Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 890/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Aleksandra Janas

Sędziowie :

SA Jadwiga Galas

SO del. Lucyna Morys-Magiera (spr.)

Protokolant :

Barbara Franielczyk

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa D. S.

przeciwko (...) Towarzystwu (...) w W. (poprzednio (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach

z dnia 25 sierpnia 2015 r., sygn. akt II C 251/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Lucyna Morys-Magiera

SSA Aleksandra Janas

SSA Jadwiga Galas

Sygn. akt V A Ca 890/15

UZASADNIENIE

Powód D. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) SA V. (...) w W. kwot:

- 310.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2013 r. tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę,

- 2.612,22 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2013 r. tytułem odszkodowania,

- 2.000 zł renty miesięcznie począwszy od dnia 30 maja 2012 r. płatnej do 10-go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia płatności w terminie.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu .

W uzasadnieniu powód podniósł , że w dniu 19 czerwca 2011 r. uczestniczył jako kierowca motoroweru w wypadku komunikacyjnym, którego sprawcą był H. S., ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. W wyniku tego zdarzenia powód doznał poważnych urazów ciała w postaci urazów wewnętrznych narządów organizmu które wymagały podjęcia skomplikowanych zabiegów chirurgicznych i długotrwałej rehabilitacji. Powód był wielokrotnie hospitalizowany . Bezpośrednio po wypadku jego stan był bardzo ciężki. Po wypadku stan psychiczny powoda uległ istotnemu pogorszeniu, cierpiał na bezsenność, towarzyszył mu strach, nie chciał przebywać w samotności , był płaczliwy. Od września 2011 r. poruszał się na wózku inwalidzkim, dopiero pod koniec marca 2012 r. zaczął stawiać pierwsze kroki za pomocą kul łokciowych. Po zakończeniu leczenia powód odbywał rehabilitację sanatoryjną, obecnie ją kontynuuje w warunkach domowych. Pozostaje pod opieką poradni neurologicznej. Podawał, że tytułem zadośćuczynienia otrzymał dotychczas kwotę 80.000zł. Do chwili obecnej powód nie odzyskał pełnej władzy w nogach i palcu wskazującym prawej dłoni i nie ma gwarancji, że kiedykolwiek powróci do dawnej sprawności, utrzymują się na jego ciele rozległe blizny, co wpływa negatywnie na jego psychikę i samoocenę. Powód musiał zrezygnować z aktywności fizycznej i gry na perkusji, mimo uzdolnień, został pozbawiony kontaktu z rówieśnikami. Powód odczuwa silny dyskomfort psychiczny . Ma świadomość że jego sytuacja zdrowotna prawdopodobnie nie ulegnie już znacznej poprawie.

W związku z leczeniem rodzice powoda byli zmuszeni ponieść koszty leczenia i rehabilitacji powoda na które składają się : koszt zakupu leków, opatrunków, przyrządów rehabilitacyjnych, suplementów diety. Wobec konieczności opieki nad powodem jego matka K. S. pozostawała długotrwale na zwolnieniu lekarskim, co skutkowało obniżeniem wynagrodzenia o 20% za ten okres oraz niemożnością otrzymania premii miesięcznych i premii półrocznej. Ponosili nadto koszty związane z regularnymi dojazdami powoda do szpitala i do sanatorium oraz na basen, do szkoły; na poczet tych wydatków powód z tytułu powyższych kosztów wystąpił do pozwanego o zapłatę 9.000 zł z czego pozwany dotychczas wypłacił 6382,27zł, powód dochodzi pozwem różnicy.

Powód podawał, iż żądanie renty obejmuje okres od dnia uzyskania przez niego pełnoletniości, zaś w wyniku wypadku zwiększyły się potrzeby powoda oraz zmniejszyły się jego widoki na przyszłość, gdyż szanse na całkowite wyleczenie powoda są znikome: powód nadal ma niestabilność stawu kolanowego, opadające stopy, sztywniejący palec wskazujący prawej dłoni. W przyszłości czeka powoda wstawienie ortezy stawu biodrowego. Utracił możliwości uzyskania zdolności do pracy, przed wypadkiem powód ukończył 5 klas szkoły muzycznej , grał na perkusji. Aktualnie z uwagi na stan zdrowia jego dalsza edukacja muzyczna jest niemożliwa.

Pozwany (...) SA V. (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie zwrotu kosztów procesu. Podniósł, że w toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powodowi kwotę 100.242,73zł w tym 80.000zł tytułem zadośćuczynienia, 6.382,73zł tytułem odszkodowania i 13.860 zł tytułem zwrotu kosztów opieki. Jego zdaniem sumy te zaspokajają powoda. Wskazywał, że doznane przez powoda obrażenia ciała nie niosą tak długotrwałych skutków, jak wymienione w pozwie, a koszty dojazdów zostały mu zwrócone. Jak chodzi o rentę, pozwany zakwestionował, aby doszło do zwiększenia potrzeb powoda i zmniejszenia jego widoków powodzenia na przyszłość, bowiem nie wymaga już opieki osób trzecich, zabiegi operacyjne czy rehabilitacyjne będą realizowane w ramach publicznej służby zdrowia, zaś rehabilitacja w domu nie generuje kosztów. Powód nie wykazał zdaniem pozwanego jakichkolwiek planów zawodowych, a przed wypadkiem osiągał raczej słabe wyniki w nauce . Powód ma zatem możliwość kontynuowania edukacji i podjęcia pracy.

Pozwany zakwestionował również dochodzenie przez powoda odsetek za okres od dnia poprzedzającego wydanie wyroku . Uzasadnione jest jego zdaniem zasądzenie odsetek od chwili wyrokowania.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 25 sierpnia 2015r. Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek (...) w R. w pkt 1 zasądził od pozwanego na rzecz powoda zadośćuczynienie w wysokości 220.000 zł (dwieście dwadzieścia tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2013 r. do dnia zapłaty ; w pkt 2 w pozostałym zakresie powództwo o zadośćuczynienie oddalił; w pkt 3 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 78.774 złote (siedemdziesiąt osiem tysięcy siedemset siedemdziesiąt cztery złote) tytułem skapitalizowanej renty za okres od 20 maja 2012 r. do 31 sierpnia 2015 r. z ustawowymi odsetkami od wskazanych w sentencji wyroku kwot i za wymienione okresy; w pkt 4 zasądził od pozwanego na rzecz powoda rentę w wysokości po 2.000 zł ( dwa tysiące złotych) miesięcznie począwszy od 1 września 2015 r. płatną do 10-go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w płatności ; w pkt 5 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.612,22 zł ( dwa tysiące sześćset dwanaście złotych 22/100 ) z ustawowymi odsetkami od dnia 1 maja 2013 r. do dnia zapłaty ; w pkt 6 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.319 zł (trzy tysiące trzysta dziewiętnaście złotych) tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa prawnego ; w pkt 7 nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R.) kwotę 15.468 zł ( piętnaście tysięcy czterysta sześćdziesiąt osiem złotych ) tytułem części należnych kosztów sądowych ; w pkt 8 nakazał pobrać od powoda z zasądzonego na jego rzecz roszczenia na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka (...) w R.) kwotę 5.731,93 zł (pięć tysięcy siedemset trzydzieści jeden złotych) tytułem części należnych kosztów sądowych.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dacie wypadku powód miał 17 lat. Chodził do I klasy Liceum Ogólnokształcącego w J.. Był aktywny fizycznie, jeździł na nartach. Skończył 5 klas podstawowej szkoły muzycznej grając na perkusji. Przerwał naukę po 5 klasie z 6 letniego okresu nauki . Następnie rok uczył się w szkole prywatnej Y. w W.. Naukę w szkole zakończył przed wypadkiem, grał w amatorskich zespołach na perkusji. Ćwiczył z kolegami 2-3 razy w tygodniu po dwie godziny . Powód chciał kształcić się dalej muzycznie. Osiągał bardzo dobre wyniki w nauce języka angielskiego, słabe wyniki osiągał w matematyce.

Nie było kwestionowane, iż w dniu 19 czerwca 2011r. powód D. S. uczestniczył jako kierowca motoroweru marki S. w wypadku komunikacyjnym którego sprawcą był H. S., kierujący pojazdem F. (...), który posiadał polisę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Jak ustalono, po wypadku powód został przewieziony do Wojewódzkiego Szpitala (...) w J. na Oddział Intensywnej Terapii Dziecięcej, gdzie przebywał do 28 czerwca 2011r. Rozpoznano u powoda uraz wielomiejscowy, wstrząs hipowolemiczny, niedokrwistość pourazową, ostrą niewydolność oddechową, niewydolność krążenia, przejściową niewydolność nerek, stłuczenie płatów czołowych oraz lewego płata skroniowego, uraz powierzchniowy szyi, uraz kręgosłupa szyjnego, stłuczenie płuca prawego, stłuczenie wątroby oraz dłoni prawej , złamanie kości udowej prawej, złamanie rzepki prawej. Przez 7 dni był w stanie śpiączki farmakologicznej . Był zaintubowany. Po wybudzeniu miał świadomość, że jego stan zagraża życiu, odczuwał ciągły lęk, miał poczucie zagrożenia, nie mógł spać, dręczyły go koszmary. Bał się perspektywy kalectwa. Rodzice powoda czuwali przy nim cały dzień na zmianę, wykonywali przy nim wszystkie czynności higieniczne . Powód był karmiony w pozycji leżącej.

Od 28 czerwca 2011r powód przebywał na Oddziale Chirurgii Urazowo Ortopedycznej w J., gdzie wykonano mu kilka zabiegów operacyjnych, założono gips stopowo- biodrowy i na prawą rękę. Na tym oddziale przebywał kilkakrotnie od czerwca do września 2011r., stale w pozycji leżącej przez 3-4 miesiące. Matka opatrywała rany robiła zastrzyki przeciwzakrzepowe, silne leki przeciwbólowe przyjmował regularnie przez 3 miesiące. Po wypisaniu ze szpitala powód odczuwał kilkanaście razy w ciągu dnia silny ból związany z regeneracją nerwów piszczelowych i strzałkowych w obu nogach. Nie mógł poruszać palcami i nogami, pojawiły się bolesne odleżyny. Pobyt w szpitalu źle znosił. Odczuwał ciągły lęk, był zagubiony , płaczliwy. Rodzice powoda poprosili o pomoc psychologa który w czasie 10 wizyt kilkakrotnie rozmawiał z powodem.

Jak stwierdził Sąd Okręgowy, w okresie od 26 września 2011r. do 5 listopada 2011r. i od 13 lutego 2012r. do 24 marca 2012r. przebywał w Wojewódzkim Szpitalu (...) dla Dzieci w J.. Tam po częściowym zaleczeniu odleżyn przystąpiono do pionizowania powoda, u którego wystąpił zanik mięśni. następnie powód przebywał w okresie od 10 do 30 sierpnia 2012r w (...) Centrum (...) w U.. Stan psychiczny powoda zaczął się poprawiać dopiero po pionizacji, miał jednak zmienne nastroje. Poruszał się na wózku inwalidzkim i uczył się chodzić z balkonikiem, a następnie o kulach.

Ustalono, że pod koniec października 2011 r. rozpoczął indywidualny tok nauczania w klasie II liceum ogólnokształcącego. Z trudem przyswajał naukę, był do niej zniechęcony.

W trzeciej klasie był dowożony przez rodziców do szkoły. Poruszał się o dwóch kulach z ortezą na kolanie i na stopach, zażywał leki przeciwbólowe, szybko się męczył. W 2014r. przystąpił do matury, którą zdał. Nie startował na studia muzyczne bowiem stan zdrowia uniemożliwiał mu granie na perkusji. Czasem grywa krótko bo uniemożliwia mu to ból sztywnego palca oraz niesprawność stóp. Powód zrezygnował ze studiów zaocznych na Politechnice (...) w G. – kierunek Transport z powodu kłopotów z nauką i niemożnością długotrwałego pozostawania w pozycji siedzącej.

Ustali Sąd pierwszej instancji, że pomimo upływu kilku lat od zdarzenia u powoda nadal występują bóle i zawroty głowy, częstsze niż przed wypadkiem, zaburzenia koncentracji i uwagi. Ból biodra i kolana kończyny dolnej ogranicza sprawność i wydolność chodu do ok. 1,5 km. Powód nie może biegać, szybko się poruszać, kucać, klękać. W dalszym ciągu cierpi na przeczulicę dotykową na granicy reakcji bólowej skóry stóp i podudzi. Do dnia dzisiejszego widoczne są rozległe blizny wielomiejscowe przedniej ściany szyi i strony obojczykowej prawej oraz blizna grzbietu dłoni prawej . Palec II kończyny prawej górnej pozostaje w przymusowym ustawieniu w rotacji łokciowej około 45 stopni oraz trwałym przykurczem zgięciowym w stawie paliczkowym bliższym 85 stopni. Kończyna dolna prawa pozostaje w przykurczu wyprostnym w granicach 0-30 stopni . Występują cechy niestabilności stawu kolanowego. Ponadto nadal występują u powoda zmiany neurologiczne polegające na dysfunkcji nerwu piszczelowego i strzałkowego prawego pod postacią zaburzeń siły stóp w zakresie zgięcia podeszwowego i grzbietowego. Powód cierpi na zanik mięśni stóp z utrwalonym przykurczem w stawach międzypaliczkowych i stopami wydrążonymi, wyraźne zmiany troficzne w obrębie podudzi i stóp oraz osłabienie zgięcia w obu stawach kolanowych. Utrzymuje się u niego stres pourazowy, reaktywność emocjonalna, wzmożone pobudzenie, rozdrażnienie, intruzje szczególnie wyraźne podczas zasypiania. U powoda utrzymuje się zły nastrój o cechach depresyjnych. Ustalono, że łączny wymiar trwałego uszczerbku na zdrowiu powoda wynosi 155%.

Było poza sporem, że pozwany wypłacił powodowi zadośćuczynienie w wysokości 80.000zł, odszkodowanie tytułem kosztów opieki 13.860zł, koszty leczenia 964,48zł, koszty przejazdu 3.371,91zł, utraconego dochodu matki powoda K. S.- 2.056,34zł.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że będzie u powoda przeprowadzona kolejna operacja usunięcia gwoździ z kolana, które przeszkadzają w chodzeniu. Po jej przeprowadzeniu powód planuje podjąć studia od kolejnego roku ale nie ma skonkretyzowanych planów.

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o obszerną dokumentację leczenia powoda, opinię biegłych sądowych: lekarza ortopedy R. H., lekarza neurologa M. W., psychologa J. S. , zeznania świadków K. S. , D. W., przesłuchanie powoda, orzeczenie o potrzebie indywidualnego nauczania, operat szkodowy pozwanego i polecenia wypłaty.

W tym stanie rzeczy uznał Sąd, iż roszczenie powoda zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części, zwłaszcza, że kwestia odpowiedzialności pozwanego w niniejszej sprawie była okolicznością bezsporną.

Powołał się przy tym na regulację art.34 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 35 tejże ustawy zw. z art. 822 § 4 k.c. Zważył nadto, iż roszczenie o zadośćuczynienie znajduje podstawę w art.445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. i stąd, analizując wszelkie wskazane w tych normach i inne okoliczności, wpływające na jego wysokość, przyznał powodowi świadczenie z tego tytułu w wysokości 220000zł.

Odnośnie roszczenia rentowego, zostało ono uwzględnione do wysokości 2.000 zł miesięcznie na przyszłość od 1 września 2015r. , a za okres od 20 maja 2012r do dnia 31 sierpnia 2015r rentę skapitalizowano do kwoty 78.774zł

Kierował się tu Sąd Okręgowy regulacją art. 444 § 2 kc, zgodnie z którą jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. Zważył, że stan zdrowia powoda wymaga w dalszym ciągu stałej rehabilitacji zarówno ambulatoryjnej jak i w warunkach leczenia sanatoryjnego, że stale wymaga zaopatrzenia ortopedycznego w ortezy i obuwie ortopedyczne. W przyszłości niewykluczone jest przeprowadzenie zabiegów operacyjnych korygujących dysfunkcje narządu ruchu w tym wstawienie endoprotezy stawu biodrowego i kolana. Doznane przez powoda urazy nie dają szans na uzyskanie poprawy w przyszłości, rehabilitacja jest wymagana w celu utrzymania osiągniętych już efektów.

Uznał zatem Sąd pierwszej instancji, iż niewątpliwie zwiększyły się potrzeby powoda.

Wskazał nadto, że powód stał się pełnoletni z dniem 20 maja 2012r., a jego stan zdrowia fizycznego jest poważny. Na skutek wypadku powód cierpi bowiem na niestabilność stawu kolanowego prawego, a więc poruszanie się wymaga korzystania z kortezy, Opadające stopy wymagają korzystania z dwóch ortez, prawe kolano zgina się tylko częściowo, nie rokuje poprawy sztywniejący palec prawej dłoni. Na skutek wadliwej postawy powód musi częściej zakupywać obuwie, które szybciej się jednostronnie ściera. W przyszłości konieczny jest zakup butów ortopedycznych . Powoda czeka nadto operacja usunięcia gwoździ z kolana i drutu z prawej ręki. Powód od daty wypadku korzysta z rehabilitacji, zarówno ambulatoryjnie jak i w warunkach szpitalnych, rehabilitant przychodził także do powoda do domu. Powód wymaga rehabilitacji w dalszym ciągu. Załatwienie turnusów rehabilitacyjnych finansowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia jest utrudnione, a wobec konieczności zapewnienia jej ciągłości nie ma możliwości oczekiwania w kolejce. Bez rehabilitacji bowiem osiągnięte efekty cofają się. Zmniejszyły się również u powoda widoki powodzenia na przyszłość. Dysfunkcje ruchowe ograniczają możliwość podjęcia przez powoda zaplanowanych wcześniej studiów o kierunku muzycznym zgodnym z zainteresowaniami, natomiast zdobycie kwalifikacji zawodowych na innym kierunku jest również utrudnione, gdyż studia wymagają dojazdów z miejsca zamieszkania, zorganizowania właściwych dla powoda warunków w miejscu nauki. Również kwestia percepcji , zdolności uczenia się , zdolności poznawczych została zaburzona. Zdobycie pracy zarobkowej również będzie utrudnione ze względu na ograniczenia wynikające ze stanu zdrowia powoda, który nie może wykonywać w zasadzie żadnej pracy fizycznej. Wskazał Sąd pierwszej instancji, iż z opinii biegłego psychologa wynika, że powód ma obecnie dobrą ogólną sprawność pamięciową i słuchową, prawidłową koncentrację uwagi, jednak proces uczenia się nowego materiału postępuje stosunkowo wolno, ma on momenty początkowego zastoju lub chwilowych dezorganizacji, co może utrudniać uczenie się. Ponadto w trakcie wykonywania zadań u powoda postępuje męczliwość, co wpływa niekorzystnie na pogarszanie koncentracji uwagi i na wynik uczenia się. Badanie powoda wykazało wtórne obniżenie funkcji poznawczych. Taki stan zdrowia powoda wpłynął prawdopodobnie na jego obniżone wyniki egzaminu maturalnego. Jako zdrowy człowiek miałby do wyboru szeroką gamę studiów które proponują uczelnie. Jak wskazał Sąd pierwszej instancji, powód po zakończeniu nauki w szkole średnie ogólnokształcącej nie ma wyuczonego zawodu, musi kontynuować naukę, lecz w obecnym stanie zdrowia jego możliwości zostały znacznie ograniczone. Uznał, że na obecnym etapie nie sposób określić dokładnej wysokości konkretnych kosztów leczenia i rehabilitacji, lecz niewątpliwie koszty takie będzie musiał powód ponosić. Zważył Sąd, że posiadając rentę będzie mógł również skorzystać z prywatnej rehabilitacji bowiem celem nadrzędnym jest sukcesywne kontynuowanie zabiegów rehabilitacyjnych czego Narodowy Fundusz Zdrowia nie zapewnia. Z uwagi na obniżoną zdolność nauki i obniżona możliwość podjęcia pracy zmniejszyły się jego widoki powodzenia na przyszłość. W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, że zasadne jest zasądzenie powodowi renty w wysokości po 2.000zł miesięcznie od momentu uzyskania przez niego pełnoletniości oraz na przyszłość.

Odnośnie odszkodowania, posiłkował się Sąd regulacją art. 444 § 1 kc, zgodnie z którą w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty, zaś na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.

Zważył Sąd, że rodzice powoda ponieśli wydatki na cel jego dojazdu do placówek zdrowotnych w łącznej wysokości 5.994,13 zł. Łączna ilość przejechanych kilometrów wyniosła 7.070 zł, zaś pozwany wypłacił koszty dojazdów za łączną ilość km 5.596 zł przy przyjęciu ceny benzyny 5.80 zł za litr paliwa. Natomiast powód oznaczył 7.070 km przy przyjęciu 0.83 zł za 1 km, zgodnie ze stawką obowiązującą w 2011 r. zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002r. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy. Wskazał Sąd, że pozwany nie odniósł się do szczegółowego wyliczenia ilości przejechanych kilometrów przedstawionego w piśmie powoda z dnia 23 października 2015r. oraz nie sprecyzował, dlaczego kwestionuje ilość przejechanych kilometrów. Uznano zatem, że ilość 7070km była prawidłowa, podobnie jak stawka 0.8358 zł za 1 km, która obejmuje nie tylko koszt zużytego paliwa, ale również koszt eksploatacji pojazdu.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art.100 k.p.c., rozdzielając je stosunkowo między stronami przy przyjęciu, że powód wygrał proces w 73 % i był zwolniony od kosztów sądowych w całości. Stąd w tejże części kosztami obciążono pozwanego. Od powoda natomiast nakazano pobrać z zasądzonego na jego rzecz roszczenia kwotę 5.731,93 zł jako jego udział w kosztach, w stosunku w jakim powód uległ ze swoim roszczeniem.

Apelację od tego wyroku w zakresie rozstrzygnięć zawartych w punktach 3 do 7 w całości wniósł pozwany, domagając się jego zmiany i oddalenia powództwa w zaskarżonej części, rozstrzygnięcia o kosztach postępowania przed Sądami on instancji na rzecz pozwanego, w tym zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ewentualnie wnosił o uchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Zarzucał skarżący naruszenie art. 233 §1 kpc poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego uznanie, że z powodu zaopatrzenia powoda w kortezy, sprzęt do rehabilitacji oraz ewentualnych operacji chirurgicznych w przyszłości zwiększyły się potrzeby powoda, a z uwagi na obniżoną zdolność do nauki zmniejszyły się jego widoki powodzenia na przyszłość, co skutkowało przyznaniem powodowi renty skapitalizowanej oraz bieżącej. Wskazywał, że biegli oraz świadkowie w sprawie nie potwierdzili, by powód wskutek wypadku komunikacyjnego ponosił periodyczne większe wydatki na swoje utrzymanie oraz by studiował na kierunku studiów innym niż gdyby nie doszło do wypadku, co wiązałoby się z kosztami wyższymi niż ponoszone w związku z obecnym stanem. Wskazywał nadto na naruszenie art. 444 § 2 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sprawie i przyjęcie, że wskutek wypadku związku szył się potrzeby powoda i zmniejszyły jego widoki na przyszłość, podczas gdy nie zaistniała konieczna przesłanka do zasądzenia renty w postaci szkody lub regularnego zwiększenia wydatków bądź uszczerbku na zdrowiu polegającego na niemożności wykonywania zamierzonego zawodu.

Powoływał się przy tym na brak wykazania realnego uszczerbku majątkowego po stronie powoda w zakresie zmniejszenia jego widoków na przyszłość, skoro udowodniono, że w wcześniej już porzucił edukacje muzyczną i traktował ją jako hobby, a wobec zdolności językowych mógł kształcić się w tym kierunku, nie zaś w kierunku technicznym. Tym samym, zdaniem skarżącego, powód nie został pozbawiony osiągnięcia sukcesu zawodowego, zatem renta mu się nie należy. Odnośnie cyklicznych kosztów obciążających powoda w związku z wypadkiem, także one, według apelującego, nie zostały udowodnione, zaś dotychczas wypłacone świadczenie naprawiło ostatecznie szkodę powoda związaną z wypadkiem. Motywował pozwany, iż renta o charakterze odszkodowawczym winna pokrywać koszty długotrwałej opieki, cyklicznego zakupu leków lub sprzętu rehabilitacyjnego, a także uszczerbku polegającego na niemożności wykonywania zamierzonego zawodu lub działalności.

W apelacji podnoszono również naruszenie art. 230kpc i art. 232 kpc poprzez uznanie, że pozwana nie odniosła się do wyliczeń strony powodowej i nie zakwestionowała ich w zakresie odszkodowania w wysokości 2612,22zł, podczas gdy pozwany je podważał w piśmie z 25 listopada 2014r. Wskazywał ponadto na naruszenie § 1 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy poprzez jego zastosowanie w sprawie. Skarżący uzasadniał, że wyliczenie kilometrowe nie zostało niczym poparte i nieuzasadnione było żądanie rozliczenia na zasadach obowiązujących pracowników.

Powód w odpowiedzi wniósł o oddalenie apelacji pozwanego i zwrot kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie mogła odnieść skutku.

W pierwszej kolejności godzi się wskazać, że ustalenia faktyczne w zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia sporu w niniejszej sprawie zostały przez Sąd pierwszej instancji poczynione prawidłowo, w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, w związku z czym Sąd Odwoławczy przyjął je za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania. Uzupełnieniu podlegał on jedynie o niekwestionowane przez pozwanego okoliczności, ujawnione w toku postępowania odwoławczego, zgodnie z którymi wobec powoda wydano 7 marca 2016r. orzeczenie o niepełnosprawności, zaliczając go do grona osób o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności do 31 marca 2019r., które to osoby są zdolne do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej, wymagają zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne, środki pomocnicze oraz pomoce techniczne ułatwiające funkcjonowanie, wymagające korzystania ze wsparcia w samodzielnej egzystencji, korzystania z usług socjalnych, opiekuńczych, terapeutycznych i rehabilitacyjnych, zaś niepełnosprawność istnieje od 19 czerwca 2011r. Ustalono także, iż powód uznany za trwale i całkowicie niezdolnego do czynnej służby wojskowej.

Stwierdził Sąd Apelacyjny ponadto, że w lutym 2016r. dokonano usunięcia płyty stabilizującej oraz śrub w kolanie powoda, usunięcia zrostów mięśni, wykonano plastykę bloczka kości udowej; koszt zabiegu to 8000zł i został poniesiony przez rodziców powoda. Koszt hospitalizacji powoda to 1140zł, poniesiony przez rodziców, koszt niezbędnych badań wyniósł łącznie 114zł, koszty konsultacji lekarskich i terapeutycznych wyniosły łącznie 375zł. Dla powoda zakupiono także urządzenie do rehabilitacji za cenę 632zł, przeprowadzono pakiet rehabilitacji za kwotę 1650zł, masaż za 50zł. Zalecono ponadto dalszą rehabilitację powodowi.

Nie sposób przyjąć za skarżącym, iż doszło do naruszenia art. 233 § 1 kpc przez Sąd pierwszej instancji w wyniku uznania wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, że doszło do zwiększenia się potrzeb powoda oraz zmniejszenia jego widoków na powodzenie w przyszłości skutkujących przyznaniem powodowi renty. Odmiennie do stanowiska skarżącego bowiem, okoliczności pozwalające na jej zasądzenie zostały należycie wykazane materiałem dowodowym zarówno co do zasady, jak i wysokości. Godzi się w tym miejscu zaznaczyć, że powód w dacie wypadku z 19 czerwca 2011r. był jeszcze małoletni, uczęszczał dopiero do szkoły średniej, a jak ustalono ponad wszelką wątpliwość, w jego wyniku doznał stałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 155%, stał się częściowo niezdolny do pracy zarobkowej począwszy od tej daty i zaliczono go do osób niepełnosprawnych stopnia umiarkowanego, jest w konsekwencji wypadku komunikacyjnego zdolny do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej, całkowicie i trwale niezdolny do służby wojskowej.

Wskazać wypada, na co zwrócił już uwagę Sąd pierwszej instancji, że powód był uzdolniony artystycznie, zamierzał związać swoją przyszłość z muzyką, zaś obecnie jego warunki fizyczne, a także stan zdrowia psychicznego, nie pozwalają na realizację tych planów zupełnie, a znacznie utrudniają w połączeniu z posiadanymi naturalnie predyspozycjami, zdobycie wykształcenia w innym kierunku.

Sąd Odwoławczy podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, iż zmniejszyły się znacznie widoki powoda na przyszłość. Tok jego wykształcenia i zdobywania zawodu jest już opóźniony w stosunku do rówieśników, utracił możliwość rozwoju w zamierzonym i praktykowanym dotychczas kierunku, w związku z niesprawnością dłoni jego dotychczasowa kariera perkusisty nie może być kontynuowana mimo takich zamiarów. Hipotezy apelującego, iż muzyka miałaby stanowić już przed wypadkiem wyłącznie hobby powoda, nie znajdują poparcia w materiale dowodowym, gdyż powód powyższemu zaprzeczył, podobnie jak świadkowie K. S. i D. W., zaś rezygnacja z kontynuowania nauki w szkole o profilu muzycznym bynajmniej nie przesądza o zarzuceniu planów powoda i rozwoju w tym kierunku w innych ramach. Z przebiegu toku kształcenia powoda po wypadku wynika, iż mimo dokładania wielu starań i pokonywania barier związanych ze stanem zdrowia wynikłym ze zdarzenia z 19 czerwca 2011r., powód nie jest w stanie funkcjonować w sferze naukowej prawidłowo, ma kłopoty ze znalezieniem własnej drogi życiowej w oderwaniu od osobistych uzdolnień, których nie jest w stanie kontynuować w zamierzonym kierunku. Z opinii biegłych wynika, że utrata sprawności, dotychczasowych zdolności poznawczych, były wynikiem wypadku komunikacyjnego, a dysfunkcje poznawcze i emocjonalne są trwałe. Wypadek miał znaczący wpływ na karierę szkolną powoda, wpłynął na zakres uzyskiwanej wiedzy i powodzenie edukacyjne. Jako osoba niepełnosprawna w tak młodym wieku zdolny jest do pracy wyłącznie w warunkach pracy chronionej w sytuacji, gdy nie udało mu się jeszcze zdobyć wykształcenia i doświadczenia zawodowego. Bezsprzecznie zatem zmniejszyły się jego widoki na przyszłość.

Doszło również, na co zwracał uwagę Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, do zwiększenia potrzeb powoda. Przez cały okres, który upłynął od czasu wypadku, do nadal, powód jest systematycznie leczony i rehabilitowany, a jakikolwiek przestój w tym procesie, co wynika z opinii biegłych, spowodowałby cofnięcie się postępów. Zrozumiałym jest zatem korzystanie przez powoda z odpłatnej służby zdrowia, wobec ewentualnej konieczności długotrwałego oczekiwania na refundowane zabiegi i operacje z NFZ. Niesłusznym jest zarzut braku wykazania ponoszenia cyklicznych wydatków na leczenie i rehabilitację powoda w sytuacji, gdy złożona przed Sądami obu instancji dokumentacja oraz zeznania świadków i samego powoda, konieczność, fakt i wysokość takich wydatków potwierdzają. Są to niezbędne wydatki na leki, dojazdy do placówek ochrony zdrowia i rehabilitacji, koszty zabiegów i badań, które były, są i będą musiały być ponoszone, zwłaszcza, że z opinii biegłych wynika, że rokowania na przyszłość są niekorzystne, zmiany mają charakter utrwalony, brak perspektywy poprawy stanu zdrowia powoda, mogą natomiast pojawić się zmiany wtórne, a zmiany istniejące mogą ulec pogłębieniu, konieczna jest natomiast dalsza rehabilitacja w warunkach ambulatoryjnych, sanatoryjnych, stałe zaopatrzenie w niezbędny wobec dysfunkcji narządów ruchu sprzęt ortopedyczny i obuwie ortopedyczne. Zasadne są także wydatki na specjalne środki odżywcze związane z wysiłkiem fizycznym, jaki powód podejmuje i nadal będzie kontynuował, w celu poprawy stanu narządu ruchu oraz codziennego funkcjonowania. Podkreślenia wymaga, że mimo zwiększenia potrzeb powód nie dysponuje bezspornie wystarczającymi środkami na ich zaspokojenie.

Mając na uwadze dotychczasowe wydatki na powyższe cele, a także wynikająca z opinii biegłych konieczność ich systematycznej kontynuacji w przyszłości, wywołana mankamentami zdrowia powoda o charakterze stałym i niezmiennym, które najwyżej mogą ulec pogłębieniu, nie zaś poprawie i nie ma szans na uzyskanie poprawy w przyszłości, wypadało uznać za Sądem pierwszej instancji, że doszło do zwiększenia cyklicznych potrzeb powoda. Podkreślenia wymaga, że przyznanie renty z tytułu zwiększonych potrzeb na podstawie art. 444 § 2 k.c. nie jest uzależnione od wykazania, że poszkodowany te potrzeby faktycznie zaspokaja i ponosi wydatki z tym związane; do przyznania renty z tego tytułu wystarcza samo istnienie zwiększonych potrzeb, jako następstwa czynu niedozwolonego (zob.: wyrok Sądu Najwyższego z 11 marca 1976r., IV CR 50/76, za: wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 lipca 2015 r., I ACa 74/15, LEX nr 1797180).

Wobec tego wypadało stwierdzić brak zarzucanego w apelacji naruszenia art. 233 § 1 kpc, skoro powyższe okoliczności zostały poparte zarówno dokumentacją medyczną, jak i dowodami z zeznań świadków, przesłuchania powoda oraz opinią biegłych, a także, poddając stwierdzone okoliczności ocenie merytorycznej, także do podnoszonego naruszenia art. 444 § 2 kc. Podkreślenia wymaga wykazana jednak, jak wyżej wskazano, mimo zarzutów skarżącego regularność wydatków na rehabilitację powoda, zakup niezbędnych środków zaopatrzenia ortopedycznego i innych, które to warunkują prawidłowość przebiegu i efektywność procesu rehabilitacyjnego, zgodnie z opinią biegłych.

Sąd Apelacyjny zważył również na kompensacyjny charakter renty oraz uznał, że w świetle ustalonych okoliczności sprawy zasądzona w zaskarżonym rozstrzygnięciu renta jest odpowiednia. Jak już wyżej wskazano, renta z art. 444 § 2 k.c. ma charakter kompensacyjny, stanowi formę naprawienia szkody. Nie jest to renta o charakterze socjalnym, a jej dochodzenie związane jest z ustaleniem szkody, pozostającej w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem sprawczym. Celem renty jest naprawienie szkody, co nie oznacza, że może pokrywać tylko te wydatki, które poszkodowany rzeczywiście poniósł. Dla jej zasądzenia wystarcza bowiem samo istnienie zwiększonych potrzeb, bez względu na to, czy pokrzywdzony poniósł koszt ich pokrycia. Renta przysługuje także w sytuacji, w której opiekę sprawowali nieodpłatnie członkowie rodziny, czy też opiekunka (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lutego 2012 r., V CSK 57/11, LEX nr 1147804). W świetle ustalonych okoliczności faktycznych przyznanie powodowi renty jak w zaskarżonym wyroku wypadało uznać za słuszne, a jej wysokość za odpowiednią; nie dopatrzono się tu powoływanych przez skarżącego naruszenia zasad logicznego rozumowania czy doświadczenia życiowego, które wręcz przemawiały za celowością i zasadnością orzeczenia renty za wskazany okres i o ustalonej wysokości.

Jeżeli natomiast chodzi o należne odszkodowanie z tytułu kosztów dojazdów na zabiegi, wizyty i konsultacje lekarskie, rehabilitację, pobyty sanatoryjne, wskazać należy, że została wykazana zarówno konieczność oraz fakt ich poniesienia pozostające w związku z wypadkiem komunikacyjnym, jak i wysokość. Nie znalazł Sąd Apelacyjny podstaw dla odmowy porównawczego zastosowania kwestionowanej przez pozwanego regulacji § 2 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 25 marca 2002r. w celu ustalenia wysokości odszkodowania należnego powodowi, uznając koszty eksploatacji pojazdu za immanentny element szkody majątkowej; nie bez znaczenia jest, że koszt transportu powoda n.p. taksówką, z jednej strony także uwzględniałby wartość amortyzacji pojazdu, a z drugiej przekraczałby żądane przez powoda kwoty (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 9 stycznia 2014r., I A Ca 1107/14, Lex nr 14281997 z uzasadnieniem). Bezsprzecznie samochód uległ w wyniku zintensyfikowanych jazd większemu zużyciu, zaś ilość przejechanych kilometrów znajduje uzasadnienie w przedłożonej dokumentacji medycznej, pozostaje w korelacji z wykazami składanymi przez powoda do akt przed Sądem Okręgowym, także w wyniku zastrzeżeń strony pozwanej. Dalsze kwestionowanie tychże wykazów przez przeciwnika procesowego powoda nie miało charakteru konstruktywnego, nie została skutecznie podważona zasadność czy długość poszczególnych tras w pismach procesowych, wbrew stanowisku skarżącego. Skoro tak, nie sposób było, zdaniem Sądu Apelacyjnego, przyjąć nieprawidłowości wyliczeń rozmiaru szkody po stronie powoda w związku z koniecznością dojazdów dla poprawy jego stanu zdrowia, jak chciał tego skarżący. .

Nie doszło więc do podnoszonego przez skarżącego naruszenia art. 230 kpc i art. 232 kpc oraz wspomnianego przepisu Rozporządzenia Ministra Infrastruktury.

Wobec powyższego apelacja również w zakresie wyrzeczenia o kosztach postępowania – kosztach procesu i kosztach sądowych, nie mogła odnieść skutku; brak było podstaw do ingerencji w te prawidłowe rozstrzygnięcia, co do których nie zgłoszono zresztą jakichkolwiek zarzutów, wobec oddalenia apelacji co do meritum rozstrzygnięcia.

Z tych wszystkich przyczyn oddalono apelację pozwanego w całości jako bezzasadną na mocy art. 385 kpc.

O kosztach postępowania apelacyjnego wyrzeczono po myśli art. 98 1 i 2 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc, obciążając obowiązkiem ich zwrotu na rzecz przeciwnika przegrywającego pozwanego. Na koszty te składa się wynagrodzenie powoda będącego adwokatem w wysokości 2700zł, obliczone stosownie do § 6 pkt 6 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

SSO (del.) Lucyna Morys–Magiera SSA Aleksandra Janas SSA Jadwiga Galas