Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVII AmC 4660/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 kwietnia 2013 roku

Sąd Okręgowy w Warszawie-Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

w składzie:

Przewodniczący: SSO Dariusz Dąbrowski

Protokolant: protokolant sądowy stażysta: Anastazja Chojnacka

po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 2013 roku w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa Stowarzyszenia (...) z siedzibą w P.

przeciwko M. K.

o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone

1)  uznaje za niedozwolone i zakazuje M. K. wykorzystywania w umowach z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści:

„Księgarnia internetowa (...) zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia, w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającego z winy producenta, dystrybutora, hurtownika,

c) gdy produkt jest niedostępny u dostawców księgarni i jest to jedyna pozycja w zamówieniu”.

2)  nie obciąża M. K. kosztami zastępstwa procesowego,

3)  nakazuje pobrać od pozwanej M. K. na rzecz Skarbu Państwa - Sąd Okręgowy w Warszawie kwoty 600 zł (sześćset złotych) tytułem opłaty stałej od pozwu, od której uiszczenia powód był zwolniony z mocy prawa,

4)  zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanej M. K.

SSO Dariusz Dąbrowski

sygn. akt XVII AmC 4660 / 12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 2012-05-31 powód – Stowarzyszenie (...)
z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt XVII AmC 4660/12 - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Księgarnia internetowa (...) zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy (…) hurtownika”

zawartego w § 7b wzorca umowy "Regulamin- Księgarnia (...).PL- wysyłkowa sprzedaż”, którym posługuje się pozwany – M. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą M. K. (...). Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem (...).

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przekonaniu powoda przedmiotowa klauzula powinna być uznana za abuzywną, gdyż przewiduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego przedsiębiorcy w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.

Pozwany przyznał, że stosował przedmiotowe postanowienie w obrocie z konsumentami i że stosowania go zaprzestał dopiero po otrzymaniu odpisu pozwu.

Wniósł także o połączenie niniejszej sprawy do wspólnego rozpoznania ze sprawą toczącą się między stronami przed tut.. Sądem zarejestrowaną w repertorium AmC pod numerem 4657/12.

Ponadto zwrócił uwagę na fakt, że powód nie kontaktował się z nim przed wytoczeniem powództwa i nigdy nie sygnalizował, że kwestionowany zapis stanowi klauzulę abuzywną, nie wezwał go również do zmiany kwestionowanego zapisu.

Podniósł także, że występując z powództwem powód uczynił ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji niedopuszczalny. Argumentował, że celem postępowania nie jest ochrona praw konsumentów, ale odniesienie korzyści w postaci zasądzonych kosztów procesu.

Pozwany wniósł także o obciążenie powoda kosztami procesu (w tym również kosztami ogłoszenia wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym) na podstawie art. 101 kpc, uwagi na fakt, iż pozwany nie dał podstaw do wystąpienia przez powoda na drogę postępowania sądowego o uznanie postanowień wzorca umownego za niedozwolone oraz wobec uznania przez pozwanego powództwa.

W reakcji na podniesione przez pozwanego zarzuty, powód pismem z dnia 2012-09-28 podtrzymał w całości wszystkie wnioski i argumenty zawarte w pozwie. Dodał przy tym, że należy podkreślić fakt, iż pozwany przyznał, że stosował załączony do pozwu wzorzec, zatem dał powód do wytoczenia powództwa. Nadto wniósł o oddalenie wniosku pozwanego o połączenie spraw.

Pozwem z dnia 2012-05-31 powód – Stowarzyszenie (...)
z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt XVII AmC 4661/12 - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Księgarnia internetowa (...) zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy (…) dystrybutora (…)”

zawartego w § 7 b wzorca umowy "Regulamin- Księgarnia (...).PL- wysyłkowa sprzedaż”, którym posługuje się pozwany – M. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą M. K. (...). Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem (...).

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przekonaniu powoda przedmiotowa klauzula powinna być uznana za abuzywną, gdyż przewiduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego przedsiębiorcy w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.

Pozwany przyznał, że stosował przedmiotowe postanowienie w obrocie z konsumentami i że stosowania go zaprzestał dopiero po otrzymaniu odpisu pozwu.

Wniósł także o połączenie niniejszej sprawy do wspólnego rozpoznania ze sprawą toczącą się między stronami przed tut.. Sądem zarejestrowaną w repertorium AmC pod numerem 4657/12.

Ponadto zwrócił uwagę na fakt, że powód nie kontaktował się z nim przed wytoczeniem powództwa i nigdy nie sygnalizował, że kwestionowany zapis stanowi klauzulę abuzywną, nie wezwał go również do zmiany kwestionowanego zapisu.

Podniósł także, że występując z powództwem powód uczynił ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji niedopuszczalny. Argumentował, że celem postępowania nie jest ochrona praw konsumentów, ale odniesienie korzyści w postaci zasądzonych kosztów procesu.

Pozwany wniósł także o obciążenie powoda kosztami procesu (w tym również kosztami ogłoszenia wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym) na podstawie art. 101 kpc, uwagi na fakt, iż pozwany nie dał podstaw do wystąpienia przez powoda na drogę postępowania sądowego o uznanie postanowień wzorca umownego za niedozwolone oraz wobec uznania przez pozwanego powództwa.

W reakcji na podniesione przez pozwanego zarzuty, powód pismem z dnia 2012-09-28 podtrzymał w całości wszystkie wnioski i argumenty zawarte w pozwie. Dodał przy tym, że należy podkreślić fakt, iż pozwany przyznał, że stosował załączony do pozwu wzorzec, zatem dał powód do wytoczenia powództwa. Nadto wniósł o oddalenie wniosku pozwanego o połączenie spraw.

Pozwem z dnia 2012-05-31 powód – Stowarzyszenie (...)
z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt XVII AmC 4662/12 - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Księgarnia internetowa (...) zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy producenta (…)”

zawartego w § 7 b wzorca umowy "Regulamin- Księgarnia (...).PL- wysyłkowa sprzedaż”, którym posługuje się pozwany – M. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą M. K. (...). Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem (...).

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przekonaniu powoda przedmiotowa klauzula powinna być uznana za abuzywną, gdyż przewiduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego przedsiębiorcy w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.

Pozwany przyznał, że stosował przedmiotowe postanowienie w obrocie z konsumentami i że stosowania go zaprzestał dopiero po otrzymaniu odpisu pozwu.

Wniósł także o połączenie niniejszej sprawy do wspólnego rozpoznania ze sprawą toczącą się między stronami przed tut.. Sądem zarejestrowaną w repertorium AmC pod numerem 4657/12.

Ponadto zwrócił uwagę na fakt, że powód nie kontaktował się z nim przed wytoczeniem powództwa i nigdy nie sygnalizował, że kwestionowany zapis stanowi klauzulę abuzywną, nie wezwał go również do zmiany kwestionowanego zapisu.

Podniósł także, że występując z powództwem powód uczynił ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji niedopuszczalny. Argumentował, że celem postępowania nie jest ochrona praw konsumentów, ale odniesienie korzyści w postaci zasądzonych kosztów procesu.

Pozwany wniósł także o obciążenie powoda kosztami procesu (w tym również kosztami ogłoszenia wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym) na podstawie art. 101 kpc, uwagi na fakt, iż pozwany nie dał podstaw do wystąpienia przez powoda na drogę postępowania sądowego o uznanie postanowień wzorca umownego za niedozwolone oraz wobec uznania przez pozwanego powództwa.

W reakcji na podniesione przez pozwanego zarzuty, powód pismem z dnia 2012-09-28 podtrzymał w całości wszystkie wnioski i argumenty zawarte w pozwie. Dodał przy tym, że należy podkreślić fakt, iż pozwany przyznał, że stosował załączony do pozwu wzorzec, zatem dał powód do wytoczenia powództwa. Nadto wniósł o oddalenie wniosku pozwanego o połączenie spraw.

Pozwem z dnia 2012-05-31 powód – Stowarzyszenie (...)
z siedzibą w P. w sprawie o sygn. akt XVII AmC 4663/12 - domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia o treści:

"Księgarnia internetowa (...) zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

c) gdy produkt jest niedostępny u dostawców księgarni i jest to jedyna pozycja w zamówieniu”

zawartego w § 7 c wzorca umowy "Regulamin- Księgarnia (...).PL- wysyłkowa sprzedaż”, którym posługuje się pozwany – M. K. prowadzący działalność gospodarczą pod nazwą M. K. (...). Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu.

Powód wskazał, że pozwany wprowadził sporny wzorzec umowy do obrotu prawnego, publikując go na prowadzonej przez siebie stronie internetowej, dostępnej pod adresem (...).

W ocenie powoda wskazane postanowienie wzorca umowy stanowi niedozwoloną klauzulę gdyż jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumentów. Wypełniałoby tym hipotezę art. 385[1] § 1 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi są postanowienia umowy zawieranej z konsumentem, nieuzgodnione z nim indywidualnie, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy – z wyłączeniem postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przekonaniu powoda przedmiotowa klauzula powinna być uznana za abuzywną, gdyż przewiduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego przedsiębiorcy w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.

Pozwany przyznał, że stosował przedmiotowe postanowienie w obrocie z konsumentami i że stosowania go zaprzestał dopiero po otrzymaniu odpisu pozwu.

Wniósł także o połączenie niniejszej sprawy do wspólnego rozpoznania ze sprawą toczącą się między stronami przed tut.. Sądem zarejestrowaną w repertorium AmC pod numerem 4657/12.

Ponadto zwrócił uwagę na fakt, że powód nie kontaktował się z nim przed wytoczeniem powództwa i nigdy nie sygnalizował, że kwestionowany zapis stanowi klauzulę abuzywną, nie wezwał go również do zmiany kwestionowanego zapisu.

Podniósł także, że występując z powództwem powód uczynił ze swego prawa użytek sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i w konsekwencji niedopuszczalny. Argumentował, że celem postępowania nie jest ochrona praw konsumentów, ale odniesienie korzyści w postaci zasądzonych kosztów procesu.

Pozwany wniósł także o obciążenie powoda kosztami procesu (w tym również kosztami ogłoszenia wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym) na podstawie art. 101 kpc, uwagi na fakt, iż pozwany nie dał podstaw do wystąpienia przez powoda na drogę postępowania sądowego o uznanie postanowień wzorca umownego za niedozwolone oraz wobec uznania przez pozwanego powództwa.

W reakcji na podniesione przez pozwanego zarzuty, powód pismem z dnia 2012-09-28 podtrzymał w całości wszystkie wnioski i argumenty zawarte w pozwie. Dodał przy tym, że należy podkreślić fakt, iż pozwany przyznał, że stosował załączony do pozwu wzorzec, zatem dał powód do wytoczenia powództwa. Nadto wniósł o oddalenie wniosku pozwanego o połączenie spraw.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży detalicznej książek drogą sieci Internet. W ramach tej działalności opracował i w dacie wniesienia pozwu posługiwał się w obrocie wzorcem pt. „Regulamin- Księgarnia (...).PL- wysyłkowa sprzedaż” zawierającym postanowienia, do których nawiązuje żądanie pozwu, tj.:

1)  "Księgarnia internetowa (...).PL zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy (…) hurtownika”;

2)  "Księgarnia internetowa (...).PL zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy (…) dystrybutora (…)”;

3)  "Księgarnia internetowa (...).PL zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy producenta (…)”;

4)  "Księgarnia internetowa (...).PL zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia w przypadku:

c) gdy produkt jest niedostępny u dostawców księgarni i jest to jedyna pozycja w zamówieniu” .

Powyższe okoliczności były między stronami bezsporne.

Art. 230 kpc stanowi, że gdy strona nie wypowie się co do twierdzeń strony przeciwnej o faktach, sąd, mając na uwadze wyniki całej rozprawy, może fakty te uznać za przyznane. Za podstawę ustalenia stanu faktycznego Sąd przyjął wzajemnie niekwestionowane twierdzenia stron kierując się zasadą wyrażoną w art. 230 kpc.

Sąd przychylił się do wniosku pozwanego o połączenie spraw w trybie art. 219 kpc uznając, iż z punktu widzenia ekonomii procesowej było to celowe z uwagi na podobieństwo argumentacji w każdej z rozpatrywanych spraw. Zgodnie z w/w przepisem, Sąd może zarządzić połączenie kilku oddzielnych spraw toczących się przed nim w celu ich łącznego rozpoznania lub także rozstrzygnięcia, jeżeli są one ze sobą w związku lub mogły być objęte jednym pozwem.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Zważywszy na stanowisko strony pozwanej, w szczególności na brak sporu stron co do uznania niedozwolonego charakteru kwestionowanego zapisu wzorca, rozważania odnośnie okoliczności sprawy można ograniczyć do najistotniejszych stwierdzeń.

Odnosząc się do zarzutów pozwanego wskazać należy, iż z uwagi na charakter postępowania o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, okoliczność podniesiona przez pozwanego, a dotycząca nadużycia prawa podmiotowego, nie może mieć dla sprawy żadnego znaczenia. Postępowanie to ma bowiem na celu ochronę interesu ogółu konsumentów, będących potencjalnymi kontrahentami pozwanego. Jego celem nie jest natomiast indywidualna ochrona interesów powoda. Z tego względu - abstrahując od rzeczywistych pobudek, jakimi kierował się powód wytaczając niniejsze powództwo, z uwagi na obojętność tej okoliczności dla danego postępowania - nie można zaakceptować poglądu pozwanego, iż wniesienie pozwu w niniejszej sprawie stanowi nadużycie prawa podmiotowego z powodu sprzeczności z zasadami współżycia społecznego (art. 5 kc). W przypadku kontroli in abstracto motywacja, jaką kieruje się powód przy wnoszeniu pozwu jest bowiem w zasadzie prawnie irrelewantna.

Nadto, z uwagi na charakter roszczeń powoda art. 479[12] § 2 kpc nie może mieć zastosowania w niniejszej sprawie. Zgodnie z tym przepisem w sprawach gospodarczych powód powinien dołączyć do pozwu odpis wezwania do dobrowolnego spełnienia żądania wraz z dowodem doręczenia albo wysłania go pozwanemu oraz odpisy pism świadczących o próbie wyjaśnienia spornych kwestii w drodze rokowań. Przepis ten jest jednak wyłączony w postępowaniu o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone przez art. 479[37] kpc.

Nieistotna procesowo jest również okoliczność, że pozwany zaprzestał stosowania przedmiotowego postanowienia po wniesieniu pozwu. W świetle art. 479[40] kpc, a zwłaszcza 479[39] kpc widać wyraźnie, że intencją ustawodawcy było umożliwienie wszczynania i prowadzenia postępowań o uznanie wzorca umowy za niedozwolone także w sytuacji zaniechania stosowania takiego postanowienia. Nie jest bowiem przedmiotem tego postępowania nakazanie przedsiębiorcy zaniechania stosowania niedozwolonego postanowienia, ale uznanie go za niedozwolone i zakazanie stosowania go z mocą wiążącą wobec osób trzecich.

Przechodząc do oceny postanowień wzorca pod kątem ich niedozwolonego charakteru, wskazać należy, że rozważania Sądu objęły swym zakresem klauzulę o treści:

"Księgarnia internetowa (...).PL zastrzega sobie możliwość jednostronnego anulowania zamówienia, w przypadku:

b) niemożności zrealizowania zamówienia wynikającej z winy producenta, dystrybutora, hurtownika,

c) gdy produkt jest niedostępny u dostawców księgarni i jest to jedyna pozycja w zamówieniu” .

Stosownie do treści art. 385[1] §1 kc, aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Ostatnia z wymienionych przesłanek, o której mowa w zdaniu drugim art. 385[1] § 1 kc, zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenie pozwanego z tytułu zawartych umów polega bowiem na przeniesieniu własności i wydaniu zamówionego towaru konsumentowi, zaś konsumenta na zapłacie określonej ceny.

Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Jak już wyjaśniono, Sąd nie bada w niniejszym postępowaniu konkretnych stosunków istniejących pomiędzy kontrahentami, ale wzorzec i treść hipotetycznych stosunków, jakie powstałyby pomiędzy pozwanym a potencjalnym konsumentem. Nie ma zatem także znaczenia, czy wzorzec był, czy też nie był zastosowany przy zawieraniu jakiejkolwiek konkretnej umowy. Kontrola ta ma bowiem charakter oceny ex ante i obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę.

Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu na verba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes.

Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to również pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować, ponieważ konkretne normy prawne bezpośrednio lub pośrednio do nich odsyłają. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno – gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywania w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

Na gruncie niniejszej sprawy dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał faktu, iż on sam opracowuje wzorzec, który następnie jest inkorporowany do umowy stron bez negocjacji, co umożliwia mu wprowadzenie całkowicie dowolnego zapisu do wzorca umowy, na który konsument nie ma wpływu, a który potencjalnie dla tego ostatniego jest niekorzystny. Należy też uznać, że dobrym obyczajem jest, aby klient miał pewność realizacji zamówienia, jeśli jest ono wykonalne. Zamieszczając ofertę produktów na stronie internetowej sklepu, przedsiębiorca daje niejako gwarancję konsumentowi, że dane produkty są dostępne w chwili składania przez niego zamówienia. Skoro przedsiębiorca podejmuje się prowadzenia działalności gospodarczej w postaci sklepu internetowego, jego nadrzędnym obowiązkiem jest dbanie o odpowiednie zaopatrzenie sklepu.

W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05) naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności.

W niniejszej sprawie naruszenie interesu konsumenta przejawia się w sferze ekonomicznej, związanej z niemożnością realizacji złożonego zamówienia. Bez wątpienia powoduje to również naruszenie interesów prywatnych wynikających z braku satysfakcji konsumenta, związanego z niepomyślnym przebiegiem realizacji transakcji oraz wynikającymi z tego trudnościami organizacyjnymi. Wiąże się z tym także stan niepewności co do realizacji świadczenia wzajemnego przez pozwanego oraz poczucie zawodu z tytułu nieprofesjonalnego zachowania przedsiębiorcy.

Klauzula generalna wyrażona w art. 385[1] §1 kc uzupełniona została listą przykładowych postanowień umownych zamieszczoną w art. 385[3] kc. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie (wyrok z dnia 2008-10-08, sygn. akt VI ACa 772/08), obejmuje ona najczęściej spotykane w praktyce klauzule uznane za sprzeczne z dobrymi obyczajami zarazem rażąco naruszające interesy konsumenta. Ich wspólną cechą jest nierównomierne rozłożenie praw, obowiązków lub ryzyka między stronami prowadzące do zachwiania równowagi kontraktowej. Są to takie klauzule, które jedną ze stron (konsumenta) z góry, w oderwaniu od konkretnych okoliczności, stawiają w gorszym położeniu. Wyliczenie to ma charakter niepełny, przykładowy i pomocniczy. Funkcja jego polega na tym, iż zastosowanie we wzorcu umowy postanowień odpowiadających wskazanym w katalogu znacząco ułatwia wykazanie, że spełniają one przesłanki niedozwolonych postanowień umownych objętych klauzulą generalną art. 385[1] §1 kc. W razie wątpliwości ciężar dowodu, że postanowienia nie spełniają przesłanek klauzuli generalnej spoczywa na przedsiębiorcy.

Przechodząc do analizy kwestionowanego postanowienia wskazać należy, co następuje. W ocenie Sądu pozwany przedsiębiorca wyłącza swoją odpowiedzialność w związku z wykonywaniem umowy w stosunku do zasad wynikających z prawa obowiązującego. Zdaniem Sądu niedopuszczalnym jest, aby niedobór towaru stanowił przesłankę do anulowania zamówienia, z uwagi na fakt, iż taka sytuacja wynika z działań czy zaniechań pozwanego. To bowiem w gestii przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą leży, by zabezpieczyć ciągłość dostaw produktów oferowanych klientom i w tym zakresie ponosi on pełną odpowiedzialność względem konsumenta. Nadto na gruncie niniejszej sprawy pozwany zastrzegł sobie prawo do anulowania zamówienia, w przypadku zawinionego postępowania producenta, dystrybutora czy hurtownika. Podkreślenia wymaga, iż zasady odpowiedzialności kontraktowej są szczegółowo i w sposób wyważony uregulowane w przepisach powszechnie obowiązujących. Modyfikacja tych zasad przewidziana w przedmiotowym postanowieniu wzorca kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Należy wskazać, iż pozwany jako sprzedawca ponosi odpowiedzialność względem konsumenta za spełnienie świadczenia w postaci realizacji zamówienia. Niedopuszczalnym jest zatem uzależnienie jego odpowiedzialności od producenta, dystrybutora czy też hurtownika. Bowiem w myśl art. 474 kc, za działania i zaniechania osób, z których pomocą przedsiębiorca wykonuje swoje zobowiązanie, ponosi on odpowiedzialność jak za działania własne. Wskazany przepis ma co prawda charakter dyspozytywny, co oznacza możliwość jego modyfikacji w umowie, jednak w obrocie konsumenckim należy brać pod uwagę rzeczywiste skutki gospodarcze takiej korekty. Otóż odwoływanie się w tym wypadku przez profesjonalistę do jego relacji z podmiotami trzecimi faktycznie pozbawia konsumenta ochrony jego praw, co w rażącym stopniu narusza jego interesy. Wyłączenie odpowiedzialności przedsiębiorcy wobec konsumenta za działania osób z pomocą których wykonuje swoje zobowiązania umowne, prowadzi do przesunięcia na konsumenta ryzyka gospodarczego, które z natury rzeczy obciąża właśnie przedsiębiorcę. Zdaniem Sądu, zaskarżona klauzula narusza zatem podstawowe kategorie prawa zobowiązań w odniesieniu do działalności gospodarczej (zob. Cz. Żuławska [w:] red. G. Bieniek, Komentarz do kodeksu cywilnego, Warszawa 2003, s. 145-146).

W kontekście powyższych rozważań Sąd podziela konstatację powoda, iż w obecnym brzmieniu kwestionowana klauzula stanowi niedozwolone postanowienie umowne, wypełnia tym samym przesłanki klauzuli abuzywnej z art. 385[3] pkt 2 kc, zgodnie z którym niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, oraz pkt 21 kc, stosownie do którego niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności uzależniają odpowiedzialność kontrahenta konsumenta od wykonania zobowiązań przez osoby, za pośrednictwem których kontrahent konsumenta zawiera umowę lub przy których pomocy wykonuje swoje zobowiązanie. Bez wątpienia wprowadzenie przez pozwanego do obrotu regulacji umożliwiających wyłączenie jego odpowiedzialności względem konsumenta należy oceniać jako sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszające interesy konsumentów.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w sentencji.

W przedmiotowej sprawie nie mógł znaleźć zastosowania art. 101 kpc, gdyż nie zachodziła jedna z kumulatywnie wymienionych w nim przesłanek. Nie można mianowicie stwierdzić, że pozwany nie dał powodu do wytoczenia powództwa. W świetle art. 479[40] kpc, a zwłaszcza 479[39] kpc widać wyraźnie, że intencją ustawodawcy było umożliwienie wszczynania i prowadzenia postępowań o uznanie wzorca umowy za niedozwolone także w sytuacji zaniechania stosowania takiego postanowienia. Nie jest bowiem przedmiotem tego postępowania nakazanie przedsiębiorcy zaniechania stosowania niedozwolonego postanowienia, ale uznanie go za niedozwolone i zakazanie stosowania go z mocą wiążącą wobec osób trzecich.

Sąd postanowił nie obciążać pozwanego kosztami zastępstwa procesowego, z uwagi na zaistnienie podstaw do zastosowania art. 102 kpc, zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych można zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Szczególne przypadki o których mowa mogą dotyczyć zarówno samego przebiegu procesu, jak i okoliczności pozostających poza postępowaniem, np. sytuacji majątkowej czy życiowej stron. W niniejszej sprawie powód wytoczył kilka powództw poprzez pofragmentowanie pojedynczego postanowienia wzorca stosowanego przez pozwanego. Stosowana przez powoda praktyka stanowi okoliczność usprawiedliwiającą odstąpienie od ogólnej reguły w zakresie rozliczania kosztów postępowania.

Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadnia przepis art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. nr 167 poz. 1398 ze zm.).

O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawie art. 479[44] kpc.

SSO Dariusz Dąbrowski