Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 6093/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2016 roku

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodnicząc: SSR Anna Walenciak

Protokolant: Paulina Suchenek

po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2016 r. i 2 czerwca 2016 r. na rozprawie

sprawy I. S. (1) c. K. i M., ur. (...) w W.

obwinionej o to, że:

1. w dniu 11 kwietnia 2015 r. ok. godz. 12.45 w W. na ul. (...) naruszyła zasady przewidziane w art. 23 ust. 1 pkt 3 lit b P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. nr rej. (...) przy cofaniu nie zachowała szczególnej ostrożności i nie upewniła się czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda samochód marki M. nr rej. (...) w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z nim uszkadzając obydwa pojazdy, czym spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym,

tj. o czyn z art. 86§ 1 kw w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym,

2. w miejscu i czasie jak w punkcie pierwszym wykroczyła przeciwko przepisom o porządku w ruchu drogowym określonym w art. 44 ust. 1 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. nr rej. (...) i uczestnicząc w wypadku drogowym, w którym brak jest osób rannych, oddaliła się z miejsca zdarzenia,

tj. o czyn z art. 97 kw w zw. z art. 44 ust 1 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym,

orzeka:

I.  obwinioną I. S. (1) uniewinnia od popełnienia zarzucanego jej w pkt 1 wykroczenia z art. 86§ 1 kw w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym oraz od popełnienia zarzucanego jej w pkt 2 wykroczenia z art. 97 kw w zw. z art. 44 ust 1 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym,

II.  kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

I. S. (1) jest głównym, lecz nie jedynym użytkownikiem samochodu osobowego marki M. o numerze rejestracyjnym (...), stanowiącego własność spółki (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

W (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nie jest prowadzona ewidencja osób korzystających z samochodów służbowych należących do ww. spółki. Pracownicy ww. spółki mogą korzystać z samochodów służbowych również podczas weekendów.

W dniu 11 kwietnia 2015 roku pojazd M. (...) nie uczestniczył w żadnej kolizji z udziałem samochodu M. (...).

W tym dniu 11 kwietnia 2015 r. M. J. – kierowca taksówki zabrał pasażera z terenu L. C. w W. i udał się wraz z nim kierowanym samochodem marki M. nr rej. (...) na ul. (...) w W.. Samochód ten został zarejestrowany w Polsce kilka dni wcześniej - w dniu 7 kwietnia 2015 r. i pojazd ten posiadał liczne ślady napraw, w tym napraw nietechnologicznych oraz liczne ślady uszkodzeń.

Około godz. 12:45 w dniu 11 kwietnia 2015 r. M. J. wjechał kierowanym samochodem M. (...) od strony al. (...) na ul. (...) i po przejechaniu ok. 50 metrów zatrzymał kierowany samochód po lewej stronie ulicy. Następnie wykonał on manewr cofania i zatrzymał kierowany samochód prostopadle do osi jezdni ul. (...), w celu przepuszczenia pojazdu poruszającego się ul. (...) od strony al. (...) w kierunku ul. (...). Gdy pojazd ten się zatrzymał, z prawej strony tego pojazdu, tj. z terenu chodnika na jezdnię wyjechał tyłem nieustalony samochód o nieustalonym numerze rejestracyjnym, którego kierujący w trakcie wykonywania manewru cofania uderzył w tył samochodu marki M. nr rej. (...) i następnie po wystąpieniu kolizji pomiędzy ww. samochodami, odjechał w kierunku ul. (...). Po wystąpieniu kolizji M. J. zjechał kierowanym samochodem na pobocze w celu sprawdzenia czy doszło do uszkodzenia jego samochodu. M. J. nie rozpoznał marki oraz numeru rejestracyjnego samochodu, który uderzył w kierowany przez niego samochód. Nie widział on również kierowcy tego samochodu. W czasie, gdy M. J. oglądał swój pojazd, podszedł do niego nieustalony i nieznany M. J. mężczyzna w wieku około 60 lat, który wskazał, że widział zdarzenie oraz powiedział M. J. że samochód, który uderzył w jego pojazd miał nr rejestracyjny (...) i był marki M. oraz że samochodem tym kierowała kobieta o ciemnych włosach. M. J. nie zapytał nieustalonego mężczyzny o jego dane personalne.

W wyniku kolizji w samochodzie marki M. nr rej. (...) doszło do następujących uszkodzeń: otarcie lakieru na zderzaku tylnym prawa strona na wysokości 43-61 cm + zderzak w tym miejscu lekko wepchnięty do środka i odstaje z prawej strony.

W dniu 11 kwietnia 2015 r. M. J. złożył w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji zawiadomienie o wykroczeniu, wskazując, że w tym dniu około godz. 12:45 w W. na ul. (...) doszło do kolizji samochodu marki M. nr rej. (...) z samochodem marki M. o numerze rejestracyjnym (...), który odjechał po zdarzeniu oraz, że w wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ jego samochód.

Na podstawie bazy (...) w dniu 14 kwietnia 2015 r. policjanci ustalili, że właścicielem pojazdu marki M. o numerze rejestracyjnym (...) jest (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością.

W dniu 4 maja 2015 r. funkcjonariusze Policji przy udziale L. K. – osoby odpowiedzialnej w firmie (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością za pojazdy, dokonali oględzin samochodu marki M. o numerze rejestracyjnym (...). Podczas oględzin ujawniono, że pojazd ten posiada następujące uszkodzenie: lekkie otarcie lakieru na zderzaku tylnym z lewej strony na wysokości 41-46 cm.

Umiejscowienie uszkodzeń w samochodzie M. J. i umiejscowienie uszkodzeń w pojeździe marki M. (...) wskazuje na to - że nie powstały one w tych samych okolicznościach, tj. nie powstały w czasie tego samego zdarzenia. Pomiędzy położeniem uszkodzeń na obydwu samochodach brak jest korelacji geometrycznej. Uszkodzenia samochodu M. (...) występują na wysokości od ok. 42 cm w narożu prawym zderzaka i od ok. 56 cm na jego powierzchni bocznej prawej, do ok. 60-61 cm w obu tych obszarach (według protokołu oględzin z k. 9 znajdują się one na wysokości między 43 a 61 cm nad podłożem), zaś w samochodzie M. (...) uszkodzenia występują na wysokości od ok. 47,5 cm do ok. 52 cm od podłoża (według protokołu oględzin z k. 22 znajdują się one w obszarze od 41 do 46 cm nad podłożem), inna jest również rozpiętość uszkodzeń w kierunku pionowym – w samochodzie M. (...) wynosi ona 18 cm, zaś w samochodzie M. (...) wynosi ona 7 cm oraz inna jest wysokość nad podłożem śladów kolizji na obu pojazdach. Na powyższe różnice w wysokości uszkodzeń pojazdów nie miały wpływu występujące w miejscu zdarzenia z udziałem pojazdu M. J. ukształtowanie infrastruktury drogowej, a także obniżenie biegnące na granicy jezdni i miejsc postojowych oraz charakter uszkodzeń w obu pojazdach jest inny.

I. S. (1) ma 49 lat, jest stanu wolnego, ma jedno dziecko, jest ekonomistą, pracuje jako dyrektor pełnomocnik w spółce, osiąga miesięczny dochód w kwocie ok. 5000 zł brutto. Nie karana, ani leczona psychiatrycznie lub odwykowo.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionej I. S. (1) (k. 33, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 68-69), zeznań świadka M. J. (k. 6, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 69-70, 71), zeznań świadka L. K. (k. 19, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 71), protokołu przyjęcia zawiadomienia o wykroczeniu (k. 1-3), szkicu zdarzenia (k. 8, 15), protokołów oględzin pojazdów (k. 9, 22), wydruku z bazy (...) (k. 10-11), notatek urzędowych (k. 23-24), dokumentacji fotograficznej (k. 66), materiałów akt szkodowych z E. Hestia (k. 91-93), opinii biegłego J. K. (k. 100-126).

Obwiniona I. S. (1) (k. 33, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 68-69) zarówno w toku postępowania wyjaśniającego, jak i postępowania sądowego nie przyznała się do zarzucanych jej czynów.

W postępowaniu wyjaśniającym obwiniona odnosząc się do zarzutów wskazała, że jej zdaniem ww. zdarzenie nie miało miejsca. Obwiniona wyjaśniła, że zamontowane w kierowanym przez nią aucie czujniki parkowania z przodu i z tyłu pojazdu nie zareagowały podczas jej manewru, a także nikt jej nie zatrzymał informując o kolizji i o całej sytuacji dowiedziała się wówczas, gdy otrzymała wezwanie z Policji.

Dodatkowo w toku postępowania sądowego I. S. (2) wyjaśniła, że w okresie „tulipanowym” bywała na bazarze przy ul. (...) w soboty, kupując kwiaty, jednakże nie pamięta czy była tam w dniu 11 kwietnia 2015 roku. Obwiniona wskazała, że należący do firmy, w której pracuje samochód został zakupiony w grudniu 2014 r. i od dnia zakupu samochodu przez jej firmę użytkuje ona ten samochód. Wskazała ona także, że ww. pojazd użytkują również pracownicy firmy, w której pracuje oraz, że ma ona możliwość wykorzystywania tego samochodu w celu dojazdu do domu. Obwiniona wskazała także, że z uwagi na to, że dzień 11 kwietnia przypadał w sobotę, w związku z tym żaden z pracowników nie miał dostępu do tego samochodu, dlatego też przyjechała ona tym samochodem do domu i ona albo jej syn, który posiada prawo jazdy, użytkowali ten samochód. Wskazała ona również, że z uwagi na to, że jest to samochód służbowy, jeździ ona tym samochodem ostrożnie i nie zdarzyło się, aby czujniki cofania nie uruchomiły się w tym samochodzie w przypadku zaistnienia takiej konieczności. Obwiniona wskazała nadto, że o tym, że rzekomo była uczestnikiem zdarzenia drogowego w dniu 11 kwietnia 2015 roku dowiedziała się od swojego pracodawcy, gdy przyszło z Policji wezwanie do stawienia się z autem. Obwiniona wskazała, że dopiero po tym auto zostało dokładnie obejrzane i stwierdzono, że znajduje się na nim rysa niewiadomego pochodzenia. Wyjaśniła ona także, że poza nią z samochodu korzystają także inne osoby, jednak nic nie jest jej wiadome, aby osoby te brały udział w zdarzeniach, w których mogło powstać to uszkodzenie na samochodzie. Obwiniona wskazała również, że w ww. samochodzie poza wskazaną rysą nie ma innych uszkodzeń, ww. samochód jest sprawny i działają w nim czujniki parkowania. Wskazała ona także, że jej syn nie informował jej o żadnej kolizji.

Sąd zważył co następuje:

W ocenie Sądu wyjaśnienia obwinionej są wiarygodne, są one jasne, spójne i konsekwentne, zgodne z całym pozostałym wiarygodnym materiałem dowodowym. Brak jest w sprawie dowodów, które kwestionowałyby wyjaśnienia obwinionej oraz brak jest w sprawie dowodów, które pozwalałyby na ustalenie jaki pojazd miał uczestniczyć w zdarzeniu drogowym, o którym zeznał kierowca taksówki M. J., występujący w sprawie w charakterze osoby pokrzywdzonej. Wyjaśnienia obwinionej w całości są wiarygodne w świetle opinii biegłego sądowego J. K. (k. 100-126).

W opinii tej biegły wskazał, że z prawdopodobieństwem bliskim pewności uszkodzenia w samochodzie M. (...) o nr rej. (...) i w samochodzie M. (...) o nr rej. (...) powstały w innych okolicznościach. W pierwszej kolejności biegły podniósł, że pomiędzy położeniem uszkodzeń na obydwu samochodach brak jest tzw. korelacji geometrycznej – po przeprowadzeniu oględzin obu pojazdów biegły wskazał, że uszkodzenia samochodu M. (...) występują na wysokości od ok. 42 cm w narożu prawym zderzaka i od ok. 56 cm na jego powierzchni bocznej prawej, do ok. 60-61 cm w obu tych obszarach (według protokołu oględzin z k. 9 znajdują się one na wysokości między 43 a 61 cm nad podłożem), zaś w samochodzie M. (...) uszkodzenia występują na wysokości od ok. 47,5 cm do ok. 52 cm od podłoża (według protokołu oględzin z k. 22 znajdują się one w obszarze od 41 do 46 cm nad podłożem). Biegły wskazał nadto, że inna jest również rozpiętość uszkodzeń w kierunku pionowym – w samochodzie M. (...) wynosi ona 18 cm, zaś w samochodzie M. (...) wynosi ona 7 cm oraz inna jest wysokość nad podłożem śladów kolizji na obu pojazdach. Zdaniem biegłego na powyższe różnice w wysokości uszkodzeń pojazdów nie miały wpływu występujące w miejscu zdarzenia ukształtowanie infrastruktury drogowej, a także obniżenie biegnące na granicy jezdni i miejsc postojowych. Jako główną różnicę pomiędzy uszkodzeniami na obydwu pojazdach biegły wskazał inny charakter tych uszkodzeń. W ocenie biegłego ślady znajdujące się na M. (...) mają wyraźnie cechy oddziaływań normalnych, a więc takich, podczas których główny impuls oddziaływania był zorientowany prostopadle do płaszczyzny styku elementu samochodu z obiektem uszkadzającym – uszkodzenia te powstały w wyniku wzajemnego nacisku obiektu uszkadzającego i zderzaka tylnego samochodu, a oddziaływaniu temu nie towarzyszyło przesuwanie się po sobie stykających się powierzchni. Zdaniem biegłego odmienny charakter mają zaś uszkodzenia na samochodzie M. (...). Biegły wskazał, że uszkodzenia te mają jednoznaczny charakter uszkodzeń otarciowych i powstały one podczas przesuwania się po sobie stykających się powierzchni samochodu i obiektu uszkadzającego. Konkludując biegły stwierdził, że wskazane przez M. J. położenie pojazdów na załączonym do akt szkicu (k. 8, 15), nie tłumaczy możliwego mechanizmu zderzenia, skutkującego powstaniem śladów ujawnionych na obu pojazdach i nawet gdyby doszło do kontaktu obu pojazdów w sposób w jaki świadek M. J. przedstawił to na załączonym do akt szkicu, to jednak nie można stwierdzić, by wówczas powstało jakiekolwiek z uszkodzeń występujących na obu pojazdach.

Sąd podzielił opinię biegłego J. K. (k. 100-126). Opinia ta jest jasna, pełna, wewnętrznie spójna, a nadto została przygotowana przez osobę posiadającą wiadomości specjalne o wieloletnim stażu zawodowym, opinia w sprawie dodatkowo w świetle zasady określonej w art. 5 kpk, wykazała, że uszkodzenie jakie zostało ustalone w czasie oględzin na pojeździe użytkowanym przez obwinioną, nie mogło powstać w czasie zdarzenia drogowego, opisanego przez świadka M. J., a tym samym wykazała, że samochód M. (...) nie był pojazdem uczestniczącym w przedmiotowej kolizji.

Sąd za wiarygodne uznał także zeznania świadka M. J. (k. 6, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 69-70, 71). Oceniając zeznania świadka M. J., który w swoich zeznaniach przedstawił wersję zdarzenia drogowego z dnia 11 kwietnia 2015 roku, w którym to doznał uszkodzenia jego samochód marki M. (...), wskazać należy, że w złożonych zeznaniach świadek ten nie wskazywał, aby to obwiniona była sprawcą tych uszkodzeń. W swoich zeznaniach wskazał, że „ nie zauważyłem marki i numeru rejestracyjnego pojazdu, który we mnie uderzył. Nie widziałem kto kierował tym pojazdem i jakie na nim powstały uszkodzenia w wyniku ww. zdarzenia. Podczas oglądania pojazdu podszedł do mnie mężczyzna w wieku około 60 lat i podał mi markę, numer rejestracyjny ww. pojazdu; M. (...)-klasa nr rej. (...) koloru srebrnego, który kierowała kobieta – włosy ciemne” (k. 6). W sposób podobny świadek zeznawał również w toku postępowania sądowego (e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 69-70). Sąd stwierdził brak podstaw do kwestionowania wiarygodności zeznań, przy czym nie dają one podstawy do ustalenia, aby to obwiniona i kierowany przez nią pojazd uczestniczył w zdarzeniu. Świadek nie przedstawił danych personalnych mężczyzny który wskazał mu nr rej. pojazdu obwinionej albowiem ich nie znał.

Sąd za wiarygodne uznał również zeznania świadka L. K. (k. 19, e-protokół rozprawy z dnia 11 lutego 2016 r. – 71). Zeznania tego świadka były jasne, spójne, nadto konsekwentne w toku całego postępowania. W złożonych zeznaniach świadek L. K. wskazał, że jest osobą odpowiedzialną w firmie za pojazdy, w tym m. in. za samochód marki M. o numerze rejestracyjnym (...). Świadek wskazał również, że samochód ten użytkuje wiele osób i w firmie nie jest prowadzona ewidencja osób korzystających z samochodów służbowych należących do firmy. L. K. wskazał, że podczas weekendów z pojazdów korzystają osoby, którym samochód jest potrzebny i ustalił on, że w dniu 11 kwietnia 2015 roku pojazd marki M. o numerze rejestracyjnym (...) użytkowała obwiniona. Świadek wskazał również, że nikt nie zgłosił mu żadnego uszkodzenia w tym pojeździe oraz wskazał, że zauważył, że doszło w tym pojeździe do uszkodzenia dopiero podczas oględzin tego o samochodu przez policjanta – „ było to zarysowanie kilku centymetrów na zderzaku”. Świadek wskazał również, że w dniu 11 kwietnia 2015 roku pojazd ten był sprawny technicznie i był wyposażony w czujniki parkowania.

Wiarygodny dowód w sprawie stanowiły ponadto ujawnione na rozprawie dokumenty, ich treści nie budziły wątpliwości co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy ani nie były kwestionowane przez strony.

Obwinionej I. S. (1) w pkt 1 zarzutu wniosku o ukaranie zarzucono popełnienie wykroczenia z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym.

Zachowanie sprawcy naruszającego wskazany przepis art. 86 § 1 kw polega na niezachowaniu na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu należytej ostrożności, czego następstwem jest spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wykroczenie określone w dyspozycji art. 86 § 1 kw ma charakter powszechny i materialny, a więc może je popełnić każdy uczestnik ruchu drogowego zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie. Skutkiem jest realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należało stwierdzić, że po przeprowadzeniu w sprawie wszystkich czynności dowodowych na wniosek stron, żaden z dowodów zebranych w sprawie nie wykazał, aby obwiniona: w dniu 11 kwietnia 2015 r. ok. godz. 12.45 w W. na ul. (...) naruszyła zasady przewidziane w art. 23 ust. 1 pkt 3 lit b P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. nr rej. (...) przy cofaniu nie zachowała szczególnej ostrożności i nie upewniła się czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda samochód marki M. nr rej. (...) w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z nim uszkadzając obydwa pojazdy, czym spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Z opinii biegłego sądowego J. K., który dokonał analizy przedmiotowego zdarzenia wynika bowiem, że ślady znajdujące się na M. (...), tj. samochodzie kierowanym przez obwinioną, mają wyraźne cechy oddziaływań normalnych, a więc takich, podczas których główny impuls oddziaływania był zorientowany prostopadle do płaszczyzny styku elementu samochodu z obiektem uszkadzającym, natomiast wszystkie widoczne z zewnątrz uszkodzenia na elementach samochodu M. (...), tj. samochodu kierowanego przez świadka M. J., mają jednoznaczny charakter uszkodzeń otarciowych i powstały one podczas przesuwania się po sobie stykających się powierzchni samochodu i obiektu uszkadzającego. Biegły wskazał również na to, że górna granica uszkodzeń na samochodzie M. (...) znajdowała się powyżej uszkodzeń występujących na samochodzie M. (...). Na powyższe różnice w wysokości uszkodzeń pojazdów nie miały też wpływu występujące w miejscu zdarzenia ukształtowanie infrastruktury drogowej, a także obniżenie biegnące na granicy jezdni i miejsc postojowych. Jak wynika z opinii biegłego, którą Sąd podzielił, uszkodzenia, do których doszło w obu pojazdach, z prawdopodobieństwem bliskim pewności powstały w innych okolicznościach.

Wskazać należy nadto, że kierujący samochodem marki M. nr rej. (...) świadek M. J. nie rozpoznał marki oraz numeru rejestracyjnego samochodu, który uderzył w kierowany przez niego samochód oraz nie widział on również kierowcy tego samochodu. Wskazał on przy tym, że informacje na temat ww. samochodu i jego kierowcy uzyskał on od nieustalonej, nieznanej mu osoby, która podeszła po zdarzeniu do jego samochodu. Świadek M. J. – co budzi pewną wątpliwość mając na uwadze doświadczenie życiowe – nie odnotował ani do swojej wiadomości, bądź do wiadomości funkcjonariuszy Policji, danych personalnych tej osoby, oczywiście jednak - mogło się tak zdarzyć. W związku z tym nie było możliwe zweryfikowanie zdolności percepcyjnych tej nieustalonej osoby i nie było możliwe ustalenie czy osoba ta nie pomyliła się wskazując na pojazd kierowany przez obwinioną jako na pojazd, który uderzył w pojazd kierowany przez M. J.. Biorąc zaś pod uwagę opinię biegłego w sprawie – wykluczającą zgodnie z art. 5 kpk aby uszkodzenia w pojeździe M. J. oraz w pojeździe obwinionej powstały w wyniku tego samego zdarzenia – nie można także wykluczyć, że ta nieustalona osoba umyślnie i fałszywie wskazała pojazd obwinionej, która niejednokrotnie przyjeżdżała na pobliski bazar w celu zrobienia zakupów( w związku z czym jej samochód oraz jego numery rejestracyjne mogły być znane wielu osobom). Tym samym brak jest w sprawie także jakiegokolwiek świadka, który miałby wiedzę na temat tego, jaki samochód uczestniczył w przedmiotowym zdarzeniu. Wskazać należy także, że funkcjonariuszom Policji nie udało się zabezpieczyć nagrania z monitoringu dot. przedmiotowego zdarzenia, gdyż monitoring przechowywany jest przez okres 10 dni /k. 23/. Nie można zatem dodatkowo także wykluczyć, że nieznany i nieustalony mężczyzna (nieustalony także przez taksówkarza M. J.) od którego M. J. miał uzyskać informację o M. i nr rej. (...) - chciał pomówić I. S. (1), bywająca czasami w tym miejscu celem zakupu kwiatów, poruszającą się wysokiej klasy samochodem – o popełnienie wykroczenia, którego ona nie popełniła – ma niewinność obwinionej dobitnie zaś wskazuje opinia biegłego sądowego.

W konsekwencji Sąd na podstawie art. 62 § 3 kpow w zw. z art. 5 § 1 pkt 1 kpow uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzucanego jej wykroczenia z art. 86 § 1 kw w związku z art. 23 ust. 1 pkt 3 lit. b ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym, tj. uniewinnił I. S. (1) od tego, że w dniu 11 kwietnia 2015 r. ok. godz. 12.45 w W. na ul. (...) naruszyła zasady przewidziane w art. 23 ust. 1 pkt 3 lit b P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. nr rej. (...) przy cofaniu nie zachowała szczególnej ostrożności i nie upewniła się czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda samochód marki M. nr rej. (...) w wyniku czego doprowadziła do zderzenia z nim uszkadzając obydwa pojazdy, czym spowodowała zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Mając na uwadze powyższe nie zaistniały także podstawy do przypisania obwinionej odpowiedzialności za czyn z art. 97 kw w zw. z art. 44 ust. 1 ustawy z dn. 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym – oddalenia się z miejsca wypadku drogowego. Obowiązki wynikające z art. 44 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym dotyczą wyłącznie sytuacji, gdy doszło do wypadku drogowego lub też kolizji drogowej, w sprawie nie zaistniała natomiast taka sytuacja z udziałem pojazdu prowadzonego przez I. S. (1). Z uwagi na to Sąd uniewinnił obwinioną I. S. (1) od tego, że w miejscu i czasie jak w punkcie pierwszym (zarzutu z wniosku o ukaranie) wykroczyła przeciwko przepisom o porządku w ruchu drogowym określonym w art. 44 ust. 1 P. w ten sposób, że kierując samochodem marki M. nr rej. (...) i uczestnicząc w wypadku drogowym, w którym brak jest osób rannych, oddaliła się z miejsca zdarzenia tj. uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzucanego jej w punkcie 2 wniosku o ukaranie wykroczenia z art. 97 kw w zw. z art. 44 ust. 1 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym,

O kosztach postępowania w związku z uniewinnieniem Sąd orzekł na podstawie art. 118 § 2 kpw.