Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 638/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krystian Serzysko

Sędziowie:

SSO del. Tadeusz Piesowicz

SSA Monika Kowalska (spr.)

Protokolant:

sekr.sądowy Anna Baran

po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2016 r. w Krakowie

sprawy z wniosku Z. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w K.

o emeryturę

na skutek apelacji wnioskodawcy Z. S.

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 28 stycznia 2014 r. sygn. akt V U 168/14

I. z m i e n i a zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i przyznaje Z. S. emeryturę od dnia 22 grudnia 2012 r.,

II. stwierdza, że organ rentowy ponosi odpowiedzialność za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji,

III. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. na rzecz Z. S. kwotę 491,56 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego i kasacyjnego.

sygn. akt III AUa 638/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 28 stycznia 2014 r. Sąd Okręgowy w Kielcach oddalił odwołanie Z. S. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w K. z dnia 21 marca 2013 r., którą to decyzją organ rentowy odmówił przyznania wnioskodawcy emerytury w wieku obniżonym, gdyż nie wykazał on co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. Organ rentowy nie uwzględnił jako pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. w Zakładzie (...) w W..

Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawcy Z. S., ur. (...), decyzją z dnia 28 lutego 2008 r. organ rentowy odmówił już przyznania emerytury uzasadniając to tym, że nie został udokumentowany 10-letni okres pracy w warunkach szczególnych, ujętej w wykazie B stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.; dalej zwanym -rozporządzenie z dnia 7 lutego 1983 r. ). Do takiej pracy nie zaliczono pracy wykonywanej w Zakładzie (...) w W.. Wnioskodawca złożył odwołanie od decyzji z dnia 28 lutego 2008 r., a Sąd Okręgowy w Radomiu wyrokiem z dnia 8 września 2008 r. sygn. akt VI U 931/08 oddalił to odwołanie, a następnie Sąd Apelacyjny w Lublinie wyrokiem z dnia 20 listopada 2008 r. sygn. akt III AUa 993/08 oddalił apelację wnioskodawcy. Sądy obu instancji uznały, że tylko praca wykonywana w Zakładzie (...) w W. w okresie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. była pracą w warunkach szczególnych. W dniu 20 grudnia 2012 r., tj. po ukończeniu 60 roku życia, Z. S. ponownie wystąpił z wnioskiem o przyznanie emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych wymienionej w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Organ rentowy uznał za udowodniony staż pracy wnioskodawcy w wymiarze 26 lat i 25 dni okresów składkowych i nieskładkowych, jednak przyjął, że nie legitymuje się on wymaganym okresem wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Sąd pierwszej instancji ustalił dalej, że w okresach od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. wnioskodawca był zatrudniony w Zakładzie (...) w W.. Od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował on jako mistrz wydziału produkcji płyt azbestowo-cementowych, natomiast od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. zajmował kolejno stanowiska ślusarza warsztatowego, mistrza wydziału transportu i spedycji, zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji, kierownika wydziału transportu i spedycji. W czasie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. wnioskodawca jako mistrz wydziału produkcji płyt azbestowo-cementowych pracował na wydziale produkcyjnym, bezpośrednio przy produkcji płyt azbestowo-cementowych. W dniu 31 sierpnia 1977 r. wnioskodawca otrzymał angaż na stanowisko maszynisty maszyny formującej, nadal jednak pracował na wydziale produkcji bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu, jako mistrz produkcji, nadzorował pracę całego ciągu produkcyjnego, a ponadto obsługiwał maszynę formującą, w której wytwarzany był eternit o powierzchni falowanej. W późniejszym okresie, po ponownym podjęciu zatrudnienia w Zakładzie (...) w W. od dnia 31 października 1980 r., wnioskodawca przeszedł do wydziału transportu. Początkowo był zatrudniony jako ślusarz, co wynikało z braku etatu dla pracownika umysłowego, ale faktycznie wykonywał obowiązki mistrza wydziału transportu i spedycji. Formalne powołanie wnioskodawcy na stanowisko mistrza transportu i spedycji nastąpiło z dniem 1 stycznia 1981 r. Następnie z dniem 1 września 1991 r. wnioskodawca został powołany na stanowisko dyspozytora w Dziale (...). Od dnia 15 kwietnia 1992 r. powierzono mu stanowisko zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji, a z dniem 1 października 1995 r. został powołany na stanowisko kierownika wydziału transportu i spedycji. Jako mistrz transportu i spedycji, tj. od 31 października 1980 r. do 31 sierpnia 1991 r., wnioskodawca nadzorował prace czterech brygad załadunkowo – rozładunkowych, a także osobiście pracował przy załadunku i rozładunku azbestu i produktów azbestowych. Na wózku widłowym przywożonych było 80 sztuk eternitu. Pracownicy brygady musieli dołożyć 20 sztuk eternitu i wówczas wnioskodawca jako mistrz przeliczał stos, aby było 100 sztuk płyt na palecie, a następnie dopiero kierowca wózka wstawiał paletę do wagonu. Ponieważ w tym czasie towaru i produkcji było mało, wnioskodawca zajmował się też załadunkiem i rozładunkiem. Miał wyznaczoną ilość wagonów, do której trzeba było załadować eternit. Czas załadunku małego wagonu wynosił 6 godzin, a dużego 8 godzin. Azbest przywożony był z (...) koleją i samochodami, a nadto także z (...), transportowany był w workach po 35-40 kg. W sytuacji, gdy azbest przywożony był koleją, worki przenoszone były na paletę i kierowca wózka odwoził je do magazynu. Mistrz liczył worki, sprawdzał ilość worków z listami przewozowymi, jak również nosił te worki. Brygada liczyła około 5-6 osób, a gdy było dużo wagonów do rozładunku, doraźnie zatrudniano osoby z zewnątrz. Wnioskodawca jako mistrz musiał także czuwać nad tym, aby wagony, którymi przewożony był azbest, były wysprzątane, żeby nie było kłopotów z odbiorem, dlatego też sprawdzał stan wagonów. Bardzo często worki ulegały rozerwaniu w czasie transportu, zdarzały się też przypadki kradzieży, wobec czego należało rozsypany azbest zebrać. Mistrz musiał zabezpieczyć worki, żeby wsypać do nich azbest. Brygady załadunkowe i rozładunkowe zostały rozwiązane w 1991 r., wprowadzono wówczas transport samochodowy (płyty ładowano na samochody). Z dniem 1 września 1991 r. powierzono wnioskodawcy stanowisko dyspozytora w dziale (...) do jego obowiązków należało wypisywanie kart kierowcom ciężarówek, kierowcom wózków widłowych, zlecanie konkretnych prac i wysyłanie samochodów według zapotrzebowania. Następnie od 1 maja 1992 r. do 30 września 1995 r. wnioskodawca był zatrudniony na stanowisku zastępcy kierownika i miał obowiązki podobne jak kierownik, nadzorował prace mechaników, kierowców wózków widłowych, podnośnikowych, samochodów, maszynistów lokomotyw spalinowych, nadzorował wysypisko odpadów, a także prace mistrzów. Od dnia 1 października 1995 r. do końca zatrudnienia wnioskodawca pracował jako kierownik wydziału transportu i spedycji, do jego obowiązków należało czuwanie nad prawidłowym wykonywaniem obowiązków przez poszczególnych pracowników wydziału, uczestniczył w naradach z dyrektorem raz w miesiącu, nadto codziennie kontaktował się z dyrektorem telefonicznie na temat pracy, miał oddzielne pomieszczenie - urzędował w budynku, w którym mieścił się wydział transportu i spedycji. Na okoliczność pracy
w Zakładzie (...) w W. wnioskodawca przedłożył świadectwo pracy w warunkach szczególnych wydane w dniu 6 stycznia 1999 r. przez byłego pracodawcę.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał, że odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie, wskazując, że spór dotyczył tego, czy wnioskodawca legitymuje się co najmniej 15-letnim okresem pracy w szczególnych warunkach, a w szczególności, czy tego rodzaju praca wykonywana była od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. w Zakładzie (...) w W.. W świetle przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd pierwszej instancji uznał, że wnioskodawca nie wykazał wymaganego okresu zatrudnienia w warunkach szczególnych i w konsekwencji nie spełnił wszystkich przesłanek warunkujących przyznanie spornego świadczenia wynikających z art. 184 i art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r, poz. 748 ze zm.; dalej zwanej – ustawa emerytalna) oraz rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Sąd Okręgowy ocenił, że jedynie praca wykonywana od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 sierpnia 1991 r. była pracą w szczególnych warunkach wykonywaną stale i w pełnym wymiarze czasu ujętą w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. ,- dział VII „W przemyśle lekkim”, poz. 9 „prace wykonywane w zakładach przetwarzających azbest”. W ocenie Sądu Okręgowego nie można natomiast uznać, że zatrudnienie od 1 września 1991 r. na stanowisku dyspozytora, od 1 maja 1992 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz od 1 października 1995 r. na stanowisku kierownika wydziału transportu i spedycji, jest pracą wykonywaną w warunkach szczególnych. W tym zakresie Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom wnioskodawcy, wskazując, że o tym, iż w powyższych okresach wnioskodawca nie świadczył pracy w warunkach szczególnych świadczą zakresy zadań wykonywanych na poszczególnych stanowiskach pracy. Wnioskodawca wykonując pracę na stanowisku dyspozytora od 1 września 1991 r. zajmował się głównie wypisywaniem kart kierowcom ciężarówek, kierowcom wózków widłowych, zlecał konkretne prace innym pracownikom i wysyłał samochody według zapotrzebowania. Nawet jeśli w tym okresie zdarzyło się, że wykonał jakąś czynność związaną z pracą w warunkach szczególnych, to nie wykonywał tej pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zakres czynności administracyjnych na stanowisku dyspozytora uniemożliwiał pracę w warunkach szczególnych. Według Sądu pierwszej instancji także zatrudnienie wnioskodawcy od 1 maja 1992 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz od 1 października 1995 r. na stanowisku kierownika wydziału transportu i spedycji nie może być kwalifikowane jako praca w warunkach szczególnych. W powyższych okresach wnioskodawca zajmował stanowiska kierownicze, typowo administracyjne, które nie były także związane z nadzorem nad pracownikami pracującymi bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu. Czynności wykonywane przez wnioskodawcę w tych okresach były czynnościami administracyjnymi. Wobec tego Sąd Okręgowy uznał, że praca wykonywana w od 1 września 1991 r. na stanowisku dyspozytora, od 1 maja 1992 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz od 1 października 1995 r. na stanowisku kierownika wydziału transportu i spedycji, nie odpowiada rodzajowo tej, która została ujęta w wykazie A załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. - dział VII „W przemyśle lekkim”, poz. 9. Sąd Okręgowy podniósł, że źródłem prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach jest ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, nie zaś zarządzenie resortowe Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie stanowisk pracy, w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych na których wykonywane są prace w szczególnych warunkach uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę oraz do wzrostu emerytury lub renty – zarządzenie to nie stanowi źródła powszechnie obowiązującego prawa. Zdaniem Sądu Okręgowego nie może samodzielnie przesądzać o spełnieniu przez wnioskodawcę przesłanek prawa do emerytury okoliczność tego rodzaju, że we wskazanym zarządzeniu resortowym w dziale V wymienione zostały wszystkie stanowiska robotnicze i nierobotnicze w zakładach przetwarzających azbest, w tym praca w Zakładach (...) w W., ponieważ te przepisy zarządzenia resortowego nie zostały przeniesione do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł wnioskodawca Z. S., zarzucając: 1) wydanie wyroku bez dążenia do ustalenia stanu faktycznego i rzeczywistego charakteru pracy wykonywanej na stanowisku dyspozytora i zastępcy kierownika oraz zbieranie materiału dowodowego z przesłuchań w oparciu o założenia o charakterze pracy na tych stanowiskach przyjęte na podstawie zakresów czynności zawartych w angażach; 2) niewłaściwą interpretację przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, a w szczególności wykazu A stanowiącego załącznik do tego rozporządzenia; 3) niewłaściwą interpretację przepisów ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a w szczególności odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 i art. 32 ust. 4 tej ustawy i celowości przyznanych uprawnień obniżenia wieku emerytalnego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach.

Wskazując na takie zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyznanie mu emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach. W uzasadnieniu apelujący wskazał, że od 31 października 1980 r. był zatrudniony jako mistrz transportu i spedycji w zakładach produkujących gotowe wyroby, tj. płyty azbestowo-cementowe o handlowej nazwie eternit. Podniósł, że był zatrudniony w dziale transportu, którego zadaniem był odbiór surowca (azbestu) z podstawionych przez kolej wagonów, rozładowanie, dostarczenie surowców do magazynu, a następnie odbiór płyt eternitowych z magazynu wyrobów gotowych, załadunek na wagony, przeliczenie oraz ręczne uprzątanie miejsc rozładunku i załadunku z surowego azbestu oraz uszkodzonych i skruszonych płyt eternitowych. Dział transportu, podobnie jak produkcja, pracował na 3 zmiany, a mistrz transportu był obecny przy wszystkich czynnościach, bezpośrednio je nadzorował i był za nie odpowiedzialny. Budynki działu transportu znajdowały się w wewnętrznej części zakładu, w miejscu największego zapylenia (między magazynem a osadnikami), większego nawet niż na hali produkcyjnej. Czynności administracyjne w ramach działu transportu wykonywane były przez jego kierownika, a te, które należały do obowiązków mistrza były sporadyczne i bezpośrednio związane z zadaniem głównym, tj. zapewnieniem ciągłości produkcji. W 1991 r. dział transportu został znacząco zredukowany, zlikwidowano stałe brygady załadunkowe i rozładunkowe, zwolniono też mistrzów transportu za wyjątkiem apelującego. W związku z brakiem etatu mistrza nadzorującego rozwiązane brygady, wnioskodawca otrzymał angaż na stanowisko dyspozytora, którego zakres obowiązków pozostał bez zmian. W przypadku stanowiska zastępcy kierownika zmiana również miała charakter czysto organizacyjny, w istocie dopiero od 1 października 1995 r. na stanowisku kierownika rozpoczął on wykonywanie czynności typowo administracyjnych. Apelujący podniósł, że przedstawiony przez niego stan rzeczy zostałby potwierdzony przez świadków, gdyby Sąd pierwszej instancji zmierzał do rzetelnego ustalenia zakresu czynności na stanowiskach innych niż tylko mistrz, gdy tymczasem Sąd z góry przyjął założenie, że stanowiska te miały charakter wyłącznie administracyjny. Apelujący wskazał dalej, że Sąd Okręgowy w swoim wnioskowaniu był niekonsekwentny, ponieważ uznawał za wiarygodne to, że wnioskodawca jako ślusarz mógł być mistrzem transportu
z powodu braku etatu, a nie uznał za wiarygodnej sytuacji, w której z powodu rozwiązania brygady i braku etatu mistrza przydzielony został apelującemu etat dyspozytora, a następnie zastępcy kierownika. Niezależnie od powyższego w ocenie apelującego wątpliwości budzi celowość rozważania czy dany rodzaj pracy ma charakter czynności administracyjnych, ponieważ zamiarem ustawodawcy nie było różnicowanie pracowników zatrudnionych w zakładach pracy przetwarzających azbest. W poprzednim postępowaniu odmówiono mu przyznania emerytury z tytułu wykonywania pracy ujętej w wykazie B stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. z uzasadnieniem, że praca nie była wykonywana „bezpośrednio” przy przetwórstwie azbestu, a obecnie odmowa przyznania emerytury opartej na wykonywaniu prac ujętych w wykazie A, jest dla niego niezrozumiała i kłóci się z celem przepisów rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Zdaniem apelującego, aby w obecnym postępowaniu skutecznie odmówić przyznania mu emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach, należałoby przyjąć, że Zakład (...) w W. nie był przedsiębiorstwem produkcyjnym, w którym głównym surowcem był szkodliwy, rakotwórczy azbest. Tymczasem wszystkie czynności w Zakładzie (...) w W., na wszystkich niemal stanowiskach sprawowanych na ich terenie były wykonywane w podobnych warunkach szkodliwości i zapylenia azbestem.

Wyrokiem z dnia 25 listopada 2014 r. (sygn. akt III AUa 437/14) Sąd Apelacyjny w Krakowie oddalił apelację wnioskodawcy Z. S. od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 28 stycznia 2014 r. Sąd Apelacyjny podzielając ocenę prawną przedstawioną przez Sąd pierwszej instancji, uznał, że wnioskodawca nie spełnia warunków do przyznania emerytury w wieku obniżonym na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ust. 1 i 4 ustawy emerytalnej i § 4 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., gdyż nie legitymuje się 15-letnim okresem pracy w warunkach szczególnych. Za taką można bowiem uznać jedynie pracę wnioskodawcy w okresie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. na stanowisku mistrza wydziału produkcji płyt azbestowo-cementowych oraz od 31 października 1980 r. do 31 sierpnia 1991 r. na stanowisku mistrza wydziału transportu i spedycji. W okresie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. na stanowisku mistrza wydziału produkcji płyt azbestowo-cementowych czynności wykonywane przez wnioskodawcę odpowiadały pracy w warunkach szczególnych ujętej w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. - dział V „ W budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych” poz. 12 „prace przy produkcji materiałów azbestowo cementowych”. Według Sądu Apelacyjnego możliwe jest także zakwalifikowanie tych prac w sposób przyjęty przez Sąd pierwszej instancji, tj. wykaz A dział VII „Prace w przemyśle lekkim”, poz. 9 „prace wykonywane w zakładach przetwarzających azbest”. Z kolei praca wnioskodawcy od 31 października 1980 r. do 31 sierpnia 1991 r. na stanowisku mistrza wydziału transportu i spedycji, odpowiada pracy wymienionej w Wykazie A dział VII poz. 9. Natomiast, według Sądu drugiej instancji, za pracę w szczególnych warunkach nie może być uznana praca wnioskodawcy w okresach od 1 września 1991 r. na stanowisku dyspozytora, od 1 maja 1992 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz od 1 października 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. na stanowisku kierownika wydziału transportu i spedycji, gdyż wykonywane czynności nie wiązały się z narażeniem na oddziaływanie azbestu stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Wnioskodawca nie wykonywał bowiem w tych okresach żadnych czynności związanych z przetwarzaniem azbestu ani takich czynności nie nadzorował. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, dla dokonania takiej oceny nie ma znaczenia fakt zatrudnienia wnioskodawcy w spornych okresach w Zakładach (...) w W.. Podstawowym warunkiem zakwalifikowania danej pracy jako pracy w warunkach szczególnych jest bowiem wymaganie wynikające z § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., a więc jej wykonywanie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Sąd Apelacyjny zauważył również, że z rozważań zawartych w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 sierpnia 2013 r., III UK 122/12 (OSNP 2014 nr 5, poz. 57) wynika, że poza pracami wykonywanymi „bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu” - wykaz B, dział IV, poz. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.- możliwe jest wyodrębnienie całego szeregu prac, w których dany pracownik może mieć kontakt z azbestem. Nie można zatem przyjąć, że czynności wykonywane przez wnioskodawcę w spornych okresach odpowiadają „pracom wykonywanym w zakładach przetwarzających azbest” w rozumieniu wykazu A, dział VII, poz. 9 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., czyli pracom, które ustawodawca uznał za stanowiące podstawę do ubiegania się o przyznanie wcześniejszej emerytury z uwagi na szkodliwe oddziaływanie azbestu w procesie jego przetwarzania. Reasumując, Sąd Apelacyjny stwierdził, że wnioskodawca nie wykazał wykonywania pracy w warunkach szczególnych przez okres co najmniej 15 lat i dlatego też brak było podstaw do przyznania mu emerytury na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej, co skutkowało oddaleniem jego apelacji na podstawie art. 385 k.p.c.

Wnioskodawca Z. S. złożył skargę kasacyjną od powyższego wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 25 listopada 2014 r., zarzucając naruszenia prawa materialnego, tj. § 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. w związku z postanowieniami działu VII, poz. 9 wykazu A załącznika do tego rozporządzenia, przez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że praca wnioskodawcy, wykonującego pracę w zakładzie przetwarzającym azbest stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, nie odpowiada rodzajowo pracy w warunkach szczególnych, co skutkuje odmową prawa do emerytury w obniżonym wieku, podczas gdy spełnia on wszystkie przesłanki do nabycia emerytury, a obowiązujące przepisy nie uzasadniają przyjęcia w tym przypadku dodatkowych kryteriów w postaci określenia rodzaju pracy w zakładach przetwarzających azbest.

Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 22 marca 2016 r. uchylił zaskarżone skargą kasacyjną orzeczenie i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnego w Krakowie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego. Sąd Najwyższy zauważył, że zawarty w przepisach przejściowych ustawy emerytalnej przepis art. 184 dotyczy tych ubezpieczonych urodzonych po dniu 31 grudnia 1948 r., którzy w dniu wejścia wżycie ustawy osiągnęli: 1) okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat - dla mężczyzn oraz 2) okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (co najmniej 25 lat dla mężczyzn). „Przepisami dotychczasowymi”, o których mowa w odesłaniu, jest - między innymi - § 2 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., stanowiący, że okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy w warunkach wyszczególnionych w wykazach A i B stanowiących załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. Treść wykazów stanowi odniesienie dla ustalenia wykonywania pracy w szczególnych warunkach dla podmiotów uprawnionych, o których mowa w art. 32 ust. 1 ustawy emerytalnej (i odpowiednio art. 184 ustawy), tj. pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia (art. 32 ust. 2 ustawy emerytalnej). Sąd Najwyższy wskazał dalej, że według § 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn (pkt 1) oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach (pkt 3). W stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. wykazie A, dział VII, poz. 9 jako prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, wymienione zostały „prace wykonywane w zakładach przetwarzających azbest”. Z kolei w myśl § 8 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w dziale IV wykazu B, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla mężczyzn (pkt 1) oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 10 lat wykonywał prace wymienione w dziale IV wykazu B. Pod poz. 1 tego działu wymienione zostały „prace wykonywane bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu”. Sąd Najwyższy podkreślił, że z powołanych przepisów jasno wynika, że różnicują one sytuację prawną pracowników, którzy pracowali bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu oraz pracowników, którzy mieli pośredni kontakt z azbestem, dając tym pierwszym możliwość przejścia na emeryturę po ukończeniu 55 roku życia (w przypadku mężczyzn) przy założeniu, że w warunkach szczególnych przepracowali co najmniej 10 lat (§ 8 ust. 1 rozporządzenia), a tym drugim - po ukończeniu 60 roku życia (w przypadku mężczyzn), pod warunkiem wykazania co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych (§ 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.). Inaczej rzecz ujmując, o ile w pierwszym przypadku dla nabycia prawa do emerytury wymagane jest legitymowanie się 10-letnim okresem pracy wykonywanej bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu (wykaz B, dział IV, poz. 1), to w drugim - konieczne jest posiadanie 15-letniego okresu wykonywania pracy w zakładach przetwarzających azbest. Oznacza to, że prawodawca uznał samo wykonywanie pracy (przebywanie) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w środowisku, w którym dokonywany jest negatywnie oddziałujący na organizm człowieka proces przetwarzania azbestu, za pracę o stopniu szkodliwości i uciążliwości tak znacznym, że powodującym szybszą niż w przypadku ogółu ubezpieczonych, utratę zdolności do zarobkowania i w rezultacie uprawniającą do ubiegania się o emeryturę w wieku niższym od powszechnego. Według Sądu Najwyższego znajduje to również potwierdzenie w brzmieniu wykazu A, dział V, poz. 9 zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę (Dz. Urz. Ministra Budownictwa Nr 3, poz. 6), w którym wymienione zostały wszystkie stanowiska robotnicze i nierobotnicze w zakładach przetwarzających azbest, w tym praca w Zakładach (...) w W.. Tymczasem Sąd drugiej instancji okoliczności tej nie przypisał żadnego znaczenia. Jakkolwiek na skutek upadku kompetencji do tworzenia wykazów resortowych, w aktualnym stanie prawnym wykazy resortowe mają wyłącznie charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający, to jako takie mogą mieć znaczenie w sferze dowodowej dla identyfikacji stanowiska pracy jako stanowiska pracy w szczególnych warunkach (por. np. wyroki z dnia 25 lutego 2010 r., II UK 218/09, LEX nr 590247 oraz z dnia 16 listopada 2010 r., I UK 124/10, LEX nr 707404). Z tych względów Sąd Najwyższy uwzględnił skargę kasacyjną orzekając na podstawie art. 398 15 § 1 i odpowiednio stosowanego art. 108 § 2 k.p.c.

Sąd Apelacyjny ponownie rozpoznając sprawę zważył, co następuje.

Przede wszystkim na wstępie zauważyć należy, iż w rozpoznawanej sprawie Sąd Najwyższy w dniu 22 marca 2016 r. wydał wyrok kasacyjny. Zgodnie natomiast z art. 398 20 k.p.c. sąd , któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Zatem Sąd Apelacyjny ponownie rozpoznający sprawę związany był oceną prawną wyrażoną w wyroku z dnia 22 marca 2016 r. Wykładnia prawa sprowadzała się tu do kwestii, zróżnicowania sytuacji prawnej osób ubiegających się o emeryturę w wieku obniżonym w odniesieniu do pracowników, którzy pracowali bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu oraz w odniesieniu do pracowników, którzy mieli pośredni kontakt z azbestem, dając tym pierwszym możliwość przejścia na emeryturę po ukończeniu 55 roku życia (w przypadku mężczyzn) przy założeniu, że w warunkach szczególnych przepracowali co najmniej 10 lat (§ 8 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. ), a tym drugim - po ukończeniu 60 roku życia (w przypadku mężczyzn), pod warunkiem wykazania co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych (§ 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r.).

Wypada w tym miejscu przypomnieć, że wnioskodawca po ukończeniu 55 roku życia starał się o emeryturę z tytułu pracy w warunkach szczególnych, powołując się na ponad 10 letni okres pracy w warunkach szczególnych, ujętej w wykazie B stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Decyzją z dnia 28 lutego 2008 r. organ rentowy odmówił przyznania mu emerytury uzasadniając to tym, że nie został udokumentowany 10-letni okres pracy w warunkach szczególnych, ujętej w wykazie B stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Wyrokiem z dnia 8 września 2008 r. Sąd Okręgowy w Radomiu oddalił odwołanie wnioskodawcy od powyższej decyzji , a Sąd Apelacyjny w Lublinie oddalił apelację wnioskodawcy. Sądy obu instancji uznały, że tylko praca wykonywana w Zakładzie (...) w W. w okresie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. była pracą w warunkach szczególnych o jakiej mowa w wykazie B stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. Trzeba jednak pamiętać, że w myśl § 8 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. , pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w dziale IV wykazu B, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 10 lat wykonywał prace wymienione w dziale IV wykazu B, gdzie pod poz. 1 tego działu wymienione zostały „prace wykonywane bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu”. Zatem w odniesieniu do decyzji organu rentowego z dnia 28 lutego 2008 r. sądy obu instancji zasadnie wówczas badały okres pracy wnioskodawcy „ bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu”. Inaczej rzecz się ma z przedmiotowym wnioskiem z dnia 20 grudnia 2012 r. o emeryturę w wieku obniżonym na podstawie art. 184 w związku z art. 32 ustawy emerytalnej. Wniosek ten został złożony przez apelującego w miesiącu, gdy kończył on 60 lat życia ( 60 lat skończył 22 grudnia 2012 r.) i w powołaniu na pracę w warunkach szczególnych nie tylko w okresie od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. bezpośrednio przy produkcji azbestu, ale i w powołaniu na pracę w warunkach szczególnych określoną w wykazie A, dział VII, poz. 9 „prace w zakładach przetwarzających azbest”. Składając ten wniosek apelujący przedłożył w organie rentowym świadectwo pracy z dnia 6 stycznia 1999 r. z Zakładów (...) w W. potwierdzające jego zatrudnienie w tym przedsiębiorstwie - produkującym m.in. azbest - na różnych stanowiskach pracy w okresie od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r., gdzie w pkt 8 wskazano, iż w całym tym okresie wykonywał pracę w szczególnych warunkach. Przedłożył również z tych Zakładów świadectwo pracy w warunkach szczególnych z dnia 6 stycznia 1999 r. zaświadczające, że w okresie od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. pracował stale i w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku ślusarza, mistrza wydziału transportu i spedycji, z-cy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz kierownika wydziału transportu i spedycji w warunkach szczególnych. Nie ma przy tym znaczenia, że świadectwo pracy i świadectwo pracy w warunkach szczególnych wskazują na pracę przez cały ten okres w warunkach wykazu B załącznika do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. - dział IV , poz. 1 „prace wykonywane bezpośrednio przy przetwórstwie azbestu”, skoro ważne jest teraz ( po ukończeniu 60 lat życia) , w jakich zakładach w tym czasie pracował wnioskodawca i czy wykonywał prace w zakładach przetwarzających azbest (wykaz A, dział VII, poz.9). Tymczasem okolicznością bezsporną było, że w okresach od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. wnioskodawca był zatrudniony Zakładzie (...) w W., które to przedsiębiorstwo zajmowało się przetwarzaniem azbestu. Sąd pierwszej instancji zbędnie zatem ustalał jaki rodzaj pracy wykonywał wnioskodawca w poszczególnych okresach i błędnie zaliczył do pracy w warunkach szczególnych tylko okresy od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. na stanowisku mistrza wydziału produkcji płyt azbestowo-cementowych oraz od 31 października 1980 r. do 31 sierpnia 1991 r. na stanowisku mistrza wydziału transportu i spedycji. Sąd Najwyższy w tej sprawie w wyroku z dnia 22 marca 2016 r. wskazał, że zgodnie z § 4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn oraz ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach; w stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r. wykazie A, dział VII, poz. 9 jako prace w szczególnych warunkach, których wykonywanie uprawnia do niższego wieku emerytalnego, wymienione zostały „prace wykonywane w zakładach przetwarzających azbest”. Zatem nieuprawnione było niezaliczenie przez organ rentowy, a następnie przez Sąd pierwszej instancji do pracy w takich warunkach okresu zatrudnienia wnioskodawcy od 1 września 1991 r. na stanowisku dyspozytora, od 1 maja 1992 r. na stanowisku zastępcy kierownika wydziału transportu i spedycji oraz od 1 października 1995 r. do 31 grudnia 1998 r. na stanowisku kierownika wydziału transportu i spedycji, skoro pracował on w przedsiębiorstwie przetwarzającym rakotwórczy azbest. Sąd Najwyższy w swoim orzeczeniu wydanym w rozpoznawanej sprawie podkreślił, że w wykazie A dział VII, poz. 9, stanowiącym załącznik do rozporządzenia z dnia 7 lutego 1983 r., prawodawca uznał samo wykonywanie pracy (przebywanie) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w środowisku, w którym dokonywany jest negatywnie oddziałujący na organizm człowieka proces przetwarzania azbestu, za pracę o stopniu szkodliwości i uciążliwości tak znacznym, że powodującym szybszą niż w przypadku ogółu ubezpieczonych, utratę zdolności do zarobkowania i w rezultacie uprawniającą do ubiegania się o emeryturę w wieku niższym od powszechnego ( 60 lat dla mężczyzny). Znajduje to również potwierdzenie w brzmieniu wykazu A, dział V, poz. 9 zarządzenia nr 9 Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 1 sierpnia 1983 r. w sprawie wykazu stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach uprawniające do wcześniejszego przejścia na emeryturę (Dz. Urz. Ministra Budownictwa Nr 3, poz. 6), w którym wymienione zostały wszystkie stanowiska robotnicze i nierobotnicze w zakładach przetwarzających azbest, w tym praca w Zakładach (...) w W.. Jakkolwiek na skutek upadku kompetencji do tworzenia wykazów resortowych, w aktualnym stanie prawnym wykazy resortowe mają wyłącznie charakter informacyjny, techniczno-porządkujący, uściślający, to jako takie mają znaczenie w sferze dowodowej dla identyfikacji stanowiska pracy jako stanowiska pracy w szczególnych warunkach (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2010 r., II UK 218/09, LEX nr 590247 oraz z dnia 16 listopada 2010 r., I UK 124/10, LEX nr 707404).

Reasumując, stwierdzić należy, że wnioskodawca spełnił warunki do przyznania mu świadczenia emerytalnego na wniosek z 20 grudnia 2012 r., z dniem ukończenia 60 roku życia ( 22 grudnia 2012 r.) w oparciu o art. 184 w zw. z art. 32 ustawy emerytalnej. W okresach od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r do 31 grudnia 1998 r., czyli przez okres ponad 15 lat pracował w warunkach szczególnych o jakich mowa w wykazie A dział VII poz. 9 załącznika do rozporządzenia – w Zakładach (...) w W.; posiada odpowiedni okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 ustawy emerytalnej; nie jest członkiem OFE; w grudniu 2012 r. nie pozostawał w zatrudnieniu. Prowadzi to do uwzględnienia apelacji wnioskodawcy i zmiany zaskarżonego wyroku oraz poprzedzającej go decyzji organu rentowego w sposób opisany w sentencji, na podstawie wyżej wskazanych przepisów prawa materialnego i na zasadzie art. 386 § 1 k.p.c.

Sąd Apelacyjny stwierdził odpowiedzialność organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na zasadzie art. 118 ust. 1a zd. 2 ustawy emerytalnej. W myśl art. 118 ust. 1 tej ustawy organ rentowy wydaje decyzję w sprawie prawa do świadczenia lub ustalenia jego wysokości po raz pierwszy w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji, z uwzględnieniem ust. 2 i 3 oraz art. 120. O winie organu rentowego rodzącej odpowiedzialność za nieustalenie prawa do świadczenia ( a w zasadzie nieustalenia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji o przyznaniu świadczenia) można mówić wówczas, gdy w oparciu o dostępne organowi dowody (w szczególności zgromadzone w aktach emerytalnych) można było jednoznacznie, w sposób nie budzący żadnych wątpliwości rozstrzygnąć o przysługiwaniu zawnioskowanego świadczenia. Organ rentowy na dzień wydania zaskarżonej decyzji dysponował wszelkimi danymi niezbędnymi do ustalenia Z. S. prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. W aktach emerytalnych znajdowało się świadectwo pracy z dnia 6 stycznia 1999 r. i świadectwo pracy w warunkach szczególnych z tej samej daty, potwierdzające, że wnioskodawca wykonywał w pełnym wymiarze czasu pracy, prace w zakładach przetwarzających azbest - Zakładach (...) w W. w okresach od 22 sierpnia 1975 r. do 22 września 1977 r. i od 31 października 1980 r. do 31 grudnia 1998 r. Nieprzyznanie wnioskodawcy świadczenia wynikało zatem wyłącznie z dokonania błędnej wykładni przepisów prawa, na co zwrócił uwagę w tej sprawie Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 22 marca 2016 r.

Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego i kasacyjnego znajduje swoje oparcie w treści art. 98 § 1 k.p.c. Stosownie do dyspozycji art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), do których w przypadku strony reprezentowanej przez adwokata zalicza się wynagrodzenie, jednak nie wyższe niż stawki opłat określone w odrębnych przepisach i wydatki jednego adwokata, koszty sądowe oraz koszty nakazanego przez sąd osobistego stawiennictwa strony. Stosownie do art. 99 k.p.c. stronom reprezentowanym przez radcę prawnego zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Zgodnie natomiast z art. 109 § 1 k.p.c. roszczenie o zwrot kosztów wygasa, jeśli strona najpóźniej przed zamknięciem rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie orzeczenia nie złoży sądowi spisu kosztów albo nie zgłosi wniosku o przyznanie kosztów według norm przepisanych. W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca nie złożył w powyższym terminie wniosku o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu przed Sądem pierwszej instancji. Wniosek taki o zasądzenie kosztów postępowania za wszystkie instancje, a więc i za pierwszą instancję został zgłoszony dopiero po raz pierwszy w skardze kasacyjnej wnioskodawcy. Zgodnie więc z wyżej zacytowanym przepisem art. 109 § 1 k.p.c. roszczenie o zwrot kosztów za pierwszą instancję wygasło i dlatego Sąd Apelacyjny orzekający ponownie nie liczył tych kosztów. Natomiast na zasądzone koszty w wysokości 491,56 zł składa się wynagrodzenie pełnomocnika wnioskodawcy w postępowaniu apelacyjnym w wysokości 120 zł – zgodnie z § 12.1 pkt 2 obowiązującego w dacie wniesienia apelacji rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu; wydatki pełnomocnika 191, 56 zł – koszty dojazdu na rozprawę apelacyjną w dniu 25 listopada 2014 r., według przedłożone spisu kosztów ( k.75); wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu kasacyjnym 120 zł – zgodnie z § 12.4 pkt 1 wymienionego rozporządzenia oraz opłata od apelacji 30 zł i opłata od skargi kasacyjnej 30 zł.

SSO del. Tadeusz Piesowicz SSA Krystian Serzysko SSA Monika Kowalska