Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 190/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 maja 2016r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział IV Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Joanna Żelazny

Protokolant Jowita Sierańska

przy udziale Czesława Twardowskiego Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 11 maja 2016r.

sprawy W. M.

syna J. i H. z domu Z. urodz. (...) w miejscowości P.

oskarżonego o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art.278 § 1 k.k. w zw. z art.64 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia

z dnia 4 grudnia 2015r. sygn. akt V K 441/14

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  zasądza od Skarbu Państwa (Kasa Sądu Rejonowego dla Wrocławia - Śródmieścia) na rzecz adwokata O. G. kwotę 516,60 złotych (pięciuset szesnastu i 60 / 100 , w tym VAT), tytułem nieopłaconej obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Sygn. akt IV Ka 190/16

UZASADNIENIE

W. M. został oskarżony o to, że w dniu 13 marca 2014 roku w sklepie (...) w Galerii (...) we W. działając wspólnie i w porozumieniu z nieustaloną osobą usiłował dokonać kradzieży 6 płyt z grami (...) o łącznej wartości 1314 zł, czym działał na szkodę sklepu (...) sp. z o.o. (...) Spółka Komandytowa, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników ochrony, przy czym zarzucanego czynu dopuścił się działając w warunkach powrotu do przestępstwa,

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Wyrokiem z dnia 4 grudnia 2015 roku, w sprawie o sygn. akt V K 441/14 Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia V Wydział Karny:

I.  uznał oskarżonego W. M. za winnego tego, że w dniu 13 marca 2014 roku w sklepie (...) w Galerii (...) we W. usiłował dokonać kradzieży 6 płyt z grami (...) o łącznej wartości 1314 zł, czym działał na szkodę sklepu (...) sp. z o.o. (...) Spółka Komandytowa, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na interwencję pracowników ochrony, przy czym czynu tego dopuścił się, działając w warunkach powrotu do przestępstwa będąc uprzednio skazanym m.in. wyrokiem Sądu Rejonowego w Nowej Soli z dnia 24 maja 2010 r. w sprawie II K 1564/09 na karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności za czyny z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 91 k.k. objętą następnie wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Nowej Soli z dnia 10 kwietnia 2012 r. w sprawie II K 1357/11 którym orzeczono karę łączną 2 lat pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 21.08.2012 r. do 08.08.2013 r., a następnie warunkowo przedterminowo zwolniony, co stanowi przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to na podstawie art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 14 § 1 k.k. wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania w dniach od 13.03.2014 r. godz. 17:50 do 14.03.2014 r. godz. 11:40;

III.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek dowodu rzeczowego w postaci torby szczegółowo opisanej w wykazie dowodów rzeczowych Nr I/234/14 na k. 47 akt pod poz. 2 zarządzając jego zniszczenie;

IV.  zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. O. G. kwotę 1136,52 zł z tytułu kosztów nie opłaconej pomocy prawnej udzielonej z oskarżonemu z urzędu, w tym 212,52 zł podatku od towarów i usług;

V.  zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych i zaliczył je na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od powyższego wyroku wniósł oskarżony za pośrednictwem obrońcy oraz osobiście, zaskarżając wyrok w całości.

W treści apelacji obrońcy zarzucono zaskarżonemu wyrokowi:

I.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, poprzez przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona zarzucanego mu czynu, a wszystkie jego działania zmierzały wprost do realizacji zamiaru bezpośredniego i wskazują na wolę osiągnięcia skutku stanowiącego znamię czynu zabronionego w sytuacji, gdy na podstawie materiału dowodowego nie można poczynić bezspornych ustaleń, że oskarżony usiłował dokonać kradzieży, to jest miał zamiar dokonać zarzucanego mu występku;

II.  obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 7 k.p.k., które mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, a polegające na tym, iż Sąd orzekający wydając zaskarżony wyrok ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dowolnie z pominięciem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w szczególności polegający m.in. na tym, że Sąd odmówił wiary dowodom wskazującym na brak winy oskarżonego w zakresie zarzucanego mu czynu;

III.  obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 5 § 2 k.p.k., które miało wpływ na treść orzeczenia, poprzez rozstrzygnięcie, na niekorzyść oskarżonego, nasuwających się w sprawie wątpliwości co do zamiaru bezpośredniego i kierunkowego popełnienia przestępstwa kradzieży;

IV.  obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 410 k.p.k. w zw. z art. 366 k.p.k. poprzez niewyjaśnienie wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności w zakresie istnienia zamiaru chwili jego powstania i wypełnienia wszystkich znamion czynu zabronionego zarzucanego;

V.  obrazę przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 424 § 1 k.p.k. poprzez niewskazanie jakie fakty Sąd I Instancji uznał za udowodnione lub nie udowodnione, na jakich w tej mierze oparł się dowodach i dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych;

VI.  rażącą niewspółmierność orzeczonej kary.

Wskazując na powyższe wniesiono o uniewinnienie oskarżonego i zasądzenia kosztów pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Z apelacji wniesionej osobiście przez oskarżonego można wywnioskować, że kwestionuje on prawidłowość przeprowadzonej przez Sąd pierwszej instancji oceny dowodów, utrzymywał, że nie popełnił zarzuconego mu przestępstwa i oczekuje uniewinnienia. W toku rozprawy apelacyjnej oskarżony stwierdził, iż gdyby go nie uniewinniono wnioskuje o warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacje nie zasługiwały na uwzględnienie.

Analiza akt sprawy pozwoliła Sądowi Odwoławczemu na stwierdzenie, iż Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe poprawnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami, rzetelnie i dokładnie. Zdaniem Sądu Odwoławczego zebrany w toku postępowania przygotowawczego materiał dowodowy, ujawniony i uzupełniony w toku rozprawy głównej, został przez Sąd I instancji oceniony prawidłowo i wszechstronnie, a jego całokształt dał wystarczające podstawy, by uznać oskarżonego za winnego popełnia czynu zarzuconego mu aktem oskarżenia. Zarzut apelacji wywiedzionych w sprawie, wskazujący dokonanie błędnych ustaleń faktycznych, w wyniku przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów, oraz rozstrzygnięcia pojawiających się w sprawie wątpliwości na niekorzyść oskarżonego jest, zdaniem Sądu Odwoławczego, całkowicie chybiony. Dokładna analiza akt sprawy oraz treści uzasadnienia pozwala stwierdzić, iż Sąd Rejonowy dokonał poprawnej oceny zgromadzonych dowodów, wskazał które z nich i dlaczego uznał za wiarygodne, a którym i w jakim zakresie odmówił przymiotu wiarygodności. W treści apelacji nie wskazano żadnych okoliczności, które pozostałyby poza rozważaniem Sądu Rejonowego, ani żadnego argumentu czy dowodu przekonującego, że ustalenia faktyczne pozostają w sprzeczności z kryteriami prawidłowego rozumowania czy doświadczenia życiowego. Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd Odwoławczy w pełni podzielił argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia.

Sąd orzekający dokonując ustaleń faktycznych w sprawie oparł się na dowodach w postaci zeznań świadka K. W., M. N., a także protokołach zatrzymania i przeszukania W. M., słusznie wskazując, że analizowane jednocześnie pozwalały na odtworzenie przebiegu zdarzenia stanowiącego przedmiot niniejszego postępowania. Brak było przy tym podstaw do kwestionowania wiarygodności w/w dowodów. K. W. w treści zeznań złożonych w toku postępowania przygotowawczego, podtrzymanych przed Sądem orzekającym, podał, że widział moment, w którym oskarżony, wyposażony w czarną reklamówkę, próbował przejść przez bramki sygnalizacyjne, lecz w momencie włączenia się alarmu wycofał się na teren sklepu i szybkim krokiem udał się w stronę regału z akcesoriami elektrycznymi. Świadek przyznał jednocześnie, że nie widział, co oskarżony robił, gdy wrócił do regałów, gdyż półki zasłaniały mu widoczność. Nie mógł też widzieć, co ten uprzednio miał w torbie. K. W. wskazał jedakże, że powziął informację o tym, iż analiza monitoringu pozwoliła na ustalenie, że oskarżony do reklamówki włożył płyty z grami komputerowymi, które to następnie dowódca zmiany pracowników ochrony ujawnił na dziale z akcesoriami żarówek(tj. tam, gdzie udał się oskarżony po włączeniu alarmu). Jakkolwiek, co zauważa apelujący, przesłuchany przed Sądem Rejonowym M. N., nie przypominał sobie zdarzenia ani osoby oskarżonego, to nie miał wątpliwości co to tego, że sporządził osobiście dokument stanowiący zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (k:7 akt). W jego treści opisał spostrzeżenia uzyskane od pracownika ochrony (operatora monitoringu K. A.), które współgrają z tym, co zeznał K. W.. Z treści protokołu przeszukania oskarżonego (zatrzymanego bezpośrednio po zdarzeniu) wynikało natomiast, iż posiadał on przy sobie czarną torbę typu reklamówka, wyklejoną od środka folią aluminiową. Powyższe okoliczności, wynikające przywołanych dowodów, pozostają przy tym zbieżne z treścią wyjaśnień oskarżonego, złożonych następnego dnia po zdarzeniu ( 14. 03. 2014r.), w których to przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa wskazując, że żałuje, iż próbował ukraść płyty. Z uwagi na powyższe to właśnie te wyjaśnienia oskarżonego uznano za wiarygodne. Wyjaśnienia W. M. złożone przed Sądem orzekającym słusznie zostały zdyskwalifikowane. Pozostają one nie tylko odmienne od tych z dochodzenia lecz także nielogiczne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż oskarżony zaprzeczał, iż posiadał przy sobie reklamówkę przygotowaną w sposób typowy dla osób zamierzających dokonać kradzieży w marketach, gdy tymczasem z protokołu zatrzymania wynikało jednoznacznie, że taką torbę przy nim ujawniono. Po wtóre twierdzenia oskarżonego o tym, że zamierzał kupić płyty dla siostrzeńca, lecz odłożył je, gdyż uznał, że siostrzeniec może już takie posiadać, pozostaje całkowicie nieprawdopodobne. Oskarżony jest bowiem (i był w czasie czynu) osobą bezrobotną, utrzymującą się ze zbierania złomu i pomocy socjalnej. Jego zapewnień odnośnie tego, że miał zamiar kupić dla siostrzeńca płyty o łącznej wartości 1 314 zł nie sposób zaakceptować jako wiarygodnego. Tym bardziej, że nie potrafił sprecyzować, jakie miały być to płyty ani jaka była ich przybliżona cena. W ocenie Sądu Odwoławczego bezzasadnym w kontekście dokonanych ustaleń faktycznych pozostaje zarzut obrońcy oskarżonego wskazujący na rozstrzygnięcie przez Sąd Rejonowy na niekorzyść oskarżonego występujących sprawie wątpliwości co do zamiaru bezpośredniego i kierunkowego popełnienia przestępstwa kradzieży. Co do istnienia u oskarżonego zamiaru i jego charakteru nie można bowiem mieć wątpliwości. Okoliczności ustalone w sprawie wskazywały przecież jednoznacznie, że oskarżony chciał ukraść płyty, lecz nie uczynił tego wyłącznie z uwagi na działanie mechanizmów ochrony sklepu. Podjął bowiem próbę przekroczenia linii bramek, licząc na to, że wyposażona w folię aluminiową reklamówka sprawi, że alarm nie zadziała. Dokonany przez niego odwrót w kierunku hali sklepu należało ocenić jako spowodowany włączeniem się alarmu, a nie wynik podjęcia przez niego decyzji o odstąpieniu od dokonania czynu. W uzasadnieniu złożonej apelacji obrońca oskarżonego wskazywał, iż nawet przy przyjęciu, iż oskarżony działał początkowo w zamiarze bezpośrednim dokonania kradzieży płyt, to na dalszym etapie zamiar ten porzucił, odkładając w jednym z działów sklepu zabrany wcześniej towar, co zdaniem skarżącego stanowi dobrowolne odstąpienie od dokonania uregulowane w art. 15 § 1 k.k. Zaznaczył przy tym, iż dla przyjęcia dobrowolnego odstąpienia od dokonania nie ma znaczenia okoliczność, iż chwilę wcześniej podczas próby opuszczenia przez oskarżonego sklepu włączyły się bramki alarmowe, bowiem oskarżony wciąż miał obiektywną możliwość realizacji podjętego zamiaru, z której jednakże dobrowolnie zrezygnował. Obrońca oskarżonego podkreślił także, iż nie jest istotny powód, dla którego sprawca odstępuje od dokonania, może być to po prostu obawa przed poniesieniem odpowiedzialności karnej. Nie można jednakże zgodzić się z apelującym, iż w świetle tak ustalonego stanu faktycznego nastąpiło dobrowolne odstąpienie od dokonania kradzieży przez oskarżonego, które skutkowałoby tym, iż sprawca nie podlega karze za usiłowanie. W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, zgodnie z którym dobrowolne odstąpienie od dokonania czynu zachodzi, gdy sprawca przerywa swoje działanie z własnej woli, na skutek własnych przemyśleń, niezależnie od pobudek, które nim kierowały, jednakże jest ono wykluczone, jeżeli sprawca odstępuje od dokonania na skutek okoliczności zewnętrznych, przyczyn od niego niezależnych, które rzutowały na jego decyzję (postanowienie SN z 27 września 2013 r., II KK 223/13). W szczególności nie będzie dobrowolnym odstąpieniem, jeżeli zostanie spowodowane wystąpieniem nieprzewidzianej przeszkody (wyrok SA we Wrocławiu z 30 września 2015 r., II Aka 225/15; Lex nr 1927494). W kontekście powyższego nie może budzić żadnych wątpliwości, że odłożenie przez sprawcę na regał sklepowy płyt, po uprzednim włączeniu się barierek alarmowych przy próbie opuszczenia sklepu z zabranym towarem, nie jest dobrowolnym odstąpieniem od dokonania kradzieży. Nie można tym bardziej zgodzić się z apelującym obrońcą oskarżonego, iż oskarżony w momencie odłożenia płyt wciąż miał obiektywną możliwość popełnienia przestępstwa. Przecież kwestią chwili byłoby wówczas ujęcie go przez pracowników ochrony sklepu zaalarmowanych włączeniem się urządzenia. Oskarżony miał przy tym już pełną świadomość tego, że nie przejdzie przez linię bramek z towarem posiadając nawet odpowiednio przygotowaną torbę. Reasumując, ustalony prawidłowo przez Sąd I instancji stan faktyczny, pozwalał na przyjęcie, iż oskarżony dopuścił się czynu w kształcie i kwalifikacji prawnej wskazanej w punkcie I części dyspozytywnej zaskarżonego wyroku. Sąd Okręgowy nie znalazł również podstaw do kwestionowania wymiaru kary uznając, iż także w tym zakresie Sąd I instancji wydał prawidłowe rozstrzygnięcie i należycie je uzasadnił. Jakkolwiek obrońca oskarżonego zarzucił zaskarżonemu wyrokowi rażącą niewspółmierność orzeczonej kary, to w ogóle nie odniósł się do powyższego zarzutu w uzasadnieniu apelacji. W ocenie Sądu Odwoławczego wymierzona oskarżonemu kara jest wynikiem wszechstronnej i wnikliwej analizy okoliczności przedmiotowych i podmiotowych czynu i jako spełniająca wymogi zakreślone dyrektywami sądowego wymiaru kary, uznana musi być za słuszną, adekwatne do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Z pewnością kara sześciu miesięcy pozbawienia wolności, plasująca się w dolnej granicy ustawowego zagrożenia za przestępstwo z art. 278§1 kk, sięgającego lat pięciu, nie nosi znamion nadmiernej surowości. Sąd Okręgowy zgadza się w pełni z Sądem Rejonowym również odnośnie tego, iż dla prawidłowej realizacji funkcji kary pozbawienia wolności niezbędnym było orzeczenie jej bez warunkowego zawieszenia wykonania.

W odniesieniu do W. M. brak jest przewidzianych w art. 69 kk warunków dla zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, a to ze względu na osobę sprawcy prowadzącego dotychczas naganny tryb życia, uprzednio wielokrotnie karanego ( w tym za przestępstwa przeciwko mieniu, działającego w warunkach powrotu do przestępstwa ) i wciąż wchodzącego w kolizję z prawem. Oskarżony więc nie wyprowadził konstruktywnych wniosków z uprzednich skazań, co sprawia, że nie zachodzi wobec niego pozytywna prognoza kryminologiczna.

Mając na uwadze powyższe i nie kwestionując pozostałych rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym orzeczeniu, przy braku podstaw do zastosowania unormowań zawartych w art.439 kpk i art.440 kpk, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

Wysokość kwoty zasądzonej na rzecz adw. O. G. tytułem zwrotu kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym wynika z przepisów §4 ust.1 i §17 ust 2 pkt 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

Z uwagi na sytuację finansową oskarżonego, na podstawie art. 634 k.p.k. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. zwolniono go od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.