Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu IV Wydział Karny – Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Hanna Bartkowiak (spr.)

Sędziowie: SSO Małgorzata Winkler-Galicka

SSO Leszek Matuszewski

Protokolant: p.o. staż. Agata Ziółkowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Poznań – Stare Miasto w Poznaniu Marka Polaka

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016 r.

sprawy C. D. (1)

oskarżonego z art. 278 § 1 kk, art. 276 kk i art. 275 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i inne

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego i prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań – Stare Miasto w Poznaniu

z dnia 15 marca 2016 r. sygn. akt III K 713/15

1.  Zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten sposób, że na podstawie art. 276 kk wymierza oskarżonemu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności.

2.  W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy.

3.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. G. kwotę 516,60 zł (brutto) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym.

4.  Zwalnia oskarżonego z obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów procesu za postępowanie odwoławcze.

Leszek Matuszewski Hanna Bartkowiak Małgorzata Winkler-Galicka

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w Poznaniu, wyrokiem z dnia 15 marca 2016 r. wydanym w postępowaniu o sygn. akt III K 713/15, uznał oskarżonego C. D. (1) za winnego:

przestępstwa z art. 278 § 5 kk i art. 276 kk i art. 275 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk popełnionego w dniu 23 marca 2015 r. w P., za które wymierzył mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz wykroczenia z art. 119 § 1 kw z tej samej daty, za które wymierzył mu karę 30 dni aresztu, przy czym stwierdził, że na podstawie art. 10 § 1 kw wykonaniu podlega kara 6 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 1);

przestępstwa z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 64 § 1 kk popełnionego w dniu 23 marca 2015 r. w P., za które wymierzył karę 7 miesięcy pozbawienia wolności (pkt 2);

przestępstwa z art. 276 kk w zw. z art. 64 § 1 kk popełnionego w dniu 25 marca 2015 r. w P. (pkt 3).

Następnie, na podstawie art. 85 § 1 kk i art. 86 § 1 kk, kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył C. D. (1)karę łączną 1 roku pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 46 § 1 kk zobowiązał oskarżonego do naprawienia w całości szkody poprzez zapłatę na rzecz I. S. 127,80 zł, a w oparciu o art. 63 § 1 i 5 kk na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu jeden dzień pozbawienia wolności w sprawie.

Sąd Rejonowy orzekł również o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz zwolnił oskarżonego od obowiązku zapłaty kosztów sądowych (k. 48-50).

Powyższy wyrok został zaskarżony w całości przez obrońcę oskarżonego oraz prokuratora .

Obrońca oskarżonego zarzucił obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść wyroku, to jest art. 7 kpk w zw. z art. 5 § 2 kpk poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów i rozstrzygnięcie niedających się usunąć wątpliwości na niekorzyść podsądnego. Zarzucił również błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia. Z ostrożności procesowej, na wypadek nieuwzględnienia argumentacji przemawiającej za uniewinnieniem, zarzucił rażącą niewspółmierność kary poprzez wymierzenie oskarżonemu katy łącznej 1 roku pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania.

Podnosząc te zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego C. D. (1) od zarzuconych mu przestępstw, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku i wymierzenie oskarżonemu kary łagodniejszej w dolnych granicach ustawowego zagrożenia za poszczególne czyny oraz złagodzenie kary łącznej (k. 75-78).

Prokurator skarżąc wyrok na niekorzyść oskarżonego, zarzucił obrazę przepisów postępowania, to jest art. 413 § 2 pkt 2 kpk poprzez zaniechanie rozstrzygnięcia co do kary za przestępstwo opisane w pkt 3 wyroku.

Podnosząc tak, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania (k. 73-74).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego była bezzasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie. Odmienny charakter miała natomiast apelacja prokuratorska. Jej zasadność skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska obrońcy oskarżonego jakoby Sąd niższej instancji uchybił w istotny sposób regułom postępowania karnego. W szczególności, by przekroczył granice swobodnej oceny dowodów, nie zastosował zasad prawidłowego rozumowania i doświadczenia życiowego, a w konsekwencji wyprowadził w sprawie wadliwe wnioski w zakresie odpowiedzialności karnej oskarżonego C. D. (1)

Apelujący obrońca podniósł co do zarzutu z punktu I zaskarżonego wyroku, że w toku rozprawy głównej nie został ujawniony jakikolwiek środek dowodowy, który przedstawiłby moment wyjęcia portfela z torebki pokrzywdzonej I. S. i ukazał, iż sprawcą tegoż był C. D. (1). W ocenie Sądu II instancji okoliczność ta nie podważała przekonania o prawidłowości oceny dowodowej dokonanej przez Sąd Rejonowy i poprawności wyprowadzonych przezeń ustaleń. Nie budzi bowiem wątpliwości, że organ niższej instancji dostrzegając brak materiału dowodowego w kwestionowanym zakresie, odwołał się do wnioskowania opartego na poszlakach. Zrealizowana kontrola odwoławcza wykazała, że dochował on reguł tego typu wnioskowania. Doprowadził przecież do sytuacji, gdzie możliwe stało się ustalenie sprawstwa oskarżonego (i to w zakresie wszystkich stawianych mu zarzutów), gdyż pozwalała na to globalna ocena całokształtu materiału dowodowego. Ocena ta nie dawała jednocześnie podstawy by przyjmować, że możliwa jest inna interpretacja przyjętych faktów ubocznych poszlak (poza ustaleniem faktu głównego). Sąd I instancji uwzględnił także, że poszlaka ma walor dowodowy jedynie wtedy, gdy ustali się ją w sposób niewątpliwy. Wykorzystał zatem wszelkie możliwości procesowe, aby potwierdzić lub wykluczyć określoną tezę dowodową, a tym samym stwierdzić wartość zebranych dowodów pośrednich dla ustalenia faktów głównych (por. wyrok SA w Katowicach z 25 kwietnia 2013 r., II AKa 91/13, KZS 2013/7-8/78).

Stwierdzając powyższe, za bezpodstawne uznać też należało sugestię obrońcy oskarżonego jakoby nieznaczący był fakt, że świadek M. G. spostrzegł C. D. (1) w tramwaju. Poszlaka ta, w połączeniu z innymi, pozwalała wszak wywieść, iż oskarżony był bezpośrednio zaangażowany w kradzież portfela I. S. wraz z jego zawartością. Ta okoliczność – w powiązaniu z informacjami pozyskanymi przez I. S. od banku wystawcy karty płatniczej, spostrzeżeniami świadka S. B. oraz nagraniami ze sklepowego monitoringu – pozwalała z kolei na rozpoznanie podsądnego jako osoby, która posłużyła się kartą płatniczą, znajdującą się wcześniej w portfelu I. S..

W opinii Sądu Okręgowego jest symptomatyczne, że autor apelacji, podejmując polemikę z ustaleniami Sądu Rejonowego, nie odniósł się w ogóle do zawartości przywołanych powyżej, niekorzystnych dla podsądnego środków dowodowych. Nie przedstawił on też okoliczności, które podważyłyby wiarygodność zapisów nagrań z monitoringu sklepu Ż. na ul. (...). Nagrań, które w połączeniu z zeznaniami świadka S. B. dawały podstawy do przyjęcia, że to C. D. (1) tuż przed zatrzymaniem w dniu 25 marca 2015 r. schował kartę płatniczą wystawioną na nazwisko S. D. (1), którą ujawniono na regale sklepowym między towarami.

Analiza zaskarżonego orzeczenia nie dała podstaw do stwierdzenia, że Sąd I instancji uchybił regułom wnioskowania poszlakowego. Pozwoliła ona natomiast na wniosek, że istotą argumentacji obrony było de facto, zaprezentowanie w sposób czysto polemiczny, własnej interpretacji faktów ujawnionych w toku rozprawy głównej. Apelujący, kwestionując wyniki prac Sądu Rejonowego nie uwzględnił jednak, że dokonanie oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób odmienny od jego oczekiwań nie świadczy jeszcze o naruszeniu przez organ sądowy przepisów art. 7 i 410 kpk (por. postanowienie SN z 19 lutego 2014 r., II KK 17/14, Lex nr 1425048). Sąd, rozstrzygając o winie lub niewinności oskarżonego, kieruje się przecież własnym wewnętrznym przekonaniem, nieskrępowanym żadnymi ustawowymi regułami dowodowymi, a przekonanie to pozostaje pod ochroną art. 7 kpk dopóki nie zostanie wykazane, że oparł owo przekonanie o winie oskarżonego bądź na okolicznościach nieujawnionych w toku przewodu sądowego, bądź ujawnionych, ale ocenionych w sposób sprzeczny ze wskazaniami prawidłowego rozumowania, wiedzy lub doświadczenia życiowego (por. wyrok SA w Katowicach z 20 grudnia 2007 r., II AKa 381/07, Prok. i Pr.-wkł. 2008/9/31).

Sąd Okręgowy nie stwierdził podstaw do zakwestionowania ocen i wniosków Sądu Rejonowego, które wyrażone zostały w oparciu o ujawniony materiał dowodowy. Zrealizowana kontrola instancyjna nie wykazała, że te oceny i wysnute na ich podstawie wnioski nie znajdują ochrony w przepisie art. 7 kpk. Niewątpliwie zostały one poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, obejmujących wszystkie okoliczności przemawiające na korzyść jak i na niekorzyść oskarżonego. Są one faktycznie zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a ich wynik w postaci uznania winy i sprawstwa został wyczerpująco i logicznie uargumentowany w uzasadnieniu wyroku (por. postanowienie SN z 28 kwietnia 2015 r., II KK 89/15, KZS 2015/7-8/26). Apelacja obrońcy oskarżonego sprowadzała się natomiast do przedstawienia szeregu okoliczności rzekomo pominiętych przez Sąd Rejonowy w toku narady nad wyrokiem i ograniczała się do zaproponowania dokonania odmiennej, od przyjętej przez Sąd niższej instancji, oceny dowodów. Apelujący odwoływał się przy tym wyłącznie do wyjaśnień oskarżonego C. D. (1). Skupił więc uwagę na dowolnie wybranym elemencie materiału dowodowego, który miał charakter odciążający. Umknęła mu zatem z pola widzenia ważna reguła procesowa, która nakazuje badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 kpk).

Sąd II instancji uznał, że Sąd Rejonowy dokonał rzetelnej rekapitulacji całości ustalonych faktów pośrednich, a w oparciu o jej wyniki racjonalnie wykazał, że całościowa ocena zdarzeń może prowadzić tylko i wyłącznie do jednego wniosku. Mianowicie uznania, że to oskarżony dopuścił się wszystkich przypisanych mu czynów. Wyprowadzenie innego wniosku, w oparciu o zasady logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego, nie było bowiem możliwe.

Odnosząc się natomiast do zarzutu apelacyjnego naruszenia zasady procesowej z art. 5 § 2 kpk, zaznaczyć należy, że dla oceny, czy nie został naruszony nakaz wynikający z § 2 art. 5 kpk nie są miarodajne wątpliwości podnoszone w środku zaskarżenia, lecz jedynie to, czy sąd orzekający w danej sprawie rzeczywiście powziął wątpliwość co do treści ustaleń faktycznych i rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego, względnie to, czy w realiach rozpoznawanej sprawy wątpliwość taką powinien był powziąć (por. P. Hofmański <red.> Kodeks postępowania karnego – komentarz. Warszawa 1999, t. I, s. 37 i n.). W przedmiotowej sprawie, wobec jednoznaczności prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, klarowności i rzetelności wywodu Sądu I instancji, w sprawie nie ujawniły się przesłanki zastosowania zasady in dubio pro reo z art. 5 § 2 kpk. Sąd Rejonowy nie miał podstaw by uznać, że zachodziła tu wielość równie prawdopodobnych stanów faktycznych, czego konsekwencją byłaby konieczność rozstrzygania wątpliwości na korzyść oskarżonego C. D. (1).

Żadnych zastrzeżeń nie budziła przy tym przejęta przez Sąd I instancji ocena prawna czynów zarzucanych oskarżonemu, w tym rozbicie czynu z punktu I na przestępstwo i wykroczenie, z uwagi na wartość skradzionej przez oskarżonego kwoty pieniędzy poniżej granicy przestępstwa. Kwalifikacja prawna czynów przypisanych C. D. (1) została również klarownie i przekonująco przedstawiona w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia.

Sąd Okręgowy rozważył także prawidłowość rozstrzygnięcia o karach orzeczonych w zaskarżonym wyroku, a to pod kątem ewentualnej rażącej ich niewspółmierności. Nastąpiło to w związku z podniesionym przez obrońcę oskarżonego w tym zakresie zarzutem z art. 438 pkt 4 kpk.

Właściwa prezentacja tej kwestii wymaga przypomnienia, że w świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego, zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można podnosić wówczas „gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy – gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą” (wyrok SN z 11 kwietnia 1985r. V KRN 178/85, OSNKW 1985/7-8/60).

Kierując się powyższą wskazówką, w świetle okoliczności przedmiotowych czynu oraz danych osobopoznawczych zebranych o C. D. (1), należało uznać, że wymierzone mu kary w żadnym razie nie mogą być uznane za rażąco niewspółmierne. Przy uwzględnieniu stopnia jego zawinienia, ciężaru szkodliwości społecznej zachowań mu przypisanych oraz rodzaju zrealizowanych przez niego typów przestępstw, jak również występujących w sprawie i przedstawionych przez sąd wyrokujący okoliczności obciążających i łagodzących, należało stwierdzić, że określenie wymiaru kar na poziomie: 6 miesięcy pozbawienia wolności (minimum ustawowe przy przestępstwie z art. 278 § 1 kk wynosi 3 miesiące) oraz 7 miesięcy pozbawienia wolności (minimum ustawowe przy przestępstwie z art. 286 § 1 kk wynosi 6 miesięcy) nie może prowadzić do wniosku, iż orzeczono kary rażąco surową. Kary te oscylują przecież przy dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Podobnie ocenić należało karę 30 dni aresztu za wykroczenie z art. 119 § 1 kw. Uwzględniwszy okoliczności czynu, w tym sposób działania sprawcy i jego niepoprawność, orzeczona kara także nie razi swą surowością. Wywodząc powyższe, uwypuklić trzeba, że podsądny nie zaprezentował w toku postępowania postawy, która mogłaby spowodować łagodniejszą ocenę jego właściwości czy warunków osobistych. Nie przyznał się bowiem do winy, nie okazał skruchy. Nie zachował się zatem w sposób, który mógłby zostać w szczególny sposób doceniony przez organ sądowy przy rozstrzyganiu o karze. Przywołany zaś przez skarżącego fakt, że po opuszczeniu zakładu karnego (po zakończeniu wykonywania kary za wcześniej przypisane mu przestępstwo) podjął pracę, należy rozpatrywać w całym kontekście okoliczności dotyczących podsądnego. W szczególności uwzględniając, że podsądny okazał się przestępcą zatwardziałym, odbywszy karę pozbawienia wolności powrócił bowiem na drogę przestępstwa i działał w warunkach recydywy specjalnej podstawowej z art. 64 § 1 kk.

Nie mając zastrzeżeń co do zasadności wymierzonych oskarżonemu kar należało jednocześnie przyznać rację apelującemu prokuratorowi, iż Sąd Rejonowy nie wymierzył kary za przestępstwo przypisane w punkcie 3 zaskarżonego wyroku, tj. za czyn z art. 276 kk w zw. z art. 64 § 1 kk. W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku także Sąd I instancji przyznał, że było to następstwem omyłki. Jak wskazał, wolą Sądu było wymierzenie oskarżonemu na podstawie art. 276 kk kary 4 miesięcy pozbawienia wolności.

Rozważywszy wniosek prokuratora o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska skarżącego. Kwestia przywłaszczenia karty płatniczej wystawionej na nazwisko S. D. (2) została przecież prawidłowo rozstrzygnięta na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego. Wina C. D. (1) nie budziła w tym zakresie wątpliwości. Podobnie rzecz się miała z kwestią karygodności tego czynu. W związku z tym, Sąd odwoławczy nie widział przeszkód faktycznych ani też procesowych by skorygować zaskarżony wyrok w II instancji i wymierzyć oskarżonemu karę za przypisany mu w punkcie 3 występek z art. 276 kk w zw. z art. 64 § 1 kk. Wziął przy tym pod uwagę, że przestępstwo z art. 276 kk podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Uwzględnił też okoliczności przywołane w tym aspekcie przez Sąd niższej instancji. W szczególności, że podsądny jest człowiekiem zdemoralizowanym, wielokrotnie karanym, w tym za czyny o podobnym charakterze, który dopuścił się przestępstwa w warunkach określonych przepisem art. 64 § 1 kk. W konsekwencji Sąd II instancji uznał, że karą adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżonego będzie kara 4 miesięcy pozbawienia wolności (punkt 1 wyroku). A zatem taka, którą wymierzyć zamierzał Sąd Rejonowy – o czym napisał w uzasadnieniu pierwszoinstancyjnego wyroku (str. 9 uzasadnienia, k. 65). Zdaniem tutejszego Sądu, kara ta właściwie uwzględnia okoliczności sprawy, a czyni to przez pryzmat dyrektyw sądowego wymiaru kary z art. 53 kk.

Sąd odwoławczy stwierdził również, że powyższa modyfikacja wyroku nie pociągnęła za sobą konieczności zmiany kary łącznej pozbawienia wolności wymierzonej podsądnemu w punkcie 4. W oparciu o pisemne motywy zaskarżonego wyroku należało bowiem uznać, że mieści się ona w ramach określonych w art. 85 i 86 kk. Jej wymiar nie narusza przepisów prawa materialnego, a wedle zamierzeń organu orzekającego, obejmowała ona również karę jednostkową 4 miesięcy pozbawienia wolności za występek z art. 276 kk w zw. z art. 64 § 1 kk. Zdaniem Sądu II instancji, biorąc pod uwagę rozmiar kar jednostkowych za przypisane występki o charakterze umyślnym, a także zachodzące między nimi więzi przedmiotowo – podmiotowe, kara łączna wymierzona przy zastosowaniu zasady częściowej absorpcji nie razi surowością.

Sąd niższej instancji prawidłowo też uznał, że w przypadku oskarżonego C. D. (1)zachodzi konieczność orzeczenia kary łącznej pozbawienia wolności bez dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia jej wykonania, gdyż nie można wyprowadzić pozytywnej prognozy co do przestrzegania przez niego prawa w przyszłości. Sąd Okręgowy nie stwierdził też podstaw do zakwestionowania pozostałych rozstrzygnięć (punkty 5 i 6).

Ustaliwszy powyższe, Sąd II instancji w pozostałym zakresie utrzymał zaskarżony wyrok w mocy, o czym orzekł w punkcie 2 sentencji.

W pkt 3 orzeczono o kosztach nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Na podstawie § 4 ust. 1 i 3, § 17 ust. 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. poz. 1801) zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. G. kwotę 516,60 zł brutto tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Sąd zdecydował by określić wynagrodzenie na pułapie ½ opłaty maksymalnej, która w sprawach prowadzonych przed sądem okręgowym jako drugą instancją wynosi 840 zł (plus vat), nie widząc podstaw by ustalać opłatę na podwyższonym poziomie, co stwierdzono po analizie stopnia zawiłości sprawy oraz nakładu pracy adwokata.

W punkcie 4 sentencji orzeczono natomiast o kosztach postępowania odwoławczego. Na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 636 § 1 kpk Sąd II instancji zwolnił oskarżonego C. D. (1)z obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów procesu za postępowanie odwoławcze, w tym nie wymierzył mu opłaty za drugą instancję. Postanowiono tak, albowiem podsądny nie ma żadnego znaczącego majątku, osiągał dotąd niewielki dochód oraz stoi przed koniecznością odbycia kary pozbawienia wolności, co wpłynie negatywnie na możliwość pozyskania przez niego dodatkowego zarobku.

Leszek Matuszewski Hanna Bartkowiak Małgorzata Winkler- Galicka