Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACz 1193/13

POSTANOWIENIE

Dnia 2 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący

:

SSA Magdalena Pankowiec

Sędziowie

:

SA Krzysztof Chojnowski

SA Beata Wojtasiak (spr.)

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2013 r.

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) spółki jawnej C. Ś. w B.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce z o.o. w B.

o zapłatę

na skutek zażalenia powoda

na postanowienie Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 22 sierpnia 2013 r., sygn. akt VII GC 258/12

p o s t a n a w i a :

oddalić zażalenie

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem Sąd I instancji zawiesił postępowanie w trybie art. 174 par. 1 pkt. 2 k.p.c.

Sąd ten wskazał, że w toku procesu doszło do przekształcenia podmiotowego po stronie pozwanej, w efekcie którego status strony ma obecnie Spółka Akcyjna (...) – spółka komandytowa. Z ustaleń Sądu Okręgowego wynika, że z dniem 18.10.2012r. wygasł mandat B. S. (1) do pełnienia funkcji członka zarządu Spółki Akcyjnej (...), będącej jedynym komplementariuszem pozwanej spółki komandytowej a więc i jedynym wspólnikiem tej spółki uprawnionym do reprezentacji pozwanej. W ocenie tego Sądu fakt, że w spółce nadal działa prokurent nie uprawnia do przyjęcia tezy, że jest to organ spółki, bowiem prokura jest jedynie szczególnym pełnomocnictwem udzielonym przez przedsiębiorcę, umocowującym do czynności sądowych i pozasądowych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa. Sąd podkreślił, że powód wezwany w trybie art. 70 k.p.c. do uzupełnienia braków po stronie pozwanej nie uczynił tego.

Zażalenie na to postanowienie wniósł powód, zaskarżając je w całości i domagając się jego uchylenia. Skarżący wywodził, że z danych KRS nadal wynika reprezentacja B. S. (1), co winno być wiążące dla Sądu, a nadto że w spółce akcyjnej nadal działa prokurent, który dokonywał czynności także w niniejszym postępowaniu. W ocenie powoda strona pozwana jest reprezentowana należycie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie mogło być uwzględnione.

Na wstępie zaznaczyć należy, że brak organu powołanego do reprezentacji strony stanowi tzw. negatywną przesłankę procesową uniemożliwiającą bieg procesu, bez ryzyka stwierdzenia jego nieważności. Okoliczność tę Sąd jest obowiązany wziąć pod uwagę z urzędu w każdym stanie sprawy. Postępowanie sanujące braki zawiera się w przepisach art. 70 i 71 k.p.c., z tym zastrzeżeniem że art.70 zd.1 nie ma zastosowania w przypadku braków po stronie powodowej.

Jeżeli braki uniemożliwiające działanie strony pozwanej istnieją już w dacie wytoczenia powództwa, to odmowa uzupełnienia tych braków przez stronę powodową na żądanie sądu prowadzić musi do zawieszenia postępowania w trybie art. 177 par.1 pkt.6, co ostatecznie doprowadzić może do umorzenia postępowania w myśl art. 182 par.1. Jeśli natomiast braki tego rodzaju mają charakter następczy, tj. wystąpią w toku postępowania uzasadniają zawieszenie postępowania w trybie art. 174 par.1 pkt. 1 lub 2 k.p.c. Zawieszenie postępowania jest w takiej sytuacji obligatoryjne i niezależne od działań podjętych w trybie art. 70 par.1 k.p.c. W judykaturze przyjęto, że nawet niewydanie postanowienia o wyznaczeniu terminu do uzupełnienia braków nie uchyla obowiązku wydania z urzędu postanowienia o zawieszeniu postępowania na podstawie art. 174 par.1 pkt.2 k.p.c. po stwierdzeniu istnienia wskazanych w tym przepisie przyczyn (por. post. SN z 31.01.2003r., IV CKN 1765/00, LEX 79743).

W sprawie niniejszej powództwo wytoczone zostało 11.10.2012r. przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, która dopiero w toku postępowania (16.04.2013r.) przekształciła się w spółkę komandytową (wyciąg z KRS – k.185 odwr.). W spółce tej jedynym komplementariuszem, a więc wspólnikiem uprawnionym z mocy art. 117 kodeksu spółek handlowych do reprezentacji spółki na zewnątrz jest Spółka Akcyjna (...). Z przeprowadzonej analizy zapisów statutu tej spółki (akt not. k. 203- 208) oraz protokołu ze Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia tej spółki z dnia 18.10.2012r. ( akt not. k. 209 – 216) Sąd I instancji wywiódł prawidłowy wniosek, że B. S. (2) utraciła w tej spółce mandat do pełnienia funkcji (jedynego) członka zarządu. Skoro zatem osoba prawna mająca status jedynego wspólnika uprawnionego do reprezentacji spółki komandytowej nie ma organu ją reprezentującego, uznać należało, że także spółka komandytowa nie jest należycie reprezentowana. To zaś uniemożliwia podejmowanie przeciwko niej jakichkolwiek czynności procesowych (z wyjątkiem tych nie cierpiących zwłoki w rozumieniu art. 69 k.p.c.). Stan taki, powstały już po wytoczeniu powództwa, obligował Sąd I instancji do zawieszenia postępowania w trybie art. 174 par.1 pkt.2 k.p.c.

Oceny tej nie może zmienić fakt, że w pozwanej spółce komandytowej ustanowiony był prokurent, którego działania były respektowane tak w niniejszym postępowaniu, jak i w innych postępowaniach sądowych. Nie ma również znaczenia, że w KRS nadal B. S. (2) figuruje jako członek zarządu uprawniony do reprezentacji. Wynikające z art. 17 ust.1 ustawy z 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym domniemanie prawdziwości wpisów służy ochronie kontrahentów i powoduje, że czynność prawna dokonana z osobą wpisana jako uprawniona do reprezentacji wiąże tę osobę, mimo że utraciła ona status piastuna (por. wyrok SA w Poznaniu, I A Ca 167/06). Domniemanie to podlega jednak obaleniu i umożliwia poczynienie przez Sąd ustaleń zgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy. W przedmiotowej sprawie ustalenia te były niewadliwe i – jako takie – skutkowały zawieszeniem postępowania.

Z tych względów zażalenie jako bezzasadne podlegało oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c w zw. z art. 397 par.2 k.p.c