nieznanym języku. Ponadto M. S. w późniejszym okresie sam opowiadał I. K. (1), że nie odbierał telefonów, gdyż był na wczasach w Turcji.

M. S. wyjaśnił natomiast, że oskarżeni nie byli na sylwestrze w Turcji, gdyż byli na sylwestrze w K.. Kwota 2.780 złotych to była kwota przelana
z konta firmy (...).G. Izolacje za wyjazd siostry A. S. na wakacje. Siostra miała wtedy 20 lat i nie miała swojego konta. Siostra dała M. S. do ręki taką kwotę z prośbą o przelania za wyjazd na wakacje. W kontekście powyższego materiału dowodowego wskazane wyjaśnienia oskarżonego, będąc zupełnie odosobnionymi nie jawią się jako wiarygodny materiał dowodowy.

Zdaniem Sądu o rzeczywistym zamiarze oskarżonych świadczy także to, że pomimo złej sytuacji finansowej, narastających zobowiązań, M. S. i J. S. zaciągali kolejne zobowiązania.

Między innymi w grudniu 2010 roku zawarli kilka umów leasingu w tym także ma samochody marki J. (...) z roku 2009 oraz M. (...)
z roku 2009. Zdaniem Sądu, jeżeli oskarżeni od początku mieliby na uwadze dobro dłużników, nie zawieraliby oni umów leasingu takich samochodów. W sytuacji powstałego kryzysu w firmie należałoby bardziej rozważyć wzięcie w leasing tańszego auta.

Ponadto w pewnym momencie, kiedy firma (...) miała już duże długi, oskarżeni postanowili uciec przed wierzycielami oraz ewentualną egzekucją, zakładając nową firmę (...) przez M. S.. Zdaniem Sądu nie ma innego racjonalnego wytłumaczenia takiej decyzji, jak tylko chęć kontynuowania ich procederu już pod „innym szyldem”. Profil działalności obu firm był zbliżony. Zakładając nową firmę oskarżeni dali wyraz temu, że nie byli już zainteresowani zaspokojeniem wierzycieli. Jeżeli mieliby inne zamiary, nic nie stało na przeszkodzie aby nowo powstała firma przejęła długi swojej poprzedniczki. Tym bardziej, że przejmowała jej wierzytelności. Umową z dnia 3 stycznia 2013 roku doszło bowiem do zawarcia umowy przelewu wierzytelności. W ocenie Sądu powyższe zachowanie oskarżonych w sposób jednoznaczny świadczy o chęci pokrzywdzenia wierzycieli.

Nie mogą zmienić tej oceny sytuacji wyjaśnienia M. S., iż oskarżeni zaproponowali K. C. spłatę zaległości w ratach co miesiąc po około 700 złotych. Sąd nie kwestionuje tych wyjaśnień, gdyż okoliczności tu wskazane potwierdził także K. C., ponadto wynikają one z korespondencji mailowej pomiędzy M. S. a K. C.. Sąd natomiast pragnie zauważyć, iż były to jedynie gołosłowne zapowiedzi i gra na zwłokę ze strony oskarżonych. Nie może budzić zdziwienia, że K. C. nie ufał takiej propozycji i nie wyraził na nią zgody. Miał już bowiem bagaż negatywnych doświadczeń we współpracy z oskarżonymi oraz doświadczenie w składanych przez nich obietnicach bez pokrycia. Natomiast M. S. jeżeli rzeczywiście miałby szczere chęci w spłacie zaległości finansowych w systemie ratalnym, powinien niezależnie od stawiska K. C. przystąpić do spłaty zaległości dając tym samym sygnał pokrzywdzonemu, że ma szczere intencje. M. S. postanowił jednak „obrazić” się na K. C. i nie płacić w ogóle. Zadziwiającym jest natomiast fakt, iż na późniejszym etapie, oskarżonym nie przeszkadzało już zajęte w tej sprawie stanowisko K. C., gdyż w dniu 28 maja 2013 roku J. S. dokonała wpłaty na jego konto kwoty 700 złotych. W tym czasie oskarżeni powzięli informacje, iż prokuratura zaczyna się interesować ich działalnością. W dniu
3 kwietnia 2013 roku K. C. złożył bowiem zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Natomiast w dniu 23 maja 2013 roku J. S. została po raz pierwszy przesłuchana w charakterze świadka. Zdaniem Sądu pokazuje to w całej okazałości sposób myślenia oskarżonych. Dopóki możemy zwodzimy kontrahentów poprzez niekończące się obietnice bez pokrycia. Natomiast jak sytuacja robi się niebezpieczna płacimy jakieś niewielkie kwoty, celem zażegnania sytuacji. Jak wskazał K. C., po tym jak doszło do przekazania na jego rzecz kwoty 700 złotych, J. S. chciała się spotkać w celu namówienia pokrzywdzonego do wycofania sprawy z prokuratury.

W kontekście powyższych ustaleń i rozważań nie zasługują na obdarzenie atrybutem wiarygodności wyjaśnienia oskarżonych, w części w której nie przyznają się oni do popełnienia zarzucanych im czynów. Zdaniem Sądu stanowcze i konsekwentne nie przyznawanie się do popełnienia zarzucanych im czynów stanowi wyraz przyjętej przez oskarżonych linii obrony. W ocenie Sądu nie przyznanie się oskarżonych, w konfrontacji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, nie pozwala na przyjęcie, że oskarżeni nie są sprawcami zarzucanego im czynu.

Tym samym nie zasługują na wiarę wyjaśnienia M. S., iż firma (...) (...) nie zapłaciła za trzy ostatnie faktury K. C., ponieważ popełniono błędy ekonomiczne. Nie odpowiadają też prawdzie twierdzenia M. S., iż

zaciągając zobowiązania w firmie (...) oraz I. K. (1) oskarżeni nie zamierzali z góry ich nie regulować. To że nie uregulowali zobowiązań wynikało z błędów finansowych i ekonomicznych, a ponadto cześć kontrahentów zaległa im
z płatnościami, które nigdy nie zostały ściągnięte. To były firmy (...) i (...) (...)Wyjaśnienia te mijają się z prawdą, gdyż już w chwili zaciągania tych zobowiązań sytuacja finansowa firmy oskarżonych była zła.

Nie ma racji M. S., iż kwota którą wskazał prokurator w akcie oskarżenia powinna być niższa tj. powinna być pomniejszona o kwotę odebranego towaru przez I. K. (1) oraz kwoty wynikające z faktur jakie jest pokrzywdzony winien oskarżonym. Sąd ma tu na uwadze wyrok Sądu Okręgowego wŁ. z dnia(...) roku, w sprawie(...), w którym zasądzono od J. S. na rzecz I. K. (1) kwotę 190.101.68 złotych. Tym samym Sąd w tym wyroku po analizie wzajemnych rozliczeń i zobowiązań stron jednoznacznie ustalił, iż firma oskarżonej nie wywiązała się z zobowiązań na kwotę 190.101,68 złotych. Także I. K. (1) podniósł, że zasądzona kwota uwzględniała już wartość towaru odebranego przez pokrzywdzonego.

Podsumowując zebrany materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że J. S.
i M. S. działali z zamiarem bezpośrednim popełnienia przestępstwa oszustwa. Już
w chwili podjęcia współpracy z firmami pokrzywdzonych wiedzieli, iż od pewnego momentu zaprzestaną regulowania swoich zobowiązań. Po wyłudzeniu stosownych kwot, oskarżeni praktycznie zrywali wszelkie kontakty z kontrahentami. Ponadto J. S. zlikwidowała firmę, którą następnie pod nową nazwą zrejestrował M. S..

Nie mają większego znaczenia dla meritum sprawy zeznania S. A.. Świadek ten prowadził księgowość firmy od 1 czerwca 2010 roku do 31 maja 2011 roku. Jak sam jednak wskazał nie jest mu znana sytuacja finansowa firmy (...). Zeznania jego posłużyły natomiast do ustalenia położenia dokumentów
i innych informacji, na podstawie których między innymi możliwym było ustalenie sytuacji finansowej firmy (...).

Mając na uwadze powyższe Sąd uznał, iż oskarżeni dokonali zarzucanych im czynów.

Sąd zmodyfikował opis czynów zarzucanych oskarżonym.

Sąd przyjął, iż pierwszy z czynów został popełniony w okresie od 15 grudnia 2010 roku do 14 marca 2011 roku. Natomiast drugi z czynów w okresie od 1 grudnia 2009 roku do 31 marca 2011 roku. Okoliczności te wynikają z załączonych dokumentów, w postaci faktur VAT i wskazanych na nich terminach płatności. Sąd doprecyzował też w oparciu o wskazane faktury wartość wyłudzonego mienia.

Reasumując Sąd uznał, iż oskarżeni M. S. i J. S. w okresie od 15 grudnia 2010 roku do 14 marca 2011 roku w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu M. S. jako pełnomocnik firmy (...) oraz J. S. jako właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd K. C., co do zamiaru wywiązania się ze swoich zobowiązań w przedmiocie uregulowania należności za odebrany towar, w postaci urządzeń wentylacyjnych, przez co doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 4.979,59 złotych, czym działali na szkodę firmy PPHU (...), swoim zachowaniem wyczerpali dyspozycję art. 286 § 1 kk.

Ponadto oskarżeni w okresie od 1 grudnia 2009 roku do 31 marca 2011 roku w T. woj. (...), działając wspólnie i w porozumieniu M. S. jako pełnomocnik firmy (...) oraz J. S. jako właściciel firmy (...), w celu osiągnięcia korzyści majątkowej wprowadzili w błąd I. K. (1), co do zamiaru wywiązania się ze swoich zobowiązań w przedmiocie uregulowania należności na odebrany towar, w postaci urządzeń wentylacyjnych przez co doprowadzili firmę PPHU (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez nieregulowanie należności za odebrany towar w postaci urządzeń wentylacyjnych o łącznej wartości 190.101,68 złotych czym działali na szkodę firmy PPHU (...) swoim zachowaniem wyczerpali dyspozycję art. 286 § 1 kk.

Przyjęcie kwalifikacji działania wspólnie i w porozumieniu wynikało z tego, iż od podmiotowej strony współsprawstwa, wspólne wykonanie przestępstwa zakłada wyraźne lub też milczące porozumienie uczestników przedsięwzięcia, którego przedmiotem jest wspólna realizacja znamion typu czynu zabronionego. Porozumienie może dotyczyć zamiaru dokonania czynu zabronionego, jak również porozumienia na wypadek sprzyjających warunków popełnienia przestępstwa. W przedmiotowej sprawie niewątpliwie mamy do czynienia z pierwszą sytuacją. Pomiędzy oskarżonymi istniało porozumienie, co do okoliczności dokonania czynu zabronionego. Sprawcy bez wątpienia działali z zamiarem dokonania czynu zabronionego, przy współudziale z drugą osobą. O istniejącym porozumieniu świadczy samo zachowanie sprawców w chwili dokonywania przedmiotowych oszustw jak również zachowanie po ich popełnieniu. Oskarżona była właścicielem firmy. Natomiast wszelkie formalności z kontrahentami załatwiał M. S.. Sama J. S. wskazywała, że M. S. jest osobą równorzędną w prowadzeniu firmy. Taką informację przekazała między innymi I. K. (1) podczas wspólnego grilla. Tym samym oboje oskarżeni mieli równorzędną wiedze co do sytuacji finansowej firmy. Zdawali sobie oboje sprawę, że uregulowanie należności nie będzie możliwe. Pomimo tego brnęli świadomie w dalsze zobowiązania, chcąc wyłudzić jak największe kwoty pieniężne. Tym samym oskarżeni wspólnie wprowadzali w błąd pokrzywdzonych. Nadto o porozumieniu między nimi świadczy fakt, iż oboje ignorowali i ośmieszali I. K. (1), gdy ten zwracał się do nich o zwrot pieniędzy. Ponadto zarówno M. S. jak również J. S. po dokonanym wyłudzeniu, oboje jednocześnie zrywali kontakty z kontrahentami. Gdyby faktycznie któryś z małżonków nie był objęty porozumieniem, co do popełnienia przestępstwa oszustwa, nie unikałby kontaktów z pokrzywdzonymi.

W rozpoznawanej sprawie, koniecznym było rozstrzygnięcie, według której ustawy orzekać. Czyny zostały bowiem popełnione w okresie od 15 grudnia 2010 roku do 14 marca 2011 roku oraz od 1 grudnia 2009 roku do 31 marca 2011 roku. Natomiast wyrok został wydany w dniu 7 września 2015 roku. W międzyczasie tj. w dniu 1 lipca 2015 roku doszło do nowelizacji Kodeksu karnego. Tym samym W niniejszej sprawie pomiędzy popełnieniem przestępstwa a czasem orzekania doszło do zmiany ustawy – Kodeks karny.

Tym samym wydając wyrok w przedmiotowej sprawie Sąd miał na uwadze treść art. 4 § 1 kk, zgodnie z którym jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy.

Zdaniem Sądu w realiach niniejszej sprawy ustawą względniejszą dla oskarżonych był Kodeks karny w brzmieniu obowiązującym na dzień popełnienia przestępstwa. Sąd miał tu na uwadze, iż według treści art. 69 § 1 kk obowiązującego na dzień popełnienia przestępstwa Sąd może warunkowo zawiesić wykonie orzeczonej kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat. Natomiast w brzmieniu art. 69 § 1 kk na dzień orzekania Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary pozbawienia wolności w wymiarze nieprzekraczającym roku. Ponadto według nowego brzmienia art. 72 § 1 kk zawieszając wykonanie kary, jeżeli nie orzeka się środka karnego, Sąd jest zobligowany do poddania oskarżonego przynajmniej jednemu z obowiązków wskazanych w art. 72 § 1 pkt 1-8. Natomiast jak stanowił art. 72 § 1 kk w brzmieniu obowiązującym na dzień popełnienia przestępstwa, zawieszając wykonanie kary, sąd może zobowiązać skazanego do podaniu się obowiązkom wskazanym w tym artykule. Jedynym rozwiązaniem, które powoduje, iż nowo obowiązująca ustawa wypada korzystniej od poprzedniego brzmienia Kodeksu karnego jest regulacja art. 70 § 1 kk. Zgodnie z nowym brzmieniem art. 70 § 1 kk okres próby wynosi od roku do lat 3. Natomiast według brzmienia art. 70 § 1 pkt 1 kk na dzień popełnienia przestępstwa okres próby w wypadku warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności wynosi od 2 do 5 lat.

Reasumując Sąd na podstawie art. 4 § 1 k.k. wydając orzeczenie w przedmiotowej sprawie oparł się na ustawie z dnia 6.06.1997 roku – Kodeks Karny w brzmieniu obowiązującym na dzień popełnienia przestępstw. Ustawa ta była względniejsza dla sprawców.

Sąd uznał oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanych im czynów, ponieważ nie zachodzi żadna okoliczność wyłączająca winę w rozumieniu Kodeksu Karnego. Oskarżeni nie dali posłuchu normie prawnej, mimo iż mieli taką możliwość. Są oni osobami dorosłymi
i dojrzałymi. W toku postępowania nie ujawniono okoliczności, które mogły u nich wyłączać lub ograniczać zdolność rozpoznania znaczenia dokonanego czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Dysponowali możliwością oceny swojego zachowania pod względem faktycznym i prawnym. W czasie podejmowania swoich czynów mieli wolną wolę i mogli zachować się zgodnie z normami prawnymi. W rozpoznawanej sprawie nie istnieją żadne szczególne okoliczności, które wyłączałyby bezprawność ich zachowań. Są oni sprawcami zarzucanych im umyślnych przestępstw.

Mając na uwadze poczynione ustalenia faktyczne, analizując i oceniając w powyższy sposób zebrany w sprawie materiał dowodowy, nie budzi wątpliwości, iż zachowanie oskarżonych stanowi czyny zabronione społecznie szkodliwe w stopniu znacznym.

Przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości Sąd kierował się w szczególności:

-

rodzajem dobra naruszonego przez zachowanie oskarżonych jakim jest mienie;

-

znaczną wartością przedmiotu przestępstwa;

-

działanie wspólnie i porozumieniu;

-

popełnieniem przestępstwa z zamiarem bezpośrednim;

-

motywację sprawców, którzy działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Wymierzając kary Sąd uwzględnił na korzyść oskarżonych ich uprzednią niekaralność.

Jako okoliczności obciążające Sąd poczytał oskarżonym działanie z niskich pobudek tj. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Mając na uwadze powyższe kwestie, a także zważając, aby kara była współmierna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, a także, aby zrealizowała cele zapobiegawcze i poprawcze w stosunku do oskarżonych oraz wytyczne w zakresie prewencji ogólnej, Sąd wymierzył oskarżonym za czyn opisany w punkcie I aktu oskarżenia kary po 8 miesięcy pozbawienia wolności. Natomiast za czyn opisany w punkcie II aktu oskarżenia Sąd wymierzył im kary po 1 roku i 6 miesiącach pozbawienia wolności.

Przestępstwa zarzucane oskarżonym zostały popełnione w odstępie krótkiego czasu. Oba przestępstwa zostały popełnione umyślnie oraz oba przestępstwa zostały wymierzone
w tożsame dobro chronione prawem. Okoliczności te przemawiają, za tym aby przy wymierzaniu kary łącznej zastosować zasadę absorpcji. Natomiast za zasadą kumulacji przemawia to, że pokrzywdzonymi są różne osoby. Dlatego też wymierzając oskarżonym karę łączną 1 roku i 8 miesięcy pozbawienia wolności Sąd zastosował zasadę asperacji.

Na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. wykonanie orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawieszono na okres próby wynoszący 4 lata. Zawieszając wykonanie kary Sąd kierował się przede wszystkim tym, iż oskarżeni nie byli dotychczas karani. Dlatego też zdaniem Sądu orzeczenie bezwzględnej kary pozbawienia wolności nie jest konieczne. W ocenie Sądu istnieje pozytywna prognoza kryminologiczna, co do tego, że będą oni przestrzegać porządku prawnego, w szczególności nie popełnią ponownie przestępstwa.

Kara te w połączeniu z efektywnie zastosowaną sankcją w postaci grzywny powstrzymają oskarżonych od popełnienia w przyszłości przestępstw, a w społeczeństwie wzmocnią przekonanie o skuteczności udzielonej przez państwo ochrony prawnej.

Z uwagi na okoliczność, że oskarżeni działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, Sąd wymierzył im na podstawie art. 33 § 2 kk kary grzywny:

- za czyn I w ilości 60 stawek dziennych, gdzie wysokość jednej stawki została ustalona na kwotę 20 złotych.

- za czyn II w ilości 120 stawek dziennych, gdzie wysokość jednej stawki została ustalona na kwotę 20 złotych.

Należy zaznaczyć, że wśród zastosowanych wobec oskarżonych sankcji, tylko kara grzywny podlega efektywnemu wykonaniu, stanowi zatem realną dolegliwość, jaka dotknie sprawców pozostawiając ich w przekonaniu negatywnej oceny czynu, którego się dopuścili.

Miarkując wysokość kary grzywny, oprócz okoliczności wskazanych powyżej Sąd miał na uwadze również sytuację materialną i osobistą oskarżonych. Ustalając wartość jednej stawki na poziomie 20 złotych Sąd miał na uwadze fakt, iż są osobami młodymi, zdrowymi będą mieli możliwość zgromadzenia stosownych środków finansowych w celem uiszczenia kary grzywny.

Z powodów wskazanych powyżej wymierzając oskarżonym karę łączną grzywny Sąd zastosował zasadę asperacji i orzekł karę łączną grzywny po 140 stawek dziennych, ustalając wysokość stawki na kwotę 20 złotych.

O kosztach sądowych wobec oskarżonych orzeczono na podstawie art. 627 k.p.k.

Natomiast opłaty od skazania zostały wymierzone oskarżonemu na podstawie art.
2 ust. 1 pkt. 4, art. 3 ust. 1 oraz art. 6 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach
w sprawach karnych
(Dz. U. nr 49, poz. 223 z 1983 roku z późn. zm.).