Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt: IX GC 992/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

G., dnia 06 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Gdańsku IX Wydział Gospodarczy

w składzie następującym

Przewodniczący: delegowana sędzia Sądu Rejonowego Ewa Szarmach

Protokolant: starszy sekretarz sądowy Matylda Jakacka

po rozpoznaniu w dniu 01 czerwca 2016 roku w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółka akcyjna spółki komandytowej z siedzibą w S.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki (...) spółka akcyjna spółki komandytowej z siedzibą w S. odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 1.123.510,58 zł (jeden milion sto dwadzieścia trzy tysiące pięćset dziesięć złotych pięćdziesiąt osiem groszy) od dnia 03 listopada 2015 roku do dnia 06 listopada 2015 roku,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie.

Sygn. akt IX GC 992/15

UZASADNIENIE

Powodowa Spółka (...)S.A. Sp.k. w S. wniosła w dniu 13.10.2015 roku pozew w postępowaniu nakazowym przeciwko (...) S.A. w W. pozew o zapłatę kwoty 1.123,510,58 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29.09.2015 roku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powodowa Spółka podała, że pozwana – jako inwestor – zawarła z A. (wykonawcą) umowę o wykonanie robót budowalnych z opracowaniem projektów wykonawczych dla projektu (...)połączenia kolejowego (...) K.B.. Następnie, powódka zawarła z A. umowę o podwykonawstwo na przygotowanie projektu wykonawczego i kompleksowe wykonanie robót w zakresie branży obiekty kubaturowe oraz perony.

Powódka wykonała oznaczony zakres robót, na które A. wystawiła Przejściowe Świadectwo Płatności. W konsekwencji, powodowa Spółka wystawiła w dniu 09.09.2015 roku fakturę VAT nr (...) na kwotę 1.128.022,67 zł.

Należność wskazana w powyższej fakturze nie została przez wykonawcę uiszczona. Takie zaniechanie, jak argumentowała powódka, aktualizowało po stronie inwestora obowiązek świadczenia w ramach solidarnej odpowiedzialności z art. 647(1) § 5 k.c.

Wobec braku podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, sprawa została skierowana na posiedzenie niejawne celem wydania nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Sąd wydał w dniu 09 listopada 2015 roku nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

Powódka w dniu 10.11.2015 roku cofnęła pozew w zakresie należności głównej. Domagała się zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty głównej od dnia 29.09.2015 roku do dnia 06.11.2015 roku oraz zasądzenia kosztów procesu. Podała, że A. dokonała w dniu 06.11.2015 roku zapłaty należności głównej.

Powódka podkreśliła, że pozwana dała podstawę do wytoczenia powództwa. Wezwanie do zapłaty z dnia 06.10.2015 roku pozostało bowiem bezskuteczne.

Prawomocnym postanowieniem z dnia 17.11.2015 roku, Sąd uchylił nakaz zapłaty z dnia 09.11.2015 roku w części, to jest w zakresie należności głównej i umorzył w tym zakresie postępowanie.

Pozwana wniosła sprzeciw. Po sprecyzowaniu zakresu zaskarżenia, domagała się oddalenia powództwa co do odsetek oraz kosztów procesu. Wskazała, że wyraziła zgodę na zawarcie umowy podwykonawczej między A. i powódką. Nie wyrażała jednak zgody na zawarcie umowy z (...) S.A. na którą to Spółkę opiewało Przejściowe Świadectwo Płatności.

Podała, że wskutek zapłaty wynagrodzenia przez A. w dniu 06.11.2015 roku, roszczenie powódki wygasło.

Pozwana zaprzeczyła, by była w świetle art. 647 (1) § 5 k.c. odpowiedzialna za zapłatę odsetek. W ocenie strony pozwanej, odpowiada ona jedynie za wynagrodzenie umowne w ramach solidarnej odpowiedzialności. Przyjmując zaś, że byłaby odpowiedzialna za zapłatę odsetek w obliczu braku terminowej zapłaty przez wykonawcę, to według umowy łączącej powódkę z wykonawcą, termin zapłaty wynosił 45 dni od dnia doręczenia faktury VAT. W konsekwencji wykonawca nie był w opóźnieniu w zapłacie w dniu 29.09.2015 roku, który został przez powódkę wskazany jako termin wymagalności. Nie był także w opóźnieniu w wykonaniu świadczenia pieniężnego w dniu wniesienia pozwu do Sądu.

Pozwana wniosła o zawiadomienie o toczącym się postępowaniu A. (...)

Zawiadomiona o toczącym się postępowaniu A. (...)oświadczyła, że nie przystępuje do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego. Przywołała w oświadczeniu fakt zawarcia porozumienia z powódką, mocą którego ta ostatnia zrzekła się wszelkich roszczeń w stosunku do pozwanej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

(...) SA zawarła z A. (...) z siedzibą w R. umowę na wykonanie robót budowlanych wraz z opracowaniem projektów wykonawczych dla projektu budowa połączenia kolejowego (...) z K., odcinek K. Główny – M. - B. wraz z nadzorem autorskim.

Pozwana spółka wyraziła zgodę na zawarcie umowy podwykonawczej pomiędzy A., a powódką w zakresie branży: obiekty kubaturowe oraz perony.

Strony umowy o podwykonawstwo postanowiły, że za należności wynikające z niniejszej umowy, powódka (jako podwykonawca), będzie wystawiała faktury każdorazowo na podstawie świadectwa płatności, które to swiadectwo zostanie niezwłocznie wystawione przez wykonawcę po uzyskaniu w trybie kontraktu głównego zatwierdzonego przez inżyniera Przejściowego Świadectwa Płatności obejmującego dany element robót podwykonawcy.

Termin płatności każdej z faktury miał zostać oznaczony na 45 dni od dnia jej doręczenia, przelewem bankowym na rachunek podwykonawcy.

Powodowa Spółka wykonała w okresie od 01 do 31 lipca 2015 roku część robót, obejmujących zakres umówionego zadania, który podlegał rozliczeniu.

Według umowy łączącej pozwaną z wykonawcą (A. (...).), Przejściowe Świadectwo Płatności wraz z protokołem odbioru, były podstawą do wystawienia przez wykonawcę faktury VAT. Pozwana zobowiązana była do zapłaty należności wynikającej z faktury w ciągu 30 dni od dnia jej doręczenia Inwestorowi wraz z Przejściowym Świadectwem Płatności i protokołami odbioru.

W dniu 29.07.2015 roku powodowa Spółka wystąpiła do A. z wnioskiem o wystawienie Przejściowego Świadectwa Płatności.

A. zwróciła się do Inżyniera Kontraktu Głównego w dniu 31.07.2015 roku o wystawienie Przejściowego Świadectwa Płatności.

A. wystawiła w dniu 09.09.2015 roku Przejściowe Świadectwo Płatności.

(okoliczności niesporne)

Powódka wystawiła w dniu 09 września 2015 roku fakturę VAT na kwotę 1.123.022,67 zł, z terminem zapłaty na dzień 28.09.2015 roku.

Faktura została doręczona A. w dniu 09.09.2015 roku.

DOWÓD: faktura VAT z prezentatą k. 65

A. nie dokonała zapłaty we wskazanym terminie.

Pozwana Spółka korespondowała z A. odnośnie zapłaty wynagrodzenia na rzecz powódki objętych fakturami VAT nr (...).

(okoliczność niesporna)

Powódka pismem z dnia 29.09.2015 roku, doręczonym pozwanej w dniu 02.10.2015 roku, wezwała (...) do zapłaty niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 7 dni kwoty 1.128.022,67 zł wynikającej z faktury VAT z dnia 09.09.2015 roku o numerze (...)

Za podstawę prawną roszczenia wskazała przepis z art. 647(1) § 5 k.c.

Wezwanie pozostało bez wykonania.

Powódka kolejnym pismem z dnia 06.10.2015 roku wezwała pozwaną (jako odpowiedzialną solidarnie za zapłatę wynagrodzenia), do zapłaty kwoty 1.128.022,67 zł wynikającej z faktury VAT z dnia 09.09.2015 roku o numerze(...), w terminie 14 dni od dnia doręczenia wezwania.

DOWÓD: wezwanie k. 223-224, dowód nadania k. 232; wydruk ze śledzenia przesyłki k. 232; wezwanie k. 100, k. 225-226; dowód nadania k. 101

Pozwana nie dokonała zapłaty.

(okoliczność niesporna)

A. przelała w dniu 06.11.2015 roku na rachunek powódki kwotę 1.123.510,58 zł z tytułu należności objętej fakturą VAT nr (...).

(Okoliczność niesporna; nadto potwierdzenie wykonania operacji k. 99, k. 319)

W dniu 18 lutego 2016 roku powódka zawarła z A. porozumienie mocą którego określona została wysokość wynagrodzenia należnego powódce z tytułu wykonania umowy podwykonawczej nr (...).

A. zobowiazała się do zapłaty objętej porozumieniem należności w ratach, w oznaczonych terminach.

Powódka zrzekła się wszelkich roszczeń wobec pozwanej, w tym roszczeń o odsetki, pod warunkiem wykonania przez A. porozumienia z dnia 18.02.2016 roku w terminach zgodnych z treścią porozumienia.

A. nie wykonała porozumienia z dnia 18.02.2016 roku zgodnie z jego treścią. Dokonała zapłaty rat z uchybieniem umówionych terminów.

(okoliczności niesporne)

Sąd zważył co następuje:

Sąd ustalił stan faktyczny sprawy w oparciu o wskazane we wcześniejszym fragmencie uzasadnienia dokumenty.

Sąd z mocy przepisu z art. 229 i 230 k.p.c. pominął pozostałe dokumenty prywatne zaoferowane przez strony w toku procesu. Wykazywały one bowiem okoliczności niesporne między stronami, czyniąc dowód zbędnym dla ustalenia niespornych okoliczności. Przyznanie faktów nie budziło wątpliwości Sądu. Znajdowało usprawiedliwienie w treści dokumentów.

Przechodząc do oceny roszczenia o zapłatę odsetek ustawowych z tytułu opóźnienia w zapłacie wynagrodzenia za wykonany zakres robót budowlanych należy w pierwszym rzędzie wskazać, iż nie było sporne między stronami, że źródłem roszczenia powodowej Spółki było wykonanie umowy o roboty budowlane.

Brak było sporu między stronami co do tego, że powódka była podwykonawcą robót budowlanych, zaś pozwana Spółka inwestorem odpowiedzialnym za zapłatę wynagrodzenia z mocy przepisu z art. 647(1) § 5 k.c.

Uznając za przesądzoną kwestię kwalifikacji prawnej żądania pozwu, w dalszej kolejności odnieść należy się do zarzutów pozwanej.

I tak, pozwana podniosła, że nie wyrażała zgody na zwarcie umowy o podwykonawstwo przez (...) S.A. Zgoda odnosiła się do powodowej Spółki, to jest (...) S.A. Sp.K. w S..

Zarzut pozwanej Sąd uznał za bezprzedmiotowy.

Pozwana nie negowała faktu wykonania przez powódkę części robót budowlanych objętych żądaniem pozwu. Przyznała, iż na zawarcie umowy o roboty budowlane przez powódkę wyraziła zgodę. W takim stanie rzeczy pozostawała odpowiedzialna za zapłatę wynagrodzenia z mocy art. 647(1) § 5 k.c. niezależnie od treści Przejściowego Świadectwa Płatności. Wystawienie takiego dokumentu z mylnym określeniem beneficjenta świadczenia, przy niespornym fakcie wykonania robót budowlanych przez powódkę, nie kreowało obowiązku świadczenia pozwanej. Obowiązek zapłaty wynikał wszak z ustawy i miał swe źródło w art. 647(1) § 5 k.c., czyniąc zarzut bez znaczenia dla oceny roszczenia.

Na marginesie warto odnotować za powódką, że powołany dokument (Przejściowe Świadectwo Płatności), zawierał w swej treści oczywistą omyłkę (niedokładność), która sięgała formy organizacyjno – prawnej podwykonawcy. W procesie budowlanym nie było jednak wątpliwości co do tożsamości jego uczestnika w osobie powodowej Spółki. Okoliczność tę potwierdzały pisma pozwanej kierowane do A., a odnoszące się do problemu zapłaty wynagrodzenia na rzecz powodowej Spółki (vide: pisma k. 237-239).

Oceniając zarzut braku kapitalizacji odsetek dochodzonych pozwem wskazać należy, iż w obliczu zmiany powództwa wskutek cofnięcia pozwu w zakresie należności głównej już po wydaniu nakazu zapłaty, roszczenie w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie stanowiło oczywistą konsekwencję modyfikacji zakresu powództwa o zapłatę kwoty 1.123.510,58 zł. Ta natomiast należność wyznaczała wartość przedmiotu sporu i nie podlegała w dalszym toku postępowania ponownemu ustaleniu z mocy przepisu z art. 19 par.1 k.p.c. w zw. z art. 20 k.p.c.

Pozwana nie zgłosiła zarzutu sprawdzenia wartości przedmiotu sporu. Tak też wobec przepisu z art. 25 § 1 i 2 k.p.c. i art. 26 k.p.c. a contrario, nie zachodziła ani potrzeba, ani możliwość ustalenia oznaczonej w pozwie wartości przedmiotu sporu, która determinowała szacowanie kosztów procesu.

Równolegle należy wyjaśnić, iż przywołane przez pozwaną orzeczenie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 maja 2013 roku w sprawie I ACa 407/13 nie mogło budować argumentu dla oddalenia powództwa o zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie. Wnioskowanie pozwanej zdawało się pozostawać w świetle lektury wskazanego orzeczenia dowolne. Z treści uzasadnienia wyroku rozstrzygnięcie takie nie wynikało. Powód w niniejszym procesie dochodził zapłaty należności głównej wraz z odsetkami ustawowymi z tytułu opóźnienia w zapłacie. Kwota należności głównej, jak już Sąd wskazał, określała wartość przedmiotu sporu także po modyfikacji żądania pozwu wskutek jego cofnięcia w części.

Sięgając dalszych zarzutów pozwanej zgodzić należy się z tezą według której, inwestor odpowiada w ramach solidarności dłużników wyznaczonej przepisem z art. 647(1) § 5 k.c. jedynie za wynagrodzenie. Jest to odpowiedzialność o charakterze gwarancyjnym, za cudzy dług. W konsekwencji inwestor nie odpowiada za opóźnienie wykonawcy (tu: A.) za zapłatę należności z tytułu wykonanych robót budowlanych. Jak słusznie bowiem wskazał Sąd Apelacyjny w Gdańsku w uzasadnieniu wyroku z dnia 14.10.2014 roku w sprawie I ACa 140/14 „inwestor nie odpowiada za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia podwykonawcy według terminów, w jakich powinno ono zostać zapłacone przez wykonawcę (np. określonego w fakturach lub umowie podwykonawczej)”. Nie oznacza to jednak, by pozwana wolna była od konsekwencji własnego opóźnienia w zapłacie długu, za który pozostawała odpowiedzialna solidarnie zgodnie z art. 647(1) § 5 k.c.. Sąd Apelacyjny wyjaśnił wszak, iż inwestor pozostaje odpowiedzialnym „za własne opóźnienie”. Tu decydującym pozostaje oznaczenie terminu świadczenia w stosunku do samego inwestora.

Wzmacniając argumentację Sądu powołać warto przy tym dalszy głos judykatury dokonujący wykładni zakresu odpowiedzialności inwestora z art. 647(1) § 5 k.c. I tak, Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 23.12.2014 roku w sprawie I ACa 1257/14 wskazał, iż „odpowiedzialność wykonawcy znajduje swe źródło w umowie łączącej go z podwykonawcą, natomiast odpowiedzialność inwestora wynika z ustawy. Taka formuła solidarnej odpowiedzialności nie narusza art. 368 k.c. Uwzględniając powyższe nie można przypisać odpowiedzialności inwestorowi z tytułu odsetek za opóźnienie na podstawie umowy o podwykonawstwo, nie wiążą go bowiem terminy określone w umowie. Jego ewentualna odpowiedzialność z tego tytułu jest możliwa wtedy, gdy opóźni się ze spełnieniem swojego świadczenia".

W podobnym tonie wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 16.04.2015 roku w sprawie I ACa 130/15. Sąd Apelacyjny potwierdził, że inwestor nie odpowiada za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia podwykonawcy wg terminów, w jakich powinno ono zostać zapłacone przez wykonawcę. Sąd Apelacyjny podkreślił jednakże, iż „nie oznacza to oczywiście, że inwestor nie jest zobligowany do odsetek za opóźnienie, ale ich powstanie uzależnione jest od postawienia należności głównej w stan wymagalności bezpośrednio względem niego”.

Uwzględniając przywołany powyżej, słuszny głos orzecznictwa, Sąd orzekający nie znalazł usprawiedliwienia dla zarzutu pozwanej, by jego odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia uwalniała go od obowiązku zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w zapłacie długu, jaki został jemu przedstawiony do zapłaty przez wierzyciela.

Sąd nie podzielił przy tym argumentacji powódki według której zakres świadczenia inwestora był tożsamy z zakresem obowiązku wykonawcy w odniesieniu do zapłaty odsetek za opóźnienie.

Negacja twierdzeń powódki wynikała z zaprezentowanego powyżej stanowiska judykatury, które w ocenie Sądu orzekającego ma pełne umocowanie w dyspozycji przepisu z art. 647(1) § 5 k.c. Inwestor, jako dłużnik solidarny, odpowiada za zapłatę wynagrodzenia. Obowiązek świadczenia nie sięga odsetek za opóźnienie aktualnych po stronie wykonawcy. Powódka nie wykazała, by w dniu 29.09.2019 roku pozwana była w opóźnieniu w zapłacie długu. Okoliczność taka była sprzeczna z ustaleniami Sądu. Z dokumentu stanowiącego wezwanie do zapłaty z dnia 29.09.2015 roku, doręczonego pozwanej w dniu 02.10.2015 roku wynikało, że było to pierwsze z wezwań o zapłatę, jakie strona powodowa skierowała do pozwanej. W takim stanie sprawy nie sposób przyjąć, by pozwana pozostawała w opóźnieniu w zapłacie długu w dniu 29.09.2015 roku, a zatem jeszcze przed wezwaniem do zapłaty, czyniąc powództwo o zapłatę odsetek od dnia 29.09.2015 roku bezzasadnym.

W tym miejscu wyjaśnienia wymaga, że zobowiązanie inwestora z art. 647(1) § 5 k.c. ma charakter bezterminowy. Taki też charakter zobowiązania odnotowany zresztą został w stanowiskach stron procesu. Tak zatem, o terminie zapłaty długu decyduje wezwanie wierzyciela do spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05.09.2012 roku w sprawie IV CSK 91/12). W konsekwencji, o tym kiedy inwestor winien zaspokoić roszczenie podwykonawcy decyduje skierowane do niego roszczenie o zapłatę wynagrodzenia.

Roszczenie o zapłatę należności z tytułu faktury VAT nr (...), objętej żądaniem pozwu, skierowane zostało do pozwanej pismem z dnia 29.09.2015 roku.

Wezwanie zostało doręczone w dniu 02.10.2015 roku, do wynikało z dowodu nadania i wydruku śledzenia przesyłek (k. 232-233).

W wezwaniu oznaczony został termin zapłaty jako „niezwłocznie”, nie później niż 7 dni od dnia doręczenia.

Sąd uznał, że „niezwłoczne” spełnienie świadczenia sięga w niniejszym stanie sprawy terminu 30 dni, nie 7, jak wskazała powódka w treści wezwania. Zgodnie bowiem z ugruntowanym poglądem judykatury, „niezwłocznie” „nie należy utożsamiać z terminem natychmiastowym, termin "niezwłocznie" oznacza termin realny, mający na względzie okoliczności miejsca i czasu, a także regulacje zawarte w art. 354 i art. 355 k.c.” (tak Sąd Najwyższy w Wyroku z dnia 30 czerwca 2011 roku w sprawie III CSK 282/1 oraz w wyroku z dnia 13 grudnia 2006 roku w sprawie II CSK 293/06; także Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 21.11.2012 roku w sprawie I ACa 1163/12).

Równolegle podkreślić należy, podążając za usprawiedliwionym stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie wyrażonym w wyroku z dnia 04 marca 2015 roku w sprawie I ACa 1749/14, że przyjęcie jakiejkolwiek ogólnej formuły dla niezwłocznego świadczenia dłużnika, nie jest możliwe. Każdy bowiem przypadek należy traktować indywidualnie, dokonując wartościowania ad casum.

Sąd Najwyższy podjął próbę ustalenia pewnej, uniwersalnej cezury wskazując, że dla typowych sytuacji, gdy z okoliczności nic innego nie wynika, niezwłocznie można postrzegać jako termin nie krótszy niż 14 dni od wezwania do zapłaty (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 maja 1991 roku w sprawie II CR 623/90).

Stanowisko Sądu Najwyższego znalazło aprobatę w wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 20 marca 2012 roku w sprawie I ACa 191/12.

Sąd Najwyższy we wskazanym wyroku podkreślił konieczność uchwycenia dystynkcji aktualnych w oznaczonych stanach faktycznych. I tak, po stronie dłużnika może bowiem zachodzić potrzeba sprawdzenia zasadności żądania, komunikacji między poszczególnymi działami odpowiedzialnymi za poszczególne etapy realizacji umowy. Dochodzić do tego mogą czynności natury technicznej z zakresu operacji kasowych i księgowości. Sąd Najwyższy dodał, iż „może tu nieraz wchodzić w grę szereg skomplikowanych, pracochłonnych czynności, niemożliwych do wykonania w krótkim czasie.”

Mając na względzie powyższe, Sąd określając oznaczony termin zapłaty na 30 dni, miał na względzie to, że strony procesu same wydłużyły czas zapłaty w zawartych umowach. I tam, w stosunku do umowy o podwykonawstwo było o 45 dni od dnia doręczenia wykonawcy faktury VAT. Postanowienie taki stanowiło argument dla oznaczenia terminu świadczenia w kontekście postanowień umownych, które uwzględniały potrzebę jego dostosowania zarówno do procedur wewnętrznych, obrotu korespondencji, komunikacji między poszczególnymi działami procesu budowy i rozmiarów samego świadczenia, które było znaczne. Także umowa o roboty budowlane łącząca pozwaną z wykonawcą przewidywała termin 30 dni na zapłatę należności z tytułu wykonanych robót w oparciu o doręczoną fakturę VAT wraz z protokołami i Przejściowym Świadectwem Płatności.

W takim stanie rzeczy Sąd uznał, że w niniejszej sprawie termin 30 dni na zapłatę wynagrodzenia pozostawał odpowiednim dla wypełnienia przesłanki spełnienia świadczenia bez zbędnej zwłoki. Odpowiadał zakresowi świadczenia, potrzebie ustaleń pomiędzy uczestnikami procesu budowlanego, obrotowi korespondencji i operacjom bankowym. Strony świadome były wydłużonych procedur związanych ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, czemu dały wyraz z postanowieniach umownych. W konsekwencji, Sąd respektując tak zakreślony odpowiednio wydłużony termin, przyjął iż 30 dni stanowi dochowanie obowiązku niezwłocznego świadczenia.

Tak zatem, uwzględniając odpowiedni termin na zapłatę długu, pozwana pozostawała w opóźnieniu w zapłacie wynagrodzenia dopiero od dnia 03.11.2015 roku (02.10.2015 roku, jako otrzymanie wezwania do zapłaty + 30 dni = 02.11.2015 r.), czym Sąd na mocy art. 647(1) § 5 k.c. w zw. z art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 111 k.c. orzekł jak w punkcie I wyroku. Zapłata wynagrodzenia nastąpiła przy tym bezspornie w dniu 06.11.2015 roku.

W pozostałym zakresie Sąd na mocy art. 455 k.c. w zw. z art. 481 par. 1 i 2 k.c. a contrario w zw. z art. 647(1) § 5 k.c. oddalił powództwo.

Na marginesie, odnosząc się do argumentacji powódki, odnotowania wymaga jej wewnętrzna sprzeczność.

Zdaniem powodowej Spółki, powzięcie wiedzy o zadłużeniu Generalnego Wykonawcy w dniu 29.10.2015 roku, miało być „wystarczającą podstawą do sformułowania swego roszczenia o odsetki, licząc właśnie od tej daty” (vide: pismo k. 215).

Po pierwsze, powódka argumentując roszczenie o zapłatę wynagrodzenia wobec inwestora, sama przyznała, iż ma ono charakter bezterminowy. Tak zatem, niezbędne pozostaje wezwanie do zapłaty. Sama świadomość dłużnika o długu współdłużnika solidarnego, przy braku wezwania do zapłaty, nie czyni inwestora pozostającego w opóźnieniu w spełnieniu własnego długu.

Po drugie, w świetle przywołanej daty „29.10.2015 roku”, jako decydującej o pozostawaniu w opóźnieniu w zapłacie wynagrodzenia, domaganie się zapłaty odsetek od dnia 29.09.2015 roku, było oczywiście sprzeczne. Nie można bowiem żądać zapłaty odsetek od dnia 29.09.2015 roku, argumentując to roszczenie wiedzą o zadłużeniu w dniu 29.10.2015 roku, która uzasadniać miała żądanie „właśnie od tej daty” (k. 215).

Bezprzedmiotowa pozostawała przy tym argumentacja powódki według postanowień umowy, określająca obowiązek wykonawcy w zakresie wystawienia Przejściowego Świadectwa Płatności. Raz jeszcze należy przypomnieć, że odpowiedzialność inwestora za zapłatę wynagrodzenia na rzecz podwykonawcy jest odpowiedzialnością o charakterze gwarancyjnym, za cudzy dług. Ogranicza się do zapłaty wynagrodzenia, przy czym roszczenie o zapłatę odsetek za opóźnienie aktualizuje się dopiero po wezwaniu dłużnika solidarnego (tu: pozwanej, jako inwestora), do spełnienia świadczenia. Jak słusznie bowiem wskazał Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z dnia 11 września 2015 r. w sprawie I ACa 706/15, „zobowiązanie inwestora wobec podwykonawcy do zapłaty wynagrodzenia ma charakter bezterminowy. Do powstania wymagalności wierzytelności wobec inwestora niezbędne jest zatem wezwanie go do zapłaty (art. 455 k.c.). Aby inwestor ponosił odpowiedzialność za odsetki za opóźnienie, konieczne jest postawienie należności głównej w stan wymagalności bezpośrednio względem niego - inwestor musi zatem otrzymać wezwanie do zapłaty głównej kwoty i na tej podstawie można rozważać jego odpowiedzialność za własne opóźnienie, zależnie od tego, w jakim terminie powinien zaspokoić skierowane w stosunku do niego roszczenie podwykonawcy o zapłatę wynagrodzenia.”

Tak zatem rozciąganie argumentacji w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie na postanowienia umowy o podwykonawstwo było tyleż zbędne, co bezprzedmiotowe. Inwestor nie odpowiada za dochowanie terminów zapłaty przez wykonawcę określonych w fakturze, czy w umowie o podwykonawstwo. Odpowiada za własne opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia, które aktualizuje uprzednie wezwanie do zaspokojenia roszczenia. Dokumenty zaoferowane przez powódkę (k. k. 227-228, 229-231) nie dowodziły wezwania pozwanej do zapłaty należności dochodzonej pozwem przed dniem 29.09.2015 roku.

Pozostając przy tym przy ocenie zarzutów pozwanej odnotowania jeszcze wymaga, że skoro inwestora nie wiążą terminy zapłaty odnoszące się do wykonawcy, to sięganie po 45-dniowy termin świadczenia wynikający z umowy o podwykonawstwo nie miał usprawiedliwienia. Sąd nie znalazł przy tym argumentu, dla którego oznaczenie niezwłocznego terminu zapłaty wynagrodzenia miałoby być dłuższy niż 30 dni.

Jak już Sąd zaznaczył powyżej, termin zapłaty aktualny dla Wykonawcy nie wiązał inwestora. Pozwana zaś, świadoma swej zgody na umowę o podwykonawstwo oraz skutków prawnych wynikających z braku zapłaty przez wykonawcę, winna liczyć się z obowiązkiem zapłaty „niezwłocznie” po wezwaniu. Wezwanie doręczone zostało w dniu 02.10.2015 roku, aktualizując po stronie dłużnika podjęcie bez zbędnej zwłoki czynności zmierzających do zaspokojenia roszczenia powódki. Zaniechanie w tym zakresie nie usprawiedliwiało sięgania po zapisy umowy o podwykonawstwo tym bardziej, że sama pozwana przyjęła jako termin zapłaty za wykonane roboty 30 dni, jako odpowiedni dla wewnętrznego procesu kontroli roszczenia.

Dodać jeszcze należy, iż brak było podstaw do uznania oświadczenia powódki z dnia 18.02.2016 roku o zrzeczeniu się roszczeń wobec pozwanej, w tym roszczeń o odsetki.

Porozumienie z dnia 18.02.2016 roku zakładało zapłatę przez A. długu na rzecz powódki w ratach, w określonych terminach płatności, co nie budziło między stronami sporu.

Bezsporne było przy tym, że A. nie dochowała umówionych terminów zapłaty. Dokonała płatności z ich przekroczeniem. W efekcie zrzeczenie się roszczeń powódki wobec pozwanej, jako warunkowane dochowaniem terminów świadczenia wynikających z porozumienia z dnia 18.02.2016 roku, nie miało miejsca. Warunek nie ziścił się, dezaktualizując zarzut zrzeczenia się roszczenia o zapłatę odsetek wobec inwestora.